Kim był ojciec Kaczyńskich
boukun
temat pochodzenia narodowościowego liderów PiSu i PO, a przez dziesięć
lat prezydentury Kwaśniewskiego i także obecnie skrywa się fakt, że
najbardziej tajemniczą postacią w rodzinie Kwaśniewskich był ojciec
byłego prezedenta, Izaak Stolzman vel Zdzisław Kwaśniewski. Czyżby
operujący w Polsce Mossad uważał jednego syjonistę za nietykalnego, a
innych musi przywoływać do porządku. Kwaśniewski był lojalny i
podporządkowany?
Niedawno także wspominałem, że media interesowały się pochodzeniem
dziadka Tuska, który wusługiwał się Niemcom w Wehrmachcie. Teraz do
porządku przywołuje się bliźniaków Kaczyńskich.
Lech i Jarosław rzadko chwalili się ojcem. Może dlatego, że jako tytan
pracy rzadko bywał w domu. A może z innego powodu.
Bo Rajmund miał współpracować po wojnie z PZPR organizując przy
Politechnice Warszawskiej 2-letnie kursy szkoleniowe. Dzięki nim
partyjni kacykowie mogli się legitymować dyplomami ukończenia studiów.
http://www.pardon.pl/artykul/1380/kim_byl_ojciec_kaczynskich
Niedawno także pisałem, że Żydokomuna IV RP ma się całkiem dobrze. I
gdyby nie układ z żydokomuną PRL, to Kaczyńscy na pewno nie byliby
dziś u władzy:
Najmniej znany z Kaczyńskich, "Po wojnie wstąpił do PZPR i był
działaczem tej partii w jej najgorszym okresie tj. przed 1956 r."
http://www.naszekaszuby.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=665&forum=1
Nie mogę znaleźć tekstu, o powiązaniach rodzinnych syjonistów z PiSu z
zniewieściałym działaczem PO, Bronisławem Komorowskim. Okazuje się, że
kolidacje rodzinne tych ugrupowań są bardzo wyraziste. Otóż Lech
Kaczyński poślubił Marię z domu Jaśkiewicz, która to była córką ciotki
Komorowskiego. I tak układ się zamyka.
Najlepiej jednak, o korzeniach syjonistycznej rodziny Kaczyńskich
opisuje pan Nowak:
Wg Lecha Kaczyńskiego jego babcia, ze strony ojca, Franciszka
Świątkowska, pochodziła z okolic Odessy, w tym powiecie urodził się
też Wilhelm Świątkowski... prezes Naczelnego Sądu Wojskowego PRL.
http://raportnowaka.pl/news.php?typ=news&id=176
Koalicja POPiSSLD.Żydzi-razem zdaje się być coraz bardziej wyrazista.
Teraz planuje, jak murzyna Leppera, który zrobił swoje, odsunąć od
władzy.
boukun
PS. Ciekawe opinie innych internautów:
Najmniej znany z Kaczyńskich
Wg.Kaczorów wszyscy wyjeżdżający za granicę w czasach PRL-u byli TW.
To jest kaczy dogmat. Więc jak to było? Poza tym w czasach gdy wszyscy
inni gnieździli się w M2, Kaczory żyły na TRZECH PIETRACH w M?.
Robole musiały też mieć niskie płace, aby Kaczory mogły za friko
studiować. Zgadzam się więc, że był to ustrój hołoty dla hołoty.
Autor: kaczy kuper
po co o tym piszecie. guzik mnie obchodzi gdzie jest ojciec kaczorów i
czy mu zapalą swieczki czy nie.
Autor: antypisior
Mieszkanie na Zoliborzu na 3 pietrach z balkonami. Hmmm, to nie byli
na pewno rewolucjonisci. To na pewno nie byli skromni na ten czas
ludzie...
Autor: kora
Całkiem przystojny p.Rajmund. Po kim blizniacy maja /własciwie nie
maja/urodę? Oraz wzrost?
Autor: Renata
Teaz niecierpliwie czekam na wspomnienia o ojcu prezydenta
Kwaśniewskiego.
Autor: lis
teraz już wiem dlaczego nie proponowano im współpracy ipodpisania
lojalki.Nikt nie śmiał ruszyć synów ideologa komunizmu.Latwo jest
teraz ścigać ludzi którym drogę do studiów i kariery otwierał
podpisany,czasami z fantazji papier w SB.
Autor: roman
popłakałem się.
Autor: max
No i bliźniacy to prawdziwi Palacy, a taki Tusk co może opowiedzieć o
swojej historii?
Autor: IGNAC
Ojciec komunizował-synowie dekomunizują.To jest git biznes z tego
można dobrze żyć.
Autor: alicja
No cóz, ładna historia.Szczególnie ten moment w którym ojciec cesarza
szkoli kacyków.Dobre.Teraz napiszcie coś o wuju Michnika.
Autor: rymgal
Trochę mało opisano "działalność" Rajmunda Kaczyńskiego w okresie
powojennym, szczególne jego "pracę" na PW. A to bardzo ciekawa sprawa.
Rajmund Kaczyński był czołowym funkcjonariuszem KC Polskiej
Zjednoczonej Partii Robotniczej, i to dodatkowo w jej najmniej
chlubnym okresie, to jest przed rokiem 1956. Tow. Kaczyński (ojciec)
prowadził - między innymi - przyspieszone kursy marksizmu-leninizmu na
Politechnice Warszawskiej, kształcące głównie frakcję w KC tzw.
Natolin (Moczara) czyli najbardziej twardogłowych członków PZPR.
Autor: ....
Mieli KAczyńscy szczęscie ze ich flagowy bulterier nie istnieje po
stronie PO inaczej pożarli by goprzeciwnicy a w sumie to facet
zapomniany przez synów i należałoby sie wsydzić ze człowiekowi któremu
tyle zawdzieczają nie potrafią oddać naleznej czci
Autor: Jerzy
A dzisiejsze Kaczorki za cholerę niepodobne do tatusia. Za cholerę.
Czy ktoś ma jakieś pomysły???
Autor: qwer01
Czemu znowu trwonicie dziennikarską energię na takie mało istotne
fakty?Dlaczego nie plujecie na dawnych "wyszkolonych" kacyków ze
zgniłego PZPR-u,t ych KOLESIÓW, KŁAMCÓW i innych ulubieńców
wspaniałego PRL-u,którzy okradali Kraj dawniej i robią to do dzisiaj
poprzez ciągle istniejące układy,spółki,prywatyzacyjne oszustwa
itd,itp? Zareklamujcie lepiej Polskę,wypromujcie młodych zdolnych
ludzi np; polskich Architektów Krajobrazu,którzy znaleźli się w
światowej czołówce BILBAOJARDIN 2007 i jak do tej pory nikt nie raczył
się tym faktem zainteresować.Budujcie,a nie rujnujcie mili
redaktorzy!!!
Autor: misiek
Za komuny wyjeżdżał do Anglii?I co,tak po prostu?Ciekawe byłoby poznać
jego teczkę.Na pewno miał założoną.
Autor: Marek
Hmm, słyszałem, że za komuny nie każdy musiał wyjeżdżać za granicę,
przymusu nie było, ale jak kto chciał wyjeżdżać, to musiał
współpracować... Czyżby niszczarki w IPN poszły w ruch? :-)
Autor: taziuta
zgodnie z poglądami synów, musiał współpracować z władzami PRL-u, bo
nie mógłby wyjezdżać.I taka jest prawda
anonim
A co wstydził sie kolegów, że się nie przyznawał???
Autor: Jędrek
Jak dziadek Tuska pod przymusem służył w wehrmachcie-było to złe i
naganne a jak tatuńcio
Kaczyńskich ochotniczo i ochoczo służył komuchom
to jest to dobre.Brawo Prawo i SPRAWIEDLIWOŚĆ!
Autor: realista
każdy miał ojca ,dajcie mu spokojnie spoczywać. Po co to wszystko
zajmijcie się lepiej sprawami dobrego gospodarowania państwem.
Modlicie się chodzicie do kościoła spotykacie się z księżmi czy oni
was uczą nienawiści do ludzi? A może to wielka chęć kariery i
pieniędzy,których ciągle wam mało? Was już nic więcej poza tym nie
obchodzi. Jedyną przyjemność sprawia wam podsrywanie kogo by to nie
było byle byłby to polityk .
Autor: ciocia34
Nu, to jakiej narodowości był szanowny tate, a jakiej mame?
Autor: Icuś
"jego kariera nabrała przyspieszenia. Wyjeżdżał na szkolenia do
Anglii. Był też na kontrakcie w Libii" na pewno był przeciwnikiem PRL-
u , tylko tacy dostawali paszporty
Autor: krzychu
ojciec na zdjeciu jes calkiem atrakcyjny matka tesz nie brzytka a to
dzieci w takim razie czy napewno sa ich
Autor: awqe
jakn by nie patrzeć to naprawde , Wielki Bochater . Można być tylko
dumnym , mając takiego Prezydenta i Premiera .przecierz ich ojciec to
budowniczy naszego obecnego Państwa .
Autor: edward
A co jest w teczkach IPN?
anonim
http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=mainLead&news_cat_id=1311&news_id=147086&scroll_article_id=147086&layout=1&page=text&list_position=1
raportnowaka.pl
Volksliste, a teraz dzieci w oparciu o te kwity sa obywatelami RFN. To
jedno. Tusk mogł zdezerterowac do aliantów, bo rzad londynski
"gwarantował" po zakonczeniu wojny bezkarnosc takim osobom. To był
rzad w Londynie a komunisci w kraju robili swoje.
Jak bylo albo raczej musialo byc z dziadkiem po wojnie. Otóz, kazdy,
ktory był Volksdeutschem, a tym bardziej, jezeli nim nie był i sluzył
w Wehrmachcie musiał w najlepszym wypadku zlozyc wnoiosek o
rechabilitacje do Sądu Grdzkiego. Jezeli ad hoc przekonał ten sad
było postanowienie o rechabilitacji, zachowywalo sie obywatelstwo i
odzyskiwało zajety z mocy prawa majątek.
TUSK powinien pokazac postanowienie sądu grodzkiego z Gdanska. Te
dokumenty sa zachowane!
Jezeli nie przekonał to za takiego bral sie Specjalny Sąd Karny i była
rozprawa.
Jaki był wyrok? Czy było wiezienie, co jest w uzasadnieniu do do
wyroku a tym bardziej w tresci zeznan wnioskodawcy czy tez świadków?
Jezeli chodzu zas o Franke Światkowska, babke Kaczynskich, przybyła
z Grenovki pod Odessa, to infrmuje, ze był to noworosyjski kibuc
zydowski, tzw żydowska kolonia. Nie bede poki co zdradzał żrodła ,
ktore specyfikuje prawie kazda taka kolonie, ale. cała masa tych
koloni ma w nazwie....ovka. Sa nawet wsporzedne geograficzne. Babka
Światkowska zwiała z okolic Odessy zapewne w obawie przed pogromami w
tamytych stronach. Były to lata 1921-23. Ci ludzie przekraczali
granice Polski na wizach uzyskanych w ambasadach RP w krajach
nadbaltyckich. Aby sie dostać stamtad do Polski , trzeba bylo jechac
do Krolewca, następnie przez Ełk, Grajewo do Białegostoku by z
koleju jechac na Warszawe.
Gdzie pracował dziadek Kaczynskiego a ojciec Rajmunda? Ano na granicy
w Grajewie. Czytam sie poznali.
Druga sprawa- jezeli dziadek Kaczynskiego po mieczu był pulkownikiem
carskim, to nie mogł byc obywatelem Polski, poodbnie jak nie byla
takim obywatelem babcia. Za takim stanem rzeczy przemawia to, ze
Kaczynscy nie podaja gdzie sluzyl w latach 1914 do 1939 dziadek
Akleksander.
Ci ludzie moggli dostac obywatelstwo na twz obcje wynikajaca z
Traktatu Ryskiego, musieli jednak w okresie 30 kwietnia 1921 do 30
kwietnia 1922 nie opuszczac granic RP. Obywatelstwo traciło sie
zawsze wtedy, gdy nie stawało sie do poboru lub sie nawialo z wojska.
O ojcu Jadwigi tez jakosc nie slychac aby sluzył w tamtym okresie w
WP
Juz niedługo wiecej na www.raportnowaka.pl
On 18 Kwi, 14:34, boukun <bou...@neostrada.pl> wrote:
> Zastanawia mnie fakt, dlaczego media w Polsce nagłaśniają i podnoszą
> temat pochodzenia narodowościowego liderów PiSu i PO, a przez dziesięć
> lat prezydentury Kwaśniewskiego i także obecnie skrywa się fakt, że
> najbardziej tajemniczą postacią w rodzinie Kwaśniewskich był ojciec
> byłego prezedenta, Izaak Stolzman vel Zdzisław Kwaśniewski. Czyżby
> operujący w Polsce Mossad uważał jednego syjonistę za nietykalnego, a
> innych musi przywoływać do porządku. Kwaśniewski był lojalny i
> podporządkowany?
>
> Niedawno także wspominałem, że media interesowały się pochodzeniem
> dziadka Tuska, który wusługiwał się Niemcom w Wehrmachcie. Teraz do
> porządku przywołuje się bliźniaków Kaczyńskich.
>
> Lech i Jarosław rzadko chwalili się ojcem. Może dlatego, że jako tytan
> pracy rzadko bywał w domu. A może z innego powodu.
>
> Bo Rajmund miał współpracować po wojnie z PZPR organizując przy
> Politechnice Warszawskiej 2-letnie kursy szkoleniowe. Dzięki nim
> partyjni kacykowie mogli się legitymować dyplomami ukończenia studiów.http://www.pardon.pl/artykul/1380/kim_byl_ojciec_kaczynskich
>
> Niedawno także pisałem, że Żydokomuna IV RP ma się całkiem dobrze. I
> gdyby nie układ z żydokomuną PRL, to Kaczyńscy na pewno nie byliby
> dziś u władzy:
>
> Najmniej znany z Kaczyńskich, "Po wojnie wstąpił do PZPR i był
> działaczem tej partii w jej najgorszym okresie tj. przed 1956 r."http://www.naszekaszuby.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=665&f...
>
> Nie mogę znaleźć tekstu, o powiązaniach rodzinnych syjonistów z PiSu z
> zniewieściałym działaczem PO, Bronisławem Komorowskim. Okazuje się, że
> kolidacje rodzinne tych ugrupowań są bardzo wyraziste. Otóż Lech
> Kaczyński poślubił Marię z domu Jaśkiewicz, która to była córką ciotki
> Komorowskiego. I tak układ się zamyka.
>
> Najlepiej jednak, o korzeniach syjonistycznej rodziny Kaczyńskich
> opisuje pan Nowak:
> Wg Lecha Kaczyńskiego jego babcia, ze strony ojca, Franciszka
> Świątkowska, pochodziła z okolic Odessy, w tym powiecie urodził się
> też Wilhelm Świątkowski... prezes Naczelnego Sądu Wojskowego PRL.http://raportnowaka.pl/news.php?typ=news&id=176
> anonimhttp://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=mainLead&news_cat_id=1311&new...