Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

CTR pod kontrolą

3 wyświetlenia
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

Zbigniew Gotkiewicz.

nieprzeczytany,
29 cze 2003, 14:45:0829.06.2003
do
W piątek śmigłowiec policyjny zatrzymał pilotów holujących się bez
uzgodnienia w łódzkim CTR.

Basior


Andrzej Walczak

nieprzeczytany,
29 cze 2003, 18:53:1929.06.2003
do
Eeeeee tam.

Mogli nasi zadzwonic po listowiczow, ktorzy maja obcykane argumenty - jak
pozbyc sie takich policjantow.
Guma i AlekS nie sa w ciemie bici.

POZDRAWIAM
*******************
Andrzej Walczak - kozak
andwa...@interia.pl


Użytkownik "Zbigniew Gotkiewicz." <z_g...@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bdnca8$m9a$1...@atlantis.news.tpi.pl...
> W pi±tek ¶migłowiec policyjny zatrzymał pilotów holuj±cych się bez

Adam Libura

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 03:50:0230.06.2003
do

On Sun, 29 Jun 2003, Zbigniew Gotkiewicz. wrote:

> W piątek śmigłowiec policyjny zatrzymał pilotów holujących się bez
> uzgodnienia w łódzkim CTR.


To w Lodzi jest jakies lotnisko ??? :-)
Zatrzymal, czy zmusil do ladowania ?

pzdrvk
Adam

DasGruch

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 05:29:1830.06.2003
do
To znaczy jak?W powietrzu????????????:)))))))))))))
Az dziw bierze ze dali sie za3mac:))

Pozdroofka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

maciej_j...@dell.com

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 16:03:4030.06.2003
do
Kolego Walczak, proszę publicznie nie propagowac takich pomysłów. Ostatecznie
obowiazuje jakas solidarność wśród pilotów.

Po zaangażowaniu się Gumalexów piloci policyjnego smigłowca niewątpliwie by
stracili pracę za:
nieuzasadniona interwencje,
zakłócanie spokoju grzybiarzy,
naruszenie swobód obywatelskich,
naruszenie CTR,
przekroczenie dozwolonej prędkosci,
nieustąpienie pierwszeństwa przelotu,
zignorowanie nakazu lotu w prawo oraz przelot na czerwonym swietle,
oraz wiele innych.

Zniesmaczony
Wielki Brat


> Eeeeee tam.
>
> Mogli nasi zadzwonic po listowiczow, ktorzy maja obcykane argumenty - jak
> pozbyc sie takich policjantow.
> Guma i AlekS nie sa w ciemie bici.
>
>
>
> POZDRAWIAM
> *******************
> Andrzej Walczak - kozak
> andwa...@interia.pl
>
>
> Użytkownik "Zbigniew Gotkiewicz." <z_g...@poczta.onet.pl> napisał w

> wiadomo ci news:bdnca8$m9a$1...@atlantis.news.tpi.pl...
> > W piątek śmigłowiec policyjny zatrzymał pilotów holujących się bez


> > uzgodnienia w łódzkim CTR.
> >
> > Basior
> >
> >
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 16:34:3530.06.2003
do
: W pi±tek ¶migłowiec policyjny zatrzymał pilotów holuj±cych się bez

: uzgodnienia w łódzkim CTR.
:
: Basior
Czy zrobił to w powietrzu???
Na ile zatrzymał na 24h??
Czy zbrodniarzy ukarano ?
Jaką karę wyznaczono , chłosta , wpis do uprawnień , czy przepadek
mienia?
Bardzo proszę o rzetelne informacje .
Bo mam wrażenie ,że policjanci chcieli "buzi" albo polatać.
********Guma********


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 16:43:4630.06.2003
do

: W pi±tek ¶migłowiec policyjny zatrzymał pilotów holuj±cych się bez

: uzgodnienia w łódzkim CTR.
:
: Basior
Sorry ! już wiem na czym polega wartość tej informacji:

W Łodzi policja ma śmigłowiec !!!!!!!!!!!!

Czy o to ci chodziło???

********Guma********


Zbigniew Gotkiewicz.

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 13:12:5030.06.2003
do
Przypuszczam, że akcja była przygotowywana od jakiegoś czasu. Sam fakt jest
interesujący, ale równie interesujące są jego następstwa. Sam jestem ciekaw
jakie zarzuty zostaną postawione naszym kolegom i czy będą się bronić
argumentami znanymi z listy. Każde roztrzygnięcie będzie ciekawe, bo
precedensowe dla nas.

Basior.


Zbigniew Gotkiewicz.

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 16:54:5530.06.2003
do

> Czy o to ci chodziło???

Zabrzmiało dokładnie tak jak miało zabrzmieć. Coś jakby z Monte Pythona.

Basior


jaro

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 16:58:3530.06.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości

> Czy zrobił to w powietrzu???
> Na ile zatrzymał na 24h??
> Czy zbrodniarzy ukarano ?
> Jaką karę wyznaczono , chłosta , wpis do uprawnień , czy przepadek
> mienia?
> Bardzo proszę o rzetelne informacje .
> Bo mam wrażenie ,że policjanci chcieli "buzi" albo polatać.

I znowu gumowe "weźmy się i zróbcie" . A ja proponuję, zebyś Gumo wziął
swoją legitymacje prasową i udał się do Łodzi po rzetelne infromacje ze
żródeł. Komenda wojewódzka ma na pewno jakiegoś rzecznika - jego zapytaj o
szczegóły zdarzenia i podstawę prawną zatrzymania. Potem podziel się z nami
odkryciami. Wreszcie będzie jakiś pożytek z Twoich obsesji, a nie tylko
ciągłe kłapanie dziobem.
jaro


AlekS

nieprzeczytany,
30 cze 2003, 17:22:5630.06.2003
do
Dnia 30.06.2003 22:58 jaro zanucił nieśmiało:
> Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomo?ci

>
>>Czy zrobił to w powietrzu???
>>Na ile zatrzymał na 24h??
>>Czy zbrodniarzy ukarano ?
>>Jakš karę wyznaczono , chłosta , wpis do uprawnień , czy przepadek

>>mienia?
>>Bardzo proszę o rzetelne informacje .
>>Bo mam wrażenie ,że policjanci chcieli "buzi" albo polatać.
>
> I znowu gumowe "we?my się i zróbcie" . A ja proponuję, zeby? Gumo wzišł
> swojš legitymacje prasowš i udał się do Łodzi po rzetelne infromacje ze
> żródeł. Komenda wojewódzka ma na pewno jakiego? rzecznika - jego zapytaj o
> szczegóły zdarzenia i podstawę prawnš zatrzymania. Potem podziel się z nami
> odkryciami. Wreszcie będzie jaki? pożytek z Twoich obsesji, a nie tylko
> cišgłe kłapanie dziobem.

Znowu ujadasz na Gumę, który słusznie się dopytuje o szczegóły, bo z
informacji z drugiej ręki (może plotki?), że niby ktoś kogoś - gówno
wynika, tak jak z twoich pożytków i gumowych obsesji.
Jak się ztrzymane chłopaki odezwą, to co innego - a narazie niema
powodów do opluwania, czy to policji, lataczy, czy kogokolwiek.

Ech jaro, jak ty łatwo popadasz w zbiorowe szaleństwo i panikę...

Godności chłopie!
--
/\
/``\lex

Jerzy

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 02:57:541.07.2003
do
Podobna sytuacja może sie wkrótce wydarzyć w CTR Pyrzowice.
Jakiś "wolny" pilot PPG lata sobie w okolicy lotniska od strony Przeczyc i
nie ma ochoty dogatać się z wieżą kontroli lotów.
Ja już miałem ostatnio dwa telefony z wieży czy przypadkiem to nie ja latam.
Pozdrawiam
Jerzy


DasGruch

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 03:34:021.07.2003
do
A ja mam takie pytanko:
Czy aby czasem panowie lotni policjanci nie stworzyli sytuacji zagrazajacej
zdrowiu i zyciu parakolesi???????
Nie ze sie czepiam (naprawde),tyle tylko ze z posiadanej mi wiedzy wynika, ze
bliskosc hella'koptera nie wrozy nic dobrego dla glajciarza (i nie chodzi mi
o uszkodzenie bebenkow usznych od halasu:)

PiotrG

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 04:45:311.07.2003
do

Użytkownik "DasGruch" <dasg...@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdrdha$5b8$1...@inews.gazeta.pl...

Warun był zajebisty i paralotniarz zapędził się tam gdzie nie powinien.
Nadział się na śmigłowiec policyjny i został zatrzymany po wylądowaniu przez
patrol zmotoryzowany.
Miał szczęście co do skutków.
To szczęście jest ostatnie w naszej okolicy dla paralotniarzy.
Na co następny nierozważny kolega ma szansę..............to trzeba pogrzebać
w KK, ale pewnie na utratę uprawnień, grzywnę, pakę za stworzenie sutuacji
zagrażającej życiu i zdrowiu itd......
A już na pewno ma szansę na bęcki od pozostałych kolegów za brak
umiejętności życia w paraspołeczeństwie i dbanie tylko o koniec własnego
nosa.


pozdrawiam


piotrek

jaro

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 04:51:001.07.2003
do

Użytkownik "AlekS" <aloiz@fraza_antyspamowa.gazeta.pl> napisał w wiadomości

> > I znowu gumowe "we?my się i zróbcie" . A ja proponuję, zeby? Gumo wzišł
> > swojš legitymacje prasowš i udał się do Łodzi po rzetelne infromacje ze
> > żródeł. Komenda wojewódzka ma na pewno jakiego? rzecznika - jego zapytaj
o
> > szczegóły zdarzenia i podstawę prawnš zatrzymania. Potem podziel się z
nami
> > odkryciami. Wreszcie będzie jaki? pożytek z Twoich obsesji, a nie tylko
> > cišgłe kłapanie dziobem.
>
> Znowu ujadasz na Gumę, który słusznie się dopytuje o szczegóły, bo z
> informacji z drugiej ręki (może plotki?), że niby ktoś kogoś - gówno
> wynika, tak jak z twoich pożytków i gumowych obsesji.
> Jak się ztrzymane chłopaki odezwą, to co innego - a narazie niema
> powodów do opluwania, czy to policji, lataczy, czy kogokolwiek.
>
> Ech jaro, jak ty łatwo popadasz w zbiorowe szaleństwo i panikę...
>

Przeczytaj uważnie, co napisałem. W nic nie popadam i nie ujadam, tylko
namawiam do działania zamiast właśnie ujadania. Guma od kilku lat ujada tak
samo na liście, ale niestety na ujadaniu się kończy. Ja bym chciał zobaczyć,
ze On działa. Jakkolwiek, ale działa. Mnie, kiedy dręczą jakieś wątpliwości,
to staram się dotrzeć do żródeł i te wątpliwości rozwikłać. Takie działanie
własnie wydaje mi się naturalne.
Jaro z godnością


jaro

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 04:54:401.07.2003
do

Użytkownik "DasGruch" <dasg...@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdrdha$5b8$1...@inews.gazeta.pl...
> A ja mam takie pytanko:
> Czy aby czasem panowie lotni policjanci nie stworzyli sytuacji
zagrazajacej
> zdrowiu i zyciu parakolesi???????
> Nie ze sie czepiam (naprawde),tyle tylko ze z posiadanej mi wiedzy wynika,
ze
> bliskosc hella'koptera nie wrozy nic dobrego dla glajciarza (i nie chodzi
mi
> o uszkodzenie bebenkow usznych od halasu:)
>
A kiedy panowie policjanci rozkładają kolczatkę wpoprzek jezdni, to
stwarzają realną sytuację zagrożenia dla jadącego samochodem, który się nie
chce zatrzymać, czy nie stwarzają? Nie, ze się czepiam, ale latanie w CTR
jest mocno ograniczone przepisami.
jaro


Miroslaw Szklarski

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 05:09:281.07.2003
do

A konkretów w dalszym ciągu brak. Dlaczego ???????????? Azali plotka to, czy
prawda ????????? Może ktoś jednak nas oświeci ?????
Ciekawski M.S.

PiotrG

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 05:16:171.07.2003
do
A co, chcesz napisać artykuł do jakiegoś brukowca i zrobić zadymę "dobrze"
służącą wizerunkowi paralotniarzy ?
Sorki nic z tego.


pozdrawiam jeszcze raz


piotrek

Użytkownik "Miroslaw Szklarski" <Miroslaw....@portgdansk.pl> napisał w
wiadomości news:bdrj1e$6hr$1...@atlantis.news.tpi.pl...

Adler

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 05:38:231.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy" <skra...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:bdrbec$1aa$1...@taurus.webcorp.pl...

> Podobna sytuacja może sie wkrótce wydarzyć w CTR Pyrzowice.
> Jakiś "wolny" pilot PPG lata sobie w okolicy lotniska od strony Przeczyc
i
> nie ma ochoty dogatać się z wieżą kontroli lotów.


dokładnie jakiś pajac na niebieskim skrzydle z dwoma białymi paskami latał
sobie w sobotę na osi pasa
pyrzowice w odległości 3km na wysokości jakieś 300-400 m!!!!
dodam że w tym dniu odywał się piknik lotniczy na CTR pyrzowice
szkoda że nie miał radia/a może miał /128.250
gościu startował zza zalewu przeczyckiego..

pozdrawiam

Adler


AlekS

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 06:02:501.07.2003
do
Dnia 01.07.2003 10:51 jaro już prawie z godnością warczał na Gumę:

> Przeczytaj uważnie, co napisałem. W nic nie popadam i nie ujadam, tylko
> namawiam do działania zamiast właśnie ujadania. Guma od kilku lat ujada tak
> samo na liście, ale niestety na ujadaniu się kończy. Ja bym chciał zobaczyć,
> ze On działa. Jakkolwiek, ale działa. Mnie, kiedy dręczą jakieś wątpliwości,
> to staram się dotrzeć do żródeł i te wątpliwości rozwikłać. Takie działanie
> własnie wydaje mi się naturalne.
> Jaro z godnością

Czytam zwykle uważniej niż Ci się wydaje drogi Jaroswawie i tym razem
widzę, że Guma właśnie usiłuje dojść źródłeł. Żródłem informacji jak
wiesz był pierwszy post w tym wątku, a nie PAP. Toteż Guma pyta tu:


> Czy zrobił to w powietrzu???
> Na ile zatrzymał na 24h??
> Czy zbrodniarzy ukarano ?
> Jakš karę wyznaczono , chłosta , wpis do uprawnień , czy przepadek
> mienia?
> Bardzo proszę o rzetelne informacje .

Co świadczy, że On działa - i to jak najbardziej właściwie!
Ty nam natomiast wciskasz oczywistą ciemnotę, że nie działa.

Dajesz niestety dowody, że jesteś tak zaślepiony gumofobią, iż usiłujesz
Go sekować niezależnie od tego co napisze. To już chyba znamionuje
zachowanie patologiczne (patrz casus redaktora Sralusińskiego).
Jeśli uważasz Gumę za Inspektora Clouseau prasy polskiej, to pokaż nam i
jemu Dreyfuss'ie jaro jak rozpracowuje sprawę prawdziwy pies
dziennikarski! ;-)))

--
/\
/``\lex - Pink Panther lover
P.S Jak ja lubię tych Muppetów z pl.rec.paralotnie!;)

DejaVu

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 07:24:291.07.2003
do
A cz Ty tak chetnie spuszczasz becki kazdemu kto nie wykazuje umiejetnosci
zycia w spoleczenstwie? Jakimkolwiek, czy sa jakies spoleczenstwa
wyodrebnione? Jak ktos wjezdza samochodem na zakaz wjazdu to tez
przystepujesz do akcji?
Pzdr
DejaVu

> A już na pewno ma szansę na bęcki od pozostałych kolegów za brak
> umiejętności życia w paraspołeczeństwie i dbanie tylko o koniec własnego
> nosa.
>
>
> pozdrawiam
>
>
> piotrek
>
>
>

Miroslaw Szklarski

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 06:59:571.07.2003
do
O.K. Czyli w sumie nie było nic wartego uwagi.-))
Moja ciekawość została zaspokojona. -))
Pozdrawiam kolejny raz.
M.S.
p.s. Tak na marginesie, Czy mimo wszystko mamy robić zrzutkę na kaucję i
pana mecenasa ? -))

Użytkownik "PiotrG" <piotr...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdrjhk$h85$1...@nemesis.news.tpi.pl...

Jerzy

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 07:45:061.07.2003
do
Według informacji uzyskanych od pracowników wieży kontroli lotów sprawa
naruszenia CTR może skończyć się bardzo poważnie (także finansowo) jeżeli to
pilot samolotu posażerskiego pierwszy zauważy paralotnię i zgłosi to jako
zagrożenie przy lądowaniu.
Ten gość latający koło Przeczyc sam się prosi o kłopoty. Lata tam często a
jest to podejście boeingów do Pyrzowic. Przez jednego dupka skończy się
dyskusja o lotach w CTR Pyrzowice

Pozdrawiam
Jurek


PiotrG

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 12:11:571.07.2003
do

Użytkownik "DejaVu" <dej...@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bdrr1d$ec2$1...@inews.gazeta.pl...

> A cz Ty tak chetnie spuszczasz becki kazdemu kto nie wykazuje umiejetnosci
> zycia w spoleczenstwie?

NIE

Jakimkolwiek, czy sa jakies spoleczenstwa
> wyodrebnione? Jak ktos wjezdza samochodem na zakaz wjazdu to tez
> przystepujesz do akcji?

NIE

> Pzdr
> DejaVu

pozdrawiam


piotrek

Adam Libura

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 12:34:471.07.2003
do

To zrozumiale, ze latanie kilkaset metrow nad ziemia w CTR to glupi
pomysl, ale co sadzicie na przyklad o lotach w Wilanowie (tez strefa CTR)
na 20-30 m albo i nizej (przy cwiczeniach na tyczkach na przyklad)? Czy
to tez zagraza bezpieczenstwu samolotow ? Albo loty na
Natolinie (nad ktorym czasami schodza do ladowania).
Pytanie jest jak najbardziej powazne - sam latam w Wilanowie i zastanawiam
sie, czy jakiemus smiglowcowi policyjnemu nie przyjdzie do glowy stracic
kogos.

pzdrvk
Adam

kot

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 14:00:361.07.2003
do

Użytkownik "jaro" <mink...@wp.pl> napisał w wiadomości
news:bdri8m$jk3$1...@SunSITE.icm.edu.pl...

> A kiedy panowie policjanci rozkładają kolczatkę wpoprzek jezdni, to
> stwarzają realną sytuację zagrożenia dla jadącego samochodem, który się
nie
> chce zatrzymać, czy nie stwarzają? Nie, ze się czepiam, ale latanie w CTR
> jest mocno ograniczone przepisami.
> jaro

nie czepiasz się? jaro daj sobie spokój, wiadomo że latanie w CTR jest
zabronione jeśli nie jest dozwolone, ale bez przesady. może obrona
przeciwlotnicza zacznie strzelac do glajciarzy? (policjanci też czasem
strzelają do samochodów, nieprawdaż?)
ech... po co ta cała dyskusja...


maciej_j...@dell.com

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 15:46:461.07.2003
do

Oj chłopie, mało Ci stresów w powietrzu? Musisz sie jeszcze denerwować, czy
latasz legalnie? :)))

"Poprawka do AIP, wchodząca w życie z dniem 12.06.2003 r wprowadza nowy element
do polskiej przestrzeni powietrznej - Strefę Obowiazkowej Łączności
(Radiocommunication Mandatory Zone - RMZ). Ma ona na celu zapewnienie
odpowiedniego nadzoru nad ruchem w newralgicznym rejonie wokół strefy
kontrlolowanej lotniska Okecie. (...) Powodem wprowadzenia RMZ były jednak
coraz częściej zdarzające się przypadki naruszania przestrzeni kontrolowanej
lotniska Okecie przez "unknown traffic".

Powyższy fragment z PLAR 05/2003. Tam (oraz w 6/2003) znajdziesz wszystkie
szczegóły. Mapki, telefony, czestotliwości itp.

Pozdrówka
Wielki Brat

PS. Unknown trafffic - fajna nazwa na PPG.

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 17:16:541.07.2003
do
może obrona
: przeciwlotnicza zacznie strzelac do glajciarzy? (policjanci też
czasem
: strzelaj± do samochodów, nieprawdaż?)

: ech... po co ta cała dyskusja...
Cała ta dyskusja dotyczy informacji podanej przez Basiora :
cyt.

"W pi±tek ¶migłowiec policyjny zatrzymał pilotów holuj±cych się bez
uzgodnienia w łódzkim CTR."
z której to informacji nic nie wynika.
Brzmi to tak ( ta informacja ) jak by conajmniej aresztowano sprawców
, zakuto w kajdany, zarekwirowano zbrodniczy samochód do holowania i
niebezpieczny dla benków sprzęt paralotniowy .A wszystko to przy
pomocy policyjnego helikoptera .
A tu moi drodzy dupa blada - ale o szczegółach jutro.
********Guma********

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
1 lip 2003, 17:53:331.07.2003
do

: Jaki¶ "wolny" pilot PPG lata sobie w okolicy


lotniska od strony Przeczyc i

: nie ma ochoty dogatać się z wież± kontroli lotów.
: Jerzy
Uprzejmnie donoszę ,że znam conajmniej 6 (słownie sześciu)
instruktorów szkolących w CTR Warszawa bez uzgadniania z wieżą. Bardzo
ich za to cenię bo to fajni instruktorzy.
********Guma********


Jerzy

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 02:59:382.07.2003
do
Można sobie latać w CTR tylko trzeba w to włożyć trochę wysiłku
organizacyjnego i rozumu. Niech sobie ten anonimowy pilot ryzykuje własny
majątek. Jego sprawa. Ja chcę tylko aby nie przeszkadzał w moim lataniu. A
jak coś w końcu narozrabia to oberwą przy okazji pozostali latający w
strefie.
Jurek


Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 03:20:292.07.2003
do
Użytkownik "Jerzy" <skra...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:bdtvtj$b9u$1...@taurus.webcorp.pl...

> Można sobie latać w CTR tylko trzeba w to włożyć trochę wysiłku
> organizacyjnego i rozumu.

Wystarczy jeden telefon i nie pchanie się bezpośrednio w pobliże lotniska.
Wystarczy po prostu chcieć.
______________________
Tomasz Janiszewski
tjanis...@spinet.com.pl
http://tjan.w.interia.pl

Kot

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 03:32:562.07.2003
do
co by dyskusją sprowadzić na luźniejsze tory... :)
http://www.flyforfly.com/lotnisko.jpg


Adler

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 03:34:592.07.2003
do

Użytkownik "Tomasz Janiszewski" <tjanis...@spinet.com.pl> napisał >

> Wystarczy jeden telefon i nie pchanie się bezpośrednio w pobliże lotniska.
> Wystarczy po prostu chcieć.>

ale on qwa najwyraźniej nie chce,
inspirowany wypowiedziami co niektórych
PPg-antów,,,

pozdrawiam

Adler


sta...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 03:54:412.07.2003
do
latam od 200 godzin w ctr warszawa po stronie wschodniej, widzialem do tej pory
1 balon , 1 maly samolot i 1 motolotnie , w odleglosci okolo kilometra ode
mnie , poza tym nie pcham sie na siezki schodzenia - pytanie po grzyba mam
gdzies zglaszac swoja skromna osobe? rozumiem, ze musze im podac swoje dane i
numer telefonu - wtedy juz zawsze beda mieli na mnie oko nawet jak bede bez
winy a co dopiero jak faktycznie zrobie przelot bez ich zgody?
jesli to takie wazne to moze bede ich powiadamial anonimowo, ze bede lecial
taka a taka trasa nie podajac godziny i m-ca startu....

pozdrawiam


>
> ale on qwa najwyraźniej nie chce,
> inspirowany wypowiedziami co niektórych
> PPg-antów,,,
>
> pozdrawiam
>
> Adler
>
>

Jerzy

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 04:20:222.07.2003
do
Może tak być przez nastepne sto lat ale pewnego dnia jakiś pilot pasażera
może mieć zły dzień i zgłosi do wieży nieznany obiekt latajacy zagrazający
jago bezpieczeństwu. W takim przypadku policja bardzo szybko cie przywita na
lądowisku. Co dalej ? Może dużo kosztować, a inni latajacy ci podziekują za
trudnosci w lataniu. Obsługa wież na dużych lotniskach to pracownicy jednej
firmy. Bardzo szybko jest wprowadzić jakeś polecenie dotyczące zakazu lotów
w CTR dla hobbystów.
Pozdrawiam
Jurek

Użytkownik <sta...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2f4a.000000...@newsgate.onet.pl...

Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 05:39:072.07.2003
do
Użytkownik <sta...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2f4a.000000...@newsgate.onet.pl...

> latam od 200 godzin w ctr warszawa po stronie wschodniej, widzialem do tej


pory
> 1 balon , 1 maly samolot i 1 motolotnie , w odleglosci okolo kilometra

A ja sobie lubię wystartować z Siewierskiej, która będąc wygodną dla startu
PPG na wszystkie strony się ma wszakże tą cechę negatywną, że jest na
granicy CTR-u Pyrzowice. W przysłowiowe pół minuty po starcie w kierunku
południowym jestem poza CTR-em, na b.małej wysokości i rzeczywiście można
zastanawiać się nad sensem zawracania głowy wieży na lotnisku (abstrahując
od litery prawa). Z drugiej strony w życiu nie przyszło mi do głowy pchać
się w kierunku północnym, tj. w stronę lotniska i to bez powiadamiania
kogokolwiek.

Natomiast z tym "nie pchaniem sie na sciezki schodzenia" to trochę nie tak.
W istocie nie ma na 100% stałych torów lotu. Przykładowo dla wspomnianych
Pyrzowic pilot chcący odejść na 2-gi krąg powinien to zrobić na północ od
lotniska - tak przewiduje standardowa procedura. Ale pilot ma prawo
zadecydować, że chce odejśc w kier. południowym i tym samym znaleźć się
znienacka właśnie nad ową Siewierską. Co zresztą czasami się zdarza.

I jeszcze: we wspomnianym regionie latają nie tylko duże jednostki, ale i
małe samoloty typu Cessny, czy Zlina. Często są to loty na wysokości
kilkudziesięciu metrów.

> jesli to takie wazne to moze bede ich powiadamial anonimowo, ze bede
lecial
> taka a taka trasa nie podajac godziny i m-ca startu....

"Uprzejmie donoszę że zamierzam kiedyś skądś polecieć w pewnym kierunku.
Życzliwy." :-)))

P.S. Co to znaczy "juz zawsze beda mieli na mnie oko nawet jak bede bez
winy" ?
--

sta...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 07:09:062.07.2003
do
>
> P.S. Co to znaczy "juz zawsze beda mieli na mnie oko nawet jak bede bez
> winy" ?

> Tomasz Janiszewski
> tjanis...@spinet.com.pl
> http://tjan.w.interia.pl
>
>

patrz przyklad kol Jurka - nie latal a juz go namierzja:-)
staryp

>>Podobna sytuacja może sie wkrótce wydarzyć w CTR Pyrzowice.

>>Jakiś "wolny" pilot PPG lata sobie w okolicy lotniska od strony Przeczyc i
>>nie ma ochoty dogatać się z wieżą kontroli lotów.
>>Ja już miałem ostatnio dwa telefony z wieży czy przypadkiem to nie ja latam.
>>Pozdrawiam
>>Jerzy

--

maciej_j...@dell.com

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 07:43:042.07.2003
do
> >
> > P.S. Co to znaczy "juz zawsze  beda mieli na mnie oko nawet jak bede bez
> > winy" ?
>
> > Tomasz Janiszewski
> > tjanis...@spinet.com.pl
> > http://tjan.w.interia.pl
> >
> >
>
> patrz przyklad kol Jurka - nie latal a juz go namierzja:-)
> staryp
>

Obawiam sie, że interpretujesz słowa Jurka.

Ja interpretuje tak: Jurek za każdym razem, gdy chce latać to dzwoni i zgłasza.
W zamian może liczyc na róznego rodzaju informacje jak info o pogodzie, ruchu
itp. I staje sie pełnoprawnym uzytkownikiem przestrzeni oraz może sie czuc
bezpiecznie, gdyz kontrolerzy bedą zwracali na niego uwage i ostrzegali innych
uzytkowników przestrzeni, w tytm małe samoloty.
Zakładam, że nawiazała sie nic wzajemnego zaufania i wszyscy graja fair.

Dlatego Jurek bedzie ostatnim, któremu stanie sie krzywda.

A że dzwonią to raczej dla ich wspólnego dobra. I nie ma nic wspólnego z
nazwanym przez ciebie namierzaniem. To nie gestapo i J23 nadajacy info o
zaminowanej fabryce.

Teraz naprawde nastały inne czasy i nikt nikomu nie chce zrobic krzywdy.
Najlepszym dowodem sa lotniska wojskowe, na których w czasie przerwy w lotach
samolotów lub smigłowców mozna sie holowac. Oficjalnie i za zgodą władz
lotniska. Wystarczy odrobina dobrej woli i wzajemne porozumienie.


Wielki Brat

Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 08:31:272.07.2003
do
Tak się składa, że kol. Jurek jak i ja mamy nawiązane kontakty z ludźmi z
wieży w Pyrzowicach. I w sumie nie chodzi w tym wszystkim o zasięganie
informacji o pogodzie, ruchu itp., lecz o zwyczajne ostrzeżenie i
poinformowanie o swojej obecności - ot, choćby dla świętego spokoju swojego
i innych użytkowników przestrzeni powietrznej.

Dawno temu, gdy byłem na wieży i rozmawiałem z ludźmi stamtąd, spotkałem się
z miłym przyjęciem, udzielono mi wielu cennych informacji. Za to ostatnio
już parokrotnie usłyszałem, że "zaczynamy przeginać". Bez względu na to, co
każdy z nas myśli o stanie prawnym paralotni i wynikających z tego stanu
obowiązkach (lub ich braku) proponuję nie psuć sobie układów z ludźmi, od
których w pewnym sensie jesteśmy i zawsze będziemy zależni. Amen.
______________________

Użytkownik <maciej_j...@dell.com> napisał w wiadomości
news:2f4a.000001...@newsgate.onet.pl...

Kot

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 08:56:142.07.2003
do

Użytkownik "Tomasz Janiszewski" <tjanis...@spinet.com.pl> napisał w
wiadomości news:bdujb7$kb9$1...@atlantis.news.tpi.pl...

> Tak się składa, że kol. Jurek jak i ja mamy nawiązane kontakty z ludźmi z
> wieży w Pyrzowicach. I w sumie nie chodzi w tym wszystkim o zasięganie
> informacji o pogodzie, ruchu itp., lecz o zwyczajne ostrzeżenie i
> poinformowanie o swojej obecności - ot, choćby dla świętego spokoju
swojego
> i innych użytkowników przestrzeni powietrznej.
>
> Dawno temu, gdy byłem na wieży i rozmawiałem z ludźmi stamtąd, spotkałem
się
> z miłym przyjęciem, udzielono mi wielu cennych informacji. Za to ostatnio
> już parokrotnie usłyszałem, że "zaczynamy przeginać". Bez względu na to,
co
> każdy z nas myśli o stanie prawnym paralotni i wynikających z tego stanu
> obowiązkach (lub ich braku) proponuję nie psuć sobie układów z ludźmi, od
> których w pewnym sensie jesteśmy i zawsze będziemy zależni. Amen.

Amen. Ja tam co prawda nie latam, być może jeszcze, być może będę, być może
gdzie indziej, w pobliżu innego lotniska, innego CTR. Dlatego popieram takie
inicjatywy, nie należy sie wzdragać przed podaniem swojego nazwiska, numeru,
bo to służy nam ogólnie. Jeśli trafimy na rozsądną osobę na wieży, to nawet
jak zauważy kogoś innego w powietrzu i nie bedziemy to my, to nie stracimy
ich zaufania. A może weźmy i znajdzmy takiego skubańca co lata w pobliżu i
się nie przyznaje? ile to trzeba... pełna współpraca z wieżą - niech dają
znać jak się ktoś nie zamelduje - a nóz ktoś z "prawych pilotów" będzie
aktualnie w powietrzu bądź po prostu pod ręką i będzie miał trochę szczęścia
złapać francę na gorącym uczynku - raport do AE, bądź cokolwiek...
Nic to. tak czy siak TRZEBA informować wieżę o planowanym locie w obrębie
jakiegokolwiek CTRa. po prostu tak trzeba i koniec. Jak przestaniemy to
robić, to za chwile nas wszystkich zaczną traktować z buta.


Jerzy

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 08:03:482.07.2003
do
Dzwonią do mnie bo wiedzą że jestem paralotnierzem i być może wiem kto
aktualnie jest w powietrzu. Oczekują że w zamian za zgodę na latanie w CTR
nie bedziemy im utrudniać życia.
Ja natomiast im odpowiadam ze o niczym nie wiem.
Oni z kolei się dziwią dlaczego nie mozemy sie jako srodowisko wspólnie
porozumieć i np. zlecaja policji interwencję.

Pozdrawiam
Jurek


Użytkownik <sta...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

news:2f4a.000001...@newsgate.onet.pl...

PiotrG

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 09:32:572.07.2003
do

Użytkownik "Tomasz Janiszewski" <tjanis...@spinet.com.pl> napisał w
wiadomości news:bdujb7$kb9$1...@atlantis.news.tpi.pl...

W Łodzi jest podobnie. Co z tego że mamy dobre kontakty z Lublinkiem i
Łaskiem, jak po locie jakiegoś "samoluba", musimy się gęsto tłumaczyć i
dostajemy np. tygodniową "kwarantannę".
Ja akurat, w razie draki biorę kosę i latam gdzie indziej, mimo że wolę
bez. A co mają zrobić tacy co nie latają na kosie ?
Albo prowadzący szkoły ? zęby na półkę i po zasiłek, no nie...?


pozdrawiam


piotrk


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 06:19:172.07.2003
do
27.06.2003 o godz 16.20 w okolicach Kazimierza przy drodze do Stanisławowa
niedaleko Łodzi ,policyjny śmigłowiec podczas lotów szkoleniowych natkną się
na wysokości ok 130m na paralotnię podczepioną do holu .
Pilot smigłowca sprawdził czy lot paralotni został zgłoszony , po uzyskaniu
informacji ,że nie zawiadomił komisarjat w Konstantynowie Łódzkim.

Policjanci z komisariatu sprawdzili trzydziestolatka z Kalisza ,
stawiającego glajta w celach treningowych.
Paralotniarz miał przy sobie " jakieś uprawnienia " został też przebadany
alkomatem z wynikiem negatywnym.

Trwa postepowanie w sprawie a czyn zagrozony jest karą do lat 5 zgodnie z
Dz.Ust. 130 poz. 1112 czyli nauszeniem PL.
Po czynnościach wyjasniających sprawę przejmie prokurator.
-------guma------

P.S.
Wniosek
ZGŁASZAJCIE WSZYSTKIE LOTY - nawet te w CTR :-)

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 13:17:322.07.2003
do


: latam od 200 godzin w ctr warszawa po stronie wschodniej, widzialem


do tej pory
: 1 balon , 1 maly samolot i 1 motolotnie , w odleglosci okolo

kilometra ode
: mnie , poza tym nie pcham sie na siezki schodzenia - pytanie po
grzyba mam
: gdzies zglaszac swoja skromna osobe? rozumiem, ze musze im podac
swoje dane i

: numer telefonu - wtedy juz zawsze beda mieli na mnie oko nawet jak
bede bez
: winy ............
: > Adler
Wydaje mi się ,że przestrzeganie PL to ważna rzecz. Nie mam na myśli
wewnętrznych regulaminów członków stowarzyszeń , tylko PL - to
wiadomość dla jaro.
Wiem też ,że CTR-y w Polsce już niedługo zajmą przestrzeń nad całą
powierzchnią kraju , zapewne dzięki działaniom władz stowarzyszenia
lotniczego.
W CTR- Wilanów też nie zgłasza się lotów bo wychodzimy ze słusznej
zasady , że benki poniżej 300m latają tylko nad pasem, ale jak
planujemy przelot do Góry Kalwarii albo Chrcynna to koledzy zgłaszają
i dostają pozwolenie a właściwie dostali jeden raz . Dostaliśmy też
kiedyś pozwolenie na przelot szlakiem Wisły z Żoliborza do Wilanowa na
pułapie do 300m
Radzę zgłaszać przeloty bo to śmieszna sprawa.
Kiedyś zadzwoniłem i poprosiłem o zgodę na start w Wierzbie koło
Śniadrw , młoda pani przez długą chwilę szukała jeziora pytając gdzie
to jest czy koło Katowic czy Wrocławia, gdy chciałem podać jej
koordynaty powiedziała:
"To ja zawołam kolegę"

********Guma********

kot

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 14:11:162.07.2003
do
i co jaro?
przydatna ta nasza guma?
:) jak widać nie tylko kłapie ale i pyta.
Dzięki guma. jak jeszcze coś wyśledzisz to daj znać.

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <Jerzy.G...@agora.pl> napisał w wiadomości
news:003f01c34083$64cf5a70$3237...@agora.pl...

Zbigniew Cofala

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 15:44:272.07.2003
do
Jerzy Gumowski wrote:

> Policjanci z komisariatu sprawdzili trzydziestolatka z Kalisza ,
> stawiającego glajta w celach treningowych.
> Paralotniarz miał przy sobie " jakieś uprawnienia " został też przebadany
> alkomatem z wynikiem negatywnym.

Powiedzcie czy to nie jest piękne w tym kraju - policja sprawdzi czy masz
uprawnienia, chociaż nie bardzo wie co to jest w ogóle paralotnia i co za
uprawnienia są potrzebne, za darmo przebada alkomatem (bo facet biegający
ze spadochronem po ziemi to ni mniej ni więcej albo wariat albo nawalony) i
na koniec pewnie profilaktycznie dowali mandat i pięć punktów za brak
świateł stopu, gaśnicy i trójkąta...

Ech... "To protect and to serve".

--
-=< all the best! >=-
FidoNet: 2:484/26.7
Klucz publiczny: http://Zbigniew.Cofala.com
Key fingerprint = 1392 A6AF 25E3 8738 0C9B B3FA B905 0E5B D5B9 C5D5

AlekS

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 17:46:502.07.2003
do
Dnia 02.07.2003 12:19 Jerzy Gumowski:

> 27.06.2003 o godz 16.20 w okolicach Kazimierza przy drodze do Stanisławowa
> niedaleko Łodzi ,policyjny śmigłowiec podczas lotów szkoleniowych natkną się
> na wysokości ok 130m na paralotnię podczepioną do holu .
> Pilot smigłowca sprawdził czy lot paralotni został zgłoszony , po uzyskaniu
> informacji ,że nie zawiadomił komisarjat w Konstantynowie Łódzkim.

Pozostaje pytanie - jak policja używa sprzętu znacznej wartości i czy ów
helikopter pomógł wykryć choć jedno kryminalne przestępstwo do tej pory?
Czyli, czy policja dobrze się bawi za naszą kasę z podatków?

> Policjanci z komisariatu sprawdzili trzydziestolatka z Kalisza ,
> stawiającego glajta w celach treningowych.
> Paralotniarz miał przy sobie " jakieś uprawnienia " został też przebadany
> alkomatem z wynikiem negatywnym.

To przecież typowe dla naszej policji działania pozorujące działania -
standard!

> Trwa postepowanie w sprawie a czyn zagrozony jest karą do lat 5 zgodnie z
> Dz.Ust. 130 poz. 1112 czyli nauszeniem PL.
> Po czynnościach wyjasniających sprawę przejmie prokurator.

Małyszowi też pewnie każą dmuchać w alkomat.
Ściganie bandytów to żmudne i niebezpieczne zajęcie.

> P.S.
> Wniosek
> ZGŁASZAJCIE WSZYSTKIE LOTY - nawet te w CTR :-)

Robimy strajk włoski, albo Lepperiadę?
Może poczekajmy najpierw czy sprawa dojdzie do Prokuratora.

--
/\
/``\lex

jaro

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 19:56:592.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <Jerzy.G...@agora.pl> napisał w wiadomości
news:003f01c34083$64cf5a70$3237...@agora.pl...

Guma - zaimponowałeś mi! Coś zrobiłeś. Gratuluję!
jaro pod wrazeniem


jaro

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 20:01:372.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <Jerzy.G...@agora.pl> napisał w wiadomości

> ZGŁASZAJCIE WSZYSTKIE LOTY - nawet te w CTR :-)


Do takiego samego wniosku doszedłem jak 2 lata temu w Chrcynnie dwie Iskry
przeleciały nam na jakiś 400m w poprzek kierunku holowania. Na szczęście
nikt się w tym momencie nie holował, ale mający zaraz startować kol. Tobi
odmówił, do czasu z wyjaśnienia sprawy z Bydgoszczą (ech, te panie w
Bydgoszczy - łaza się w oku kręci)
jaro sentymentalny


jaro

nieprzeczytany,
2 lip 2003, 20:10:552.07.2003
do

Użytkownik "AlekS" <aloiz@fraza_antyspamowa.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3f035233$1...@news.home.net.pl...

policyjny śmigłowiec podczas lotów szkoleniowych natkną się
> > na wysokości ok 130m na paralotnię podczepioną do holu .
> > Pilot smigłowca sprawdził czy lot paralotni został zgłoszony , po
uzyskaniu
> > informacji ,że nie zawiadomił komisarjat w Konstantynowie Łódzkim.
>
> Pozostaje pytanie - jak policja używa sprzętu znacznej wartości i czy ów
> helikopter pomógł wykryć choć jedno kryminalne przestępstwo do tej pory?
> Czyli, czy policja dobrze się bawi za naszą kasę z podatków?

>


> Robimy strajk włoski, albo Lepperiadę?
> Może poczekajmy najpierw czy sprawa dojdzie do Prokuratora.
>

Aleksie drogi, ja rozumiem, ze mozna sobie permanentnie udawać idiotę
(choćby dla uzyskania renty z ZUSu), ale zdradź mi wreszcie pewien
ekret - - Ty taki głupi jesteś naprawdę, czy tylko udajesz? Przecież w
notatce zacytowanej przez Gumę jest wyraźnie napisane, ze policja odbywała
lot SZKOLENIOWY, a więc nie bardzo tym razem "bawiła się na koszt
podatników". Ty najwyrażniej czytasz za każdym razem to, co chcesz
przeczytać, a nie to, co jest napisane. Tym bardziej, ze wyjątkowo zgodnie
ze swoimi obowiązkami policjanci zareagowali na lot w CTR bez pozwolenia.
A istotę strajku włoskiego, czy też Lepperiady jak mam pojmować? Przez
zgłaszanie lotów? No to ja już ową lepperiadę uprawiam - zgłaszam loty od
kilku lat. Takie zgłaszanie nie boli, niewiele kosztuje - ot kilka impulsów,
i korona od tego nie spada. A miła memu sercu jest swiadomość, ze ktoś, kto
sobie leci z prędkością np. 300km/h wie, ze w rejonie mojego latania moze
się natknąć na paralotniarza. To daje mi drobne poczucie bezpieczeństwa. A
ja lubię to poczucie.
jaro


sta...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 02:45:113.07.2003
do
W takim razie nawracam sie i przy nastepnym locie ppg informuje CTR.
Jesli faktycznie stosunek kontrolerow lotniczyhc jest taki jak mowicie to OK.
Z lektury PLAR dotyczcego prawa lotniczego, rowniez pracy kontrolerow wynikalo
ze wszedzie tylko ze nie w Polsce jest normalny stosunek do lotnictwa cywilnego.

Nie mam radia ale widzialem radio kieszonkowe za 35 usd ktore obejmuje zakresy
lotnicze, czy jest sens cos takiego miec?

staryp

>
> Dawno temu, gdy byłem na wieży i rozmawiałem z ludźmi stamtąd, spotkałem się
> z miłym przyjęciem, udzielono mi wielu cennych informacji. Za to ostatnio
> już parokrotnie usłyszałem, że "zaczynamy przeginać". Bez względu na to, co
> każdy z nas myśli o stanie prawnym paralotni i wynikających z tego stanu
> obowiązkach (lub ich braku) proponuję nie psuć sobie układów z ludźmi, od
> których w pewnym sensie jesteśmy i zawsze będziemy zależni. Amen.
> ______________________
> Tomasz Janiszewski
>

--

maciej_j...@dell.com

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 03:36:263.07.2003
do
Raczej nie ma sensu kupować radia z zakresem lotniczym, chyba że chcesz czasem
posłuchac, jak ATR zgłasza pdejscie do ladowania i wsłuchać sie w procedury
lotnicze i frazeologie po angielsku.
Raczej nie licz, że kontrola bedzie do Ciebie nadawać. I raczej słuchając nie
uzyskasz jakichkolwiek przydatnych informacji. Przynajmniej CTR Warszawa. No
moze poza prognozą pogody :)

Nawet jak bedziesz miał radyjko z mozliwoscia nadawania na paśmie lotniczym, to
nie bedziesz miał prawa go uzywac do czasu zdobycia uprwawnień.

Loty i przeloty mozna zgłaszac telefonicznie.

Ale decyzja oczywiście należy do Ciebie.

Pozdrówka
Wielki Brat

AlekS

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 04:42:253.07.2003
do
Dnia 03.07.2003 02:10 jaro zgłaszający wszystkie loty:

> Aleksie drogi, ja rozumiem, ze mozna sobie permanentnie udawać idiotę
> (choćby dla uzyskania renty z ZUSu), ale zdrad? mi wreszcie pewien
> ekret - - Ty taki głupi jeste? naprawdę, czy tylko udajesz? Przecież w
> notatce zacytowanej przez Gumę jest wyra?nie napisane, ze policja odbywała

> lot SZKOLENIOWY, a więc nie bardzo tym razem "bawiła się na koszt
> podatników". Ty najwyrażniej czytasz za każdym razem to, co chcesz
> przeczytać, a nie to, co jest napisane.

Loty szkoleniowe nie są na koszt podatników?

Tym bardziej, ze wyjštkowo zgodnie
> ze swoimi obowišzkami policjanci zareagowali na lot w CTR bez pozwolenia.

Nawet udaremnili zamiar lotu:)

> A istotę strajku włoskiego, czy też Lepperiady jak mam pojmować? Przez

> zgłaszanie lotów? No to ja już owš lepperiadę uprawiam - zgłaszam loty od
> kilku lat.

Guma z uśmieszkiem napisał:


"ZGŁASZAJCIE WSZYSTKIE LOTY - nawet te w CTR :-)"

Ty naprawdę jesteś jesteś aż tak prawomyślnie popaprany, że nawet
zgłaszałeś podskoki ze skarpy w Płocku, albo w Natolinie?!!!
Wyobrażasz sobie jakby wszyscy z paru tysięcy latających zaczęli
zgłaszać każdy lot i dzwonić non stop powiadamiając o lądowaniu i po
następne pozwolenie?

Takie zgłaszanie nie boli, niewiele kosztuje - ot kilka impulsów,

> i korona od tego nie spada. A miła memu sercu jest swiadomo?ć, ze kto?, kto
> sobie leci z prędko?ciš np. 300km/h wie, ze w rejonie mojego latania moze
> się natknšć na paralotniarza. To daje mi drobne poczucie bezpieczeństwa. A
> ja lubię to poczucie.

Masz rację. Niektóre loty warto zgłaszać, zwłaszcza w CTR. Gdy jednak
celnicy przestrzegają wszystkich przepisów, nazywa się to strajkiem
włoskim. Podobnie można doprowadzić do ocipienia kontrolerów zgłaszając
wszystkie loty szmaciane.

;)
--
/\
/``\lex
P.S. Ty chyba nie udajesz idioty jaro - prawda?

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 16:22:483.07.2003
do

: Guma z u¶mieszkiem napisał:
: "ZGŁASZAJCIE WSZYSTKIE LOTY - nawet te w CTR :-)"
:
: Wyobrażasz sobie jakby wszyscy z paru tysięcy lataj±cych zaczęli
: zgłaszać każdy lot i dzwonić non stop powiadamiaj±c o l±dowaniu i po
: następne pozwolenie?
: /\


: /``\lex
: P.S. Ty chyba nie udajesz idioty jaro - prawda?

Alex - przecież o to chodzi. Chodzi o to żeby latający jaro w
Natolinie przed startem dzwonił i po wylądowaniu też.
Przed każdym startem i po każdym lądowaniu.
Czy ty wiesz jak to będzie, jak w lotny dzień paralotniarze z klifów,
lotnisk, Janowca, Szczyrku, Żaru zaczną dzwonić do panienki która nie
wie gdzie jest na mapie Polski jezioro Śniadrwy?

AlekS

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 17:32:173.07.2003
do
Dnia 03.07.2003 22:22 Jerzy Gumowski:

> Czy ty wiesz jak to będzie, jak w lotny dzień paralotniarze z klifów,
> lotnisk, Janowca, Szczyrku, Żaru zaczną dzwonić do panienki która nie
> wie gdzie jest na mapie Polski jezioro Śniadrwy?
;-))))))))
Przecież ta panienka siedzi tam tylko po to, aby telefony zawracały
tylko jej piekna pupcie, a nie głowę kontrolerom! Nawet milion telefonów
od napalonych jarów nie zakłuci im pracy.
Jarowie pewnie myślą, że jak zgłoszą lot to ich ten "gwóźdź", który
jeszcze pamięta jak go uriuk drutował, nie przeleci w Natolinie.;-)

--
/\
/``\lex
P.S.Wiem! Będzie zarąbiste bara-bara fafa-rafa.

Rafal 'RAV' Miszczak

nieprzeczytany,
3 lip 2003, 17:23:023.07.2003
do
Jerzy Gumowski napisał:
>
> ...zaczną dzwonić do panienki która nie wie gdzie jest na mapie
> Polski jezioro Śniadrwy?

No a gdzie takie jezioro jest?

Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak r...@pol.pl http://www.rav.pol.pl/
GG: 9783 0606-198315 ICQ: 2345123


Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 00:55:274.07.2003
do
Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości
news:003d01c341a0$df19d210$dc41f1d5@vvooki...

>
> zaczną dzwonić do panienki która nie
> wie gdzie jest na mapie Polski jezioro Śniadrwy?

Panienkę zawsze można wymienić na bardziej kompetentną.
A lokalizacja miejsca, w którym zgłaszasz latanie to jest jej problem, a nie
Twój.
Nie masz obowiązku przeprowadzać panience darmowych korepetycji z geografii
Polski.

edk

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 02:31:504.07.2003
do
Hej
Przed kilku tygodniami holowalismy sie w Debrznie i jak zwykle zglosilismy
to do AMC podajac numer komorki do nas.Polatalismy dosc dlugo gdy wezwali
nas do ladowania . Po 10 minutach przelecialy nizej niz 100m dwa odrzutowce
dokladnie nad nami.
Kilka razy zdarzalo sie ze nas uziemniali, za kazdym razem dokladnie mowili
dlaczego.
pozdr
edk


Grześ

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 06:57:074.07.2003
do
A jaki jest aktualny nr do AMC(i co to jest wczesniej zglaszalem loty do
ROKL Bydgoszcz)
???????

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.paralotnie

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 08:55:054.07.2003
do


: Jerzy Gumowski napisał:
: >
: > ...zaczną dzwonić do panienki która nie wie gdzie jest na mapie
: > Polski jezioro Śniadrwy?
:
: No a gdzie takie jezioro jest?
:
: Pozdrawiam
:
: Rafal "RAV" Miszczak
Panienka powiedziała , że na Mazurach ale tam są przecież Śniardwy?

av...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 09:24:044.07.2003
do
> W piątek śmigłowiec policyjny zatrzymał pilotów holujących się bez
> uzgodnienia w łódzkim CTR.
>
> Basior

W Szczecinie (lub niedaleko) całkiem niedawno, też się holowali, tyle że bez
papierów, tyle, że byli także chyba kretynami (nieodpowiedzialnymi), gdyż
dziś, to przykre, jeden, kto wie czy nie został inwalidą - pojawił się problem
z kością, tą co to ciągnie się od czaszki po ogon.

Szczęście z łódzkimi policjantami po czerwonymbyku :)) polega na tym, że nie
wylądowali na tych pilotach, awaryjnie, np. z powodu braku paliwa.

Władysław Vermessy

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 13:08:454.07.2003
do
On 3 Jul 03 20:22:48 GMT, ju...@gumowscy.com (Jerzy Gumowski) wrote:

>
>

>
>Czy ty wiesz jak to będzie, jak w lotny dzień paralotniarze z klifów,
>lotnisk, Janowca, Szczyrku, Żaru zaczną dzwonić do panienki która nie
>wie gdzie jest na mapie Polski jezioro Śniadrwy?

Tam już są problemy z dodzwonieniem, wg naszego zawiadowcy.

Polecam stronę http://amc.pata.pl/. tj. AGENCJA RUCHU LOTNICZEGO tu
właśnie załatwiamy zgodę AMC POLSKA(Zespół ASM-3) - TEL +48 22 574
5733(do 5735)/MON +4822(6)888229/629.


A tu http://amc.pata.pl/strona_aupbiez.htm powinno być wszystko o
PLANOWANYM ruchu powietrznym, aby się tym posłużyć niezbędna jest mapa
lotnicza. Nie są tam ujęte WSZYSTKIE loty!!! Jest natomiast ujęta
aktywność Sił powietrznych, teraz np. manewry "CLEAN HUNTER"


Ważne ! Są tam też dane TSA. (tymczasowa przestrzeń wydzielona) tego
nie ma na mapach !!!!!!

Jeszcze jedna sprawa to TMA (rejon kotrolowany), tam też możemy się
niechcący znaleść a bez zgody nie mamy prawa. Krakusy ! - Podobin jest
w tej strefie ( górne TMA) od wysokości ok. 2200 npm (FL 065 - tj.
6500 stóp). (PLAR 11/2002). Loty w rejonie TMA powinny być uzgadniane
w tym przypadku z FIS Kraków (oni NIE zarządzają CTRem!!!).

Pozdrawiam
Władek

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 16:14:044.07.2003
do

: Polecam stronę http://amc.pata.pl/. tj. AGENCJA
RUCHU LOTNICZEGO tu
: wła¶nie załatwiamy zgodę AMC POLSKA(Zespół ASM-3) - TEL +48 22 574


: 5733(do 5735)/MON +4822(6)888229/629.
:
:
: A tu http://amc.pata.pl/strona_aupbiez.htm powinno być wszystko o
: PLANOWANYM ruchu powietrznym, aby się tym posłużyć niezbędna jest
mapa

: lotnicza. Nie s± tam ujęte WSZYSTKIE loty!!! Jest natomiast ujęta
: aktywno¶ć Sił powietrznych, teraz np. manewry "CLEAN HUNTER"
:
:
: Ważne ! S± tam też dane TSA. (tymczasowa przestrzeń wydzielona) tego


: nie ma na mapach !!!!!!
:
: Jeszcze jedna sprawa to TMA (rejon kotrolowany), tam też możemy się

: niechc±cy znale¶ć a bez zgody nie mamy prawa. Krakusy ! - Podobin
jest
: w tej strefie ( górne TMA) od wysoko¶ci ok. 2200 npm (FL 065 - tj.


: 6500 stóp). (PLAR 11/2002). Loty w rejonie TMA powinny być
uzgadniane

: w tym przypadku z FIS Kraków (oni NIE zarz±dzaj± CTRem!!!).

: Pozdrawiam
: Władek

Ale wszystko to dotyczy oznakowanych statków powietrznych a nie
paralotni?
********Guma********


uriuk

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 16:34:464.07.2003
do

--
Użytkownik "Jerzy Gumowski" napisał:

> Ale wszystko to dotyczy oznakowanych statków powietrznych a nie
> paralotni?


Oczywiscie. Specjalnie na wniosek Gumy wprowadzono w TMA zakrzywienie
przestrzeni umozliwiajace bezkolizyjne poruszanie sie paralotni, jako ze sa
nieoznakowane.


uriuk rozbawiony

=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+=+
503 93 41 83 gg 1519574

Sprzedaje nowy sprzet firm FreeX, Woody Valley, Air-Sport, Aeros, Jojo,
Nova, Independence, Ozone, Sup-Air, Brauniger, Flytec, Charly, Parapower i
Dynamit Sport, oraz uzywki jak mam.
No i szkole, mam sprzet dla qrsantow od 35 do 135 kg.


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 18:01:394.07.2003
do

: Polecam stronę http://amc.pata.pl/. tj. AGENCJA RUCHU LOTNICZEGO
tu
: wła¶nie załatwiamy zgodę AMC POLSKA(Zespół ASM-3) - TEL +48 22 574
: 5733(do 5735)/MON +4822(6)888229/629.
:
:
: A tu http://amc.pata.pl/strona_aupbiez.htm powinno być wszystko o
: PLANOWANYM ruchu powietrznym,
: Władek

Okazuje się ,że do tego rzebym mógł ogladać telewizję muszę wiedzieć z
jakich elementów składa sie kineskop lub procesor. Mam to w dupie ,
ja nawet nie chcę wiedzieć jaki jest wzór chemiczny ropy którą leję do
mojego Opelka, nie chcę wiedzieć z czego zrobiony jest gaźnik w moim
napędzie bo jest mi to obojętne czy z papieru czy z plastiku ON MA
DZIAŁAĆ.
Nie interesują mnie symbole poszczególnych lotów 747 oraz trasy
przelotu powyżej 3000m.
Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00
02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 19:08:094.07.2003
do
: Oczywiscie. Specjalnie na wniosek Gumy wprowadzono w TMA

zakrzywienie
: przestrzeni umozliwiajace bezkolizyjne poruszanie sie paralotni,
jako ze sa
: nieoznakowane.
: uriuk rozbawiony
A co cię uriuk tak rozbawiło????
Bo ja jestem raczej przerażony. Mój syn od kilku dni korzysta z 2/3
powierzchni tego globusa i pływa sobie swobodnie na kawałku deski z
żaglem , nikt się go nie pyta o zasady ruchu tankowców w zatoce
Perskiej albo o prawo drogi przy wejściu do Władysławowa. Jak dopłynie
do strefy wód międzynarodowych to nikt nie będzie rozważał skutków
zderzenia z kontenerowcem maltańskim
bo to jest bez sensu.
Czy wiesz może coś o mojej prośbie skierowanej do RAV-a co by wyliczył
jakie jest prawdopodobieństwo
zderzenia 747 z moją paralotnią jutro w południe lub wieczorem w
okolicach Warszawy?
Ja rozumiem kompleksy pilotów paralotniowych związane z wypierdoleniem
ze szkół lotniczych ale nie przeginajmy pały.

********Guma********


uriuk

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 19:29:204.07.2003
do

--
Użytkownik "Jerzy Gumowski" napisał:

> A co cię uriuk tak rozbawiło????


> Bo ja jestem raczej przerażony. Mój syn od kilku dni korzysta z 2/3
> powierzchni tego globusa i pływa sobie swobodnie na kawałku deski z
> żaglem , nikt się go nie pyta o zasady ruchu tankowców w zatoce
> Perskiej albo o prawo drogi przy wejściu do Władysławowa. Jak dopłynie
> do strefy wód międzynarodowych to nikt nie będzie rozważał skutków
> zderzenia z kontenerowcem maltańskim
> bo to jest bez sensu.
> Czy wiesz może coś o mojej prośbie skierowanej do RAV-a co by wyliczył
> jakie jest prawdopodobieństwo
> zderzenia 747 z moją paralotnią jutro w południe lub wieczorem w
> okolicach Warszawy?
> Ja rozumiem kompleksy pilotów paralotniowych związane z wypierdoleniem
> ze szkół lotniczych ale nie przeginajmy pały.


Istnieja pewne zasadnicze roznice predkosci pomiedzy statkami i dajmy na to
kajakiem, a paralotnia i 747.
Na dodatek istnieja roznice w widocznosci i ilosci wymiarow, co powoduje, ze
ruch w powietrzu jest kontrolowany, a ruch na wodzie nie.
Co do prawdopodobienstwa. Jeszcze mniej prawdopodobne jest zranienie kogos
przypadkowym pociskiem jesli bedziesz strzelal w gore z okna.
Jesli wiec twoj tok myslenia jest sluszny to postrzelaj troche i zobacz czy
twoje potencjalne acz malo prawdopodobne ofiary zniosa to ze stoickim
spokojem, czy tez doniosa na Policje. W imieniu pasazerow 747 doniezienie
zlozy kontrola lotow na wniosek pilota ktory cie zobaczy.
Niedawno mialem okazje legalnie polatac 300 m pod wlasnie 747. Wrazenie jest
niesamowite, glajt nie daje rady go zaslonic w calosci.
Otoz bylo to mozliwe wlasnie dzieki scislemu zachowaniu rejonu i separacji.
Poniewaz glajciarze udowodnili, ze nie stwarzaja zagrozenia i scisle
trzymaja sie zalozen, to moga sobie latac na wprost pasa startowego. Jesli
pojawilbys sie tam ze swoimi herezjami, to szybko nanizaliby cie na maszt od
rekawa i bys cienko spiewal.


uriuk

Sławomir Gmerek

nieprzeczytany,
4 lip 2003, 20:14:094.07.2003
do
> Otoz bylo to mozliwe wlasnie dzieki scislemu zachowaniu rejonu i
separacji.

I tu chyba jest problem. Po widoku paru akwariów chociażby na Skrzycznem nie
wyobrażam sobie, aby wszyscy polscy piloci przestrzegali takich przepisów. I
dlatego też u nas nigdy nie będzie takiej swobody latania, jak np w USA.
Zaraz znalazłby się jakiś wafel, który stwierdzi, że on to ma wszystko w
dupie i nikt mu nie będzie mówił, gdzie ma polatać.
A na dodatek to w końcu wydał tyle kasy na lśniącą zbroję i chce się
pokazać, a tu gadają jakieś pierdoły o separacjach.

Wychodzi w niektórych polska szabelka

> ruch w powietrzu jest kontrolowany, a ruch na wodzie nie.

Jesteś pewny???

Pozdrowienia
Sławomir 'Gmeracz' Gmerek - lotnicze RC
===========================================
Polska Witryna Modelarska: http://www.modelarstwo.org.pl
===========================================

Władysław Vermessy

nieprzeczytany,
5 lip 2003, 02:29:395.07.2003
do
On 4 Jul 03 22:01:39 GMT, ju...@gumowscy.com (Jerzy Gumowski) wrote:


>
>Okazuje się ,że do tego rzebym mógł ogladać telewizję muszę wiedzieć z
>jakich elementów składa sie kineskop lub procesor. Mam to w dupie ,
>ja nawet nie chcę wiedzieć jaki jest wzór chemiczny ropy którą leję do
>mojego Opelka, nie chcę wiedzieć z czego zrobiony jest gaźnik w moim
>napędzie bo jest mi to obojętne czy z papieru czy z plastiku ON MA
>DZIAŁAĆ.

Znam ludzi którzy więcej nie chcą wiedzieć a w zasadzie interesuje ich
tylko aby wystarczyło na "flaszkie".

>Nie interesują mnie symbole poszczególnych lotów 747 oraz trasy
>przelotu powyżej 3000m.
>Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:

To prawda i jeszcze w dodatku codziennie inna :\

> 01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00
> 02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
> 03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
> 04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
> 05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
> 06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
> 07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
> 08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
> 09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
> 10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
> 11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
> 12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
> 13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
> 14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
> 15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
> 16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0
>
>

A później pisze delikwent "Czy ktos ma pojecie co mi moga zrobic?".
Być może zostanie to umorzone przez prokuratora ze wz. na niewielką
itd.

Latałem kiedyś we Francji z góry Salev i odbywa się to na przedłużeniu
pasa startowego w Genewie, z tego co pamiętam można się było wykręcać
nad górką 400m następnie było 400m separacji. Górą szło wszystko i
częsciej niż w W-we i nie były to symbole tylko ich zmaterializowane
odpowiedniki. I można było latać bo piloci paralotniowi nie mieli
ustalonych regół gdzieś.


Uważam że zwykła kultura osobista wymaga aby nawet potencjalnie nie być
zagrożeniem dla innych ale ja jestem krakus z prowincji i mogę się mylić.
(Szczególnie jak widzę co mazowszanie wyprawiają na zakopiance).


Pozdrawiam
Władek

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
5 lip 2003, 16:55:235.07.2003
do

: Znam ludzi którzy więcej nie chc± wiedzieć a w


zasadzie interesuje ich
: tylko aby wystarczyło na "flaszkie".

A ja znam ludzi którzy chętnie by przeczytali coś mądrego na temat
poniższych robaczków.

Jak widzisz każdy ma takich znajomych na jakich zasługuje:-))))

********Guma********


: > 01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00


: > 02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
: > 03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
: > 04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
: > 05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
: > 06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
: > 07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
: > 08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
: > 09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
: > 10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
: > 11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
: > 12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
: > 13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
: > 14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
: > 15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
: > 16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0

: Uważam że zwykła kultura osobista wymaga aby nawet potencjalnie nie


być
: zagrożeniem dla innych ale ja jestem krakus z prowincji i mogę się
mylić.

: Pozdrawiam
: Władek
Biorąc pod uwagę ilość ludzi na ziemi i potworny głó w niektórych
rejonach potencjalnie zakładam ,że nie masz zwykłej kultury bo jesteś
zagrożeniem dla mieszkańców np. delty Gangesu:-)

Władysław Vermessy

nieprzeczytany,
6 lip 2003, 04:27:396.07.2003
do
On 5 Jul 03 20:55:23 GMT, ju...@gumowscy.com (Jerzy Gumowski) wrote:

>
>
>
>Jak widzisz każdy ma takich znajomych na jakich zasługuje:-))))
>
> ********Guma********
>
>

Wolę mieć ich, niż takich co chleją z Urbanem.

Pozdrawiam
Władek

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 04:01:257.07.2003
do
...na latanie na klifie, a tu panie takie jaja! Ale od początku:

Miałem położyć laskę na klifowanie, bo:
- wysokości małe
- nagich plażowiczek coraz mniej - tutaj apel do Pań - nie bójmy się swojej
nagości!
- klify w okolicy 150 km znam, niektóre już za dobrze
- trza kurna latać w termice
- do rzeczy, które chcę robić na glajcie potrzeba więcej niż nawe 300m
przewyższenia, a teraz jak mam 80 to jest dobrze ];})
- motyli, wejść w negatywkę, WO, batmanewrów, połówek, frontstalli, lądowań
w negatywce, obracania w taśmach, latania tyłem, latania do góry nogami,
B-stalli - mam już powoli dosyć.

A tu panie wczoraj niespodziewanie nad startowisko w Dębinie nadejszły
chmurki. Zasysały trochę i ze standardowych 60m robiło się 80-90 i z
powrotem na 60.
Ale po kilkudziesięciu minutach podstawy zaczęły się obniżać, obniżać i w
końcu patrzę - esując mam już 95m, potem 105 i wreszcie 110 i jestem w
chmurze. Wpadłem w euforię, zacząłem się nadzierać aaaaaa, uuuuu, zaj....e,
ku...a! i takie tam. To nie był koniec obniżania się podstaw. Żeby nie
przynudzać -
podstawy doszły do 0 (zero) m! Zrobiło się zajebiście gęsto. Najpierw
przestałem
widzieć w chmurze (we mgle) morze, potem klif, potem kolegę obok na glajcie,
potem Słońce, a potem swojego glajta. Tylko wario i busolka ratowały
sytuację. No i radio - wiedziałem, że chłopaki albo wylądowali, albo zwiali
nad startowisko, od którego się oddalałem.
I wtedy - wylatuję prosto w otwartą przestrzeń. Oczko bez chmur, około
kilometra średnicy i jak okiem sięgnąć - jestem chyba w Alpach!? Niebieskie
krystaliczne niebo i po horyzont widzę bielutką powierzchnię chmur z góry.
Tu i ówdzie wyrastający cumulusik. Zatkało mnie i tak się gapiłem.
Po minucie oczko zamknęło swój kramik i wbiłem się z powrotem w chmurkę by
wrócić nad start i wylądować.
A już miałem położyć laskę...

Batman ((>>Y<<))

PS. Z nowości - polatałem w tandemie. Najpierw sam ]:}), potem we dwóch.
Aj - marzy się tandemowy motylek

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 04:06:117.07.2003
do

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 04:01:307.07.2003
do

Grzegorz Bujanowwski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 06:59:507.07.2003
do
Masz może zdjęcia?

RGB

2003-07-07 10:01:25, "Batman ((>>Y<<))"
<macjani...@go2.pl> napisał:

Maciej Janiszewski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 03:49:097.07.2003
do
...na latanie na klifie, a tu panie takie jaja! Ale od początku:

Miałem położyć laskę na klifowanie, bo:
- wysokości małe
- nagich plażowiczek coraz mniej - tutaj apel do Pań - nie bójmy się swojej
nagości!
- klify w okolicy 150 km znam, niektóre już za dobrze
- trza kurna latać w termice
- do rzeczy, które chcę robić na glajcie potrzeba więcej niż nawe 300m
przewyższenia, a teraz jak mam 80 to jest dobrze ];})
- motyli, wejść w negatywkę, WO, batmanewrów, połówek, frontstalli, lądowań
w negatywce, obracania w taśmach, latania tyłem, latania do góry nogami,
B-stalli - mam już powoli dosyć.

A tu panie wczoraj niespodziewanie nad startowisko w Dębinie nadejszły
chmurki. Zasysały trochę i ze standardowych 60m robiło się 80-90 i z
powrotem na 60.
Ale po kilkudziesięciu minutach podstawy zaczęły się obniżać, obniżać i w
końcu patrzę - esując mam już 95m, potem 105 i wreszcie 110 i jestem w

chmurze. To nie był koniec obniżania się podstaw. Żeby nie przynudzać -
podstawy doszły do 0 (zero) m! Zrobiło się zajebiście gęsto. Najpierw nie
widiałem w chmurze (we mgle)

Kot

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 07:06:527.07.2003
do
ooo stary, ale masz rozrzut :)


Użytkownik "Maciej Janiszewski" <macjani...@go2.pl> napisał w wiadomości
news:007501c3445d$0597fd40$36ea19d5@fimal...

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 07:24:177.07.2003
do
Niestetyyyyy!
Bat

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 07:25:097.07.2003
do

Jest film z acro, może będą i zdjęcia, jeśli ktoś robił
B

> Masz może zdjęcia?
>
> RGB


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 08:59:177.07.2003
do

> >Jak widzisz każdy ma takich znajomych na jakich zasługuje:-))))
> >
> > ********Guma********
> >
> >
> Wolę mieć ich, niż takich co chleją z Urbanem.
> Pozdrawiam
> Władek

:-)))))))))))))
POZDRAWIAM!

maciej_j...@dell.com

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 10:40:057.07.2003
do
Guma, ale zeby prowadzic samochód (lub chociazby rower)to nie musisz
przypadkiem znać się na takich kolorowych trójkącikach, kwadracikach i
kółeczkach, co to zazwyczaj stoja przy drogach???
Widzisz, drogi, po których jeździmy mają zazwyczaj takie białe pasy po bokach,
które wyznaczaja jej skraj. Przy skrzyzowaniach i rondach stoja znaki.

Niestety, cholera nie da się tego namalowac w powietrzu. Dlatego takie symbole
i tabelki.

Pływasz, znasz przepisy obowiazujące na wodzie.
Jeździsz drogami publicznymi - znasz przepisy obowiązujace na drogach.
Latasz - znasz przepisy obowiazujace w przestrzeni powietrznej.

Jak chcesz inaczej mozesz taplac się w domowej sadzawce, jeżdzić rowerkiem po
podwórku i latać dookoła domu.

To proste.

Chyba, że chcesz mi wmówic, że nie trzeba miec prawa jazdy (lub karty
rowerowej) by sobie przejachac samochodem lub rowerem np. z Łodzi do Poznania?
I oczywiście nie znac przepisów?

Wielki Brat


>
> Okazuje się ,że do tego rzebym mógł ogladać telewizję muszę wiedzieć z
> jakich elementów składa sie kineskop lub procesor. Mam to w dupie  ,

> ja nawet nie chcę wiedzieć jaki jest wzór chemiczny ropy którš leję do
> mojego Opelka, nie chcę wiedzieć z czego zrobiony jest ga nik w moim


> napędzie bo jest mi to obojętne czy z papieru czy z plastiku ON MA
> DZIAŁAĆ.

> Nie interesujš mnie symbole poszczególnych lotów 747 oraz trasy


> przelotu  powyżej 3000m.
> Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
>      01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00
>      02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
>      03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
>      04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
>      05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
>      06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
>      07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
>      08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
>      09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
>      10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
>      11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
>      12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
>      13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
>      14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
>      15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
>      16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0
>
>
>

jaro

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 13:44:557.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości
> Okazuje się ,że do tego rzebym mógł ogladać telewizję muszę wiedzieć z
> jakich elementów składa sie kineskop lub procesor. Mam to w dupie ,
> ja nawet nie chcę wiedzieć jaki jest wzór chemiczny ropy którą leję do
> mojego Opelka, nie chcę wiedzieć z czego zrobiony jest gaźnik w moim
> napędzie bo jest mi to obojętne czy z papieru czy z plastiku ON MA
> DZIAŁAĆ.
> Nie interesują mnie symbole poszczególnych lotów 747 oraz trasy
> przelotu powyżej 3000m.
> Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:

Tobie Guma - po nic. Dopuki Ty sobie latasz na swoim PPG 50-100m nad ziemią
i z dala od lotnisk komunikacyjnych, to możesz sobie nie znać przepisów, bo
zagrożenie stanowisz zadne. Niestety zła wiadomość jest taka, ze te
przepisy, których nie chcesz znać i tak Cię obowiązują.
Dla przykładu - na szczęście nie ma karty rolkowej - do jeżdżenia na
rolkach. Jeśli jednak wyjeżdżam na rolkach na drogę, to nie znaczy, ze nie
obowiązują mnie przepisy o ruchu drogowym. Bo obowiązują.
Reasumując - latając sobie na swoim PPG latasz na ogół nisko, bo latanie
nisko to cała przyjemność z ppgowania. Niestety, o czym mozesz nie wiedzieć,
my - bez ppg - latamy wysoko - jak najwyżej się da. Latamy również coraz
dalej. W związku z tym chcielibyśmy wiedzieć, ze lecąc na przelot na
wysokości 2000m nie zderzymy się ze szkolną iskrą, czy nawet zwykłą wilgą.
Bo tego moglibyśmy wogóle nie przeżyć. I dlatego niektórzy z nas interesuja
się przepisami lotniczymi. W trosce o własne bezpieczeństwo. Guma tego nie
rozumie, bo Guma lata na PPG.

Podobnie jak, coraz więcej już ludzi - twierdzę, ze paralotniarstwo i ppg
to dwie różne dyscypliny sportowe (choć mają wiele podobieństw - głownie
sprzętowych). Guma niechcący dowodzi tej tezy co i raz protestując, ze coś
ma w dupie, albo czegoś nie rozumie. Ja z związku z tym też protestuję
przeciwko pisaniu na tej liście o gaźnikach, smigłach, sprzęgłach, składzie
mieszanki i wyższości jednych silników, nad drugimi. Jak sobie chcecie o tym
pisać, to sobie załóżcie swoją listę o ppg. Paralotniarstwo to jest sport
bezsilnikowy, bezsmrodowy i polega na szybowaniu.
jaro


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 15:10:177.07.2003
do
: Guma, ale zeby prowadzic samochód (lub chociazby rower)to nie musisz
: przypadkiem znać się na takich kolorowych trójk±cikach, kwadracikach

i
: kółeczkach, co to zazwyczaj stoja przy drogach???

To już chyba po raz czwarty zwracam się do specjalistów i wybitnych
znawców prawa lotniczego o wyjaśnienie znaczenia poniższych robaczków.


Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
> 01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00
> 02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
> 03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
> 04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
> 05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
> 06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
> 07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
> 08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
> 09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
> 10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
> 11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
> 12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
> 13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
> 14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
> 15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
> 16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0

********Guma********


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 16:29:147.07.2003
do
I dlatego niektórzy z nas interesuja
: się przepisami lotniczymi. W trosce o własne bezpieczeństwo.
: jaro
Mam wielką prośbę czy mógł byś mi wyjaśnić poniższą tabelkę .
To jest kolejna prośba do Asów z tej listy.

01 B56 BINKA CHO F110 F190 06:00 20:00
> 02 B61 DRE DODEK F070 F190 07:30 20:00
> 03 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 20:00
> 04 H6 TRZ PRASK F060 F190 06:00 09:00
> 05 H6 TRZ PRASK F090 F190 16:00 20:00
> 06 H92 DW WAR F060 F190 06:00 20:00
> 07 H93 DW MRA F060 F170 06:00 20:00
> 08 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 20:00
> 09 L623 CZE LENOV F200 F280 06:00 10:00
> 10 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 10:00
> 11 L981 CZE JED F200 F280 06:00 10:00
> 12 L999 JAB TOSPO F250 F270 06:00 10:00
> 13 M857 PODAN SIE F250 F280 06:00 10:00
> 14 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 10:00
> 15 M984 JED ABERO F250 F280 06:00 10:00
> 16 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:0

P.S Adres rekomendował Władek.
********Guma********
P.S.2
Coraz częściej PPG słóży do załapania sie na termikę .Mamy takie
rozruszniki do silnika co działają - i sprzęgła odsirodkowe. To
wszystko zamiast wyciągarki.


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 16:41:577.07.2003
do

: > Nie interesują mnie symbole poszczególnych lotów


747 oraz trasy
: > przelotu powyżej 3000m.

: > Po ch....... mi taka tabelka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:
:
: Tobie Guma - po nic. Dopuki Ty sobie latasz na swoim PPG 50-100m nad


ziemią
: i z dala od lotnisk komunikacyjnych, to możesz sobie nie znać
przepisów, bo
: zagrożenie stanowisz zadne.

: jaro
Jeżeli TAK to po chu........ mi licencje , a w szczególności wymyślona
"M" ???? Po cholerę dla 70% latających w Natolinie .Janowcu,
Bełchatowie, Klifach , zlatujących z Skrzycznego czy Kasprowego jakieś
uprawnienia, zgody, licencje. W Tatrach i tak nie może latać żaden
samolot bo warkot silnika straszy kozice ( i bardzo dobrze że nie
można)
Po kiego grzyba latającym w tatrach przepisy lotnicze i znajomość
CTR-ów?
Ja wiem jaro ,że ty kilka razy w tygodniu robisz podstawę i przeloty w
okolicach Warszawy do 100km ,przecinając podejście na Okęcie albo
strefę nad Modlinem ale my prości latacze nie mamy takich ambicji, my
chcemy latać , normalnie spokojnie bez stresu , po prostu latać.

********Guma********


Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 16:48:227.07.2003
do

Paralotniarstwo to jest sport
: bezsilnikowy, bezsmrodowy i polega na szybowaniu.
: jaro

BEZSMRODOWY?????
Chyba się nie wąchałeś po locie w ostrej termice .
********Guma********


jaro

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 17:53:397.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości
> Jeżeli TAK to po chu........ mi licencje , a w szczególności wymyślona
> "M" ???? Po cholerę dla 70% latających w Natolinie .Janowcu,
> Bełchatowie, Klifach , zlatujących z Skrzycznego czy Kasprowego jakieś
> uprawnienia, zgody, licencje. W Tatrach i tak nie może latać żaden
> samolot bo warkot silnika straszy kozice ( i bardzo dobrze że nie
> można)


A czy ja twierdzę, że do latania na Natolinie w Janowcu, Bełchatowie,
Klifach, czy Płocku z formalnego punktu widzenia potrzebna jest jakaś
licencja?! Zeby było jasne - nie twierdzę. Ale w końcu nawet najwytrwalsi
wielbiciele Natolina chcą latać dalej. I tu zaczynaja się schody.
Ustalmy więc sobie raz na zawsze, co ja uważam w sprawie stopni wyszkolenia,
bo widzę, ze do tej pory nie złapałeś. A ja uważam, że są potrzebne dla:
1. chcących, by ktoś z zewnątrz obiektywnie ocenił ich umiejętności, oraz w
sposób znormalizowany pomagał im w dalszym szkoleniu (za co bierze
pieniadze)
2. chcacych latać za granicą, bo bez polskich stopni wyszkolenia trudno o
stopnie w licencji IPPI (a tych często wymagają gospodarze zagranicznych
startowisk)
3. chcących latać w zawodach (tych krajowych i tych zagranicznych)
4. Mogą się stać warunkiem dla ubezpieczycieli, bo Ci moga żądać dowolnych
dokumetów, również naszych stopni wyszkolenia, jeśli się połapią, ze brak
takiego stopnia może być prawną przyczyną dla odstapienia od wypłaty
odszkodowania (a im wystarczy tylko stosowny wpis do Ogólnych Warunków
Ubezpieczeń, które zresztą sami redagują).

Jak widać, racjonalnych przyczyn dla których warto się szkolić zdobywając
kolejne stopnie wyszkolenia jest kilka. W dodatku są to przyczyny
praktyczne, więc nie widzę powodów, zeby sobie tego A pln w koncu nie zrobić
(jak ktoś nie ma). Co do B - sam nie czuję potrzeby, bo tu już trudno o
racjonalne przesłanki (może tylko zawody?).

Co do licencji M (jak motor) trudno mi ustalić dlaczego trzeba ją mieć. Tym
bardziej, ze jak sam wiesz - fanem motorka nie jestem. Na pewno trudno
doszukać się przyczyn formalno-prawnych. Zatem - skoro nie chcesz robić M -
to nie rób. Niewykluczone jednak, że ktoś w ministerstwie infrastruktury
uszczęśliwi Cię koniecznością posiadania licencji na ULM (bo są wzorce w
Europie). PO co i dlaczego - nie wiem? Ale wówczas trudno będzie jej nie
mieć, bo policji wystarczy zaczekać koło Twojego samochodu - zawsze w końcu
wrócisz...
jaro

jaro

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 18:01:317.07.2003
do

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości
news:002c01c344c9$1b87dd70$dc41f1d5@vvooki...

>
>
> Paralotniarstwo to jest sport
> : bezsilnikowy, bezsmrodowy i polega na szybowaniu.
> : jaro
> BEZSMRODOWY?????
> Chyba się nie wąchałeś po locie w ostrej termice .


A ty mnie wąchałeś? Masz jakąś słabość do wąchania kolegów na startowisku?
Nie wiedziałem. Co do zapachu - z moich obserwacji wynika, ze jak jest
ostra termika to się lata na ogół wysoko. Tego możesz nie wiedzieć, bo kiedy
latasz z PPG to w okresie ostrej termiki leżysz na leżaku i czekasz aż
minie. Niemniej musisz mi uwierzyć, ze ale czym jest wyżej, tym zimniej. Jak
jest zimno, to człowiek się nie poci. Jak się nie poci, to nie ma powodów,
zeby smiedzieć. Jeśli kiedykolwiek masz szansę się spocić, to ewentualnie
przed startem kiedy czekasz w upale na ziemi, potem już nie bardzo. Zresztą,
na nieprzyjemny zapach ludzkość już wymyśliła kilka sposbów - jednym jest
kąpiel, a drugim antyprespirant (stosowane w powyższej kolejności, a nie
odwrotnie, ani nie zamiast).
O czy Cię z radością powiadamia
jaro


Dawid Koszewski

nieprzeczytany,
7 lip 2003, 18:46:197.07.2003
do
zdjęcia, zdjęcia robić takich widoczków!
a moze masz jakieś? (podrzuć mi jak masz)

pozdro! ;)


Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 01:20:098.07.2003
do
Jurku, a po co ktoś ma poświęcać swój czas i nerwy i wytłumaczyć Ci to,
skoro i tak masz i będziesz to miał to w d... ?
(bo przecież sam mówisz "po ch... mi ta tabelka")
--
______________________
Tomasz Janiszewski
tjanis...@spinet.com.pl
http://tjan.w.interia.pl

Użytkownik "Jerzy Gumowski" <ju...@gumowscy.com> napisał w wiadomości
news:001101c344bb$67ae86d0$dc41f1d5@vvooki...

Batman >>Y<<

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 03:24:508.07.2003
do
Tak jak najlepsze przeloty robi się w t-shircie, tak najlepsze widoki są gdy
masz aparat bez filmu!!!!
Bat zapłakany

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 06:40:078.07.2003
do
> Jurku, a po co ktoś ma poświęcać swój czas i nerwy i wytłumaczyć Ci to,
> skoro i tak masz i będziesz to miał to w d... ?
> (bo przecież sam mówisz "po ch... mi ta tabelka")
> --
> ______________________
> Tomasz Janiszewski

Tomaszu! rozumiem ,że nikt nie wie co ta tabelka oznacza i w jakim celu
paralotniarze powinni ją umieć rozszyfrować.

Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 06:56:428.07.2003
do
Użytkownik "Jerzy Gumowski" <Jerzy.G...@agora.pl> napisał w wiadomości
news:006401c3453d$4ccc60d0$3237...@agora.pl...

> Tomaszu! rozumiem ,że nikt nie wie co ta tabelka oznacza i w jakim celu
> paralotniarze powinni ją umieć rozszyfrować.

Jurku, nie tak brzmiało moje pytanie :-) Pytanie brzmiało: po co się mam
wysilać dla Ciebie, skoro i tak zlekceważysz moje wyjaśnienia ?

A tak BTW: w wolnych chwilach przejrzyj
http://www.arg.com.pl/ifr/planowanie.html ,
http://www.heading.enter.net.pl/stripz.htm. Zwracam Ci również nieśmiało
uwagę, że na stronie http://www.amc.pata.pl/strona_aupbiez.htm stoi jak wół:
"W razie jakichkolwiek wątpliwości należy dzwonić na podany numer telefonu:
+48225745731 (Kierownik Zmiany AMC)". Dzwoniłeś ? Czy tylko bijemy pianę na
Grupie ?

sta...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 08:33:408.07.2003
do
widze Jaro ze nadal masz problem z ppg - jaki ma zwiazek stosunek Gumy do
przepisow lotniczych z roznicami miedzy paralotniarstwem silnkowym a
bezsilnkowym? Czy grupa paralotnie jest tak nabita ogromna iloscia fachowych i
na temat postow ze trzeba zalozyc odrebna grupe ?

Moim zdaniem cale lotnictwo cywilne w Polsce zmiescilo by sie spokojnie na 1
grupie, na tyle malo jest rozwiniete.

Gdybym mial kase to kupilbym sobie hangar gdzie bym mial motolotnie, lotnie
balon, ultalighta i szybowiec - na tym wszytkim mozna miec przyjemnosc z
latania ale mozna rowniez zamiast o istocie latania bez konca dyskutowac o
roznicach tylko nie bardzo widze jaki ma to cel.

pozdrawiam, staryp

>
> Tobie Guma - po nic. Dopuki Ty sobie latasz na swoim PPG 50-100m nad ziemiš


> i z dala od lotnisk komunikacyjnych, to możesz sobie nie znać przepisów, bo

> zagrożenie stanowisz zadne. Niestety zła wiadomo ć jest taka, ze te
> przepisy, których nie chcesz znać i tak Cię obowišzujš.
> Dla przykładu - na szczę cie nie ma karty rolkowej - do jeżdżenia na
> rolkach. Je li jednak wyjeżdżam na rolkach na drogę, to nie znaczy, ze nie
> obowišzujš mnie przepisy o ruchu drogowym. Bo obowišzujš.
> Reasumujšc - latajšc sobie na swoim PPG latasz na ogół nisko, bo latanie
> nisko to cała przyjemno ć z ppgowania. Niestety, o czym mozesz nie wiedzieć,


> my - bez ppg - latamy wysoko - jak najwyżej się da. Latamy również coraz

> dalej. W zwišzku z tym chcieliby my wiedzieć, ze lecšc na przelot na
> wysoko ci 2000m nie zderzymy się ze szkolnš iskrš, czy nawet zwykłš wilgš.
> Bo tego mogliby my wogóle nie przeżyć. I dlatego niektórzy z nas interesuja


> się przepisami lotniczymi. W trosce o własne bezpieczeństwo. Guma tego nie
> rozumie, bo Guma lata na PPG.
>
> Podobnie jak,  coraz więcej już ludzi - twierdzę, ze paralotniarstwo i ppg

> to dwie różne dyscypliny sportowe (choć majš wiele podobieństw - głownie
> sprzętowych). Guma niechcšcy dowodzi tej tezy co i raz protestujšc, ze co
> ma w dupie, albo czego nie rozumie.  Ja z zwišzku z tym też protestuję
> przeciwko pisaniu na tej li cie o ga nikach, smigłach, sprzęgłach, składzie
> mieszanki i wyższo ci jednych silników, nad drugimi. Jak sobie chcecie o tym
> pisać, to sobie załóżcie swojš listę o ppg. Paralotniarstwo to jest sport


> bezsilnikowy, bezsmrodowy i polega na szybowaniu.
> jaro
>
>

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 10:09:368.07.2003
do

> Jurku, nie tak brzmiało moje pytanie :-) Pytanie brzmiało: po co się mam
> wysilać dla Ciebie, skoro i tak zlekceważysz moje wyjaśnienia ?

> Tomasz Janiszewski
Tomaszu ! Twoich wyjaśnień na pewno nie zlekceważę.
Mogę jedynie uznać ,że dane kryjące się w zaszyfrowanej tabelce są mi
kompletnie nie potrzebna tak jak wiele innych informacji związanych z
lataniem.
Na razie nie wiem co to są te robaczki i z tego co mi się wydaje jedynie
Władek wie.
No Route Route's part Flight
level block Validity period Remarks
from to from to from to
01 B56 BINKA CHO F060 F190 06:00 16:00
02 B56 BINKA CHO F060 F190 23:00 06:00
03 B61 DRE DODEK F070 F190 06:00 17:00
04 B61 DRE DODEK F140 F190 17:00 23:00
05 B61 DRE DODEK F070 F190 23:00 06:00
06 G9 LDZ SUW F060 F190 06:00 16:00
07 G9 LDZ SUW F180 F190 16:00 23:00
08 G9 LDZ SUW F060 F190 23:00 06:00
09 H6 TRZ PRASK F090 F190 12:00 19:00
10 H6 TRZ PRASK F060 F190 19:00 05:00
11 H92 DW WAR F060 F190 06:00 16:00
12 H92 DW WAR F180 F190 16:00 23:00
13 H92 DW WAR F060 F190 23:00 06:00
14 H93 DW MRA F060 F170 06:00 06:00
15 H97 POKEN DIRSO F100 F190 06:00 06:00
16 L623 CZE LENOV F200 F280 12:00 06:00
17 L980 LDZ USTIL F250 F270 06:00 06:00
18 L981 CZE JED F200 F280 12:00 06:00
19 L999 JAB TOSPO F200 F270 06:00 06:00
20 M857 PODAN SIE F200 F280 06:00 06:00
21 M863 WAR RUDKA F200 F230 06:00 06:00
22 M977 SUW DIBED F200 F240 06:00 06:00
23 M984 JED ABERO F200 F280 06:00 06:00
24 M985 DEDOL SUW F200 F240 06:00 06:00
25 M994 DRE KMI F200 F280 06:00 06:00
26 N191 LIN USTIL F250 F270 06:00 06:00
27 N871 WAR SUW F200 F240 06:00 06:00
28 N983 LDZ DIBED F200 F280 06:00 06:00
29 N983 REDFI LDZ F200 F280 06:00 06:00
30 P31 TEBLU SUI F250 F280 06:00 06:00
31 P733 IVMAN MARAM F280 F280 06:00 06:00
32 P851 DODEK DRE F200 F280 06:00 06:00
33 P861 RANOK KRT F250 F280 06:00 06:00
34 R232 SUI TRZ F070 F190 06:00 06:00
35 R236 CZE MYSKO F090 F190 12:00 19:00
36 R236 CZE MYSKO F070 F190 19:00 05:00
37 T702 GRU ALUKA F200 F280 06:00 06:00
38 T708 TRZ PRASK F200 F280 12:00 06:00
39 UL979 KELOD ENOBI F290 F460 06:00 06:00
40 UM994 DRE KMI F290 F460 06:00 06:00
41 UN983 REDFI LDZ F290 F460 06:00 06:00
42 UN983 LDZ DIBED F290 F460 06:00 06:00
43 UP31 TEBLU SUI F290 F460 06:00 06:00
44 UP733 IVMAN MARAM F290 F460 06:00 06:00
45 UP851 DODEK DRE F290 F460 06:00 06:00
46 UP861 RANOK KRT F290 F460 06:00 06:00
47 UT702 GRU ALUKA F290 F460 06:00 06:00
48 UT704 GRU BOKSU F290 F460 00:00 06:00
49 UT704 GRU BOKSU F290 F460 06:00 17:00
50 UT704 BINKA GRU F290 F460 06:00 06:00
51 V700 WAR BULEP F060 F190 06:00 16:00
52 V700 WAR BULEP F180 F190 16:00 23:00
53 V700 WAR BULEP F060 F190 23:00 06:00
54 Z491 POKEN DIRSO F200 F240 06:00 06:00


AlekS

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 10:13:538.07.2003
do
Dnia 07.07.2003 19:44 jaro pomstował na PPGantów i wymądrzał się o nie
tym prawie co trzeba:
> Tobie Guma - po nic. Dopuki Ty sobie latasz na swoim PPG 50-100m nad ziemiš

> i z dala od lotnisk komunikacyjnych, to możesz sobie nie znać przepisów, bo
> zagrożenie stanowisz zadne. Niestety zła wiadomo?ć jest taka, ze te
> przepisy, których nie chcesz znać i tak Cię obowišzujš.

1. Dopóki podpadasz pod przepisy, to fakt, że nie stanowisz zagrożenia
nie zwalnia cię od ich przestrzegania. Zwalnia cię jedynie fakt
zagrożenia życia ich przestrzeganiem.
2. Przepisy dotyczą tylko tego czego dotyczą.

> Dla przykładu - na szczę?cie nie ma karty rolkowej - do jeżdżenia na
> rolkach. Je?li jednak wyjeżdżam na rolkach na drogę, to nie znaczy, ze nie
> obowišzujš mnie przepisy o ruchu drogowym. Bo obowišzujš.

Eeee jaro - brak ci chyba tablic rejestracyjnych, homologacji rolek itd.
Jedyne co masz, to klakson gastryczny.
- A poważniej, to zdaje się, że rolkarz jest dla tych przepisów pieszym
- więc jest w nich jednakoż uwzględniony.

> Reasumujšc - latajšc sobie na swoim PPG latasz na ogół nisko, bo latanie
> nisko to cała przyjemno?ć z ppgowania. Niestety, o czym mozesz nie wiedzieć,


> my - bez ppg - latamy wysoko - jak najwyżej się da. Latamy również coraz

> dalej. W zwišzku z tym chcieliby?my wiedzieć, ze lecšc na przelot na
> wysoko?ci 2000m nie zderzymy się ze szkolnš iskrš, czy nawet zwykłš wilgš.

Tak tak, plankton w morzu też chce wiedzieć czy się z wielorybem nie
zderzy. Kryl z krylem najczęściej o prawie morskim pewnie rozprawiają.

> Bo tego mogliby?my wogóle nie przeżyć. I dlatego niektórzy z nas interesuja


> się przepisami lotniczymi. W trosce o własne bezpieczeństwo. Guma tego nie
> rozumie, bo Guma lata na PPG.

Najpierw trzeba znać swoje miejsce względem prawa lotniczego.

> Podobnie jak, coraz więcej już ludzi - twierdzę, ze paralotniarstwo i ppg

> to dwie różne dyscypliny sportowe (choć majš wiele podobieństw - głownie
> sprzętowych).

Cos to truizmem trąci. Oczywiście, że sprint i maraton to dwie różne
dyscypliny sportowe. PPG i paralatniarstwo też - coś jednak je łączy.

Guma niechcšcy dowodzi tej tezy co i raz protestujšc, ze co?
> ma w dupie, albo czego? nie rozumie. Ja z zwišzku z tym też protestuję
> przeciwko pisaniu na tej li?cie o ga?nikach, smigłach, sprzęgłach, składzie
> mieszanki i wyższo?ci jednych silników, nad drugimi. Jak sobie chcecie o tym
> pisać, to sobie załóżcie swojš listę o ppg. Paralotniarstwo to jest sport


> bezsilnikowy, bezsmrodowy i polega na szybowaniu.

Coś Ty się jaro ogrodnikowi ze sznurka urwał?
Jest paralotniarstwo silnikowe i bezsilnikowe. Oba na razie nie
podlegają prawu lotniczemu i jest bezpiecznie. Przez naście lat nie
doszło do żadnego wypadku lotniczego z ich udziałem. Gdyby jednak
doszło, to wina jest zawsze po stronie glajciarza (...o czym mówi już
nie PL. tylko KK.). Należy się więc naumieć po pierwsze nie PL, ale
primo sytuacji unikania kolizji paralotnictwa z lotnictwem - a tego
akurat w prawie lotniczym niema.

Reasumując -
1. nie wystarczy się interesować prawem lotniczym, najpierw trzeba umieć
je czytać ze zrozumieniem, (co chyba niestety Cię jaro przerasta).
2. PPGant to taki glajciarz z popychaczem (nasz młodszy braciszek
dwósuwowy;)

Życzę bezpieczeństwa, rozsądku i walki z wtórnym analfabetyzmem
--
/\
/``\lex

arski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 10:17:388.07.2003
do
Jerzy Gumowski wrote:
> Na razie nie wiem co to są te robaczki i z tego co mi się wydaje jedynie
> Władek wie.

Ech Guma.

Za FAQ:

Pyt. Co znajduje się w rozdziale ALPHA i jaki ma to związek z planowaniem lotów ?

"ALFA" jest to lista dostępnych dróg warunkowych kategorii 2 (CDR 2). Możliwe
jest uwzględnianie przez użytkowników w wypełnianym planie lotu CDR 2 wykonujących
lot zgodnie z przepisami obowiązującymi dla ogólnego ruchu lotniczego (GAT).
Od godz. 20:00 (UTC) w piątek do godz. 06:00(UTC) w poniedziałek wszystkie
drogi warunkowe stają się drogami warunkowymi kategorii 1 (CDR1 zgodnie z AIP POLSKA)
i nie są publikowane w AUP.W związku z tym loty w TSA po godz.20:00 w piątki
i w dni poprzedzające święta państwowe powinny być planowane poniżej opublikowanych
poziomów dróg warunkowych.


PS. Nie składasz planu lotu na ppg ?;))))


arski
--
old rabbits die hard

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
8 lip 2003, 14:45:378.07.2003
do
: PS. Nie składasz planu lotu na ppg ?;))))
:
:
: arski
Nie! bo nie muszę robić tego:
"SP-MRA, cleared for take-off", "Cleared for take off , SP-MRA" -
odpowiadamy. Manetki idą do przodu, samolot się rozpędza, 60kt, V1,
Rotate, Lift off, positive rate of climb, gear up. Stop, stop, stop.

Jak pływam na desce po morzu też nie robię planów rejsu.
Nie muszę . Na szmacie czasami umawiamy się ,że lecimy do np. Chrcynna
ale po drodze plany często się zmieniają, bo ciekawiej jest w
Pomiechówku . Ostatnio planowaliśmy przelot nad Warszawską Starówkę
ale już przy moście Siekierkowskim zrobiło się nie ciekawie i całe
planowanie na marne.
Może w paralotniarstwie nie koniecznie potrzebne są lotnicze kompleksy
zaklęte w robaczkach.
********Guma********


Tomasz Janiszewski

nieprzeczytany,
9 lip 2003, 00:52:479.07.2003
do
Użytkownik "Jerzy Gumowski" <Jerzy.G...@agora.pl> napisał w wiadomości
news:000701c3455a$902f2d90$3237...@agora.pl...

> Na razie nie wiem co to są te robaczki

Czytać trzeba, czytać !

Jerzy Gumowski

nieprzeczytany,
9 lip 2003, 03:34:099.07.2003
do

: > Na razie nie wiem co to są te robaczki


:
: Czytać trzeba, czytać !
: ______________________
: Tomasz Janiszewski

Rozumiem ,że ty czytasz i wiesz tylko nie chcesz powiedzieć bo NIE.

Ładuję kolejne wiadomości.
Nowe wiadomości: 0