Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Jezus był chory psychicznie.

786 views
Skip to first unread message

LaL

unread,
Aug 24, 2013, 6:52:20 PM8/24/13
to
Liczni współcześni psychologowie i psychiatrzy pisali na ogólnie pojęte tematy religii i jej wpływu na zdrowie psychiczne. Dokonam teraz przeglądu kolejnych pism, szczególnie tych psychiatrów, którzy poczynili w tej dziedzinie pewne odkrycia. Istnieje krótka wzmianka o chorym stanie ducha Jezusa, sporządzona przez modnego psychiatrę dr Clifforda Allena w broszurze "American Atheist Press". Dr Allen był cytowany jako ten, który zaklasyfikował Jezusa "jako schizofrenika paranoidalnego".

Kolejnym autorem był dr George de Loosten, który swoją książkę "Jesus Christ from the Standpoint of a Psychiatrist" (Jezus Chrystus z punktu widzenia psychiatrii) opublikował w 1905 roku . De Loosten tłumaczy dziwaczne zachowania Jezusa obciążeniem dziedzicznym, które prowadziło do "degeneracji z określonymi urojeniami i halucynacjami". Dr de Loosten był oczywiście bardzo niepopularny wśród chrześcijan. Jego idee nie zostały szeroko zaakceptowane.
Również dr Charles Binet-Sanglé podejmuje temat zdrowia psychicznego Jezusa. Jego książka "La Folie de Jesus" (Obłąkanie Jezusa) ukazała się w 1910 roku w Paryżu. Tytuł mówi wszystko. Dr Binet-Sanglé określa Jezusa jako szaleńca. Definiuje on chorobę Jezusa jako "paranoję na tle religijnym". Jego psychiatryczne studium Jezusa kładzie szczególny nacisk na przeróżne zdarzenia, z których lekarz wyciąga wnioski odnośnie halucynacji. Zidentyfikował on 7 halucynacji - 2 wyłącznie wizualne oraz 5 wizualnych połączonych ze słyszeniem. W roku 1912 prominentny nowojorski psychiatra dr William Hirsh opublikował "Religion and Civilization - Conclusions of a Psychiatrist" (Religia i cywilizacja - konkluzje psychiatry). Dr Hirsh wylicza przeróżne przypadki odmiennego zachowania Jezusa. Zgadza się on z Binet-Sanglé co do halucynacji Jezusa i wskazuje na jego "duże urojenia, które nieustannie potęgowały się". Rozpoznania dr Hirsha są na wskroś konsekwentne i logiczne. Mówi on, że Jezus był "paranoikiem" - prostym i zwyczajnym. I dodaje: "Wszystko co wiemy o Jezusie, pasuje tak doskonale do klinicznego obrazu paranoi, że jest wprost trudne do pomyślenia, że ludzie mogliby kwestionować dokładność tej diagnozy".

Diagnozowanie Jezusa w ośmiu punktach.

1. Halucynacje, wizje i głosy Jezusa
2. Wypędzenie przekupniów z świątyni (dosł.: Oczyszczenie świątyni)
3. Jezus przeklina drzewo figowe
4. Eksplozje słowne i wezwania do przemocy
5. Stosunek Jezusa do jego rodziny
6. Niestabilny stan psychiczny Jezusa, widziany oczami jego rodziny oraz innych osób
7. Poczucie posłannictwa mesjanistycznego oraz megalomania Jezusa
8. Wezwania do samookaleczenia

Kategoria 1: Halucynacje, wizje i głosy Jezusa

Najczęściej cytowaną halucynacją Jezusa jest ta, która miała miejsce podczas chrztu udzielonego mu przez Jana Chrzciciela.
Mt 3,16-17: A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: <<Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie>>.
Łk 22,43-44: Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię.
W Mt 4,1-11 opowiada się nam, że diabeł ukazał się Jezusowi, zaprowadził go do Miasta Świętego i postawił na narożniku świątyni (to przeżycie mogło się dla Jezusa zakończyć boleśnie, ale raport biblijny opowiada, że nie miało ono następstw zdrowotnych). Później diabeł przetransportował Jezusa na "bardzo wysoką górę", lecz Jezus nie dał się skusić do służenia diabłu - przedstawia się nam.
W J 12,27-33, gdy Jezus zapowiada swoją śmierć, słyszy "głos z nieba: <<Już wsławiłem i jeszcze wsławię>>". Inni jawnie podzielają te halucynacje, ponieważ J 12,29 wyjaśnia: "Tłum stojący [to] usłyszał i mówił: <<Zagrzmiało!>> Inni mówili: <<Anioł przemówił do Niego>>".
W Mk 9,2-8 Piotr, Jakub i Jan poświadczają: "Jezus przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: <<Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza>>. Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: <<To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!>>. I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa". Schweitzer argumentuje, że ta halucynacja dotyczy Piotra oraz Jana i byłoby nieuczciwe, przypisywać ją Jezusowi. Liczne inne sytuacje i głosy, które mówią do Jezusa, pozwalają objaśniać je wyłącznie jako halucynacje. Jest interesujące, że liczni fundamentalistyczni chrześcijanie traktują te sytuacje jako prawdę, natomiast nazywają je wizjami. Gdyby komuś powiedzieć - poza religijną żarliwością - "on ma wizję", znaczy: ma halucynacje.

Kategoria 2: Wypędzenie przekupniów ze świątyni (dosł.: Oczyszczenie świątyni)

Ta sytuacja odnosi się do emocjonalnego wybuchu Jezusa w Jerozolimie, gdy wszedł do świątyni, "powywracał stoły zmieniających pieniądze oraz ławki tych, którzy sprzedawali gołębie". Mt 21,12. W wersji Jana (2,15) miał on i wykorzystał bicz ze sznurków. To postępowanie świadczy o tym, że Jezus nie był osobą całkiem racjonalną.

Kategoria 3: Jezus przeklina drzewo figowe

Chociaż kategoria ta zawiera tylko jedno wydarzenie, to jest ono omawiane we wszystkich badaniach dotyczących stanu psychicznego Jezusa i zasługuje na szczególne zauważenie. Co ciekawe, ta sytuacja została opisana tylko kilka wersów po (Mt 21,19) "występie" Jezusa w świątyni. Oczywiście - jeszcze wściekły, poczuł on następnego ranka głód a na swojej drodze do miasta, którą przemierzał z kilkoma uczniami, zobaczył drzewo figowe: "A widząc drzewo figowe przy drodze, podszedł ku niemu, lecz nic na nim nie znalazł oprócz liści (wg Mk 11,13: ... "gdyż nie był to czas na figi".). I rzekł do niego: <<Niechże już nigdy nie rodzi się z ciebie owoc!>> I drzewo figowe natychmiast uschło". Zwolennicy Jezusa zawsze podkreślali, że to jest tylko przypowieść, mająca na celu zilustrowanie siły wiary. Jezus wyjaśnia to w następnym wierszu: "Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tylko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: "Podnieś się i rzuć się w morze!", stanie się." Mt 21,21. Taka ilustracja siły wiary jest trochę idiotyczna. Do dzisiaj nie mamy żadnych doniesień od jakiegokolwiek chrześcijanina o głębokiej i prawdziwej wierze, by była ona wystarczająca do zorganizowania chociaż drobnej telekinezy.

Kategoria 4: Eksplozje słowne i wezwania do przemocy

Najczęściej cytowanym biblijnym miejscem w tej kategorii jest Mt 23. Niemal wszystkie 39 wierszy tego rozdziału jest poświęconych Jezusowym pretensjom. Od początku mnóstwo zarzutów pod adresem "uczonych w piśmie" i faryzeuszów. Nazywa ich "obłudnikami", "przewodnikami ślepymi", "głupcami", "grobami pobielanymi", "wężami" oraz "plemieniem żmijowym". Dużo daje do myślenia to, że jednak Jezus ich nie lubi. W obszarze wezwań do przemocy znajduje się często cytowany Mt 10,34-36: "Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy". Podobne słowa popierające kłótnie rodzinne znajdziemy w Łk 12,51,53: "Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam". (Wiersz 53. jak u Mt 10,35). Dla mnie jest to jasne! W Łk 22,36 Jezus żąda od uczniów, aby brali na swoje barki problemy: "...a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz" a w wierszu 38: "Oni rzekli: <<Panie, tu są dwa miecze>>. Odpowiedział im: <<Wystarczy>>". Dodając do swoich częstych wezwań do przemocy, skierowanych do własnych uczniów, tę czy tamtą grupę niewierzących do dręczenia czy nawiedzenia, życzy sobie Jezus widocznie szczególnie męczeńskiej śmierci dla swoich przeciwników, skoro mówi: "Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach">>". (Łk 19,27). Jezus nigdy nie był zmęczony wygłaszaniem kazań o straszliwych, niekończących się mękach i katuszach, jakie cierpieć będą w piekle niewierzący i moralni potępieńcy.
Na dowód powyższego przytaczam kilka cytatów z Nowego Testamentu:
Mt 3,12
"Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym".
Mt 5,22
"A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego".
Mt 8,12
"A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
Mt 13,40-42
"Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
Mt 13,49-50
"Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
Mt 22,13
"Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów"".
Mt 25,41
"Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom".
Mt 25,46
"I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".
Mk 9,45-46
I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie".
Łk 12,5
"Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie".
Łk 13,27-28
"Lecz On rzecze: "Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości!" Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym, a siebie samych precz wyrzuconych".
Łk 16,23-26
"Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać"".
W Łk 16,19-31 Jezus opowiada przypowieść o śmierci nieskruszonego bogacza oraz Łazarza - wierzącego żebraka. Bogacz ląduje w piekle. Prosi on o trochę miłosierdzia, aby ukoić jego ból. Prosi Abrahama: "poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". Żadnej szansy! Jak Jezus to w swojej przypowieści podkreśla, ponieważ między nimi "zionie ogromna przepaść", która nie pozwala na przejście. Wtedy bogacz prosi Abrahama, aby przynajmniej posłał Łazarza do jego pięciu braci, by ich ostrzec "żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". Bogacz zdawał się być przekonanym, że "gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". Przypowieść mówi dalej, że nawet te drobne gesty dobra są niedozwolone, gdyż jego bracia mieli właściwie wiele możliwości "Mojżesza i Proroków posłuchać", ale niewątpliwie: nie posłuchali. Dlatego Jezus mówi: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą". Nawyk Jezusa, polegający na wypowiadaniu się z uznaniem o mękach piekielnych, nie jest jeszcze dowodem na jego chorobę psychiczną, ale też nie sprzyja tezie o jego zdrowiu psychicznym.

Kategoria 5: Stosunek Jezusa do jego rodziny

Mt 10,34-36 cytowany już powyżej, pokazuje jak Jezus myśli o życiu rodzinnym: "i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy". Gdy jeden z jego uczniów poprosił go, aby mu pozwolił pójść na pogrzeb ojca, Jezus go zganił i powiedział: "Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych". (Mt 8,22). Do swojej własnej matki: "Niewiasto, co ja mam z tobą wspólnego?" [Cytat za przekładem niemieckim. W Biblii Tysiąclecia: "Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto?"] (J 2,4). U Łk 14,26 Jezus wyraźnie mówi, że powinniśmy swoje rodziny nienawidzić: "Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem". U Łk 12,52-53 czytamy: "Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu" (patrz też: kategoria 4). Jest mnóstwo zdarzeń, które świadczą o tym, że rodzina Jezusa "nie wierzyła" jemu, albo "nie wierzyła w niego". Na przykład Mt 13,57-58: "I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: <<Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony>>. I niewiele zdziałał tam cudów, z powodu ich niedowiarstwa". Taka sama historia o niewierze rodziny Jezusa "w jego własnej ojczyźnie" została przytoczona w Mk 6,3-6 oraz u J 7,5: "Bo nawet Jego bracia nie wierzyli w Niego". Wreszcie gdy Jezus został zapytany wprost (Mt 12,48-50) "<<Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?>> I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: <<Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką>>". On wie, jak wszyscy dobrzy Kult-Führer [org. niem. - LN], że jego uczniowie są jego rodziną. To by było na tyle o wartościach rodzinnych.

Kategoria 6: Niestabilny stan psychiczny Jezusa, widziany oczami jego rodziny oraz innych osób

Gdy Jezus zapytał grupę słuchaczy, dlaczego niektórzy spośród nich mu nie wierzą i chcieliby go zabić, ci odpowiedzieli mu: "Jesteś opętany przez złego ducha." (J 7,20). Później gdy ponownie był on indagowany: "Czyż nie słusznie mówimy, że jesteś Samarytaninem i jesteś opętany przez złego ducha?" Jezus odpowiedział: "Ja nie jestem opętany, ale czczę Ojca mego, a wy Mnie znieważacie." (J 8,48-49). Dalej u J 10,20: "Wielu spośród nich mówiło: <<On jest opętany przez złego ducha i odchodzi od zmysłów. Czemu Go słuchacie?>>". Jego własna rodzina kwestionowała jego zdrowie psychiczne: "A gdy dowiedzieli się o tym Jego bliscy, poszli, żeby Go upomnieć. Mówili bowiem między sobą: Postradał zmysły. Tymczasem uczeni w Piśmie, ci, którzy przybyli z Jerozolimy, mówili: Ma Belzebuba i wyrzuca złe duchy przez przywódcę złych duchów." (Mk 3,21-22) [Ten cytat pochodzi z Biblii Warszawsko-Praskiej - LN].

Kategoria 7: Poczucie posłannictwa mesjanistycznego oraz megalomania Jezusa

Jezus utrzymywał, że jest mesjaszem, który powróci na obłokach, w przepychu i wspaniałości. We wczesnych ewangeliach (1-3) można przeczytać, że Jezus chce zachować to w tajemnicy, np. w Mk 3,12: "Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały". Również w Mk 9,9 nakazuje on swoim uczniom: "A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych." (zob.: Mk 9,2-8 w kategorii 1). Mt 12,15-16 opowiada nam: "A wielu poszło za Nim i uzdrowił ich wszystkich. Lecz im surowo zabronił, żeby Go nie ujawniali". W odróżnieniu od powyższego Jezus w ewangelii Jana ustawicznie proklamuje swą mesjanistyczną godność.

Ewangelia Jana:
6,29 "Na tym polega dzieło [zamierzone przez] Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał."
6,35 "Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie."
6,38 "... ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał."
6,40 "To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym."
6,47-48 "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne. Jam jest chleb życia."
7,37-38 "Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza."
8,12 "Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia."
11,25-26 "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki."
14,6 "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie."
14,13-14 "A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię."

Wielkie urojenia i zaślepienie Jezusa, jakoby był wybrańcem, posłanym przez swojego ojca (Boga), aby ocalić wybranych, zdawało się nieustannie rosnąć. W wypowiedzi A. J. Mattill Jr. w "The Book Your Church Doesn´t Want You To Read" (Książka o tym, czego Twój kościół nie chce, abyś czytał) czytamy: "Im bardziej ktoś wierzy w wizerunek Jezusa przedstawiony w czterech ewangeliach, tym trudniej jest dyskutować na temat Jezusa". Również dr Schweitzer mówi: "Wielu przypadkowych czytelników czwartej ewangelii musi zauważyć, że słowa Jezusa są w niej wyłącznie egocentryczne. Słowo "Ja" występuje w tej ewangelii sześć razy częściej, niż w ewangelii Mateusza. Siedmiokrotne "Ja jestem" znajdujemy tylko w ewangelii Jana... Ewangelie synoptyczne przedstawiają Jezusa zaabsorbowanego rozmyślaniem o królestwie niebieskim, natomiast w ewangelii Jana jest on pochłonięty wyłącznie własnym ego."
Dr Schweitzer komentuje ten drażliwy temat stanu psychicznego Jezusa niejako okrężną drogą, objaśniając czwartą ewangelię jako "niehistoryczną". Stawia on śliską tezę: "Egocentryczne słowa, pochodzące w czwartej ewangelii z ust Jezusa, nie są słowami Jezusa, lecz chrystocentrycznym wyznaniem czwartego ewangelisty. I jako takie nie mogą zostać użyte jako obiekt badań do diagnozowania paranoi." Miłe! Prawda?
Dr Schweitzer podchodzi do pozostałych ewangelii według tej samej metody. Stwierdza on: "Ewangelia Łukasza jest zgodna w zasadniczych sprawach z ewangelią Marka oraz Mateusza. Natomiast zawsze gdy trafi się na wątpliwy fragment, który ponadto nie ma większego znaczenia dla krytyki Jezusa, może on być nieuwzględniony (można na niego nie zwracać uwagi)."
Co on mówi? Dobrze to przeczytałem? Część świętych słów Boga, których nie rozumiemy, możemy łatwo zignorować? Nawiasem mówiąc również dr Bundy w swojej książce "The Psychic Health of Jesus" (Zdrowie psychiczne Jezusa) używa tych samych argumentów, jak dr Schweitzer.

Kategoria 8: Wezwania do samookaleczenia

Mt 19,12 jest najczęściej używanym cytatem potwierdzającym dziwaczną aprobatę (pochwałę, uznanie) dla mężczyzn, którzy się sami kastrują "dla królestwa niebieskiego". Oto on: "Albowiem są rzezańcy, którzy się tak z żywota matki narodzili; są też rzezańcy, którzy od ludzi są urzezani; są też rzezańcy, którzy się sami urzezali dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niechaj pojmuje!" [Ten cytat pochodzi z Biblii Gdańskiej - LN]. Ojciec Kościoła Orygenes oraz inni wcześni chrześcijanie, jak również nowożytni wyznawcy Heaven´s Gate-Kult przyjmowali to dosłownie. Inne wezwanie do samookaleczenia zostało wygłoszone w Mt 5,29-30. słuchacze Jezusa są zachęcani do tego, aby pozbywać się wszystkich części ciała, które ich gorszą (wywołują zgorszenie): "Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła". Widocznie te gorszące lewe oczy i ręce będą z tego fatum wyłączone. Jezus powtarza to wezwanie w Mt 18,8-9. Brzmi to wszystko racjonalnie? Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tych wezwań do samookaleczenia, to o takich instrukcjach obcinania członków i wyłupywania sobie oczu może przeczytać w Mk 9,43-47.

Wnioski

Pozostawię czytelnikom pełną swobodę w wyciąganiu wniosków z rozważań o zdrowiu psychicznym Jezusa. Według mnie można się domyślać, że - nawet gdy uwzględni się ogólne braki w wykształceniu oraz zabobonną naturę tamtych czasów - Jezus był przynajmniej psychicznie zaburzonym fanatykiem religijnym. Gdy biblijne relacje o wizjach będą mogły być zinterpretowane jako halucynacje i gdy potraktuje się dosłownie egotyczne [niem: "egomanischen" - LN] pretensje [w znaczeniu: wymagania - LN] zawarte w ewangelii Jana, wygląda na to, że poprawną jest diagnoza daleko zaawansowanej psychozy (obłędu, obłąkania). Z drugiej strony, jeżeli przyjmiemy, podobnie jak to czynią dr Schweitzer i dr Bundy, że spore fragmenty ewangelii są niewiarygodne - "niehistoryczne", by użyć słów dr Schweitzera - to nie można wyciągać żadnych wniosków. Oczywiście nic nie można zagwarantować, jeżeli nie można całkowicie wyjaśnić, które części Biblii są autentyczne, a które zostały wzięte z powietrza. Podejście większości nowoczesnych specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego wystarczy jednak, aby mieć jasność w tej kwestii, że rozsądnym jest, by być maksymalnie podejrzliwym w obserwacji stanu psychicznego kogoś, kto obnosi się ze swoim odbiegającym od normy charakterem, publicznie ma wizualne halucynacje oraz powołuje się na specjalny kontakt z siłami nadnaturalnymi.
Ta mądra i rozsądna rada jest obecnie tak samo racjonalna, jak była przed 2000 lat.

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 5:05:40 AM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 00:52, LaL pisze:
> Liczni współcześni psychologowie i psychiatrzy pisali na ogólnie pojęte tematy religii i jej wpływu na zdrowie psychiczne. Dokonam teraz przeglądu kolejnych pism, szczególnie tych psychiatrów, którzy poczynili w tej dziedzinie pewne odkrycia. Istnieje krótka wzmianka o chorym stanie ducha Jezusa, sporządzona przez modnego psychiatrę dr Clifforda Allena w broszurze "American Atheist Press". Dr Allen był cytowany jako ten, który zaklasyfikował Jezusa "jako schizofrenika paranoidalnego".
>
> Kolejnym autorem był dr George de Loosten, który swoją książkę "Jesus Christ from the Standpoint of a Psychiatrist" (Jezus Chrystus z punktu widzenia psychiatrii) opublikował w 1905 roku . De Loosten tłumaczy dziwaczne zachowania Jezusa obciążeniem dziedzicznym, które prowadziło do "degeneracji z określonymi urojeniami i halucynacjami". Dr de Loosten był oczywiście bardzo niepopularny wśród chrześcijan. Jego idee nie zostały szeroko zaakceptowane.
> Również dr Charles Binet-Sanglé podejmuje temat zdrowia psychicznego Jezusa. Jego książka "La Folie de Jesus" (Obłąkanie Jezusa) ukazała się w 1910 roku w Paryżu. Tytuł mówi wszystko. Dr Binet-Sanglé określa Jezusa jako szaleńca. Definiuje on chorobę Jezusa jako "paranoję na tle religijnym". Jego psychiatryczne studium Jezusa kładzie szczególny nacisk na przeróżne zdarzenia, z których lekarz wyciąga wnioski odnośnie halucynacji. Zidentyfikował on 7 halucynacji - 2 wyłącznie wizualne oraz 5 wizualnych połączonych ze słyszeniem. W roku 1912 prominentny nowojorski psychiatra dr William Hirsh opublikował "Religion and Civilization - Conclusions of a Psychiatrist" (Religia i cywilizacja - konkluzje psychiatry). Dr Hirsh wylicza przeróżne przypadki odmiennego zachowania Jezusa. Zgadza się on z Binet-Sanglé co do halucynacji Jezusa i wskazuje na jego "duże urojenia, które nieustannie potęgowały się". Rozpoznania dr Hirsha są na wskroś konsekwentne i logiczne. Mówi on, że Jezus był "paran
oikiem" - prostym i zwyczajnym. I dodaje: "Wszystko co wiemy o Jezusie, pasuje tak doskonale do klinicznego obrazu paranoi, że jest wprost trudne do pomyślenia, że ludzie mogliby kwestionować dokładność tej diagnozy".
>


a może porozmawiajmy o paranoi tych psychiatrów, bo dla ateistów Jezus
nie istniał - nie ma na to faktów historycznych bezpośrednich (dla
ateistów), więc jak można diagnozować kogoś, kogo nie było ?

Paweł

unread,
Aug 25, 2013, 5:13:12 AM8/25/13
to
W dniu 25.08.2013 11:05, xantiros pisze:

>
>
> a może porozmawiajmy o paranoi tych psychiatrów, bo dla ateistów Jezus
> nie istniał - nie ma na to faktów historycznych bezpośrednich (dla
> ateistów), więc jak można diagnozować kogoś, kogo nie było ?
>

primo, nie wiesz czy ci lekarze byli/są ateistami. secundo, oczywiście
że można diagnozować kogoś kogo nie było. dowolną wymyśloną postać
można. nie wiem dlaczego ci się wydaje że to jakiś problem.
--
paweł

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 6:20:27 AM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 11:13, Paweł pisze:
> W dniu 25.08.2013 11:05, xantiros pisze:
>
>>
>>
>> a może porozmawiajmy o paranoi tych psychiatrów, bo dla ateistów Jezus
>> nie istniał - nie ma na to faktów historycznych bezpośrednich (dla
>> ateistów), więc jak można diagnozować kogoś, kogo nie było ?
>>
>
> primo, nie wiesz czy ci lekarze byli/są ateistami.

tak, zapewne byli gorąco wierzącymi w Jezusa

> secundo, oczywiście
> że można diagnozować kogoś kogo nie było. dowolną wymyśloną postać
> można. nie wiem dlaczego ci się wydaje że to jakiś problem.
>

równie dobrze można diagnozować popęd płciowy do królewny śnieżki w
odniesieniu do siedmiu krasnali - ale jako to ma efekt badawczy czy
znaczenie dla nauki ?

kogut...@gmail.com

unread,
Aug 25, 2013, 6:48:47 AM8/25/13
to
Piszesz albo dlatego że nie masz pojęcia albo dlatego że jesteś nie uczciwy. Człowiek o imieniu Jezus istniał. Ale nie był bogiem ani tym bardziej synem boga Boga. Ludzie istnieją, istot o nadprzyrodzonych możliwościach nie ma.

LaL

unread,
Aug 25, 2013, 7:26:55 AM8/25/13
to
1. Nauka nie jest ani ateistyczna ani wogóle ideologiczna, bo bada fakty, a ideologie faktom często zaprzeczają, boi się ideologi jak diabeł święconej wody- to już w podstawówce mówią.
2.Wiele tekstów biblijnych było analizowanych przez psychologów i psychiatrów. W tym Jezus po wypowiedziach zapisanych w bibli, więc nie jest ważne czy istniał, interpretuje tylko tekst, pod kątem choroby psychicznej, jeśli ktoś inny to wymyślił a Jezusa nie było, to nic tego nie zmienia, tylko imie piszącego, więc dowód w postaci tekstu jest aby go zanalizować.
3. Obecnie jak staniesz przed psychiatrami z postawą tak zwaną chrystusową, czyli postawa ciała pochylona robiąca wrażenie jabyś z krzyża zszedł, już masz podejrzenie że jesteś schizofrenikiem paranoicznym, a jak jeszcze bozia ci niebo otwiera i mówi do ciebie jak do opisanego Jezusa, kaftan masz murowany. No w kościele ci tego nie powiedzą.

Paweł

unread,
Aug 25, 2013, 7:30:06 AM8/25/13
to
W dniu 25.08.2013 12:20, xantiros pisze:
> W dniu 2013-08-25 11:13, Paweďż˝ pisze:
>> W dniu 25.08.2013 11:05, xantiros pisze:
>>
>>>
>>>
>>> a mo�e porozmawiajmy o paranoi tych psychiatr�w, bo dla ateist�w Jezus
>>> nie istnia� - nie ma na to fakt�w historycznych bezpo�rednich (dla
>>> ateist�w), wi�c jak mo�na diagnozowa� kogo�, kogo nie by�o ?
>>>
>>
>> primo, nie wiesz czy ci lekarze byli/sďż˝ ateistami.
>
> tak, zapewne byli gor�co wierz�cymi w Jezusa
>
mo�e byli

>> secundo, oczywi�cie
>> �e mo�na diagnozowa� kogo� kogo nie by�o. dowoln� wymy�lon� posta�
>> mo�na. nie wiem dlaczego ci si� wydaje �e to jaki� problem.
>>
>
> r�wnie dobrze mo�na diagnozowa� pop�d p�ciowy do kr�lewny �nie�ki w
> odniesieniu do siedmiu krasnali - ale jako to ma efekt badawczy czy
> znaczenie dla nauki ?

no, jak kto� z bajki o kr�lewnie �nie�ce wyci�ga nauki na �ycie, to
pewnie dla niego znaczenie to ma. tak czy inaczej, da siďż˝.

--
paweďż˝

LaL

unread,
Aug 25, 2013, 7:48:38 AM8/25/13
to
Pod bajkami też się kryją treści psychologiczne, autora który bajkę wymyślił, bo przykładowo czerwony kapturek dlatego jest czerwony, bo oznacza miesiączkowanie pierwsze, czyli dojrzewającą dziewczynę. Wilk to młody mężczyzna kierujący się popędem seksualnym i chce schrupać kapturka. Głód seksualny powoduje że "pożera babcie" i podstępem chce posiąść dziewczyne. Bajkę pisała kobieta porzucone przez mężczyne i myśliwy to marzenie tej kobiety, czyli mężczyzna odpowiedzialny, troszczący o rodzinę, wilk to ten co ją zruchał i zostawił a nawet zdradził.

LaL

unread,
Aug 25, 2013, 8:49:29 AM8/25/13
to
Bajka o krasnoludkach i spiącej królewnie powstała pierwowzorem w kręgach arystokracji, bo wtenczas w tych warstwach homoseksualizm był oficjalnie obecny, aczkowiek wstydliwy.
Krasnoludki to homoseksualiści, nikogo nie dziwi że się niedobierają do królewny? No inny gatunek? No inna preferencja. Królewna obrywa w świecie ludzi heteroseksualnym ,od ich intryg, walki o władzę, manipulacjach. Jabko to symbol traumy i ucieka w świat który ją rozumie, a najlepiej kobiety rozumieją homoseksualiści. Boi się swojego świata, wśród nich jest bezpieczna, ale i tu dociera intryga gdzie królewna zasypia, czyli trauma bardzo głęboka, depresja. Z tej traumy wychodzi kiedy spotyka faceta który ją obroni i się będzie troszczył , zapewni bezpieczeństwo, pomoże przetrwać w świecie manipulatorów.
Tu jest pokazany świat dworu królewskiego pełen intryg, w którym najlepszymi przyjaciółmi okazują się ci inni, pewnie szlachetnie urodzeni ale na marginesie. Ich...popęd odmieny powoduje że nie zagrażają królewnie i nie wmanipulują, to świat w którym można odpocząć od dworskich manipulacji.

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 12:26:51 PM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 12:48, kogut...@gmail.com pisze:
> W dniu niedziela, 25 sierpnia 2013 11:05:40 UTC+2 u�ytkownik xantiros napisa�:
>> W dniu 2013-08-25 00:52, LaL pisze:
>>
>>> Liczni wsp�cze�ni psychologowie i psychiatrzy pisali na og�lnie poj�te tematy religii i jej wp�ywu na zdrowie psychiczne. Dokonam teraz przegl�du kolejnych pism, szczeg�lnie tych psychiatr�w, kt�rzy poczynili w tej dziedzinie pewne odkrycia. Istnieje kr�tka wzmianka o chorym stanie ducha Jezusa, sporz�dzona przez modnego psychiatr� dr Clifforda Allena w broszurze "American Atheist Press". Dr Allen by� cytowany jako ten, kt�ry zaklasyfikowa� Jezusa "jako schizofrenika paranoidalnego".
>>
>>>
>>
>>> Kolejnym autorem by� dr George de Loosten, kt�ry swoj� ksi��k� "Jesus Christ from the Standpoint of a Psychiatrist" (Jezus Chrystus z punktu widzenia psychiatrii) opublikowa� w 1905 roku . De Loosten t�umaczy dziwaczne zachowania Jezusa obci��eniem dziedzicznym, kt�re prowadzi�o do "degeneracji z okre�lonymi urojeniami i halucynacjami". Dr de Loosten by� oczywi�cie bardzo niepopularny w�r�d chrze�cijan. Jego idee nie zosta�y szeroko zaakceptowane.
>>
>>> R�wnie� dr Charles Binet-Sangl� podejmuje temat zdrowia psychicznego Jezusa. Jego ksi��ka "La Folie de Jesus" (Ob��kanie Jezusa) ukaza�a si� w 1910 roku w Pary�u. Tytu� m�wi wszystko. Dr Binet-Sangl� okre�la Jezusa jako szale�ca. Definiuje on chorob� Jezusa jako "paranoj� na tle religijnym". Jego psychiatryczne studium Jezusa k�adzie szczeg�lny nacisk na przer�ne zdarzenia, z kt�rych lekarz wyci�ga wnioski odno�nie halucynacji. Zidentyfikowa� on 7 halucynacji - 2 wy��cznie wizualne oraz 5 wizualnych po��czonych ze s�yszeniem. W roku 1912 prominentny nowojorski psychiatra dr William Hirsh opublikowa� "Religion and Civilization - Conclusions of a Psychiatrist" (Religia i cywilizacja - konkluzje psychiatry). Dr Hirsh wylicza przer�ne przypadki odmiennego zachowania Jezusa. Zgadza si� on z Binet-Sangl� co do halucynacji Jezusa i wskazuje na jego "du�e urojenia, kt�re nieustannie pot�gowa�y si�". Rozpoznania dr Hirsha s� na wskro� konsekwentne i logiczne. M�wi on, �e Jezus by� "par
an
>>
>> oikiem" - prostym i zwyczajnym. I dodaje: "Wszystko co wiemy o Jezusie, pasuje tak doskonale do klinicznego obrazu paranoi, �e jest wprost trudne do pomy�lenia, �e ludzie mogliby kwestionowa� dok�adno�� tej diagnozy".
>>
>>>
>>
>>
>>
>>
>>
>> a mo�e porozmawiajmy o paranoi tych psychiatr�w, bo dla ateist�w Jezus
>>
>> nie istnia� - nie ma na to fakt�w historycznych bezpo�rednich (dla
>>
>> ateist�w), wi�c jak mo�na diagnozowa� kogo�, kogo nie by�o ?
>
> Piszesz albo dlatego �e nie masz poj�cia albo dlatego �e jeste� nie uczciwy. Cz�owiek o imieniu Jezus istnia�. Ale nie by� bogiem ani tym bardziej synem boga Boga. Ludzie istniej�, istot o nadprzyrodzonych mo�liwo�ciach nie ma.
>

ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
"wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.

a tak na szybko:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa

LaL

unread,
Aug 25, 2013, 1:18:46 PM8/25/13
to
Faktem ty debilu jest tekst, masz tekst przez kogoś napisany i bierzemy tekst debilu i jeśli ktoś pisze że napadają go co noc krasnoludki i pisze to poważnie, więc o czym ten tekst świadczy, że jest wariatem i następnie zastanawiamy się w jakich urojeniach występują takie objawy. Ja pierdole ty naprawdę zgłoś się do ginessa w skali -rekord debistwa.

Paweł

unread,
Aug 25, 2013, 2:04:38 PM8/25/13
to
W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:

>
> ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
> si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
> "wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.
>

jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w? pomijaj�c cudak�w wierz�cych
�e Ziemia zosta�a stworzona 6 000 lat temu?
przecie� w tym artykule s� wymieniane �r�d�a inne ni� Biblia. sk�d wi�c
ci si� wzi�o to 'wszelkie badania opieraj� si� na analizie Biblii'?

--
paweďż˝

LaL

unread,
Aug 25, 2013, 4:15:54 PM8/25/13
to
Jak narazie nawet nie rozumie tego że jego teksty pisane w internecie są czytane i ludzie sobie wyrabiają zdanie na jego temat poprzez to co pisze, bo jego pisanie to fakt i każdy to co ktoś napisał, sobie myśli jaką osobą jest ten człowiek i sobie poprzez tekst buduje jego obraz. Tak więc jeśli mamy tekst tego jak się Jezus zachowywał , no przepraszam , ale jeśli obecnie ktoś by mi nawijał, że głosy słyszy z nieba, to nie trzeba być psychiatrą aby wziąść go obecnie za wariata. A tak jest Jezus opisany.

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 4:43:11 PM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 20:04, Paweďż˝ pisze:
> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>
>>
>> ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
>> si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
>> "wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.
>>
>
> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?

dla wierz�cych jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz jej za
wiarygodnďż˝ - prawda ?

> pomijaj�c cudak�w wierz�cych
> �e Ziemia zosta�a stworzona 6 000 lat temu?
>
>> a tak na szybko:
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa
>
> przecie� w tym artykule s� wymieniane �r�d�a inne ni� Biblia. sk�d wi�c
> ci si� wzi�o to 'wszelkie badania opieraj� si� na analizie Biblii'?
>

"Najwa�niejszym �r�d�em biograficznym s� trzy Ewangelie synoptyczne oraz
Ewangelia Jana", co do reszty "�r�de�" to chyba rozumiesz co to s�
"wzmianki" ?

Ale dla zasady trzeba siďż˝ doczepiďż˝.

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 4:48:02 PM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 19:18, LaL pisze:
> Faktem ty debilu jest tekst, masz tekst przez kogo� napisany i bierzemy tekst debilu i je�li kto� pisze �e napadaj� go co noc krasnoludki i pisze to powa�nie, wi�c o czym ten tekst �wiadczy, �e jest wariatem i nast�pnie zastanawiamy si� w jakich urojeniach wyst�puj� takie objawy.

Zastan�w si� PACANKU co piszesz. To kogo analizowali ci psychiatrzy,
ewangelist�w czy Jezusa ? Bo z tego co wiemy Jezus ewangelii nie pisa� a
analiza dotyczy jego.

> Ja pierdole ty naprawd� zg�o� si� do ginessa w skali -rekord debistwa.
>

Pisa�em, ale dosta�em odpowiedz ze do ciebie mi jeszcze bardzo daleko,
na razie masz pozycje nie zagro�on� na lata �wietlne.

xantiros

unread,
Aug 25, 2013, 4:52:51 PM8/25/13
to
W dniu 2013-08-25 22:15, LaL pisze:
> Jak narazie nawet nie rozumie tego �e jego teksty pisane w internecie s� czytane i ludzie sobie wyrabiaj� zdanie na jego temat poprzez to co pisze, bo jego pisanie to fakt i ka�dy to co kto� napisa�, sobie my�li jak� osob� jest ten cz�owiek i sobie poprzez tekst buduje jego obraz. Tak wi�c je�li mamy tekst tego jak si� Jezus zachowywa� , no przepraszam , ale je�li obecnie kto� by mi nawija�, �e g�osy s�yszy z nieba, to nie trzeba by� psychiatr� aby wzi��� go obecnie za wariata. A tak jest Jezus opisany.
>

hahahaha, pola�em si� ze �miechu...... sk�d to zdanie skopiowa�e� ?


LaL

unread,
Aug 25, 2013, 5:22:47 PM8/25/13
to
Ja pierdole czysty wariat, teksty biblijne o Jezusie analizowali a nie Jezusa osobowego. Tak jak postacie w lekturach w szkole analizują dzieci pisząc charakterystykę postaci.
No skala debilizmu przekracza wszystkie granice, jeszcze reaktor o nazwie debil 1 ci pęknie, a następnie debil 2 i wszystkich zalejesz chmurą toksyczną debilstwa.

Paweł

unread,
Aug 26, 2013, 12:44:12 AM8/26/13
to
W dniu 25.08.2013 22:43, xantiros pisze:
> W dniu 2013-08-25 20:04, Paweł pisze:
>> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>>
>>>
>>> chłopie pierw sprawdź a potem się wypowiadaj, wszelkie badania opierają
>>> się na analizie Biblii, a jako ze ateiści nie uznają Biblii jako księgi
>>> "wiarygodnej" więc założenia dla nich nie jest ona zbiorem faktów.
>>>
>>
>> jest ktoś dla kogo Biblia to zbiór faktów?
>
> dla wierzących jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz jej za
> wiarygodną - prawda ?
>

powtórzę, bo łatwo się gubisz. jest ktoś dla kogo Biblia to zbiór faktów?


>> pomijając cudaków wierzących
>> że Ziemia została stworzona 6 000 lat temu?
>> przecież w tym artykule są wymieniane źródła inne niż Biblia. skąd więc
>> ci się wzięło to 'wszelkie badania opierają się na analizie Biblii'?
>>
>
> "Najważniejszym źródłem biograficznym są trzy Ewangelie synoptyczne oraz
> Ewangelia Jana", co do reszty "źródeł" to chyba rozumiesz co to są
> "wzmianki" ?
>
nie są to jedyne źródła, i wszelkie badania nie opierają się na analizie
Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.

--
paweł

xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 5:06:26 AM8/26/13
to
W dniu 26.08.2013 06:44, Paweďż˝ pisze:
> W dniu 25.08.2013 22:43, xantiros pisze:
>> W dniu 2013-08-25 20:04, Paweďż˝ pisze:
>>> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>>>
>>>>
>>>> ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
>>>> si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
>>>> "wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.
>>>>
>>>
>>> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>>
>> dla wierz�cych jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz jej za
>> wiarygodnďż˝ - prawda ?
>>
>
> powt�rz�, bo �atwo si� gubisz.

hahahahahaha, znany wykr�t jak si� nie ma co odpowiedziec

>jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>

odpowiedďż˝:

Ale� sk�d, wierz�cy Bibli� po prostu tak sobie dla jaj zrobili jako
najwa�niejsz� swoj� ksi�g�, gdzie s� opisane fakty wiary.


>>> pomijaj�c cudak�w wierz�cych
>>> �e Ziemia zosta�a stworzona 6 000 lat temu?
>>> przecie� w tym artykule s� wymieniane �r�d�a inne ni� Biblia. sk�d wi�c
>>> ci si� wzi�o to 'wszelkie badania opieraj� si� na analizie Biblii'?
>>>
>>
>> "Najwa�niejszym �r�d�em biograficznym s� trzy Ewangelie synoptyczne oraz
>> Ewangelia Jana", co do reszty "�r�de�" to chyba rozumiesz co to s�
>> "wzmianki" ?
>>
> nie s� to jedyne �r�d�a, i wszelkie badania nie opieraj� si� na analizie
> Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.
>

po za s�owami, jak zwykle "nic", podaj jakie� opracowania nie
korzystaj�ce z Biblii - b�dzie �atwiej dla ciebie.

SZEF PSR

unread,
Aug 26, 2013, 6:25:29 AM8/26/13
to
Najbardziej chorymi psychicznie są psychiatrzy i psycholodzy.

To nie jest zawód - to jest czyste oszustwo - narzędzie władz, aby
'legalnie' trzymać pod kluczem i robić na nich nieludzkie eksperymenty.

Nie słyszałem jeszcze, żeby w domach wariatów kogokolwiek wyleczono.

Najlepszy dowód, że tutaj nadal piszą!

Psychiatrzy nikogo nie wyleczyli i nie mogą wyleczyć.

Problem jest dziecinnie prosty.

Jeżeli ktoś się uważa za Napoleona, to nie jest to choroba, ale opętanie.

Tego nie można wyleczyć, ale można takiemu nieszczęśnikowi tak zatruć
mózg, że demon nie jest w stanie go użyć podczas działania tabletek.

Ot i całe leczenie.

A ich opinia przedstawiona przez tego bubka to zupełnie nielogiczny
nonsens z wieloma sprzecznościami wewnętrznymi.

Znalazłem witrynę tego ignoranta, który te bzdury publikuje.

http://www.opracowanie.eu/index.htm

No to dostanie się mu za jego hmmm... 'profesjonalizm'.

W tym linku mamy jego wersję zmartwychwstania - zupełny brak
jakichkolwiek dowodów na cokolwiek.

Same bzdury i gdybania.

http://www.opracowanie.eu/fakt.htm

A tym linku jest obszerna moja analiza zmartwychwstania Jezusa.

http://www.zbawienie.com/zmartwychwstanie.htm

Warto porównać jakość, dowody, logikę i profesjonalizm.

W najbliższym czasie zajmę się tym gostkiem.

;)





SZEF PSR

unread,
Aug 26, 2013, 6:48:37 AM8/26/13
to
On 8/26/2013 4:15 AM, LaL wrote:
> Jak narazie nawet nie rozumie tego �e jego teksty pisane w internecie
> sďż˝ czytane i ludzie sobie wyrabiajďż˝ zdanie na jego temat poprzez to
> co pisze, bo jego pisanie to fakt i ka�dy to co kto� napisa�, sobie
> my�li jak� osob� jest ten cz�owiek i sobie poprzez tekst buduje jego
> obraz. Tak wi�c je�li mamy tekst tego jak si� Jezus zachowywa� , no
> przepraszam , ale je�li obecnie kto� by mi nawija�, �e g�osy s�yszy z
> nieba, to nie trzeba by� psychiatr� aby wzi��� go obecnie za wariata.
> A tak jest Jezus opisany.
>

lecz si� na nogi - na g�ow� zdecydowanie za p�no!

S�uchaj pajacu... �wiat jest taki g�upi, �e wierzy w cudown� kropeczk�.

http://www.proroctwa.com/wiara-w-cudowna-kropke.htm

I ci bezdenni g�upcy chc� ocenia� Isusa Chrystusa, najm�drzejszego
cz�owieka jaki kiedykolwiek chodzi� po ziemi.



SZEF PSR

unread,
Aug 26, 2013, 6:55:59 AM8/26/13
to
Trzeba byś skończonym idiotą, aby na forum religijnych pełnić dyżury,
szukać materiałów i dyskutować z ludźmi, których uważasz za idiotów
wymagających leczenia.

Nie lepiej pojechać do Tworek?

Tam dostaniesz pełną owację!

Może i piwo ci postawią i poznasz jakiegoś Napoleona, Twardowskiego czy
Kwaśniewskiego i piwo z nimi wypijesz.

Żywa publiczność a taki 'talent' oratorski jak twój zupełnie się marnuje
na forum uważanym przez ciebie za idiotów.

Chyba że... swojej rodziny tutaj szukasz...

;)

A jaki gamoń gniewny że go nie słuchają!

Bwahahahahahahahahahahahahaha...







Marek Czaplicki

unread,
Aug 26, 2013, 7:10:09 AM8/26/13
to
SZEF PSR pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 26 sierpnia 2013
12:25:

> W najbliższym czasie zajmę się tym gostkiem.
>
> ;)

Będziesz leczył? Elektrowstrząsy, lobotomia czy pokropek? :-)

SZEF PSR

unread,
Aug 26, 2013, 7:36:41 AM8/26/13
to
Wyjaśnię gostkowi tak, jak dziadek tłumaczył krowie na miedzy.

LaL

unread,
Aug 26, 2013, 10:04:33 AM8/26/13
to
Tak to specjalizacja już jest, że ci w kaftanach podejrzewają lekarzy o choroby psychiczne.
Masz schizofrenie, nie dziwi ciebie dlaczego tobie podobnych wariatów tak przyciąga ta religia, a szczególnie ustępy z bibli te najbardziej odlotowe?

xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 12:47:31 PM8/26/13
to
W dniu 25.08.2013 23:22, LaL pisze:
> Ja pierdole czysty wariat, teksty biblijne o Jezusie analizowali a nie Jezusa osobowego. Tak jak postacie w lekturach w szkole analizują dzieci pisząc charakterystykę postaci.

To teraz nam napisz geniuszu, ci psychiatrzy robili charakterystykę
postaci która nie istniała i z tego powodu robią sensację razem z tobą ?


> No skala debilizmu przekracza wszystkie granice, jeszcze reaktor o nazwie debil 1 ci pęknie, a następnie debil 2 i wszystkich zalejesz chmurą toksyczną debilstwa.
>

Ciebie nie przebiję, nie mogę z tobą konkurować w poziomie debilstwa,
jestes nie do pobicia.


LaL

unread,
Aug 26, 2013, 1:03:55 PM8/26/13
to
Debilu analizuje się tekst biblijny, a tam są opisane przygody niezbyt normalnego osobnika o nazwie Jezus, który szłyszał głosy z nieba. Idź na psychiatryk to zobaczysz słyszących głosy z nieba jezusów na pęczki.

Paweł

unread,
Aug 26, 2013, 1:18:59 PM8/26/13
to
W dniu 26.08.2013 12:55, SZEF PSR pisze:
> On 8/25/2013 8:49 PM, LaL wrote:
>> Bajka o krasnoludkach i spi�cej kr�lewnie powsta�a pierwowzorem w
>> kr�gach arystokracji, bo wtenczas w tych warstwach homoseksualizm by�
>> oficjalnie obecny, aczkowiek wstydliwy. Krasnoludki to
>> homoseksuali�ci, nikogo nie dziwi �e si� niedobieraj� do kr�lewny? No
>> inny gatunek? No inna preferencja. Kr�lewna obrywa w �wiecie ludzi
>> heteroseksualnym ,od ich intryg, walki o w�adz�, manipulacjach. Jabko
>> to symbol traumy i ucieka w �wiat kt�ry j� rozumie, a najlepiej
>> kobiety rozumiej� homoseksuali�ci. Boi si� swojego �wiata, w�r�d nich
>> jest bezpieczna, ale i tu dociera intryga gdzie kr�lewna zasypia,
>> czyli trauma bardzo g��boka, depresja. Z tej traumy wychodzi kiedy
>> spotyka faceta kt�ry j� obroni i si� b�dzie troszczy� , zapewni
>> bezpiecze�stwo, pomo�e przetrwa� w �wiecie manipulator�w. Tu jest
>> pokazany �wiat dworu kr�lewskiego pe�en intryg, w kt�rym najlepszymi
>> przyjaci�mi okazuj� si� ci inni, pewnie szlachetnie urodzeni ale na
>> marginesie. Ich...pop�d odmieny powoduje �e nie zagra�aj� kr�lewnie i
>> nie wmanipuluj�, to �wiat w kt�rym mo�na odpocz�� od dworskich
>> manipulacji.
>>
>
> Trzeba by� sko�czonym idiot�, aby na forum religijnych pe�ni� dy�ury,
> szuka� materia��w i dyskutowa� z lud�mi, kt�rych uwa�asz za idiot�w
> wymagaj�cych leczenia.
>
> Nie lepiej pojechaďż˝ do Tworek?
>
> Tam dostaniesz pe�n� owacj�!
>
> Mo�e i piwo ci postawi� i poznasz jakiego� Napoleona, Twardowskiego czy
> Kwa�niewskiego i piwo z nimi wypijesz.
>
> �ywa publiczno�� a taki 'talent' oratorski jak tw�j zupe�nie si� marnuje
> na forum uwa�anym przez ciebie za idiot�w.
>
> Chyba �e... swojej rodziny tutaj szukasz...
>
> ;)
>
> A jaki gamo� gniewny �e go nie s�uchaj�!
>
> Bwahahahahahahahahahahahahaha...
>
>

nie�le. osi�gn��e� kolejny poziom. pisanie do lustra, to ju� blisko
absolutnego mistrzostwa


--
Paweďż˝

Paweł

unread,
Aug 26, 2013, 2:05:42 PM8/26/13
to
W dniu 26.08.2013 11:06, xantiros pisze:
> W dniu 26.08.2013 06:44, Paweďż˝ pisze:
>> W dniu 25.08.2013 22:43, xantiros pisze:
>>> W dniu 2013-08-25 20:04, Paweďż˝ pisze:
>>>> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>> ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
>>>>> si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
>>>>> "wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.
>>>>>
>>>>
>>>> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>>>
>>> dla wierz�cych jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz jej za
>>> wiarygodnďż˝ - prawda ?
>>>
>>
>> powt�rz�, bo �atwo si� gubisz.
>
> hahahahahaha, znany wykr�t jak si� nie ma co odpowiedziec
>

e? no niby tak, ale to ty si� wykr�casz.

>> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>>
>
> odpowiedďż˝:
>
> Ale� sk�d, wierz�cy Bibli� po prostu tak sobie dla jaj zrobili jako
> najwa�niejsz� swoj� ksi�g�, gdzie s� opisane fakty wiary.
>

a co to za dziwo, fakty wiary? o fakty siďż˝ pytam. potop to fakt?
d�ugowieczni �ydzi? stworzenie �wiata? to wszystko fakty?
>
>>>> pomijaj�c cudak�w wierz�cych
>>>> �e Ziemia zosta�a stworzona 6 000 lat temu?
>>>>
>>>>> a tak na szybko:
>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa
>>>>
>>>> przecie� w tym artykule s� wymieniane �r�d�a inne ni� Biblia. sk�d wi�c
>>>> ci si� wzi�o to 'wszelkie badania opieraj� si� na analizie Biblii'?
>>>>
>>>
>>> "Najwa�niejszym �r�d�em biograficznym s� trzy Ewangelie synoptyczne oraz
>>> Ewangelia Jana", co do reszty "�r�de�" to chyba rozumiesz co to s�
>>> "wzmianki" ?
>>>
>> nie s� to jedyne �r�d�a, i wszelkie badania nie opieraj� si� na analizie
>> Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.
>>
>
> po za s�owami, jak zwykle "nic", podaj jakie� opracowania nie
> korzystaj�ce z Biblii - b�dzie �atwiej dla ciebie.
>
dziubu�, przecie� ty ju� poda�e�. nie wiesz co wklejasz?

--
Paweďż˝

xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 4:21:57 PM8/26/13
to
W dniu 2013-08-26 20:05, Paweďż˝ pisze:
> W dniu 26.08.2013 11:06, xantiros pisze:
>> W dniu 26.08.2013 06:44, Paweďż˝ pisze:
>>> W dniu 25.08.2013 22:43, xantiros pisze:
>>>> W dniu 2013-08-25 20:04, Paweďż˝ pisze:
>>>>> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> ch�opie pierw sprawd� a potem si� wypowiadaj, wszelkie badania opieraj�
>>>>>> si� na analizie Biblii, a jako ze atei�ci nie uznaj� Biblii jako ksi�gi
>>>>>> "wiarygodnej" wi�c za�o�enia dla nich nie jest ona zbiorem fakt�w.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>>>>
>>>> dla wierz�cych jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz jej za
>>>> wiarygodnďż˝ - prawda ?
>>>>
>>>
>>> powt�rz�, bo �atwo si� gubisz.
>>
>> hahahahahaha, znany wykr�t jak si� nie ma co odpowiedziec
>>
>
> e? no niby tak, ale to ty si� wykr�casz.
>
>>> jest kto� dla kogo Biblia to zbi�r fakt�w?
>>>
>>
>> odpowiedďż˝:
>>
>> Ale� sk�d, wierz�cy Bibli� po prostu tak sobie dla jaj zrobili jako
>> najwa�niejsz� swoj� ksi�g�, gdzie s� opisane fakty wiary.
>>
>
> a co to za dziwo, fakty wiary?

nie rozumiesz (to nie moje stwierdzenie) ?
Jezus zmartwychwsta� - dla katolika jest to fakt przyj�ty na wiar�.


> o fakty siďż˝ pytam. potop to fakt?
> d�ugowieczni �ydzi? stworzenie �wiata? to wszystko fakty?

no widzisz, dla katolika to sďż˝ fakty, dla ateisty bzdety

>>
>>>>> pomijaj�c cudak�w wierz�cych
>>>>> �e Ziemia zosta�a stworzona 6 000 lat temu?
>>>>>
>>>>>> a tak na szybko:
>>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa
>>>>>
>>>>> przecie� w tym artykule s� wymieniane �r�d�a inne ni� Biblia. sk�d wi�c
>>>>> ci si� wzi�o to 'wszelkie badania opieraj� si� na analizie Biblii'?
>>>>>
>>>>
>>>> "Najwa�niejszym �r�d�em biograficznym s� trzy Ewangelie synoptyczne oraz
>>>> Ewangelia Jana", co do reszty "�r�de�" to chyba rozumiesz co to s�
>>>> "wzmianki" ?
>>>>
>>> nie s� to jedyne �r�d�a, i wszelkie badania nie opieraj� si� na analizie
>>> Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.
>>>
>>
>> po za s�owami, jak zwykle "nic", podaj jakie� opracowania nie
>> korzystaj�ce z Biblii - b�dzie �atwiej dla ciebie.
>>
> dziubu�, przecie� ty ju� poda�e�. nie wiesz co wklejasz?
>

wykrecasz sie, tam s� opracowania kt�re korzystaj� z biblii, ty
twierdzisz �e s� takie kt�re nie korzystaj�, wiec je podaj jakie to
znasz kt�re z Biblii nie korzystaj�.



xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 4:24:48 PM8/26/13
to
W dniu 2013-08-26 19:03, LaL pisze:
> Debilu analizuje si� tekst biblijny, a tam s� opisane przygody niezbyt normalnego osobnika o nazwie Jezus, kt�ry sz�ysza� g�osy z nieba. Id� na psychiatryk to zobaczysz s�ysz�cych g�osy z nieba jezus�w na p�czki.
>

I na podstawie opisu psychiatra stwierdza ze ktoďż˝ jest nienormalny nawet
go fizycznie nie badaj�c ?

Czyli od dzi� mo�na zamyka� do psychiatryka ludzi bez badania, wystarczy
ze jakiďż˝ "kowalski" naskrobie opis i na podstawie opisu psychiatra wyda
diagnozďż˝.

hahahahahahaha faktycznie "naukowe" podejscie.....


kogut...@gmail.com

unread,
Aug 26, 2013, 5:50:42 PM8/26/13
to
W dniu poniedziałek, 26 sierpnia 2013 22:24:48 UTC+2 użytkownik xantiros napisał:
> W dniu 2013-08-26 19:03, LaL pisze:
>
> > Debilu analizuje się tekst biblijny, a tam są opisane przygody niezbyt normalnego osobnika o nazwie Jezus, który szłyszał głosy z nieba. Idź na psychiatryk to zobaczysz słyszących głosy z nieba jezusów na pęczki.
>
> >
>
>
>
> I na podstawie opisu psychiatra stwierdza ze ktoś jest nienormalny nawet
>
> go fizycznie nie badając ?
>
>
>
> Czyli od dziś można zamykać do psychiatryka ludzi bez badania, wystarczy
>
> ze jakiś "kowalski" naskrobie opis i na podstawie opisu psychiatra wyda
>
> diagnozę.
>
>
>
> hahahahahahaha faktycznie "naukowe" podejscie.....

Człowieka który miał na imię Jezus i żył ponad dwa tysiące lat temu nie można z przyczyn oczywistych zbadać. Dawno temu umarł. Na podstawie opisanych zachowań tego człowieka można jednak postawić diagnozę. W psychiatrii praktycznie nie ma metod diagnostycznych. Nie można pobrać krwi albo zrobić prześwietlenia żeby stwierdzić co za choroba. Rozpoznanie opiera się na wywiadzie z pacjentem i osobami z którymi ma kontakt. Chorób psychicznych jest niewiele. Wszystkie są doskonale opisane. Z rozpoznaniem choroby nawet mało doświadczony lekarz psychiatra nie ma problemu. W Polsce nie można bez zgody chorego albo decyzji sądu na siłę kogoś leczyć nie tylko na głowę. Problemem jest jedna z sekt. Maja tak nasrane w głowach że gotowi są poświęcić swoje dzieci jeśli w trakcie leczenia miała by być użyta krew. Dla dobra dzieci sądownie pozbawia się oszołomów czasowo władzy rodzicielskiej. To chyba jedyny przypadek ingerencji lekarzy w religię.

LaL

unread,
Aug 26, 2013, 5:54:43 PM8/26/13
to
I na podstawie opisu psychiatra stwierdza ze ktoś jest nienormalny nawet
go fizycznie nie badając ?

Czyli od dziś można zamykać do psychiatryka ludzi bez badania, wystarczy
ze jakiś "kowalski" naskrobie opis i na podstawie opisu psychiatra wyda
diagnozę.

hahahahahahaha faktycznie "naukowe" podejscie.....



Tak na podstawie opisu jedynie, tak jak ja mogę na podstawie tego co wypisujesz uznać cię za debila i raczej się nie pomyle i większość uzna że rzeczywiście wypisujesz debilizmy .

LaL

unread,
Aug 26, 2013, 6:07:53 PM8/26/13
to
Człowieka który miał na imię Jezus i żył ponad dwa tysiące lat temu nie można z przyczyn oczywistych zbadać. Dawno temu umarł. Na podstawie opisanych zachowań tego człowieka można jednak postawić diagnozę. W psychiatrii praktycznie nie ma metod diagnostycznych. Nie można pobrać krwi albo zrobić prześwietlenia żeby stwierdzić co za choroba. Rozpoznanie opiera się na wywiadzie z pacjentem i osobami z którymi ma kontakt. Chorób psychicznych jest niewiele. Wszystkie są doskonale opisane. Z rozpoznaniem choroby nawet mało doświadczony lekarz psychiatra nie ma problemu. W Polsce nie można bez zgody chorego albo decyzji sądu na siłę kogoś leczyć nie tylko na głowę. Problemem jest jedna z sekt. Maja tak nasrane w głowach że gotowi są poświęcić swoje dzieci jeśli w trakcie leczenia miała by być użyta krew. Dla dobra dzieci sądownie pozbawia się oszołomów czasowo władzy rodzicielskiej. To chyba jedyny przypadek ingerencji lekarzy w religię.


....

Trochę tak trochę nie, nawet nic nikt nie musi pisać i mówić by zobaczyć na co jest chory, bo jeśli sąsiad jakoś przydługo wyciera nogi na wycieraczce i przez kilka minut tą czynność powtarza, to wiadomo że sąsiad ma nerwice natręctw, wystarczy rzut oka. Za to nie tylko jest to obserwacja czy analiza "bełkotu" pisanego czy mówionego. Masz EEG, masz Tomograf, masz testy wszelkiego rodzaju, których nie oszukasz, a zakreślasz tylka - a, b , c lub d i wiadomo czy jesteś psychopata, czy histeryk, egocentryk, zoofil itd.

xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 6:09:48 PM8/26/13
to
W dniu 2013-08-26 23:54, LaL pisze:
> I na podstawie opisu psychiatra stwierdza ze ktoďż˝ jest nienormalny nawet
> go fizycznie nie badaj�c ?
>
> Czyli od dzi� mo�na zamyka� do psychiatryka ludzi bez badania, wystarczy
> ze jakiďż˝ "kowalski" naskrobie opis i na podstawie opisu psychiatra wyda
> diagnozďż˝.
>
> hahahahahahaha faktycznie "naukowe" podejscie.....
>
>
>
> Tak na podstawie opisu jedynie,

a sk�d wiesz �e opis jest rzetelny ?

> tak jak ja mog� na podstawie tego co wypisujesz uzna� ci� za debila i raczej si� nie pomyle i wi�kszo�� uzna �e rzeczywi�cie wypisujesz debilizmy .
>

ciebie nie dam rady w debilizmie przeskoczyďż˝.... ot taka prawda

xantiros

unread,
Aug 26, 2013, 6:15:29 PM8/26/13
to
W dniu 2013-08-26 23:50, kogut...@gmail.com pisze:
> W dniu poniedzia�ek, 26 sierpnia 2013 22:24:48 UTC+2 u�ytkownik xantiros napisa�:
>> W dniu 2013-08-26 19:03, LaL pisze:
>>
> Cz�owieka kt�ry mia� na imi� Jezus i �y� ponad dwa tysi�ce lat temu nie mo�na z przyczyn oczywistych zbada�. Dawno temu umar�.
> Na podstawie opisanych zachowa� tego cz�owieka mo�na jednak postawi� diagnoz�.

A sk�d wiadomo ze opis zachowa�/czyn�w jest prawdziwy ?


LaL

unread,
Aug 26, 2013, 6:21:59 PM8/26/13
to
Przecież nie interpretują opisu tylko interpretują to co wierzący przyjeli za prawdę. Jezus mógł chodzić na golasa, ale ktoś napiał że ciągle był opatulony i wy to przyjeliście za prawdę że taki był Jezus, to analizuje się tą PRAWDĘ którą wy katolicy przyjeliście i pokazuje się co się pod nią kryje. Czyli jeśli czerwony kapturek przyjmujemy za to że nie był niebieski, a ludzie przyjeli że to czerwony kapturek to co się pod tym kryje, a kryje się dziewczyna która osiągneła dojrzałość, bo psychologia autora rzeczy niewidoczne dla autora mówi. Tak jak zmarli mówią i lekarz kroi umarlaka i dowiaduje się co go zabiło, czyli umarły my powiedział co go zabiło.

Paweł

unread,
Aug 27, 2013, 12:20:16 AM8/27/13
to
W dniu 26.08.2013 22:21, xantiros pisze:
> W dniu 2013-08-26 20:05, Paweł pisze:
>> W dniu 26.08.2013 11:06, xantiros pisze:
>>> W dniu 26.08.2013 06:44, Paweł pisze:
>>>> W dniu 25.08.2013 22:43, xantiros pisze:
>>>>> W dniu 2013-08-25 20:04, Paweł pisze:
>>>>>> W dniu 25.08.2013 18:26, xantiros pisze:
>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> chłopie pierw sprawdź a potem się wypowiadaj, wszelkie badania
>>>>>>> opierają
>>>>>>> się na analizie Biblii, a jako ze ateiści nie uznają Biblii jako
>>>>>>> księgi
>>>>>>> "wiarygodnej" więc założenia dla nich nie jest ona zbiorem faktów.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> jest ktoś dla kogo Biblia to zbiór faktów?
>>>>>
>>>>> dla wierzących jest wiarygodna, dla ciebie nie jest, i nie uznasz
>>>>> jej za
>>>>> wiarygodną - prawda ?
>>>>>
>>>>
>>>> powtórzę, bo łatwo się gubisz.
>>>
>>> hahahahahaha, znany wykręt jak się nie ma co odpowiedziec
>>>
>>
>> e? no niby tak, ale to ty się wykręcasz.
>>
>>>> jest ktoś dla kogo Biblia to zbiór faktów?
>>>>
>>>
>>> odpowiedź:
>>>
>>> Ależ skąd, wierzący Biblię po prostu tak sobie dla jaj zrobili jako
>>> najważniejszą swoją księgą, gdzie są opisane fakty wiary.
>>>
>>
>> a co to za dziwo, fakty wiary?
>
> nie rozumiesz (to nie moje stwierdzenie) ?
> Jezus zmartwychwstał - dla katolika jest to fakt przyjęty na wiarę.
>
>
>> o fakty się pytam. potop to fakt?
>> długowieczni żydzi? stworzenie świata? to wszystko fakty?
>
> no widzisz, dla katolika to są fakty, dla ateisty bzdety
>
nie znasz swojej wiary. dawno temu już twój papież ogłosił że opis
stworzenia świata nie jest dosłowny

>>>
>>>>>> pomijając cudaków wierzących
>>>>>> że Ziemia została stworzona 6 000 lat temu?
>>>>>>
>>>>>>> a tak na szybko:
>>>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa
>>>>>>
>>>>>> przecież w tym artykule są wymieniane źródła inne niż Biblia. skąd
>>>>>> więc
>>>>>> ci się wzięło to 'wszelkie badania opierają się na analizie Biblii'?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> "Najważniejszym źródłem biograficznym są trzy Ewangelie synoptyczne
>>>>> oraz
>>>>> Ewangelia Jana", co do reszty "źródeł" to chyba rozumiesz co to są
>>>>> "wzmianki" ?
>>>>>
>>>> nie są to jedyne źródła, i wszelkie badania nie opierają się na
>>>> analizie
>>>> Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.
>>>>
>>>
>>> po za słowami, jak zwykle "nic", podaj jakieś opracowania nie
>>> korzystające z Biblii - będzie łatwiej dla ciebie.
>>>
>> dziubuś, przecież ty już podałeś. nie wiesz co wklejasz?
>>
>
> wykrecasz sie, tam są opracowania które korzystają z biblii, ty
> twierdzisz że są takie które nie korzystają, wiec je podaj jakie to
> znasz które z Biblii nie korzystają.
>
znowu nie doczytałeś/nie zrozumiałeś do końca?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa#Po.C5.9Brednie_.C5.BAr.C3.B3d.C5.82a_.C5.BCydowskie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa#Po.C5.9Brednie_.C5.BAr.C3.B3d.C5.82a_rzymskie

--
paweł

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 4:18:53 AM8/27/13
to
W dniu 27.08.2013 06:20, Paweł pisze:
a ty nie rozumiesz tego co mówi papież.

> dawno temu już twój papież ogłosił że opis
> stworzenia świata nie jest dosłowny
>

ale nie ogłosił ze to są bzdety, ani też nie ogłosił ze nie było
stworzenia świata przez Boga - zgadza sie ?
Dla katolika faktem jest stworzenie świata przez Boga a nie jak to
zostało zrobione - zrozumiał już ?

>>>>
>>>>>>> pomijając cudaków wierzących
>>>>>>> że Ziemia została stworzona 6 000 lat temu?
>>>>>>>
>>>>>>>> a tak na szybko:
>>>>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa
>>>>>>>
>>>>>>> przecież w tym artykule są wymieniane źródła inne niż Biblia. skąd
>>>>>>> więc
>>>>>>> ci się wzięło to 'wszelkie badania opierają się na analizie Biblii'?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> "Najważniejszym źródłem biograficznym są trzy Ewangelie synoptyczne
>>>>>> oraz
>>>>>> Ewangelia Jana", co do reszty "źródeł" to chyba rozumiesz co to są
>>>>>> "wzmianki" ?
>>>>>>
>>>>> nie są to jedyne źródła, i wszelkie badania nie opierają się na
>>>>> analizie
>>>>> Biblii. tyle. reszta to twoje projekcje.
>>>>>
>>>>
>>>> po za słowami, jak zwykle "nic", podaj jakieś opracowania nie
>>>> korzystające z Biblii - będzie łatwiej dla ciebie.
>>>>
>>> dziubuś, przecież ty już podałeś. nie wiesz co wklejasz?
>>>
>>
>> wykrecasz sie, tam są opracowania które korzystają z biblii, ty
>> twierdzisz że są takie które nie korzystają, wiec je podaj jakie to
>> znasz które z Biblii nie korzystają.
>>
> znowu nie doczytałeś/nie zrozumiałeś do końca?
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa#Po.C5.9Brednie_.C5.BAr.C3.B3d.C5.82a_.C5.BCydowskie
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Historyczno%C5%9B%C4%87_Jezusa#Po.C5.9Brednie_.C5.BAr.C3.B3d.C5.82a_rzymskie
>

strugasz głupa ? To są opracowania czy materiały źródłowe ? Podaj mi
jakieś opracowania które nie korzystają z Biblii - umiesz zrozumieć
pytanie ?




SZEF PSR

unread,
Aug 27, 2013, 7:16:28 AM8/27/13
to
On 8/26/2013 10:04 PM, LaL wrote:

> Tak to specjalizacja już jest, że ci w kaftanach podejrzewają lekarzy
> o choroby psychiczne. Masz schizofrenie, nie dziwi ciebie dlaczego
> tobie podobnych wariatów tak przyciąga ta religia, a szczególnie
> ustępy z bibli te najbardziej odlotowe?
>



Czyli ciebie, wariata fascynują inni wariaci?

Przynajmniej wariaci w twoim przekonaniu są warci twojej uwagi oraz
poświęcanego im czasu.

Tym razem to już cię zupełnie pogięło Hasbarowcu...





SZEF PSR

unread,
Aug 27, 2013, 7:18:22 AM8/27/13
to
Poproś tego bubka o diagnozę dla siebie.

Pośmiejemy się z Hasbary i durni przez nią opłacanych....

SZEF PSR

unread,
Aug 27, 2013, 7:25:07 AM8/27/13
to
On 8/27/2013 6:07 AM, LaL wrote:
> Człowieka który miał na imię Jezus i żył ponad dwa tysiące lat temu
> nie można z przyczyn oczywistych zbadać. Dawno temu umarł. Na
> podstawie opisanych zachowań tego człowieka można jednak postawić
> diagnozę.

Ten dureń założył, że Isus miał przywidzenia i kłamał.

Przy takim założeniu, niezgodnym z prawdą można dość do wielu różnych
idiotycznych wniosków.

Tymczasem moc Isusa Chrystusa została potwierdzona przez MNÓSTWO dowodów
naocznych świadków wraz z nienawidzącymi Go Żydami, którzy opisali Go w
Talmudzie i potwierdzili, że nie tylko żył ale potwierdzili, że czynił cuda.

Czyli psychicznie chory nie był skoro uzdrawiał ludzi, wskrzeszał czy
chodził po wodzie i uciszał burzę, czy karmił rzesze.

Nawet Piłat to wszystko potwierdzał. Skoro to wszystko prawda, dlaczego
mielibyśmy nie uwierzyć Mu, że rozmawiał z Bogiem?

Zwłaszcza, że zmartwychwstał i są na to solidne dowody.

http://www.zbawienie.com/zmartwychwstanie.htm




kogut...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 7:56:09 AM8/27/13
to
Jak to rozmawiał z bogiem Bogiem. Przecież to on był tym bogiem Bogiem. To sam ze sobą gadał? jak ktoś sam ze sobą gada to dzisiaj jakąś receptę by dostał. Jak jest tyle dowodów to dawaj do każdego zdarzenia trzy niezależne źródła które potwierdzą zdarzenie. Muszą być świeckie.

lemin...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 8:24:46 AM8/27/13
to
> Muszą być świeckie.

Daj mi jeden dowod, albo nie, trzy dowody na istnienie swiadomosci, a np. twojej.

kogut...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 9:51:11 AM8/27/13
to
W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 14:24:46 UTC+2 użytkownik lemin...@gmail.com napisał:
> > Muszą być świeckie.
>
>
>
> Daj mi jeden dowod, albo nie, trzy dowody na istnienie swiadomosci, a np. twojej.

Nie rozmawiamy o mnie tylko o Jezusie co podobno był bogiem Bogiem i jego synem jednocześnie. Fasola twierdzi że rozmawiał ze sobą i robił cuda. Z wyjątkiem tendencyjnych informacji nie ma żadnego naukowego potwierdzenia tych cudów.

LaL

unread,
Aug 27, 2013, 10:05:30 AM8/27/13
to
SZEF PSR
.....Twojego Jezusa to teraz by zamknięto na zakładzie psychiatryczym na schizofrenie paranoidalną. Ciekawe jest to że jest to choraba której towarzyszą najczęściej urojenia religine, jak się słucha schizofreników takich jak ty, to wszystkie te objawy, mania wielkości, głosy świętych, mesjanizm, misja do spełnienia, jest takie samo jak w dziejach biblijnych, tylko konteksty się zmieniają, bo żyją w innych czasach. I co ciekawe tak jak pijaka przyciąga melina, tak wariatów przyciągają odlorowe opowieści w bibli, bo dla pijaka pożywaka to alkohol, dla wariata pożywką są urojenia innych.

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 10:27:07 AM8/27/13
to
W dniu 2013-08-27 15:51, kogut...@gmail.com pisze:
są rzeczy trudne do zrozumienia i wyobrażenia nawet w czasach współczesnych

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 10:34:39 AM8/27/13
to
W dniu 2013-08-27 00:21, LaL pisze:
> Przecież nie interpretują opisu tylko interpretują to co wierzący przyjeli za prawdę. Jezus mógł chodzić na golasa, ale ktoś napiał że ciągle był opatulony i wy to przyjeliście za prawdę że taki był Jezus, to analizuje się tą PRAWDĘ którą wy katolicy przyjeliście i pokazuje się co się pod nią kryje. Czyli jeśli czerwony kapturek przyjmujemy za to że nie był niebieski, a ludzie przyjeli że to czerwony kapturek to co się pod tym kryje, a kryje się dziewczyna która osiągneła dojrzałość, bo psychologia autora rzeczy niewidoczne dla autora mówi. Tak jak zmarli mówią i lekarz kroi umarlaka i dowiaduje się co go zabiło, czyli umarły my powiedział co go zabiło.
>



Problem polega na tym iż wolną wolę interpretacji posiada każdy, jednak
trudno odnieść wrażenie ze twoja wklejona analiza psychiczna jest nie
obiektywna, skupia się tylko na tym co jest wygodne do obrzucenia błotem
(tak to trzeba nazwać, analiza tylko szkaluje, nie ujawnia cech
pozytywnych jak choćby uratowanie kobiety przed ukamieniowaniem),
całkowicie nie odnosi się do innych czynów czy zachowań zgoła
zasługujących na pochwałę.

Dlaczego też nie raczyłeś wkleić innych analiz czy choćby wspomnieć o
nich, zgoła innych od twojej, gdzie Jezus jest przedstawiany jako
"rewolucjonista" nawet jakiś niedawno arab o tym książkę pisał, razem z
analizami historycznymi.

Po prostu dla ciebie wygodniej jest być stronniczym, dlatego dyskusja z
tobą na argumenty jest bez celowa.

LaL

unread,
Aug 27, 2013, 11:10:11 AM8/27/13
to
Interpretowali według tego co twój kler uznał za prawdę, nie doszukiwali się innych interpretacji. To co uważacie za prawdę wzieli i zbadali i wyszła choroba psychiczna.

Nemrod

unread,
Aug 27, 2013, 12:13:29 PM8/27/13
to
W dniu 2013-08-26 12:25, SZEF PSR pisze:
> Najbardziej chorymi psychicznie są psychiatrzy i psycholodzy.

Nie wylewaj dziecka razem z kąpielą, ci ludzie są tu akurat niewinni.

> Znalazłem witrynę tego ignoranta, który te bzdury publikuje.
> http://www.opracowanie.eu/index.htm

To jest samoobalająca się witryna.

Cytat z reakcji specjalistów z zakresu psychiatrii :

> Od: "gso" <g...@synapsis.pl>
> Data: Friday, May 09, 2008 1:01 PM
> Temat: Re: Wyjaśnienie
> Treść: Szanowny Panie,
> Nie znam żadnych faktów ani danych potwierdzających tezę, aby Jezus był schizofrenikiem.
> Z szacunkiem
> Stanisław Porczyk, specjalista psychiatra

http://www.opracowanie.eu/reakcje.htm

Podobnie we wstępach do tych kuriozalnych komentarzy około-ewangelicznych,
widać duży dystans współczesnych specjalistów do tez autora tej witryny.

* * *

"Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka
to ciemność!" Mt 6,23

Autor w/w witryny obficie cytuje NT jak i literaturę apokryficzną, w
celu udowodnienia
własnemu z góry postawionemu twierdzeniu o rzekomej chorobie psychicznej
JCH.
Niestety dla autora owej witryny, to JCH leczył choroby w tym
psychiczne, jak i epilepsję,
ponieważ to JCH jest życiem i źródłem życia. Gadanina, że JCH był chory
psychicznie,
przypomina raczej gadaninę faryzeuszy, że JCH wyrzuca złe duchy mocą ich
przywódcy,
a więc, że sam ma ducha nieczystego. Tego typu drwiąca postawa, a we
współczesnych
czasach na dodatek obelżywa, oznacza, że ten kto takie brednie propaguje
popełnia
grzech przeciwko Duchowi Św., skutkujący upartym trwaniu w postawie niewiary
i odrzuceniu chrześcijańskiego nawrócenia na drogę światłości wiary
katolickiej,
co oznacza zamknięcie takiemu drogi zbawienia wiecznego a otwarcie czeluści
ognia piekielnego, który jest w pełni gotowy na przyjęcie takich synów
buntu.

--
Nemrod Vargardsson

"Kto wstąpił do nieba i zstąpił? Kto zebrał wiatr w swoje garście?
Kto wody owinął płaszczem? Kto krańce ziemi utworzył?
Jakie jest Jego imię? - A jakie Syna? Wiadomo ci może?" - Prz 30,4

lemin...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 12:15:34 PM8/27/13
to
> Problem polega na tym iż wolną wolę interpretacji posiada każdy, jednak
>
> trudno odnieść wrażenie ze twoja wklejona analiza psychiczna jest nie
>
> obiektywna, skupia się tylko na tym co jest wygodne do obrzucenia błotem
>


Ktos kto przekazuje informacje, wcale nie musi miec dobrych zamiarow. To tak jak z kibicami, nieistotny jest caloksztalt ktory nie nadaje sie na nius dnia, wazne jest cos chwytliwe. W przypadku zydokomuny nadajacej na kosciol dochodzi jeszcze interes, czyli najzwyczajniej pieniadze.
http://demotywatory.pl/4192120/Zastanow-sie


> Interpretowali według tego co twój kler uznał za prawdę, nie doszukiwali się > innych interpretacji. To co uważacie za prawdę wzieli i zbadali i wyszła
> choroba psychiczna.

Ciesz sie ze zyjesz miedzy tym klerem, za takie przekonania w Iraku czy Iranie juz dawno bys dostal w czape. Wiec nie medrkuj. http://en.wikipedia.org/wiki/Emo_killings_in_Iraq Ktos cie chce spalic? Ktos cie krzywdzi? Na czym to polega?

LaL

unread,
Aug 27, 2013, 1:24:49 PM8/27/13
to
A spisek, wszyscy spiskują za pieniądze żydów z żydokomuny, no widzisz oblężona twierdzo że swoim zachowaniem potwierdzasz paranoje, czyli potwierdzasz diagnoze, ża ta religia i nią zafacynowani zaraża wyznawców chorobami psychicznymi , bo w jej opowieściach one są zapisane, jak się naśladuje wariatów, to umysł przestawi się na tryb bycia wariatem.

Paweł

unread,
Aug 27, 2013, 3:19:05 PM8/27/13
to
W dniu 27.08.2013 10:18, xantiros pisze:
np czego nie rozumiem? będziesz tłumaczył że jak Franciszek mówił o
życiu w ubóstwie, to miał na myśli ubóstwo duchowe? to tłumaczenie
bardzo mi się podoba :)

>> dawno temu już twój papież ogłosił że opis
>> stworzenia świata nie jest dosłowny
>>
>
> ale nie ogłosił ze to są bzdety, ani też nie ogłosił ze nie było
> stworzenia świata przez Boga - zgadza sie ?
> Dla katolika faktem jest stworzenie świata przez Boga a nie jak to
> zostało zrobione - zrozumiał już ?
>
stworzył ale nie tak jak to jest w Biblii opisane. ot, twoje fakty.
podejdź może do swojego proboszcza, porozmawiaj z nim o tym czy Biblię
należy traktować jak książkę historyczną, naukową.
przecież podałem. a w zasadzie zacytowałem to co ty podałeś.

--
Paweł

donek99...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 3:24:16 PM8/27/13
to
> A spisek, wszyscy spiskują za pieniądze żydów z żydokomuny

Ksiazka H.Forda "miedzynarodowy zyd" raczej jako historia
Wystapienie twojego idola:
https://www.youtube.com/watch?v=1VKBU_s4JdU
Inne zrodla, np. wypowiedz autora ksiazki:
https://www.youtube.com/watch?v=Ou_5RL_H6Kk

Inne polskie zrodla:
https://www.youtube.com/watch?v=hRLVHCNpsQo
https://www.youtube.com/watch?v=xPoF0nnsFY4

A to, jakie sobie wyrobisz zdanie to juz twoja sprawa.

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 5:09:06 PM8/27/13
to
W dniu 2013-08-27 17:10, LaL pisze:
> Interpretowali według tego co twój kler uznał za prawdę, nie doszukiwali się innych interpretacji. To co uważacie za prawdę wzieli i zbadali i wyszła choroba psychiczna.
>

Czyli jak przypuszczałem analiza gówno warta, tylko dla poklasku takim
jak ty. Co to za interperetacja jak się pomija masę istotnych rzeczy.

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 5:13:55 PM8/27/13
to
W dniu 2013-08-27 19:24, LaL pisze:
> A spisek, wszyscy spiskują za pieniądze żydów z żydokomuny, no widzisz oblężona twierdzo że swoim zachowaniem potwierdzasz paranoje,

"a to co jest w wyborczej znane jest oddawna" - twój lal-u tekst, czyli
twierdzisz ze masz paranoję ?


> czyli potwierdzasz diagnoze, ża ta religia i nią zafacynowani zaraża wyznawców chorobami psychicznymi ,
> bo w jej opowieściach one są zapisane, jak się naśladuje wariatów, to umysł przestawi się na tryb bycia wariatem.
>

lol, czyli nasladowanie pomagania ludziom jest zacofaniem - a ja durny
za friko w hospicjum pracowałem, faktycznie wariat ze mnie.

xantiros

unread,
Aug 27, 2013, 5:23:23 PM8/27/13
to
W dniu 2013-08-27 21:19, Paweł pisze:
Jesteś mistrzem w kręceniu. Franciszek wprost powiedział o jakie ubóstwo
chodzi - materialne.

>>> dawno temu już twój papież ogłosił że opis
>>> stworzenia świata nie jest dosłowny
>>>
>>
>> ale nie ogłosił ze to są bzdety, ani też nie ogłosił ze nie było
>> stworzenia świata przez Boga - zgadza sie ?
>> Dla katolika faktem jest stworzenie świata przez Boga a nie jak to
>> zostało zrobione - zrozumiał już ?
>>
> stworzył ale nie tak jak to jest w Biblii opisane. ot, twoje fakty.

Co zmienia to w kwestii faktu stowrzenia swiata przez Boga ?

> podejdź może do swojego proboszcza, porozmawiaj z nim o tym czy Biblię
> należy traktować jak książkę historyczną, naukową.
>

Cofnij się wstecz w wątkach, zawsze podkreślałem ze Biblia nie jest
księgą naukową.
To są materiały źródłowe, nie opracowania - może nie wiesz czym się to
rózni, wtedy rozumiem.



LaL

unread,
Aug 27, 2013, 5:40:53 PM8/27/13
to
Moje zdanie jest proste , prostacy co mają wsiu- bziu we łbach, tak bardzo nierozumieją otaczającej rzeczywistość, że za wszystim czaić sie musi spisek, bo głupota na dodatek próżna jest i nie dociera że sami sobie szkodzą, więc dziecinnie muszą być winni inni i to jest fenomem, w polsce żydów nie ma a wszędzie żydów widzą. Psychiatrycznie to psychoza paranoidialna.

LaL

unread,
Aug 27, 2013, 5:48:39 PM8/27/13
to
1. Jak będziesz naśladował wariata zachorujesz na to co jemu dolega, mózg jest jak gąbka dostosuje się.
2 No dla ciebie interpretacja gówno warta boś ciemny, biorąc i czytając biblie, ktoś kto ma olej we łbie, odrazu widzi że pisali ją lub spisywali, osoby zaburzone lub naprute ziołami, bo są takie odloty że tylko po prochach lub w chorobie psychicznej możne tak się dziać, jak też różni zboczeńcy próbowali usprawiedliwiać swoje zboczenia. Ta księga to historia wielu osób, często ostro obłąkanych.

donek99...@gmail.com

unread,
Aug 27, 2013, 5:53:07 PM8/27/13
to
> w polsce żydów nie ma a wszędzie żydów widzą. Psychiatrycznie to psychoza paranoidialna.


Jestem antysemita umiarkowanym:)
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/615390,Polscy-Zydzi-czekamy-na-sprostowanie-i-przeprosiny


http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=929&Itemid=57

http://www.fzp.net.pl/

itd. itp


Nie to abym uwazal ich odpowiedzialnymi za cale zlo tego narodu, ale tak z 70% :)

LaL

unread,
Aug 27, 2013, 6:02:51 PM8/27/13
to
Niestety ale muszisz się leczyć bo historycznie to żydzi pozytywnie wpłyneli na ogólny rozwój polski. Ten mechanizm dziecinny polega na tym że jak jeden debil z drugim głupi i sobie nie radzi, to wszyscy wokoło winni tylko nie oni.

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 4:28:20 AM8/28/13
to
W dniu 2013-08-27 23:48, LaL pisze:
> 1. Jak będziesz naśladował wariata zachorujesz na to co jemu dolega, mózg jest jak gąbka dostosuje się.

To tylko chyba ty.

> 2 No dla ciebie interpretacja gówno warta boś ciemny, biorąc i czytając biblie, ktoś kto ma olej we łbie, odrazu widzi że pisali ją lub spisywali, osoby zaburzone lub naprute ziołami, bo są takie odloty że tylko po prochach lub w chorobie psychicznej możne tak się dziać, jak też różni zboczeńcy próbowali usprawiedliwiać swoje zboczenia. Ta księga to historia wielu osób, często ostro obłąkanych.
>

Rzetelne są interpretacje obiektywne, nie jednostronne - zresztą celowo
tam pominięto zachowanie altruistyczne Jezusa, pominięto je z prostej
przyczyny, taka osoba nie mogła by być chora psychicznie.

lemin...@gmail.com

unread,
Aug 28, 2013, 4:49:59 AM8/28/13
to
> Niestety ale muszisz się leczyć bo historycznie to żydzi pozytywnie wpłyneli na ogólny rozwój polski. Ten mechanizm dziecinny polega na tym że jak jeden debil z drugim głupi i sobie nie radzi, to wszyscy wokoło winni tylko nie oni.

Gubisz sie w zeznaniach, przy braku argumentow pienisz sie i tracisz panowanie.
Najpierw piszesz ze ich nie ma, pozniej ze pozytywnie wplyneli na rozwoj polski. Kiedy to wplyneli pozytywnie? w 1917 kiedy wspierali bolszewikow? A moze wtedy gdy radosnie witali ruskich w 39r i mowili do polakow: "nie chcieliscie polski bez zydow, to bedziecie mieli zydow bez polski! ".






Wszystko, co się tam znajduje do nich należy.

Drugie źródło sprzeczności odkrywamy w sprawie następującej: "Jak mogą kapitaliści żydowscy popierać bolszewizm, skoro bolszewizm dąży do obalenia kapitalizmu?"

Bolszewizm, jak powiedzieliśmy wyżej, dąży do obalenia jedynie nieżydowskiego kapitalizmu. Żydowscy finansiści, którzy pozostali w Rosji, oddają wielkie usługi bolszewikom. Przeczytajmy ten opis, podany przez naocznego świadka: "Żydem jest ten komisarz banku, bardzo elegancki, w krawacie najnowszej mody i w fantazyjnej kamizelce. Żydem jest ten komisarz okręgowy, były makler, z podwójnym burżujskim podbródkiem. Żydem również - ten inspektor podatkowy: wie on doskonale, jak przycisnąć burżuazję".


Stara maksyma Rothschilda "Nie kładź wszystkich jajek do jednego kosza", przetłumaczona na język narodowy i międzynarodowy, staje się zupełnie zrozumiała. Finansiści żydowscy postępują w ten sposób wobec partii politycznych: stawiają na wszystkie i dlatego nigdy nie przegrywają. W ten sam sposób finansiści żydowscy nigdy nie przegrywają wojny.



lemin...@gmail.com

unread,
Aug 28, 2013, 4:54:58 AM8/28/13
to
> korekt. "chcieliście Polskę bez Żydów, a macie Żydów bez Polski".

I pamietaj, nie wsadzaj wszystkich jajek do jednego koszyka:) Pieniadz lubi madrosc:)

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 6:23:07 AM8/28/13
to
W dniu 2013-08-28 10:49, lemin...@gmail.com pisze:
>> Niestety ale muszisz się leczyć bo historycznie to żydzi pozytywnie wpłyneli na ogólny rozwój polski. Ten mechanizm dziecinny polega na tym że jak jeden debil z drugim głupi i sobie nie radzi, to wszyscy wokoło winni tylko nie oni.
>
> Gubisz sie w zeznaniach, przy braku argumentow pienisz sie i tracisz panowanie.
> Najpierw piszesz ze ich nie ma, pozniej ze pozytywnie wplyneli na rozwoj polski. Kiedy to wplyneli pozytywnie? w 1917 kiedy wspierali bolszewikow? A moze wtedy gdy radosnie witali ruskich w 39r i mowili do polakow: "nie chcieliscie polski bez zydow, to bedziecie mieli zydow bez polski! ".
>

W sumie to obaj macie rację, a sukcesów żydów należy upatrywać nie w tym
że są dobrzy w biznesie ale w tym ze jako naród potrafią się zjednoczyć
i wspomagać, a to przekłada się na kasę w prespektywie czasu.



LaL

unread,
Aug 28, 2013, 10:31:13 AM8/28/13
to
Rzetelne są interpretacje obiektywne, nie jednostronne - zresztą celowo
tam pominięto zachowanie altruistyczne Jezusa, pominięto je z prostej
przyczyny, taka osoba nie mogła by być chora psychicznie.


Ależ to właśnie rzetelne obiektywne badania, bo każdy kto ma zauważone u jezusa objawy siedzi obecnie w psychiatryku i nie jest ważne że konia koledze z dobroci zwalisz , chodzi o objawy.

LaL

unread,
Aug 28, 2013, 10:37:16 AM8/28/13
to
Żydów obecnie nie ma , a wariaci widzą ich na każdym rogu, żydzi byli kiedyś i odegrali pozytywną rolę. Ostatnich żydów wyrzucili komuniści w 68roku, bo partia doprowadziła do upadku gospodarczego, więc zaczęto siać propagande że to wina żydów, a winna była partia. Tak jak teraz mamy takich zaburzonych pzprowców z wioch co wszystkim szkodzą i winne na już nieistniejących żydów zrzucają. Dlatego atysemity do domu się nie wpuszcza, bo okradnie i będzie wmawiał że to żydzi.

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 2:54:42 PM8/28/13
to
W dniu 2013-08-28 16:31, LaL pisze:
> Rzetelne są interpretacje obiektywne, nie jednostronne - zresztą celowo
> tam pominięto zachowanie altruistyczne Jezusa, pominięto je z prostej
> przyczyny, taka osoba nie mogła by być chora psychicznie.
>
>
> Ależ to właśnie rzetelne obiektywne badania,

Rzetelne badania są wtedy jak bada się człeka żywego, robi mu testy
itp., a nie na podstawie opisu.


LaL

unread,
Aug 28, 2013, 3:18:30 PM8/28/13
to
To idź to powiedz psychiatrom że ty jesteś muuuuunnnndrzejszyyy.

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 3:21:57 PM8/28/13
to
W dniu 2013-08-28 21:18, LaL pisze:
> To idź to powiedz psychiatrom że ty jesteś muuuuunnnndrzejszyyy.
>

Nie muszę, mogę tak jak ty twierdzić ze ci psychiatrzy są w zmowie po to
aby zwalczać kościół.

A za pewne psychiatrzy którzy maja zdanie zgodne z tym co prezentuje KK,
ty stwierdzisz ze oni są w zmowie.

Jak dla mnie temat wyczerpany.

LaL

unread,
Aug 28, 2013, 3:26:42 PM8/28/13
to
A świat czarno biały i nic poza tym w buraczkowym łbie, nauka nie jest po niczyjej stronie bo by nigdy nic nie wymyślili, bada fakty. A kler to ideologia, więc im fakty zaprzeczają tezie tym gorzej dla faktów.

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 3:40:22 PM8/28/13
to
W dniu 2013-08-28 21:26, LaL pisze:
> A �wiat czarno bia�y i nic poza tym w buraczkowym �bie, nauka nie jest po niczyjej stronie bo by nigdy nic nie wymy�lili, bada fakty. A kler to ideologia, wi�c im fakty zaprzeczaj� tezie tym gorzej dla fakt�w.
>

Dlatego ynteligencie pisz� ci, ilu psychiatr�w tyle analiz bedzie, i
ka�da b�dzie naukowa, a zarazem ka�da inna. Zw�aszcza analizy polegaj�ce
na wyci�ganiu wniosk�w z opis�w.

LaL

unread,
Aug 28, 2013, 3:45:30 PM8/28/13
to
To załuż strone w internecie_ jestem ze wsi pouczam psychiatów, wszyscy będą pod wrażeniem.

xantiros

unread,
Aug 28, 2013, 5:47:24 PM8/28/13
to
W dniu 2013-08-28 21:45, LaL pisze:
> To załuż strone w internecie_ jestem ze wsi pouczam psychiatów, wszyscy będą pod wrażeniem.
>

misiaczku, na razie to tylko TY kwestionujesz wszystko inne co jest
sprzeczne z twoimi poglądami.

Andromeda

unread,
Aug 28, 2013, 5:52:35 PM8/28/13
to
Ja coś kwestionuje pokazuje badania, a ty prosiaczkuje czujesz się mądrzejszy od psychiatrów. Od debil z kościoła nawet przedszkolaki są mądrzejsze , bo wiedzą że burze żadna bozia nie zsyła, więc prymitywizm łatwo podważyć mogą nawet małe dzieci.

xantiros

unread,
Aug 29, 2013, 2:57:50 AM8/29/13
to
W dniu 2013-08-28 23:52, Andromeda pisze:
> Ja coś kwestionuje pokazuje badania, a ty prosiaczkuje czujesz się mądrzejszy od psychiatrów.

Ilu lekarzy tyle diagnoz, nigdy nie byłeś u lekarza ?

> Od debil z kościoła nawet przedszkolaki są mądrzejsze , bo wiedzą że burze żadna bozia nie zsyła, więc prymitywizm łatwo podważyć mogą nawet małe dzieci.
>

No popatrz, ludzie już potrafią burze przeganiać, zapewne trwają badania
aby uzyskać efekt odwrotny, resztą sobie dopowiedz sam.

LaL

unread,
Aug 29, 2013, 8:01:03 AM8/29/13
to
To nie chodź do lekarzy tacy źli, koleki nie zajmuj zawsze ci tylko zaszkodzą, niech cie bozia leczy/ jednego kretyna mnej/

xantiros

unread,
Aug 29, 2013, 10:40:43 AM8/29/13
to
W dniu 2013-08-29 14:01, LaL pisze:
> To nie chodź do lekarzy tacy źli, koleki nie zajmuj zawsze ci tylko zaszkodzą, niech cie bozia leczy/ jednego kretyna mnej/
>

Widzisz pacanku wypowiadasz się, obrażasz na temat wiary, a nawet nie
znasz jej przesłań czy podstaw, właśnie teraz to udowodniłeś dobitnie.

LaL

unread,
Aug 29, 2013, 1:26:00 PM8/29/13
to
Każdy lekarz powie że tak jak kler naucza o Jezusie to jest choroba psychiczna i takich się leczy idź wyzwalaj psychiatryki przygłupie. Bo tam obrażeni na religii siedzą, bo brak im inkwizycji.

xantiros

unread,
Aug 29, 2013, 1:37:13 PM8/29/13
to
W dniu 2013-08-29 19:26, LaL pisze:
> Każdy lekarz powie że tak jak kler naucza o Jezusie to jest choroba psychiczna i takich się leczy idź wyzwalaj psychiatryki przygłupie. Bo tam obrażeni na religii siedzą, bo brak im inkwizycji.
>

Misiu, jest wiele analiz Jezusa zgoła innych od tych twoi rewelacji,
wielu z nich jest uznanymi profesorami.


A ty jesteś paranoikiem, nie wiesz czy o tym wiesz, to się leczy.

Ty ze nie akceptujesz nikogo kto ma inne zdanie - to się leczy.

LaL

unread,
Aug 29, 2013, 1:50:10 PM8/29/13
to
Paranoicy to wyznawcy Jezusa którzy spisek szatana we wszystkim widzieli i ludzi niewinnych na stosach palili, bóg wariat jacy mają być wyznawcy.?

xantiros

unread,
Aug 29, 2013, 2:10:50 PM8/29/13
to
W dniu 2013-08-29 19:50, LaL pisze:
> Paranoicy to wyznawcy Jezusa którzy spisek szatana we wszystkim widzieli i ludzi niewinnych na stosach palili, bóg wariat jacy mają być wyznawcy.?
>

Kopernik, Galileusz, Newton i wielu im podobnych byli wariatami ?
Sam widzisz ze jesteś paranoikiem.

Cytat o Newton-ie:

"Biblia, a nie nauka, była największą pasją Newtona. Poświęcał więcej
czasu Pismu Świętemu niż nauce. Napisał: „Jestem przekonany, że Biblia
jest Słowem Bożym, napisanym przez tych, których On inspirował. Studiuję
ją codziennie” oraz: „Żadna inna nauka nie jest tak potwierdzona, jak
nauka Biblii”. Na podstawie Biblii obliczył datę końca świata na rok 2060."

LaL

unread,
Aug 29, 2013, 6:07:24 PM8/29/13
to
A kogo galileusz z kopernikiem zabili, bo raczej wariatów chrystus musieli się bać, pierdolówców religinych, chorych umysłowo od swoje psychicznej bozi.

xantiros

unread,
Aug 30, 2013, 2:10:07 AM8/30/13
to
W dniu 2013-08-30 00:07, LaL pisze:
> A kogo galileusz z kopernikiem zabili, bo raczej wariat�w chrystus musieli si� ba�, pierdol�wc�w religinych, chorych umys�owo od swoje psychicznej bozi.
>

Dla ciebie przecie� ka�dy katolik to paranoik i wariat - nie raz to
pisa�e� (chyba ze nie wiesz co piszesz), Galileusz,Kopernik, Newton byli
katolikami.

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 8:59:33 AM8/30/13
to
Ta religia ma w sobie składnik paranoi, zobacz o czym się pisze na katolickich stronach, muzyka zło, karate zło, medytacja zło i uzasadnia wymysłami o szatanie, to co teraz paranoicy będą karateków z szatana leczyć bo kiedyś pali na stosie z powodu urojeń.

xantiros

unread,
Aug 30, 2013, 9:22:11 AM8/30/13
to
W dniu 2013-08-30 14:59, LaL pisze:
> Ta religia ma w sobie składnik paranoi, zobacz o czym się pisze na katolickich stronach, muzyka zło, karate zło, medytacja zło i uzasadnia wymysłami o szatanie, to co teraz paranoicy będą karateków z szatana leczyć bo kiedyś pali na stosie z powodu urojeń.
>

Mistrzu "nauki" i wszelkiej wiedzy - to się nazywa FANATYZM a nie
paranoja i z religią czy wiarą ma nie wiele wspólnego, w samej Biblii
Jezus piętnuje takie zachowania za nie mające nic wspólnego z wiarą.

To że np. taka Fronda publikuje rózne rewelacje nie znaczy ze jest to
zdanie wszystkich katolików, jak akurat uznaję treści frondy za totalny
bełkot, tak samo jak wypowiedzi wielu nawiedzonych biskupów czy księży.

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 4:03:07 PM8/30/13
to
Fanatyzm to paranoja i jakoś non stop ten fantatyzm/ psychologicznie paranoja/ kwitnie na glebie kościoła katolickiego. Który w tej chwili nawet karateków od szatanów wyzywa, bo sztuka walki ma symbole innej religii.
No w wojnie trzydziestoletniej zgineła jedna trzecia europy , bo kler wytoczył wojne protestantom, coś non stop z pokolenia na pokolenie mamy czubów w tej religii.

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 5:33:34 PM8/30/13
to

xantiros

unread,
Aug 30, 2013, 6:06:09 PM8/30/13
to
W dniu 2013-08-30 22:03, LaL pisze:
> Fanatyzm to paranoja i jakoś non stop ten fantatyzm/ psychologicznie paranoja/ kwitnie na glebie kościoła katolickiego. Który w tej chwili nawet karateków od szatanów wyzywa, bo sztuka walki ma symbole innej religii.

Fanatyzm jest wszędzie, ty jestes dobitynym przykładem fanatyka ateisty
(chociaż co do twojego ateizmu mam duże wątpliwości)

> No w wojnie trzydziestoletniej zgineła jedna trzecia europy , bo kler wytoczył wojne protestantom,
> coś non stop z pokolenia na pokolenie mamy czubów w tej religii.
>

Zajebiście to uprościłeś i wypaczyłeś od razu. Czyli znowu pokaz
ciulatego znania historii albo celowej manipulacji.



kogut...@gmail.com

unread,
Aug 30, 2013, 6:54:47 PM8/30/13
to
W dniu niedziela, 25 sierpnia 2013 00:52:20 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
> Liczni współcześni psychologowie i psychiatrzy pisali na ogólnie pojęte tematy religii i jej wpływu na zdrowie psychiczne. Dokonam teraz przeglądu kolejnych pism, szczególnie tych psychiatrów, którzy poczynili w tej dziedzinie pewne odkrycia. Istnieje krótka wzmianka o chorym stanie ducha Jezusa, sporządzona przez modnego psychiatrę dr Clifforda Allena w broszurze "American Atheist Press". Dr Allen był cytowany jako ten, który zaklasyfikował Jezusa "jako schizofrenika paranoidalnego".
>
>
>
> Kolejnym autorem był dr George de Loosten, który swoją książkę "Jesus Christ from the Standpoint of a Psychiatrist" (Jezus Chrystus z punktu widzenia psychiatrii) opublikował w 1905 roku . De Loosten tłumaczy dziwaczne zachowania Jezusa obciążeniem dziedzicznym, które prowadziło do "degeneracji z określonymi urojeniami i halucynacjami". Dr de Loosten był oczywiście bardzo niepopularny wśród chrześcijan. Jego idee nie zostały szeroko zaakceptowane.
>
> Również dr Charles Binet-Sanglé podejmuje temat zdrowia psychicznego Jezusa. Jego książka "La Folie de Jesus" (Obłąkanie Jezusa) ukazała się w 1910 roku w Paryżu. Tytuł mówi wszystko. Dr Binet-Sanglé określa Jezusa jako szaleńca. Definiuje on chorobę Jezusa jako "paranoję na tle religijnym". Jego psychiatryczne studium Jezusa kładzie szczególny nacisk na przeróżne zdarzenia, z których lekarz wyciąga wnioski odnośnie halucynacji. Zidentyfikował on 7 halucynacji - 2 wyłącznie wizualne oraz 5 wizualnych połączonych ze słyszeniem. W roku 1912 prominentny nowojorski psychiatra dr William Hirsh opublikował "Religion and Civilization - Conclusions of a Psychiatrist" (Religia i cywilizacja - konkluzje psychiatry). Dr Hirsh wylicza przeróżne przypadki odmiennego zachowania Jezusa. Zgadza się on z Binet-Sanglé co do halucynacji Jezusa i wskazuje na jego "duże urojenia, które nieustannie potęgowały się". Rozpoznania dr Hirsha są na wskroś konsekwentne i logiczne. Mówi on, że Jezus był "paranoikiem" - prostym i zwyczajnym. I dodaje: "Wszystko co wiemy o Jezusie, pasuje tak doskonale do klinicznego obrazu paranoi, że jest wprost trudne do pomyślenia, że ludzie mogliby kwestionować dokładność tej diagnozy".
>
>
>
> Diagnozowanie Jezusa w ośmiu punktach.
>
>
>
> 1. Halucynacje, wizje i głosy Jezusa
>
> 2. Wypędzenie przekupniów z świątyni (dosł.: Oczyszczenie świątyni)
>
> 3. Jezus przeklina drzewo figowe
>
> 4. Eksplozje słowne i wezwania do przemocy
>
> 5. Stosunek Jezusa do jego rodziny
>
> 6. Niestabilny stan psychiczny Jezusa, widziany oczami jego rodziny oraz innych osób
>
> 7. Poczucie posłannictwa mesjanistycznego oraz megalomania Jezusa
>
> 8. Wezwania do samookaleczenia
>
>
>
> Kategoria 1: Halucynacje, wizje i głosy Jezusa
>
>
>
> Najczęściej cytowaną halucynacją Jezusa jest ta, która miała miejsce podczas chrztu udzielonego mu przez Jana Chrzciciela.
>
> Mt 3,16-17: A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: <<Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie>>.
>
> Łk 22,43-44: Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię.
>
> W Mt 4,1-11 opowiada się nam, że diabeł ukazał się Jezusowi, zaprowadził go do Miasta Świętego i postawił na narożniku świątyni (to przeżycie mogło się dla Jezusa zakończyć boleśnie, ale raport biblijny opowiada, że nie miało ono następstw zdrowotnych). Później diabeł przetransportował Jezusa na "bardzo wysoką górę", lecz Jezus nie dał się skusić do służenia diabłu - przedstawia się nam.
>
> W J 12,27-33, gdy Jezus zapowiada swoją śmierć, słyszy "głos z nieba: <<Już wsławiłem i jeszcze wsławię>>". Inni jawnie podzielają te halucynacje, ponieważ J 12,29 wyjaśnia: "Tłum stojący [to] usłyszał i mówił: <<Zagrzmiało!>> Inni mówili: <<Anioł przemówił do Niego>>".
>
> W Mk 9,2-8 Piotr, Jakub i Jan poświadczają: "Jezus przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: <<Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza>>. Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: <<To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!>>. I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa". Schweitzer argumentuje, że ta halucynacja dotyczy Piotra oraz Jana i byłoby nieuczciwe, przypisywać ją Jezusowi. Liczne inne sytuacje i głosy, które mówią do Jezusa, pozwalają objaśniać je wyłącznie jako halucynacje. Jest interesujące, że liczni fundamentalistyczni chrześcijanie traktują te sytuacje jako prawdę, natomiast nazywają je wizjami. Gdyby komuś powiedzieć - poza religijną żarliwością - "on ma wizję", znaczy: ma halucynacje.
>
>
>
> Kategoria 2: Wypędzenie przekupniów ze świątyni (dosł.: Oczyszczenie świątyni)
>
>
>
> Ta sytuacja odnosi się do emocjonalnego wybuchu Jezusa w Jerozolimie, gdy wszedł do świątyni, "powywracał stoły zmieniających pieniądze oraz ławki tych, którzy sprzedawali gołębie". Mt 21,12. W wersji Jana (2,15) miał on i wykorzystał bicz ze sznurków. To postępowanie świadczy o tym, że Jezus nie był osobą całkiem racjonalną.
>
>
>
> Kategoria 3: Jezus przeklina drzewo figowe
>
>
>
> Chociaż kategoria ta zawiera tylko jedno wydarzenie, to jest ono omawiane we wszystkich badaniach dotyczących stanu psychicznego Jezusa i zasługuje na szczególne zauważenie. Co ciekawe, ta sytuacja została opisana tylko kilka wersów po (Mt 21,19) "występie" Jezusa w świątyni. Oczywiście - jeszcze wściekły, poczuł on następnego ranka głód a na swojej drodze do miasta, którą przemierzał z kilkoma uczniami, zobaczył drzewo figowe: "A widząc drzewo figowe przy drodze, podszedł ku niemu, lecz nic na nim nie znalazł oprócz liści (wg Mk 11,13: ... "gdyż nie był to czas na figi".). I rzekł do niego: <<Niechże już nigdy nie rodzi się z ciebie owoc!>> I drzewo figowe natychmiast uschło". Zwolennicy Jezusa zawsze podkreślali, że to jest tylko przypowieść, mająca na celu zilustrowanie siły wiary. Jezus wyjaśnia to w następnym wierszu: "Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tylko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: "Podnieś się i rzuć się w morze!", stanie się." Mt 21,21. Taka ilustracja siły wiary jest trochę idiotyczna. Do dzisiaj nie mamy żadnych doniesień od jakiegokolwiek chrześcijanina o głębokiej i prawdziwej wierze, by była ona wystarczająca do zorganizowania chociaż drobnej telekinezy.
>
>
>
> Kategoria 4: Eksplozje słowne i wezwania do przemocy
>
>
>
> Najczęściej cytowanym biblijnym miejscem w tej kategorii jest Mt 23. Niemal wszystkie 39 wierszy tego rozdziału jest poświęconych Jezusowym pretensjom. Od początku mnóstwo zarzutów pod adresem "uczonych w piśmie" i faryzeuszów. Nazywa ich "obłudnikami", "przewodnikami ślepymi", "głupcami", "grobami pobielanymi", "wężami" oraz "plemieniem żmijowym". Dużo daje do myślenia to, że jednak Jezus ich nie lubi. W obszarze wezwań do przemocy znajduje się często cytowany Mt 10,34-36: "Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy". Podobne słowa popierające kłótnie rodzinne znajdziemy w Łk 12,51,53: "Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam". (Wiersz 53. jak u Mt 10,35). Dla mnie jest to jasne! W Łk 22,36 Jezus żąda od uczniów, aby brali na swoje barki problemy: "...a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz" a w wierszu 38: "Oni rzekli: <<Panie, tu są dwa miecze>>. Odpowiedział im: <<Wystarczy>>". Dodając do swoich częstych wezwań do przemocy, skierowanych do własnych uczniów, tę czy tamtą grupę niewierzących do dręczenia czy nawiedzenia, życzy sobie Jezus widocznie szczególnie męczeńskiej śmierci dla swoich przeciwników, skoro mówi: "Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach">>". (Łk 19,27). Jezus nigdy nie był zmęczony wygłaszaniem kazań o straszliwych, niekończących się mękach i katuszach, jakie cierpieć będą w piekle niewierzący i moralni potępieńcy.
>
> Na dowód powyższego przytaczam kilka cytatów z Nowego Testamentu:
>
> Mt 3,12
>
> "Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym".
>
> Mt 5,22
>
> "A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego".
>
> Mt 8,12
>
> "A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
>
> Mt 13,40-42
>
> "Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
>
> Mt 13,49-50
>
> "Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".
>
> Mt 22,13
>
> "Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów"".
>
> Mt 25,41
>
> "Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom".
>
> Mt 25,46
>
> "I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".
>
> Mk 9,45-46
>
> I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie".
>
> Łk 12,5
>
> "Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie".
>
> Łk 13,27-28
>
> "Lecz On rzecze: "Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości!" Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym, a siebie samych precz wyrzuconych".
>
> Łk 16,23-26
>
> "Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać"".
>
> W Łk 16,19-31 Jezus opowiada przypowieść o śmierci nieskruszonego bogacza oraz Łazarza - wierzącego żebraka. Bogacz ląduje w piekle. Prosi on o trochę miłosierdzia, aby ukoić jego ból. Prosi Abrahama: "poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". Żadnej szansy! Jak Jezus to w swojej przypowieści podkreśla, ponieważ między nimi "zionie ogromna przepaść", która nie pozwala na przejście. Wtedy bogacz prosi Abrahama, aby przynajmniej posłał Łazarza do jego pięciu braci, by ich ostrzec "żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". Bogacz zdawał się być przekonanym, że "gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". Przypowieść mówi dalej, że nawet te drobne gesty dobra są niedozwolone, gdyż jego bracia mieli właściwie wiele możliwości "Mojżesza i Proroków posłuchać", ale niewątpliwie: nie posłuchali. Dlatego Jezus mówi: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą". Nawyk Jezusa, polegający na wypowiadaniu się z uznaniem o mękach piekielnych, nie jest jeszcze dowodem na jego chorobę psychiczną, ale też nie sprzyja tezie o jego zdrowiu psychicznym.
>
>
>
> Kategoria 5: Stosunek Jezusa do jego rodziny
>
>
>
> Mt 10,34-36 cytowany już powyżej, pokazuje jak Jezus myśli o życiu rodzinnym: "i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy". Gdy jeden z jego uczniów poprosił go, aby mu pozwolił pójść na pogrzeb ojca, Jezus go zganił i powiedział: "Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych". (Mt 8,22). Do swojej własnej matki: "Niewiasto, co ja mam z tobą wspólnego?" [Cytat za przekładem niemieckim. W Biblii Tysiąclecia: "Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto?"] (J 2,4). U Łk 14,26 Jezus wyraźnie mówi, że powinniśmy swoje rodziny nienawidzić: "Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem". U Łk 12,52-53 czytamy: "Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu" (patrz też: kategoria 4). Jest mnóstwo zdarzeń, które świadczą o tym, że rodzina Jezusa "nie wierzyła" jemu, albo "nie wierzyła w niego". Na przykład Mt 13,57-58: "I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: <<Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony>>. I niewiele zdziałał tam cudów, z powodu ich niedowiarstwa". Taka sama historia o niewierze rodziny Jezusa "w jego własnej ojczyźnie" została przytoczona w Mk 6,3-6 oraz u J 7,5: "Bo nawet Jego bracia nie wierzyli w Niego". Wreszcie gdy Jezus został zapytany wprost (Mt 12,48-50) "<<Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?>> I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: <<Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką>>". On wie, jak wszyscy dobrzy Kult-Führer [org. niem. - LN], że jego uczniowie są jego rodziną. To by było na tyle o wartościach rodzinnych.
>
>
>
> Kategoria 6: Niestabilny stan psychiczny Jezusa, widziany oczami jego rodziny oraz innych osób
>
>
>
> Gdy Jezus zapytał grupę słuchaczy, dlaczego niektórzy spośród nich mu nie wierzą i chcieliby go zabić, ci odpowiedzieli mu: "Jesteś opętany przez złego ducha." (J 7,20). Później gdy ponownie był on indagowany: "Czyż nie słusznie mówimy, że jesteś Samarytaninem i jesteś opętany przez złego ducha?" Jezus odpowiedział: "Ja nie jestem opętany, ale czczę Ojca mego, a wy Mnie znieważacie." (J 8,48-49). Dalej u J 10,20: "Wielu spośród nich mówiło: <<On jest opętany przez złego ducha i odchodzi od zmysłów. Czemu Go słuchacie?>>". Jego własna rodzina kwestionowała jego zdrowie psychiczne: "A gdy dowiedzieli się o tym Jego bliscy, poszli, żeby Go upomnieć. Mówili bowiem między sobą: Postradał zmysły. Tymczasem uczeni w Piśmie, ci, którzy przybyli z Jerozolimy, mówili: Ma Belzebuba i wyrzuca złe duchy przez przywódcę złych duchów." (Mk 3,21-22) [Ten cytat pochodzi z Biblii Warszawsko-Praskiej - LN].
>
>
>
> Kategoria 7: Poczucie posłannictwa mesjanistycznego oraz megalomania Jezusa
>
>
>
> Jezus utrzymywał, że jest mesjaszem, który powróci na obłokach, w przepychu i wspaniałości. We wczesnych ewangeliach (1-3) można przeczytać, że Jezus chce zachować to w tajemnicy, np. w Mk 3,12: "Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały". Również w Mk 9,9 nakazuje on swoim uczniom: "A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych." (zob.: Mk 9,2-8 w kategorii 1). Mt 12,15-16 opowiada nam: "A wielu poszło za Nim i uzdrowił ich wszystkich. Lecz im surowo zabronił, żeby Go nie ujawniali". W odróżnieniu od powyższego Jezus w ewangelii Jana ustawicznie proklamuje swą mesjanistyczną godność.
>
>
>
> Ewangelia Jana:
>
> 6,29 "Na tym polega dzieło [zamierzone przez] Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał."
>
> 6,35 "Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie."
>
> 6,38 "... ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał."
>
> 6,40 "To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym."
>
> 6,47-48 "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne. Jam jest chleb życia."
>
> 7,37-38 "Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza."
>
> 8,12 "Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia."
>
> 11,25-26 "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki."
>
> 14,6 "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie."
>
> 14,13-14 "A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię."
>
>
>
> Wielkie urojenia i zaślepienie Jezusa, jakoby był wybrańcem, posłanym przez swojego ojca (Boga), aby ocalić wybranych, zdawało się nieustannie rosnąć. W wypowiedzi A. J. Mattill Jr. w "The Book Your Church Doesn´t Want You To Read" (Książka o tym, czego Twój kościół nie chce, abyś czytał) czytamy: "Im bardziej ktoś wierzy w wizerunek Jezusa przedstawiony w czterech ewangeliach, tym trudniej jest dyskutować na temat Jezusa". Również dr Schweitzer mówi: "Wielu przypadkowych czytelników czwartej ewangelii musi zauważyć, że słowa Jezusa są w niej wyłącznie egocentryczne. Słowo "Ja" występuje w tej ewangelii sześć razy częściej, niż w ewangelii Mateusza. Siedmiokrotne "Ja jestem" znajdujemy tylko w ewangelii Jana... Ewangelie synoptyczne przedstawiają Jezusa zaabsorbowanego rozmyślaniem o królestwie niebieskim, natomiast w ewangelii Jana jest on pochłonięty wyłącznie własnym ego."
>
> Dr Schweitzer komentuje ten drażliwy temat stanu psychicznego Jezusa niejako okrężną drogą, objaśniając czwartą ewangelię jako "niehistoryczną". Stawia on śliską tezę: "Egocentryczne słowa, pochodzące w czwartej ewangelii z ust Jezusa, nie są słowami Jezusa, lecz chrystocentrycznym wyznaniem czwartego ewangelisty. I jako takie nie mogą zostać użyte jako obiekt badań do diagnozowania paranoi." Miłe! Prawda?
>
> Dr Schweitzer podchodzi do pozostałych ewangelii według tej samej metody. Stwierdza on: "Ewangelia Łukasza jest zgodna w zasadniczych sprawach z ewangelią Marka oraz Mateusza. Natomiast zawsze gdy trafi się na wątpliwy fragment, który ponadto nie ma większego znaczenia dla krytyki Jezusa, może on być nieuwzględniony (można na niego nie zwracać uwagi)."
>
> Co on mówi? Dobrze to przeczytałem? Część świętych słów Boga, których nie rozumiemy, możemy łatwo zignorować? Nawiasem mówiąc również dr Bundy w swojej książce "The Psychic Health of Jesus" (Zdrowie psychiczne Jezusa) używa tych samych argumentów, jak dr Schweitzer.
>
>
>
> Kategoria 8: Wezwania do samookaleczenia
>
>
>
> Mt 19,12 jest najczęściej używanym cytatem potwierdzającym dziwaczną aprobatę (pochwałę, uznanie) dla mężczyzn, którzy się sami kastrują "dla królestwa niebieskiego". Oto on: "Albowiem są rzezańcy, którzy się tak z żywota matki narodzili; są też rzezańcy, którzy od ludzi są urzezani; są też rzezańcy, którzy się sami urzezali dla królestwa niebieskiego. Kto może pojąć, niechaj pojmuje!" [Ten cytat pochodzi z Biblii Gdańskiej - LN]. Ojciec Kościoła Orygenes oraz inni wcześni chrześcijanie, jak również nowożytni wyznawcy Heaven´s Gate-Kult przyjmowali to dosłownie. Inne wezwanie do samookaleczenia zostało wygłoszone w Mt 5,29-30. słuchacze Jezusa są zachęcani do tego, aby pozbywać się wszystkich części ciała, które ich gorszą (wywołują zgorszenie): "Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła". Widocznie te gorszące lewe oczy i ręce będą z tego fatum wyłączone. Jezus powtarza to wezwanie w Mt 18,8-9. Brzmi to wszystko racjonalnie? Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tych wezwań do samookaleczenia, to o takich instrukcjach obcinania członków i wyłupywania sobie oczu może przeczytać w Mk 9,43-47.
>
>
>
> Wnioski
>
>
>
> Pozostawię czytelnikom pełną swobodę w wyciąganiu wniosków z rozważań o zdrowiu psychicznym Jezusa. Według mnie można się domyślać, że - nawet gdy uwzględni się ogólne braki w wykształceniu oraz zabobonną naturę tamtych czasów - Jezus był przynajmniej psychicznie zaburzonym fanatykiem religijnym. Gdy biblijne relacje o wizjach będą mogły być zinterpretowane jako halucynacje i gdy potraktuje się dosłownie egotyczne [niem: "egomanischen" - LN] pretensje [w znaczeniu: wymagania - LN] zawarte w ewangelii Jana, wygląda na to, że poprawną jest diagnoza daleko zaawansowanej psychozy (obłędu, obłąkania). Z drugiej strony, jeżeli przyjmiemy, podobnie jak to czynią dr Schweitzer i dr Bundy, że spore fragmenty ewangelii są niewiarygodne - "niehistoryczne", by użyć słów dr Schweitzera - to nie można wyciągać żadnych wniosków. Oczywiście nic nie można zagwarantować, jeżeli nie można całkowicie wyjaśnić, które części Biblii są autentyczne, a które zostały wzięte z powietrza. Podejście większości nowoczesnych specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego wystarczy jednak, aby mieć jasność w tej kwestii, że rozsądnym jest, by być maksymalnie podejrzliwym w obserwacji stanu psychicznego kogoś, kto obnosi się ze swoim odbiegającym od normy charakterem, publicznie ma wizualne halucynacje oraz powołuje się na specjalny kontakt z siłami nadnaturalnymi.
>
> Ta mądra i rozsądna rada jest obecnie tak samo racjonalna, jak była przed 2000 lat.

Tylko krowa nie zmienia zdania. Człowiek żyjący dwa tysiące lat temu i mający na imię Jezus najprawdopodobniej nie był chory psychicznie. Wszystkie informacje o jego życiu powstały po jego śmierci. Niektóre mogły powstać kilkaset lat po jego śmierci. Informacje były tworzone na potrzeby instytucji zarabiającej na nich kasę. Były adresowane do ludzi żyjących w czasach kiedy powstawały. Miały ich zmusić do określonych zachowań. Twórcy informacji nie przewidzieli że w przyszłości rozwiną się inne nauki niż wtedy obowiązująca. Stąd całe nieporozumienie.

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 6:59:30 PM8/30/13
to
xantiros
To się nazywa PROJEKCJA

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 7:09:43 PM8/30/13
to
Tylko krowa nie zmienia zdania. Człowiek żyjący dwa tysiące lat temu i mający na imię Jezus najprawdopodobniej nie był chory psychicznie. Wszystkie informacje o jego życiu powstały po jego śmierci. Niektóre mogły powstać kilkaset lat po jego śmierci. Informacje były tworzone na potrzeby instytucji zarabiającej na nich kasę. Były adresowane do ludzi żyjących w czasach kiedy powstawały. Miały ich zmusić do określonych zachowań. Twórcy informacji nie przewidzieli że w przyszłości rozwiną się inne nauki niż wtedy obowiązująca. Stąd całe nieporozumienie.



Już to napisałem w innym wątku, czyli najprawdopodobnie był normalny, ale kościół tak dosłownie zinterpretował jego dzieje i jego założyciele, że mamy epatowanie nam non stop historią bardzo zaburzonego osobnika i teraz medycy mają racje, bo nie tyle ważne jest czym był, ile że atakuje się nas chorobą psychiczną do naśladowania i skutki to fanatyzm i inkwizycja.

LaL

unread,
Aug 30, 2013, 7:22:30 PM8/30/13
to
No niestety ale to nie jest religia elit jak buddyzm, to jest religia plebsu i teraz jak ma plebs interpretować mądrego człowieka jakim był Jezus, jedź na wieś to zobaczysz ostro nienormalnych osobników , którzy podobni nim kiedyś sobie interpretowali Jezusa, no powstanie ich obraz psychiki w listach które do siebie piszą, nawet o kimś.
Ale da się to odczytać normalnie jak pozbędziemy się z tych interpretacji dosłowności prostaków, wtenczas Jezus jest normalny.

kogut...@gmail.com

unread,
Aug 30, 2013, 8:00:06 PM8/30/13
to
W dniu sobota, 31 sierpnia 2013 01:22:30 UTC+2 użytkownik LaL napisał:
> No niestety ale to nie jest religia elit jak buddyzm, to jest religia plebsu i teraz jak ma plebs interpretować mądrego człowieka jakim był Jezus, jedź na wieś to zobaczysz ostro nienormalnych osobników , którzy podobni nim kiedyś sobie interpretowali Jezusa, no powstanie ich obraz psychiki w listach które do siebie piszą, nawet o kimś.
>
> Ale da się to odczytać normalnie jak pozbędziemy się z tych interpretacji dosłowności prostaków, wtenczas Jezus jest normalny.

Po co na wieś. Telewizor kiedyś włączyłem a tam relacja z pielgrzymki. Pytają jedną panią po co idzie. A ona że podziękować panu bogu Bogu że ma niepełnosprawną córkę. Pokazali córkę. Z wyglądu bardzo bardzo bardzo niepełnosprawna.

SZEF PSR

unread,
Aug 30, 2013, 9:21:39 PM8/30/13
to
On 8/31/2013 8:00 AM, kogut...@gmail.com wrote:

> Po co na wieś. Telewizor kiedyś włączyłem a tam relacja z
> pielgrzymki. Pytają jedną panią po co idzie. A ona że podziękować
> panu bogu Bogu że ma niepełnosprawną córkę. Pokazali córkę. Z wyglądu
> bardzo bardzo bardzo niepełnosprawna.
>



Najwyraźniej wierna kopia... ciebie!

;)

LaL

unread,
Aug 31, 2013, 2:23:40 AM8/31/13
to
Po co na wieś. Telewizor kiedyś włączyłem a tam relacja z pielgrzymki. Pytają jedną panią po co idzie. A ona że podziękować panu bogu Bogu że ma niepełnosprawną córkę. Pokazali córkę. Z wyglądu bardzo bardzo bardzo niepełnosprawna.


Prostacy mają bardzo proste wyobrażenie świata, jak coś przekracza czarno-białe, to paranoja pieniacza i święta piana na pysku, to widać że ta religia jak pisał Witkacy to chory plebs, wynaturzony , patoliogiczny. Najbardziej chyba widoczne są te racjonalizacje -im większy zbrodniarz tym bardziej święty, im fobiczny zaburzeniec tym podobno tradycyjny, im bardziej eunochowaty tym żyjący w czystości, im bardziej obłudny tym jedyna prawda. Jak ostatnio patrzyłem na tzw: wartości katolickie, to pochwała patologii wychodzi non stop jedynie usprawiedliwiana, dlatego tam ciągnie meliniarzy. A antyaborcjoniści bez wyjątku to bezdomni, w szał wpadają na temat aborcji, pijacy ustnawiający normy ludziom.

lemin...@gmail.com

unread,
Sep 1, 2013, 7:49:25 AM9/1/13
to
> Prostacy mają bardzo proste wyobrażenie świata, jak coś przekracza czarno-białe, to paranoja pieniacza i święta piana na pysku, to widać że ta religia jak pisał


A kysz silo nieczysta:) Odsylam do twojego ojca przeora
http://www.youtube.com/watch?v=XoV66eKWqGs

lemin...@gmail.com

unread,
Sep 1, 2013, 8:02:16 AM9/1/13
to
> Prostacy mają bardzo proste wyobrażenie świata, jak coś przekracza czarno-białe, to paranoja pieniacza i święta piana na pysku, to widać że ta religia jak pisał Witkacy to chory plebs, wynaturzony , patoliogiczny.

Juz tyle dzis trolowalem ze mi sie linki potentegocily.

Guru Palikot o krzyzu. I ty LALu smiesz sie sprzeciwiac!
http://www.youtube.com/watch?v=1rT7lRWno84

Zreszta link pieterko wyzej, to tez o guru.

LaL

unread,
Sep 1, 2013, 10:38:09 AM9/1/13
to
Jaki guru fakty, jest to religia plebsu historcznie, do szkoły plebsie, to ciebie świat przestanie atakować.

xantiros

unread,
Sep 1, 2013, 3:17:42 PM9/1/13
to
W dniu 2013-09-01 16:38, LaL pisze:
> Jaki guru fakty, jest to religia plebsu historcznie, do szkoły plebsie, to ciebie świat przestanie atakować.
>

Powiedz to wszystkim wierzącym naukowcom z tytułami i bez - wszelkiej
maści, lekarzom itd.... ze mają sie uczyć..... może tego nie wiedzą a
taki lal ich oświeci.
It is loading more messages.
0 new messages