UWAGA na firmę EURO-TRADE dystrybutora GRACO, JANE...
Jaśko
Firma Euro-Trade z siedzibą w Krakowie jest jedynym dystrybutorem, a
zarazem serwisem powyższych produktów.
Firma niestety nastawiona jest jedynie na zysk. Klienta traktuje się jak
zło konieczne. Na części zamienne czeka się tygodniami !!!
Nikomu nie życzę kontaktu z tą firmą.
Ci którzy mieli pecha korzystać z serwisu wiedzą o co chodzi.
Pamiętajcie, że wózki na naszych chodnikach psują się często, a awaria
wózka zakupionego przez w/w firmę niestety wiąże się z zakupem nowego!!
Dystrybutor powyższych ma w swojej ofercie także produkty Playgro, Babycare.
Harun al Rashid
Użytkownik "Jaśko" <jmi...@telnet.pl> napisał w wiadomości
news:fajn48$2ps$1...@nemesis.news.tpi.pl...
> Firma Euro-Trade z siedzibą w Krakowie jest jedynym dystrybutorem, a
> zarazem serwisem powyższych produktów.
Konkurencja in spe się odezwała?
> Firma niestety nastawiona jest jedynie na zysk.
Nie pracują charytawnie? Co za wssstrętni kapitaliści. Na pal!
> Klienta traktuje się jak zło konieczne. Na części zamienne czeka się
> tygodniami !!!
> Nikomu nie życzę kontaktu z tą firmą.
> Ci którzy mieli pecha korzystać z serwisu wiedzą o co chodzi.
> Pamiętajcie, że wózki na naszych chodnikach psują się często, a awaria
> wózka zakupionego przez w/w firmę niestety wiąże się z zakupem nowego!!
>
> Dystrybutor powyższych ma w swojej ofercie także produkty Playgro,
> Babycare.
Albo kolego przenieś te ogólniki na pręgierz, albo opisz swoją historię, ale
konkretnie.
EwaSzy
ecia
Użytkownik "Jaśko" <jmi...@telnet.pl> napisał w wiadomości
news:fajn48$2ps$1...@nemesis.news.tpi.pl...
Ja z kolei chwalę sewis wózków Tako, wózek odbiera i przywozi kurier na
koszt producenta i naprawiają bardzo szybko. Wózek wysłałam w środę a już w
poniedziałek rano miałam naprawiony w domu.
Pozdrawiam
Edyta z Weronisią (31-07-2006) i Olą (10-10-2002)
magda
Klienta traktuje się jak
> zło konieczne.
A to niestety muszę potwierdzić. Mam wózek Graco (kupiony gdzie indziej),
niestety popsuł mi się taki drobiazg trzymający koło na miejscu. Napisałam
do nich czy jest możliwość zakupu takiej części. Niestety na moje maile nikt
nie odpowiadał. Skoro nie odpowiadają to nie powinni zamieszczać maila jako
metody kontaktu. Całe szczęście naprawiłam wózek gdzie indziej, bez potrzeby
sprowadzania części.
Pzdr
Magda
Jaśko
> Użytkownik "Jaśko" <jmi...@telnet.pl> napisał w wiadomości
> news:fajn48$2ps$1...@nemesis.news.tpi.pl...
>> Firma Euro-Trade z siedzibą w Krakowie jest jedynym dystrybutorem, a
>> zarazem serwisem powyższych produktów.
>
> Konkurencja in spe się odezwała?
Tym razem nie, choć rzeczywiście forma postu może być tak interpretowana.
>> Firma niestety nastawiona jest jedynie na zysk.
>
> Nie pracują charytawnie? Co za wssstrętni kapitaliści. Na pal!
Śmiej się, ciekawe czy będzie Ci do smiechu gdy staniesz kiedyś oko w
oko z problemem z jakim stoją userzy produktów z ich oferty. Nie życzę tego.
> Albo kolego przenieś te ogólniki na pręgierz, albo opisz swoją historię, ale
> konkretnie.
nie chciało mi się rozpisywać ale... ok
Kupiłem za namową jednym i jeszcze drugich znajomych wózek GRACO Quattro
Deluxe. I po 13 miesiącach uzytkowania odpadlo mi tylne kółko. Na
szczeście ścieło tlko zawleczkę więc kawałek miedzianego dutu załatwił
sprawę. Miesiąc później odpadło kółko przednie. Tym razem pękł koszyk
który łączył konstrukcję wózka z kołem. To część plastikowa. Po
oględzinach widać, że systematycznie się przecierała, aż w końcu pękła.
No i rozmawiam ze znajomymi, okazuje się, że im też się po roku to stało
(I jednym i drugim znajomym !! ). Czyli ewidentnie wada konstrukcyjna.
Znajomi mówią, że zamówili i czekali miesiąc, aż w końcu znajomy musiał
osobiście się pofatygować ze śląska do Krakowa po głupi plastik.
Myślę sobie, że zadzwonię i jednak poproszę żeby wysłali kurierem, w
końcu co za problem zrobić małą paczuszkę i wezwać kuriera, który i tak
pewnie codziennie przyjezdża.
Notabene małe plastikowe gó*** kosztuje 65zł na jedno koło.
Niestety ale po rozmowie z kimś z magazynu z częściami i jego
zwierzchnikiem otrzymałem odpowiedź, że muszę poczekać dwa tygodnie
niezależnie czy jest część na magazynie czy nie bo jest sezon urlopowy i
blebleble. I pozamiatane. Do Krakowa mam jechać po głupi plastik bo
komuś, kto żyje z nas klientów nie chce się dup*** ruszyć i poświęcić
5min. Ja też mam kontakt z grupą klientów, a także dostawców. Nidgy nikt
kiedy towar/produkt był fizycznie dostępny nie zachował sie w podobny
sposób.
..może uderzyć jeszcze gdzieś wyżej??
Jaśko
> Harun al Rashid pisze:
posób.
>
> ..może uderzyć jeszcze gdzieś wyżej??
chociaz glupio mi taka szopke odstawiac...leniuchy śmierdzące..
Maciek
> (I jednym i drugim znajomym !! ). Czyli ewidentnie wada konstrukcyjna.
W moim wózku (pegperego) tez to zaraz odpadnie - to raczej nie wada
konstrukcyjna tylko przemyslany trick zwiekszający przychód producenta
wózków. Nie opłaca sie robic niezniszczalnych rzeczy.
> Notabene małe plastikowe gó*** kosztuje 65zł na jedno koło.
Ostro sobie liczą
> Niestety ale po rozmowie z kimś z magazynu z częściami i jego
> zwierzchnikiem otrzymałem odpowiedź, że muszę poczekać dwa tygodnie
> niezależnie czy jest część na magazynie czy nie bo jest sezon urlopowy i
> blebleble. I pozamiatane. Do Krakowa mam jechać po głupi plastik bo komuś,
> kto żyje z nas klientów nie chce się dup*** ruszyć i poświęcić 5min.
Ale jak pojedziesz osobiscie to Ci wydadzą?? A kurierowi nie wydadzą?
Dziwne.
No firma kiepska ale moze jeszcze jakoś sobie poradzisz - spróbuj sam
załatwic kuriera, a im powiedziec ze ktos przyjedzie odebrac?
Harun al Rashid
Użytkownik "Jaśko"
>> Konkurencja in spe się odezwała?
>
> Tym razem nie, choć rzeczywiście forma postu może być tak interpretowana.
>
> Niestety ale po rozmowie z kimś z magazynu z częściami i jego
> zwierzchnikiem otrzymałem odpowiedź, że muszę poczekać dwa tygodnie
> niezależnie czy jest część na magazynie czy nie bo jest sezon urlopowy i
> blebleble. I pozamiatane. Do Krakowa mam jechać po głupi plastik bo komuś,
> kto żyje z nas klientów nie chce się dup*** ruszyć i poświęcić 5min. Ja
> też mam kontakt z grupą klientów, a także dostawców. Nidgy nikt kiedy
> towar/produkt był fizycznie dostępny nie zachował sie w podobny sposób.
>
> ..może uderzyć jeszcze gdzieś wyżej??
>
Już im nabruździłeś pisząc na grupę. :)
A wyżej jak najbardziej, machnij mejla do producenta, to co napisałeś tutaj
i daj znać, jak zareagowali. Możesz się pozytywnie rozczarować.
Poważnie chcesz kupować nowy wózek? Naprawa jednak wyjdzie taniej, na dwa
tygodnie bym pożyczyła, kupiła jakiś prosty używany, żeby robił za zapasowy
i mało miejsca zajmował.
EwaSzy
ps
>
> ..może uderzyć jeszcze gdzieś wyżej??
Do ziobry Panie, do ziobry... on (z wielkiej mi nie przechodzi) i wozek
naprawi... Kolega nie czytal instrukcji, aby w wozku workow z cementem nie
wozic? ;)
A powaznie masz chyba uprawnienia z tytulu rekojmi, odstapic od umowy chyba
tez potrafisz?
Ja Ciebie rozumiem tez sie wq... na implast za ich trzyfunkcyjne wozki...
coz zlagodnialem i Tobie to z czasem przyjdzie ;)
Pozdrawiam
Kri Z
