W dniu 12-02-2024 o 20:58, _Master_ napisał:
> W dniu 2024-02-12 o 14:57, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 12-02-2024 o 12:56, _Master_ napisał:
>>> W dniu 2024-02-12 o 09:22, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>> a potem moze i powinno byc spokojnie i bez pośpiechu, żeby można było
>>>> zaprotestować, jesli ktos ma powód.
>>>
>>> Chodzi o zdjęcie hipoteki.
>>>
>>> Na co tu trzeba czekać? Może się bank rozmyśli?
>>
>> różne wpisy, od właścicielskich po np egzekucyjne. Jak nie masz
>> wyczyszczonej księgi, zapomnij o tym byś kupił na kredyt. Możesz mieć
>> wprowadzone wzmianki, że wszystko jest załatwione, ale do czasu
>> wyczyszczenia (obecnie nawet do pół roku oczekiwania), to sprzedać
>> możesz tylko komuś z gotówką.
>> Teraz wyobraź sobie, że dostajesz w spadku, z jakąś drobną egzekucją
>> nieruchomość, spłacasz wszystko, załatwiasz co trzeba, zmieniasz
>> właścicieli i czekasz zanim będzie to w rzeczywiście sprzedawalne.
>
> Co to znaczy "wyczyszczonej"
>
> To jest jakiś klingoński rytuał? ;-)
Taki skrót myślowy, chodzi o zamianę wzmianek na wpisy właściwe, które w
widoku "aktualnej treści' powodują, ze znikają wpisy, lub (jak w
przypadku właścicielskich) zmiana wpisów na właściwe.
>
> Czy jest jakiś powód oprócz opieszałości/wydolności sądu aby czekać 3
> miesiące?
Właśnie - to najważniejsze pytanie, wszak, zazwyczaj są to dostarczone
dokumenty takie jak wyroki sądów i inne akty około sądowe. Co ciekawe,
przypadek z życia. Ponieważ część danych mozna było złożyć w jednym
miesiącu, część dopiero w następnym (w związku z procedurami w innym
sądzie), wpisy od siebie są zależne, więc aby wykreślić jedne zapisy i
drugie trzeba przeanalizować te same dokumenty. Po 4 miesiącach
zmieniono wpisy z wcześniejszymi wzmiankami, wpisy z tymi wzmiankami
złożonymi miesiąc później są dalej. Tak to działa. Nie wiem, czy tak po
to by pokazać, że ma się władzę, czy co, bo jak powiedziano w sądzie,
oni nie mają maksymalnego czasu na dokonanie wpisów.
--
http://zrzeda.pl