On Wednesday, 28 October 2020 at 19:06:16 UTC-2:30,
cyrylme...@gmail.com wrote:
> .. a wszystko o to, ze ktos sie osmielil zadac panu Piotrowi niewygodnne mu pytanie i ustalic date jego przyjazdu do Kanady,
Nie klam, Andrew Strak. Jestes oszustem dlatego, ze klamales w zywe oczy o mnie,
dlatego, ze manipulowales swoim wlasnym zrodlem, urywajac cytowanie PRZED zdaniem, ktore dowodzilo twojego klamstwa i obracalo Twoje insynuacje ubeckosci ze mnie na ciebie,
i dlatego ze sfalszowales date ze swojego innego zrodla, bo tylko przy pomocy tak ZMIENIONEJ daty mogles mnie oskrazyc o klamstwo w celu ukrycia moich insynuownych przez ciecie ubeckich zwiazkow.
I tak jestes tez "padalcem", Andrew Strak, bo zrobiles powyzsze oszustwa w celu calkowiecie swiadomej
insynuacji mi wspolpracy z ubecja. A gdy ja dowiodlem ci tego wszystkiego cytatami z Twoich wlasnych postow i oraz
wycietymi przez ciebie slowami - nie miales elementarnej uczciwosci wziecia odpowiedzialnosci za swoje czyny i ratujesz sie hucpa - oskrazeniem mnie o to co robiles ty, i nazywales te _swoje_, lecz przypisane mi, zachowanie .... "typowa sbecka metoda".
I poniewaz lgales o mnie, manipulowales cytatami i falszowales date w celu insynuacji mi zwiazkow z ubecja - NIE spod swojego nazwiska, lecz w anonimowych postach spod zmyslonych ksywek - dlatego uwazam ciebie za czlowieka bez honoru, ergo za "anonimowa kanalie opluwajaca innych zza anonimej ksywki" .
Dowody na wszystko co mowie o tobie - w zalaczniku. Think of this as: "Essential Andrew Strak"
Piotr Trela
===========================================================
*** 1. b. "Andrzej Strak", o mnie: "Kiedy ja wyjechalem, to granice byly otwarte dla kazdego, a kiedy pan - to byly zamkniete. Taka jest miedzy nami roznica, panie Piotrze",
2. by wykazac co oznaczal wyjazd "gdy granice byly zamkniete" - Strak wyszykuje i dedykuje mi artykul z Money.pl
ze gdy granice byly zamkniete - wystapienie o paszport oznaczalo dobrowolne wystawienie sie na "szantaz i naciski"
sluzb bezpieczenstwa
3. gdy postanowilem sprawdzic uczciwosc p. Straka, i wyszukalem oryginal z Money.pl - okazalo sie, ze pan Strak URWAL cytowanie ZANIM doszedl do zdania:
" emigracja w latach 1988-1989 przybrała rozmiar prawdziwego exodusu i stanowiła ponad połowę całkowitej liczby emigrantów w tej dekadzie." Money.pl
a wiec urwal przed zdaniem, ktore wykazywalo FALSZ jego oryginalnego klamstwa z p. 1) i obracalo jego insynuacje dobrowolnego uwiklania sie z ubecja z p. 2) ze mnie na niego (bo w 1981 granice byly duzo bardziej "zamkniete" niz podczas "prawdziwego exodusu" w 1989).
4. zrobiwszy tak bezczelna manipulacje w celu obrony swojego klamstwa i budowanych na nim insynuacji wobec mnie - pan Andrzej Strak ma czelnosc pouczania mnie o ...to co sam robi:
- "A tutaj to samo zrodlo bez piotrowego szatkowania. Do uzupelnienia"
-" Myszy by lepiej nie pociely tekstu, tak jak pan Piotr to potrafi."
- "taksty szreduje i skleja coraz wiecej niedorzecznosci piszac"
- "Jak beda mial cos waznego do poszredowania, to zwroce sie do pana Piotra. Po starej znajomosci."
[autor wszystkich: ten sam b. "Andrzej Strak"]
i poucza mnie:
"[Pan] najzupelniej swiadomie zdecydowal sie za sformulowanie zarzutu celem zniszczenia mojej osobistej wiarygodnosci. I to jest wlasnie typowa sbecka metoda, panie Piotrze"
ten sam b. "Andrzej Strak"
Niezniechecony przylapaniem go na manipulacji cytatem z Money.pl, nasz Andrew Strak manipuluje ... NASTEPNYM swoim zrodlem - postanowil uwiarygadniac moje zwiazki z ubecja tym, ze ubecja werbowala agentow do rozpracowywania pro-solidarnosciowych srodowisk na Zachodzie na jesieni 1989.
Ja zwrocilem uwage, ze w tym czasie komuna ODDAWALA wladze w Polsce Solidarnosci, a wiec nie miala potrzeby rozpracowywac ... pro-solidarnosciowych srodowisk w Kanadzie, oczywiscie w odroznieniu od jesieni 1981, gdy wyjezdzal pan Strak, bo wtedy ubecja nie tylko ze nie oddawala wladzy , ale wrecz przeciwnie - werbowala agentow do infiltracji srodowisk na Zachodzie, zeby kontrolowac reakcje Zachodu na planowany wlasnie stan wojenny.
Teza Straka byla od poczatku karkolomna - wiec pan Strak postanowil sobie pomoc FALSZERSTWEM - gdy ja napisalem ze wyjechalem gdy komuna oddawala wladze w Polsce i premierem byl juz Mazowiecki - pan Strak .... SFALSZOWAL date w zrodle na ktore sie powolywal:
===
" Artykul ukazal sie 28 wrzesnia 1989 roku a meeting z kanadyjskim komunista Bainsem mial miejsce 21 sierpnia 1989 roku. W sumie musial sie spieszyc z pisaniem i jak sam wyznaje byl do tego momentu w Kanadzie dopiero przez 3 tygodnie. A wiec przyjechal przed powolaniem rzadu Mazowieckiego a za czasow Rakowskiego-Kiszczaka. Prawdopodobnie z tego powodu Piotr ustalil date upadku komunizmu w Polsce na 4 czerwca 1989 roku a w porywach nawet jest sklonny oddalic ja do obrad Magdalenki."
Andrew Strak"
===
Oczywiscie gdyby pan Strak NIE ZMIENIL "wrzesnia 1989" na "sierpnia 1989" to NIE MOGLBY "przylapac" mnie na klamstwie, i nie moglby uzywac tego tak "udowodnionego" mi klamstwa, aby insynuowac mi proby ukrycia moich zwiazkow z bezpieka.
I gdy mu wykazalem to falszerstwo - nie tylko, ze nie wycofal sie z insynuacji na nim opartych, a wrecz nie mial sobie nic do zarzucenia.
Oraz insynuowal mi moja ubeckosc - tym razem na dowod mojej agenturalnosci podajac to, ze w liscie do studenckiej gazetki prostowalem .... sowieckie klamstwa o Katyniu. Na nasz pan Strak "latwo wytlumaczyl":
"latwo to wytlumaczyc proba zalegitymizowania sie jako anty-komunista w [Kanadzie]. Zwlaszcza, ze tak gorliwie pan to uczynil."
autor: Andrzej Strak
Powyzsze cytaty podalem mu chyba juz dziesiatki razy. A pan Strak wytrwale udaje, ze nic mu nie podalem, bo takie cytaty w ogole nie istnieja ("Rozumiem, iz trudne, bo i niemozliwe"):
"Widze, ze sie paqn wyraznie rogrzal w tym biciu piany, panie Piotrze. Niechze pan w koncu zacytuje, gdzie pana posadzilem o sbeckosc jak i 'oplulem'."'. Rozumiem, iz trudne, bo i niemozliwe,"
Andrew Strak, rownolegly watek
====================================================
Jesli na stare lata stocze sie jak Pan, prosze mi zabrac dostep do internetu.
Piotr Trela