Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

Steve odchodzi!

6 wyświetleń
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

Tomasz

nieprzeczytany,
25 sie 2011, 16:46:3625.08.2011
do
Witam

Nie wiem czy to dobrze czynie, czy mi czytnik (na wczasach) postów nie
odbiera, ale rano przeczytałem że ze względów zdrowotnych Steve Jobs
odchodzi z firmy. Kto będzie ściemniał przy promocji nowych produktów? Z
jakim skutkiem? Narazie aple traci 5% na giełdzie. co będzie dalej?
Firmy mi nie szkoda, ale faceta tak. Każdemu życzę zeby umarł ze
starości, w otoczeniu prawnuków, a nie bankierów....

ToMasz

Wiadomość została usunięta

Pszemol

nieprzeczytany,
25 sie 2011, 17:20:1925.08.2011
do
"Tomasz" <twi...@gazeta.pl> wrote in message
news:j36cbe$484$1...@inews.gazeta.pl...

> Nie wiem czy to dobrze czynie, czy mi czytnik (na wczasach) postów nie
> odbiera, ale rano przeczytałem że ze względów zdrowotnych Steve Jobs
> odchodzi z firmy.

A raczej przestaje pełnić rolę CEO pozostając członkiem rady Zarządu.
Z tego co wiem od stycznia jest i tak na zwolnieniu lekarskim, więc
ta decyzja była tylko kwestią czasu.

> Kto będzie ściemniał przy promocji nowych produktów? Z
> jakim skutkiem? Narazie aple traci 5% na giełdzie. co będzie dalej?

Zapytaj lepiej kogo teraz będą producenci Androida naśladować?

> Firmy mi nie szkoda, ale faceta tak. Każdemu życzę zeby umarł ze
> starości, w otoczeniu prawnuków, a nie bankierów....

Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
która tracąc charyzmatycznego i inteligentnego przywódcę
pewnie stoczy się tak jak stoczyła się zanim do niej Jobs wrócił.

boxfish

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 10:28:0626.08.2011
do
W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:

> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej

??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej - marketingowej


ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 11:14:0126.08.2011
do
W dniu Cz 25 08 2011 23:20, Pszemol pisze:

> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
> która tracąc charyzmatycznego i inteligentnego przywódcę
> pewnie stoczy się tak jak stoczyła się zanim do niej Jobs wrócił.
>

Świetne kawały opowiadasz :-)

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 12:20:2226.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j38d9g$c41$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu Cz 25 08 2011 23:20, Pszemol pisze:
>
>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>> która tracąc charyzmatycznego i inteligentnego przywódcę
>> pewnie stoczy się tak jak stoczyła się zanim do niej Jobs wrócił.
>>
> Świetne kawały opowiadasz :-)

Zapoznaj się proszę z historią firmy Apple.
Przypomnij sobie co się z nią działo gdy odszedł Jobs.
Przypomnij sobie co się z nią stało gdy Jobs wrócił...
Zerknij jakie ma ona od kilku lat notowania na rynku akcji.
Zobaczysz jakie to ja kawały opowiadam...

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 12:19:1026.08.2011
do
"boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
news:j38ah8$343$2...@inews.gazeta.pl...

> W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:
>
>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>
> ??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej - marketingowej

Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
na rynku elektroniki konsumenckiej a z drugiej jesteś ideologicznie
nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.

Rabbit McCroolick

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 13:08:4626.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j37vvm...@poczta.onet.pl...

> Zapoznaj się proszę z historią firmy Apple.
> Przypomnij sobie co się z nią działo gdy odszedł Jobs.
> Przypomnij sobie co się z nią stało gdy Jobs wrócił...
> Zerknij jakie ma ona od kilku lat notowania na rynku akcji.
> Zobaczysz jakie to ja kawały opowiadam...

Ale czego to dowodzi? Tylko tego, że Jobs to świetny MARKETINGOWIEC. Co
Apple wymyśliło? Niby komputer osobisty? Przed Apple II był TRS -80, nie
mówiąc już o Altairze 8800. Komputer z graficznym systemem operacynym? Przed
MacIntoshem był Xerox Star. Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy
mp3 a przed iPhonem telefonów z dotykowym ekranem...
Jobs był kreatywny technologiczne tylko w czasach NeXT Inc. ale jak się
skończyła jego samodzielna działalność? Cichą klęską i przejęciem
zapomnianej firmy przez Apple.
Apple to przede wszystkim marka wykreowana przed podnad 30 laty - pokolenia
Amerykanów wychowywały się w szkołach najpierw na Apple II, potem
McIntoshach a w końcy iMacach. Zobacz, że także w Polsce Apple chętnie
wyposażał szkolne pracownie komputerowe. To buduje rozpoznawalność i
przywiązanie do marki, a PeCety? W szkołach tylko składaki, często zupełnie
no name...


Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 14:59:0226.08.2011
do
"Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>
> U�ytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisa� w wiadomo�ci
> news:j37vvm...@poczta.onet.pl...
>
>> Zapoznaj siďż˝ proszďż˝ z historiďż˝ firmy Apple.
>> Przypomnij sobie co si� z ni� dzia�o gdy odszed� Jobs.
>> Przypomnij sobie co si� z ni� sta�o gdy Jobs wr�ci�...

>> Zerknij jakie ma ona od kilku lat notowania na rynku akcji.
>> Zobaczysz jakie to ja kawa�y opowiadam...
>
> Ale czego to dowodzi? Tylko tego, �e Jobs to �wietny MARKETINGOWIEC. Co
> Apple wymy�li�o? Niby komputer osobisty? Przed Apple II by� TRS -80, nie
> m�wi�c ju� o Altairze 8800. Komputer z graficznym systemem operacynym?
> Przed MacIntoshem byďż˝ Xerox Star.

Przypisujesz marketingowi ca�y sukces produkt�w Apple.
Czy�by� nie zapozna� si� osobi�cie z �adnym ich produkt�w zanim
zaczniesz je krytykowa�? Bo wed�ug mnie ich produkty wyr�niaj� si�
znacznie na rynku zar�wno je�li chodzi o funkcjonalno�� jak i wygl�d.

> Nie m�w mi, �e przez iPadem nie by�o odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
> telefon�w z dotykowym ekranem...

Nie wiem czy przed iPodem by�y odtwarzacze mp3 - chyba nie by�o
takich na pami�� wewn�trzn�. By�y dyskowe walkmany Sony...
Du�e, niepor�czne. Takie w�a�nie jakie wyroby Apple nie s�.

> Jobs byďż˝ kreatywny technologiczne tylko w czasach NeXT Inc. ale jak siďż˝
> sko�czy�a jego samodzielna dzia�alno��? Cich� kl�sk� i przej�ciem
> zapomnianej firmy przez Apple.

My�l� �e nie doceniasz �e innowacyjno�� produkt�w Apple siedzi
w�a�nie w szczeg�ach. S�ysza�e� powiedzonko "ma�e a cieszy"?
Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma
5-6 takich mi�ych drobiazg�w kt�re wyr�niaj� go od konkurencji
to klient nie tylko kupi taki produkt w�a�nie zamiast konkurencji
to jeszcze got�w b�dzie zap�aci� za niego du�o wi�cej.

> Apple to przede wszystkim marka wykreowana przed podnad 30 laty -

> pokolenia Amerykan�w wychowywa�y si� w szko�ach najpierw na Apple II,
> potem McIntoshach a w ko�cy iMacach. Zobacz, �e tak�e w Polsce Apple
> ch�tnie wyposa�a� szkolne pracownie komputerowe. To buduje rozpoznawalno��
> i przywi�zanie do marki, a PeCety? W szko�ach tylko sk�adaki, cz�sto
> zupe�nie no name...

Zaraz mi b�dziesz wmawia�, �e sukces iPhone, dziadowskiego telefonu
opiera si� wy��cznie na tym, �e w szko�ach by�y 20 lat temu komputery
Apple II... We� mnie nie roz�mieszasz.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 15:09:4326.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j37vvl...@poczta.onet.pl...

O, kolega jak widze wyznawca applea.

Gdyby sie zastanowil w czym apple tak przoduje i podal przyklady moglbys sie
zdziwic.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 15:12:5726.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j388r...@poczta.onet.pl...

> "Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
> news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>>
>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>> telefonów z dotykowym ekranem...
>
> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
> takich na pamięć wewnętrzną.

Rzeco?

> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi
> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?


> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma

> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.

I znow zero konkretow. Typowy wyznawca, bojacy sie twardych faktow.


boxfish

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:10:5226.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:

> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
> na rynku elektroniki konsumenckiej

Kolega za to jak widzę świetnie zorientowany w mojej wiedzy :-)


>a z drugiej jesteś ideologicznie
> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.

Jak na razie to widze coś zupelnie odwrotnego, to raczej ty emocjonalnie
podchodzisz do tematu i nawet argumentów na owe zaawansowanie techniczne
zapewne nie potrafisz podać.

podpowiem, nie ma ich wiele - produkty apple są raczej właśnie srednio
zaawansowane, raczej proste w obsłudze i zazwyczaj o krok (jak nie 2-3
kroki) za innym w nowinkach technicznych.

Nie ejstem nastawiony negatywnie, kilka ipodów, jakiś iphone i jakiś mac
book przez moje ręce przeszły. Świetny sprzet.

tyle tylko że w tym przypadku sukces to

- świetny marketing (zbudowanie wrażenia kultowości, najpierw białych
słuchawek potem innych gadgetów)

- prostota i intuicyjność obsługi (kosztem uniwersalności)

- b.dobra stylistyka

koniec

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:09:4226.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:

Nie mogę :) Widzę, że fakty są nieistotne, wystarczy wiara.
W tym akurat Apple jest genialne - jak to boxfish napisał.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:12:2126.08.2011
do

Użytkownik "boxfish" <cic...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j38ujm$428$1...@inews.gazeta.pl...

> - b.dobra stylistyka

i o to chodzi, ladny sprzet dobrze sie sprzedaje

boxfish

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:15:1026.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:


> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było

> takich na pamięć wewnętrzną. Były dyskowe walkmany Sony...

Toś teraz pokazał orientacje w rynku elektroniki konsumenckiej, ja
pierdziu - weź kiedyś do ręki odtwarzacz np Irivera i posłuchaj różnicy
w dźwięku w stosunku do twego technologicznie zaawansowanego ipoda a
potem wrzuć na tego ipoda kolekcje mp3 ...

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:11:4426.08.2011
do
"Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
news:j38um2$9tt$1...@mx1.internetia.pl...

Jakie znowu fakty? Urojenia i uprzedzenia.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:11:2026.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j38r47$jbf$1...@mx1.internetia.pl...

> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
> news:j37vvl...@poczta.onet.pl...
>> "boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
>> news:j38ah8$343$2...@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>>>
>>> ??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej - marketingowej
>>
>> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
>> na rynku elektroniki konsumenckiej a z drugiej jesteś ideologicznie
>> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.
>
> O, kolega jak widze wyznawca applea.

Nie, nie uważam się za wyznawcę.

> Gdyby sie zastanowil w czym apple tak przoduje
> i podal przyklady moglbys sie zdziwic.

Zastanawiałem się wiele razy i podałem przykłady obok
w tym samym wątku. I wiesz co? Nie zdziwiłem się.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:20:3526.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38d93...@poczta.onet.pl...

>> Gdyby sie zastanowil w czym apple tak przoduje
>> i podal przyklady moglbys sie zdziwic.
>
> Zastanawiałem się wiele razy i podałem przykłady obok
> w tym samym wątku. I wiesz co? Nie zdziwiłem się.

Jakos nikt tych przykladow nie zauwazyl, oczywiscie zapewne teraz bedziesz w
kolko powtarzal, ze przeciez podales przyklady.

Zauwazono natomiast, ze wydawalo Ci sie, ze iPod byl pierwszy.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:23:4526.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38d93...@poczta.onet.pl...

Dobrze, ze sie przynajmniej przyznajesz.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:17:2026.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j38ra8$k5s$1...@mx1.internetia.pl...

> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
> news:j388r...@poczta.onet.pl...
>> "Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
>> news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>>>
>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>
>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>> takich na pamięć wewnętrzną.
>
> Rzeco?

No co? Jaką konkurencję miał pierwszy iPod, ten z dyskiem twardym?

>> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi
>> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?
>> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma
>> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
>> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
>> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.
>
> I znow zero konkretow. Typowy wyznawca, bojacy sie twardych faktow.

O jakie konkrety Ci może chodzić? Przecież dla każdego te drobiazgi
będą inne.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:15:0726.08.2011
do
"boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
news:j38ujm$428$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:
>
>> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
>> na rynku elektroniki konsumenckiej
>
> Kolega za to jak widzę świetnie zorientowany w mojej wiedzy :-)

No właśnie.

>>a z drugiej jesteś ideologicznie
>> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.
>
> Jak na razie to widze coś zupelnie odwrotnego, to raczej ty emocjonalnie
> podchodzisz do tematu i nawet argumentów na owe zaawansowanie
> techniczne zapewne nie potrafisz podać.

Gdzie tu widzisz jakieś emocje???

> podpowiem, nie ma ich wiele - produkty apple są raczej właśnie srednio
> zaawansowane, raczej proste w obsłudze i zazwyczaj o krok (jak nie 2-3
> kroki) za innym w nowinkach technicznych.
>
> Nie ejstem nastawiony negatywnie, kilka ipodów, jakiś iphone i jakiś mac
> book przez moje ręce przeszły. Świetny sprzet.
>
> tyle tylko że w tym przypadku sukces to
>
> - świetny marketing (zbudowanie wrażenia kultowości, najpierw białych
> słuchawek potem innych gadgetów)
>
> - prostota i intuicyjność obsługi (kosztem uniwersalności)
>
> - b.dobra stylistyka

Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:28:4726.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
(...)
> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.

Ponieważ to prawda.

> Czyżbyś nie zapoznał się osobiście z żadnym ich produktów zanim
> zaczniesz je krytykować? Bo według mnie ich produkty wyróżniają się
> znacznie na rynku zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i wygląd.

LOL - przez Ciebie to naprawdę tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
o krytykę produktów Apple-a, tylko o Twoją wiarę w ich wyższość,
niezależnie od prawdy materialnej. Design to jak najbardziej
czysty marketing, a funkcjonalność - o tym to można by długo
dyskutować. O wyglądzie również. O technice to może nie dyskutujmy,
ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
Ludzie muszą wierzyć, by płacić takie pieniądze i poddawać się
woli "guru".

>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem


>> telefonów z dotykowym ekranem...
>
> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
> takich na pamięć wewnętrzną.

Nie, no skąd. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawiły się 4 lata wcześniej.
Wot innowacyjność u Apple :)

> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi

> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?


> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma

> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.

Dziękuję. Wolę płacić mniej za większą elastyczność i funkcjonalność,
bądź w ogóle płacić mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:33:2826.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38ds8...@poczta.onet.pl...

> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.

Mialo byc o "przodującej firmy technologicznej"

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:33:1226.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38ds9...@poczta.onet.pl...

> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
> news:j38ra8$k5s$1...@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>> news:j388r...@poczta.onet.pl...
>>> "Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
>>> news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>>>>
>>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>>
>>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>>> takich na pamięć wewnętrzną.
>>
>> Rzeco?
>
> No co? Jaką konkurencję miał pierwszy iPod, ten z dyskiem twardym?

Co bylo przed iPodem - czytaj z mych ust: N O M A D.

>>> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi
>>> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?
>>> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma
>>> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
>>> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
>>> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.
>>
>> I znow zero konkretow. Typowy wyznawca, bojacy sie twardych faktow.
>
> O jakie konkrety Ci może chodzić? Przecież dla każdego te drobiazgi
> będą inne.

Te od "przodującej firmy technologicznej".

BTW klasycznie ciagle probujesz zmianiac temat sporu, a wystarczyloby sie
wycofac.

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:32:5526.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 22:11, Pszemol pisze:

A tak, to widać. Faktów na pokrycie swych teorii nie masz, elementarne
braki w wiedzy widać na każdym zakręcie, do tego histerycznie
podchodzisz do każdej wypowiedzi, która podważa Twoje teorie o
innowacyjności i super zaawansowaniu technicznym wyrobów Apple.

Jakoś mnie to nie dziwi :)

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:31:0426.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j38vf2$dtl$1...@mx1.internetia.pl...

Manipulujesz.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:30:3926.08.2011
do
"boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
news:j38urk$4s7$1...@inews.gazeta.pl...

Nie słyszałem o Irivera- co to za wynalazek? Był produkowany
w 2001 roku gdy Apple wypuścił na rynek pierwszy iPod z hdd?

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:37:2626.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 22:33, Ghost pisze:

Nie czytasz ewangelii?

"Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób."

Nawróć się :)

"Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego"

Nawróć się :)

"Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje"

Nawróć się :)

Pamiętaj:
"wyróżniające się od konkurencji stylistyką"

Nawróć się :) Zostaniesz częścią kościoła :)

:)


Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:38:4126.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38efh...@poczta.onet.pl...

To akurat Twoja specjalnosc.

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:38:3826.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 18:20, Pszemol pisze:

>>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>>> która tracąc charyzmatycznego i inteligentnego przywódcę
>>> pewnie stoczy się tak jak stoczyła się zanim do niej Jobs wrócił.
>>>
>> Świetne kawały opowiadasz :-)
>
> Zapoznaj się proszę z historią firmy Apple.

Widziałem, Jobs ściągnął CEO Coca-Coli do Apple, który wywalił Stiva i o
mały włos doprawadziłby Apple do bankructwa. Niezły ze Stiva wizjoner.

> Przypomnij sobie co się z nią działo gdy odszedł Jobs.

Nie odszedł, tylko został wywalony z hukiem.

> Przypomnij sobie co się z nią stało gdy Jobs wrócił...

Widziałem. Jak hamburgerom zamknęli napstera, to nagle nie ma skąd brać
mp3. Bo hamburgery nawet płyt cd nie potrafią ripować. Ot i cały sukces
AppStore.

> Zerknij jakie ma ona od kilku lat notowania na rynku akcji.

Widziałem.

> Zobaczysz jakie to ja kawały opowiadam...

Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone, iPod,
iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale opowiadaj
dalej, lubię się śmiać :-)

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:44:2626.08.2011
do

Użytkownik "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> napisał w wiadomości
news:j390a2$kmf$1...@mx1.internetia.pl...

> "Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje"
>
> Nawróć się :)

No, cos jak iPhone - jak sie kolejne wersje i funkcjonalnosci zmienialy (od
niedopracowanego i okrojonego bedziewia poczawszy), to i wyobrazenie o
IDEALNYM pasowaniu wyznawcow ewoluowalo.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:40:5026.08.2011
do
"Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...

> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
> (...)
>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
>
> Ponieważ to prawda.

Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
No chyba że masz monopol na prawdę?

>> Czyżbyś nie zapoznał się osobiście z żadnym ich produktów zanim
>> zaczniesz je krytykować? Bo według mnie ich produkty wyróżniają się
>> znacznie na rynku zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i wygląd.
>
> LOL - przez Ciebie to naprawdę tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
> o krytykę produktów Apple-a, tylko o Twoją wiarę w ich wyższość,
> niezależnie od prawdy materialnej.

Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest
oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.

> Design to jak najbardziej
> czysty marketing, a funkcjonalność - o tym to można by długo
> dyskutować. O wyglądzie również.

No i robisz duży błąd oddzielając design od funkcjonalności.
Design to nie tylko wygląd, mimo iż w takiej formie to słowo
występuje w języku polskim. Dobry projekt oprócz wyglądu
uwzględnia właśnie funkcjonalność i łatwość obsługi...
Dobry design to bardzo mocne oręż w walce z konkurencją.

>O technice to może nie dyskutujmy,
> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
> Ludzie muszą wierzyć, by płacić takie pieniądze i poddawać się
> woli "guru".

To Twoja opinia i masz do niej prawo.
A ja mam prawo się z nią nie zgadzać :-)

>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>
>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>> takich na pamięć wewnętrzną.
>
> Nie, no skąd. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawiły się 4 lata wcześniej.
> Wot innowacyjność u Apple :)

Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od ręki?
Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urządzeń w sklepach...

>> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi
>> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?
>> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma
>> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
>> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
>> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.
>
> Dziękuję. Wolę płacić mniej za większą elastyczność i funkcjonalność,
> bądź w ogóle płacić mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.

TY wolisz. Ale Ty jesteś tylko jednym konsumentem.
Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:35:2526.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j38v93$d2k$1...@mx1.internetia.pl...

Wciąż utrzymuję że z tych białych odtwarzaczy mp3 był pierwszy :-)

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:49:3926.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 22:15, Pszemol pisze:

> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.

I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież pomysłu?

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:52:0626.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38f2n...@poczta.onet.pl...

No, nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo, ze apple probowalo opatentowac
bialy kolor. Oczywiscie jako epokowy wynalazek i wklad w nowoczesna
technologie.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:48:4826.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j390a5$971$1...@inews.gazeta.pl...

> Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone, iPod,
> iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale opowiadaj dalej,
> lubię się śmiać :-)

Sądzisz że HP i Sony wkłada do swoich produktów scalaki
produkowane w Polsce lub w USA?

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:47:0426.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j39018$j0f$2...@mx1.internetia.pl...

Oglądnij sobie wykres cen akcji Appla i porównaj z wykresem np. HP.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:45:4226.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j39018$j0f$1...@mx1.internetia.pl...

> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
> news:j38ds9...@poczta.onet.pl...
>> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
>> news:j38ra8$k5s$1...@mx1.internetia.pl...
>>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>>> news:j388r...@poczta.onet.pl...
>>>> "Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
>>>> news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>>>>>
>>>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>>>
>>>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>>>> takich na pamięć wewnętrzną.
>>>
>>> Rzeco?
>>
>> No co? Jaką konkurencję miał pierwszy iPod, ten z dyskiem twardym?
>
> Co bylo przed iPodem - czytaj z mych ust: N O M A D.

Nie widziałem nigdy takiego wynalazku. Było to do kupienia w sklepach?
Czy tylko pokazano jako maskotkę na jakichś targach nowinek?

>>>> Myślę że nie doceniasz że innowacyjność produktów Apple siedzi
>>>> właśnie w szczegółach. Słyszałeś powiedzonko "małe a cieszy"?
>>>> Czasem jeden drobny drobiazg zyskuje klienta. A jak produkt ma
>>>> 5-6 takich miłych drobiazgów które wyróżniają go od konkurencji
>>>> to klient nie tylko kupi taki produkt właśnie zamiast konkurencji
>>>> to jeszcze gotów będzie zapłacić za niego dużo więcej.
>>>
>>> I znow zero konkretow. Typowy wyznawca, bojacy sie twardych faktow.
>>
>> O jakie konkrety Ci może chodzić? Przecież dla każdego te drobiazgi
>> będą inne.
>
> Te od "przodującej firmy technologicznej".

Przodującą pozycję dało jej właśnie to, czego nie miała konkurencja.
Funkcjonalny i ładny design, dbałość o detale na które nie zwracała
uwagi konkurencja. Dbałość o poprawne testowanie sensowności
dodatków i współgrania ze sobą akcesoriów.

> BTW klasycznie ciagle probujesz zmianiac temat sporu,
> a wystarczyloby sie wycofac.

Klasycznie interpretujesz moje zachowanie po swojemu
i wyciągasz nieuzasadnione wnioski :-)

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:56:0726.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38f9a...@poczta.onet.pl...

W celu? No, chyba nie zrobisz nam tu takiego przekretu i nie zaczniesz
wmawiac, ze nie chodzilo Ci o przodowanie w technologii, a o gieldowa spolke
technologiczna? Cos za dlugo z tym czekales by moglo zadzialac. Ale doceniam
wysilki, w celu zmiany tematu - masz spore doswiadczenie w tych
manipulacjach.

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 16:56:2926.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 21:12, Ghost pisze:
>

>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>
>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>> takich na pamięć wewnętrzną.
>
> Rzeco?

Nie psuj zabawy, niedługo dowiemy się że telefonię wynalazł Stiv, a Bell
to złodziej ;-)

Ghost

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:01:2826.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38f9a...@poczta.onet.pl...

> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
> news:j39018$j0f$1...@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>> news:j38ds9...@poczta.onet.pl...
>>> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
>>> news:j38ra8$k5s$1...@mx1.internetia.pl...
>>>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>>>> news:j388r...@poczta.onet.pl...
>>>>> "Rabbit McCroolick" <bilg...@wp.pl> wrote in message
>>>>> news:j38jur$ieb$1...@news.dialog.net.pl...
>>>>>>
>>>>>> Nie mów mi, że przez iPadem nie było odtwarzaczy mp3 a przed iPhonem
>>>>>> telefonów z dotykowym ekranem...
>>>>>
>>>>> Nie wiem czy przed iPodem były odtwarzacze mp3 - chyba nie było
>>>>> takich na pamięć wewnętrzną.
>>>>
>>>> Rzeco?
>>>
>>> No co? Jaką konkurencję miał pierwszy iPod, ten z dyskiem twardym?
>>
>> Co bylo przed iPodem - czytaj z mych ust: N O M A D.
>
> Nie widziałem nigdy takiego wynalazku.

Co pokzauje jak bardzo "jesteś niezorientowany na rynku elektroniki
konsumenckiej"

> Było to do kupienia w sklepach?

Owszem.

>>>> I znow zero konkretow. Typowy wyznawca, bojacy sie twardych faktow.
>>>
>>> O jakie konkrety Ci może chodzić? Przecież dla każdego te drobiazgi
>>> będą inne.
>>
>> Te od "przodującej firmy technologicznej".
>
> Przodującą pozycję dało jej właśnie to, czego nie miała konkurencja.
> Funkcjonalny i ładny design, dbałość o detale na które nie zwracała
> uwagi konkurencja. Dbałość o poprawne testowanie sensowności
> dodatków i współgrania ze sobą akcesoriów.

Przede wszystkim design (w sensie - jest ladne) i marketing - scisle ze soba
zwiazane i sie wspierajace. Ale zarowno to o czym ja napisalem, a nawet to
co Ty piszesz, to nie jest przodowanie technologiczne. Co probowales nam
wmowic np. piszac, ze rzekomo iPod byl pierwszy.


ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:01:1126.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 22:35, Pszemol pisze:

>>>> Gdyby sie zastanowil w czym apple tak przoduje
>>>> i podal przyklady moglbys sie zdziwic.
>>>
>>> Zastanawiałem się wiele razy i podałem przykłady obok
>>> w tym samym wątku. I wiesz co? Nie zdziwiłem się.
>>
>> Jakos nikt tych przykladow nie zauwazyl, oczywiscie zapewne teraz
>> bedziesz w kolko powtarzal, ze przeciez podales przyklady.
>>
>> Zauwazono natomiast, ze wydawalo Ci sie, ze iPod byl pierwszy.
>
> Wciąż utrzymuję że z tych białych odtwarzaczy mp3 był pierwszy :-)
>

W czasach gdy konkurencja klepała w niemalże dowolnym kolorze? To
faktycznie przełom nad przełomami. Emejzin.

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:16:1026.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
> "Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message

> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>> (...)
>>> Przypisujesz marketingowi ca�y sukces produkt�w Apple.
>>
>> Poniewaďż˝ to prawda.

>
> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.

Przykro mi - to jest prawda. Oczywi�cie mo�esz si� z tym nie
zgadzaďż˝.

> No chyba �e masz monopol na prawd�?

A sk�d - ja nie jestem wyznawc� ko�cio�a Apple.

>>> Czy�by� nie zapozna� si� osobi�cie z �adnym ich produkt�w zanim
>>> zaczniesz je krytykowa�? Bo wed�ug mnie ich produkty wyr�niaj� si�
>>> znacznie na rynku zar�wno je�li chodzi o funkcjonalno�� jak i wygl�d.
>>
>> LOL - przez Ciebie to naprawdďż˝ tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
>> o krytyk� produkt�w Apple-a, tylko o Twoj� wiar� w ich wy�szo��,
>> niezale�nie od prawdy materialnej.
>
> Wy�szo�� produktu A nad produktem B nie jest oceniana
> jakimi� kryteriami uniwersalnej prawdy - wy�szo�� jest
> oceniana indywidualnie przez ka�dego konsumenta osobno.

Jak zwykle bredzisz i konfabulujesz. Zreszt� to co napisa�e�
w spos�b wr�cz wzorcowy potwierdza fakt, �e w Apple genialny
jest marketing i dzi�ki temu istniej� na rynku.

>> Design to jak najbardziej
>> czysty marketing, a funkcjonalno�� - o tym to mo�na by d�ugo
>> dyskutowa�. O wygl�dzie r�wnie�.
>
> No i robisz du�y b��d oddzielaj�c design od funkcjonalno�ci.

LOL - a kto Tobie powiedzia�, �e ja oddzielam te dwie kwestie?
Mo�e mi jeszcze napiszesz w jakim stopniu?

> Design to nie tylko wygl�d, mimo i� w takiej formie to s�owo
> wyst�puje w j�zyku polskim.

Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz b�dziesz wmawia�, �e
w Polsce nie rozumiej�, �e design to nie tylko wygl�d, bo
nie rozumiej� j�zyka obcego :) Dobre, dobre :)

> Dobry projekt opr�cz wygl�du
> uwzgl�dnia w�a�nie funkcjonalno�� i �atwo�� obs�ugi...

No popatrz - ktoďż˝ temu zaprzeczaďż˝?

> Dobry design to bardzo mocne orďż˝ w walce z konkurencjďż˝.

No prosz� - sam to teraz odkry�e�?

>> O technice to mo�e nie dyskutujmy,
>> poniewaďż˝ ich produkty nie posiadajďż˝ czegokolwiek nowego, czy
>> te� niespotykanego gdzie� indziej. S� za to pi�knie zaprojektowane


>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.

>> Ludzie musz� wierzy�, by p�aci� takie pieni�dze i poddawa� si�


>> woli "guru".
>
> To Twoja opinia i masz do niej prawo.

To nie jest moja opinia tylko fakty. Ja im zaprzecza� nie b�d�.
4GB RAM DDR3 kosztuje na rynku mo�e z 200z�. To samo w Apple
2kPLN :) Jest pewnie lepsze.

> A ja mam prawo siďż˝ z niďż˝ nie zgadzaďż˝ :-)

B��d - ja nie dyskutuj� z Tob� (wprost), tylko z tezami, kt�re
stawiasz. Problem w tym, �e w jaki� spos�b musia�by� udowodni�
ich wiarygodno��, a na obecn� chwil� pozostaje tylko Twoja wiara
w to, �e s� prawdziwe.

>> Nie, no sk�d. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
>> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawi�y si� 4 lata wcze�niej.
>> Wot innowacyjno�� u Apple :)
>
> Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od r�ki?

LOL - a najnowsze iPhone-y to by�y od r�ki dost�pne, czy te�
kolejki spo�eczne si� po nie ustawia�y?

> Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urz�dze� w sklepach...

To jakby nie m�j problem.

>> Dzi�kuj�. Wol� p�aci� mniej za wi�ksz� elastyczno�� i funkcjonalno��,
>> b�d� w og�le p�aci� mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.
>
> TY wolisz. Ale Ty jesteďż˝ tylko jednym konsumentem.

No cďż˝, jak widaďż˝ nie tylko ja tak podchodzďż˝ to tematu.

> Firma nie utrzyma siďż˝ z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.

A jak Tobie si� pisze, �e genialny marketing to zaczynasz bredzi�,
�e to nieprawda i jaki to Apple jest super...

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:21:4526.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 22:48, Pszemol pisze:

>> Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone,
>> iPod, iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale
>> opowiadaj dalej, lubię się śmiać :-)
>
> Sądzisz że HP i Sony wkłada do swoich produktów scalaki
> produkowane w Polsce lub w USA?

Mnie śmieszy jedynie bycie dilerem Samsunga, jako przedstawianie siebie
jako emejzin. A przy okazji, twój pocieszny iPhon jest technologicznie
przestarzały i zacofany. Może iP5 osiągnie rok 2010 konkurencji, ale to
wątpliwe bardzo.
BTW moja Nokia jest składana w Finlandii, "tymy samymy fynskymy recamy,
które w czterdziestym dały odpór sowieckiej dziczy (za co zresztą wielki
szacun dla Finów :-D)".

Krystek

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:30:4826.08.2011
do
2011-08-26 22:15, Pszemol wysłał(a) wiadomość:

> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.

No to ja nie jestem _statystycznym_ klientem (bo zapomniałeś dodać, że
chodzi o przeciętnego klienta, który na pewne braki sprzętu narzekać nie
będzie) i oczekuję od sprzętu tego, czego oczekuję i takiego szukam.
Który spełni moje wymagania. A że produkty Apple akurat nie spełniają (i
są na dodatek drogie) to już inna kwestia...

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:44:5426.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j391bn$t1o$1...@mx1.internetia.pl...

Przodować można na różne sposoby - nie widzę tu manipulacji...

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:46:1626.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j390up$avr$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu Pt 26 08 2011 22:15, Pszemol pisze:
>
>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>
> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież pomysłu?

W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:47:3926.08.2011
do
"Krystek" <spam...@krystek.art.pl> wrote in message
news:j393a9$m10$1...@node2.news.atman.pl...

Dla Ciebie z tego co się zorientowałem w innym wątku liczą się
tylko dwa kryteria: musi to być tanie i musi to być Nokia...
To naturalne że żaden produkt Apple tych kryteriów nie spełnia
więc żaden Ci się podobać nie będzie.

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 18:00:2026.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j392qu$gen$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu Pt 26 08 2011 22:48, Pszemol pisze:
>
>>> Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone,
>>> iPod, iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale
>>> opowiadaj dalej, lubię się śmiać :-)
>>
>> Sądzisz że HP i Sony wkłada do swoich produktów scalaki
>> produkowane w Polsce lub w USA?
>
> Mnie śmieszy jedynie bycie dilerem Samsunga, jako przedstawianie siebie
> jako emejzin. A przy okazji, twój pocieszny iPhon jest technologicznie
> przestarzały i zacofany. Może iP5 osiągnie rok 2010 konkurencji, ale to
> wątpliwe bardzo.
> BTW moja Nokia jest składana w Finlandii, "tymy samymy fynskymy recamy,
> które w czterdziestym dały odpór sowieckiej dziczy (za co zresztą wielki
> szacun dla Finów :-D)".

Szacunek do firmy komercyjnej mam wtedy, gdy przyjęta przez
nich strategia odnosi sukces. Co z tego że jest produkowany
w Finlandii skoro być może dzięki temu niedługo przestaną istnieć?

Pszemol

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 17:58:5626.08.2011
do
"Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message
news:j392im$5ca$1...@mx1.internetia.pl...

> W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
>> "Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message
>> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>>> (...)
>>>> Przypisujesz marketingowi ca�y sukces produkt�w Apple.
>>>
>>> Poniewaďż˝ to prawda.
>>
>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
>
> Przykro mi - to jest prawda. Oczywi�cie mo�esz si� z tym nie
> zgadzaďż˝.

Czyli uwa�asz, �e masz monopol na prawd� absolutn�.
Jesteďż˝ zatem fanatykiem.

>> No chyba �e masz monopol na prawd�?
>

>> Wy�szo�� produktu A nad produktem B nie jest oceniana
>> jakimi� kryteriami uniwersalnej prawdy - wy�szo�� jest
>> oceniana indywidualnie przez ka�dego konsumenta osobno.
>
> Jak zwykle bredzisz i konfabulujesz. Zreszt� to co napisa�e�
> w spos�b wr�cz wzorcowy potwierdza fakt, �e w Apple genialny
> jest marketing i dzi�ki temu istniej� na rynku.

Czyli zgadzasz si�, �e nie ma sensu m�wi� tu o jakiej� prawdzie
bo prawda w tym wypadku jest wzgl�dna i zale�y od preferencji
indywidualnych konsumenta?

>>> Design to jak najbardziej
>>> czysty marketing, a funkcjonalno�� - o tym to mo�na by d�ugo
>>> dyskutowa�. O wygl�dzie r�wnie�.
>>
>> No i robisz du�y b��d oddzielaj�c design od funkcjonalno�ci.
>
> LOL - a kto Tobie powiedzia�, �e ja oddzielam te dwie kwestie?
> Mo�e mi jeszcze napiszesz w jakim stopniu?

Napisa�e� w jednym zdaniu, �e "design to jak najbardziej
czysty marketing A FUNKCJONALNO��...." - czyli dwie
te rzecz sďż˝ dla Ciebie oddzielne.

>> Design to nie tylko wygl�d, mimo i� w takiej formie to s�owo
>> wyst�puje w j�zyku polskim.
>
> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz b�dziesz wmawia�, �e
> w Polsce nie rozumiej�, �e design to nie tylko wygl�d, bo
> nie rozumiej� j�zyka obcego :) Dobre, dobre :)

Bo tak jest. Zapytaj przeci�tnego cz�owieka co rozumie
pod poj�ciem "dizajn" w Polsce. Wi�kszo�� Ci odpowie
�e chodzi o wygl�d a nie o ca�o�ciowy projekt...

>> Dobry projekt opr�cz wygl�du
>> uwzgl�dnia w�a�nie funkcjonalno�� i �atwo�� obs�ugi...
>
> No popatrz - ktoďż˝ temu zaprzeczaďż˝?

Ty, stawiaj�c design i funkcjonalno�� w przeciwstawnych zdaniach
podrz�dnych zdania z�o�onego.

>>> O technice to mo�e nie dyskutujmy,
>>> poniewaďż˝ ich produkty nie posiadajďż˝ czegokolwiek nowego, czy
>>> te� niespotykanego gdzie� indziej. S� za to pi�knie zaprojektowane
>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
>>> Ludzie musz� wierzy�, by p�aci� takie pieni�dze i poddawa� si�
>>> woli "guru".
>>
>> To Twoja opinia i masz do niej prawo.
>
> To nie jest moja opinia tylko fakty. Ja im zaprzecza� nie b�d�.
> 4GB RAM DDR3 kosztuje na rynku mo�e z 200z�. To samo w Apple
> 2kPLN :) Jest pewnie lepsze.

Innowacyjno�� nie polega bowiem na tym, �e zrobi si� produkt
taki sam jak konkurencja tylko z wi�kszym dyskiem i szybszym
procesorem. W przypadku iPoda innowacyjno�� polega np.
na "magicznym" k�ku do sterowania nim "dotykowo"...
W przypadku iPhone innowacyjno�� polega�a na wy�mienitym
du�ym ekranie o niezwykle dobrej czytelno�ci, i wyj�tkowo
intuicyjnym, schludnym i prostym user interface. Tego nie mia�a
konkurencja. Ani telefony z Windows Mobile ani Blackberry
nie by�y ani proste ani funkcjonalne - by�y bardzo pokr�cone,
trudne w obs�udze i konfiguracji, niewygodne w u�yciu...

>>> Nie, no sk�d. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
>>> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawi�y si� 4 lata wcze�niej.
>>> Wot innowacyjno�� u Apple :)
>>
>> Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od r�ki?
>
> LOL - a najnowsze iPhone-y to by�y od r�ki dost�pne, czy te�
> kolejki spo�eczne si� po nie ustawia�y?

By�y dost�pne w sklepach a nie tylko na wystawach i targach.

>> Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urz�dze� w sklepach...
>
> To jakby nie m�j problem.

Ty widzia�e� je w sklepach?

>>> Dzi�kuj�. Wol� p�aci� mniej za wi�ksz� elastyczno�� i funkcjonalno��,
>>> b�d� w og�le p�aci� mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.
>>
>> TY wolisz. Ale Ty jesteďż˝ tylko jednym konsumentem.
>
> No cďż˝, jak widaďż˝ nie tylko ja tak podchodzďż˝ to tematu.

Ale jak wida�, jeste� w mniejszo�ci.

>> Firma nie utrzyma siďż˝ z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>
> A jak Tobie si� pisze, �e genialny marketing to zaczynasz bredzi�,
> �e to nieprawda i jaki to Apple jest super...

Bo nie zgadzam si� z tez� �e to TYLKO marketing.
Wyroby Apple naprawd� wyr�niaj� si� na plus od konkurencji.
Kiedy by�e� ostatnio na jakim� stoisku w sklepie elektronicznym?
Mia�e� okazj� potrzyma� w r�ce produkty Apple? Chyba nie...
Jako�� wykonania i wy�szo�� u�ytych materia��w czu� od razu.
Zamiast tandetnych plastik�w masz szk�o i metal. Zamiast badziewia
co si� gnie w r�kach nie daj�c poczucia solidno�ci masz solidny
produkt kt�ry trzyma kszta�t i nie wygina si� od trzymania za naro�nik.
To, �e dla Ciebie liczy si� tylko cena nie znaczy �e inni klienci nie
doceniaj� jako�ci. A za jako�� wykonania trzeba p�aci�.

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 18:53:1426.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 23:46, Pszemol pisze:

>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>>
>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież pomysłu?
>
> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.

Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
middle-end. Mam N8, która ma rozwiązania, które twój Stiv (albo inny
timkuk) "wymyśli" (albo i nie "wymyśli" bo sektę trzeba trzymać za
mordę) za parę lat. I znowu się okaże że konkurencja kradnie emejzin
pomysły Apple. Nawet ten Huawei za 400 zł ma parę rozwiązań, których nie
ma "ultranowoczesny" iPhon.

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 19:30:2226.08.2011
do
W dniu Pt 26 08 2011 23:58, Pszemol pisze:

>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
>
> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...

Tak z ciekawości, dobierasz fon pod kolor lakieru do paznokci/torebki/butów?


>
>>>> O technice to może nie dyskutujmy,

Słusznie. Nie kopmy leżącego.

>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy

>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane


>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.

Ty jakiś metroseksualny jesteś :-(
>
>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>>
>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
>
> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?
> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...
> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.

Wiesz jak wygląda mój Slink? Prawie każda blacha poharatana że podkład
wystaje. Błotniki tak pogięte, że cud że trzyma się kupy. Wygląda jak
jedno wielkie nieszczęście. Ale w zamian ma 150-konny (choć marzę o dużo
potężniejszym) motor. I właśnie motor, a nie blachy, jest w nim piękny:
150 rozszalałych mustangów to jest to co kocham :-D

Krystek

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 19:35:4226.08.2011
do
2011-08-26 22:40, Pszemol wysłał(a) wiadomość:

> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>> (...)
>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
>>
>> Ponieważ to prawda.
>
> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
> No chyba że masz monopol na prawdę?
>
>>> Czyżbyś nie zapoznał się osobiście z żadnym ich produktów zanim
>>> zaczniesz je krytykować? Bo według mnie ich produkty wyróżniają się
>>> znacznie na rynku zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i wygląd.
>>
>> LOL - przez Ciebie to naprawdę tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
>> o krytykę produktów Apple-a, tylko o Twoją wiarę w ich wyższość,
>> niezależnie od prawdy materialnej.
>
> Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
> jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest
> oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.

Kupujmy iPhone'y. Miliony klientów nie mogą się mylić ;-) To miałeś na
myśli?

K.


--
http://www.krystek.art.pl/

Krystek

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 19:40:0726.08.2011
do
2011-08-26 23:58, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message

> news:j392im$5ca$1...@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
>>> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message

>>> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>>>> (...)
>>>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
>>>>
>>>> Ponieważ to prawda.

>>>
>>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
>>
>> Przykro mi - to jest prawda. Oczywiście możesz się z tym nie
>> zgadzać.
>
> Czyli uważasz, że masz monopol na prawdę absolutną.
> Jesteś zatem fanatykiem.

On jest fanatykiem zdrowego rozsądku ;-)


--
http://www.krystek.art.pl/

ALEX

nieprzeczytany,
26 sie 2011, 19:42:3526.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 0:00, Pszemol pisze:

>>>> Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone,
>>>> iPod, iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale
>>>> opowiadaj dalej, lubię się śmiać :-)
>>>
>>> Sądzisz że HP i Sony wkłada do swoich produktów scalaki
>>> produkowane w Polsce lub w USA?
>>
>> Mnie śmieszy jedynie bycie dilerem Samsunga, jako przedstawianie
>> siebie jako emejzin. A przy okazji, twój pocieszny iPhon jest
>> technologicznie przestarzały i zacofany. Może iP5 osiągnie rok 2010
>> konkurencji, ale to wątpliwe bardzo.
>> BTW moja Nokia jest składana w Finlandii, "tymy samymy fynskymy
>> recamy, które w czterdziestym dały odpór sowieckiej dziczy (za co
>> zresztą wielki szacun dla Finów :-D)".
>
> Szacunek do firmy komercyjnej mam wtedy, gdy przyjęta przez
> nich strategia odnosi sukces. Co z tego że jest produkowany
> w Finlandii skoro być może dzięki temu niedługo przestaną istnieć?

Jak upadnie to medrkuj, na razie istnieje i ma się dobrze.

Tomasz

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 02:57:1427.08.2011
do
W dniu 26.08.2011 23:47, Pszemol pisze:

> "Krystek" <spam...@krystek.art.pl> wrote in message
> news:j393a9$m10$1...@node2.news.atman.pl...
>> 2011-08-26 22:15, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasujeona

>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>>
>> No to ja nie jestem _statystycznym_ klientem (bo zapomniałeś dodać, że
>> chodzi o przeciętnego klienta, który na pewne braki sprzętu narzekać
>> nie będzie) i oczekuję od sprzętu tego, czego oczekuję i takiego
>> szukam. Który spełni moje wymagania. A że produkty Apple akurat nie
>> spełniają (i są na dodatek drogie) to już inna kwestia...
>
> Dla Ciebie z tego co się zorientowałem w innym wątku liczą się
> tylko dwa kryteria: musi to być tanie i musi to być Nokia...
> To naturalne że żaden produkt Apple tych kryteriów nie spełnia
> więc żaden Ci się podobać nie będzie.
kaman! poczytaj o wadach pierwszego iPhona. GPS bez nawigacji jakie
przepraszam spełnia wymagania? finansowe producenta?
Inna sprawa ze po pierwsze Steve nie potrzebował pracy w Aple; Robił to
bo chciał. Po drugie genialnie sprzedaje to co produkuje, i wzorcowo
przekształca każdą wadę w zaletę. Brak Steva w roli promotora (miom
zdaniem) spowoduje wyraźny spadek poziomu kultowości produktów co
przełoży sie na sprzedaż. potwierdził to spadek cen akcji. Choć może
następny produkt Apla bez namaszczenia Steva będzie mniej kultowy a za
to lepszy technologicznie?

ToMasz

ALEX

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 03:02:1627.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 8:57, Tomasz pisze:

> Inna sprawa ze po pierwsze Steve nie potrzebował pracy w Aple; Robił to
> bo chciał. Po drugie genialnie sprzedaje to co produkuje, i wzorcowo
> przekształca każdą wadę w zaletę. Brak Steva w roli promotora (miom
> zdaniem) spowoduje wyraźny spadek poziomu kultowości produktów co
> przełoży sie na sprzedaż. potwierdził to spadek cen akcji. Choć może
> następny produkt Apla bez namaszczenia Steva będzie mniej kultowy a za
> to lepszy technologicznie?
>

Nie zarzyna się kury, znoszącej złote jaja :-)

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 03:39:5627.08.2011
do

Użytkownik "ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j3986f$1s6$1...@inews.gazeta.pl...

>W dniu Pt 26 08 2011 23:46, Pszemol pisze:
>
>>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>>>
>>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
>>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
>>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież
>>> pomysłu?
>>
>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>
> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
> middle-end.

Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu za
granica - tym wiekszy bol.

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 03:43:0027.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38j1m...@poczta.onet.pl...

A ja widze, za kazdym razem gdy probujesz zmienic temat sporu i ustawic
rozmowcow i siebie w inne tezy niz byly prezentowane.

ALEX

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 03:43:3227.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 9:39, Ghost pisze:

>
>>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>>
>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>> middle-end.
>
> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu
> za granica - tym wiekszy bol.
>
iPhon?

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 03:47:5727.08.2011
do

Użytkownik "ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j3a78s$bli$1...@inews.gazeta.pl...

>W dniu So 27 08 2011 9:39, Ghost pisze:
>>
>>>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>>>
>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>>> middle-end.
>>
>> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu
>> za granica - tym wiekszy bol.
>>
> iPhon?

Ano. W tym tygodniu, musi dzwonic teraz z Nokii zony ;-)

ALEX

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 04:11:5527.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 9:47, Ghost pisze:

>
>>>>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>>>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>>>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>>>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>>>>
>>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>>>> middle-end.
>>>
>>> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu
>>> za granica - tym wiekszy bol.
>>>
>> iPhon?
>
> Ano. W tym tygodniu, musi dzwonic teraz z Nokii zony ;-)

Co za pech, z tej odrażającej, brudnej i złej Nokii :-)
BTW po kiego wybrał iP?

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 04:14:4827.08.2011
do

Użytkownik "ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j3a8u3$g23$1...@inews.gazeta.pl...

>W dniu So 27 08 2011 9:47, Ghost pisze:
>>
>>>>>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>>>>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>>>>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>>>>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>>>>>
>>>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>>>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>>>>> middle-end.
>>>>
>>>> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu
>>>> za granica - tym wiekszy bol.
>>>>
>>> iPhon?
>>
>> Ano. W tym tygodniu, musi dzwonic teraz z Nokii zony ;-)
>
> Co za pech, z tej odrażającej, brudnej i złej Nokii :-)
> BTW po kiego wybrał iP?

Zona go prosila ;-)

ALEX

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 04:41:1427.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 10:14, Ghost pisze:

Zatem jest usprawiedliwiony :-) Niech teraz żona poprosi o Droida, też
będzie miał niezłe jazdy ;-)

boxfish

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:02:1327.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 22:15, Pszemol pisze:

> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.

Aaaa to teraz już wiem że ja głupi jestem a apple madre, cała zaś reszta
świata produkująca konkurencyjne produkty robi to z błednymi
założeniami, jakims tylko fuksem udaje im się to sprzedawać ;-)


> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.

Musisz przestac jarać albo zmienic tabletki, właśnie zaprzeczyłeś samemu
sobie

> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.

A co ja napisałem ?

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:03:0027.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 23:58, Pszemol pisze:
> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message

> news:j392im$5ca$1...@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
>>> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message

>>> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>>>> (...)
>>>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
>>>>
>>>> Ponieważ to prawda.

>>>
>>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
>>
>> Przykro mi - to jest prawda. Oczywiście możesz się z tym nie
>> zgadzać.
>
> Czyli uważasz, że masz monopol na prawdę absolutną.

Bawi mnie Twoja retoryka.

> Jesteś zatem fanatykiem.

Wręcz przeciwnie - posługuję się wiedzą oraz zdrowym rozsądkiem.

>>> No chyba że masz monopol na prawdę?
>>

>>> Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
>>> jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest

>>> oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.
>>
>> Jak zwykle bredzisz i konfabulujesz. Zresztą to co napisałeś
>> w sposób wręcz wzorcowy potwierdza fakt, że w Apple genialny
>> jest marketing i dzięki temu istnieją na rynku.
>
> Czyli zgadzasz się, że nie ma sensu mówić tu o jakiejś prawdzie
> bo prawda w tym wypadku jest względna i zależy od preferencji
> indywidualnych konsumenta?

He, he, jak zwykle. Są klienci, którzy kupują wyroby Apple to
ma być potwierdzeniem, że to nie efekt genialnego marketingu.
Dobre :)

>>>> Design to jak najbardziej
>>>> czysty marketing, a funkcjonalność - o tym to można by długo
>>>> dyskutować. O wyglądzie również.
>>>
>>> No i robisz duży błąd oddzielając design od funkcjonalności.
>>
>> LOL - a kto Tobie powiedział, że ja oddzielam te dwie kwestie?
>> Może mi jeszcze napiszesz w jakim stopniu?
>
> Napisałeś w jednym zdaniu, że "design to jak najbardziej
> czysty marketing A FUNKCJONALNOŚĆ...." - czyli dwie
> te rzecz są dla Ciebie oddzielne.

Cóż ja mam tłumaczyć, skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

>>> Design to nie tylko wygląd, mimo iż w takiej formie to słowo
>>> występuje w języku polskim.


>>
>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
>
> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...

Może mam spytać przeciętnego użytkownika iPhona?

>>> Dobry projekt oprócz wyglądu
>>> uwzględnia właśnie funkcjonalność i łatwość obsługi...
>>
>> No popatrz - ktoś temu zaprzeczał?
>
> Ty, stawiając design i funkcjonalność w przeciwstawnych zdaniach
> podrzędnych zdania złożonego.

Ty jednak nie rozumiesz i na chwilowe potrzeby dyskusji nawet
będziesz usiłował zmieniać sens wypowiedzi innych, w szczególności
odnosząc się tylko do fragmentu, który sobie wyrwiesz z kontekstu.

>>>> O technice to może nie dyskutujmy,

>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy

>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane


>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.

>>>> Ludzie muszą wierzyć, by płacić takie pieniądze i poddawać się


>>>> woli "guru".
>>>
>>> To Twoja opinia i masz do niej prawo.
>>

>> To nie jest moja opinia tylko fakty. Ja im zaprzeczać nie będę.
>> 4GB RAM DDR3 kosztuje na rynku może z 200zł. To samo w Apple


>> 2kPLN :) Jest pewnie lepsze.
>

> Innowacyjność nie polega bowiem na tym, że zrobi się produkt
> taki sam jak konkurencja tylko z większym dyskiem i szybszym
> procesorem.

Znów konfabulacje i bredzenie - możesz mi wyjaśnić tę innowacyjność
w cenie pamięci sprzedawanych przez Apple?

> W przypadku iPoda innowacyjność polega np.
> na "magicznym" kółku do sterowania nim "dotykowo"...
> W przypadku iPhone innowacyjność polegała na wyśmienitym
> dużym ekranie o niezwykle dobrej czytelności, i wyjątkowo
> intuicyjnym, schludnym i prostym user interface. Tego nie miała


> konkurencja. Ani telefony z Windows Mobile ani Blackberry

> nie były ani proste ani funkcjonalne - były bardzo pokręcone,
> trudne w obsłudze i konfiguracji, niewygodne w użyciu...

Przecież to napisałeś powyżej to właśnie czysty marketing.

>>>> Nie, no skąd. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
>>>> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawiły się 4 lata wcześniej.
>>>> Wot innowacyjność u Apple :)
>>>
>>> Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od ręki?
>>
>> LOL - a najnowsze iPhone-y to były od ręki dostępne, czy też
>> kolejki społeczne się po nie ustawiały?
>
> Były dostępne w sklepach a nie tylko na wystawach i targach.

Były dostępne tak samo jak inne produkty, tylko jak zwykle
nie odpowiedziałeś na pytanie, czemu ich w sklepach nie było,
skoro miały być. Kolejki jak za PRL-u :) Naprawdę trzeba być
fanatykiem tej marki, by stać w takich kolejkach (społecznych), bawić
się w rezerwacje i co otrzymać w zamian?

>>> Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urządzeń w sklepach...
>>
>> To jakby nie mój problem.
>
> Ty widziałeś je w sklepach?

Owszem.

>>>> Dziękuję. Wolę płacić mniej za większą elastyczność i funkcjonalność,
>>>> bądź w ogóle płacić mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.
>>>
>>> TY wolisz. Ale Ty jesteś tylko jednym konsumentem.
>>
>> No cóż, jak widać nie tylko ja tak podchodzę to tematu.
>
> Ale jak widać, jesteś w mniejszości.

W jakiej mniejszości? Czego?

>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>>
>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
>
> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?
> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...
> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.

Twoje wyznaniowe bredzenie naprawdę nie robi na mnie wrażenia.
Na stoiskach elektronicznych bywam co jakiś czas, potrzymać w ręku
te boskie produkty Apple mam okazję, a do tego mam okazję nawet z nich
korzystać. Twoje bredzenie (i przekonanie, że to prawda) o ich jakości
wykonania, wyższości użytych materiałów jest naprawdę zabawne.
Najlepsze jest oczywiście na końcu - Ty wiesz, ze dla mnie liczy się
tylko cena i jestem w grupie, która nie docenia jakości.

Mam pytanie - masz etat w Apple, czy to tylko efekt indoktrynacji
kościoła z nadgryzionym jabłkiem w logo?

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:09:1927.08.2011
do

Użytkownik "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> napisał w wiadomości
news:j3afgh$8se$1...@mx1.internetia.pl...

>W dniu 2011-08-26 23:58, Pszemol pisze:

> Mam pytanie - masz etat w Apple, czy to tylko efekt indoktrynacji


> kościoła z nadgryzionym jabłkiem w logo?

Ewidentnie to drugie - etat wiazalby sie z wiekszym rozsadkiem w
wypowiedziach.

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:09:3827.08.2011
do
W dniu 2011-08-26 23:46, Pszemol pisze:

> "ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
> news:j390up$avr$1...@inews.gazeta.pl...
>> W dniu Pt 26 08 2011 22:15, Pszemol pisze:
>>
>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>>
>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież pomysłu?
>
> W której Europie?

Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
próbuje z Motorolą.

> To, że nie są popularne w Polsce to akurat
> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.

Dorabiasz ideologię i tyle.

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:12:1427.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j38jfh...@poczta.onet.pl...

> W przypadku iPhone innowacyjność polegała na wyśmienitym
> dużym ekranie o niezwykle dobrej czytelności, i wyjątkowo
> intuicyjnym, schludnym i prostym user interface. Tego nie miała
> konkurencja.

Ale tylko subiektywna opinia wyznawcy applea.

> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...

Wlasnie skoro nie jest wyznawca to na pewno nie mial w reku.

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:19:5027.08.2011
do
W dniu 2011-08-27 08:57, Tomasz pisze:
(...)

> kaman! poczytaj o wadach pierwszego iPhona. GPS bez nawigacji jakie
> przepraszam spełnia wymagania? finansowe producenta?
> Inna sprawa ze po pierwsze Steve nie potrzebował pracy w Aple; Robił to
> bo chciał. Po drugie genialnie sprzedaje to co produkuje, i wzorcowo
> przekształca każdą wadę w zaletę.

Bardzo ładnie napisane - szczególnie jak sobie przypomnę problemy
z zasięgiem (4?), ponieważ klienci 'źle trzymają telefon' :)

> Brak Steva w roli promotora (miom
> zdaniem) spowoduje wyraźny spadek poziomu kultowości produktów co
> przełoży sie na sprzedaż. potwierdził to spadek cen akcji. Choć może
> następny produkt Apla bez namaszczenia Steva będzie mniej kultowy a za
> to lepszy technologicznie?

Czas pokaże.


Wiadomość została usunięta

Artur Maśląg

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 06:58:0127.08.2011
do
W dniu 2011-08-27 12:09, Ghost pisze:

Też na to stawiam ;)

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:38:0227.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j390b1$kvu$1...@mx1.internetia.pl...

> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
> news:j38efh...@poczta.onet.pl...

>> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
>> news:j38vf2$dtl$1...@mx1.internetia.pl...

>>>
>>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>>> news:j38d93...@poczta.onet.pl...

>>>> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
>>>> news:j38um2$9tt$1...@mx1.internetia.pl...
>>>>> W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:
>>>>>> "boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
>>>>>> news:j38ah8$343$2...@inews.gazeta.pl...
>>>>>>> W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>>>>>>>
>>>>>>> ??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej -
>>>>>>> marketingowej
>>>>>>
>>>>>> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
>>>>>> na rynku elektroniki konsumenckiej a z drugiej jesteś ideologicznie
>>>>>> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.
>>>>>
>>>>> Nie mogę :) Widzę, że fakty są nieistotne, wystarczy wiara.
>>>>> W tym akurat Apple jest genialne - jak to boxfish napisał.
>>>>
>>>> Jakie znowu fakty? Urojenia i uprzedzenia.
>>>
>>> Dobrze, ze sie przynajmniej przyznajesz.
>>
>> Manipulujesz.
>
> To akurat Twoja specjalnosc.

Nie bądź taki skromny bo widać że próbujesz manipulować.

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:43:1627.08.2011
do
"Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
news:j3aft0$a9b$1...@mx1.internetia.pl...

> W dniu 2011-08-26 23:46, Pszemol pisze:
>> "ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
>> news:j390up$avr$1...@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu Pt 26 08 2011 22:15, Pszemol pisze:
>>>
>>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>>>
>>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
>>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
>>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież
>>> pomysłu?
>>
>> W której Europie?
>
> Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
> pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
> próbuje z Motorolą.

Pytałem o to gdzie ten Apple poniósł tak spektakularną klęskę...
Nie sprzedaje się w Polsce- to wiemy, bo Polaków nie stać.
Czy w UK, Niemczech i Francji też się nie sprzedaje?

>> To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>
> Dorabiasz ideologię i tyle.

Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:39:3227.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j3986f$1s6$1...@inews.gazeta.pl...

No i Twoja wypowiedź dowodzi, że Cię nie stać, bo analizujesz
każdy drobiazg jak biedak...

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:40:3027.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j3a7ht$hcs$1...@mx1.internetia.pl...

To gdzie pojechał że tam nie ma sklepu Apple gdzie wymieniliby
mu iPhone na gwarancji? Do Kazachstanu czy na Ukrainę?

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:46:2727.08.2011
do
"boxfish" <cic...@gazeta.pl> wrote in message
news:j3afad$406$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu 2011-08-26 22:15, Pszemol pisze:
>
>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
>
> Aaaa to teraz już wiem że ja głupi jestem a apple madre, cała zaś reszta
> świata produkująca konkurencyjne produkty robi to z błednymi założeniami,
> jakims tylko fuksem udaje im się to sprzedawać ;-)

Porównaj sprzedaż a zrozumiesz że niewesoło jest konkurencji.

>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
>
> Musisz przestac jarać albo zmienic tabletki, właśnie zaprzeczyłeś samemu
> sobie

Tylko Ci się wydaje, bo czegoś nie doczytałeś.

>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
>
> A co ja napisałem ?

Że produkty Appla są do kitu i nikt ich nie lubi bo nie mają
najszybszego CPU i największej pamięci... Coś w tym guście.

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 09:52:4227.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j39ac5$7a1$1...@inews.gazeta.pl...
> W dniu Pt 26 08 2011 23:58, Pszemol pisze:

>
>>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
>>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
>>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
>>
>> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
>> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
>> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...
>
> Tak z ciekawości, dobierasz fon pod kolor lakieru do
> paznokci/torebki/butów?

Piszesz nie na temat i dewaluujesz wartość estetyki przy wyborze produktu.

>>>>> O technice to może nie dyskutujmy,
>

> Słusznie. Nie kopmy leżącego.


>
>>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
>>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
>>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
>

> Ty jakiś metroseksualny jesteś :-(

Gubisz się chyba - komentujesz teraz słowa Artura Maśląga.

>>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>>>
>>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
>>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
>>
>> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
>> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
>> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?

>> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...

>> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
>> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
>> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
>> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
>> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
>> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.
>

> Wiesz jak wygląda mój Slink? Prawie każda blacha poharatana że podkład
> wystaje. Błotniki tak pogięte, że cud że trzyma się kupy. Wygląda jak
> jedno wielkie nieszczęście. Ale w zamian ma 150-konny (choć marzę o dużo
> potężniejszym) motor. I właśnie motor, a nie blachy, jest w nim piękny:
> 150 rozszalałych mustangów to jest to co kocham :-D

Chyba Ci się teraz na odmianę wątki i grupy mylą.
Nie każdy pozuje na Hippisa jak Ty, więc nie każdemu imponuje
to co stare, zniszczone i brzydkie aby pokazać że on "doesn't care"...
Tu jest właśnie jeden z problemów w Polsce - jest bieda, ludzi nie
stać na nowe, więc ta konieczność używania zardzewiałych staroci
jest wynoszona na piedestał kultu i mody i potem jest szpan że
to nie dlatego że go nie stać na nowy - on używa poobijanego bo
to jest cool hippisowskie. Życzę Ci abyś kiedyś kupił sobie nowego... :-)

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 10:14:5927.08.2011
do
"Krystek" <spam...@krystek.art.pl> wrote in message
news:j39ake$sqn$2...@node2.news.atman.pl...
> 2011-08-26 22:40, Pszemol wysłał(a) wiadomość:

>> "Artur Maśląg" <fut...@polbox.com> wrote in message
>> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>>> (...)
>>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
>>>
>>> Ponieważ to prawda.
>>
>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
>> No chyba że masz monopol na prawdę?
>>
>>>> Czyżbyś nie zapoznał się osobiście z żadnym ich produktów zanim
>>>> zaczniesz je krytykować? Bo według mnie ich produkty wyróżniają się
>>>> znacznie na rynku zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i wygląd.
>>>
>>> LOL - przez Ciebie to naprawdę tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
>>> o krytykę produktów Apple-a, tylko o Twoją wiarę w ich wyższość,
>>> niezależnie od prawdy materialnej.

>>
>> Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
>> jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest
>> oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.
>
> Kupujmy iPhone'y. Miliony klientów nie mogą się mylić ;-)
> To miałeś na myśli?

Weź ty Krystek kup sobie już tą Nokię E52 i nie płacz więcej
że nie lubisz telefonów z ekranami dotykowymi tylko powiedz
uczciwie że Cię na taką zabawkę po prostu nie stać... ok?

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 10:13:3027.08.2011
do
"Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message
news:j3afgh$8se$1...@mx1.internetia.pl...

> W dniu 2011-08-26 23:58, Pszemol pisze:
>> "Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message

>> news:j392im$5ca$1...@mx1.internetia.pl...
>>> W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
>>>> "Artur Ma�l�g" <fut...@polbox.com> wrote in message

>>>> news:j38vpr$gip$1...@mx1.internetia.pl...
>>>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
>>>>> (...)
>>>>>> Przypisujesz marketingowi ca�y sukces produkt�w Apple.
>>>>>
>>>>> Poniewaďż˝ to prawda.

>>>>
>>>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
>>>
>>> Przykro mi - to jest prawda. Oczywi�cie mo�esz si� z tym nie
>>> zgadzaďż˝.
>>
>> Czyli uwa�asz, �e masz monopol na prawd� absolutn�.
>
> Bawi mnie Twoja retoryka.
>
>> Jesteďż˝ zatem fanatykiem.
>
> Wr�cz przeciwnie - pos�uguj� si� wiedz� oraz zdrowym rozs�dkiem.

Nie znam fanatyka kt�ry twierdzi�by inaczej :-)

>>>> No chyba �e masz monopol na prawd�?
>>>
>>>> Wy�szo�� produktu A nad produktem B nie jest oceniana
>>>> jakimi� kryteriami uniwersalnej prawdy - wy�szo�� jest
>>>> oceniana indywidualnie przez ka�dego konsumenta osobno.
>>>
>>> Jak zwykle bredzisz i konfabulujesz. Zreszt� to co napisa�e�
>>> w spos�b wr�cz wzorcowy potwierdza fakt, �e w Apple genialny
>>> jest marketing i dzi�ki temu istniej� na rynku.
>>
>> Czyli zgadzasz si�, �e nie ma sensu m�wi� tu o jakiej� prawdzie
>> bo prawda w tym wypadku jest wzgl�dna i zale�y od preferencji
>> indywidualnych konsumenta?
>
> He, he, jak zwykle. S� klienci, kt�rzy kupuj� wyroby Apple to
> ma by� potwierdzeniem, �e to nie efekt genialnego marketingu.


> Dobre :)
>
>>>>> Design to jak najbardziej

>>>>> czysty marketing, a funkcjonalno�� - o tym to mo�na by d�ugo
>>>>> dyskutowa�. O wygl�dzie r�wnie�.
>>>>
>>>> No i robisz du�y b��d oddzielaj�c design od funkcjonalno�ci.
>>>
>>> LOL - a kto Tobie powiedzia�, �e ja oddzielam te dwie kwestie?
>>> Mo�e mi jeszcze napiszesz w jakim stopniu?
>>
>> Napisa�e� w jednym zdaniu, �e "design to jak najbardziej
>> czysty marketing A FUNKCJONALNO��...." - czyli dwie
>> te rzecz sďż˝ dla Ciebie oddzielne.
>
> C� ja mam t�umaczy�, skoro nie rozumiesz co si� do Ciebie pisze?

Tu nie ma nic do "rozumienia". Sk�adnia zdania wyra�nie pokazuje
co mia�e� na my�li. Je�li zrobi�e� b��d pisz�c to si� popraw...

>>>> Design to nie tylko wygl�d, mimo i� w takiej formie to s�owo
>>>> wyst�puje w j�zyku polskim.
>>>
>>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz b�dziesz wmawia�, �e
>>> w Polsce nie rozumiej�, �e design to nie tylko wygl�d, bo
>>> nie rozumiej� j�zyka obcego :) Dobre, dobre :)
>>
>> Bo tak jest. Zapytaj przeci�tnego cz�owieka co rozumie
>> pod poj�ciem "dizajn" w Polsce. Wi�kszo�� Ci odpowie
>> �e chodzi o wygl�d a nie o ca�o�ciowy projekt...
>
> Mo�e mam spyta� przeci�tnego u�ytkownika iPhona?

Nie.

>>>> Dobry projekt opr�cz wygl�du
>>>> uwzgl�dnia w�a�nie funkcjonalno�� i �atwo�� obs�ugi...
>>>
>>> No popatrz - ktoďż˝ temu zaprzeczaďż˝?
>>
>> Ty, stawiaj�c design i funkcjonalno�� w przeciwstawnych zdaniach
>> podrz�dnych zdania z�o�onego.


>
> Ty jednak nie rozumiesz i na chwilowe potrzeby dyskusji nawet

> b�dziesz usi�owa� zmienia� sens wypowiedzi innych, w szczeg�lno�ci
> odnosz�c si� tylko do fragmentu, kt�ry sobie wyrwiesz z kontekstu.

Nie muszďż˝ ZMIENIAďż˝ nic w Twojej wypowiedzi.
Przeciwstawi�e� sam funkcjonalno�� designowi w jednym zdaniu.


>>>>> O technice to mo�e nie dyskutujmy,
>>>>> poniewaďż˝ ich produkty nie posiadajďż˝ czegokolwiek nowego, czy
>>>>> te� niespotykanego gdzie� indziej. S� za to pi�knie zaprojektowane


>>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.

>>>>> Ludzie musz� wierzy�, by p�aci� takie pieni�dze i poddawa� si�


>>>>> woli "guru".
>>>>
>>>> To Twoja opinia i masz do niej prawo.
>>>

>>> To nie jest moja opinia tylko fakty. Ja im zaprzecza� nie b�d�.
>>> 4GB RAM DDR3 kosztuje na rynku mo�e z 200z�. To samo w Apple


>>> 2kPLN :) Jest pewnie lepsze.
>>

>> Innowacyjno�� nie polega bowiem na tym, �e zrobi si� produkt
>> taki sam jak konkurencja tylko z wi�kszym dyskiem i szybszym
>> procesorem.
>
> Zn�w konfabulacje i bredzenie - mo�esz mi wyja�ni� t� innowacyjno��
> w cenie pami�ci sprzedawanych przez Apple?

No w�a�nie nie ma tam innowacyjno�ci w "cenie"...
Innowacyjno�� produkt�w Apple polega na tym jak one dzia�aj�.
Na tym jak siďż˝ w iPhone konfiguruje e-mail, jak siďż˝ dodaje hotspot wifi,
jak siďż˝ loguje do sieci, itp, itd...

>> W przypadku iPoda innowacyjno�� polega np.
>> na "magicznym" k�ku do sterowania nim "dotykowo"...
>> W przypadku iPhone innowacyjno�� polega�a na wy�mienitym
>> du�ym ekranie o niezwykle dobrej czytelno�ci, i wyj�tkowo
>> intuicyjnym, schludnym i prostym user interface. Tego nie mia�a


>> konkurencja. Ani telefony z Windows Mobile ani Blackberry

>> nie by�y ani proste ani funkcjonalne - by�y bardzo pokr�cone,
>> trudne w obs�udze i konfiguracji, niewygodne w u�yciu...
>
> Przecie� to napisa�e� powy�ej to w�a�nie czysty marketing.

Marketing??? Chyba nie rozumiesz tego s�owa.

>>>>> Nie, no sk�d. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
>>>>> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawi�y si� 4 lata wcze�niej.
>>>>> Wot innowacyjno�� u Apple :)
>>>>
>>>> Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od r�ki?
>>>
>>> LOL - a najnowsze iPhone-y to by�y od r�ki dost�pne, czy te�
>>> kolejki spo�eczne si� po nie ustawia�y?
>>
>> By�y dost�pne w sklepach a nie tylko na wystawach i targach.
>
> By�y dost�pne tak samo jak inne produkty, tylko jak zwykle
> nie odpowiedzia�e� na pytanie, czemu ich w sklepach nie by�o,
> skoro mia�y by�. Kolejki jak za PRL-u :) Naprawd� trzeba by�
> fanatykiem tej marki, by sta� w takich kolejkach (spo�ecznych), bawi�
> siďż˝ w rezerwacje i co otrzymaďż˝ w zamian?

Otrzyma� w zamian �wietny produkt kt�rego przyjemnie jest u�ywa�.
Kt�ry nie stwarza niepotrzebnych problem�w jakie stwarza np. Nokia.

>>>> Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urz�dze� w sklepach...
>>>
>>> To jakby nie m�j problem.
>>
>> Ty widzia�e� je w sklepach?
>
> Owszem.
>
>>>>> Dzi�kuj�. Wol� p�aci� mniej za wi�ksz� elastyczno�� i funkcjonalno��,
>>>>> b�d� w og�le p�aci� mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.
>>>>
>>>> TY wolisz. Ale Ty jesteďż˝ tylko jednym konsumentem.
>>>
>>> No cďż˝, jak widaďż˝ nie tylko ja tak podchodzďż˝ to tematu.
>>
>> Ale jak wida�, jeste� w mniejszo�ci.
>
> W jakiej mniejszo�ci? Czego?

W mniejszo�ci konsument�w kt�rzy g�osuj� portfelem.

>>>> Firma nie utrzyma siďż˝ z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>>>
>>> A jak Tobie si� pisze, �e genialny marketing to zaczynasz bredzi�,
>>> �e to nieprawda i jaki to Apple jest super...
>>
>> Bo nie zgadzam si� z tez� �e to TYLKO marketing.
>> Wyroby Apple naprawd� wyr�niaj� si� na plus od konkurencji.
>> Kiedy by�e� ostatnio na jakim� stoisku w sklepie elektronicznym?
>> Mia�e� okazj� potrzyma� w r�ce produkty Apple? Chyba nie...
>> Jako�� wykonania i wy�szo�� u�ytych materia��w czu� od razu.
>> Zamiast tandetnych plastik�w masz szk�o i metal. Zamiast badziewia
>> co si� gnie w r�kach nie daj�c poczucia solidno�ci masz solidny
>> produkt kt�ry trzyma kszta�t i nie wygina si� od trzymania za naro�nik.
>> To, �e dla Ciebie liczy si� tylko cena nie znaczy �e inni klienci nie
>> doceniaj� jako�ci. A za jako�� wykonania trzeba p�aci�.
>
> Twoje wyznaniowe bredzenie naprawd� nie robi na mnie wra�enia.
> Na stoiskach elektronicznych bywam co jaki� czas, potrzyma� w r�ku
> te boskie produkty Apple mam okazjďż˝, a do tego mam okazjďż˝ nawet z nich
> korzysta�. Twoje bredzenie (i przekonanie, �e to prawda) o ich jako�ci
> wykonania, wy�szo�ci u�ytych materia��w jest naprawd� zabawne.
> Najlepsze jest oczywi�cie na ko�cu - Ty wiesz, ze dla mnie liczy si�
> tylko cena i jestem w grupie, kt�ra nie docenia jako�ci.

OK, przejd�my do konkret�w. Poka� mi produkt konkurencyjny
do Applowskiego Macbook Air: 13 calowy notebook wa��cy 1.35 kg.
Metalowa obudowa, wy�wietlacz z pod�wietlaniem LED o rozdzielczo�ci
1440x900, procesor i5 lub i7 do wyboru, pozwalaj�cy na prac� z baterii
w internecie przez wifi przez 7 godzin... O rewelacyjnych gabarytach
32,5x22,7cm o maksymalnej grubo�ci 1,7cm schodz�cej do 0.3cm?
Ju� nie m�wi� o jeszcze mniejszej wersji 11 calowej co r�wnie� daje
Ci prac� w internecie wifi ponad 5 godzin na jednym �adowaniu baterii.
http://www.apple.com/macbookair/specs.html
Chcďż˝ sobie kupiďż˝ tďż˝ wersjďż˝ 13 calowďż˝... Powiedz mi, dobrze zrobiďż˝? :-)
A mo�e kto� robi lepszy i mniejszy laptop, pracuj�cy d�u�ej na bateriach
z mocniejszym procesorem za mniejsze pieni�dze? Gdzie mam szuka�
konkurencyjnego wyrobu? Kto robi co�, co mog�oby si� zmierzy�
z Macbook Air? Sony? Dell? HP robiďż˝ coďż˝ podobnego? Pokaďż˝ mi proszďż˝...

> Mam pytanie - masz etat w Apple, czy to tylko efekt indoktrynacji

> ko�cio�a z nadgryzionym jab�kiem w logo?

Argument fa�szywej dichotomii?

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 10:16:3127.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j39b31$8uc$1...@inews.gazeta.pl...
> W dniu So 27 08 2011 0:00, Pszemol pisze:
>
>>>>> Koreańskie części, składane w Chinach to arcyamerykańskie iPhone,
>>>>> iPod, iPad i Maccośtam. Tego nawet żenadą nie można nazwać. Ale
>>>>> opowiadaj dalej, lubię się śmiać :-)
>>>>
>>>> Sądzisz że HP i Sony wkłada do swoich produktów scalaki
>>>> produkowane w Polsce lub w USA?
>>>
>>> Mnie śmieszy jedynie bycie dilerem Samsunga, jako przedstawianie
>>> siebie jako emejzin. A przy okazji, twój pocieszny iPhon jest
>>> technologicznie przestarzały i zacofany. Może iP5 osiągnie rok 2010
>>> konkurencji, ale to wątpliwe bardzo.
>>> BTW moja Nokia jest składana w Finlandii, "tymy samymy fynskymy
>>> recamy, które w czterdziestym dały odpór sowieckiej dziczy (za co
>>> zresztą wielki szacun dla Finów :-D)".
>>
>> Szacunek do firmy komercyjnej mam wtedy, gdy przyjęta przez
>> nich strategia odnosi sukces. Co z tego że jest produkowany
>> w Finlandii skoro być może dzięki temu niedługo przestaną istnieć?
>
> Jak upadnie to medrkuj, na razie istnieje i ma się dobrze.

Istnieje, ale czy ma się dobrze to bym nie powiedział...
Nokia jest w poważnych kłopotach, miota się nie mogąc wybrać
przyszłości dla swoich telefonów. Developerom robią zamieszanie
w głowie bo nie wiadomo co będzie za rok, dwa... Nie wróży to
niczego dla firmy na przyszłość. Ciekawe że tego nie zauważasz.

Przembo

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 10:24:0627.08.2011
do
*Pszemol* w wiadomości news:j3aan4...@poczta.onet.pl napisał(a):

>> Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
>> pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
>> próbuje z Motorolą.
> Pytałem o to gdzie ten Apple poniósł tak spektakularną klęskę...
> Nie sprzedaje się w Polsce- to wiemy, bo Polaków nie stać.

Amerykanów też nie stać skoro jeszcze wszystkich egzemplarzy nie wykupili i
muszą agresywnie walczyć na starym kontynencie.

A co do argumentu "Polaków nie stać" to jesteś na prawdę żałosny powtarzając
to niemal w każdym poście. W firmie na kilkadziesiąt abonamentów przy
przedłużaniu umowy nie ma ani jegnego iPhone 4... a kosztują całe 1zł, w
moim planie taryfowym ten telefon też kosztuje 1zł, a w wersji bez smoka
24zł. Wśród moich najbliższych znajomych też praktycznie iPhone nie ma. Są
po prostu lepsze telefony, albo inaczej są telefony w których masz o wiele
więcej możliwośći nie poblokowanych przez stwórcę.

> Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
> grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
> Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
> Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.

Ale co mi po zaletach iPhone 4 jak znajde je w wyrobie choćby Samsunga, a
dodatkowo dostane telefon który ma większe możliwości?

Siedzisz na grupie motoryzacyjnej to polecę pewnym przykładem, masz polskie
autko które ma nadwozie zaprojektowane dla znanej i cenionej marki,
niezwykle bezepieczne tak że gromiło auta nawet o 2 dekady młodsze w testach
zderzeniowych, miało najlepsze możliwe zaiweszenie przedniej osi, układ
dwuwahaczowy a nie kolumna McPhersona dla biedoty, 2 dekady temu
elektroniczny zapłon, a nie jak wiele zachodnich i japońskich aut na
przełomie wieku kopułka, palec i tego typu kwiatki... Wiele Toyot, Hond Opli
10 lat temu do pięt nie dorastała Polonezowi, a to jednak jego produkcję
zakończono, a auto analizując pewne szczegóły było najlepsze na świecie,
wyprzedzało na długo swoją epokę, czyż nie?

Pozdr

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 10:35:0227.08.2011
do
"Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
news:j3aulj$dki$1...@news.onet.pl...

> *Pszemol* w wiadomości news:j3aan4...@poczta.onet.pl napisał(a):
>>> Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
>>> pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
>>> próbuje z Motorolą.
>> Pytałem o to gdzie ten Apple poniósł tak spektakularną klęskę...
>> Nie sprzedaje się w Polsce- to wiemy, bo Polaków nie stać.
>
> Amerykanów też nie stać skoro jeszcze wszystkich egzemplarzy nie wykupili
> i muszą agresywnie walczyć na starym kontynencie.
>
> A co do argumentu "Polaków nie stać" to jesteś na prawdę żałosny
> powtarzając to niemal w każdym poście. W firmie na kilkadziesiąt
> abonamentów przy przedłużaniu umowy nie ma ani jegnego iPhone 4... a
> kosztują całe 1zł, w moim planie taryfowym ten telefon też kosztuje 1zł, a
> w wersji bez smoka 24zł. Wśród moich najbliższych znajomych też
> praktycznie iPhone nie ma. Są po prostu lepsze telefony, albo inaczej są
> telefony w których masz o wiele więcej możliwośći nie poblokowanych przez
> stwórcę.

Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko "gejfon" nawet za złotówkę?

>> Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
>> grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
>> Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
>> Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.
>
> Ale co mi po zaletach iPhone 4 jak znajde je w wyrobie choćby Samsunga,
> a dodatkowo dostane telefon który ma większe możliwości?

Który wyrób Samsunga masz na myśli? Chętnie go sobie obejrzę...

> Siedzisz na grupie motoryzacyjnej to polecę pewnym przykładem, masz
> polskie autko które ma nadwozie zaprojektowane dla znanej i cenionej
> marki, niezwykle bezepieczne tak że gromiło auta nawet o 2 dekady młodsze
> w testach zderzeniowych, miało najlepsze możliwe zaiweszenie przedniej
> osi, układ dwuwahaczowy a nie kolumna McPhersona dla biedoty, 2 dekady
> temu elektroniczny zapłon, a nie jak wiele zachodnich i japońskich aut na
> przełomie wieku kopułka, palec i tego typu kwiatki... Wiele Toyot, Hond
> Opli 10 lat temu do pięt nie dorastała Polonezowi, a to jednak jego
> produkcję zakończono, a auto analizując pewne szczegóły było najlepsze na
> świecie, wyprzedzało na długo swoją epokę, czyż nie?

Tak się składa że mieszkałem w Polsce i jeździłem 5 lat polonezem.
Wiem jakie dziadostwo i wiem jak często było trzeba wymieniać
te super elektroniczne zapłony robione przez baby nierozumiejące
absolutnie nic z elektroniki w Telpodzie, który zresztą też padł trupem.
Wiem jak świetne było jego zawieszenie, zwłaszcza tylnej osi :-)))))))
Wiem też jak świetne były hamulce, z którymi trzeba było jeździć
jakoś co 2-3 miesiące do mechanika bo się zapiekały... Wiem też jakiej
jakości była blacha i to super nadwozie zaprojektowane tak, że drzwi
po dwu latach zaczynały gnić od spodu od piasku i kamyków z drogi
podnoszonych przez przednie koła... Wiem też jak sie to auto bujało na
zakrętach jak stara łajba i wiem też jakie miało szałowe przyspieszenie.
I wiesz co? Wymieniłbym go na 10 lat starszą toyotę w mgnieniu oka.

Ale po tym przykładzie już wiem dlaczego nigdy Ci się nie spodoba iPhone
:-)))

Przembo

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 11:07:4527.08.2011
do
*Pszemol* w wiadomości news:j3ado6...@poczta.onet.pl napisał(a):

> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
> Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko "gejfon" nawet za
> złotówkę?

Taaa, a szajsung to już takie miłe określenie.

>>> Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
>>> grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
>>> Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
>>> Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.
>> Ale co mi po zaletach iPhone 4 jak znajde je w wyrobie choćby Samsunga,
>> a dodatkowo dostane telefon który ma większe możliwości?
> Który wyrób Samsunga masz na myśli? Chętnie go sobie obejrzę...

Ujmę to tak, pradwopodobnie go nie obejrzysz bo będzie zakazany :-)

>> Siedzisz na grupie motoryzacyjnej to polecę pewnym przykładem, masz
>> polskie autko które ma nadwozie zaprojektowane dla znanej i cenionej
>> marki, niezwykle bezepieczne tak że gromiło auta nawet o 2 dekady
>> młodsze w testach zderzeniowych, miało najlepsze możliwe zaiweszenie
>> przedniej osi, układ dwuwahaczowy a nie kolumna McPhersona dla
>> biedoty, 2 dekady temu elektroniczny zapłon, a nie jak wiele
>> zachodnich i japońskich aut na przełomie wieku kopułka, palec i tego
>> typu kwiatki... Wiele Toyot, Hond Opli 10 lat temu do pięt nie
>> dorastała Polonezowi, a to jednak jego produkcję zakończono, a auto
>> analizując pewne szczegóły było najlepsze na świecie, wyprzedzało na
>> długo swoją epokę, czyż nie?
> Tak się składa że mieszkałem w Polsce i jeździłem 5 lat polonezem.
> Wiem jakie dziadostwo i wiem jak często było trzeba wymieniać
> te super elektroniczne zapłony robione przez baby nierozumiejące
> absolutnie nic z elektroniki w Telpodzie, który zresztą też padł trupem.
> Wiem jak świetne było jego zawieszenie, zwłaszcza tylnej osi :-)))))))
> Wiem też jak świetne były hamulce, z którymi trzeba było jeździć
> jakoś co 2-3 miesiące do mechanika bo się zapiekały... Wiem też jakiej
> jakości była blacha i to super nadwozie zaprojektowane tak, że drzwi
> po dwu latach zaczynały gnić od spodu od piasku i kamyków z drogi
> podnoszonych przez przednie koła... Wiem też jak sie to auto bujało na
> zakrętach jak stara łajba i wiem też jakie miało szałowe przyspieszenie.
> I wiesz co? Wymieniłbym go na 10 lat starszą toyotę w mgnieniu oka.

O, światełko w tunelu, aż sam w to nie wierzę...
Polonez był gówniany, pozostał mi do niego jednak sentyment, tyle że ja
dostrzegałem wady swojego auta i powyżej przedstawionych zalet nie
konfrontowałem z z konkurencją która i tak była lepsza... a co do Twoich
przejść z Poldkiem to niemal traumatyczne :-)

> Ale po tym przykładzie już wiem dlaczego nigdy Ci się nie spodoba iPhone
> :-)))

Sam iPhone mi się podoba, ale biorąc pod uwagę co dziś jest na rynku tego
wyrobu nie nazwę "naj".

Pozdr

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 11:29:3827.08.2011
do
"Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
news:j3b17e$ot5$1...@news.onet.pl...

> *Pszemol* w wiadomości news:j3ado6...@poczta.onet.pl napisał(a):
>> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
>> Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko "gejfon" nawet za
>> złotówkę?
>
> Taaa, a szajsung to już takie miłe określenie.

Nie ma takiego ładunku negatywnych emocji jakie niesie ze sobą
w konserwatywnej Polsce gejfon. Wybacz, ale nie ma porównania :-)
Być uznany za geja w fundamentalistycznej moherowo-beretowej
Polsce to jest praktycznie wyrok śmierci...

>>>> Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
>>>> grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
>>>> Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
>>>> Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.
>>> Ale co mi po zaletach iPhone 4 jak znajde je w wyrobie choćby Samsunga,
>>> a dodatkowo dostane telefon który ma większe możliwości?
>> Który wyrób Samsunga masz na myśli? Chętnie go sobie obejrzę...
>
> Ujmę to tak, pradwopodobnie go nie obejrzysz bo będzie zakazany :-)

Nie wygłupiaj się. Poważnie pytam. Bardzo sobie cenię wyroby Samsunga.
Kupiłem niedawno ich telewizor UN46D7000. Taki sam tylko z większym
ekranem kupiłem przyjacielowi do jego domu: UN60D7000 i bardzo jestem
z nich zadowolony. Kupiliśmy też sobie do kompletu ich Home Theaters:
HT-D5500 z głośnikami. Mam też monitor Samsunga w swoim domowym
komputerze: SuncMaster 203B i również jestem z niego bardzo zadowolony.
Działa bez zastrzeżeń już wiele lat i nie zamierzam go na nic wymieniać mimo
iż dzisiaj monitory komputerowe z większym ekranem są tanie jak barszcz...

To świetna firma koreańska i chętnie obejrzę ich konkurencję iPhone.

> Sam iPhone mi się podoba, ale biorąc pod uwagę co dziś jest na
> rynku tego wyrobu nie nazwę "naj".

Tym bardziej jestem zainteresowany tym jaki telefon Samsunga
uważasz za lepszy od iPhone i według jakiego kryterium lepszym.

Piotr Hosowicz

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 11:41:5727.08.2011
do
On 27.08.2011 17:29, Pszemol wrote:
> "Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
> news:j3b17e$ot5$1...@news.onet.pl...
>> *Pszemol* w wiadomości news:j3ado6...@poczta.onet.pl napisał(a):
>>> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
>>> Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko "gejfon" nawet za
>>> złotówkę?
>>
>> Taaa, a szajsung to już takie miłe określenie.
>
> Nie ma takiego ładunku negatywnych emocji jakie niesie ze sobą
> w konserwatywnej Polsce gejfon. Wybacz, ale nie ma porównania :-)
> Być uznany za geja w fundamentalistycznej moherowo-beretowej
> Polsce to jest praktycznie wyrok śmierci...

Popłacz się. Potem obejrzyj sobie w swoim kinie domowym hit o pedałach z
Holywood.

--
Z cyklu "Uroki demokracji", czyli pytania i odpowiedzi w teledurniejach:
- Jak długo trwała wojna sześciodniowa między Izraelem a Egiptem?
- (po dłuższym namyśle): Czternaście dni.
NP: Ugly Kid Joe - Little Red Man
NB: 3.1.0-rc3-20110827-1637-tidm+

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:03:4627.08.2011
do
"Piotr Hosowicz" <adresat.nie...@op.pl> wrote in message
news:4E591045...@example.com...

> On 27.08.2011 17:29, Pszemol wrote:
>> "Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
>> news:j3b17e$ot5$1...@news.onet.pl...
>>> *Pszemol* w wiadomości news:j3ado6...@poczta.onet.pl napisał(a):
>>>> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
>>>> Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko
>>>> "gejfon" nawet za złotówkę?
>>>
>>> Taaa, a szajsung to już takie miłe określenie.
>>
>> Nie ma takiego ładunku negatywnych emocji jakie niesie ze sobą
>> w konserwatywnej Polsce gejfon. Wybacz, ale nie ma porównania :-)
>> Być uznany za geja w fundamentalistycznej moherowo-beretowej
>> Polsce to jest praktycznie wyrok śmierci...
>
> Popłacz się.
> Potem obejrzyj sobie w swoim kinie domowym hit o pedałach z Holywood.

Nikt tu nie płacze. Oceniamy tylko ładunek emocjonalny jakim
obciążone są różne przezwiska telefonów i co z tego wynika...

I nie rozumiem o co Ci chodzi z tym hitem o pedałach z Hollywood.
Czyżbym miał przyjemność z reprezentantem moherowo-beretowej
bojówki fundamentalistycznej?? :-)

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:05:3427.08.2011
do
"Piotr Hosowicz" <adresat.nie...@op.pl> wrote in message
news:4E591045...@example.com...
> On 27.08.2011 17:29, Pszemol wrote:
>> "Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
>> news:j3b17e$ot5$1...@news.onet.pl...
>>> *Pszemol* w wiadomości news:j3ado6...@poczta.onet.pl napisał(a):
>>>> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
>>>> Kto chciałby mieć telefon który nosi przezwisko
>>>> "gejfon" nawet za złotówkę?
>>>
>>> Taaa, a szajsung to już takie miłe określenie.
>>
>> Nie ma takiego ładunku negatywnych emocji jakie niesie ze sobą
>> w konserwatywnej Polsce gejfon. Wybacz, ale nie ma porównania :-)
>> Być uznany za geja w fundamentalistycznej moherowo-beretowej
>> Polsce to jest praktycznie wyrok śmierci...
>
> Popłacz się.
> Potem obejrzyj sobie w swoim kinie domowym hit o pedałach z Holywood.

Nikt tu nie płacze. Oceniamy tylko ładunek emocjonalny jakim

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:13:5227.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3aahu...@poczta.onet.pl...

A Ty masz pojecie jak dziala gwarancja?

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:15:3427.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3ado6...@poczta.onet.pl...

> "Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
> news:j3aulj$dki$1...@news.onet.pl...

>> A co do argumentu "Polaków nie stać" to jesteś na prawdę żałosny

>> powtarzając to niemal w każdym poście. W firmie na kilkadziesiąt
>> abonamentów przy przedłużaniu umowy nie ma ani jegnego iPhone 4... a
>> kosztują całe 1zł, w moim planie taryfowym ten telefon też kosztuje 1zł,
>> a w wersji bez smoka 24zł. Wśród moich najbliższych znajomych też
>> praktycznie iPhone nie ma. Są po prostu lepsze telefony, albo inaczej są
>> telefony w których masz o wiele więcej możliwośći nie poblokowanych przez
>> stwórcę.
>
> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.

Przed chwila byla bieda, moze zastanow sie.


Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:17:1927.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3aguj...@poczta.onet.pl...

> "Przembo" <xxxxxx...@xx.xx> wrote in message
> news:j3b17e$ot5$1...@news.onet.pl...

> Nie ma takiego ładunku negatywnych emocji jakie niesie ze sobą
> w konserwatywnej Polsce gejfon.

O, jeszcze chwilka i bedzie winny polski katolicyzm, niszczacy postepowego
applea.

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:18:0527.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3aj1u...@poczta.onet.pl...

O, pszemol coraz blizej orgazmu.

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 12:19:5327.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3acij...@poczta.onet.pl...

> "Krystek" <spam...@krystek.art.pl> wrote in message

>> Kupujmy iPhone'y. Miliony klientów nie mogą się mylić ;-)


>> To miałeś na myśli?
>
> Weź ty Krystek kup sobie już tą Nokię E52 i nie płacz więcej
> że nie lubisz telefonów z ekranami dotykowymi tylko powiedz
> uczciwie że Cię na taką zabawkę po prostu nie stać... ok?

Czyli pszemo wraca do retoryki, ze polakow jednak nie stac. I tak w kolko od
sciany do sciany.

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:27:3127.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j3b5ee$gtq$1...@mx1.internetia.pl...

Nie wziąłeś dziś jakieś pigułki? O co Ci chodzi? Jakieś urojenia?

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:26:4227.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j3b56h$faf$1...@mx1.internetia.pl...

Tak, i z tego co wiem ta gwarancja działa na terenie całej Unii
Europejskiej...
Czyżbyś twierdził inaczej ? Czy zaczniesz teraz manipulować że jednak
pojechał gdzieś poza Europę, do Tadżykistanu? :-)

ALEX

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:31:3427.08.2011
do
W dniu So 27 08 2011 15:39, Pszemol pisze:

>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>> middle-end. Mam N8, która ma rozwiązania, które twój Stiv (albo inny
>> timkuk) "wymyśli" (albo i nie "wymyśli" bo sektę trzeba trzymać za
>> mordę) za parę lat. I znowu się okaże że konkurencja kradnie emejzin
>> pomysły Apple. Nawet ten Huawei za 400 zł ma parę rozwiązań, których
>> nie ma "ultranowoczesny" iPhon.
>
> No i Twoja wypowiedź dowodzi, że Cię nie stać, bo analizujesz
> każdy drobiazg jak biedak...
>

Bredzisz. Jak mam kupować chiński smartfonto wolę prawdziwego
Chińczyka, a nie pseudo Amerykanina, tak jest po prostu uczciwiej :-)

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:29:0227.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j3b5ht$hfj$1...@mx1.internetia.pl...

Krystek sam mi napisał w wątku obok że na iPhone go nie stać.

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:28:2027.08.2011
do
"Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
news:j3b59n$ft2$1...@mx1.internetia.pl...

Nie ma tu żadnej sprzeczności. Osikiwaniem iPhone biedni
ludzie których nie stać na iPhone leczą sobie kompleksy
i poprawiają humor...

Pszemol

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:46:2127.08.2011
do
"ALEX" <czarnyjed...@gazeta.pl> wrote in message
news:j3b9nu$ivj$1...@inews.gazeta.pl...

> W dniu So 27 08 2011 15:39, Pszemol pisze:
>
>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>>> middle-end. Mam N8, która ma rozwiązania, które twój Stiv (albo inny
>>> timkuk) "wymyśli" (albo i nie "wymyśli" bo sektę trzeba trzymać za
>>> mordę) za parę lat. I znowu się okaże że konkurencja kradnie emejzin
>>> pomysły Apple. Nawet ten Huawei za 400 zł ma parę rozwiązań, których
>>> nie ma "ultranowoczesny" iPhon.
>>
>> No i Twoja wypowiedź dowodzi, że Cię nie stać, bo analizujesz
>> każdy drobiazg jak biedak...
>>
> Bredzisz. Jak mam kupować chiński smartfonto wolę prawdziwego Chińczyka,
> a nie pseudo Amerykanina, tak jest po prostu uczciwiej :-)

Kupując telefon nie kupujesz tylko części składowych, chipsów
i obudowy. Kupujesz projekt i jego wykonanie. W przypadku
iPhone jest to projekt amerykański, z Kaliforni. I różni się bardzo
od telefonów zaprojektowanych i wyprodukowanych w Chinach.
Ale jak Ci się podobają chinskie podróby iPhonów na eBayu to
nie widzę przeszkód abyś uczciwie sobie takiego bubla kupił.
Z tego co wiem nawet odbiornik FM ma :-) Ale to nie jest iPhone.
Wystarczy to wziąć do ręki i włączyć i po 5 sekundach używania
rozpoznasz różnicę drastyczną.

Ghost

nieprzeczytany,
27 sie 2011, 13:50:1127.08.2011
do

Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:j3anq2...@poczta.onet.pl...

> "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote in message
> news:j3b56h$faf$1...@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <Psz...@PolBox.com> napisał w wiadomości
>>>>>> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas
>>>>>> pobytu
>>>>>> za granica - tym wiekszy bol.
>>>>>>
>>>>> iPhon?
>>>>
>>>> Ano. W tym tygodniu, musi dzwonic teraz z Nokii zony ;-)
>>>
>>> To gdzie pojechał że tam nie ma sklepu Apple gdzie wymieniliby
>>> mu iPhone na gwarancji? Do Kazachstanu czy na Ukrainę?
>>
>> A Ty masz pojecie jak dziala gwarancja?
>
> Tak, i z tego co wiem ta gwarancja działa na terenie całej Unii
> Europejskiej...

Bez zadnych papierow wymieniaja w dowolnym sklepie applea? Masz jakiegos
linka na wsparcie?

> Czyżbyś twierdził inaczej ? Czy zaczniesz teraz manipulować że jednak
> pojechał gdzieś poza Europę, do Tadżykistanu? :-)

Ja mam takie pytanko, Ty to kontrolujesz i robisz swiadomie czy po prostu
nie masz swiadomosci jak czesto wmawiasz ludziom cos czego nie napisali?

Ładuję kolejne wiadomości.
Nowe wiadomości: 0