Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

No i stało się

2 872 wyświetlenia
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

adamparagliding

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 13:24:5515.09.2009
do
Pisałem niedawno, że we wschodniej Polsce za paralotniarzami jeździł
samochód z pelengatorem ( nie szukali J-23), dzisiaj na lotnisku w
Chełmie Policja i panowie od pelengatorów zwinęli całą prężnie
rozwijającą się grupę paralotniarzy na komendę, zabrali radia i
spisali personalia , oświadczyli, że grozi im do dwóch lat wiezienia.

Kuba Rybiński

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 13:39:0815.09.2009
do
Adamie czy mo�esz rozwin�� w�tek dla tych, kt�rzy nie czytali wcze�niejszych
rewelacji?
Co si� sta�o i dlaczego taki efekt??


--
Pozdrawiam!

Kuba Rybi�ski
gsm: 607 886 046
www.para-pro.pl
www.aeroklub.nowytarg.pl


U�ytkownik "adamparagliding" <adampar...@o2.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:e8de3449-9397-487d...@p15g2000vbl.googlegroups.com...
Pisa�em niedawno, �e we wschodniej Polsce za paralotniarzami je�dzi�
samoch�d z pelengatorem ( nie szukali J-23), dzisiaj na lotnisku w
Che�mie Policja i panowie od pelengator�w zwin�li ca�� pr�nie
rozwijaj�c� si� grup� paralotniarzy na komend�, zabrali radia i
spisali personalia , o�wiadczyli, �e grozi im do dw�ch lat wiezienia.

adamparagliding

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 13:52:1415.09.2009
do
Co tu dużo pisać ? Połprostu w Chełmie znalazł sie krótkofalowiec,
któremu w radiu odpowiada kompletna cisza a jeśli się ktoś odezwie,
zaraz jest afera. Zagłuszał skutecznie częstotliwość na której
rozmawiali, uniemozliwial wręcz szkolenie i miał negatywny wpływ na
bezpieczeństwo w powietrzu. Złożył zawiadomienie o przestępstwie do
Policji i tego PAR-u, który nie istnieje, policja w cywilnych
samochodach okrążyła ich po wylądowaniu a ciąg dalszy już opisałem.

SP -ADM

JF

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 13:52:2815.09.2009
do
Na jakiej częstotliwości nadawali ?
Ciekaw jestem jakie będą konsekwencje.

stan370

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:16:5515.09.2009
do
On 15 Wrz, 19:52, JF <janfo...@gmail.com> wrote:
> Na jakiej częstotliwości nadawali ?
> Ciekaw jestem jakie będą konsekwencje.

144.700 MHR

stan370

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:18:2515.09.2009
do
On 15 Wrz, 19:52, JF <janfo...@gmail.com> wrote:
> Na jakiej częstotliwości nadawali ?
> Ciekaw jestem jakie będą konsekwencje.

144.700 MHr

stan370

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:24:4615.09.2009
do

W tej chwili CHŁOPAKI są na policji i niewiadomo kiedy wrócą do
domu .Jest nieżle polecam wszystkim Glajciarzom takich "kolegów" ?
krótkofalowców Z poważaniem Stan.

Paweł Warzybok

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:30:5915.09.2009
do

Koledzy ustawili sobie dość nie fartowny kanał, bo od 144.700 jest
jeszcze troche do konca pasma krótkofalarskiego, więc nie ma się co
dziwić że się wkurzyli.
Dlatego większość z nas używa 146.025 bo jest to już poza zakresem
krótkofalarzy..
Niech to będzie nauczką na przyszłość dla nas wszystkich.
Mam nadzieję, że umorzą ze względu na niską szkodliwość. Oby skończyło
się tylko na tym że im ew. zabiorą radia a może i to nie.
Pozdrawiam,
Paweł

SEMICO

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:38:2215.09.2009
do

Koledzy ustawili sobie do�� nie fartowny kana�, bo od 144.700 jest
jeszcze troche do konca pasma kr�tkofalarskiego, <

Pasmo zaczyna sie od 144,300 do 145,800 MHz .I tu trzeba miec licencje by
nadawac.
To samo powyzej tej czestotliwosci zaczynaja sie sluzby profesjonalne blisko
jest straz pozarna.
Jedynie dozwolone jest 433.. MHz tzw.PMR/LPD i niska moc !!!
Chyba byli swiadomi tego co robia ?


Radek

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:52:1815.09.2009
do
semcio co do tej bliskości to troche przesadziłes

a więc przypominam ze owszem grandzimy na 146.025 bo to
poza pasmem krótkofalarskim i tez daleko od czegokolwiek
rządowego choc zaczyna sie ono na 146 to i tak jakiekolwiek kanały
będa przydzielone zdala od pasma amatorskiego tak wiec jest to
swoista dziura pomiędzy jednym a drugim.

a przyłapani zawsze moga twierdzic że radia urzywaja do
nasłuchu taki przywilej bo kto udowodni
bąbel to akurat kowalski

rk

jojo41

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 14:53:2415.09.2009
do
On 15 Wrz, 20:38, "SEMICO" <p99.walt...@web.de> wrote:
> Koledzy ustawili sobie dość nie fartowny kanał, bo od 144.700 jest
> jeszcze troche do konca pasma krótkofalarskiego, <

>
> Pasmo zaczyna sie od 144,300 do 145,800 MHz .I tu trzeba miec licencje by
> nadawac.
> To samo powyzej tej czestotliwosci zaczynaja sie sluzby profesjonalne blisko
> jest straz pozarna.
> Jedynie dozwolone jest 433.. MHz tzw.PMR/LPD i niska moc !!!
> Chyba byli swiadomi tego co robia ?

Ale czemu ma policja radyjka zabierać(chyba że zabezpieczą jako dowód
przestępstwa)?? Posiadanie w naszym kraju raczej nie jest nielegalne.
A i nadawanie trzeba udowodnić, a od tego jest sąd - więc co tu
ferować wyrok.

Andrzej

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:04:3115.09.2009
do

U�ytkownik "Pawe� Warzybok" <pwar...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:125034f4-fe99-4f18...@p9g2000vbl.googlegroups.com...
>Koledzy ustawili sobie do�� nie fartowny kana�, bo od 144.700 jest
>jeszcze troche do konca pasma kr�tkofalarskiego, wi�c nie ma si� co
>dziwi� �e si� wkurzyli.
>Dlatego wi�kszo�� z nas u�ywa 146.025 bo jest to ju� poza zakresem
>kr�tkofalarzy..

wow, to akurat jest z deszczu pod rynn� - uwierz, skoro nie wiesz

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl


JF

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:18:4915.09.2009
do

> Koledzy ustawili sobie dość nie fartowny kanał, bo od 144.700

To fakt że "betonowcy radiowcy" wkurzają się szczególnie między 144 i
146.
Nie polecam. Nie ma się też im co dziwić. To tak jakby na lokalnym
startowisku nagle ktoś
zrobił sobie miejsce na ognisko i postawił parę betonowych
ławeczek, ...ale żeby zaraz na policje Panie :(((
Wystarczyło podejść, poprosić, porozmawiać, wytłumaczyć, myślę że nie
wyczerpano wszystkich możliwości
dojścia do porozumienia.
Jak znam zwyczaje dziadków nasłuchowców to pewnie nagrali sobie z pół
kursu.

Pozdrawiam,
Janek

Andrzej

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:25:1215.09.2009
do

U�ytkownik "jojo41" <joj...@poczta.fm> napisa� w wiadomo�ci
news:c9795782-831f-465d...@p36g2000vbn.googlegroups.com...

On 15 Wrz, 20:38, "SEMICO" <p99.walt...@web.de> wrote:
> Pasmo zaczyna sie od 144,300 do 145,800 MHz .

bzdura (pasmo jest szersze)

> To samo powyzej tej czestotliwosci zaczynaja sie sluzby profesjonalne
> blisko
> jest straz pozarna.

patrz wy�ej

> Jedynie dozwolone jest 433.. MHz tzw.PMR/LPD i niska moc !!!

prawda/bzdura - PRM tak, LPD jest od kt�rej� noweli rozporz�dzenia
niedost�pne, dostepne na alledrogo FRS nigdy nie by�o i szybko nie b�dzie u
nas legalne

>Ale czemu ma policja radyjka zabiera�(chyba �e zabezpiecz� jako dow�d
>przest�pstwa)?? Posiadanie w naszym kraju raczej nie jest nielegalne.

posiadanie nie, ale jak maja w pami�ci radia niedozwolone cz�stotliwo�ci
(np. 146.025 MHz) to mo�na za samo s�uchanie. za nadawanie zreszta te� - do
2 lat krymina�u

>A i nadawanie trzeba udowodni�, a od tego jest s�d - wi�c co tu
>ferowa� wyrok.

Jak je�dzili to pewnie maj� nagrane. A i s�dzia idiot� nie b�dzie zapewne.
Jest jednak pewna szansa, �e chc� postraszy�, cho� jak wp�yne�o oficjalne
zawiadomienie to pozostaj� furtki w KK.

p.s. stosowne akty prawne na www.uke.gov.pl + tablica przeznacze�
cz�stotliwo�ci

Tatanka

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:30:2915.09.2009
do
Wiekszosc inteligentnych krotkofalowcow chetnie nawiazuje lacznosci z ludzmi
w powietrzu. Niektorzy (krotkofalowcy) maja swietne pomysly jak usprawnic
lacznosc i chetnie dziela sie nimi z paralotniarzami. Wiem, ze wielu z nich
nasluchuje nasze latanie i nie tylko nasze ,bo lacznosc amatorska to ich
pasja, hobby i poswiecaja temu niemalo czasu. Jak przesluchac pasma
krotkofalarskie to wcale nie mam tam az takiego wielkiego ruchu w
korespondencji (2m). Powiem nawet ze panuje cisza.... Wiec skoro cos zaczelo
sie dziac, a PAN UPRZEJMY co to placi, badz placil skladki, i nawet ma
wlasny znak "SPXStary grzyb" jest delikatnie mowiac zniesmaczony. Tragedia.
Zeby jeszcze do tego Policja musiala jezdzic i namierzac. Ponad 60 lat
minelo a tu dalej takie akcje...

Tatanka.


jojo41

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:51:0915.09.2009
do
On 15 Wrz, 21:25, "Andrzej" <szuwar_ek_wywal@to_wp.pl> wrote:

>
> posiadanie nie, ale jak maja w pamięci radia niedozwolone częstotliwości
> (np. 146.025 MHz) to można za samo słuchanie. za nadawanie zreszta też - do
> 2 lat kryminału

Coś mi się wydaje - info od kol. dziennikarza - że nasłuchiwać można
wszystko nawet policje, wojsko itp. karane jest robienie "użytku" z
podsłuchanych informacji.

Wojciech Maliszewski

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 15:58:2515.09.2009
do
Kluczem jest tu slowo kurs.
Kto o zdrowych zmyslach szkoli na czestotliwosciach kr�tkofalarskich.

I szczeze powiedziawszy to sie dziwie ze tak dlugo trwalo zanim ich
znalezli.

A i jeszcze jesli udowodnia ze te radia sluzyly do komercyjnego wykozystania
to pewnie grzywna bedzie lekko spora.

Wojtek

U�ytkownik "JF" <janf...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:113f44be-ee6a-4d88...@j9g2000vbp.googlegroups.com...

> Koledzy ustawili sobie do�� nie fartowny kana�, bo od 144.700

To fakt �e "betonowcy radiowcy" wkurzaj� si� szczeg�lnie mi�dzy 144 i
146.
Nie polecam. Nie ma si� te� im co dziwi�. To tak jakby na lokalnym
startowisku nagle kto�
zrobi� sobie miejsce na ognisko i postawi� par� betonowych
�aweczek, ...ale �eby zaraz na policje Panie :(((
Wystarczy�o podej��, poprosi�, porozmawia�, wyt�umaczy�, my�l� �e nie
wyczerpano wszystkich mo�liwo�ci
doj�cia do porozumienia.
Jak znam zwyczaje dziadk�w nas�uchowc�w to pewnie nagrali sobie z p�
kursu.

Pozdrawiam,
Janek


Recce

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 16:13:0615.09.2009
do
Prawdopodobnie zostanę zaraz przez kogoś "zjechany", ale mimo wszystko
zadam mocno niewygodne pytanie:

po jaką cholerę nadawać na częstotliwościach, które wiadomo, że nie są
ogólnie dostępne, a korzystanie z nich jest zagrożone karą do 2 lat
pozbawienia wolności? Przecież od tego jest właśnie 8 kanałów PMR 70
cm 446 MHz (można sobie jeszcze włączyć przeróżne kodowania i z ośmiu
mamy kilkaset możliwości).

Pozdrawiam,
Recce, który kiedyś kupił sobie PMR-kę

Radek

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 16:23:5115.09.2009
do
jak twój kolega wyladuje za lasem i nie będziesz wiedział czy
wezwać pomoc czy nie to wtedy sie zastanowisz nad zakupem radia
które da skuteczna łączność

włąsnie po taka holere

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 16:30:3015.09.2009
do
On 15 Wrz, 21:30, "Tatanka" <adkow...@wp.pl> wrote:
> Wiekszosc inteligentnych krotkofalowcow chetnie nawiazuje lacznosci z ludzmi
> w powietrzu. Niektorzy (krotkofalowcy) maja swietne pomysly jak usprawnic
> lacznosc i chetnie dziela sie nimi z paralotniarzami.

Masz rację, krótkofalowcy. Krótkofalowcem jest ten który posiada
licencję uzyskaną po zdanym egzaminie... krótkofalowcem nie jest ten
który nadaje bez licencji na pasmach amatorskich.

> Wiem, ze wielu z nich
> nasluchuje nasze latanie i nie tylko nasze ,bo lacznosc amatorska to ich
> pasja, hobby i poswiecaja temu niemalo czasu.

Słuchać wolno, nadawać bez pozwolenia nie.

> Jak przesluchac pasma
> krotkofalarskie to wcale nie mam tam az takiego wielkiego ruchu w
> korespondencji (2m). Powiem nawet ze panuje cisza....

Czy to ma być argument przekonujący do piracenia w tym paśmie?

> Wiec skoro cos zaczelo
> sie dziac, a PAN UPRZEJMY co to placi, badz placil skladki, i nawet ma
> wlasny znak "SPXStary grzyb" jest delikatnie mowiac zniesmaczony. Tragedia.
> Zeby jeszcze do tego Policja musiala jezdzic i namierzac. Ponad 60 lat
> minelo a tu dalej takie akcje...

Zaczeło dziać sie coś co nie powinno w ogóle mieć miejsca...
Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania! Popieram takie
akcje, aby częściej i więcej, pasma amatorskie są pasmami strzeżonymi
i w interesie krótkofalowca jest utrzymywanie ładu i porządku w tychże
a "syfu" na nich jest ostatnio coraz więcej... Głównie z powodu takich
ignorantów. Proponuje przypomnieć sobie sprawe "radioamatorów" ze
śląska którzy pogadywali sobie w paśmie wykorzystywanym przez ILS
(panowie latający wiedzą co to, a przynajmniej powinni), też myśleli
że skoro nikt tam nie rozmawia to oni mogą...
Poza tym, gwoli ścisłości to pasma amatorskie nie są płatne, placi się
składki dla PZK jeśli ktoś do niego należy, za to są strzeżone,
dlatego stało sie to co się stało i bardzo prawidłowo że się stało.
Będzie konkretne ostrzeżenie dla wszystkich próbujących pracować
nielegalnie w amatorskich zakresach.

A tak przy okazji zapytam, 60 lat mineło od czego? Średnio cokolwiek
przychodzi mi do głowy... ale może o czymś nie wiem?

Moim zdaniem, radyjka typu PMR446 wystarczają w zupełności do Waszych
zastosowań, nie ma potrzeby szukania guza w innych zakresach...

Kamil.

adamparagliding

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 16:35:2815.09.2009
do
To fajne chłopaki, możemy im jakoś pomóc ?

MiG

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 16:57:2515.09.2009
do

Wiadomo gdzie mieszka?

Na podhalu był taki, co mu przeszkadzalo, że chłopaki przez granicę
latali.

Już mu nie przeszkadza...

MiG

Andrzej H

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:01:3615.09.2009
do
Dobrze sie stalo, ze policja sie za to zabrala, nierozumiem oburzenia
co niektorych grupowiczow.
Polacy wciaz zyja w przekonaniu, ze regulacje i przepisy ich nie
obowiazuja :)
Podobna sytuacja jak dzikie latanie nawet w strefach zarezerwowanych w
danej chwili dla wojska tylko i wylacznie.
Musi dojsc do tragedii by ludzie zmadrzeli choc troche... typowo
polskie.

wracajac do tematu pasmo amatorskie rozciaga sie od 144 do 146MHz (nie
jak wczesniej napisano 144.3 do 145.8).

Wiem, ze glajciarze maja nieciekawa sytuacje jezeli chodzi o lacznosc
radiowa, pewnie potrwa zanim dostaniecie/wywalczycie sobie jakies
czestotliwosci.
Ale nie mozna byc kompletnym ignorantem...
wystarczy kilka-kilkanaście kHz ponizej lub powyzej pasma sie ustawic
i nikomu by nie przeszkadzali.

jezeli juz czegos nieuzywanego szukacie to lepiej sie choc troche
wysilic...
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2005/1127.htm
http://www.radioscannerpolska.pl/

A do szkolenia w zupelnosci wystarczy PMR.

Dla przykladu w Wielkopolsce od 146 do 147MHz jest swoista dziura.


dalekich, bezpiecznych lotów !
pozdrawiam
Andrzej sp3iym

Robert_nealko

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:03:5515.09.2009
do

Heyka,

generalnie masz rację i w pryncypiach się zgadzamy, jednakowoż PMR nie
wystarcza do naszych zastosowań. Owszem, na łączce, tudzież powiązanej
z nią górce, podczas szkolenia czy zlotów, to wystarcza. Wystarczy
jednak, że znajdziesz się po drugiej stronie wzniesienia, czy za lasem
ewentualnie za budynkami, to taka łączność znika. Jeżeli ktoś lata na
przeloty, to w ogóle PMR staje się za cienki, chyba, że do pogadania
między tymi, którzy lecą w grupie, ale jak są w powietrzu. Bo jak
wylądują kilometr od siebie w lesie albo po dwu stronach miasteczka,
to też się nie dowiedzą czy wszystko O.K. Czy nie jest potrzebna
pomoc...
Jednocześnie, jak to w tym świecie bywa, regulacje prawne nie nadążyły
za zmianami ustrojowymi, za rozwojem technologii i po prostu za
życiem. Bo regulacje są tworzone przecież przez ludzi dla siebie, nie
licząc patologii. Sprawa łączności bezprzewodowej nie jest więc
zabezpieczona dla takich grup jak np. piloci "leciutkich" statków
powietrznych. Piloci paralotniowi itp., próbują więc być w porządku i
uzyskują pozwolenia radiowe w łączności amatorskiej, które jednak nie
zezwalają nam tak naprawdę na robienie tego co robimy. Przedstawianie
znaków, raport z łączności, potwierdzenia łączności (karty DSL) - tego
nie robimy :-)
Być może koledzy rzucali mięsem w eterze albo zakłócali komuś jego
ulubione pasmo, to zrobili źle. Tylko, że latanie z pałą i
napieprzanie każdego kto wejdzie na trawnik, bo zieleń jest pod
ochroną, to nie jest rozwiązanie - bo po cholerę ta zieleń, jak można
tylko patrzeć ale nie wolno dotykać... ;-)
Dopóki nie pojawią się jakieś rozsądne regulacje, np. pasmo dla
paralotniarzy itp., to musimy jakoś w zgodzie koegzystować z
radioamatorami, a oni też niech będą trochę wyrozumiali i nauczają
nieumiejących.


Pozdrówka,

SQ5NBC - Robert :-)

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:21:2115.09.2009
do
On 15 Wrz, 22:57, MiG <mgrze...@gmail.com> wrote:

> Wiadomo gdzie mieszka?
>
> Na podhalu był taki, co mu przeszkadzalo, że chłopaki przez granicę
> latali.
>
> Już mu nie przeszkadza...
>
> MiG

A co mu się stało?

yes2mike

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:31:3915.09.2009
do
To trochę dziwne, że UKE ruszył się, bo nagle dostał od kogoś
(krótkofalowca) skargę. Gadacie tam od bardzo dawna i w końcu tak
musiało się skończyć. Jeżeli już piracicie, to użyjcie głów,
poczytajcie i znajdziecie np. coś takiego jak PMR 154HMz. Oficjalnie
wymagana jest uproszczona procedura REJESTRACJI i rozsądna roczna
opłata, ale w okolicy kanałów PMR 154 nikomu krzywdy nie zrobicie.
Ja nie latam spalinowym modelem samolotu tam gdzie Wy latacie, więc i
Wy nie gadajcie tam gdzie ja gadam, bo znajdzie się złośliwy (nie ja),
który tak zacznie zakłócać, że nie dogadacie się stojąc obok siebie...
Niektórzy są złośliwi, inni zawistni i a jeszcze inni konsekwentni - w
swoich działaniach.

Samo posiadanie urządzenia nadawczo-odbiorczego bez wymaganego
pozwolenia jest karane. A co tu dopiero mówić, kiedy ktoś nadaje...
Zawiasów pewnie nie będzie, ale grzywna owszem. Niska szkodliwość
czynu nie ma znaczenia, bo nie jest to pojedynczy przypadek i wszyscy
o tym doskonale wiedzą. Nie jestem złośliwy, więc nie życzę
"szczęściarzom" wysokich kar, które mogą być bolesną nauczką dla nich
samych i innych - na przyszłość.

Urząd Komunikacji Elektronicznej nie jest instytucją która z braku
ciekawszego zajęcia ugania się za szarymi obywatelami, którzy w
zasadzie nie robią nic złego, ale jeżeli już się ruszy, to osiągnie
cel, a kosztami wyjazdu/wyjazdów najprawdopodobniej zostanie obciążona
strona, która popełniła wykroczenie (a nie są to małe pieniądze).

Więcej rozsądku no i szczęścia w temacie radiowym życzę.
Michał, SQ5MJF.

Bartek

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:38:2815.09.2009
do
> Heyka,
>
> generalnie masz racjďż˝ i w pryncypiach siďż˝ zgadzamy, jednakowoďż˝ PMR nie
> wystarcza do naszych zastosowa�. Owszem, na ��czce, tudzie� powi�zanej
> z ni� g�rce, podczas szkolenia czy zlot�w, to wystarcza. Wystarczy
> jednak, �e znajdziesz si� po drugiej stronie wzniesienia, czy za lasem
> ewentualnie za budynkami, to taka ��czno�� znika. Je�eli kto� lata na
> przeloty, to w og�le PMR staje si� za cienki, chyba, �e do pogadania
> mi�dzy tymi, kt�rzy lec� w grupie, ale jak s� w powietrzu. Bo jak
> wyl�duj� kilometr od siebie w lesie albo po dwu stronach miasteczka,
> to teďż˝ siďż˝ nie dowiedzďż˝ czy wszystko O.K. Czy nie jest potrzebna
> pomoc...
Praca w pa�mie 2m (direct, czyli bez �adnych przemiennik�w) tak naprawd�
te� nie daje gwarancji ��czno�ci przy braku widoczno�ci optycznej miedzy
2 antenami, aczkolwiek to pasmo jest lepsze pod tym wzgl�dem ni� 70cm,
st�d te� pewnie dosy� powszechne wykorzystywanie go przez s�u�by r�ne,
jednak one pracuj� u�ywaj�c przemiennik�w [1], czyli stacji
po�rednicz�cych mi�dzy korespondentami, kt�rych anteny lokalizowane s�
wysoko, sprawiaj�c, �e prawdopodobie�stwo nawi�zania u�ytecznej
��czno�ci mi�dzy ka�d� ze stacji przeno�nych a przemiennikiem jest
znacznie wi�ksze.
St�d te� rodzi si� moje pytanie: co robicie momencie wyl�dowania "po 2
stronach miasta" a kolega przez radio (dowolne) nie odpowiada? Przecieďż˝
nie macie pewno�ci, czy to problem z ��czno�ci�, czy kolega jest
nieprzytomny?

> Dop�ki nie pojawi� si� jakie� rozs�dne regulacje, np. pasmo dla
> paralotniarzy itp., to musimy jakoďż˝ w zgodzie koegzystowaďż˝ z
> radioamatorami, a oni te� niech b�d� troch� wyrozumiali i nauczaj�
> nieumiej�cych.
Problem jest w tym, �e nie reaguj�c na takie zachowania pozwalamy na to,
by zjawisko si� eskalowa�o, co prowadzi w prostej linii do ba�aganu na
pasmach, a w sytuacji skrajnej, do zak��cenia ��czno�ci s�u�b by� mo�e
ratuj�cych czyje� �ycie czy mienie. Ca�y problem polega na
nie�wiadomo�ci konsekwencji nadawania w pasmach chronionych,
dopuszczaj�c do eskalacji tego zjawiska dopuszczamy jednocze�nie wzrost
prawdopodobie�stwa zak��cenia rzeczywi�cie wa�nej ��czno�ci.

Tak w og�le, to dlaczego nie CB? Przy sytuacji w lesie jest chyba
lepsze, zdecydowanie chyba te� mniejszy t�ok ni� na PMR446. Apropos
PMR446 to jeszcze ma�e sprostowanie: dost�pnych jest jedynie 8 kana��w
radiowych, wszelkie inne "zwielokrotnianie" polega na selektywnym
otwieraniu audio takiego radia w zale�no�ci od ustawionych kod�w [2] w
kilku radiach. Kana��w radiowych jest tylko 8, latajac w powietrzu
pewnie �atwo o zak��cenia... CB poza kana�em 19 jest praktycznie puste.

[2] http://pl.wikipedia.org/wiki/CTCSS
[1] http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemiennik

--
B.

Chris G.

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:41:3315.09.2009
do

Popieram!!! Nie zrobilem narazie licencji krotkofalarskiej wiec poki
co nie zamierzam korzystac z lacznosci 2m.
Inna sprawa ze Ci co zrobili tez w sporej czesci korzystaja z
rozkodowanych radio, a to (nawet, a moze tym bardziej w przypadku
posiadania licencji) jest na bakier z przepisami, wiec jak policja
"wniknie", zarekwiruje sprzet to tez moze byc z tego niezla kupa...

yes2mike

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:44:4815.09.2009
do
> Praca w paśmie 2m (direct, czyli bez żadnych przemienników) tak naprawdę
> też nie daje gwarancji łączności przy braku widoczności optycznej miedzy
>  2 antenami, aczkolwiek to pasmo jest lepsze pod tym względem niż 70cm,

I dlatego policyjny EDACS, teraz Tetra a jeszcze niedawno telefonia
NMT450 pracują na UHF ? Nie wspomnę o tym, że 70cm jest uwielbiane
przez kurierów, taryfiarzy, agencje ochrony itp. itd. A nawet dane
LOTTO tam "gadają". I to w mieście, często bez przemienników.

MiG

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:45:5615.09.2009
do

O ile wiem nic. Poproszono go (w kilkanaście osób), żeby tak już nie
robił.

MiG

Bartek

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 17:55:5915.09.2009
do
yes2mike pisze:
>> 2 antenami, aczkolwiek to pasmo jest lepsze pod tym wzgl�dem ni� 70cm,

>
> I dlatego policyjny EDACS, teraz Tetra a jeszcze niedawno telefonia
> NMT450 pracuj� na UHF ? Nie wspomn� o tym, �e 70cm jest uwielbiane
> przez kurier�w, taryfiarzy, agencje ochrony itp. itd. A nawet dane
> LOTTO tam "gadaj�". I to w mie�cie, cz�sto bez przemiennik�w.
W przypadkach wymienionych przez Ciebie zazwyczaj jednak chodzi o pracďż˝
mi�dzy stacj� sta�� a ruchom�, ew. 2 sta�ymi, sta�a zazwyczaj jest
zainstalowana wysoko. Tak czy inaczej to juďż˝ chyba zbyt wielki OT.

--
B.

Yankes

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 18:38:1915.09.2009
do

Niby dlaczego krótkofalowcy "muszą zgodnie koegzystować z
paralotniarzami"? To za jakiś czas przyjdą tam budowlańcy, potem
ciecie podwórkowi i dostawcy pizzy, bo oni też nie mają swoich pasm. A
może lepiej niech koledzy paralotniarze pójdą gadać na pasma policyjne
i wytłumaczą panom policjantom, że muszą jakoś wspólnie koegzystować.
To nie tędy droga. Jeżeli jest jakaś szkoła paralotniarska i bierze
kasę za szkolenia, to ma też pieniądze, żeby wykupić częstotliwość w
rejonie danego lotniska i wtedy możecie sobie gadać do bólu.
Zapewniam też, że gdyby paralotniarz wszedł na pasmo amatorskie w celu
wezwania pomocy, to nikt by z tego powodu nie zrobił afery, tylko
odebrał informację i starałby sie pomocy udzielić, bo od tego są
krótkofalowcy.
A nieuświadomionym wyjaśniam , że pasmo amatorskie 2m jest ściśle
podzielone ze względu na różne zastosowania i rodzaje emisji, jeżeli
na danej częstotliwości nic nie słychać, to nie dlatego, że nikt tam
nie rozmawia, tylko że na tej częstotliwości np. pracują radiolatarnie
emisją telegraficzną i na zwykłym ręczniaku FM nic się nie usłyszy. Na
częstotliwości 144.700 akurat prowadzi się łaczności emisją FAX, ale
dla was to może być tylko zwykłe "popiardywanie" radia. Skoro chcecie
korzystać z łączności, to wykażcie trochę inicjatywy i zorientujcie
się chociaż gdzie gadać, żeby nikomu nie przeszkadzać.
Gadacie zresztą na 146.025 i nikt wam krzywdy tam nie robi, UKE też
chyba przymyka na to oko, więc po cholerę pchacie się gdzie indziej?
Chyba nie ma was aż tak wielu, że nie możecie się pomieścić na jednym
kanale. Tylko jest to zwykła ignorancja i lenistwo, więc nie widzę
powodu, aby krótkofalowcy mieli się z kimkolwiek dzielić swoim pasmem,
bo na pewno nie ułatwiacie nam pracy, ani wasza obecność nie
przyczynia się do rozwoju krótkofalarstwa.

Pozdrawiam
Janek
SQ5NBR

Toro

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 19:13:3515.09.2009
do
U�ytkownik Radek napisa�:
> jak tw�j kolega wyladuje za lasem i nie b�dziesz wiedzia� czy
> wezwaďż˝ pomoc czy nie to wtedy sie zastanowisz nad zakupem radia
> kt�re da skuteczna ��czno��
>
> w��snie po taka holere
Sie� telefonii kom�rkowej pokrywa prawie 100% kraju. Jest to o niebo
bardziej niezawodny �rodek ��czno�ci ni� radio. Radio jest bardzo
wygodne w u�yciu, ale u�yteczne tylko do bliskiej ��czno�ci. Nawet
najwi�ksza moc, i �adna cz�stotliwo�� nie pomo�e, jak kolega wyl�duje o
1 las za daleko.Czy warto si� szarpa� o 2 metr�wk�?
W przypadku latania na nizinach PMR czy LPD w zupe�no�ci wystarcza, a
jak nie wystarcza to mo�na si� pos�u�y� telefonem.

Pozdrawiam
Toro

Toro

nieprzeczytany,
15 wrz 2009, 20:00:0115.09.2009
do
U�ytkownik adamparagliding napisa�:
> Co tu du�o pisa� ? Po�prostu w Che�mie znalaz� sie kr�tkofalowiec,
> kt�remu w radiu odpowiada kompletna cisza a je�li si� kto� odezwie,
> zaraz jest afera. Zag�usza� skutecznie cz�stotliwo�� na kt�rej
> rozmawiali, uniemozliwial wr�cz szkolenie i mia� negatywny wp�yw na
> bezpiecze�stwo w powietrzu. Z�o�y� zawiadomienie o przest�pstwie do
> Policji i tego PAR-u, kt�ry nie istnieje, policja w cywilnych
> samochodach okr��y�a ich po wyl�dowaniu a ci�g dalszy ju� opisa�em.
>
> SP -ADM
>
A jakby tak na PPO 2009 w Bu�garii znalaz� si� taki "wredny"
kr�tkofalowiec, to wszystkim uczestnikom zabrali by radia, a
przynajmniej organizatorowi.Wszak u�ywali cz�stotliwo�ci, kt�ra w ca�ej
Europie, jest przydzielona do u�ytku kr�tkofalowcom.
To by by�a komedia.

Pozdrawiam
Toro

Wiadomość została usunięta

Jacek sp7vmz

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 02:25:3616.09.2009
do
On 15 Wrz, 22:23, Radek <rade...@poczta.onet.pl> wrote:
> jak  twój  kolega wyladuje  za lasem  i nie  będziesz wiedział  czy
> wezwać pomoc czy nie  to  wtedy  sie zastanowisz  nad  zakupem radia
> które da  skuteczna łączność

To "za lasem" telefony nie działają? Bożeesz, gdzie Wy latcie?!

>
> włąsnie  po taka holere

A co to są holere?

pozdr. J.w

Jacek sp7vmz

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 02:41:4116.09.2009
do
On 16 Wrz, 08:25, Jacek sp7vmz <jacekwozn...@onet.pl> wrote:
> On 15 Wrz, 22:23, Radek <rade...@poczta.onet.pl> wrote:
Jeszcze jedno:

Za http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead24&news_cat_id=366&news_id=4006&layout=9&page=text

Świadectwa w służbie radiokomunikacyjnej lotniczej
prześlij znajomemu
drukuj

Egzaminy na świadectwo operatora urządzeń radiowych w służbie
radiokomunikacyjnej lotniczej.

I. Podstawa prawna

Obsługiwanie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych
wymaga posiadania świadectwa operatora urządzeń radiowych (art. 149 i
art. 150 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (Dz.
U. Nr 171, poz. 1800 z późn. zm.).

Świadectwa wydaje Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej na
podstawie pozytywnego wyniku egzaminu z wiadomości i umiejętności
osoby ubiegającej się o takie świadectwo oraz po udokumentowaniu przez
nią wymaganej praktyki.

Termin złożenia wniosku o wydanie świadectwa, rodzaje i wzory
świadectw operatora urządzeń radiowych, zakres wymogów
egzaminacyjnych, a także tryb i okres niezbędnych szkoleń oraz
praktyki określa rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 4
listopada 2008 r. w sprawie świadectw operatora urządzeń radiowych
(Dz. U. Nr 206, poz. 1290).

Rozporządzenie to wprowadza wiele zmian w stosunku do rozporządzenia
Ministra Infrastruktury z dnia 29 sierpnia 2005 r. w sprawie świadectw
operatora urządzeń radiowych (Dz. U. Nr 168, poz. 1407). Najważniejsze
z nich opisane zostały poniżej.
...

cd na stronie pod podanym linkiem.

J.w

J-23

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:33:0216.09.2009
do
> Pisa�em niedawno, �e we wschodniej Polsce za paralotniarzami je�dzi�
> samoch�d z pelengatorem ( nie szukali J-23), dzisiaj na lotnisku w
> Che�mie Policja i panowie od pelengator�w zwin�li ca�� pr�nie
> rozwijaj�c� si� grup� paralotniarzy na komend�, zabrali radia i
> spisali personalia , o�wiadczyli, �e grozi im do dw�ch lat wiezienia.


Rzecz jest prozaiczna-jako cz�owiek s�u�b zdradz� tylko tyle �e otrzymali�my
nowy sprz�t do radiolokacji i ch�opaki musieli go prze�wiczy� w warunkach
rzeczywistych a mundurowi stanowili jedynie otoczk� a �e przy okazji kto� kogo�
postraszy� to my �l� �e to tylko pro forma
Pozdrawiam

--
Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Budy�

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:37:5916.09.2009
do
U�ytkownik "Yankes" <sq5...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:d957d187-58c4-4520...@p36g2000vbn.googlegroups.com...
>Gadacie zreszt� na 146.025 i nikt wam krzywdy tam nie robi, UKE te�
>chyba przymyka na to oko, wi�c po choler� pchacie si� gdzie indziej?


Ot� to, gadamy na 146.025 bo tam nikogo nie ma. Koledzy z Che�ma nieco sie
zagalopowali (brak wiedzy?) ze swoj� czestotliwosci� - i takie tego efekty.
Mam nadzieje ze nie bedziemy wzajemnie sie zak��ca� :-)

b.


temek

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:39:2416.09.2009
do
On 15 Wrz, 22:23, Radek <rade...@poczta.onet.pl> wrote:

slaby argument, radze zabrac telefon komorkowy.

--
tomek

voice

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:47:1516.09.2009
do

U�ytkownik "yes2mike" <yes2...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:b61402f4-1df9-46a1...@g1g2000vbr.googlegroups.com...

>op�ata, ale w okolicy kana��w PMR 154 nikomu krzywdy nie zrobicie.

Gwoli jasnosci i moze dla mojej wiedzy bo takowej nie posiadam. Prosba do
Ciebie i kolegi Kamila SQ8ISJ. Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to
nieszczescia wywoluje pracujac w pasmie 2 m. Ilu prawdziwym krotkofalowcom
uniemozliwiam realizacje ich pasji ? Ilu prawdziwych radiowcow z powodu
mojego Yaesu VX7 ma zaklucenia w TV, lod�wce czy tez z mojego powodu nie
moze DX-sowac ?
A moze to zwykly syndrom "psa ogrodnika" ?
I moze faktycznie przepisy i stare zasady nie nadazaja za rzeczywistosci�...

pozdrawiam
v.
ps. Pomjjam prawo i przepisy, ta "krzywda" mnie interesuje....

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4428 (20090916) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com


Elektryk

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:48:1816.09.2009
do
On 15 Wrz, 20:38, "SEMICO" <p99.walt...@web.de> wrote:
> Koledzy ustawili sobie dość nie fartowny kanał, bo od 144.700 jest
> jeszcze troche do konca pasma krótkofalarskiego, <
>
> Pasmo zaczyna sie od 144,300 do 145,800 MHz .I tu trzeba miec licencje by
> nadawac.
> To samo powyzej tej czestotliwosci zaczynaja sie sluzby profesjonalne blisko
> jest straz pozarna.
> Jedynie dozwolone jest 433.. MHz tzw.PMR/LPD i niska moc !!!
> Chyba byli swiadomi tego co robia ?

???
Dla uporządkowania:

Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 134 poz. 1127
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 29 czerwca 2005 r.
w sprawie Krajowej Tablicy Przeznaczeń Częstotliwości
(Dz. U. z dnia 21 lipca 2005 r.)

Lp. / fdolna (MHz) / fgórna (MHz) / Przeznaczenie / Użytkowanie
207 / 144 / 146 / AMATORSKA / cywilne
AMATORSKA SATELITARNA / cywilne
208 / 146,0 / 147,8 / RUCHOMA z wyjątkiem ruchomej lotniczej (R) /
rządowe

Z tego co wiem w praktyce 146,025 i 146,050 nie są użytkowane przez
żadne służby - pasmo ochronne dla pasma amatorskiego. Fakt, że to
nielegalne ale IMHO ma niską szkodliwość :D

PZDR

Elektryk
SP7BOD

voice

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 03:52:1216.09.2009
do

U�ytkownik "Yankes" <sq5...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:d957d187-58c4-4520...@p36g2000vbn.googlegroups.com...

>Zapewniam te�, �e gdyby paralotniarz wszed� na pasmo amatorskie w celu
>wezwania pomocy, to nikt by z tego powodu nie zrobi� afery, tylko
>odebra� informacj� i stara�by sie pomocy udzieli�, bo od tego s�
>kr�tkofalowcy.

Czyli jesli odezwe sie na radiu mowiac koledze aby nie lecial na zawietrzna
bo sie zabije albo zeby lecial za mna to nie spadnie do lasu to jest OK ?
Zyczliwi krotkofalowcy nie beda mieli z tym problemow ?

pozdrawiam
v.

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:02:0916.09.2009
do
On 16 Wrz, 09:47, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "yes2mike" <yes2m...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:b61402f4-1df9-46a1...@g1g2000vbr.googlegroups.com...
>
> >opłata, ale w okolicy kanałów PMR 154 nikomu krzywdy nie zrobicie.

>
> Gwoli jasnosci i moze dla mojej wiedzy bo takowej nie posiadam. Prosba do
> Ciebie i kolegi Kamila SQ8ISJ. Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to
> nieszczescia wywoluje pracujac w pasmie 2 m. Ilu prawdziwym krotkofalowcom
> uniemozliwiam realizacje ich pasji ? Ilu prawdziwych radiowcow z powodu
> mojego Yaesu VX7 ma zaklucenia w TV, lodówce czy tez z mojego powodu nie

> moze DX-sowac ?
> A moze to zwykly syndrom "psa ogrodnika" ?
> I moze faktycznie przepisy i stare zasady nie nadazaja za rzeczywistoscią...

>
> pozdrawiam
> v.
> ps. Pomjjam prawo i przepisy, ta "krzywda" mnie interesuje....

Hmm a ja nie pomijam prawa. Cała rzecz właśnie na tym polega, czy nie
rozumiesz że piracenie w paśmie strzeżonym to jest przestępstwo?
Dlaczego tłumaczysz nieudolność paralotniarzy nieznajomością prawa?
Zwyczajna indolencja. Kim są paralotniarze że nagle należy umożliwić
im nielegalną pracę w paśmie nieprzeznaczonym dla nich? Masz problemy
z logicznym myśleniem? Zaraz powiecie że Wam wolno nadawać na 173MHz
bo tam akurat są wolne kanały i nikomu to nie przeszkadza... paranoja
jakaś. Pasmo strzeżone to jest pasmo strzeżone, pojawia się na nim
nielegalny użytkownik i wtedy zastosowanie znajdują przepisy Prawa
Karnego, proste i logiczne. Skoro jest Was dużo, to wystąpcie do UKE o
przydział częstotliwości i po temacie, skoro latacie to może znajdzie
się jeden czy dwa kanały w paśmie lotniczym? Szybowce mają kilka
kanałów wyznaczonych, dlaczego wy nie możecie ich mieć?
Do prawdy, nie rozumiem tego żalu i pretensjonalnego tonu, ktoś złamał
prawo, będzie za to ukarany i co? Czy to jest coś nienormalnego?
Załóżmy że jutro włamię się do Twojego mieszkania i zamieszkam w
jednym z pokoi którego rzadko używasz i wytlumacze się w ten sam
idiotyczny sposób co Ty, rzadko używasz tego pokoju więc dlaczego nie
mogę sobie w nim pomieszkać, oczywiście za darmo... Będziesz oburzony
czy nie? Takich porównań można wymieniać w nieskończoność. Myślę że
nie byłbyś zadowolony, ale pewnie moralność Kalego tutaj zadziała. Czy
coś jeszcze mam wytłumaczyć? Bo może dalej nie dociera...

Pozdrawiam, Kamil.

adamparagliding

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:02:3816.09.2009
do
Radia nieszczęsnych paralotniarzy zostały "aresztowane" jako dowód
popełnionej zbrodni, oczywiście Panowie odpowiednich służb dysponują
również nagraniami ich rozmów w powietrzu typu - Podchodzę z lewej,
leć za mną, uważaj na druty przed Tobą, zwolnij, uważaj na zawietrzną,
schodzę pierwszy. Na pewno koledzy będą się musieli ostro tłumaczyć z
tych "zaszyfrowanych, szpiegowskich" rozmów.
Pozdrawiam

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:04:0616.09.2009
do
On 16 Wrz, 09:52, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

> Czyli jesli odezwe sie na radiu mowiac koledze aby nie lecial na zawietrzna
> bo sie zabije albo zeby lecial za mna to nie spadnie do lasu to jest OK ?
> Zyczliwi krotkofalowcy nie beda mieli z tym problemow ?

Istnieje coś takiego jak stan wyższej konieczności... Chyba tego
tłumaczyć nie muszę?

Kamil.

Piotr Kondeusz

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:12:4816.09.2009
do

> U�ytkownik "Kamil SQ8ISJ" <sq8...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
> news:cfd3d0ad-b1dc-4baf...@m20g2000vbp.googlegroups.com...
> Czy
> co� jeszcze mam wyt�umaczy�? Bo mo�e dalej nie dociera...

Pytanie by�o proste.


"Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to nieszczescia wywoluje pracujac
w pasmie 2 m"

Ja te� jestem ciekawy. Kwestia prawna jest oczywista. Jest to nielegalne ale
odpowiedz jak kogo� krzywdzi si� pracuj�c w pa�mie 2m.
Odpowied� w stylu: Bo mnie to dra�ni - tez mnie usatysfakcjonuje.
Facet doni�s� na paralotaniarzy OK. Zgadzam si�, �amali prawo, przepisy.
Tylko chcia�bym naprawd� wiedzie�, co opr�cz udowodnienia swojej racji przez
to osi�gn��?

Pit

JF

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:17:2116.09.2009
do
Poczekajmy aż wypowiedzą się sami zatrzymani. Pewnie podzielą się
postawionymi im
zarzutami. Dowiemy się więcej szczegółów na temat tej
udanej "spektakularnej akcji" Chełmskiej Policji we współpracy
społecznej
z (niektórymi) zawsze poprawnymi "formalistami krótkofalowcami".
Nadal nie wierzę że nie można było się (o ironio)dogadać. Już kiedyś
pisałem.
U nas zapytano grzecznie kolegów nadających gdzie w paśmie możemy od
czasu do czasu użyć radia
by im nie przeszkadzać i nie było żadnego nasyłania pelengatorów.
...się da.

Pozdrawiam wszystkich krótkofalowców
z życiowym podejściem, a nie włącznie przyrośniętych
do stołków kolegów mocnych w pisaniu donosów.

Janek,
nieco zirytowany
niektórymi teoriami SQ... takich czy innych

P.S.
Żeby nie było, podzielam pasję dalekich łączności
i może jak znajdę czas to sam zagłębie się w temat. Mam
wielu znajomych nadających. To naprawdę fajne chłopaki.

Paweł Warzybok

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:22:3316.09.2009
do
On 16 Wrz, 11:12, "Piotr Kondeusz" <piotr.kondeusz.usun...@interia.pl>
wrote:
> > Użytkownik "Kamil SQ8ISJ" <sq8...@gmail.com> napisał w wiadomości
> >news:cfd3d0ad-b1dc-4baf...@m20g2000vbp.googlegroups.com...

>  > Czy
> > coś jeszcze mam wytłumaczyć? Bo może dalej nie dociera...
>
> Pytanie było proste.

>  "Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to  nieszczescia wywoluje pracujac
> w pasmie 2 m"
>
> Ja też jestem ciekawy. Kwestia prawna jest oczywista. Jest to nielegalne ale
> odpowiedz  jak kogoś krzywdzi się pracując w paśmie 2m.
> Odpowiedź w stylu: Bo mnie to drażni - tez mnie usatysfakcjonuje.
> Facet doniósł na paralotaniarzy OK. Zgadzam się, łamali prawo, przepisy.
> Tylko chciałbym naprawdę wiedzieć, co oprócz udowodnienia swojej racji przez
> to osiągnął?

>
> Pit
>
> __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4428 (20090916) __________
>
> Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
>
> http://www.eset.pllubhttp://www.eset.com

Prawdopodobnie to co chciał - cisze na kanale ...

Pozdrawiam,
PW

BlueBit

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:26:3216.09.2009
do
Kamil SQ8ISJ

Wiesz co czytając tę wypowiedz mam nadzieje że nigdy nie przekraczasz
dozwolonej prędkości jadąc samochodem,
nigdy nie łamiesz prawa chociażby przez to że nie spoglądasz w prawo
przechodząc przez ulicę .....
a jeśli łamiesz to prawo to mam nadzieje że odrazu ktoś na Ciebie
donosi i kara Cie bo przecież łamiesz przepisy a przepisy są po to
aby
je przestrzegać :)


Chciałbym czy jesteś taki idealny .... zgodny w 100% z naszym prawem -
bo myślę że byłbyś jedynym :P


Pozdrawiam Bartosz

kilo...@op.pl

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 05:41:4916.09.2009
do

> generalnie masz rację i w pryncypiach się zgadzamy, jednakowoż PMR nie
> wystarcza do naszych zastosowań. Owszem, na łączce, tudzież powiązanej
> z nią górce, podczas szkolenia czy zlotów, to wystarcza. Wystarczy
> jednak, że znajdziesz się po drugiej stronie wzniesienia, czy za lasem
> ewentualnie za budynkami, to taka łączność znika. Jeżeli ktoś lata na
> przeloty, to w ogóle PMR staje się za cienki, chyba, że do pogadania
> między tymi, którzy lecą w grupie, ale jak są w powietrzu. Bo jak
> wylądują kilometr od siebie w lesie albo po dwu stronach miasteczka,
> to też się nie dowiedzą czy wszystko O.K. Czy nie jest potrzebna
> pomoc...
Stać Was na drogie hobby a nie stać Was na telefon komórkowy?
Przecież telefon jest bardziej niezawodny niż radiotelefon! Można też
dzwonić na 112

voice

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:02:3416.09.2009
do

U�ytkownik "Kamil SQ8ISJ" <sq8...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:cfd3d0ad-b1dc-4baf...@m20g2000vbp.googlegroups.com...

On 16 Wrz, 09:47, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

Mnie nauczono swego czasu ze uzywajac radia mowi sie zwiezle, zrozumiale,
krotko i przede wszystkim na temat. Zatem pozwole sobie trzymac sie tej
konwencji i pozostawiajac moj pierwotny tekst ustrosunkowac sie do tego co
piszesz. Ja zadalem proste pytanie ponizej :

>
> Gwoli jasnosci i moze dla mojej wiedzy bo takowej nie posiadam. Prosba do
> Ciebie i kolegi Kamila SQ8ISJ. Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to
> nieszczescia wywoluje pracujac w pasmie 2 m. Ilu prawdziwym krotkofalowcom
> uniemozliwiam realizacje ich pasji ? Ilu prawdziwych radiowcow z powodu

> mojego Yaesu VX7 ma zaklucenia w TV, lod�wce czy tez z mojego powodu nie


> moze DX-sowac ?
> A moze to zwykly syndrom "psa ogrodnika" ?
> I moze faktycznie przepisy i stare zasady nie nadazaja za

> rzeczywistosci�...


>
> pozdrawiam
> v.
> ps. Pomjjam prawo i przepisy, ta "krzywda" mnie interesuje....

Na co otrzymalem odpowiedz:

>Hmm a ja nie pomijam prawa. Ca�a rzecz w�a�nie na tym polega, czy nie
>rozumiesz �e piracenie w pa�mie strze�onym to jest przest�pstwo?

W ktorym miejscu mojego pytania pisze o tym ze piractwo nie jest
przestepstwem i pisze o tym ze tego nie rozumiem ?

>Dlaczego t�umaczysz nieudolno�� paralotniarzy nieznajomo�ci� prawa?
>Zwyczajna indolencja. Kim s� paralotniarze �e nagle nale�y umo�liwi�
>im nielegaln� prac� w pa�mie nieprzeznaczonym dla nich? Masz problemy

W ktorym miejscu mojego pytania tlumacze czyjas indolencje ? Zadalem proste
pytanie, nie przypominam sobie abym kogos z czegos tlumaczyl .

>Skoro jest Was du�o, to wyst�pcie do UKE o

Ja jestem jeden, z prostym logicznym i jasnym (tak mi sie wydaje) pytaniem.
Dlaczego piszesz do mnie "was" ?

>Za��my �e jutro w�ami� si� do Twojego mieszkania i zamieszkam w
>jednym z pokoi kt�rego rzadko u�ywasz i wytlumacze si� w ten sam

Czy w zacytowanym powyzej moim pytaniu tlumacze sie z czegos ? Nie rozumiem.
Zadalem jedynie pytanie oczekujac precyzyjnej jak na poslugujacego sie
znakami SQ-costam (bez urazy) odpowiedzi. I co i nic...

>nie by�by� zadowolony, ale pewnie moralno�� Kalego tutaj zadzia�a. Czy


>co� jeszcze mam wyt�umaczy�? Bo mo�e dalej nie dociera...

Tylko i wylacznie udzielic odpowiedzi na moje pytanie. Bez ideologi i innych
takich. Pytalem o ta "krzywde", nie o przepisy, prawo, zasady.
Ale widze ze to niemozliwe. Wiec dajmy sobie spokoj


Pozdrawiam serdecznie
v.

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4429 (20090916) __________

Arizona Tom

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:11:4816.09.2009
do

Kula w płot. Oczywiście, że stać i używamy, np. po wylądowaniu, ale
NIE podczas latania. Praktycznie nie da się. Jak by się dało, to byśmy
nie wydawali pieniędzy na krótkofalowki, bo po co?
- Arizona Tom

PiotrM

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:11:5916.09.2009
do
On 15 Wrz, 23:21, Kamil SQ8ISJ <sq8...@gmail.com> wrote:
> On 15 Wrz, 22:57, MiG <mgrze...@gmail.com> wrote:
>
> > Wiadomo gdzie mieszka?
>
> > Na podhalu był taki, co mu przeszkadzalo, że chłopaki przez granicę
> > latali.
>
> > Już mu nie przeszkadza...
>
> > MiG
>
> A co mu się stało?

Tak się wypytujesz. Czyżbyś się czegoś zaczął obawiać ?

Odlicz sobie ~60 lat i jeśli wiesz coś z historii współczesnej to
odpowiedź sam znajdziesz.
Puki jeszcze żyją ,aktorzy' tamtych wydarzeń to mało się to porusza.
A kolega, który poruszył dorobek tamtych lat zrobił to trafnie.
Też wystarczył w tym czasie mały donosik aby wywozili całe
rodziny ....
Ubolewam tylko, że w Polsce jest tak martwe prawo. Skażeni pro-
sovieckimi metodami jeszcze długo poczekamy na zmianę
myślenia ,patriotów' z czerwoną legitymacją. W normalnym kraju (gdzie
chwilowo przebywam) przepisy utrudniające życie większości
społeczeństwa są zmieniane, a w Polsce piętno PRL-u przekonało
społeczeństwo, że nie ma na nic wpływu

voice

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:17:3216.09.2009
do

U�ytkownik "Kamil SQ8ISJ" <sq8...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:031ff676-b668-4be9...@e34g2000vbm.googlegroups.com...

On 16 Wrz, 09:52, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

> Czyli jesli odezwe sie na radiu mowiac koledze aby nie lecial na
> zawietrzna
> bo sie zabije albo zeby lecial za mna to nie spadnie do lasu to jest OK ?
> Zyczliwi krotkofalowcy nie beda mieli z tym problemow ?

>Istnieje co� takiego jak stan wy�szej konieczno�ci... Chyba tego
>t�umaczy� nie musz�?

Nie, tego nie musisz. Ale mam dobra nowine, nigdy przez radio nie robilem
nikomu "szybkiego kursu gotowania na gazie" a cala moja korespondencja miala
na celu podniesienie bezpieczenstwa bedacej w powietrzu osoby, zarowno
poprzez wskazanie wlasciwego kierunku lotu jak i zabezpieczenie odpowiedniej
wysokosci ktora jak wiemy ma kolosalne dla bezpieczenstwa znaczenie. Zatem w
swietle bezpieczenstwa i wyzszej koniecznosci wszystko jest OK.

pozdrawiam serdecznie
v.
ps. Kiedys latajac w gorach posredniczylem pomiedzy dwoma SQ pracujacymi na
433 Mhz (z jakichs powodow sie nie slyszeli). I wyobraz sobie ze ani mnie do
sadu nie podali ani pretensji nie mieli, wrecz przeciwnie....


__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4429 (20090916) __________

SQ8TWP

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:21:5616.09.2009
do
Witam.

A może byście się panowie paralotniarze zastanowili dlaczego tak się
stało, że ktoś się zdenerwował.
Może to właśnie dlatego, że niektórzy z Was ignorowali nasze prośby
rzucając głupie teksty typu "a co ty k....a możesz mi zrobić zgłaszaj
sobie gdzie chcesz i tak mi nic nie zrobią". Sam nie jednokrotnie
byłem celem ataku paralotniarzy, ostatnio nawet słyszałem o akcji
"antena" nie wiem co to miało znaczyć dokładnie ale domyślam się.
Niejednokrotnie sam słyszałem przeklinanie na tej częstotliwości. A
teraz zaczyna się szukanie winnego. Będąc nie dawno na weselu poznałem
osobiście jednego z Was i rozmawiałem na ten temat oferowałem pomoc w
zdobyciu uprawnień i co? Nic nikt nie był zainteresowany bo po co
skoro "nic" nie można Wam zrobić. Wiem że stanę się teraz obiektem
ataku ale nie może być tak, że w naszym kraju nie przestrzega się
prawa i że jedni muszą zdawać egzaminy żeby porozmawiać na paśmie a
inni nie.
Pozdrawiam Tomek SQ8TWP.

Tomek

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:33:5616.09.2009
do
voice pisze:

> Gwoli jasnosci i moze dla mojej wiedzy bo takowej nie posiadam. Prosba do
> Ciebie i kolegi Kamila SQ8ISJ. Jaka to oblrzymia krzywde robe i jakiez to
> nieszczescia wywoluje pracujac w pasmie 2 m. Ilu prawdziwym krotkofalowcom
> uniemozliwiam realizacje ich pasji ? Ilu prawdziwych radiowcow z powodu

> mojego Yaesu VX7 ma zaklucenia w TV, lod�wce czy tez z mojego powodu nie

> moze DX-sowac ?
> A moze to zwykly syndrom "psa ogrodnika" ?

W tym konkretnym przypadku nie wiem jaka by�a faktyczna "szkodliwo�� spo�eczna", ale zdarza�o mi si�
s�ysze� np. paralotnie pracuj�ce w simpleksie na cz�stotliwo�ci wej�ciowej przemiennika. Efekt by�
tak, �e s�ycha� ich by�o w promieniu ponad 100km, ale nie zdawali sobie z tego sprawy, bo nie
s�yszeli niczego na tej cz�stotliwo�ci. Nie ma si� co dziwi�, �e kr�tkofalowcy profilaktycznie
przeganiaj� nielicencjonowanych u�ytkownik�w - niezale�nie od faktycznej ich szkodliwo�ci. Trzeba
pami�ta� o kilku sprawach: to, �e czego� nie s�yszymy, nie oznacza, �e tego nie ma; z powietrza
s�ycha� nas bardzo daleko; zasi�g zak��caj�cy jest znacznie wi�kszy ni� zasi�g u�yteczny (tzn. jak
ju� sygna� jest za s�aby, �eby si� porozumie�, to wci�� dostatecznie silny, �eby spowodowa�
zak��cenia). Pracuj�c na pa�mie amatorskim i nie znaj�c zasad jakie tam panuj� (np. bandplan) mo�na
narobi� ba�aganu. Znaj�c te zasady - dlaczego nie zrobi� licencji i nadawa� legalnie?
Do tego warto wiedzie�, �e u niekt�rych kr�tkofalowc�w pracuj� non-stop skanery (na pasmach
amatorskich i poza). Jak trafisz na chc�cego si� wykaza� czujno�ci� (i maj�cego koleg�w w s�u�bach),
to masz problem. Zreszt� zdarzaj� si� betony (pojedyncze przypadki, ale s�), co usi�uj� nakazywa�
nawet legalnie i poprawnie prowadz�cej ��czno�� stacji zmienia� cz�stotliwo�� bo "to jest ich kana�"
(co nie ma nic wsp�lnego z �adnymi przepisami ani zwyczajami).

> I moze faktycznie przepisy i stare zasady nie nadazaja za rzeczywistosciďż˝...
Stare zasady tu nie maj� nic do rzeczy. Mamy jakie� tam prawo (i tak �atwo go raczej nie zmienimy) i
powinni�my si� porusza� w jego granicach.

adamparagliding

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:44:3416.09.2009
do

Z tego , co mniemam nie jesteś paralotniarzem i patrz - nikt Cię stąd
nie wygania, nie pytają nawet o Twój adres, żeby co gorliwsi
wytłumaczyli Ci nasza racje ręcznie. Znam wielu krótkofalowców ( nie
latających ) z którymi nie bałbym się latać stabil w stabil bez
trzymania sterówek, ale są też jak wszędzie oszołomy, psy ogrodnika,
którzy wydali na swoje hobby 1/10 tego co my wydajemy dla naszej pasji
i ulegli komunistycznej propagandzie prowadzących kurs. Dlaczego
większość nie robi kursu ? Bo to jest nudne jak flaki z olejem w dobie
komputerów , telefonów komórkowych , skype, gg itd krótkofalarstwo to
ginące śmiercią naturalna hobby. Dziś jeszcze dość silne, ale nas jest
coraz więcej a Was coraz mniej, może trzeba jeszcze poczekać aż wymrą
skamuflowani pod symbolem SQ UB-eki i inne gady, żeby zapanowała
normalność ?
SP8ADM

ZToniS

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:48:4716.09.2009
do

"PiotrM" <piotr...@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b75e96f2-8436-4f96...@33g2000vbe.googlegroups.com...

..............................
Odlicz sobie ~60 lat i je�li wiesz co� z historii wsp�czesnej to
odpowied� sam znajdziesz.
Puki jeszcze �yj� ,aktorzy' tamtych wydarze� to ma�o si� to porusza.
A kolega, kt�ry poruszy� dorobek tamtych lat zrobi� to trafnie.
Te� wystarczy� w tym czasie ma�y donosik aby wywozili ca�e
rodziny ....
...............................
C�opie bredzisz!
Co to ma do tematu?

................................
W normalnym kraju (gdzie
chwilowo przebywam) przepisy utrudniaj�ce �ycie wi�kszo�ci
spo�ecze�stwa s� zmieniane, a w Polsce pi�tno PRL-u przekona�o
spo�ecze�stwo, �e nie ma na nic wp�ywu
..................................
A w jakim�e to kraju przebywasz, �e przepisy bywaj� natychmiast zmieniane na
korzy�� jakiej� nielicznej "grupy wzajemnej adoracji"?
Zeby tylko nie mia�a bro� Bo�e okazji do �amania prawa!
A gdzie to spo�ecz�stwo ma na cokolwiek wp�yw?
Albo jeste� jeszcze idealist�, albo nie z tej ziemi.
Poza tym aby wykaza� "nie�yciowo�� prawa" nale�y je przestrzega�, a nie
permanentnie obchodzi� czy �ama�. Tylko takie dzia�anie mo�e pom�c w
stwierdzeniu czy jest ono �yciowe czy nie.
A zreszt� co znaczy w tym przypadku "przepisy utrudniaj�ce �ycie wi�kszo�ci
spo�ecze�stwa"?
Id� o zak�ad, �e kr�tkofalowc�w jest wi�cej ni� paralotniarzy. To oni s� t�
twoj� >wi�kszo�ci�<.
A do paralotniowego szkolenia, wykonywania start�w holowanych i komunikacji
w powietrzu zupe�nie wystarczaj� legalne nadajniki i cz�stotliwo�ci LPD i
PMR.
Zupe�nie nie rozumiem dlaczego wszyscy chc� mie� koniecznie radia 2m i 5W.
Jedyne (zreszt� te� problematyczne) uzasadnienie to dualbandery z funkcj�
"dual watch" (chyba tak to si� nazywa) umo�liwiaj�ce nas�uch cz�stotliwo�ci
lotniczej AM.
A do zapewnienia bezpiecze�stwa w sensie poruszanym w tym w�tku s� telefony
kom�rkowe.
Z poszanowaniem prawa pozdrawia
ZToniS


Przemek skytraxx.pl

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 06:58:4216.09.2009
do
Z ca�ego w�tku wnioskuj�, �e u was tak chicho w eterze, to znaczy si� �e was
ma�o.. to po co wam tyle cz�stotliwo�ci?? Oddajcie cz�� nam :)

Poza tym prowadzenie komunikacji w spos�b w jaki wy to robicie w
paralotniarstwie si� raczej nie sprawdzi, wi�c zapewne dlatego
zainteresowanych jest ma�o, a zrobi� papier dla papieru...

Zadam konkretne pytanie - ile to kosztuje?

Pozdrawiam

Przemek
www.SKYTRAXX.pl

U�ytkownik "SQ8TWP" <dzin...@op.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:f9829724-4634-4cc5...@j19g2000vbp.googlegroups.com...
Witam.

A mo�e by�cie si� panowie paralotniarze zastanowili dlaczego tak si�
sta�o, �e kto� si� zdenerwowa�.
Mo�e to w�a�nie dlatego, �e niekt�rzy z Was ignorowali nasze pro�by
rzucaj�c g�upie teksty typu "a co ty k....a mo�esz mi zrobi� zg�aszaj
sobie gdzie chcesz i tak mi nic nie zrobi�". Sam nie jednokrotnie
by�em celem ataku paralotniarzy, ostatnio nawet s�ysza�em o akcji
"antena" nie wiem co to mia�o znaczy� dok�adnie ale domy�lam si�.
Niejednokrotnie sam s�ysza�em przeklinanie na tej cz�stotliwo�ci. A
teraz zaczyna si� szukanie winnego. B�d�c nie dawno na weselu pozna�em
osobi�cie jednego z Was i rozmawia�em na ten temat oferowa�em pomoc w
zdobyciu uprawnie� i co? Nic nikt nie by� zainteresowany bo po co
skoro "nic" nie mo�na Wam zrobi�. Wiem �e stan� si� teraz obiektem
ataku ale nie mo�e by� tak, �e w naszym kraju nie przestrzega si�
prawa i �e jedni musz� zdawa� egzaminy �eby porozmawia� na pa�mie a

Fiodor

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:06:3516.09.2009
do
Czy to jest coďż˝ nienormalnego?
> Za��my �e jutro w�ami� si� do Twojego mieszkania i zamieszkam w
> jednym z pokoi kt�rego rzadko u�ywasz i wytlumacze si� w ten sam
> idiotyczny spos�b co Ty, rzadko u�ywasz tego pokoju wi�c dlaczego nie
> mog� sobie w nim pomieszka�, oczywi�cie za darmo... B�dziesz oburzony
> czy nie? Takich por�wna� mo�na wymienia� w niesko�czono��. My�l� �e
> nie by�by� zadowolony, ale pewnie moralno�� Kalego tutaj zadzia�a. Czy
> co� jeszcze mam wyt�umaczy�? Bo mo�e dalej nie dociera...
>
> Pozdrawiam, Kamil.
>
Kamil ty nawet nie nadajesz tylko nas�uchujesz, bo masz takie znaki, czy aby
tylko pasmo amatorskie? Czy to ju� przest�pstwo czy jeszcze nie? Lub masz tylko
uprawnienia na 2m. Je�li kto� s�ysza� powy�ej 146 to znaczy, �e wyszed� za
pasmo amatorskie, bo 145,806 - 146,000 to pasmo satelitarne, generalnie to 144.
Dwa, je�li by�bym upierdliwy to nie jeden radioamator m�g�by straci� licencje
za sianie w eterze, ale, po co?
Z innej beczki to chyba ten ktoďż˝ nie ma, co robiďż˝ w eterze, bo zajmuje siďż˝
takimi pierdo�ami.
A ilu jest go�ci, kt�rzy pracuj� w eterze z lipnymi znakami. Wi�kszo��
kr�tkofalowc�w nie jest za tym by odbiera� licencje za zak��canie lub
za�miecanie eteru. To jak z ta prawo�ci�? Nie jest to troch� po my�li Kali by�
dobry. Po drugie, je�li zak��ca� paralotniarzy to zrobi� przest�pstwo, bo te�
nie ma prawa nada� na tej cz�stotliwo�ci, ale Kali by� dobry&#8230;
Wi�c nie gadajmy o prawie&#8230;
Co nie da�o si� zdac pikawki by nada� na KF czy jeste� jeszcze za m�ody?
To tak se pogada�em&#8230;

VY73 i tak na marginesie 99 to nie te forum.

Fiodor

garmont

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:12:3216.09.2009
do

> A do paralotniowego szkolenia, wykonywania startów holowanych i komunikacji
> w powietrzu zupełnie wystarczają legalne nadajniki i częstotliwości LPD i
> PMR.
Pewnie w większości przypadków tak, ale przy startach holowanych
komunikacja nie może być zakłócana, przecież tu chodzi o życie.

> Zupełnie nie rozumiem dlaczego wszyscy chcą mieć koniecznie radia 2m i 5W.

Tu jesteśmy podobni do radioamatorów. Lubimy słyszeć kto lata w
okolicy i co akurat przelatuje.
Pewnie uprawnienia by się przydały, tylko czy wtedy amatorsko latając
i gadając nie zakłócalibyśmy już radioamatorów?

> Jedyne (zresztą też problematyczne) uzasadnienie to dualbandery z funkcją
> "dual watch" (chyba tak to się nazywa) umożliwiające nasłuch częstotliwości
> lotniczej AM.
> A do zapewnienia bezpieczeństwa w sensie poruszanym w tym wątku są telefony
> komórkowe.

Na PPO 2009 jeden z kolegów lądował w górach. Bez zasięgu komórki. To
naprawdę nie było daleko w górach - za pierwszym pasmem.
Zasięg komórki kończy się dosyć nisko i potem nawet SMS nie dojdzie.

/Woj./

bohateur

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:19:3316.09.2009
do
Przemek skytraxx.pl pisze:

> Zadam konkretne pytanie - ile to kosztuje?

Kursu mie� nie trzeba, mo�esz si� nauczy� samodzielnie.

III. Op�aty za egzamin i �wiadectwa

1.Wysoko�ci op�at za egzamin na �wiadectwo operatora urz�dze� radiowych
w s�u�bie radiokomunikacyjnej amatorskiej:

a) �wiadectwo klasy A operatora urz�dze� radiowych - 50 z�,

b) �wiadectwo klasy C operatora urz�dze� radiowych - 25 z�,

2. Wysoko�ci op�at za wydanie �wiadectwa operatora urz�dze� radiowych w
s�u�bie radiokomunikacyjnej amatorskiej:

a) �wiadectwa klasy A - 25 z�,

b) �wiadectwa klasy C - 15 z�,

3. Wysoko�� op�aty za wydanie duplikatu �wiadectwa wynosi 15 z�.

4. Wysoko�� op�aty za wymian� �wiadectwa wynosi 15 z�.

5. Op�ata za przyst�pienie do egzaminu poprawkowego wynosi 50% kwoty
okre�lonej w pkt 1.


wiec nie za wiele...

http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead24&news_cat_id=366&news_id=3994&layout=9&page=text


pozdrawiam
Adam SQ4INJ
co paralotniarzem teďż˝ jest
i dwie strony konfliktu czuje


adamparagliding

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:20:1516.09.2009
do
Mądrzy ludzie kładą chodniki po wydeptanych wcześniej ścieżkach a
beton partyjny według planu pięcio-letniego.

Fragles

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:25:5116.09.2009
do

> Tak w og�le, to dlaczego nie CB? Przy sytuacji w lesie jest chyba
> lepsze, zdecydowanie chyba te� mniejszy t�ok ni� na PMR446. Apropos
> PMR446 to jeszcze ma�e sprostowanie: dost�pnych jest jedynie 8 kana��w
> radiowych, wszelkie inne "zwielokrotnianie" polega na selektywnym
> otwieraniu audio takiego radia w zale�no�ci od ustawionych kod�w [2] w
> kilku radiach. Kana��w radiowych jest tylko 8, latajac w powietrzu
> pewnie �atwo o zak��cenia... CB poza kana�em 19 jest praktycznie puste.
>
Mo�e napisz co� wi�cej o CB, mo�e to alternatywa jaka�.
Ja kiedy� bawi�em si� w to i mam dwa r�czne SD. No nie wiem czy nie za stare
modele, ale s� wielkie �r� du�o pr�da i maj� 1,5 m anten�; bez jej wysuni�cia
to trudno by�o pogada� nawet na 1km.

Ale tak serio, mo�e nie wiesz ale 2m u�ywa si� na zawodach paralotniowych na
ca�ym �wiecie. Mimo �e nie s� legalne to masz obowi�zek tak� 2m posiada�.
Wiec wprowadzanie w Polsce akurat innego rozwi�zania zakresu w zglobalizowanym
�wiecie jest nieco poronione.

Czemu akurat 2m powod�w jest zapewne wiele.
- dobra ��czno��
- dobra i tania dost�pno�� na rynku �wiatowym
- ma�e gabaryty i ma�y pob�r pr�du
Ale w�a�nie dzi�ki takim 2m zosta�o ocalonym wiele istnie� ludzkich jaki
potencjalnie jeszcze wi�cej dzi�ki informacjom o zmianie warunk�w pogodowych od
pilot�w.
Na zwodach organizator dobiera jako� tak cz�stotliwo�� �e wida� nikomu to nie
wadzi.
W zdarzeniu w kt�rym udziela�em pomocy do koordynacji 2m okaza�a si�
niezast�piona!!!!!
I jako� na �wiecie i s�u�by medyczne i policja jest tego �wiadoma bo bior�
udziaďż˝ w takich paralotniowych akcjach ratowniczych.
Generalnie trudno bez radia siďż˝ lata i bardzo niebezpiecznie!!!!!!!


No ale w naszym poj....anym kraju musi by� oczywi�cie poje..anie na ca�ego musi
si� znale�� jaki� dupek bez wyobra�ni jak i s�u�bista z Policji ma w d..pie �e
z jego powodu b�d� gin�� ludzie. Wiec �ycz� mu jak najbardziej padni�cia
kom�rki jak b�dzie w �miertelnej potrzebie to wtedy szybko za�apie.

Samo robienie kurs�w krutkofalarskich przez paralotniarzy uwa�am te� za
poroniony pomysďż˝ w stylu kombinatoryki stosowanej polaka z komuny, bo to teďż˝
jest �amanie prawa tylko nieco inaczej. Wiec ju� lepiej �ama� je tak aby za to
dodatkowo bez sensu nie p�aci�.

Z drugiej strony moloch biurokracji d�ugo w naszym kraju nie doprowadzi do
wydzielenia takiej cz�stotliwo�ci dla paralotniarzy, ale s�dz� ze nie ma takiej
potrzeby jak

Po prostu mo�e zr�bmy to kulturalnie, po cichu nie wadz�c dogadajmy si� z
kr�tkofalarzami na temat jakiej� og�lnokrajowej cz�stotliwo�ci no mo�e dw�ch 3
jakby co� szumi�o na jednej i pilnujmy nawzajem we w�asnym �rodowisku tej nie
pisanej zasady. S�dz� �e s�u�by mundurowe tez jak w innych krajach rozumia�y by
wy�sza konieczno�� przy przestrzeganiu pewnych nie pisanych zasad. A i Ci
bardziej wysportowani krutkofalarze b�d� mieli przyjemno�� ws�uchiwania si�
kana�y u�ywane przez nas. Po prostu dogadajmy si� jak ludzie.

Fragles

Ps.
Chyba w &#8222;Samolubnym Genie&#8221; jest opis z 1 wojny �wiatowej, gdzie wbrew
generalicji wyznaj�cej zabi�!!!, na lini frontu jako� samoczynnie ustala�y si�
zasady wsp�pracy podczas &#8222;walki&#8221; takie by zapewni� przetrwanie jak najwi�kszej
liczby zwyk�ych �o�nierzy, ale tak by genera�owie mieli prze�wiadczenie
prowadzonych &#8222;za�artych walk&#8221;.
Np. prowadzenie wzajemnego ostrza�u r�wno o czasie i w te same miejsca, za
agresje stosowanie tylko 3 odwet�w i wybaczanie &#8222;wrogowi&#8221;, a nawet formy
przeprosin za nietypowe przypadkowe dzia�anie zbrojne. W zasadzie takie
dzia�ania wynika�y nie�wiadomie po prostu z &#8222;dobrej natury ludzkiej&#8221; lubi�cej
porz�dkowa� sobie �ycie dla po�ytku wszystkich we wrogich warunkach.
Badania przeprowadzone w firmach gn�bi�cych pracownik�w s� podobne, Pracownicy
pod�wiadomie zwieraj� sojusze sprytnie symuluj�c wsp�zawodnictwo i dzia�aj� na
niekorzy�� firmy w walce o w�asne przetrwanie. Co zazwyczaj prowadzi do upadku
firm z takďż˝ politykďż˝.
Dlatego b�dzie szybciej jak ca�kiem �wiadomie si� dogadamy udaj�c �e
przestrzegamy naszego &#8222;polskiego prawa&#8221;.

ZToniS

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:39:2816.09.2009
do

"garmont" <wojga...@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag
news:50969c64-8a0d-4adc...@l34g2000vba.googlegroups.com...

> A do paralotniowego szkolenia, wykonywania start�w holowanych i
> komunikacji
> w powietrzu zupe�nie wystarczaj� legalne nadajniki i cz�stotliwo�ci LPD i
> PMR.
Pewnie w wi�kszo�ci przypadk�w tak, ale przy startach holowanych
komunikacja nie mo�e by� zak��cana, przecie� tu chodzi o �ycie.
=========================
Kiedy� testowali�my Alinco EC10 (LPD). Uzyskiwany zasi�g wynosi� ok 5km na
ziemi przy mocy nadawania 10mW.
Powiedzmy, �e praktycznie realny zasi�g (absolutnie dobra s�yszalon��)
wynosi po�ow�.
Czy te 2,5 km nie wystarcz� do obs�ugi start�w holowanych?
Przy czym zasi�g ziemia-powietrze jest wielokrotnie wi�kszy.
A poza tym co to za "walka o �ycie" te starty holowane? Gdzie tutaj chodzi o
�ycie?
=========================
Tu jeste�my podobni do radioamator�w. Lubimy s�ysze� kto lata w


okolicy i co akurat przelatuje.

Pewnie uprawnienia by si� przyda�y, tylko czy wtedy amatorsko lataj�c
i gadaj�c nie zak��caliby�my ju� radioamator�w?
=========================
Znaczy paralotniarze s� podobni do starych bab - bez gadania nie mog�
wytrzyma�.
=========================
Na PPO 2009 jeden z koleg�w l�dowa� w g�rach. Bez zasi�gu kom�rki. To
naprawd� nie by�o daleko w g�rach - za pierwszym pasmem.
Zasi�g kom�rki ko�czy si� dosy� nisko i potem nawet SMS nie dojdzie.
=========================
Taka sytuacja mo�e zdarzy� si� zawsze. Niezale�nie od posiadanych mocy
nadawczo-odbiorczych".
Tego wykluczy� nie mo�na.
To nie jest argument.
Z legalnym LPD pozdrowieniem
ZToniS


go2...@poczta.onet.pl

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:48:4316.09.2009
do
> > Heyka,
> >


> Tak w og�le, to dlaczego nie CB? (...) CB poza kana�em 19 jest praktycznie puste.


> --
> B.

Aleďż˝ wielu z nas ma CB.
Tyle, �e przydaj� si� g��wnie przy asfalcie na kanale 19, do znalezienia
kierowcy ch�tnego do pomocy w powrocie do domu.
Do ��czno�ci na przelotach bez sensu, a i komercyjnie na CB si� nie godzi.

Zreszt�, nie doradza�bym ��czno�ci w pa�mie CB podczas szkolenia ze wzgl�d�w
bezpiecze�stwa w�a�nie, bo jednak zbyt du�a szansa na przypadkowe osoby na
kanale i problemy / wypadek w krytycznej sytuacji.

Ja sam zaczyna�em od Alana 38 w czasach, kiedy jeszcze robi�o si� znaki i mam
GUSTAW xxxx. ;)
Mam te� i kr�tkofalarskie, chocia� realnie bior�c uwa�am �e od strony formalnej
��czno�ci PG w standardach wymaganych dla tych znak�w to pic na wod�, skoro nie
wolno nam nadawaďż˝ z powietrza, amen.

Problem legalnej ��czno�ci dla paralotniarzy jest powa�ny, w wi�kszo�ci kraj�w,
w kt�rych lata�em, by�a mowa o mandatach, czasem o odbieraniu pilotom urz�dze�.

Tyle tylko, �e r�wnie� ile� tam ofiar ilu� tam wypadk�w paralotniowych prze�y�o
dzi�ki tym nieformalnie u�ywanym urz�dzeniom.

Za to, �e nie byli�my ganiani po s�dach, kolegiach i komisariatach jeste�my
wdzi�czni tym entuzjastom radiokomunikacji, oraz pracownikom odno�nych
instytucji, kt�rzy rozumiej� nasz� nieweso�� sytuacj�.

Pozosta�ych przepraszamy...

Koniu

adamparagliding

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:50:4916.09.2009
do
Jednym z zatrzymanych wczoraj jest niesamowity człowiek, nauczyciel,
pedagog, artysta fotografik, pilot. Przez ostatnie kilka lat
wypowiedział kilka zdań przez radio ( pod przymusem) , dostrzega takie
piękno w lataniu o którym my już zapomnieliśmy, ale historia zna takie
przypadki " Ukrzyżować Jezusa ! "

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 07:56:1416.09.2009
do
On 16 Wrz, 13:06, "Fiodor" <dfedo...@op.pl> wrote:

> Kamil ty nawet nie nadajesz tylko nasłuchujesz, bo masz takie znaki, czy aby
> tylko pasmo amatorskie? Czy to już przestępstwo czy jeszcze nie? Lub masz tylko
> uprawnienia na 2m. Jeśli ktoś słyszał powyżej 146 to znaczy, że wyszedł za


> pasmo amatorskie, bo 145,806 - 146,000 to pasmo satelitarne, generalnie to 144.

Nie tłumacz co jest gdzie na moim paśmie ;) Słuchać wolno, a z tego co
pamiętam to dyskusja dotyczy piracenia w paśmie amatorskim a nie
milimetr ponad.

> Dwa, jeśli byłbym upierdliwy to nie jeden radioamator mógłby stracić licencje


> za sianie w eterze, ale, po co?

Co to znaczy "sianie" ? I w jaki sposób być chciał uwalić nie jednego?
Brzmi pytanie.

> Z innej beczki to chyba ten ktoś nie ma, co robić w eterze, bo zajmuje się
> takimi pierdołami.

Normalną pracę w eterze nazywasz pierdołami?

> A ilu jest gości, którzy pracują w eterze z lipnymi znakami.

Był kiedyś jeden w Poznaniu ale teraz ma legalny znak, szybko się
nawrócił, widać uznał że warto. Masz konkretnego na myśli czy
konfabulujesz? ;)

> Większość
> krótkofalowców nie jest za tym by odbierać licencje za zakłócanie lub
> zaśmiecanie eteru. To jak z ta prawością?

Większość jakich znam jest wręcz odwrotnie nastawiona, znów
konfabulujesz?

> Nie jest to trochę po myśli Kali być
> dobry.

To ja wytknąłem Wam moralność Kalego.

> Po drugie, jeśli zakłócał paralotniarzy to zrobił przestępstwo, bo też
> nie ma prawa nadać na tej częstotliwości, ale Kali być dobry&#8230;

Nie wiem kto zakłócał paralotniarzy i kto "zrobił" przestępstwo ale
sugerujesz że krótkofalowiec nie ma prawa nadać na swoim paśmie?
Wybacz, pogubiłem się.

> Więc nie gadajmy o prawie&#8230;
> Co nie dało się zdac pikawki by nadać na KF czy jesteś jeszcze za młody?

Tak ogólnie to mam cały KF i UKF a poza tym, z racji wykonywanego
zawodu mam uprawnienia na wiele innych pasm.

> To tak se pogadałem&#8230;

No i średnio z sensem.

> VY73 i tak na marginesie 99 to nie te forum.

To 73 czy 99? Może pasma Ci się pomyliły? :|

K.

Tomek

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:04:4316.09.2009
do
adamparagliding pisze:

> Dlaczego większość nie robi kursu ? Bo to jest nudne jak flaki z olejem

Egzamin jest w miarę prosty, a wiedza np. na temat anten może się przydać.

> komputerów , telefonów komórkowych , skype, gg itd krótkofalarstwo to
> ginące śmiercią naturalna hobby.

Piszesz tak, bo nie wiesz, na czym polega krótkofalarstwo. Skype, gg, telefony nie są konkurencją
dla krótkofalarstwa, tak jak samolot pasażerski nie jest konkurencją dla paralotni. Wiem, że dla
wielu krótkofalarstwo służy tylko do "pogadania sobie" - oczywiście i na to jest miejsce, ale to
tylko jedna, malutka cząstka tego, czym można się bawić.

> Dziś jeszcze dość silne, ale nas jest
> coraz więcej a Was coraz mniej, może trzeba jeszcze poczekać aż wymrą
> skamuflowani pod symbolem SQ UB-eki i inne gady, żeby zapanowała
> normalność ?

A czym jest normalność? Na całym świecie w przypadku nadawania bez pozwolenia na pasmach amatorskich
będą podobne konsekwencje.
Problemem ogólnym jest brak legalnej, w miarę wolnej od zakłóceń częstotliwości dla paralotni.
Problemem w tym konkretnym przypadku był wybór częstotliwości leżącej w mocno obserwowanym
zakresie. Jeśli wybraliby inną - (nawet zwykłe pmr154) to prawdopodobnie nikt by na to nie zwrócił
uwagi (zwykli użytkownicy nawet jakby byli w zasięgu, to i tak by nic przez ctcss nie usłyszeli) - a
już na pewno cieć z budowy na policję by z tym nie poleciał, a tak wyszła paskudna sprawa.

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:06:1716.09.2009
do
On 16 Wrz, 12:02, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

> W ktorym miejscu mojego pytania pisze o tym ze piractwo nie jest
> przestepstwem i pisze o tym ze tego nie rozumiem ?

Wystarczy pretensjonalny ton, przecież panów latających nie zatrzymano
za darmo.

> W ktorym miejscu mojego pytania tlumacze czyjas indolencje ? Zadalem proste
> pytanie, nie przypominam sobie abym kogos z czegos tlumaczyl .

Więc odpowiem Ci raz jeszcze, co ma piernik do wiatraka, czy od tego
czy coś leży ugorem czy też nie, ma zależeć interpretacja prawa?
Skoro ktoś nie używa 144.700 to nie ma zastosowania art. 208 $1? czy
tam jakiś podobny?

> Ja jestem jeden, z prostym logicznym i jasnym (tak mi sie wydaje) pytaniem.
> Dlaczego piszesz do mnie "was" ?

Bo nie tylko Ty to czytasz i głównie odnoszę się do Waszego
środowiska.

> Czy w zacytowanym powyzej moim pytaniu tlumacze sie z czegos ? Nie rozumiem.
> Zadalem jedynie pytanie oczekujac precyzyjnej jak na poslugujacego sie
> znakami SQ-costam (bez urazy) odpowiedzi. I co i nic...

Odpowiedziałem ja i nie tylko ja. Dalej nie kumasz o co tutaj chodzi?

> Tylko i wylacznie udzielic odpowiedzi na moje pytanie. Bez ideologi i innych
> takich. Pytalem o ta "krzywde", nie o przepisy, prawo, zasady.
> Ale widze ze to niemozliwe. Wiec dajmy sobie spokoj

Ok skoro już tak stawiasz sprawę to Ci napiszę, nie, korona z głowy
nikomu by nie spadła. Rozumiem że w tym momencie dałem przyzwolenie na
dalsze piracenie? Cały czas mówimy o przepisach a nie o tym co komu
spadnie z głowy czy też kto będzie skrzywdzony.
I to, że obcy łażą nam po pasmach, tylko szkodzi krótkofalowcom
ponieważ UKE stwierdzi" "Aha, skoro krótkofalowcom nie zależy na ich
paśmie więc nam też nie zależy, zabieramy 144MHz na potrzeby TAXI",
może tak się zdarzyć? Kiedyś już plotki chodziły na temat zabrania 144
i 430MHz.
Teraz Ty mi odpowiedz, skoro "jesteście" tak liczną grupą, wystąpcie
do UKE o wydzielenie dla Was kanałów w paśmie lotniczym i tyle,
widzisz w tym jakiś problem? Nie jest to wykonalne? Czy lepsze jest
żerowanie?

Pozdro.

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:07:1716.09.2009
do
On 16 Wrz, 12:11, PiotrM <piotrm2...@poczta.onet.pl> wrote:

> Tak się wypytujesz. Czyżbyś się czegoś zaczął obawiać ?

Tak tylko się upewniam, za dużo martyrologii w Twoich tekstach.

K.

SQ8TWP

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:13:2616.09.2009
do

Wiesz co nie jestem jednym z paralotniarzy ale jak zauważyłem nie
tylko ja na tym forum do nich nie należę. Co do mojego adresu nie jest
on tajemnicą wystarczy w qrz.com podać mój znak i już. Piszesz że tak
dużo wydajesz na swoje hobby ja też nie oszczędzam. Ale nie jest tu
mowa o zasobności portfela. Piszesz o dobie komputerów, telefonów
komórkowych to mam dla ciebie propozycję komórka + zestaw słuchawkowy.
Dalej piszesz że nasze hobby umiera a skąd masz takie dane bo to co ja
wiem to jest zupełnie odwrotnie. Coraz więcej znaków zaczynających się
na SQ jest słyszalnych ale po co ja to piszę Ty i tak wszystko wiesz.
Co masz na myśli pisząc normalność każdy robi co chce i nie obawia się
żadnych sankcji to wg. Ciebie normalność nie przekonałeś mnie.
Tomek SQ8TWP.

Big Peter

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:21:0716.09.2009
do

> Po prostu może zróbmy to kulturalnie, po cichu nie wadząc dogadajmy się z
> krótkofalarzami na temat jakiejś ogólnokrajowej częstotliwości no może dwóch 3
> jakby coś szumiło na jednej i pilnujmy nawzajem we własnym środowisku tej nie
> pisanej zasady. Sądzę że służby mundurowe tez jak w innych krajach rozumiały by
> wyższa konieczność przy przestrzeganiu pewnych nie pisanych zasad.  A i Ci
> bardziej wysportowani krutkofalarze będą mieli przyjemność wsłuchiwania się
> kanały używane przez nas. Po prostu dogadajmy się jak ludzie.
>
> Fragles


Myślę że Fragles ma racje może dało by się umówić odnośnie 2-4 kanałów
na najmniej uczęszczanej częstotliwości przez krótkofalowców i zrobić
to na początek nieoficjalnie a później może udałoby się zrobić takie
prawo że paralotniarze lotniarze itd wraz ze ŚK otrzymuja prawo
korzystania z tych 2-4 kanałów oficjalnie podczas "operacji
lotniczych" czy jakoś tak oczywiście niezabierając tych częstotliwości
radioamatorom lecz korzystać z tego dzięki ich uprzejmości.
Może Jako radiowcy zrobilibyście sobie taka ankietę odnośnie tych
częstotliwości?

Co Wy na To?
- To może być tez pole do popisu dla PSP

Pozdrowienia
Piotrek

Zróbmy coś konstruktywnego :)

adamparagliding

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:33:1016.09.2009
do
Oj odpowiedziałbym Ci , ale nie mam czasu, bo warun fajny i idę latać
( oczywiście z radiem , dla bezpieczeństwa). Od gadania głupot i lania
wody w eterze są krótkofalowcy wystarczy wejść na jakiś przemiennik,
choć od jakiegoś czasu większość z nich tez jest głucha.
Pozdrawiam

Koniu

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:36:5016.09.2009
do

> A w jakim�e to kraju przebywasz, �e przepisy bywaj� natychmiast zmieniane na
> korzy�� jakiej� nielicznej "grupy wzajemnej adoracji"?
> Zeby tylko nie mia�a bro� Bo�e okazji do �amania prawa!
> A gdzie to spo�ecz�stwo ma na cokolwiek wp�yw?
> Albo jesteďż˝ jeszcze idealistďż˝, albo nie z tej ziemi.
> Poza tym aby wykaza� "nie�yciowo�� prawa" nale�y je przestrzega�, a nie
> permanentnie obchodzi� czy �ama�. Tylko takie dzia�anie mo�e pom�c w
> stwierdzeniu czy jest ono �yciowe czy nie.
> A zreszt� co znaczy w tym przypadku "przepisy utrudniaj�ce �ycie wi�kszo�ci
> spo�ecze�stwa"?
> Id� o zak�ad, �e kr�tkofalowc�w jest wi�cej ni� paralotniarzy. To oni s� t�
> twoj� >wi�kszo�ci�<.
> A do paralotniowego szkolenia, wykonywania start�w holowanych i komunikacji
> w powietrzu zupe�nie wystarczaj� legalne nadajniki i cz�stotliwo�ci LPD i
> PMR.
> Zupe�nie nie rozumiem dlaczego wszyscy chc� mie� koniecznie radia 2m i 5W.
> Jedyne (zresztďż˝ teďż˝ problematyczne) uzasadnienie to dualbandery z funkcjďż˝
> "dual watch" (chyba tak to si� nazywa) umo�liwiaj�ce nas�uch cz�stotliwo�ci
> lotniczej AM.
> A do zapewnienia bezpiecze�stwa w sensie poruszanym w tym w�tku s� telefony
> kom�rkowe.

> Z poszanowaniem prawa pozdrawia
> ZToniS

Hej, Toni.

Je�li na szwedzkim trawniku kto� przedepcze �cie�k�, to szwedzka gmina k�adzie
tam bruk i robi z tego dr�k�, �eby by�o �adnie i wygodnie, bo rozumie, �e
szwedzki szary obywatel tamt�dy chodzi z realnej potrzeby, a nie z nud�w.
Mo�na te� postawi� tabliczk� "Zakaz chodzenia po trawnikach pod gro�b� grzywny".
Ale to juďż˝ chyba nie Szwecja tylko Sz... fajcaria :))

SQ8TWP

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 08:41:1216.09.2009
do

Napiszę Ci tylko że twoje wypowiedzi zawężają się do pasma 2m. Jednak
pasma krótkofalarskie obejmują dużo więcej częstotliwości. Szkoda że
tam nie posłuchasz to usłyszałbyś czy rzeczywiście jest tak nas mało.
Pozdrawiam Tomek SQ8TWP.

yes2mike

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:00:4016.09.2009
do
Nadal zastanawiam się po co ta dyskusja. Łamiąc prawo należy liczyć
się z konsekwencjami. Nikt Wam nie da za darmo częstotliwości na
której będziecie sobie mogli gadać do woli. Od tego jest PMR 446 i CB
radio... Zawsze możecie wystąpić do UKE o przydział, gdzie sprawę
rozpatrzą i przy dobrych wiatrach roczna opłata będzie niewysoka...
Ale po co ? Przecież zakazany owoc lepiej smakuje, no i można sobie
bezkarnie na prawo i lewo mięsem rzucać.

Przy wielotysięcznych zakupach, te powiedzmy 100 zł/rok nie jest
żadnym wydatkiem, ale nikomu się chyba nie chce tej sprawy ogarnąć do
końca.
Skoro sprawa się ruszyła, to z pewnością takich przypadków będzie
więcej. Złapani stracą radia, dostaną grzywny, a recydywa grzywny i
zawiasy. I po co to wszystko ?

Ja za sobą mam kilka nieprzyjemnych spraw za samo SŁUCHANIE policji i
jeżeli komuś biegły udowodni, że radio jest w stanie odebrać ich
korespondencje - kaplica. Wtedy kłania się znowelizowany art. 267 kk.

Radzę mądrości wyssane z palca schować w kieszeń i zastanowić się nad
tematem, bo nasrać w papiery jest łatwo, a później syf ciągnie się
latami.

Pozdr,
Michał SQ5MJF.

Grzegorz Czaplik

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:05:4516.09.2009
do

> to mam dla ciebie propozycję komórka + zestaw słuchawkowy.

Spróbuj przez telefon powiadomić 20-30 osób, że miał miejsce wypadek i
mają lądować bo leci śmigłowiec.

--
pozdr*

faflik
GG:244573

Koniu

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:12:5116.09.2009
do
>
> "garmont" <wojga...@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag
> news:50969c64-8a0d-4adc...@l34g2000vba.googlegroups.com...
>
> > A do paralotniowego szkolenia, wykonywania start�w holowanych i
> > komunikacji
> > w powietrzu zupe�nie wystarczaj� legalne nadajniki i cz�stotliwo�ci LPD i
> > PMR.
> Pewnie w wi�kszo�ci przypadk�w tak, ale przy startach holowanych
> komunikacja nie mo�e by� zak��cana, przecie� tu chodzi o �ycie.
> =========================
> Kiedy� testowali�my Alinco EC10 (LPD). Uzyskiwany zasi�g wynosi� ok 5km na
> ziemi przy mocy nadawania 10mW.
> Powiedzmy, �e praktycznie realny zasi�g (absolutnie dobra s�yszalon��)
> wynosi po�ow�.
> Czy te 2,5 km nie wystarcz� do obs�ugi start�w holowanych?
> Przy czym zasi�g ziemia-powietrze jest wielokrotnie wi�kszy.
> A poza tym co to za "walka o �ycie" te starty holowane? Gdzie tutaj chodzi o
> �ycie?

Pisa�e� do pism o teorii holu, to pewnie wiesz, kiedy trzeba natychmiast
przerwaďż˝ start, co to lockout, ciecie liny, informacja o zaczepie, oraz dobre,
stare: PAKA! PAKA! PAKA!

:)

Koniu


> =========================
> Tu jeste�my podobni do radioamator�w. Lubimy s�ysze� kto lata w


> okolicy i co akurat przelatuje.

> Pewnie uprawnienia by si� przyda�y, tylko czy wtedy amatorsko lataj�c
> i gadaj�c nie zak��caliby�my ju� radioamator�w?
> =========================
> Znaczy paralotniarze sďż˝ podobni do starych bab - bez gadania nie mogďż˝
> wytrzymaďż˝.

Nieprawda, paralotniarze sďż˝ znacznie gorsi. :)

> =========================
> Na PPO 2009 jeden z koleg�w l�dowa� w g�rach. Bez zasi�gu kom�rki. To
> naprawd� nie by�o daleko w g�rach - za pierwszym pasmem.
> Zasi�g kom�rki ko�czy si� dosy� nisko i potem nawet SMS �nie dojdzie.
> =========================
> Taka sytuacja mo�e zdarzy� si� zawsze. Niezale�nie od posiadanych mocy
> nadawczo-odbiorczych".
> Tego wykluczy� nie mo�na.


> To nie jest argument.
> Z legalnym LPD pozdrowieniem
> ZToniS

LPD to skr�t od Lidl Promocja Dzisiaj?

:)

Koniu

PS. Ale mnie zrobi�e�... by�em w tym Lidlu i widzia�em te buty... kawalarzu.
:)

Koniu

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:21:0916.09.2009
do
>
> > �to mam dla ciebie propozycj�&#65533; komórka + zestaw s�&#65533;uchawkowy.
>
> SprĂłbuj przez telefon powiadomiďż˝&#65533; 20-30 osĂłb, Ĺźe miaďż˝&#65533; miejsce wypadek i
> majďż˝&#65533; lďż˝&#65533;dowaďż˝&#65533; bo leci ďż˝&#65533;migďż˝&#65533;owiec.

>
> --
> pozdr*
>
> faflik
> GG:244573

Hmmm...
No, to mo�e na kokpitach palmtopy, internet satelitarny i GG albo SKYPE??

:))

Koniu

voice

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:21:3716.09.2009
do

U�ytkownik "Kamil SQ8ISJ" <sq8...@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:a41b2723-e787-49df...@z34g2000vbl.googlegroups.com...

On 16 Wrz, 12:02, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

> W ktorym miejscu mojego pytania pisze o tym ze piractwo nie jest
> przestepstwem i pisze o tym ze tego nie rozumiem ?

>Wystarczy pretensjonalny ton, przecie� pan�w lataj�cych nie zatrzymano
>za darmo.

A czy ja w swoim pytaniu pytalem o to kogo, za co, kiedy i jak zatrzymano ?
Co do mojego pytania o twoj� "krzywde" ma kogo, za, co i kiedy ?

> W ktorym miejscu mojego pytania tlumacze czyjas indolencje ? Zadalem
> proste
> pytanie, nie przypominam sobie abym kogos z czegos tlumaczyl .

>Wi�c odpowiem Ci raz jeszcze, co ma piernik do wiatraka, czy od tego
>czy co� le�y ugorem czy te� nie, ma zale�e� interpretacja prawa?

Nie pytalem cie o to czy cos lezy czy nie lezy ugorem. Nie pytalem od czego
ma zalezec interpretecja prawa. Mam podac Ci linka do mojego pytania? Juz je
zapomniales ?
Pytalem jak� ponosisz krzywde, to wszystko.

>Ok skoro ju� tak stawiasz spraw� to Ci napisz�, nie, korona z g�owy
>nikomu by nie spad�a. Rozumiem �e w tym momencie da�em przyzwolenie na
>dalsze piracenie? Ca�y czas m�wimy o przepisach a nie o tym co komu

Wedlug mnie dopiero teraz precyzyjnie odpowiedziales na zadane pytanie. Co
Ty rozumiesz w tej chwili to juz inna bajka.
Czyli generalnie zgodnie z tym co napisales "korona nikomu by nie spadla".
Czyli wobec tego pisanie o krzywdach itd... to naginanie rzeczywistosci.
Rozumiem ze najwiekszy problem to ten ze jeden z drugim nie zaplacil 50 zeta
i nie ma karteczki ze znakiem SQ.
Bo "czarne owce" znajda sie w kazdym srodowisku a posiadanie znaku SQ nie
oznacza ze gosc jest cacy i sliczny i juz nie jest be. Bo rozumiem ze jak
kowalski powie w eter "mocniej prawa" to jest be, ale jak jutro kowalski
bedzie mial kwitek SQ i powie to samo to juz bedzie cacy...

>Teraz Ty mi odpowiedz, skoro "jeste�cie" tak liczn� grup�, wyst�pcie
>do UKE o wydzielenie dla Was kana��w w pa�mie lotniczym i tyle,
>widzisz w tym jaki� problem? Nie jest to wykonalne? Czy lepsze jest
>�erowanie?

Widze problem, pasmo lotnicze jest pasmem do zastosowan profesjonalnych a
amatorskie do amatorskich. Kazdy z nas jest amatorem wiec bardziej pasuje
tutaj pasmo amatorskie. Nie wydaje Ci sie ?

pozdrawiam serdecznie
v.

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4429 (20090916) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com


dfed...@op.pl

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 09:37:0516.09.2009
do

>
> Nie wiem kto zak��ca� paralotniarzy i kto "zrobi�" przest�pstwo ale
> sugerujesz �e kr�tkofalowiec nie ma prawa nada� na swoim pa�mie?
> Wybacz, pogubi�em si�.

>
> > Wi�c nie gadajmy o prawie&#8230;
> > Co nie da�o si� zdac pikawki by nada� na KF czy jeste� jeszcze za m�ody?
>
> Tak og�lnie to mam ca�y KF i UKF a poza tym, z racji wykonywanego

> zawodu mam uprawnienia na wiele innych pasm.
>
> > To tak se pogada�em&#8230;
>
> No i �rednio z sensem.
>
No w�a�nien, nie jeden i nie m�wi�em o Poznaniu, a o jakim pa�mie m�wimy 144,50
czy innym, 146,50, 170,00.
Nie m�w mi jak kole� wrzuci 100W w anten� i ma �le zestrojon� to nie b�dzie
sia�, siej� i zak�ocaj�. Na jakie pasma z racji zawodu? to KF/UKF czy zawody.
Wykupi�es te pasma?
czyli jak gosciu zak�oca� 146,5 a jest amatorem to nie pope�ni� przest�pstwa?

O boski internecie http://www.isj.pl/index.html


Pozdrawiam
Fiodor

yes2mike

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:02:3516.09.2009
do

> czyli jak gosciu zakłocał 146,5 a jest amatorem to nie popełnił przestępstwa?


Gościu może nadawać na końcu swojego pasma, przyłoży 500W i pozamiata
wszystko dookoła.

Nie dość że rozrabiacie na nieswoich pasmach, to jeszcze macie do
wszystkich pretensje. Czy Wam mózgów przypadkiem nie przewiało ?!

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:12:1016.09.2009
do
On 16 Wrz, 15:21, "voice" <vo...@poczta.onet.pl> wrote:

> Nie pytalem cie o to czy cos lezy czy nie lezy ugorem. Nie pytalem od czego
> ma zalezec interpretecja prawa. Mam podac Ci linka do mojego pytania? Juz je
> zapomniales ?

> Pytalem jaką ponosisz krzywde, to wszystko.

Ale doskonale wiesz że nie chodzi tutaj o krzywdę tylko o prawo.

> Wedlug mnie dopiero teraz precyzyjnie odpowiedziales na zadane pytanie. Co
> Ty rozumiesz w tej chwili to juz inna bajka.
> Czyli generalnie zgodnie z tym co napisales "korona nikomu by nie spadla".
> Czyli wobec tego pisanie o krzywdach itd... to naginanie rzeczywistosci.
> Rozumiem ze najwiekszy problem to ten ze jeden z drugim nie zaplacil 50 zeta
> i nie ma karteczki ze znakiem SQ.

Największy problem to łamanie prawa.

> Bo "czarne owce" znajda sie w kazdym srodowisku a posiadanie znaku SQ nie
> oznacza ze gosc jest cacy i sliczny i juz nie jest be. Bo rozumiem ze jak
> kowalski powie w eter "mocniej prawa" to jest be, ale jak jutro kowalski
> bedzie mial kwitek SQ i powie to samo to juz bedzie cacy...

O o o.. Czarne owce to jedno a przestrzeganie prawa to drugie. Do
czego cały czas zmierzam, włażąc na to pasmo bez pozwolenia łamiecie
prawo i o to mi tylko chodzi. Rozumiem że twierdzisz ze jest inaczej
tak? No to zacznij sobie jeździć lewą stroną, bo masz w dupie
wszystkich to będziesz sobie jeździł lewą stroną...

> Widze problem, pasmo lotnicze jest pasmem do zastosowan profesjonalnych a
> amatorskie do amatorskich. Kazdy z nas jest amatorem wiec bardziej pasuje
> tutaj pasmo amatorskie. Nie wydaje Ci sie ?

Nie. Naprawdę tak ciężko pomyśleć? Co ma piernik do wiatraka? Jakie
profesjonalne a jakie amatorskie? Bredzisz kolego :D uśmiałem się do
łez.

ZToniS

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:17:0816.09.2009
do

"Koniu" <go2flyW...@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:6f6a.000000...@newsgate.onet.pl...
>>

> Pisa�e� do pism o teorii holu, to pewnie wiesz, kiedy trzeba natychmiast
> przerwa� start, co to lockout, ciecie liny, informacja o zaczepie, oraz

> dobre,
> stare: PAKA! PAKA! PAKA!
>
> :)

Znasz przypadek holu, gdzie potrzebnaby by�a ��czno�� mi�dzy kierownikiem
startu a wyci�garkowym na wi�cej ni� 3-4km?

>
> PS. Ale mnie zrobi�e�... by�em w tym Lidlu i widzia�em te buty...
> kawalarzu.
> :)

Buty ju� odszczeka�em w odpowiednim w�tku.
Ale za to kupi�em w Lidlu bardzo dobr� kurteczk� paralotniow� za 16,99 Euro.
Nazywa si� "Trekingjacke".
I r�kawiczki paralotniowe za 3,99 Euro.
;-)
Lidlowe pozdrowienia
ZToniS


Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:21:0116.09.2009
do
On 16 Wrz, 15:37, dfedo...@op.pl wrote:
> No właśnien, nie jeden i nie mówiłem o Poznaniu, a o jakim paśmie mówimy 144,50
> czy innym, 146,50, 170,00.
> Nie mów mi jak koleś wrzuci 100W w antenę i ma żle zestrojoną to nie będzie
> siać, sieją i zakłocają. Na jakie pasma z racji zawodu? to KF/UKF czy zawody.
> Wykupiłes te pasma?
> czyli jak gosciu zakłocał 146,5 a jest amatorem to nie popełnił przestępstwa?

Może i sieją i zakłócają, w przypadku potwierdzenia zakłóceń są
odpowiednio traktowani przez UKE. Dziwne takie co?
Nie wykupiłem żadnych pasm a pisałem o zawodzie wykonywanym, nie mylić
z zawodami krótkofalarskimi :D
Swoją drogą to gratuluje umiejętności czytania ze zrozumieniem.

> O boski interneciehttp://www.isj.pl/index.html

O a tu kolega nam prezentuje jak sprawnie potrafi korzystać z
google :D Na pewno Ci ulżyło, bardzo mi miło z tego powodu. Nie jestem
anonimem i celowo podpisuję się swoim znakiem ponieważ piszę w imieniu
całego środowiska krótkofalowców. A Tobie co? zabrakło odwagi podpisać
sie z imienia i nazwiska czy tam fikcyjnego znaku lotniczego czy co
tam jeszcze masz? Zabrakło argumentów...

Pozdrawiam, Kamil.

WP

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:29:0916.09.2009
do
Panowie radiowcy!

Jest faktem powszechnie znanym, że szmata nad głową upoważnia do
głupoty i ignorancji. A niektórzy z nas myślą, że jeszcze do
bezkarności. W tym gronie nie da się wytłumaczyć, że pirackie
nadawanie na 144.700 to nie jest najlepszy pomysł na prowadzenie
szkolenia paralotniowego. Zrozumcie panowie, glajciarz to z definicji
człowiek, który nie uznaje obecności innych. Po co komu 146.025 skoro
na radiu można ustawić tyle innych cyferek?

Wojt co też lata

yes2mike

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:29:3716.09.2009
do
Kamil - nie ma sensu dyskutować. My mamy marne pojęcie o
prześcieradłach na wieszakach, a ich użytkownicy jego CAŁKOWITY brak w
temacie radiowym (poza obsługą podstawowych funkcji).

Trzeba mieć honor żeby przyznać się do winy. Konkluzja jest
oczywista...

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 10:42:4816.09.2009
do

No niestety... trudno w tym wątku o rzeczową wypowiedź glajcarza...
trzeba przyznać.
Pamiętajcie zatem, profesjonalista piraci na pasmach profesjonalnych a
amator na amatorskich! Gratulować logicznego myślenia.
Tylko patrzec jak amatorzy grzybobrania zaczna nadawac na pasmach
amatorskich :D
Będziecie chcieli przerzucić się na F16 to zaczniecie nadawać na
pasmach MSWiA bo jesteście profesjonalistami?
Brak honoru owszem... coś w tym jest ;)

SQ8TWP

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:01:5516.09.2009
do

Tak na koniec napiszę.
Kamil dalsza dyskusja powoduje tylko niepotrzebne podnoszenie
ciśnienia.
Szkoda tylko że nikt z paralotniarzy nie odniósł się do tego co
napisałem wcześniej, czyli do używania słów wulgarnych podczas ich
rozmów na pasmach.
Szukają tylko winnego krótkofalowca który to doniósł na nich do UKE
żeby jak to wcześniej ktoś napisał zawitała do niego kilkunastoosobowa
grupa i "ręcznie" wyjaśniła że źle zrobił.
Ale widocznie to jest teraz dla niektórych najważniejsze. Mam kontakt
mailowy z jednym z paralotniarzy którego nie podam tutaj aby nie stał
się obiektem ataku, ale to co pisze do mnie potwierdzam w 100% nie
powinniśmy skakać sobie do oczu tylko szukać rozwiązania. Wszyscy mamy
hobby na które poświęcamy dużo czasu i funduszy. Jak mu napisałem
paralotniarze każdą wolną chwilę spędzaliby w powietrzu krótkofalowcy
tak jak my Kamil z mikrofonem w ręku i to najlepiej w jakimś ciekawym
miejscu.
To jest mój ostatni wpis na tej liście.
Pozdrawiam Kamil.
Tomek SQ8TWP.
ps. mieliśmy możliwość osobistego pon\znania się w Romanowie.

Kamil SQ8ISJ

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:10:5316.09.2009
do
On 16 Wrz, 17:01, SQ8TWP <dzing...@op.pl> wrote:

> Tak na koniec napiszę.
> Kamil dalsza dyskusja powoduje tylko niepotrzebne podnoszenie
> ciśnienia.
> Szkoda tylko że nikt z paralotniarzy nie odniósł się do tego co
> napisałem wcześniej, czyli do używania słów wulgarnych podczas ich
> rozmów na pasmach.
> Szukają tylko winnego krótkofalowca który to doniósł na nich do UKE
> żeby jak to wcześniej ktoś napisał zawitała do niego kilkunastoosobowa
> grupa i "ręcznie" wyjaśniła że źle zrobił.

Tak to jest... w czyimś oku belkę...

> Ale widocznie to jest teraz dla niektórych najważniejsze. Mam kontakt
> mailowy z jednym z paralotniarzy którego nie podam tutaj aby nie stał
> się obiektem ataku, ale to co pisze do mnie potwierdzam w 100% nie
> powinniśmy skakać sobie do oczu tylko szukać rozwiązania. Wszyscy mamy
> hobby na które poświęcamy dużo czasu i funduszy. Jak mu napisałem
> paralotniarze każdą wolną chwilę spędzaliby w powietrzu krótkofalowcy
> tak jak my Kamil z mikrofonem w ręku i to najlepiej w jakimś ciekawym
> miejscu.

Hobby jak hobby, ale zeby takim ignorantem byc? :)

> To jest mój ostatni wpis na tej liście.
> Pozdrawiam Kamil.
> Tomek SQ8TWP.
> ps. mieliśmy możliwość osobistego pon\znania się w Romanowie.

I ja kończę udział w tej dyskusji, do niektórych i tak nie dotrze ;)

PS. Skojarzyłem właśnie Twój znak ze spotkania.. :) Do usłyszenia.

JJR

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:11:3016.09.2009
do
Kamil SQ8ISJ wrote:
> B�dziecie chcieli przerzuci� si� na F16 to zaczniecie nadawa� na
> pasmach MSWiA bo jeste�cie profesjonalistami?

Na pasmach MSWiA pracujemy w tej chwili, wieloktrotnie w tym w�tku
wymieniano 146.025. �eby nadawa� w �rodku amatorskiego UKF rzeczywi�cie
trzeba mato�a - ale na to ju� nie mamy wp�ywu, w ka�dym towarzystwie
znajdzie si� kto� bez poj�cia

> Brak honoru owszem... coďż˝ w tym jest ;)

Nie generalizuj. W ka�dym towarzystwie znajdzie si� kto� z kim trudno
prowadzi� dialog, wida� mia�e� pecha.

Problem niestety nie jest taki prosty jak si� wydaje. Prawda jest taka �e
nikt nas nie chce, bo wsz�dzie b�dziemy przeszkadza�. Pasma lotnicze maj�
ograniczon� pojemno��, zw�aszcza w sytuacji kiedy hole prowadzone w jednym
miejscu zablokuj� kana� na p� Polski (z g�ry si� niesie...), dlatego nikomu
si� nie spieszy do zmian przepis�w kt�re w tej chwili uniemo�liwiaj� nam
korzystanie z ��czno�ci lotniczej (paralotnia nie jest statkiem powietrznym
znajduj�cym si� w pa�stwowym rejestrze i nie ma znak�w, a to w�a�nie do
statku i znak�w przypisane s� prawnie i faktycznie poszczeg�lne
radiostacje).
M�wicie �e to prosta sprawa wyst�pi� do UKE... pewnie i prosta, ale dot�dd
nie by� komu tego zrobi�. Nie por�wnuj PZK, jednej ze starszych organizacji
spo�ecznych w Polsce do sportu kt�ry pojawi� si� par� lat temu i dot�d nie
dorobi� si� jednej og�lnopolskiej reprezentacji. Powiedzmy, �e ona
powstaje - ale to jeszcze potrwa.

A ca�y problem polega na tym �e natura nie znosi pr�ni, ��czno�� potrzebna
jest ju�, a nie za pi�� lat, i w sytuacji kiedy to jest sprawa �ycia i
smierci ( a obs�uga holu owszem jest) nikt nie b�dzie si� zastanawia� nad
wysoko�ci� (ewentualnej!) grzywny.

Co, powt�rz�, nie zmienia faktu �e koledzy pracuj�cy na 144 delikatnie
m�wi�c nie wykazali si� rozs�dkiem.

--
pzdr,
J�drzej

Zwijasz?
www.zwijaj.pl

yes2mike

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:30:5416.09.2009
do
Do UKE wystarczy napisać maila (Departament Zarządzania
Częstotliwościami) i zapytać, jak sprawa wygląda z prawnego punktu
widzenia. W końcu od czegoś są i na właściwie zadane zapytania muszą
odpowiedzieć.
Ale niektórzy wolą przelewać na grupę swoje mądrości, zamiast
skonsultować się z latającą bracią i zredagować słuszną wiadomość.

Nadawanie na paśmie np. MSWiA (czy jakiejkolwiek innej mającej
użytkownika) jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego i niech
podpadziochy modlą się, żeby zainteresowana strona takowego nie
złożyła. Wtedy pół roku w zawiasach na dwa gwarantowane... Nie muszę
chyba wspominać o przykrych konsekwencjach które z faktu KARALNOŚCI
wynikają ?

Niestety wiem o czym piszę :|

Michał,
SQ5MJF.

yes2mike

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:32:1116.09.2009
do

dfed...@op.pl

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:48:4516.09.2009
do
>
> > czyli jak gosciu zak�oca� 146,5 a jest amatorem to nie pope�ni�
przest�pstwa?
>
>
> Go�ciu mo�e nadawa� na ko�cu swojego pasma, przy�o�y 500W i pozamiata
> wszystko dooko�a.
>
> Nie do�� �e rozrabiacie na nieswoich pasmach, to jeszcze macie do
> wszystkich pretensje. Czy Wam m�zg�w przypadkiem nie przewia�o ?!

Ale to nie wasze pasmo, te 146,5Mhz, proste pytanie jesli zak��ca kogo� na
innym pa�mie to przetst�pstwo czy nie, bo my pope�niamy. Czyli wszystko ok,
do�oze 500W na 2m (skad paralotniarz we�nie te 500W). A czy to nie by�oby
przestepstwo? I oto mi chgodzi�o, ze czasami s� oszo�omi co wyprodukij� te
setki wat�w i siej�.
Nie mam do Ciebie pretensji to wy macie jakie� �ale.
Widzisz nie napisa�em, �e jest to zgodne z prawem tylko pokaza��m, ze nie
jeste�cie kryszta�owi. A obra�acie ludzi tu.
Mo�e napiszesz co� sensownego jak pomn�c.

Yankes

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 11:59:0116.09.2009
do
Ale dlaczego akurat z krótkofalowcami chcecie się dogadywać i niby z
jakiej racji mielibyśmy się na to zgodzić? Napiszcie podanie do
policji żeby wam odstąpili 2-4 kanały. Też używają pasma 2m i wolnych
kanałów znajdzie się tam jeszcze więcej niż u nas. Jeśli chodzi o
wezwanie pomocy to jest zupełnie inna sytuacja, w przypadku zagrożenia
życia każdy obywatel ma prawo wezwać pomoc wszelkimi możliwymi
sposobami. Ale na pewno gadanie do kolegi żeby leciał wyżej, bo
wpadnie na druty nie należy do takich sytuacji i to nikogo nie
uprawnia to użytkowania nielegalnie jakiejkolwiek częstotliwości.
A wszelkich "mądrych" paralotniarzy informuję że to Wam się wydaje że
nie robicie nikomu krzywdy gadając na 2m. Tak naprawdę nie macie
pojęcia co się na tych pasmach dzieje i nie macie ani wiedzy, ani
odpowiedniego sprzętu, żeby ocenić czy dana częstotliwość jest wolna
czy nie. Pracując na niewłaściwej częstotliwości nie masz nawet
pojęcia, że możesz zakłócać łączność komuś, kogo nie jesteś w stanie
nawet usłyszeć, bo występują akurat dobre warunki propagacyjne i
jakieś Wasze pogaduchy słychać kilkaset km dalej. To właśnie jest
powód dla którego nie jesteście mile widziani na pasmach amatorskich.
A jeżeli chodzi o żale, że ktoś na Was doniósł do służb... Cóż my nie
mamy odpowiednich środków żeby samodzielnie uganiać się za każdym
piratem i tłumaczyć, że tak nie wolno. Zresztą to niewiele pomaga, a
my musimy swoich pasm pilnować, bo jak już wcześniej napisałem,
niedługo potem znaleźli by się następni chętni żeby im kawałek pasma
oddać. Nie ma opcji, od początku krótkofalowcy z całego świata
wydeptywali ścieżki o przydzielenie im różnych zakresów do użytku, a
Wy chcielibyście tak poprostu za darmo i bez wysiłku? Zacznijcie swoją
drogę tak jak my, załóżcie sobie zwiazki, piszcie podania, wykażcie
jak bardzo jest to potrzebne.

73!
Janek
SQ5NBR

Andrzej H

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 12:21:5716.09.2009
do
Przepisy przepisami a zycie zyciem :)
Nieuprawnione uzywanie czestotliwosci jest lamaniem prawa i nie zmieni
tego tlumaczenie i bezsensowne pytania typu "a co komu to przeszkadza
ze tam pracujemy skoro jest cisza".
I nie dotyczy to tylko Polski, zdecydowana wiekszosc krajow nalezy do
ITU a co za tym idzie musza respektowac pewne miedzynarodowe ustalenia
co do uzytku danych zakresow czestotliwosci.
Podzial czestotliwosci w Europie jest analogiczny do polskiego.
A to czy tu czy zagranica ktos doniesie o lamaniu prawa czy nie zalezy
tylko wylacznie od szczescia.
Pozatym nie podoba mi sie sformulowanie donos, stara polska
przypadlosc,
w Europie normalna rzecza jest, ze o lamaniu prawa informuje sie
organy scigania, u nas taka osoba od razu "donosi" i jest negatywnym
bohaterem...
to pozostalosc poprzedniego systemu, przykre ale prawdziwe, oby to tez
sie z czasem zmienilo.

Co do radioamatorow "siejacych" na pasmach profesjonalnych, kazde
oficjalne zgloszenie do UKE jest sprawdzane.
Sytuacja jest analogiczna w przypadku sluzb profesjonalnych
zaklocajacych np amatorow.
Przepisy sa, w nich odpowiednie parametry i da sie to egzekwowac.
I do naszego amatorskiego urzadzenia kiedys byly zastrzezenia sluszne,
ale tez sluzby profesjonalne bylo trzeba raz pogonic. Rzecz normalna.

Jestescie jako paralotniarze w trudnej sytuacji, i trudno bedzie to
pewnie zmienic, tym bardziej ze nie macie jakiegos ogolnopolskiego
przedstawicielstwa.
swoja droga Krajowa Tablica Przeznaczen Czestotliwosci juz dawno
powinna byc znowelizowana, ale "wykwalifikowani specjalisci" z
obecnego rzadu chyba zapomnieli o tym...

Wiadomo nie od dzis ze wiekszosc glajciarzy to normalni rozsadni
ludzie, ale zdarzaja sie przeciez osoby nieodpowiedzialne i niechodzi
tu tylko o radio, ale o latanie tam gdzie i kiedy niewolno :)
I takich sytuacji nie wolno akceptowac, to trzeba pietnowac...


wszystkiego dobrego wszystkim pasjonatom latania!

Andrzej sp3iym
(jedyny krotkofalowiec w lotniczej rodzinie :)


Grzegorz Czaplik

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 12:52:1816.09.2009
do

> Tylko patrzec jak amatorzy grzybobrania zaczna nadawac na pasmach
> amatorskich :D

Amatorzy grzybobrania nie s� zmuszeni ustaw� do utrzymywania ��czno�ci
radiowej. A wyobra� sobie �e my tak. Polecam zapozna� si� z za��cznikiem
nr 2 do Dz.U. 2005 nr 107 poz. 904
Dz.U. - http://tinyurl.com/pmy3sx
Za��cznik - http://tinyurl.com/oh5fhy (4.4 pkt b)

JF

nieprzeczytany,
16 wrz 2009, 13:09:4216.09.2009
do
Dwa pytania i PROPOZYCJA ROZWIĄZANIA SYTUACJI

Czy może wypowiedzieć się któryś z kolegów zatrzymanych wczoraj na
lądowisku ?

Pytanie do krótkofalowców.
Skoro ściganie rozpoczyna się na wniosek
pokrzywdzonego to rzeczą naturalną jest że
o nadawaniu między 144 a 146 odpowiednie służby informują
krótkofalowcy. W sumie nadając tam sikamy im do ogródka.
Moje pytanie brzmi, kto może złożyć taki wniosek w paśmie 146.025 do
powiedzmy 146.5, fizycznie.
Wiem, widziałem tablice pasmo rządowe i MSWiA ok, ale jaka instytucja
w
praktyce używa tych częstotliwości. Przejrzałem prawie wszystko w
internecie
(radioscannerpolska, google, itd) i oprócz przeznaczenia nie
znalazłem konkretnych nadawców. Najbliżej tej jest straż pożarna
gdzieś dlatego okolicach 148

Pytam dlatego że może my (nie radiowcy) nie słyszymy sygnałów które
tam pracują.

Jeśli w rzeczywistości ta częstotliwość jest dziurą, teoretycznie
przeznaczoną dla rządu to
zawrzyjmy pewien układ. My "szmaciarze" nie nadajemy na waszych
144-146, a wy radiowcy nie informujecie uprzejmie UKE że sobie tam
wisimy. Jedno jest pewne nikt mocą kW z powietrza siać nie będzie bo
bateryjki w tych małych radyjkach nam na to nie pozwolą, więc nie
będziemy wam przeszkadzać.

UKŁAD PROSTY JAK FRYTKI frosty

Koledzy krótkofalowcy poinformują swoich pozostałych kolegów w Polsce
że na 146 z groszami można posłuchać paralotniarzy i żeby z tego nie
robić wielkiej afery. Natomiast my glajciarze postaramy się nawzajem
ostrzec i poprosić by nie nadawać na waszym paśmie. Wszystko będzie
ok.
Wątpie by w tym sporze uczestniczyła jakaś inna strona (przynajmniej
czynnie)

Jestem przekonany z racji na wasze hobby że informacja o takim
"rozejmie" rozejdzie się po Polsce równie szybko jak informacja wśród
paralotniarzy którzy są liczną, ale niezwykle plotkarską grupą.

Ponieważ sytuacja jest jaka jest i zmiany w bandplanie to
długodystansowa trasa, takie rozwiązanie wydaje się być jakimś
środkiem.

Pozdrawiam
glajciarzy i krótkofalowców,
Janek

Ładuję kolejne wiadomości.
Nowe wiadomości: 0