święte krowy
identifikator: 20040501
moderatorów elektrody? wiem, że kiedyś toczyła się tu na ten temat
dyskusja - może Ktoś pamięta jakieś hasła z tematu lub treści na podstawie
których można by znaleźć tamtą dyskusję?
Mario
> staram si� nic nie pisa�, ale czasami musz�... czy istnieje jaka� pa�a
> na moderator�w elektrody? wiem, �e kiedy� toczy�a si� tu na ten temat
> dyskusja - mo�e Kto� pami�ta jakie� has�a z tematu lub tre�ci na
> podstawie kt�rych mo�na by znale�� tamt� dyskusj�?
>
Oczekujesz, �e kto� da ci or� do trollowania na elektrodzie :) Mo�e
pisz zgodnie z regulaminem to ci nie b�d� usuwa� wpis�w.
--
Pozdrawiam
MD
Tom
społeczństwa. Zachowują się nienormalnie. Nieraz jest ciekawy temat, a tu
moderator-idiota kończy temat, bo np nie ma kropki, albo błąd gramatyczny.
takich to b trzeba zgłosic na policję, tam by ich odpowiednio potraktowali.
Robert Wańkowski
Użytkownik "Tom"
>Nieraz jest ciekawy temat, a tu moderator-idiota kończy temat, bo np nie ma
>kropki, albo
Daj jakiś link to się przekonamy.
Nie mówię, że nie masz racji. Ale kiedyś sam się dziwiłem dlaczego usuwają
mi posty na różnych forach.
Teraz gdy sam jestem moderatorem (nie na elektrodzie) to wiem dlaczego.
Ze strony moderatora to inaczej wygląda niż ze strony użytkownika.
Robert
RoMan Mandziejewicz
To zgłaszaj. I nie płacz tutaj.
--
Best regards,
RoMan mailto:ro...@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Co luseria wie o moderowaniu? Ja zrezygnowałem z moderowania na
Elektrodzie z powodu nadmiernej POBŁAŻLIWOŚCI admiralicji Elektrody
dla lamerii.
kogutek
Ciesz sie że jest jeszcze kawałek wolnego internetu. A co do moderatorów. Jest
taki gatunek ludzi co w PRL byli by ormowcami. Znaczy się takie kurwy. To jak
nie ma ORMO to w dupę właścicielom portali włażą żeby se pomoderować. Jak Ci
się na elektrodzie nie podoba to się wypisz. Nie musisz tam nic pisać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
JK
20040501 pisze:
> czy istnieje jakaś pała na moderatorów
> elektrody?
Był kiedyś taki dowcip.
Przychodzi Indianin do wodza i zaczyna się żalić.
- Wodzu dlaczego my may takie głupie imiona
np. Rączy Jeleń, Szary Wilk, etc. a Amerykanie
maja takie fajne; John, Willy, Harry etc.
Wódz posłuchał, pomyślał i zapytał:
- Ale o co ci w ogóle chodzi... Psi Chuju?
--
Pozdrawiam
JK
Tom
doczekam sie całkowitego upadku tego forum.
John Smith
> Elektroda, to wyjątkowo wredne forum, z powodu moderatorów. Moza kiedys
> doczekam sie całkowitego upadku tego forum.
>
>
Właśnie z powodu organizacji elektrody, nic tam nie piszę i nie
zamierzam pisać.
K.
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 12:24:26 AM, you wrote:
>> Elektroda, to wyjątkowo wredne forum, z powodu moderatorów. Moza kiedys
>> doczekam sie całkowitego upadku tego forum.
> Właśnie z powodu organizacji elektrody, nic tam nie piszę i nie
> zamierzam pisać.
Może to i lepiej?
John Smith
> Hello John,
>
> Thursday, May 19, 2011, 12:24:26 AM, you wrote:
>
>>> Elektroda, to wyjątkowo wredne forum, z powodu moderatorów. Moza kiedys
>>> doczekam sie całkowitego upadku tego forum.
>> Właśnie z powodu organizacji elektrody, nic tam nie piszę i nie
>> zamierzam pisać.
>
> Może to i lepiej?
>
K.
4CX250
news:328684994.20...@pik-net.pl...
> Co luseria wie o moderowaniu? Ja zrezygnowałem z moderowania na
> Elektrodzie z powodu nadmiernej POBŁAŻLIWOŚCI admiralicji Elektrody
> dla lamerii.
Z tego co pamiętam to na ciebie były największe skargi. Potrafiłeś się
przyjebać do kogoś nawet za to że na allegro w opisie przedmiotu wykryłeś
błąd.
Marek
sundayman
działaniami
szanownych panów moderatorów płakać, czy śmiać się...
Też się parę razy zirytowałem. Tyle, że co tu gadać - wpływu na to specjalnie
nie ma.
Ale oczywiście też uogólniać nie można, bo przeciętnie to chyba nie ma aż
takiego dramatu, a że
czasem komuś palemka odbije...
kogutek
Tylu kretynów piszących z błędami ortograficznymi co jest na elektrodzie dawno
nie widziałem, Nawet na samochodach i piłce nożnej ludzie lepiej piszą.
4CX250
wiadomości news:ir2kcq$bh5$1...@inews.gazeta.pl...
> 4CX250 <taun...@posta.ornet.pl> napisał(a):
>
>> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <ro...@pik-net.pl> napisał w wiadomości
>> news:328684994.20...@pik-net.pl...
>> > Co luseria wie o moderowaniu? Ja zrezygnowałem z moderowania na
>> > Elektrodzie z powodu nadmiernej POBŁAŻLIWOŚCI admiralicji Elektrody
>> > dla lamerii.
>>
>> Z tego co pamiętam to na ciebie były największe skargi. Potrafiłeś się
>> przyjebać do kogoś nawet za to że na allegro w opisie przedmiotu wykryłeś
>> błąd.
>>
>> Marek
>>
> Tylu kretynów piszących z błędami ortograficznymi co jest na elektrodzie
> dawno
> nie widziałem, Nawet na samochodach i piłce nożnej ludzie lepiej piszą.
Nie mówię akurat o sobie że się do mnie przy..ał, bo nie to nie do mnie się
przy...ał o błędy na allegro, tak naprawdę to też nie były to błędy
ortograficzne lecz tylko jakaś sposób opisu przedmiotu mu nie pasował i
zrypał człowieka),
Czasem poza elektrodą pisuje się przecież z różnymi innymi forumowiczami i
co rusz to skarżą się na niego. Nikt ale kompletnie nikt go tam nie lubi od
tej strony, więc jeśli odszedł to nikt za nim tam nie tęskni.
W ogóle co do błędów ortograficznych czy literówek to to forum nie jest
humanistyczne więc należy traktować pewne rzeczy z przymrużeniem oka. Jak
czytam czasem i widzę ze totalne farmazony piszą niektórzy albo wogóle nie
czytają co się im pisze, to moderatorowi to nie szkodzi i nie ważne jest że
to są pierdoły ale za brak przecinka lub literówkę od razu się przypier..ją.
Marek
slawek7
pozwalają i nie ma jak tego ukrócić.
Pytałem o to na grupie prawnej, ale rada była taka że mogę tam nie
zaglądać.
Myslałem nawet że właściciel elektrody zareaguje jakoś jak pokaże
sięprzykłady, które delikatnie mówiąc sa na granicy prawa, ale widać
ze daje przyzwolenie na takie postepowianie.
slawek7
Niech ten co moderuje powie mi dlaczego wg ważne jest to czy na koncu
zdania jest kropka czy nie, zamiast tego o czym się pisze?
Bo tego pojąć nie mogę. To jest forum, a nie praca w szkole z języka
polskiego. Ja nie mówie o przypadkach gdzie ktoś sam nie wie o czym
piszę (tzn sam nie rozumie co napisał), ale o normalnych
wypowiedziach.
Spotkałem tez osobiście przypadek (na sobie) że zadałem pytanie na
forum, a administrator elektody że skoro on zna odpowiedź to ja tez
powinienem. To był dopiero skandal. A nawet wyjaśnień nie raczył
napisać na moją prośbę.
4CX250
news:92bc59d9-fee9-4a00...@hd10g2000vbb.googlegroups.com...
>Spotkałem tez osobiście przypadek (na sobie) że zadałem pytanie na
>forum, a administrator elektody że skoro on zna odpowiedź to ja tez
>powinienem. To był dopiero skandal. A nawet wyjaśnień nie raczył
>napisać na moją prośbę.
Ha! To jest własnie bezczelność! Kiedyś czytałem jak moder zrypał zadawacza
pytania że ten wpierw nie poszukał odpowiedzi na google. Elektroda w/g
moderatorów jest więc miejscem dyskusji na tematy które nie pojawiają się
na google. Problemem jest jednak to że idąc tym tokiem rozumowania elektroda
nei ma prawa bytu bo w google co kolwiek byś nie wpisał to znajdziesz na to
odpowiedź.
Idiotyzmem jest też że moderatorzy kiektórzy zakładają że każdy zna j.
angielski.
Dla mnie nie stanowi to problemu bo niemiecki i angielski znam, ale są tacy
co ani tego ani tego, więc nie każdy przeczyta sobie datasheet, więc poprosi
o pomoc w wyjaśnieniu, a wtedy jaśnie pan moderator wyżywa się na takim
pytaczu jak na ścierce, bo przecież w datashecie jest napisane. A co mnie
spotkało? Kiedyś coś opisując, na potwierdzenia swojej tezy wkleiłem tekst
zarównio po niemiecku jak i angielsku i zostałem za to zjebany, mimo że
poniżej cytowałem wybrane istotne zdania w tłumaczeniu polskim.
Ostatnio coraz rzadziej tam zaglądam. Miałem zamiar pokazać w dziale DIY
swoje ostatnio wykonane własnej konstrukcji urządzenia a jest ich kilka i to
w ocenie znajomych naprawdę ciekawych i przydatnych rzeczy, ale jednak
odstąpiłem.
Marek
mm
) że zadałem pytanie na
>>forum, a administrator elektody że skoro on zna odpowiedź to ja tez
>>powinienem. To był dopiero skandal. A nawet wyjaśnień nie raczył
>>napisać na moją prośbę.
>
Też sie z tym spotkałem , ktoś wyciągnął bardzo stary temat a ja zostałem
ukarany bo kiedyś na niego odpowiedziałem _paranoja . Oczywiście odpowiedź
amiralicji była żenująca .Najciekawsze jest to że moderatorzy nie tolerują
błędów interpunkcji i drobnych pomyłek ale tajne dokumentacje serwisowe bez
pozwolenia wydawcy jak najbardziej preferują na swoim serwerze.
Przydała by sie silna zdrowa konkurencja nowego forum bo moderatorskie
dziatki elektrody działają jak za czasów PRL czy PIs-u.
Jaroslaw Berezowski
> Myslałem nawet że właściciel elektrody zareaguje jakoś jak pokaże
> sięprzykłady, które delikatnie mówiąc sa na granicy prawa, ale widać ze
> daje przyzwolenie na takie postepowianie.
Właściciel zareaguje, jak odstraszą mu użytkowników na tyle, że z AdSense
przychody spadną.
Nie zaglądać tam - to całkiem sensowna porada.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 1:07:40 PM, you wrote:
[...]
> dziatki elektrody
Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"? Zdajesz sobie sprawę z
tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła Twoje płacze groteskowymi?
Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe sieroty, że przysłowiowy brak
kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że używanie polskich liter
jest niepotrzebne, bo "i tak wszyscy wiedzą", co to znaczy "robic komus
laske". A w ogóle (albo wogule), to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
Krótko: http://rtfm.killfile.pl/#lajza
4CX250
Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <prez...@gov.pl> napisał w wiadomości
news:ku8fa8-...@news.yarross.net.pl...
Jeszcze porażająca ilość latających reklam. Czytam czasem fora niemieckie i
tam nie pozwalają sobie aby podczas otwierania strony czy tematu trzeba było
najpierw polować na reklamy zasłaniające treść. Oczywiście tłumaczą się że
to sponsor ale ze sponsorem można przecież ustalić w jakim zakresie i gdzie
jest miejsce reklam.
Marek
identifikator: 20040501
na moje pytania chyba nigdy nie dostałem sensownej odpowiedzi...
dzieło moderacji, wszyscy mający coś do powiedzenia pouciekali...
ale idzie nowe mam nadzieję...
4CX250
> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe sieroty,
Oczywiście jasnie pan ex moderator każdego z forumowiczów elektrody wiecie
już jak traktuje i nazywa.
mm
> Hello mm,
>
> Thursday, May 19, 2011, 1:07:40 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> dziatki elektrody
>
> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"? Zdajesz sobie sprawę z
> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła Twoje płacze groteskowymi?
>
Jak zwykle goni wszystkich na około nic sensownego nie wnosząc do dyskusji
to takie POPIS-y .
Najlepiej działać i myśleć POwoli i bez poPISu .Elektroda jest daleko w
tyle za rosjanami czy Eu właśnie dzięki WIELKIM MODERATORĄ którzy mają
WŁŁŁŁŁADZE i nie potrafią przystanąć przy faktycznie pojawiających się
problemach w zapytaniach . Ale kradzione pliki jak nabardziej tolerujecie
, tak mi coś PIS-em śmierdzi .
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 2:32:35 PM, you wrote:
>>> dziatki elektrody
>> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"? Zdajesz sobie sprawę z
>> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła Twoje płacze groteskowymi?
> Jak zwykle goni wszystkich na około nic sensownego nie wnosząc do dyskusji
> to takie POPIS-y .
> Najlepiej działać i myśleć POwoli i bez poPISu .Elektroda jest daleko w
> tyle za rosjanami czy Eu właśnie dzięki WIELKIM MODERATORĄ którzy mają
> WŁŁŁŁŁADZE i nie potrafią przystanąć przy faktycznie pojawiających się
> problemach w zapytaniach . Ale kradzione pliki jak nabardziej tolerujecie
> , tak mi coś PIS-em śmierdzi .
Wskaż choć jeden kradziony plik, który umieściłem na Elektrodzie.
Jeśli nie potrafisz, to PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo.
mm
właśnie tak jest moderowana elektroda cytat Roman " Jeśli nie potrafisz, to
PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo", i to cała prawda o mederatorach .
4CX250
> Wskaż choć jeden kradziony plik, który umieściłem na Elektrodzie.
Po raz kolejny Mandziejewicz nie przeczytał ze zrozumieniem. Przedmówca
pisze o tolerowaniu.
> Jeśli nie potrafisz, to PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo.
Nooo to typowe dla tego człowieka odpowiedzieć w tym stylu. Chyba dlatego
wyleciał z Elektrody.
Marek
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 3:46:09 PM, you wrote:
>> Wskaż choć jeden kradziony plik, który umieściłem na Elektrodzie.
>> Jeśli nie potrafisz, to PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo.
> Naucz się czytać ze zrozumieniem , TOLERUJECIE a nie Ty umieszczasz i
Dlaczego piszesz do mnie per "wy"? Ja niczego nie toleruję.
> właśnie tak jest moderowana elektroda cytat Roman " Jeśli nie potrafisz, to
> PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo", i to cała prawda o mederatorach .
Przeproś i spierdalaj, trollu.
MoonWolf
> Jeszcze porażająca ilość latających reklam. Czytam czasem fora
> niemieckie i tam nie pozwalają sobie aby podczas otwierania strony
> czy tematu trzeba było najpierw polować na reklamy zasłaniające
> treść. Oczywiście tłumaczą się że to sponsor ale ze sponsorem można
> przecież ustalić w jakim zakresie i gdzie jest miejsce reklam.
Zainstaluj AdBlocka.
A w ogóle marudzicie strasznie (chociaż niekoniecznie bezpodstawnie). A
tępienie błędów językowych JEST słuszne. Pomijając fakt, że zęby bolą
jak się czyta wypociny dzieci neostrady, to potem życzę powodzenia w
szukaniu tematów z 'wogule' i 'lótowanie'.
--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|Crushing all deceivers,
(::) (::)|mashing non-believers
(:) JID:moon...@jabberpl.org(:)| http://karakkhaz.prv.pl
wbk
> Daj jakiś link to się przekonamy.
pare dni temat o poborze prądu w trybie standby, kilkanaście postów i
nagle moderator debil zamyka bo "temat wyczerpany zamykam"
no żeż kurwa jego mać idiota debil do kwadratu myślałem że mnie krew
zaleje, mamy tą wolność czy nie
na szczęście widać ktoś interweniował bo kolejny dzień i temat znowu
odblokowany
wbk
> doczekam sie ca�kowitego upadku tego forum.
>
życzę im z tego z całego serca
co do poprawnej pisowni: forum elektroda to forum techniczne, posiada
największą w Polsce ilość zarejestrowanych użytkowników, faktycznie
udziela się tam niewiele osób, na pojawiające się tematy reakcja i
odpowiedź moderatora jest szybsza niż konkretna pomoc
człowiek pracujący zazwyczaj nie ma czasu na ślęczenie przed komputerem,
jeżeli już ktoś ma jakąś wiedzę w temacie i chce pomóc, poświęcić swój
czas to nie będzie redagował elaboratu sprawdzonego pod względem
ortograficznym, stylistycznym, interpunkcyjnym itd. Przynajmniej takie
jest moje zdanie - osoby o wykształceniu technicznym z wieloletnim
doświadczeniem w energetyce który z j polskiego miał ocenę -3, dlatego
jestem tam od 2004r i w zasadzie obecnie tylko czytam
wbk
> przychody spadną.
a ponieważ ilość reklam na elektrodzie gwałtownie rośnie mam wrażenie że
kłopoty finansowe to tylko kwestia czasu
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 4:37:57 PM, you wrote:
>> Daj jakiś link to się przekonamy.
> pare dni temat o poborze prądu w trybie standby, kilkanaście postów i
> nagle moderator debil zamyka bo "temat wyczerpany zamykam"
Podaj link zamiast przeklinać!
[...]
no+...@mail.invalid
> Co luseria wie o moderowaniu? Ja zrezygnowałem z moderowania na
> Elektrodzie z powodu nadmiernej POBŁAŻLIWOŚCI admiralicji Elektrody
> dla lamerii.
>
tego miana] wyłącznie. Spoko -- to możliwe, ale przecież na Elce są już
zamknięte podfora. Niektórym trudno pojąć, że w pierwszym rzędzie z
tamtego forum korzystają hobbyści, którzy *mają prawo* popełniać szkolne
błędy.
Zakres obowiązywalności RTFM lub, współcześniej, LMGTFY, od zawsze był
flameogennym tematem w Internecie (stając się w końcu przedmiotem
konsensusu poszczególnych grup/forów).
Dziś do dyspozycji jest Wikipedia/Wikibooks, Google/Books/Knol/Scholar,
WolframAlpha, biblioteki cyfrowe. Można odkrywać nowe pola coraz łatwiej
(i dogłębniej), nie posiadając bogatej literatury w domu (tradycyjne
książki specjalistyczne są przesadnie, przesadnie drogie). Nadal na
ogół niedostępne są dla zwykłego śmiertelnika zasoby /deep webu/ (przez
co jako egalitarysta opowiadam się za piraceniem artykułów
naukowo-technicznych). Barierą pozostaje (nie)znajomość języków: to
usprawiedliwia część banalnych tematów.
Co do poprawności językowej: tak pisane treści się po prostu _wygodniej
czyta_ (subiektywnie: być może rzecz wymaga specyficznej umysłowości). I
Elektroda zainstalowała po *swojej stronie* weryfikator pisowni postów
(nawet pomimo, że już w tamtych czasach == kilka lat temu sprawdzanie
pisowni było dostępne w normalnych przeglądarkach).
A na spadający poziom [SNR] nie do końca uprawnionym jest aż tak
narzekać -- w polskim Internecie jest to coraz powszechniejsza tendencja.
Elektroda, mam wrażenie (bo też zaglądam tam coraz rzadziej), przeradza
się w konglomerat, dryfując od zasadniczego tematu (elektroniki), i dziś
konstrukcje DIY tam pokazywane bywają zgoła nieelektroniczne. Niemniej,
to IMO też dość cenne, bo większego forum w .pl agregującego projekty
DIY nie znam.
--
Pozdrawiam
JK
20040501 pisze:
> ale powiedzmy sobie to szczerze, na
> elektrodzie nie ma nic wartościowego...
> na moje pytania chyba nigdy nie dostałem
> sensownej odpowiedzi...
> dzieło moderacji, wszyscy mający coś do
> powiedzenia pouciekali...
>
No to szukaj tych uciekinierów. Zapewne ci
pomogą :->
--
Pozdrawiam
JK
Mirek
> Właśnie z powodu organizacji elektrody, nic tam nie piszę i nie
> zamierzam pisać.
Tam jest chory układ - za zgłoszenie do moderatora dostajesz 3 punkty.
Moderator jak ma zły humor albo mu się nie chce czytać to temat usuwa i
po robocie.
Niektórzy zgłaszający chyba nawet nie zdają sobie sprawy, że autor postu
dostaje na maila kopie zgłoszenia - dyskutują, prowokują a jednocześnie
zgłaszają do moderacji - żenada.
Na szczęście dużo fajnych ludzi z elektrody ma swoje strony i tam
prezentują swoje prace.
Mirek.
Tom
szybko zakończony.
Włodzimierz Wojtiuk
> W dniu 2011-05-18 23:20, Tom pisze:
(ciap)
>jeżeli już ktoś ma jakąś wiedzę w temacie i chce pomóc,
> poświęcić swój czas to nie będzie redagował elaboratu sprawdzonego
> pod względem ortograficznym, stylistycznym, interpunkcyjnym itd.
> Przynajmniej takie jest moje zdanie - osoby o wykształceniu
> technicznym z wieloletnim doświadczeniem w energetyce który z j
> polskiego miał ocenę -3, dlatego jestem tam od 2004r i w zasadzie
> obecnie tylko czytam
No i chwała Ci! (za niepisanie)
Odpowiedź z błędami ortograficznymi jest dla późniejszych poszukujących
tak samo gówno warta, jak taka z błędami merytorycznymi.
--
Włodek
Grzegorz Niemirowski
> Podaj link zamiast przeklinać!
> [...]
ROTFL, to mówi osoba, która przed chwilą napisała "Przeproś i spierdalaj,
trollu."
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 3 days, 23 hours, 58 minutes and 9 seconds
MKi
> Niech ten co moderuje powie mi dlaczego wg ważne jest to czy na koncu
> zdania jest kropka czy nie, zamiast tego o czym się pisze?
> Bo tego pojąć nie mogę. To jest forum, a nie praca w szkole z języka
> polskiego. Ja nie mówie o przypadkach gdzie ktoś sam nie wie o czym
> piszę (tzn sam nie rozumie co napisał), ale o normalnych
> wypowiedziach.
Dla mnie jakikolwiek błąd w treści (obojętnie, kropka, kreska,
ortografia itp.) świadczy o tym, ze autor ma w głębokim poważaniu
adresatów wiadomości - im gorszy błąd, tym głębsze poważanie.
Szacunek dla rozmówców przejawia się także w staranności
formułowania swoich myśli, dotyczy to zarówno treści, jak
i formy. Szczególnie, jak ktoś o coś pyta. Chyba mu zależy
na odpowiedzi? To dlaczego nie powinien okazać szacunku
potencjalnym pomagaczom?
Czy przypadkiem jest, że narzekania na moderatorów na różnych
forach zawsze idą w parze z błędnymi (gramatycznie, ortograficznie)
wypowiedziami? Oceniam to, że tak jojczą ludzie prezentujący
postawę "mi się należy".
Ale ja jestem człowiekiem starej daty.
Nie jestem moderatorem, zdecydowanie się do tego nie nadaję.
Pozdrowienia,
MKi
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 6:22:12 PM, you wrote:
>> Co luseria wie o moderowaniu? Ja zrezygnowałem z moderowania na
>> Elektrodzie z powodu nadmiernej POBŁAŻLIWOŚCI admiralicji Elektrody
>> dla lamerii.
> Chciałbyś więc uczynić Elektrodę forum dla ekspertów [i aspirujących do
> tego miana] wyłącznie. Spoko -- to możliwe, ale przecież na Elce są już
> zamknięte podfora. Niektórym trudno pojąć, że w pierwszym rzędzie z
> tamtego forum korzystają hobbyści, którzy *mają prawo* popełniać szkolne
> błędy.
Nie. Użytkownik wchodzący na Elektrodę musi:
- pisać po polsku w sposób zrozumiały i jednoznaczny,
- umieć posługiwać się wyszukiwarkami,
- znać prawo Ohma i prawa Kirchoffa i umieć je stosować,
- szanować swoich rozmówców,
- wnosić coś od siebie a nie tylko żądać.
Zapraszam do działu Kosz - można sprawdzić, jakie tematy wylatują:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum56.html
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 6:52:38 PM, you wrote:
> Spróbujcie co się zapytac na temat zasilaczy mosfet, a na pewno temat będzie
> szybko zakończony.
Sformułuj to pytanie tutaj.
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 7:00:07 PM, you wrote:
> RoMan Mandziejewicz <ro...@pik-net.pl> napisał(a):
>> Podaj link zamiast przeklinać!
>> [...]
> ROTFL, to mówi osoba, która przed chwilą napisała "Przeproś i spierdalaj,
> trollu."
Do trolla tak trzeba. Kamienne górne zakończenie ośrodkowego układu
nerwowego nie reaguje na bardziej skomplikowane polecenia.
Mirek
> Zapraszam do działu Kosz - można sprawdzić, jakie tematy wylatują:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum56.html
>
BUAAHAHA!
Pierwszy lepszy:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1998995.html
Wypowiedź admina:
"
Mówi się, że nie ma głupich pytań.
Ale odpowiedzi urągają wszelkim możliwościom.
"
Po tej lekturze nawet nie chce mi się szukać za co poleciał ten i inne
tematy.
Mirek.
identifikator: 20040501
no ale forum jest po to, żeby Ktoś odpowiadał, jak nie chce to jego wola...
BearBag
Najgorsze jest to że zamykają ciekawe tematy dzięki ktorym mozna zdobyć ważną wiedzę. Najbardziej to widać w dziale motoryzacji, gdzie moderatorom którzy albo sami zarabiają na życie elektromechaniką albo mają bliskich znajomych którzy z tego żyją nie jest na rękę, że ktoś może zabrać im chleb publikując odpowiedzi ułatwiające naprawę auta. Nie raz usunięto mój wpis z odpowiedzią na jakieś kluczowe pytanie podając bzdurne argumenty typu " to już było omawiane" albo "nie pisz oczywistych rzeczy" chociaż to były po prostu kłamstwa. Nie raz też czytałem ciekawy wątek zamykany w najciekawszym momencie bo zbyt dużo można sie było z niego dowiedzieć. Przykre to ale prawdziwe.
__Maciek
<NOSPAMte...@go2.pl> napisał:
>staram się nic nie pisać, ale czasami muszę... czy istnieje jakaś pała na
>moderatorów elektrody?
Ułożyć ich warstwowo - warstwa moderatorów, warstwa betonu, warstwa
moderatorów, warstwa betonu itd. ;-) A tak poważniej to olej Elektrodę
ciepłym moczem, masz Usenet.
Niestety, to jacyś ograniczeni umysłowo osobnicy są. Zwłaszcza to
zamykanie tematów jest wyjątkowo debilnym działaniem. Przypuszczam że
to w sporej części mogą być dzieci (nastolatkowie), oderwane od
społeczeństwa jak to już ktoś napisał. Kim by nie byli, prezentują
typowy syndrom ciecia (nie dozorcy, cieć to mentalność a nie zawód czy
stanowisko) - dopierdolę w jakikolwiek sposób, zamknę temat, bo wtedy
czuję że rządzę, że jestem ważny, wspaniały. Typowe jest że osoby o
takiej mentalności (i nie mam teraz na myśli tylko moderatorów z
elektrody) to zawsze osobnicy prymitywni, ograniczeni, zakompleksieni,
zwykle mało inteligentni. To taki typ "nie wolno fotografować bo nie,
bo ja tak powiedziałem", "nie wpuszczę tą furtką, zapier... sobie
naookoło" (bo dyrektorem banku jakoś nie zostałem a ta furtka to
jedyne czym rządzę, więc dowartościuję się w ten sposób, takim ważnym
zarządzeniem). CHIWD...
Dobrze że jest usenet. Tutaj panują normalne zasady.
Marek Borowski
> Hello mm,
>
>
> [...]
>
>
> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"? Zdajesz sobie sprawę z
> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła Twoje płacze groteskowymi?
>
> kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że używanie polskich liter
> jest niepotrzebne,
Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic na temat polskich liter.
> bo "i tak wszyscy wiedzą", co to znaczy "robic komus
> laske". A w ogóle (albo wogule),
Ja tam sie nie myle z w/w ale ty najwyrazniej czesto robisz laske. :-)
> to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
> jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
>
A w czym jest problem aby wytlumaczyl ?
Pozdr
Marek
Mirek
> Pierwszy lepszy:
Albo to:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999490.html
Koleś się napracował (albo skopiował*) i liczył na pomoc a tu bach - do
kosza, bo zaniża poziom.
* raczej nie kopia, bo rozmieszczenie czujek faktycznie nieprofesjonalne.
Tu też nie rozumiem o co chodzi (kto i co zaniża?):
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999343.html
Albo tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1985891.html
Koleś napisał z małej litery - i co z tego?
Dostał ostrzeżenie - w porządku, ale to nie powód żeby wywalać cały
temat i niszczyć pracę innego użykownika.
Tu też moderator sobie wywalił cały temat:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999141.html
Mirek.
JK
20040501 pisze:
> no ale forum jest po to, żeby Ktoś odpowiadał,
> jak nie chce to jego wola...
>
Dobrze, że zdajesz sobie z tego sprawę.
--
Pozdrawiam
JK
JK
>>
>>> dziatki elektrody
>>
>> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"?
>> Zdajesz sobie sprawę z
>> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła
>> Twoje płacze groteskowymi?
>>
>> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe
>> sieroty, że przysłowiowy brak
>> kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że
>> używanie polskich liter
>> jest niepotrzebne,
> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
> na temat polskich liter.
A masz swój regulamin? Jest w nim napisane, że
nie należy srać w gacie? BTW - elektRONdy?
>> bo "i tak wszyscy wiedzą", co to znaczy
>> "robic komus
>> laske". A w ogóle (albo wogule),
> Ja tam sie nie myle z w/w ale ty najwyrazniej
> czesto robisz laske. :-)
No, no, widzę tu kolejne wcielenie wujka
Staszka, mistrza ciętej riposty.
>> to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
>> jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
>>
> A w czym jest problem aby wytlumaczyl ?
>
Nie wiem ale zakładam, że w tym, iż niektórym
po prostu nie chce zniżać się do pewnego poziomu.
--
Pozdrawiam
JK
JK
Zamykam twój temat.
--
JK
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 7:29:15 PM, you wrote:
>> No to szukaj tych uciekinierów. Zapewne ci pomogą :->
> no ale forum jest po to, żeby Ktoś odpowiadał,
Ilu osobom ty pomogłeś? Jaki masz dorobek poza głupimi pytaniami?
[...]
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 8:18:08 PM, you wrote:
> On 19.05.2011 19:22, Mirek wrote:
>> Pierwszy lepszy:
> Albo to:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999490.html
> Koleś się napracował (albo skopiował*) i liczył na pomoc a tu bach - do
> kosza, bo zaniża poziom.
Na pomoc czy zrobienie za niego rozkładu czujek?
> * raczej nie kopia, bo rozmieszczenie czujek faktycznie nieprofesjonalne.
> Tu też nie rozumiem o co chodzi (kto i co zaniża?):
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999343.html
Raczysz żartować?
> Albo tu:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1985891.html
> Koleś napisał z małej litery - i co z tego?
> Dostał ostrzeżenie - w porządku, ale to nie powód żeby wywalać cały
> temat i niszczyć pracę innego użykownika.
Koleś uparcie, we wszystkich postach, lekceważył zasady polskiej
pisowni. Zlekceważył również prośbę moderatora o poprawienie postów.
Swoją drogą - głęboko musiałeś grzebać, żeby to znaleźć...
> Tu też moderator sobie wywalił cały temat:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999141.html
Też bym wywalił - przecież to dziecinada. Panelik 7.5W ma mu uratować
bilans energii?
sundayman
>odpowiedzią na jakieś >kluczowe pytanie podając bzdurne argumenty typu " to już
>było omawiane" albo "nie pisz oczywistych >rzeczy" chociaż to były po prostu
>kłamstwa.
Zgadzam się mniej więcej. Też mi likwidowano wątek, w którym prosiłem o
wskazówki (motoryzacja).
Jakiś mądrala oczywiście napisał "żebym sobie poczytał, bo o tym jest dużo".
Jakbym był idiotą.
I co z tego, że jest dużo, skoro nie odpowiada na pytania. I potem ja, chodziaż
sprawę
rozwiązałem, i pewnie byłoby to przydatne dla innych, już nie miałem gdzie tego
opisywać. Bo w końcu
wtedy to już nie moja strata - więc olewa.
Sam nieraz zgłaszam coś do moderatora, ale i nie raz się wykłócałem o jakieś
idiotyzmy.
A, szkoda gadać. Nic to nie zmieni.
Marek Borowski
> W dniu 2011-05-19 20:13, Marek Borowski pisze:
>
>>>
>>>> dziatki elektrody
>>>
>>> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"?
>>> Zdajesz sobie sprawę z
>>> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła
>>> Twoje płacze groteskowymi?
>>>
>>> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe
>>> sieroty, że przysłowiowy brak
>>> kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że
>>> używanie polskich liter
>>> jest niepotrzebne,
>> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
>> na temat polskich liter.
>
> A masz swój regulamin? Jest w nim napisane, że nie należy srać w gacie?
nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
> BTW - elektRONdy?
>
Jakos nie przeszkodzilo ci to w zrozumieniu.
>>> to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
>>> jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
>>>
>> A w czym jest problem aby wytlumaczyl ?
>>
>
> Nie wiem ale zakładam, że w tym, iż niektórym po prostu nie chce zniżać
> się do pewnego poziomu.
>
Nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi, tak samo jak nikt nikomu nie
powinien zabraniac pytac. To chyba powinno byc normalne nie ?
Pozdr
Marek
JK
> On 19-05-2011 20:35, JK wrote:
>> W dniu 2011-05-19 20:13, Marek Borowski pisze:
>>
>>>>
>>>>> dziatki elektrody
>>>>
>>>> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"?
>>>> Zdajesz sobie sprawę z
>>>> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła
>>>> Twoje płacze groteskowymi?
>>>>
>>>> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe
>>>> sieroty, że przysłowiowy brak
>>>> kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że
>>>> używanie polskich liter
>>>> jest niepotrzebne,
>>> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
>>> na temat polskich liter.
>>
>> A masz swój regulamin? Jest w nim napisane,
>> że nie należy srać w gacie?
> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz
> standardem kiedy ty nie jeszcze nie miales
> pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys
> urwani z choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
No nie wiem. Dla mnie brak polskich znaków
zawsze był ułomnością. Dlatego też teraz, gdy
polskie znaki są normą, tych którzy nie umieją
ich napisać taktuję jako ułomnych.
A co do stażu internetowego, to oczywiście nie
mam zamiaru się z tobą licytować ale
przypuszczam, że ja posługiwałem się
internetem gdy ty na gówno mówiłeś "papu".
>
>> BTW - elektRONdy?
>>
> Jakos nie przeszkodzilo ci to w zrozumieniu.
>
Nie przeszkodziło mi, bo wcześniej
przeczytałem n postów na temat elektrody.
Niezależnie od tego uważam cię za prostaczka
próbującego ze swojej ułomności uczynić zaletę.
>>>> to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
>>>> jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
>>>>
>>> A w czym jest problem aby wytlumaczyl ?
>>>
>>
>> Nie wiem ale zakładam, że w tym, iż
>> niektórym po prostu nie chce zniżać
>> się do pewnego poziomu.
>>
> Nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi, tak samo
> jak nikt nikomu nie powinien zabraniac pytac.
> To chyba powinno byc normalne nie ?
>
Widocznie jednak właścicielowi elektrody
przeszkadza. I możesz tu sobie płakać jak ta
cipka i nic to nie zmieni.
--
Pozdrawiam
JK
Pawel "O'Pajak"
> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe sieroty, że przysłowiowy brak
> kropki na końcu zdania jest nieistotny.
Ze tez ludzie pisza cos na forach skoro usenet jest wygodniejszy i
Google pamieta. No i nie ma cenzury. Co z kolei ma ten minus, ze samemu
trzeba "moderowac". Jak gosc wali ortami, to mozesz nie odpisywac, albo
zwrocic uwage. Jak na to zareaguje agresja, to lajza i dyskutowac nie ma
sensu.
Nie moge za to zrozumiec mentalnosci ludzi, ktorzy sa moderatorami i
tych, ktorzy sie godza na to, by ktos inny za nich ocenial, co moga
przeczytac, a co nie. Ci pierwsi to zwykle tacy niespelnieni ORMOwcy,
tacy co jada lewym pasem 40km/h, albo blokuja pas ktory sie konczy na
kilkaset m przed zwezeniem. Ci drudzy... nie odkryli usenetu;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Mirek
>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999490.html
>
>> Koleś się napracował (albo skopiował*) i liczył na pomoc a tu bach - do
>> kosza, bo zaniża poziom.
>
> Na pomoc czy zrobienie za niego rozkładu czujek?
>
Przecież narysował rozkład (niektóre nawet nieźle) - gdyby dał goły plan
i "narysujcie mi czujki" to można by się wkurzyć... ale komu taki temat
przeszkadza? Zwłaszcza, że zwykle znajdzie się ktoś, kto nie ma nic do
roboty i mu narysuje.
>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999343.html
>
> Raczysz żartować?
Temat błahy, ale tylko pozornie. Ja bym ci kazał skrócić kabelek takiego
chińskiego badziewia i jeszcze żeby się to spodobało (estetycznie)
klientowi. Najciekawsze jest to, że autor tego tematu będzie w stanie to
zrobić i nie musi nawet znać prawa Oma - musi tylko pogrzebać w koszu...
>
>> Albo tu:
>
>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1985891.html
>
>> Koleś napisał z małej litery - i co z tego?
>> Dostał ostrzeżenie - w porządku, ale to nie powód żeby wywalać cały
>> temat i niszczyć pracę innego użykownika.
>
> Koleś uparcie, we wszystkich postach, lekceważył zasady polskiej
> pisowni. Zlekceważył również prośbę moderatora o poprawienie postów.
>
> Swoją drogą - głęboko musiałeś grzebać, żeby to znaleźć...
>
Głęboko? Przeglądnąłem tylko dwie strony kosza, w których coś było
oprócz skasowanego postu - wszystkie posty z dzisiaj.
>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999141.html
>
> Też bym wywalił - przecież to dziecinada. Panelik 7.5W ma mu uratować
> bilans energii?
>
A po co montują takie fabrycznie w samochodach?
Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
decydować co ma dla mnie sens a co nie?
Mnie się podoba panel to go montuję.
Mirek.
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 9:54:26 PM, you wrote:
[...]
> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
Mnie też chcesz na ten temat pouczać?
Brak polskich liter był standardem na _jednej_ polskiej grupie
dyskusyjnej: soc.culture.polish. 20 lat temu. Ponieważ grupa ta
powstała w USA i język polski (bez znaków diakrytycznych) był jedynie
na niej dopuszczony.
ZANIM w Polsce pojawił się Internet, istniały inne sieci - amatorskie.
I tam był ustalony standard polskich liter - FidoMazovia. I 20 lat
temu pisaliśmy jak najbardziej po polsku.
Jak w połowie lat 90-tych pojawiły się grupy dyskusyjne w hierarchii
pl.*, to ich właściciel ustalił standard ISO-8859-2 jako obowiązujący
standard polskich liter. I od tamtej pory, czyli samego początku
istnienia grup dyskusyjnych, piszemy po polsku.
Nigdy nie istniał standard braku polskich znaków. To jedynie nikła
część upartych lamerów usiłuje coś takiego wmawiać.
[...]
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 10:47:58 PM, you wrote:
[...]
>>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999141.html
>> Też bym wywalił - przecież to dziecinada. Panelik 7.5W ma mu uratować
>> bilans energii?
> A po co montują takie fabrycznie w samochodach?
Po co mieliby to robić? Przecoeż to bez sensu.
> Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
> decydować co ma dla mnie sens a co nie?
> Mnie się podoba panel to go montuję.
Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
Marek Borowski
> W dniu 2011-05-19 21:54, Marek Borowski pisze:
>> On 19-05-2011 20:35, JK wrote:
>>> W dniu 2011-05-19 20:13, Marek Borowski pisze:
>>>
>>>>>
>>>>>> dziatki elektrody
>>>>>
>>>>> Jasne. Odróżniasz "dziatki" od "dziadków"?
>>>>> Zdajesz sobie sprawę z
>>>>> tego, że zmiana tej jednej literki uczyniła
>>>>> Twoje płacze groteskowymi?
>>>>>
>>>>> Wydaje się Wam, drogie poelektrodowe
>>>>> sieroty, że przysłowiowy brak
>>>>> kropki na końcu zdania jest nieistotny. Że
>>>>> używanie polskich liter
>>>>> jest niepotrzebne,
>>>> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
>>>> na temat polskich liter.
>>>
>>> A masz swój regulamin? Jest w nim napisane,
>>> że nie należy srać w gacie?
>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz
>> standardem kiedy ty nie jeszcze nie miales
>> pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys
>> urwani z choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>
> No nie wiem. Dla mnie brak polskich znaków zawsze był ułomnością.
anglicyzmow.
> Dlatego też teraz, gdy polskie znaki są normą, tych którzy nie umieją
> ich napisać taktuję jako ułomnych.
Umieja tylko nie lubia. Powtorze NIE LUBIA polskich znakow.
> A co do stażu internetowego, to oczywiście nie mam zamiaru się z tobą
> licytować ale przypuszczam, że ja posługiwałem się internetem gdy ty na
> gówno mówiłeś "papu".
>
Mialbys z tym mega problem mieszkajac w polsce.
>>
>>> BTW - elektRONdy?
>>>
>> Jakos nie przeszkodzilo ci to w zrozumieniu.
>>
>
> Nie przeszkodziło mi, bo wcześniej przeczytałem n postów na temat
> elektrody.
Twierdzac iz nie bez poprzedzajacych postow mialbys problem ze
zrozumieniem wystawiasz ocene glownie sobie...
> Niezależnie od tego uważam cię za prostaczka próbującego ze
> swojej ułomności uczynić zaletę.
>
Kazdy robi literowki. Nie kazdemu chce sie je poprawiac. Uwazaj sobie co
chcesz, nie jestes dla mnie autorytetem. Naprade malo mnie to interesuje.
>>>>> to po co się uczyć prawa Ohma, skoro
>>>>> jest moderator i on to musi wytłumaczyć...
>>>>>
>>>> A w czym jest problem aby wytlumaczyl ?
>>>>
>>>
>>> Nie wiem ale zakładam, że w tym, iż
>>> niektórym po prostu nie chce zniżać
>>> się do pewnego poziomu.
>>>
>> Nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi, tak samo
>> jak nikt nikomu nie powinien zabraniac pytac.
>> To chyba powinno byc normalne nie ?
>>
>
> Widocznie jednak właścicielowi elektrody przeszkadza. I możesz tu sobie
> płakać jak ta cipka i nic to nie zmieni.
>
Na elektrodzie nigdy nie mialem i po tym co w tym watku przeczytalem nie
zamierzam miec konta. Jakos plakac z tego powodu nie bede.
Pozdr
Marek
Mirek
>> A po co montują takie fabrycznie w samochodach?
>
> Po co mieliby to robić? Przecoeż to bez sensu.
>
Bo modny? Bo ładnie wygląda? Bo robi wrażenie na laikach?
Jest kierowca tira. Dojeżdża parę km swoim samochodem do bazy, przesiada
się do ciężarówki i wraca po tygodniu, dwóch. Jedzie do domu, po paru
dniach znów do pracy i tak w kółko. Panelik kilka W na podszybiu i wie,
że zapali.
>> Mnie się podoba panel to go montuję.
>
> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
>
Ja pierdzielę... jakie zawracznie głowy? jakim ludziom? Forum jest dla
wszystkich a nie dla mnie czy ciebie. Mnie nie interesuje dany temat to
go nie czytam, nie odpisuje. A skoro ktoś odpisuje to znaczy że kogoś to
interesuje i mnie g. do tego. Nie mam syndromu psa ogrodnika.
Mirek.
Robert Zemła
...
>> Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
>> decydować co ma dla mnie sens a co nie?
>> Mnie się podoba panel to go montuję.
>
> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
>
To po co jest to forum?
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 11:58:33 PM, you wrote:
>>> Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
>>> decydować co ma dla mnie sens a co nie?
>>> Mnie się podoba panel to go montuję.
>> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
> To po co jest to forum?
Na pewno nie jest to śmietnik dla lamerów.
Jaroslaw Berezowski
> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
Może niech ci ludzie sami zdecydują. W razie W zawsze delikwenta można
dodać do listy ignorowanych.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
Jerzy Pastusiak
> No to szukaj tych uciekinierów. Zapewne ci pomogą :->
a proszem ciem bardzo upszejmnie:
sci:~$ more /var/log/apache2/access.log |grep satel| grep elektroda|wc -l
581
jp
_____________________________
On Thu, 19 May 2011, JK wrote:
| W dniu 2011-05-19 13:42, identifikator: 20040501 pisze:
| > ale powiedzmy sobie to szczerze, na
| > elektrodzie nie ma nic wartościowego...
| > na moje pytania chyba nigdy nie dostałem
| > sensownej odpowiedzi...
| > dzieło moderacji, wszyscy mający coś do
| > powiedzenia pouciekali...
Robert Zemła
> Hello Robert,
>
> Thursday, May 19, 2011, 11:58:33 PM, you wrote:
>
>>>> Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
>>>> decydować co ma dla mnie sens a co nie?
>>>> Mnie się podoba panel to go montuję.
>>> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
>> To po co jest to forum?
>
> Na pewno nie jest to śmietnik dla lamerów.
>
W takim razie zapytam inaczej. Dla kogo według Ciebie jest to forum?
RoMan Mandziejewicz
Thursday, May 19, 2011, 11:16:28 PM, you wrote:
>> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
> Może niech ci ludzie sami zdecydują. W razie W zawsze delikwenta można
> dodać do listy ignorowanych.
90% nowych wątków w dziale Zasilanie nadawało się od razu w najlepszym
przypadku do Piaskownicy. Takie śmieci spychają wartościowe wątki i
utrudniają wyszukiwanie istotnych informacji.
Mnie zmęczyła zabawa w ciecia z miotłą, bo zamiast pomagać ludziom,
musiałem się użerać z awanturującą się lamerią i tłumaczyć przed
admiralicją.
Tom
się odkuć.
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 12:25:34 AM, you wrote:
>>>>> Jest mnóstwo bezensownych i dziecinnych konstruckcji i co? Moderator ma
>>>>> decydować co ma dla mnie sens a co nie?
>>>>> Mnie się podoba panel to go montuję.
>>>> Ale to nie powód, żeby dupę ludziom na forum zawracać.
>>> To po co jest to forum?
>> Na pewno nie jest to śmietnik dla lamerów.
> W takim razie zapytam inaczej. Dla kogo według Ciebie jest to forum?
Dla ludzi, którzy szukają rzetelnej wiedzy i chcą się wiedzą dzielić a
nie dla śmierdzących leni, którym się wyszukiwarki użyć nie chce a
naukę elektroniki chcą zaczynać np. od budowy wzmacniacza o mocy
pierdyliona watów. Oczywiście uznając znajomość prawea Ohma jako
uwłaczającą ich godności.
Ja poszedłem na Elektrodę podzielić się swoją wiedzą i zdobyć też
wiedzę od innych. Doprowadziłem do założenia nowego działu, napisałem
ponad 8000 postów. W 687 przypadkach moje odpowiedzi zostały uznane za
pomocne - dopóki byłem aktywny, utrzymywałem się w pierwszej 40-tce
pomocnych.
5 lat użerania się z lamerią wyczerpało moje chęci pomagania innym.
Ty sobie naprawdę nie zdajesz sprawy z tego, jak leniwa jest luseria.
mm
>> właśnie tak jest moderowana elektroda cytat Roman " Jeśli nie potrafisz,
>> to
>> PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo", i to cała prawda o
>> mederatorach .
>
> Przeproś i spierdalaj, trollu.
>
>
>
> --
> Best regards,
> RoMan mailto:ro...@pik-net.pl
> Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
>
się swoich rdzeni bo znów będzie proszek ,żenada RoMan ...żenada
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 8:50:03 AM, you wrote:
>>> właśnie tak jest moderowana elektroda cytat Roman " Jeśli nie
>>> potrafisz, to PiS, czyli przeproś i spierdalaj, łajzo", i to cała
>>> prawda o mederatorach .
>> Przeproś i spierdalaj, trollu.
> Mendza ...spotkamy się to ci to przypomnę, kto będzie spierdalał , trzymaj
> się swoich rdzeni bo znów będzie proszek ,żenada RoMan ...żenada
Tak się zastanawiam, czy mam się poczuć zagrożony i zgłosić na
policję w Lidzbarku Warmińskim, że ktoś mi tu publicznie groźby
karalne przedstawia...
Marek Borowski
> Hello Marek,
>
> Thursday, May 19, 2011, 9:54:26 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
>> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
>> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>
> Mnie też chcesz na ten temat pouczać?
>
> Brak polskich liter był standardem na _jednej_ polskiej grupie
> dyskusyjnej: soc.culture.polish. 20 lat temu. Ponieważ grupa ta
> powstała w USA i język polski (bez znaków diakrytycznych) był jedynie
> na niej dopuszczony.
>
Chyba chciales napisac jako jedyny dopuszczony.
> ZANIM w Polsce pojawił się Internet, istniały inne sieci - amatorskie.
> I tam był ustalony standard polskich liter - FidoMazovia. I 20 lat
> temu pisaliśmy jak najbardziej po polsku.
>
Jak ktos poza PC nie widzial swiata to tak. Ale musze cie zmartwic w
latach 80tych swiat no dosie sie nie konczyl.
> Jak w połowie lat 90-tych pojawiły się grupy dyskusyjne w hierarchii
> pl.*, to ich właściciel ustalił standard ISO-8859-2 jako obowiązujący
> standard polskich liter. I od tamtej pory, czyli samego początku
> istnienia grup dyskusyjnych, piszemy po polsku.
>
Mozna piszac.
> Nigdy nie istniał standard braku polskich znaków. To jedynie nikła
Myslisz sie.
Pozdrawiam
Marek
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 9:20:09 AM, you wrote:
>>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
>>> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
>>> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>> Mnie też chcesz na ten temat pouczać?
> A co moze mi zbronisz ? :-D
>> Brak polskich liter był standardem na _jednej_ polskiej grupie
>> dyskusyjnej: soc.culture.polish. 20 lat temu. Ponieważ grupa ta
>> powstała w USA i język polski (bez znaków diakrytycznych) był jedynie
>> na niej dopuszczony.
> Chyba chciales napisac jako jedyny dopuszczony.
Nie - podstawowym językiem grupy był angielski. Polski stał się
podstawowym po połączeniu grupy z konferencją FidoNET POLISH oraz
pojawieniem się pierwszych czytelników z polski - grupa została
praktycznie przejęta przez Polaków.
>> ZANIM w Polsce pojawił się Internet, istniały inne sieci - amatorskie.
>> I tam był ustalony standard polskich liter - FidoMazovia. I 20 lat
>> temu pisaliśmy jak najbardziej po polsku.
> Jak ktos poza PC nie widzial swiata to tak. Ale musze cie zmartwic w
> latach 80tych swiat no dosie sie nie konczyl.
Doprawdy? I piszesz to w kontekście powszechnej komunikacji? Niby na
jakim forum w tamtych latach standardem był brak polskich liter?
>> Jak w połowie lat 90-tych pojawiły się grupy dyskusyjne w hierarchii
>> pl.*, to ich właściciel ustalił standard ISO-8859-2 jako obowiązujący
>> standard polskich liter. I od tamtej pory, czyli samego początku
>> istnienia grup dyskusyjnych, piszemy po polsku.
> Mozna piszac.
>> Nigdy nie istniał standard braku polskich znaków. To jedynie nikła
> Myslisz sie.
Nie mam pojęcia, co usiłujesz przekazać w dwóch ostatnich odzywkach.
Bełkoczesz.
mm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <ro...@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:207852821.20...@pik-net.pl...
> Hello mm,
>
>>> się swoich rdzeni bo znów będzie proszek ,żenada RoMan ...żenada
>
> Tak się zastanawiam, czy mam się poczuć zagrożony i zgłosić na
> policję w Lidzbarku Warmińskim, że ktoś mi tu publicznie groźby
> karalne przedstawia...
>
> --
> Best regards,
> RoMan mailto:ro...@pik-net.pl
> Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
>
Sam mnie już nie raz poniżyłeś publicznie i ubliżałeś , wczoraj również
,odpowiedziałem w Twoim beszczelnym stylu . Zwyczajnie odstąpie od
współpracy z ferysterem i powiem poprostu spierdalaj ze swoim doradztwem i
produktami .
Za grosz samokrytyki
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 9:40:04 AM, you wrote:
>>>> się swoich rdzeni bo znów będzie proszek ,żenada RoMan ...żenada
>> Tak się zastanawiam, czy mam się poczuć zagrożony i zgłosić na
>> policję w Lidzbarku Warmińskim, że ktoś mi tu publicznie groźby
>> karalne przedstawia...
> Sam mnie już nie raz poniżyłeś publicznie i ubliżałeś ,
To mnie pozwij, anonimie a nie składaj gróźb karalnych. Starczy ci
odwagi, żeby się ujawnić?
> wczoraj również ,odpowiedziałem w Twoim beszczelnym stylu .
Pisz po polsku, sieroto!
> Zwyczajnie odstąpie od współpracy z ferysterem i powiem poprostu
> spierdalaj ze swoim doradztwem i produktami .
Krzyż na drogę.
> Za grosz samokrytyki
Do lustra piszesz?
Piotr Gałka
>> Tu też moderator sobie wywalił cały temat:
>
>> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1999141.html
>
> Też bym wywalił - przecież to dziecinada. Panelik 7.5W ma mu uratować
> bilans energii?
>
Miałem kiedyś tak, że w zimie ujemny bilans rozładowywał mi akumulator po 2
miesiącach (w połowie każdej zimy jedno ładowanie do pełna).
Po 2..3 takich zimach postanowiłem gasić światła za każdym razem, gdy
wjeżdżam do garażu na czas dojazdu na swoje stanowisko (około 30s). Problem
zniknął.
Światła to rząd 100W, ale tylko 30s dziennie. 7.5W przez 7 minut dziennie
dałoby ten sam skutek.
P.G.
BartekK
> Miałem kiedyś tak, że w zimie ujemny bilans rozładowywał mi akumulator
> po 2 miesiącach (w połowie każdej zimy jedno ładowanie do pełna).
> Po 2..3 takich zimach postanowiłem gasić światła za każdym razem, gdy
> wjeżdżam do garażu na czas dojazdu na swoje stanowisko (około 30s).
> Problem zniknął.
> Światła to rząd 100W, ale tylko 30s dziennie. 7.5W przez 7 minut
> dziennie dałoby ten sam skutek.
na alpejskich szczytach powyżej poziomu chmur, a nie u nas, przy
zasypanej śniegiem tylnej szybie ;)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| si...@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Piotr Gałka
Użytkownik "BartekK" <si...@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:ir58t1$adk$1...@mx1.internetia.pl...
>> Światła to rząd 100W, ale tylko 30s dziennie. 7.5W przez 7 minut
>> dziennie dałoby ten sam skutek.
> Tylko że 7.5W z takiego paneliku na półce z tyłu - to uzyskasz zimą, ale
> na alpejskich szczytach powyżej poziomu chmur, a nie u nas, przy zasypanej
> śniegiem tylnej szybie ;)
>
w zimie) jeszcze daleko.
P.G.
sp...@mailinator.com
> Przydała by sie silna zdrowa konkurencja nowego forum bo moderatorskie
> dziatki elektrody działają jak za czasów PRL czy PIs-u.
Bez kasy to dziś nie da rady się wybić.
Kiedyś to co innego, nie było captcha, spamowanie wyszukiwarek w celu
wypozycjonowania strony było na prawdę skuteczne, katalogi stron bezpłatne itp.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Artur M. Piwko
Marek Borowski <marek_...@borowski.com> screamed:
>>> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
>>> na temat polskich liter.
>>
>> A masz swój regulamin? Jest w nim napisane, że nie należy srać w gacie?
> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>
Standardem to on nigdy nie był.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:224B ]
[ 14:10:02 user up 12808 days, 2:05, 1 user, load average: 0.13, 0.71, 0.84 ]
New studies show that 100% of all smokers die.
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 2:10:52 PM, you wrote:
>>>> Bo jest. W regulaminie elektrondy nie ma nic
>>>> na temat polskich liter.
>>> A masz swój regulamin? Jest w nim napisane, że nie należy srać w gacie?
>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
>> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
>> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
> Standardem to on nigdy nie był.
Już pisalem - jedyną grupą dyskusyjną, gdzie standardem było pisanie
po polskawemu, była soc.culture.polish.
identifikator: 20040501
nie dyskutuj głupio
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 8:18:25 PM, you wrote:
>> Ilu osobom ty pomogłeś? Jaki masz dorobek poza głupimi pytaniami?
> nie dyskutuj głupio
Głupio to powinno być tobie - nie pomogłeś ani jednej osobie. Ale
wymagania masz takie, że strach się bać.
Tom
nigdy nie mógł się wyprzeć,że był moderatorem na Elektrodzie ! Może to się
przydać w przyszłości.
J.F.
>Hello Artur,
>>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
>>> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
>>> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>> Standardem to on nigdy nie był.
>
>Już pisalem - jedyną grupą dyskusyjną, gdzie standardem było pisanie
>po polskawemu, była soc.culture.polish.
No nie wiem. Moze na waszych fido, na internecie dopiero wchodzily, i
wszedzie byl problem.
Zreszta jestem najlpszym przykladem, do tej pory pisze po polskawemu i
dobrze mi z tym :-P
J.
RoMan Mandziejewicz
Wiesz jaka jest między nami różnica? Ja piszę otwarcie, pod swoim
imieniem i nazwiskiem, nie wypieram się niczego. Ty szczekasz
anonimowo - nie masz odwagi nawet się przedstawić.
Jesteś tylko i wyłącznie jednym z wielu anonimowych
keyboard-warriorów. Zupełnie bez znaczenia.
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 9:16:34 PM, you wrote:
>>>> Bredzisz. Brak polskich znakow byl juz standardem kiedy ty nie jeszcze
>>>> nie miales pojecia o internecie. Potem pojawili sie jacys urwani z
>>>> choinki goscie ktorym to przeszkadzalo.
>>> Standardem to on nigdy nie był.
>>Już pisalem - jedyną grupą dyskusyjną, gdzie standardem było pisanie
>>po polskawemu, była soc.culture.polish.
> No nie wiem. Moze na waszych fido, na internecie dopiero wchodzily, i
> wszedzie byl problem.
Jaki problem? Od samego początku było wiadomo, że obowiązuje ISOlatka.
> Zreszta jestem najlpszym przykladem, do tej pory pisze po polskawemu i
> dobrze mi z tym :-P
A ja jestem najlepszym przykładem czegoś przeciwnego.
J.F.
>>>Już pisalem - jedyną grupą dyskusyjną, gdzie standardem było pisanie
>>>po polskawemu, była soc.culture.polish.
>> No nie wiem. Moze na waszych fido, na internecie dopiero wchodzily, i
>> wszedzie byl problem.
>
>Jaki problem? Od samego początku było wiadomo, że obowiązuje ISOlatka.
A twoja fidomazowia ?
A ile lat trzeba bylo poczekac az powszechnie uzywane programy beda
sobie poprawnie radzic z isolatka - poczawszy od drivera klawiatury na
jakims Sunie, do generatora znakow na DEC-terminalu konczac.
No i jeszcze gdzies jakas Polska Norma byla, z klawiatura maszynistki.
J.
J.F.
>Hello Tom,
>> Poza tym każdy moderator powinien mieć wytatuowany numer Elektrody, żeby
>> nigdy nie mógł się wyprzeć,że był moderatorem na Elektrodzie ! Może to się
>> przydać w przyszłości.
>
>Wiesz jaka jest między nami różnica? Ja piszę otwarcie, pod swoim
>imieniem i nazwiskiem, nie wypieram się niczego. Ty szczekasz
>anonimowo - nie masz odwagi nawet się przedstawić.
A udowodnij ze to jest _twoje_ imie i nazwisko.
Poza tym przestan uzywac, bo narazasz administratorow serwerow na
problemy
http://www.rp.pl/artykul/659060.html
J.
identifikator: 20040501
> wymagania masz takie, że strach się bać.
ja nie twierdzę, że jestem geniuszem, jak nie mam nic do powiedzenia to się
nie udzielam, ale jak już o coś zapytam to czemu dostaję milion bzdurnych
odpowiedzi, a na elektrodzie nikt ich nie usuwa...
zamierzam otworzyć własną stronę serwisową - zobaczymy jak to się
przyjmie...
napewno nie będzie tak jak na elektrodzie...
RoMan Mandziejewicz
Friday, May 20, 2011, 11:48:06 PM, you wrote:
>>>>Już pisalem - jedyną grupą dyskusyjną, gdzie standardem było pisanie
>>>>po polskawemu, była soc.culture.polish.
>>> No nie wiem. Moze na waszych fido, na internecie dopiero wchodzily, i
>>> wszedzie byl problem.
>>Jaki problem? Od samego początku było wiadomo, że obowiązuje ISOlatka.
> A twoja fidomazowia ?
Ona do dzisiaj obowiązuje w FidoNet. Przy bramkowaniu FidoNet <->
usenet była translacja w obie strony.
> A ile lat trzeba bylo poczekac az powszechnie uzywane programy beda
> sobie poprawnie radzic z isolatka - poczawszy od drivera klawiatury na
> jakims Sunie, do generatora znakow na DEC-terminalu konczac.
> No i jeszcze gdzies jakas Polska Norma byla, z klawiatura maszynistki.
Polska norma wprowadziła własnie ISOlatkę, ku zaskoczeniu wszystkich
wojujących o jednolity standard. "Klawiatura maszynistki" umarła na
szczęście śmiercią naturalną.
identifikator: 20040501
forum"?
RoMan Mandziejewicz
Saturday, May 21, 2011, 6:37:59 PM, you wrote:
[......]
Dość tego trollingu. *PLONK!*
JK
20040501 pisze:
> zamierzam otworzyć własną stronę serwisową -
> zobaczymy jak to się przyjmie...
>
> napewno nie będzie tak jak na elektrodzie...
>
ROTFL
--
JK
JK
20040501 pisze:
> a dlaczego na elektrodzie nie ma takiego
> działu "dyskusje z moderatorami o forum"?
No. I dlaczego nie ma działu na temat
pieczenia drożdżówek?
--
Pozdrawiam
JK
identifikator: 20040501
głupoty gadasz