Re: Prawa emerytalne dla wyrzuconych bezprawnie z Kraju

7 views
Skip to first unread message

Ryszard Bardzik

unread,
Aug 2, 2010, 8:24:46 AM8/2/10
to POLONIA BEZ CENZURY
Dziękuję serdecznie.
Czy list ten zostanie opublikowany? Nie bardzo jestem zorientowany w
zasadach pracy Waszej Strony.
Jeśli tak, to, czy możliwe jest, abym otrzymywał odpowiedzi lub
komentarze czytelników?
Z poważaniem
Rysiek

2010/8/2 Ryszard Bardzik <mada...@gmail.com>:
>   Nauczyciel, który przepracował w Polsce 18 lat, b. członek
> Solidarności, szykanowany za swe pochodzenie narodowościowe (np.
> odmówiono mu prawa do pracy na wyższej uczelni, pomimo pełnych ku temu
> kwalifikacji; gdyż odmówił współpracy z władzami), w dwa miesiące po
> wprowadzeniu stanu wojennego (13 12.1981) puścił Polskę i zamieszkał w
> Izraelu. Tam odzyskał, gdy tylko było to możliwe, odebrane mu
> bezprawnie obywatelstwo polskie.
>   W związku z tym, że urodził się przed rokiem 1949, miałby prawo do
> emerytury według starych zasad. Musiałby jednak odpracować w Polsce
> dodatkowe 2 lata. To trochę trudno, gdy się ma rodzinę i jest się w
> wieku emerytalnym. Kuriozum: Jego małżonka, urodzona po 1949
> przepracowała w Polsce wszystkiego 11 lat i posiada prawo do polskiej
> emerytury.
> Jak to może być? Ale to już inna sprawa.
>   Jednak to nie przypadek standardowy. Do opuszczenia Polski został
> zmuszony przez władze komunistyczne. Gdyby nie to, nie opuściłby
> Polski
> i od dawna cieszyłby się zasłużoną emeryturą. W tym samym roku (w
> październiku 1981) otrzymał nagrodę kuratora za "wybitne osiągnięcia w
> pracy dydaktycznej i wychowawczej". Po dwóch miesiącach był na liście
> do zwolnienia z pracy.
>  W ZUS-ie oświadczono mu, że zgodnie z przepisami nie należy mu się
> emerytura, gdyż nie przepracował 20 lat.
>  Także w Izraelu, nie uzyskał godziwych praw emerytalnych
> (przepracował nieco więcej, niż 20 lat). Między Polską ,a Izraelem nie
> istnieje żadne porozumienie dotyczące świadczeń emerytalnych.
>  "Upadł między krzesłami".
>  Zwrócił się pisemnie do Rzecznika Praw Obywatelskich RP. W
> odpowiedzi otrzymał znane mu standardowe przepisy emerytalne.
>  Czy to tylko i wyłącznie ślepa biurokracja?
>  A co z prawami człowieka?
> Czy istnieje jakaś szansa załatwienia sprawy w podobnych przypadkach?
> To przecież nie wypadek odosobniony, choć szególny w sensie prawnym
> (stąd opis sprawy w trzeciej osobie).
> Czy od razu zwracać się do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka?
> A może do Unii Europejskiej i ONZ ? Chyba raczej do Unii Galaktycznej,
> w związku ze specyfiką geograficzną.
>

Ryszard Bardzik

unread,
Aug 1, 2010, 5:19:12 PM8/1/10
to POLONIA BEZ CENZURY

Kup Pan paszport

unread,
Aug 2, 2010, 5:23:00 PM8/2/10
to POLONIA BEZ CENZURY
Pierwszy wpis jest moderowany - następne już nie. To ze wzgędu na
spam.

On 2 Sie, 07:24, Ryszard Bardzik <madan...@gmail.com> wrote:
> Dziękuję serdecznie.
> Czy list ten zostanie opublikowany? Nie bardzo jestem zorientowany w
> zasadach pracy Waszej Strony.
> Jeśli tak, to, czy możliwe jest, abym otrzymywał odpowiedzi lub
> komentarze czytelników?
> Z poważaniem
> Rysiek
>
> 2010/8/2 Ryszard Bardzik <madan...@gmail.com>:
Reply all
Reply to author
Forward
0 new messages