Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Oburzenie w Ukrainie. Gen. Skrzypczak: Nie pakujmy się w te problemy

24 views
Skip to first unread message

Fischer

unread,
Sep 5, 2023, 5:34:14 AM9/5/23
to
Ukraińska armia wykrwawia się od maja, dlatego kraj stoi przed
koniecznością ogłoszenia nowej fali poboru do wojska. To problem nie
mniej ważny niż dostawy sprzętu wojskowego z Zachodu - uważa gen.
Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych. W Ukrainie rozpętała
się burza wokół nowych zasad poboru do wojska.

Przez ukraińskie media przechodzi fala publikacji na temat nowych zasad
poboru do wojska. Największe media piszą o opublikowanym kilka dni temu
rozporządzeniu ministra obrony, które umożliwia pobór do wojska osób z
ograniczoną sprawnością fizyczną, wyleczonych z gruźlicy, bezobjawowych
nosicieli HIV, a także osób z "łagodnymi, krótkotrwałymi" objawami
zaburzeń psychicznych.

Lista chorób dyskwalifikujących z wojska musiała być ograniczona, bo
wcześniej przypisanie poborowemu lekkiej choroby było furtką do
uniknięcia służby. Ukraińscy politycy próbują też rozliczyć aferę, w
której poborowi płacili w centrach rekrutacji od 5 do 15 tys. dolarów
łapówki i z lewymi papierami uciekali na Zachód, m.in. do Polski.

Jak opisuje agencja Unian, popularnym sposobem na ucieczkę przed
wojskiem było uzyskanie zaświadczenia "prawdopodobnie posiada jedną
nerkę". Szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij
Daniłow zapowiedział ujawnienie nazwisk lekarzy oszustów, którzy
wystawiali fałszywe orzeczenia o niezdolności do służby wojskowej.

Media oceniają też, że osoby uchylające się od mobilizacji - w tym
również ludzie, którzy wyjechali za granicę - mogą być karane na
podstawie przepisów o posługiwaniu się fałszywymi dokumentami. Władze
ostrzegają też, że kara grozi również za nielegalne przekroczenie granicy.

Gen. Skrzypczak: Ukraina się wykrwawia, potrzebują nowej mobilizacji
- Jeśli Ukraina ogłasza, że w trakcie jednego dnia ofensywy zabili 500
Rosjan, to sami prawdopodobnie ponieśli stratę 1500 żołnierzy. Nie mówią
o tym, ale samą propagandą wojny się nie wygra. Ich armia wykrwawia się
od maja. Dlatego stoją przed koniecznością ogłoszenia nowej fali poboru
do wojska - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar
Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych w Polsce, obecnie analityk
wydarzeń na wojnie w Ukrainie.

Jak tłumaczy, Ukraina jako kraj o mniejszych rezerwach ludzkich niż
Rosja, posiadająca 12 mln mężczyzn w rocznikach poborowych (18-45 lat)
musi mobilizować, kogo się da. Szacuje, że dotąd około miliona mężczyzn
przeszło przez ukraiński system wojskowy.

- Rezerwy ludzkie wyczerpały się podczas obrony kraju oraz trwającej
ofensywy. Ukraińcy muszą działać, inaczej na wiosnę nie będzie kim
wyzwalać kraju. To problem nie mniej ważny niż dostawy sprzętu
wojskowego z Zachodu. Na każdy dostarczony czołg muszą wyszkolić kilka
załóg, a jednostki piechoty potrzebują wciąż nowych i nowych rekrutów -
mówi dalej gen. Waldemar Skrzypczak.

Czy Ukraińcy będą łapani w Polsce i wysłani na front?

W poniedziałek dziennik "Rzeczpospolita" ogłosił, że Polskę i inne
państwa UE mogą zalać ukraińskie wnioski o ekstradycje mężczyzn, którzy
dzięki łapówkom wyjechali z kraju. Autorzy publikacji przytaczają dane
Straży Granicznej, że około 80 tys. ukraińskich mężczyzn w wieku
poborowym wjechało do Polski po 24 lutego 2022 r. Niektórzy ukraińscy
politycy - np. Dawid Arachamia (rządzącej krajem frakcji Sługa Narodu) -
sugerują, że ukraińskie organy ścigania będą domagać się ekstradycji
poborowych, którzy nielegalnie opuścili Ukrainę.

Z kolei insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji
potwierdził gazecie, że osoby ścigane przez ukraińską prokuraturę
mogłyby być zatrzymywane w Polsce. Później, na podstawie decyzji sądu,
odsyłane do sąsiedniego kraju.

W Ukrainie temat o uciekinierach przed wojskiem budzi rozgrzewa opinię
publiczną od wielu tygodni, jednak w sprawie ich ściągania pojawiają się
sprzeczne opinie. Ukraiński serwis "Fakty" zauważa, że na razie nie
wprowadzono kar za ucieczkę przed stanem wojennym.

- Powstało kilka projektów ustaw mających na celu wprowadzenie
odpowiedzialności za brak powrotu mężczyzn na Ukrainę. Przymuszenie ich
do powrotu byłoby w istocie naruszeniem Konstytucji, ale także
naruszeniem logiki. Przecież napływ do Ukrainy środków finansowych od
pracowników najemnych zaczyna przewyższać wpływy z eksportu - komentował
dla ukraińskiego serwisu prawnik Rostislaw Krawec.

- Prawo nie przewiduje także przymusowej mobilizacji w przypadku powrotu
mężczyzny, który przed wojną przebywał za granicą - podsumował prawnik.

Pod koniec 2022 roku ukraiński rząd przyjął zarządzenie, które nakazuje
placówkom dyplomatycznym prowadzenie ewidencji poborowych, mieszkających
w danym kraju. "Przepisy te stanowią, że mężczyźni, którzy osiągnęli
wiek poboru do wojska, mają obowiązek zgłosić się do służby wojskowej w
placówkach dyplomatycznych" - wyjaśniają ukraińskie media.

W artykułach poradniczych (tych skierowanych do Ukraińców mieszkających
w Polsce) podkreślają, że ambasady i konsulaty "nie są na razie
uprawnione do wydawania wezwań ukraińskim migrantom". - Jak miałaby
wyglądać mobilizacja osób przebywających za granicą, na razie nie
wiadomo. Będzie bardzo ciekawie - podsumował Krawec.

Gen. Skrzypczak: nie mieszajmy się do ukraińskich problemów

- Nie wyobrażam sobie, aby polska policja na prośbę władz Ukrainy
organizowała w Polsce poszukiwania, wręcz łapanki osób podlegających u
nich mobilizacji. To wzbudzałoby ogromne negatywne emocje po obu
stronach - komentuje gen. Skrzypczak. Jednocześnie podkreśla, że
potencjalne 80 tys. mężczyzn to "znaczące siły", ekwiwalent 12 brygad,
których ukraińska armia bardzo potrzebuje".

- Ostrzegam przed tym, aby nasz kraj pakował się w te ukraińskie spory.
Jakakolwiek reakcja powinna być poprzedzona uzgodnieniami z wieloma
unijnymi państwami, które przyjmowały ukraińskich uchodźców - dodał
wojskowy.

Sprawę jasno postawiła europejska komisarz ds. wewnętrznych Ylva
Johansson. W czerwcu poinformowała, że ukraińskim mężczyznom
mieszkającym obecnie w Europie i objętym ochroną nie grozi przymusowa
deportacja. - UE nie będzie deportować nikogo wbrew jego woli - oświadczyła.

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

A. Filip

unread,
Sep 5, 2023, 5:56:58 AM9/5/23
to
Fischer <Fis...@gmail.com> pisze:
> Ukraińska armia wykrwawia się od maja, dlatego kraj stoi przed
> koniecznością ogłoszenia nowej fali poboru do wojska. To problem nie
> mniej ważny niż dostawy sprzętu wojskowego z Zachodu - uważa
> gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych. W Ukrainie
> rozpętała się burza wokół nowych zasad poboru do wojska.
> […]
> Gen. Skrzypczak: nie mieszajmy się do ukraińskich problemów
>
> - Nie wyobrażam sobie, aby polska policja na prośbę władz Ukrainy
> organizowała w Polsce poszukiwania, wręcz łapanki osób podlegających
> u nich mobilizacji. To wzbudzałoby ogromne negatywne emocje po obu
> stronach - komentuje gen. Skrzypczak. Jednocześnie podkreśla, że
> potencjalne 80 tys. mężczyzn to "znaczące siły", ekwiwalent 12
> brygad, których ukraińska armia bardzo potrzebuje".
>
> - Ostrzegam przed tym, aby nasz kraj pakował się w te ukraińskie
> spory. Jakakolwiek reakcja powinna być poprzedzona uzgodnieniami z
> wieloma unijnymi państwami, które przyjmowały ukraińskich uchodźców
> - dodał wojskowy.
> […]

IMHO Politycznie _do wyborów_ w Polsce bezpieczna dla PiS będzie
polityka wydalania na Ukrainę "mogących uchylać się od poboru"
*którzy podpadli czym innym*, czymś co opinia publiczna _łatwo_ przełknie.
IMHO wydalanie *wyłącznie* za uchylanie się od poboru bezpieczniej jest
osiągnąć w kilku krokach czyli w kilka miesięcy, czyli pod ofensywę 2024.

Można sobie zaplanować drogę w tym kierunku w kilku krokach w kilkoma+
możliwościami korekt/zmian/zwrotów po drodze. Czyli plan palcem na
piasku a nie wykuty w kamieniu. Ukraina może przecież np.
"uczcić jakieś rocznice Bandery" i zbyt otwarte wydawanie poborowych
okażę się "politycznie niezręczne". Rosja będzie musiała się ciężko
naharować żeby do czegoś podobnego "zanęcić"?

--
A. Filip
| Łatwiej słuchać niż rozkazywać. (Przysłowie polskie)

Fischer

unread,
Sep 5, 2023, 7:18:31 AM9/5/23
to
W dniu 05.09.2023 o 11:56, A. Filip pisze:
> Fischer <Fis...@gmail.com> pisze:
>> Ukraińska armia wykrwawia się od maja, dlatego kraj stoi przed
>> koniecznością ogłoszenia nowej fali poboru do wojska. To problem nie
>> mniej ważny niż dostawy sprzętu wojskowego z Zachodu - uważa
>> gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych. W Ukrainie
>> rozpętała się burza wokół nowych zasad poboru do wojska.
>> […]
>> Gen. Skrzypczak: nie mieszajmy się do ukraińskich problemów
>>
>> - Nie wyobrażam sobie, aby polska policja na prośbę władz Ukrainy
>> organizowała w Polsce poszukiwania, wręcz łapanki osób podlegających
>> u nich mobilizacji. To wzbudzałoby ogromne negatywne emocje po obu
>> stronach - komentuje gen. Skrzypczak. Jednocześnie podkreśla, że
>> potencjalne 80 tys. mężczyzn to "znaczące siły", ekwiwalent 12
>> brygad, których ukraińska armia bardzo potrzebuje".
>>
>> - Ostrzegam przed tym, aby nasz kraj pakował się w te ukraińskie
>> spory. Jakakolwiek reakcja powinna być poprzedzona uzgodnieniami z
>> wieloma unijnymi państwami, które przyjmowały ukraińskich uchodźców
>> - dodał wojskowy.
>> […]
>
> IMHO Politycznie _do wyborów_ w Polsce bezpieczna dla PiS będzie
> polityka wydalania na Ukrainę "mogących uchylać się od poboru"
> *którzy podpadli czym innym*, czymś co opinia publiczna _łatwo_ przełknie.
> IMHO wydalanie *wyłącznie* za uchylanie się od poboru bezpieczniej jest
> osiągnąć w kilku krokach czyli w kilka miesięcy, czyli pod ofensywę 2024.

Ochotników z Kanady powinni wypierdolić na ukraiński front.

Piotr

unread,
Sep 5, 2023, 10:37:44 AM9/5/23
to
Bardzo Pan ciety na Zexona, panie Fischer, ze chce go Pan wyslac na wojne na Ukrainie.
Ale wlasciwe slowo to nie zaden tam "front", tylko "specjalna operacja wojskowa".

No i co by Pan zrobil z takim Niedzwieckim, ktory w imieniu narodu polskiego zapraszal "wojska rosyjskie" i na wypdaek wojny obiecywal im swoja lojalnosc?

- "Naród polski czeka na wkroczenie wojsk rosyjskich jak na zbawienie"
- " Więc jak już do tej wojny dojdzie, to ja wiem, po czyjej stronie stanę"
i o ofiarach Katynia:
- "Zwisa mi to, sluzyli w obronie i interesie panow, klasy uciskajacej narod"
Jaroslaw Niedzwiecki
0 new messages