[Elekcja] Wojciech Hergemon na Ksiecia! [[29568]]

[kaxiu]

Popełniłem już

url=https://www.sarmacja.org/artykul/pokaz/11945/0:1554xq1k

artykuł z moim programem i zapraszam do krótszych
wypowiedzi pod artykułem, a konkretnej dyskusji w tym
wątku. Oczywiście odpowiem na wszelkie sensowne i/lub
ciekawe pytania związane z moją kandydaturą, nie
ograniczając się do zaprezentowanego programu.



--
kaxiu

Wiadomość została dodana na Forum Centralnym w podforum Polityka, zagranica, w wątku [Elekcja] Wojciech Hergemon na Księcia! pod adresem http://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f=115&t=29568&p=322895#p322895.
Aby na nią odpowiedzieć, udaj się pod powyższy adres.

[AJ Piastowski]

Federacja może być krokiem w dobrym kierunku, dzięki temu
można też całkiem sprawnie raz na zawsze załatwić
sprawę Baridasu.

Wspomina Prześwietny, że za Piotra Mikołaja zapanował
zamordyzm. Wiązało się to z tym, że Książę miał
spore możliwości do działania. Jeśli przekształcimy
się w federację jak zamierza Szanowny Hrabia uchronić
Sarmację, przed powtórką z historii? Zamiast skupienia
władzy w jednym miejscu pod nazwą Książę, czy oby nie
podstawiamy sobie Kanclerza?

Czy nie lepiej zachować, nawet po przekształceniu drobne
elementy w postaci wentylu bezpieczeństwa i pozostawić
Księcia jako swego rodzaju nawet wspomnianą maskotkę?
Coś na zasadzie realnej rodziny królewskiej na wyspach? Z
tym, że od nas zależy czy uczynimy Księcia pluszakiem, bo
przecież można zostawić pewne kompetencje.



--
AJ Piastowski

Wiadomość została dodana na Forum Centralnym w podforum Polityka, zagranica, w wątku [Elekcja] Wojciech Hergemon na Księcia! pod adresem http://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f=115&t=29568&p=322979#p322979.

[kaxiu]

justify:22ol1g00

Nie jestem za pozostawianiem swoistego kikuta Księcia, bo z
takich rozwiązań jest ustrojowo więcej szkody niż
pożytku. Natomiast co do strachu przed pozycją ustrojową
Kanclerza. Oczywiście również o tym myślałem. W
przypadku kanclerza jesteśmy jednak w stanie zrobić
klasyczny trójpodział władzy, którego konsekwencją jest
naturalna równowaga i szachowanie między różnymi
rodzajami władzy. Po pierwsze Kanclerz byłby kadencyjny,
więc siłą rzeczy jego szkodliwość byłaby ograniczona w
czasie. Po drugie podlegałby kontroli Sejmu oraz Trybunału
Koronnego. Sejm miałby impeachment, a Trybunał (co ma i
teraz) możliwość kontroli czy poszczególne działania
są zgodne z prawem.

/justify:22ol1g00



--
kaxiu

Wiadomość została dodana na Forum Centralnym w podforum Polityka, zagranica, w wątku [Elekcja] Wojciech Hergemon na Księcia! pod adresem http://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f=115&t=29568&p=322991#p322991.