[pl.regionalne.wroclaw] Fw: Firma OVB (dlugie) (was: Firma OVB)
Peter 'Mikolaj' Mikolajski
news:nfk9068v2jsu$.d...@republika.homeip.net: takh oblivyn ihn
aa'kua pl.regionalne.wroclaw
W odpowiedzi na pismo z dnia 2-12-2003 roku Pana/Pani Artur, z
grupy pl.regionalne.wroclaw, pragne poinformowac, ze:
> Mam pytanko dotyczące firmy OVB. Miał ktoś może jakiś kontakt z
> tą firmą i mógłby sie podzielić informacjami na jej temat? Czy
> jest to solidna i uczciwa firma?
Ja mialem z nimi kontakt. A wygladalo to tak:
AKT I Zaskoczmy go
miejsce: gdzies...
osoby:
Ja, moj komorek
Pewnego dnia dzwoni moj komorek. Dzien dobry, moje nazwisko
$nazwisko, dzwonie z firmy OVB w sprawie pracy... Czy mowi panu
cos nazwisko $nazwisko_kumpla?
- Oczywiscie.
- Poszkujemy osob do pracy na stanowisku managera - brzmi
interesujaco - i pan $nazwisko_kumpla polecil nam pana. Czy
bylby pan zainteresowany? Hmmm... manager... praca... pare
zlotych... brzmi fajnie... - Mysle ze tak, ale chcialbym sie
czegos dowiedziec o panstwa firmie. Czym sie dokladnie
zajmujecie? - Ogolnie pojetym doradztwem finansowym.
- Uhmmm... A dokladniej...? - probowalem wstepny sondazu?
- Prosze pana, dlugoby mowic. Moze umowimy sie na rozmowe
wstepna? - Bardzo chetnie. Kiedy i gdzie?
- $data, $miejsce
- Dziekuje, i do zobaczenia $data, $miejsce.
AKT II Udajmy profesjonalistow
miejsce: $miejsce='siedziba OVB'
osoby:
Ja ubrany w garnitur, przedstawiciel OVB
Punktualnie przybywam na umowione spotkanie w $miejsce o
godzinie $czas. - Dzien dobry, nazywam sie Rafal Matczak -
kultura przede wszystkim. - Dzien dobry, zapraszam do biura.
Po krotkiej rozmowie, kazano mi opowiedziec cos o sobie i takie
tam, czyli PROFESJONALNA ;-) rozmowa wstepna...
- Hmmm, poszukujemy osob na stanowiska managerow i
wspolpracownikow. - wyjasnia przedstawiciel OVB - W pana
przypadku widze managera ale bedzie musiala to jeszcze
zatwierdzic $jakastam_rada. Ale mysle ze sie uda. Dzis wieczorem
w hotelu $nazwa_hotelu jest organizowane spotkanie biznesowe.
Czy moglby Pan przyjsc? - zwrocil sie do mnie przedstawiciel
OVB? - Oczywiscie.
- A czy przebywanie w stroju biznesowym, tj garnitur, koszula,
buty, sprawia Panu jakies problemy?
Popatrzylem sie na swoj stroj w danej chwili, ktory doladnie tak
wygladal. - Absolutnie nie - sklamalem.
- W takim razie do zobaczenia w hotelu $nazwa_hotelu dzis
wieczorem - Do widzenia.
AKT III Szklane domy istnieja
miejsce: $nazwa_hotelu
osoby: ja, "przezentator", kilkanascie innych podobnych mi
wiekiem osob
Odbywa sie piekna prezentacja, w klimatyzowanej sali, w dosc
drogim hotelu, z wizja niesamowitych zarobkow przy niskich
nakladach pracy wlasnej. Dla wiedzacych w czym rzecz: tzw.
"psychologia tlumu". Prezentacja dochodzi do miejsca, gdzie
prezentator mowi, ze te zlote gory mozna miec za jedyne 200 zl,
co jest kosztem szkolenia, materialow itp. W tym momencie jako
czlowiekowi, ktory nie lubi za cokolwiek placic jezeli uwaza, ze
nalezy mu sie to za darmo, zaswiecila sie "lampka ostrzegawcza"
w glowie: Probuja Cie naciagnac... Po prezentacji mojego
"opiekuna" (na cale szczescie) nie bylo. Wiec po ustaleniu kiedy
mam podpisac pakt z diablem, udalem sie do domu.
AKT IV Opamietaj sie!
miejsce: dom
osoby: ja, Angela(moj komputer), Google
scena I
http://groups.google.pl/groups?q=OVB&ie=ISO-8859-2&hl=pl&btnG=Szu
kaj+z+Google
scena II
Rowniez poczynilem pewne obliczenia i wyszlo mi, ze
* przy SKRAJNIE naiwnych zalozeniach, pracy dla takich jak ja
starczy maksymalnie na 0,5 roku.
* Skoro chca przyjac okolo 100 osob i wszyscy maja takie same
mozliwosci awansu (tak bylo na prezentacji) to moze sie okazac,
ze bedzie np. 100 dyrektorow glownych (czy jak ich tam zwal) i
teoretycznie wszyscy beda zarabiac tyle samo... skad sie wezma
te pieniadze? * Dlaczego mam placic za szkolenie, skoro mozna to
zalatwic przez odpowiednio skonstruowana umowe o prace?
* Do branzy finansowej chca zatrudnic mnie, ktory o finansach
nie ma zielonego pojecia...?
* jeszcze cos, co akurat wylecialo mi z glowy
Z mocnym postanowieniem odzyskania swoich danych osobowych
(wczesniej im dobrowolnie udostepnionych) postanowilem wybrac
sie na finalne spotkanie:
AKT V (ostatni) Zdemaskowanie wilka czyli czerwony kapelusz
zawsze jest podejrzany...
miejsce: siedziba OVB
osoby:
Ja ubrany "na luzie", przedstawiciel OVB
Po krotkiej wymianie uprzejmosci, dostaje do podpisania
cyrograf. - Ale wie Pan co, w miedzy czasie nasunelo mi sie pare
pytan na ktore bardzo chcialbym poznac odpowiedz...
- Bardzo prosze. Od tego tu jestem zeby rozwiac Panskie
watpliwosci.
for ($x=1; $x<=4; $x++){
- $argument - pytam
- Nasza firma istnieje juz dziesiec lat i to o czyms swiadczy.}
I tak dwie powyzsze linijki trawaly przez ok 3 - 4 minuty.
Kiedy $x==4 brutalnie mi przerwano:
- Wie Pan co, widze, ze nie dodziemy do porozumienia. Dziekuje
bardzo za wspolprace. - nareszcie sensowny argument, pomyslalem
- prosze oto Panskie dane osobowe, do widzenia.
- Dziekuje bardzo, to spotkanie wiele mnie nauczylo. Miedzy
innymi, ze nalezy byc bardzo sceptycznym w dzisiejszym swiecie
kiedy oferuja "duzo za malo" :]
EPILOG Wsio dobre, co sie dobrze(?) konczy.
Kumpel wpakowal sie i zaplacil owe 200 zlotych mocno przekonujac
mnie, ze zwroci mu sie z nawiazka (szklane domy). W tej chwili
nawet nie czekal az mu sie zwroci te dwie "stowy". Przyznal mi
racje. Jest do tylu 200PLN.
Wniosek: Jesli jakas firma oferujac Ci prace kaze placic sobie
za szkolenia, na 99,(9)% probuja Cie naciagnac. Jesli dodatkowo
oferuja Ci przy tym niebotyczne zarobki, to do tych 99,(9)%
dodaj sobie 0,(0)1 ;-)
--
Piotr 'Mikołaj' Mikołajski
"I w tym momencie ostrzegam Cię, że jeśli jeszcze raz zapajacujesz
moim kosztem to rozmaruje Twojego ryja na asfalcie."
Arnold Buzdygan: Dzieła wybrane, Tom I, strona 1
--------------------------------------------------------------
FAQ i informacje na temat grupy: http://www.rotfl.eu.org/prhn/