Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

PILICA BRUDNA

47 wyświetleń
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

hipies

nieprzeczytany,
6 lip 2012, 13:53:396.07.2012
do
Witam. Płynąłem Pilicą od Maluszyna do Sulejowa od 22 czerwca do 4
lipca 2012.Na starcie woda była w kolorze piwa i mętna.Nasiliło się to
za Przedborzem.Na brzegach widać było ciemnogranatowy cuchnący muł
charakterystyczny dla ścieków komunalnych.Przed Sulejowem woda już
zdecydowanie brudna,z widoczną zawiesiną, ,o przezroczystości do 10
cm ,po powirzchni pływały pęcherzyki brązowej piany.Piana także
osadzała się przy brzegach.Moich wątpliwości -kąpać sie czy nie- (bo
upał) nie rozwiał urzędowy dokument wiszący na tablicy kąpieliska w
Białej przed Sulejowem.Wydany przez SANEPID w Piotrkowie Tryb 2
tygodnie wcześniej stwierdzający,że parametry wody pod względem
przezroczystości i zawartości bakterii chorobotwórczych mieszczą się w
normie, a więc woda nadaje się do kąpieli.Smaczku dodaje to że badanie
wody raz na 2 tygodnie ma dawać gwarancje bezpiecznej kąpieli na
rzece, gdzie zanieczyszczenie może pojawić się pomimo ważności
certyfikatu.A teraz prośba do kolegów forumowiczów-lato upalne, a w
postach z wypraw nic na temat czystości wody jaką płynęli.Proszę
piszcie o tym bo to pomaga wybrać rzekę do wyprawy.W ubiegłym roku
płynąłem Bugiem od Niemirowa do Broku.Rzeka piękna, szerokie plenery,-
urocza ;-a woda? Woda była wyjątkowym ściekiem i nie było mowy o
umyciu rąk czy kąpieli, sam widok napawał obrzydzeniem.Teraz
popłynąłem Pilicą' która w poprzednich latach zawsze umożliwiała
kąpiel a teraz? Niestety i ona już skreślona.
Tak -człowiek to brzmi dumnie- pozdrawiam hipies

hipies

nieprzeczytany,
6 lip 2012, 13:47:146.07.2012
do
Witam. Płynąłem Pilicą od Maluszyna do Sulejowa od 22 czerwca do 4
lipca 2012.Na starcie woda była w kolorze piwa i mętna.Nasiliło się to
za Przedborzem.Na brzegach widać było ciemnogranatowy cuchnący muł
charakterystyczny dla ścieków komunalnych.Przed Sulejowem woda już
zdecydowanie brudna,z widoczną zawiesiną, ,o przezroczystości do 10
cm ,po powierzchni pływały pęcherzyki brązowej piany.Piana także

Piotr Molski

nieprzeczytany,
6 lip 2012, 20:43:316.07.2012
do
Hmm, baardzo malo plywalem w ostatnich latach, ale naprawde czyste
rzeki o przezroczystej wodzie to zawsze byly gdzies od Torunia (miej
wiecej) w gore i w lewo/prawo. No i oczywiscie rzeki/potoki gorskie,
Roztocze. Lubelszczyzna? Nigdy nie plywalem w rejonie Kalisz-Wroclaw-
Zielona Gora-Poznan.
Obszar Wawa-Czestochowa-Katowice-Rzeszow kojarzy mi sie (moze blednie)
z rzekami zanieczyszonymi. Nawet Rawka, Skrwa, Swider, Liwiec chyba
tez maja bura wode i potrafia gromadzic piane/smieci. Pewnie sa jakies
male rzeczulki o czystej wodzie - ale to pytac sie miejscowych
kajakarzy.
Moje ulubione rejony to wlasnie "lewa gorna cwiartka" Polski - tam
jest najpiekniej, rzeki sa najczystsze i najciekawsze (pomijam tutaj
rzeki gorskie, to klasa sama w sobie).

pozdr
Piotr

MaGorEc

nieprzeczytany,
8 lip 2012, 16:04:268.07.2012
do
Dnia Fri, 06 Jul 2012 17:43:31 -0700, Piotr Molski napisał(a):

> Roztocze. Lubelszczyzna


Wieprz szaro-bury (poza górnym odcinkiem), ale taka jego specyfika.
Płynie przez takie gleby, że bez problemów wymywa sobie osady. Podobnie
ma Narew do Ostrołęki. W przypadku Bugu sprawa jest trochę inna. On
wpływa do Polski jako woda praktycznie pozaklasowa. Rzekomo winne temu są
wielkie stawy hodowlane po stronie ukraińskiej i białoruskiej. Jak jest
nie chce mi się sprawdzać. Wiem tylko, że na wysokości Sławatycz -
Jabłecznej - Kodnia (najlepiej znam te tereny) woda przypomina brązową
zupę.

Dlatego najbliższe pływanie to chyba Tanew. Płynę z synem i chciałbym
zabrać go na rejs po akwarium z krystaliczną wodą.

Wczoraj się kąpaliśmy w takim małym jakuzzi (50 cm próg w poprzek małej -
3m, wody po pas i betonowe płaskie dno - uspokajam ratowników - rzeczki
na Lubelszczyźnie) Poprawa czystości wody w stosunku do czasów mojej
młodości olbrzymia. Chyba znów zacznę pryskać na wagary, jak za dawnych
lat, do tych zakątków :)
--
==============
= Pozdrawiam =
= Maciek =
==============

Krzyś66

nieprzeczytany,
10 lip 2012, 03:15:1410.07.2012
do
hipies <ag1...@gmail.com> napisał(a):


Prosz=EA
> piszcie o tym bo to pomaga wybra=E6 rzek=EA do wyprawy.

Witam.

Z rzek blisko centrum,możesz się kąpać w Bzurze-ale spływ na jakieś 2 dni.W
Rawce,choć ktoś napisał że brudna.W Omulwi na odcinku Kot-Głuch rzeka bardzo
czysta,jak za Wielbarkiem nie wiem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

ducze

nieprzeczytany,
10 lip 2012, 03:28:2510.07.2012
do
W dniu 07-07-2012 02:43, Piotr Molski pisze:

> Nawet Rawka, Skrwa, Swider, Liwiec chyba
> tez maja bura wode i potrafia gromadzic piane/smieci.

Byłem w sobotę nad Świdrem i kąpałem się bez jakichkolwiek oporów. Woda
stosunkowo czysta jak na taką nizinną rzekę.


piast.pl

nieprzeczytany,
10 lip 2012, 09:39:2210.07.2012
do
sporo zależy od pogody , sporo rzek wyglądających na czyste po większych
deszczach przypomina ścieki

wody spływają do rzek z wszelkich rowów melioracyjnych (pól), mniejszych i
większych cieków oraz bezpośrednio zmywająca wszystko z powierzchni ziemi
do rzeki, śmieci ukryte w trzcinach i na brzegu często wtedy są z powrotem
porywane do nurtu

zwiększony poziom rzeki sprawia że staje się mętna i mało przyjemna ,
nawet kilka dni później po opadnięciu lustra wody gnijący na brzegu muł
i osad ma niekoniecznie zapach perfum

w małych miejscowościach i ostatnio modnych daczach nad rzekami (czy
kiepsko prosperującymi ośrodkami wypoczynkowymi) źle zabezpieczone szamba
są wyczuwalne (niestety zazwyczaj w nocy ??? wiadomo o co chodzi)


sporo fabryk kiedyś zatruwających rzeki zbankrutowało i nie istnieje, nowe
są raczej już unowocześnione i nie zagrażają bezpośrednio

..
dla mnie takim miejscem gdzie woda przestaje być wodą jest warta
przepływająca przez Wronki - od tego miejsca kożuch zostawił na kajakach
ciemną nie zmywalną linie zanurzenia i chęć przemywania twarzy woda
mineralna po każdej kropli z wiosła, o opanowaniu techniki wiosłowania bez
oddechowego nie wspomnę .....

całe szczęście późniejsze rozlewiska warty już wizualnie wodę oczyszczają
przed wpłynięciem do odry






RDon

nieprzeczytany,
11 lip 2012, 05:19:4611.07.2012
do
Witam ,

By�em w tym roku na Pilicy z pocz�tkiem czerwca (uj�cie Czarnej
W�oszczowskiej - Szarbsko)- niski stan wody - woda czysta, k�piel bez
problem�w, a nawet z przyjemno�ci�.

Ostatni tydzie� - Czarna Konecka (uj�cie Krasnej - Sielpia) - niski stan
wody - nadzwyczajnie czysta i bez �mieci (podobnie rzeka Krasna na odcinku
od Krasnej do uj�cia, ale to sp�yw tylko dla dobrze zmotywowanych - ok. 12
km, czas potrzebny do pokonania ok. 10 godzin, warto!).

Natomiast wszystkie ma�e dop�ywy Wis�y w okolicach Krakowa (Chech�o,
Rudawa, Pr�dnik/Bia�ucha, D�ubnia, Szreniawa, Nidzica, Skawinka) kajakowo
atrakcyjne, ale brudne i strasznie za�miecone (np. wszechobecne zatory z
butelek PET).

Czyst� wod� i ma�o �mmieci mo�na te� znale�� na Mierzawie (odcinek
Mierzawa - uj�cie do Nidy) oraz na Bia�ej Przemszy za pustyni� B��dowsk�.

Pozdrawiam
Rafaďż˝


Jacek Maciejewski

nieprzeczytany,
2 sie 2012, 15:37:422.08.2012
do
Dnia Fri, 6 Jul 2012 10:47:14 -0700 (PDT), hipies napisaďż˝(a):

> Witam. P�yn��em Pilic�

Polecam Pliszk� na 3-4 dniowy sp�yw bez po�piechu. Wczoraj si� kapa�em w
Uradzie - czysciutka woda.
--
Jacek

Robert Ostrowski

nieprzeczytany,
10 sie 2012, 13:40:4310.08.2012
do
Wróciłem kilka dni temu z tygodniowego spływu i nie było tak żle jak
opisywałaś. Przez 8 dni kąpałem sie w rzece, myłem naczynia i jest wszystko ok.
Nowe wiadomości: 0