brutalny test podrobki manfrotto

Michał Chrzanowski

unread,

Mar 21, 2006, 5:19:37 PM3/21/06

to

Posiadam podrobke Manfrotto marki FanGier model Ft6101.

Ogolnie posiadam pozytywne wrazenia z uzytkowania, troche opinii o tym
cudzie chinskiej techniki znajduje sie w archiwum, ale nie o tym chcialem
rozprawiac.

Dzisiaj chce dolozyc do wszystkich tych opinii jeszcze jedna, opinie o
wytrzymalosci na pojazdy kolowe.
Robilem sobie spokojnie kolejnego knota, statyw jak statyw, lezal w
pokrowcu na chodniku.
Niespodziwanie statyw przezyl najazd Hunów, tfu dresów.
Po nim przejechalo blyszczace bmw wraz z 5 lysymi delikwentami na
pokladzie.
Dodam, że teren był oznaczony zakazem wjazdu, z wylaczeniem par mlodych
(kosciolek knocilem).
Nasz bohater zniosl dzielnie miazdzenie przez wgniatanie, jest lekko
przytarty o kostke brukowa, lecz nadal dziala doskonale.
Obdukcja nie wykazala zadnych pekniec, wygiec czy innego rodzaju
uszczerbku. Jedynym sladem zbrodniczej dzialalnosci jest poprzecierany
pokrowiec.
Innymi slowy statyw spisal sie na medal.
Polecam go innym uzytkownikom, szukajacym budzetowego statywu.

pozdrawiam

--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/

~BitPump

unread,

Mar 21, 2006, 5:18:29 PM3/21/06

to

> Posiadam podrobke Manfrotto marki FanGier model Ft6101.

> Po nim przejechalo blyszczace bmw wraz z 5 lysymi delikwentami na
> pokladzie.

> uszczerbku. Jedynym sladem zbrodniczej dzialalnosci jest poprzecierany
> pokrowiec.

Phi. Oryginalne Mein Frotto to by wyskoczyło z pokrowca i jeszcze dołożyło
pięciu łysolcom, a nie leżało kwicząc ze strachu :-)

~BitPump

JA

unread,

Mar 21, 2006, 5:58:22 PM3/21/06

to

On 2006-03-21 23:18:29 +0100, "~BitPump"
<bitpum...@bitpump.N0SPAM.pl> said:

> Phi. Oryginalne Mein Frotto to by wyskoczyło z pokrowca i jeszcze
> dołożyło pięciu łysolcom, a nie leżało kwicząc ze strachu :-)

No co ty. Jak Chińczyk był przestraszony, to makaron by się nie bał?
:P
--

Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Verizon Newsgroups

unread,

Mar 21, 2006, 7:14:53 PM3/21/06

to

> Nasz bohater zniosl dzielnie miazdzenie przez wgniatanie, jest lekko
> przytarty o kostke brukowa, lecz nadal dziala doskonale.
> Obdukcja nie wykazala zadnych pekniec, wygiec czy innego rodzaju
> uszczerbku. Jedynym sladem zbrodniczej dzialalnosci jest poprzecierany
> pokrowiec.
> Innymi slowy statyw spisal sie na medal.
> Polecam go innym uzytkownikom, szukajacym budzetowego statywu.

Pokrowiec go uratowal.

veri

MaN

unread,

Mar 22, 2006, 2:52:39 AM3/22/06

to

Ha! Wspolczesna wersja bajki "Kije samobije".
Przydalo by sie zeby ten czy tamten statyw, automagicznie wybijal z
glowy wlascicielowi zle skadrowane knoty. No ale to juz by wymagalo
polaczenia z elektronika aparatu i zwojami mozgowymi fotografa.

Marek ;)

Qbab

unread,

Mar 23, 2006, 7:26:20 AM3/23/06

to

No ale to juz by wymagalo

> [...] i zwojami mozgowymi fotografa.

czyli nie działa z kazdym :(

--
--
pozdrawiam

Qbab

www.barbasz.republika.pl

MaN

unread,

Mar 23, 2006, 4:50:36 PM3/23/06

to

> No ale to juz by wymagalo
>
>>[...] i zwojami mozgowymi fotografa.
>
>
> czyli nie działa z kazdym :(

> pozdrawiam
>
> Qbab

Rzekłeś ;)

M