Oto te osoby (informacje o nich pochodzą przede wszystkim z obserwacji
własnych) (oczywiście możnaby zaliczyć do tej kategorii więcej osób, ale
w stosunku do poniższej siódemki nie mam żadnych wątpliwości)*:
1. Arnold Buzdygan (vel ~Miszcz) - grupa pl.soc.seks (dane o nim
zaczęrpnąłem ze strony www.plsocseks.net),
2. Ekspert (vel Jacek vel Pastor vel Dariusz vel Golfmaster vel
~Ekspierd...) - grupa pl.sci.medycyna i pl.soc.prawo,
3. Gargoyle - grupa pl.misc.militaria,
4. Plonk (vel Konik Bujany vel Baba Bujana vel...) - grupa pl.comp.mail
i pl.news.czytniki,
5. Wiesiek (wie...@algonet.se lub wie...@algonet.com) - grupa
pl.sci.historia (zazwyczaj pojawia się na pl.soc.polityka, ale nie czuję
się kompetentny wypowiadać na temat tej grupy),
6. Little Dorrit (vel ~Bogini) - grupa pl.sci.psychologia (jedyna
kobieta na liście - generalnie kobiety mają mniejszą skłonność do
trollowania etc. od mężczyzn),
7. Kr$ (kris...@yahoo.com vel Kris vel ~Pajacyk Zadufek) - forum
dyskusyjne Polityki (polityka.onet.pl) (ostatnio go nie widuję tam, co
może jednak wynikać z faktu, że obecnie bardzo rzadko czytuję to forum).
Spotykałem się z twierdzeniem, że Ekspert i Arnold Buzdygan to jedna
osoba, ale więcej dowodów przemawia przeciw tej tezie.
* Znakiem "~" wyróżniłem określenia użyte przez oponentów.
Cechy charakteryzujące arcybłaznów (oczywiście nie występują u
wszystkich) - należy zwrócić uwagę na różny stopień nasilenia danej
cechy (jako przykłady zawsze służą osoby o największym nasileniu):
1. Posiadanie jakiejś/jakichś idei, które stanowią niejako podstawę do
rozpoczynania walki - najoryginalniejszy jest tutaj Ekspert, którego
ideami są np.: przekazywanie energii intelektualnej przez Internet, rola
mleka jako panaceum; nieźle prezentuje się też Arnold Buzdygan
("uciskanie").
2. Dążenie do jak najczęstszego prezentowania siebie i swoich idei -
bezwzględne pierwszeństwo należy przyznać Kr$ na przełomie 2000/2001
(niestety z racji zmiany engine'u wszystkie fora dyskusyjne w Polityce
sprzed marca 2001r. są niedostępne).
3. Nieumiejętność przyznania się do błędu/porażki - wszyscy z nich w
najlepszym razie wycofują się z dyskusji. Czasami próbują dyskutować
zgodnie z zasadą "A u nich to biją Murzynów!" (szczególnie Wiesiek).
4. Dążenie do szybkiego atakowania osoby oponenta, żeby uniknąć
merytorycznej dyskusji - Little Dorrit, Wiesiek, Kr$.
5. Demonstracyjne łamanie netykiety - Plonk i posty w HTML-u, Gargoyle i
długie cytaty w języku angielskim.
6. Megalomania - bezwględne pierwszeństwo trzeba przyznać Kr$, którego
minimum 75% postów zawiera elementy autoreklamy ("kupilem sobie sportowy
kabriolet", "pracuje w Unii Europejskiej", "wszyscy atakuja Kr$, ktory
grzecznie odpowiada", "mam Nokie Communicatora").
7. Publikowanie obraźliwych tekstów o oponentach - Gargoyle ("Propozycja
dla ALAMKI" i "Obóz filtracyjny"), Wiesiek ("Pierdoły") i Kr$
("wiesniaku", "kutafajfu").
8. Próby zastraszenia oponentów - Arnold Buzdygan ("Skierowałem post do
prokuratury"), Ekspert ("Ochrona danych osobowych").
9. Próby utrudniania odpowiedzi oponentom - Plonk (próby cancelowania
nieswoich postów), Ekspert (FUT na pl.test lub alt.jacek).
10. Skłonność do fantazjowania - Kr$, Ekspert, Arnold Buzdygan - często
łatwo zweryfikować fantazje w kontekście wcześniejszych wypowiedzi
delikwenta.
11. Częste używanie słów-wytrychów - Little Dorrit ("kołtun" i
pochodne).
12. Zmienianie pseudonimów w celu ominięcia filtrów - głównie Plonk i
Ekspert.
Sposoby postępowania z arcybłaznami:
1. Ignorowanie (killfile) - dotyczy Usenetu, skuteczne, ale należy
pamiętać o częstym uaktualnianiu filtrów w przypadku niektórych osób.
2. Brutalny atak - jedyny znany mi udany przypadek to bardzo ostry post
p. Marcina Frankowskiego na grupie pl.news.czytniki do Plonka ("...można
o tobie powiedzieć różne rzeczy... robisz pedałom laski w dworcowych
toaletach... wylizujesz mu dupę do czysta..."), który przyczynił się do
zamilknięcia Plonka na pewien okres czasu. Zwykle jednak nie skutkuje.
3. Demaskowanie fantazji, kłamstw, błędów etc. - nie jest skuteczne, a
tylko rozdrażnia arcybłazna {ALAMO regularnie to robi z Gargoylem - w
rezultacie powstała "Propozycja dla ALAMKI" (vide punkt 7 w cechach)}.
4. Ośmieszanie - różna skuteczność (często niska).
Świetnym przykładem udanego ośmieszenia jest czyn osób (osoby?)
nazywających się Kawalarzami z forum Polityki w lutym 2001 (dyskusja o
wierności w związkach). Kr$ kreował się tam na superpostępowego obrońcę
"związków otwartych". Kawalarze stworzyli parę wirtualnych postaci
(zidentyfikowali dwie, ale przyznali się do większej liczby), dzięki
którym zmanipulowali dyskusję tak, że Kr$ tańczył, jak mu zagrali (do
czego się przynali, gdy Kr$ zaczął nadymać się).
Po tej dyskusji Kr$ wrócił na forum Polityki dopiero po ponad miesiącu,
podczas którego nastąpiła zmiana engine'a forum (i dyskusja z udziałem
Kr$ i Kawalarzy zniknęła ze strony WWW).
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
Poproszę o Twój adres.
Jeśli obawiasz się go podać publicznie to pisz na mailto:bi...@astec.pl
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
Głupio odpisywać na swój list, ale już się nie fatyguj - mam Twój adres.
Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie i przedyskutujemy sobie Twój problem
po męsku.
Arek
:-)))
> 2. Ekspert (vel Jacek vel Pastor vel Dariusz vel Golfmaster vel
> ~Ekspierd...) - grupa pl.sci.medycyna i pl.soc.prawo,
Ha, to nie wszystko. Rowniez pl.misc.elektronika (to Expert przeciez
wynalazl i opatentowal telefon GSM z trzema kartami SIM, ktory zreszta jest
produkowany od dawna w USA - na wszystkim sie tez zna), pl.sci.fizyka
(obecnie pracuje on nad jednokolowym Gingerem - ulepszeniem wynalazku
Kemen'a - ogloszenie tego na grupie nalezy wg niego traktowac jako prawna
gwarancje wylacznosci na opatentowanie tego wynalazku w ciagu roku),
pl.comp.programming (jedna z jego obecnych ulubionych grup),
pl.misc.telefonia.gsm. Na pl.misc.elektronika i pl.sci.fizyka dawno jednak
juz nic nie pisal (miesiac lub dwa) - pewnie tak bardzo zajety jest praca
nad jednokolowym Gingerem (nazwal go "Ginger-Jack" lub jakos podobnie). W
kazdym razie Expert jest chyba jednym z najbardziej ciekawych trolli. :-)
Tutaj znajduja sie ksiegi jego cytatow (gdyby wydac, bylby bestseller):
http://xox.pl/~zamsz/
To tak tylko gwoli uzupelnienia. :)
Rafal.
Urażony arcybłazen ???
> > Głupio odpisywać na swój list, ale już się nie fatyguj - mam Twój adres.
> > Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie i przedyskutujemy sobie Twój
problem
> > po męsku.
>
> Urażony arcybłazen ???
To się skończy prokuraturą...
Tchórzliwy anonim ???
czytalem (okolo 3 lat temu) POST Experta, w ktorym jak zwykle
fantazjowal, ze EURO bedzie tansze od DOLARA, wszyscy go, jak zwykle,
wysmiali....
...gdybym jednak wtedy postwil na gieldie...i posluchal sie Experta
bylbym milionerem!
heh..inna sprawa, ze jakbym go posluchal w innych sprawach to chyba bym
juz nie zyl....
Klaczek
>>Głupio odpisywać na swój list, ale już się nie fatyguj - mam Twój adres.
>>Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie i przedyskutujemy sobie Twój problem
>>po męsku.
>Już się boję - :-)))
>Jak mawiał A. Kmicic "A książę Bogusław to mi przynajmniej wróg.":-)))
>BTW1. Ja mam namiary na ciebie i prędzej ja tam zawitam.
>BTW2. Nie szkoda forsy na obdzwanianie wszystkich Drzewieckich w
>Krakowie?:-)))
pamiętaj założyć ochraniacz na zęby - ciekawe co Buzdyś poczyni, gdy
zobaczy, że nie tylko on taki ma :))))
MSPANC
--
~ tunia ~ trochę uśmiechu przy niedzieli ~
~ Specjalistka d/s Obnażania Się ~
~ tu...@cyrograph.com ~ tu...@mac.com ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ Black holes are where God divided by zero ~
A ty kim jesteś jak nie anonimem? Nie podpisujesz się z imienia i
nazwiska, w polu from pojawia sie jakies "astec sa", co to za nick?
czego to nazwa? firmy? Znaczy, że piszesz w imieniu firmy? No to
ciekawostka, czy twoja firma zajmuje się poradnictwem
seksualno-psychologicznym? Bo jesli nie, a te twoje posty trzeba
traktować jako oficjalne, to ciekaw jestem, co na to skarbówka, która
zapewne w dobrej wierze uznaje astecowskie odpisy podatkowe dotyczące
sdi :-)P. Poza tym w którym astecu sa pracujesz? w tym z Chile, z
Hiszpanii czy Peru? Bo nie piszeesz mumeru z księgi ani nic, co mogłoby
zidentyfikować umiejscowienie tego "astec sa".
A tak po prostu to ty jesteś tchórzliwym anonimem i tyle.
Nie pozdrawiam trolli,
Mariusz "Jaszyn" Łukasz
A to do grupy:
P.S. A do analizy trzeba dodać, że trol astec sa pisze donosy do
pracodawców swoich adwersarzy, nęka nocnymi telefonami grożąc
uszkodzeniem ciała, w kategorii "zmiana nicka" często wpisuje jakieś
tajemnicze kody: sti, elita.pl... astec sa próbuje także przez
zastraszanie wyłudzić pieniądze, a co najlepsze, ciagle występuje jako
anonim, jedynie w realu nagle się przedstawia, oczywiście nie pokazując
dowodu. Oto Józef Tkaczuk polskiego internetu, postać, której grupy
dyskusyjne totalnie przemieszały się z życiem prawdziwym, człowiek,
który tak silnie identyfikuje się ze swoją firmą, że dochodzi do
zaburzeń osobowości i poootrafi w jednym liście występowac jako AB a
potem jako astec sa i jego pracownicy. "Firma to on" :-))
UWAGA! Troll astec sa vel elita.pl vel sti może być groźny. Przez jego
donosy i oszczercze posty jeden człowiek kiedyś stracił prace we
Wrocławiu.
--
____________________________________ _ _ ___ ______ __ _ _
Pozdrawiam, Mariusz "Jaszyn" Łukasz | | /_\ / __||_ /\ \ / /| \| |
jaszyno(nospam)@poczta.onet.pl | || |/ _ \ \__ \ / / \ V / | .` |
_________GG: 2083995______________\__//_/ \_\|___//___| |_| |_|\_|
Wrogiem to Ty mi nie jesteś. Ale jeśli myślisz, że można deptać czyjąś
godność i to bezkarnie to bardzo, ale to bardzo się pomyliłeś.
I przekonasz się jak bardzo.
Cieszy mnie, że masz znajomych prokuratorów - może jeszcze wymień ich
z imienia i nazwiska cobyśmy przy okazji mogli poznać, którzy są tak
dyspozycyjni wobec Ciebie i przekupni.
Tak na marginesie - czy sędziów też masz znajomych?
Bo jak nie, to przykro mi Cię uświadomić, ale znajomości w prokuraturze
NIC Ci nie pomogą.
Obdzwaniać Krakowa nie muszę, znam Twój adres mój Ty mieszkańcu
Dużej Góry.
Do zobaczenia.
Z pewnością. Czy słyszałeś kiedyś o wolności wypowiedzi ?
Ha, ha. L'e-szczur to L'e-szczur synku.
> (nazwal go "Ginger-Jack" lub jakos podobnie).
Ginger i Fred??? Gingerbread??? :o)))
Pzdr.
Marcin/.Barman
Witam na grupie. Postaram sie nie zajac wiele Panstwa czasu. :o)))
> Głupio odpisywać na swój list, ale już się nie fatyguj - mam Twój adres.
> Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie i przedyskutujemy sobie Twój problem
> po męsku.
Pytanie do Arnolda Buzdygana: Arnoldzie (vel Arku, bo sam nie mozesz sie
zdecydowac): czy to co napisales moge zakwalifikowac jako grozbe karalna
skierowana do Artura? I jak uzasadnisz swoja opinie na temat tego, co
wlasnie napisales?
Pozdrawiam.
Marcin/.Barman na ktorego posty nie raczeysz jak na razie odpowiadac
>nęka nocnymi telefonami grożąc uszkodzeniem ciała
Czego doświadczyłem (tzn nie pobicia, a tych nocnych telefonów) :))
Byłem straszony przez pana Astec SA pobiciem metodami wojskowymi (rozmowe
mam nagraną, nagranie czeka na lepsze czasy hehe).
Pozdrawiam!
--
.+'''+. .+'''+. .+'''+.
<<<<** @r2r ar...@usun-to.symboliczna.net **>>>>
'+.,.+' '+.,.+' '+.,.+'
> Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie i przedyskutujemy sobie Twój
> problem po męsku.
A kiedy wpadniesz do mnie, uosiu ?
Rok temu juz mi to obiecales!
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: kom...@ktr.hti.pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Nigdy nie wiesz, co przyjdzie pierwsze - kolejny dzień, czy następne życie...
Wpadnę do Ciebie w najbliższym czasie
Wracaj do probowki slepa odnogo ewolucji ....
i przedyskutujemy sobie Twój problem
po męsku.
Nie masz czlowieczku zachowujacy sie jak buc najmniejszego pojecia jak
taka rozmowa moglaby wygladac.
RS IL PSS sir K
Dosyć trafna analiza i to rzeczywiście nie są tylko zwykłe trolle.
Mimo podobieństw każda z tych słynnych postaci jest niepowtarzalna.
Mnie uderza przede wszystkim ich "wiedza absolutna" połączona z wręcz
"misyjnym" pouczaniem innych i nieumiejętność, oraz strach przed przyznaniem
się do błędu. Czasem brną dalej w największy absurd, byle nie wyjść na tego,
który "nie wie", "nie zna się", "nie ma doświadczenia" itp. Zachowują się
wtedy jak śmiertelnie zagrożone zwierzę, które skoczy ze skały, ale nie da
się złapać :))) Stosują różne opisane przez Ciebie sztuczki: wymyślanie
faktów-argumentów, niezauważanie niewygodnych dyskutantów (częste PLONKi,
które serwują z namaszczeniam jak jakies zaklęcie - karę), odwrócenie uwagi
od tematu przez prowokację do ataku itp.
Podziwiam energię, którą w to wkładają, to dowartościowywanie musi być
dla nich bardzo ważne. Ciekawe, kim są w życiu, jakie kompleksy, urazy
w ten sposób leczą?
Oczywiście wbrew swym intencjom postrzegani są jako swoisty "folklor",
i myślę, że czasem mimowolnie tworzą swego rodzaju kabaret, który dla
wielu może stanowić źródło rozrywki i to typu "reality show" :))
Celna jest Twoja uwaga na temat różnicy między nimi a prawdziwym błaznem.
Ale
fakt, że często tacy "experci" czy "miszczowie" mogą być uciążliwi i chyba
jednak szczęśliwe są te grupy, gdzie ich nie ma lub gdzie bywają rzadko.
--
Zuzanna "Zuzanka" Bereś
mailto: zuz...@poczta.onet.pl
"Do not believe everything you haven't seen"
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
[...]
>jednak szczęśliwe są te grupy, gdzie ich nie ma lub gdzie bywają rzadko.
Pięknie to ujełaś :). Brawo!
Witam Grupe :)
Trafilem tu za jednym z wymienionych.
A skoro juz jestem i grupa wlasciwa... to czy ktos zajmujacy
sie profesjonalnie
psychologia, moglby nakreslic jakis taki (nie wiem czy to
dobre slowo) portret
psychologiczny tzw. "troli usnetowych" ?
Moze to wstretne z mojej strony...ale dla mnie stanowia
swietna rozrywke
i swego rodzju relaks po godzinach spedzonych przed
monitorem...
I chyba w takich kategoriach nalezy ich traktowac ;)
Ale moze ja zboczony jestem ?? ;))
Pozdrawiam
\Victor Wozniak
--
Najemnik - hobbysta
> zabezpieczyc!!! najlepiej bedzie jak jeszcze kamerke wezmie.
Jak się musi zabezpieczyć, to niech sobie nie protektor, a prezerwatywę
założy. A do kamerki potrzebny jest jeszcze Jęzor...
--
Pozdrawiam
Gajowy Marucha
"Jeste lepszy niż Sapkowski" - (c) Natchniuza, 6.02.2002, pss
"Ty masz talent. Marynujesz się na tym usenecie..." - (c) KOMINEK,
7.02.2002, pss
> 1. Arnold Buzdygan (vel ~Miszcz) - grupa pl.soc.seks (dane o nim
> zaczęrpnąłem ze strony www.plsocseks.net),
również jest na pl.soc.film gdzie przepowiada koniec kina oraz wszystkie
filmy nazywa kupą
> 2. Ekspert (vel Jacek vel Pastor vel Dariusz vel Golfmaster vel
> ~Ekspierd...) - grupa pl.sci.medycyna i pl.soc.prawo,
teraz powrócił na pl.comp.programming gdzie organizuje jakiś konkurs, w
nowej sygnaturce nazywa się GolfMaster, oraz informuje że jest szefem
"worold-wide" firmy True Shape Self(Ego) coś-tam... w każdym razie jakieś
brednie...
> 3. Gargoyle - grupa pl.misc.militaria,
> 4. Plonk (vel Konik Bujany vel Baba Bujana vel...) - grupa pl.comp.mail
> i pl.news.czytniki,
również pl.comp.land.delphi i afair .programming
> Spotykałem się z twierdzeniem, że Ekspert i Arnold Buzdygan to jedna
> osoba, ale więcej dowodów przemawia przeciw tej tezie.
nie, to zupełnie rózne osoby
> 8. Próby zastraszenia oponentów - Arnold Buzdygan ("Skierowałem post do
> prokuratury"), Ekspert ("Ochrona danych osobowych").
ArBuz to prawdziwa kanalia (jak go nazywają na pss) - naprawdę przyczynił
siędo zwolnienia jednej osoby z pracy - ale to tylko dla tego że szef był
chbya jakiś nienormalny i wzią na poważnie chore brednie arbuza... to jest
osoba której bym chętnie !@#$%%^#$% za to jaki jest wredny
> 9. Próby utrudniania odpowiedzi oponentom - Plonk (próby cancelowania
> nieswoich postów), Ekspert (FUT na pl.test lub alt.jacek).
alt.jakc- pośmiewisko całego usnetu ;))) najpierw założyli moderowanie
(oczywiśice jacka wymoderowali) potem wogule zamkneli grupę a za to
założyli alt.jacek.jest.glupi ;))))
> 11. Częste używanie słów-wytrychów - Little Dorrit ("kołtun" i
> pochodne).
arnoldzik - 'buahahaha" ;)
Witam wszystkich grupowiczów. Trafiłem tutaj po informacji o kolejnych
wyczynach mego ulubieńca Arnolda B., noszącego również złośliwą ksywkę
ArBuz. Pozwolę sobie zatem usupełnić trochę danych o trollach.
> 1. Arnold Buzdygan (vel ~Miszcz) - grupa pl.soc.seks (dane o nim
> zaczęrpnąłem ze strony www.plsocseks.net),
Jego liczne pseudonimy to m.in. Elita.pl, Astec SA czy STI. Na pl.soc.seks
jako forma krytyki i drwienia pojawiają się różne nicki zaończone
niezawodnym SA.
Jeśli chodzi o udzielanie się, to niestety zainfekowana trollem jest nie
tylko ta grupa, był bowiem jeszcze dość długi wątek "Zainteresowanych
otrzymywaniem tantiem autorskich..." z początku lutego br.
(crosspostowany) na pl.comp.www i pl.comp.grafika dotyczący chorego
pomysłu otrzymywania tantiem autorskich za strony WWW. Część tej dyskusji
toczyła się również na forum Wyborczej - link poniżej (może się złamać):
http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=GOSPODARKA&wid=1305971
&aut=marvel&aid=1305971
Ponadto Miszcz działał jeszcze np. na jednej z grup filmowych (bodaj kino
domowe), a do historii przeszła tzw. Wielka Wojna Arnoldowa, gdy na
pl.news.admin wysłał na początku 2000 roku post "Prośba do adminów
Usenetu" z różnymi urojonymi żądaniami. To tam po raz pierwszy zaczynał
pozywać za "naruszanie" ustawy o ochronie danych osobowych...
> 2. Ekspert (vel Jacek vel Pastor vel Dariusz vel Golfmaster vel
> ~Ekspierd...) - grupa pl.sci.medycyna i pl.soc.prawo,
Również pl.comp.www, choć tam był gaszony dość szybko. Notowano obecność
również na pl.comp.os.linux, pl.biznes.wgpw i pl.biznes.banki, choć lista
z pewnością jest jeszcze dłuższa...
> 4. Plonk (vel Konik Bujany vel Baba Bujana vel...) - grupa pl.comp.mail
> i pl.news.czytniki,
Także bardzo ambitnie udzielał się na pl.comp.www oraz pojawial sie na
alt.pl.www.przegladarki. Jeśli mnie pamięć nie myli, to nazwisko jego
brzmi Piotr Trzcionkowski - takie przynajmniej widnieje na jego stronie
http://www.trzcionk.priv.pl - zakładając oczywiscie, że jest prawdziwe.
> 1. Posiadanie jakiejś/jakichś idei, które stanowią niejako podstawę do
> rozpoczynania walki - najoryginalniejszy jest tutaj Ekspert, którego
> ideami są np.: przekazywanie energii intelektualnej przez Internet, rola
> mleka jako panaceum; nieźle prezentuje się też Arnold Buzdygan
> ("uciskanie").
Jako Miszczolog-amator stwierdzić mogę, że bohater ów nie tylko prezentuje
się nieźle przez "uciskanie" czy też "zaciskanie", ale także przez
rozliczne pomysły na zrobienie "doskonałego" interesu. Przyznać jednak
należy, że są to pomysły dość niskich lotów i mające raczej znamiona
wyłudzenia czy też operacji półlegalnych. Przykładem może być płatny
casting do różnych filmów produkowanych ponoć przez firmę pana Buzdygana.
Casting był płatny, ale w dość niecodzienny sposób - otóż opłatę w
wysokości 35PLN miała wnieść osoba... chcąca wziąć w nim udział :o)
Innym przykładem jest (a w zasadzie była) loteria na stronach "portalu"
pana Asteca SA. Oczywiście wszelkie te przedsięwzięcia skazane są na
niepowodzenie, bo są po prostu nierealne...
> 2. Dążenie do jak najczęstszego prezentowania siebie i swoich idei -
> bezwzględne pierwszeństwo należy przyznać Kr$ na przełomie 2000/2001
> (niestety z racji zmiany engine'u wszystkie fora dyskusyjne w Polityce
> sprzed marca 2001r. są niedostępne).
Niestety, tych wojen nie kojarzę, ale i Miszcz w owym zestawieniu blado
nie wygląda. Co więcej - od czasu do czasu swoimi idiotycznymi pomysłami
udaje mu się zaabsorbować nawet dość poważne gazety - choćby pomysł
tantiem autorskich od stron WWW i artykuły w "Gazecie Wyborczej" - luty
2002.
> 5. Demonstracyjne łamanie netykiety - Plonk i posty w HTML-u, Gargoyle i
> długie cytaty w języku angielskim.
Dodać jeszcze można crosspostowanie w wykonaniu Miszcza (stosunkowo
rzadko) i Experta - nader często.
> 6. Megalomania - bezwględne pierwszeństwo trzeba przyznać Kr$, którego
> minimum 75% postów zawiera elementy autoreklamy ("kupilem sobie sportowy
> kabriolet", "pracuje w Unii Europejskiej", "wszyscy atakuja Kr$, ktory
> grzecznie odpowiada", "mam Nokie Communicatora").
Ciężko porównywać mi Kr$'a z Expertem czy Miszczem, bo go nie znam, ale
dwóch pozostałych wstawiłbym dość wysoko w hierarchii megalomanii. W
przypadku Experta większość postów jest skonstruowana w ten sposób, że
postronny czytający może je odebrać jako wypowiedzi guru udzielającego
łaskawie pospólstwu odrobiny swej wszechwiedzy maluczkim. Z kolei Arnold w
swoich sygnaturkach reklamuje regularnie swoje różne poronione
przedsięwzięcia, a wiele "fairy tales" umieścił na swoich stronach WWW.
> 7. Publikowanie obraźliwych tekstów o oponentach - Gargoyle ("Propozycja
> dla ALAMKI" i "Obóz filtracyjny"), Wiesiek ("Pierdoły") i Kr$
> ("wiesniaku", "kutafajfu").
Miszcz wyprodukował stronę, na której nazywał swoich oponentów
"kryminalistami" dopuszczając sie przy okazji rzeczywistych przestępstw -
szerzej o tym było na pl.soc.seks.
> 8. Próby zastraszenia oponentów - Arnold Buzdygan ("Skierowałem post do
> prokuratury"), Ekspert ("Ochrona danych osobowych").
Zastraszanie w wypadku Miszcza nie ograniczało się jedynie do "kierowania
pozwów", ale również kapowania do szefostwa dwóch osób, co jedna z nich
przypłaciła utratą pracy. Drugiej niewiele brakowało, a uchroniło ją
prawdopodobnie to, że Miszcz przy jej oskażaniu posunął się do
sfałszowania nagłówków postów mieszając wysyłane z pracy z wysyłanymi z
domu. Kolejną formą zastraszania są groźby karalne, czyli zapowiedzi
pobicia - również pojawiające się i tutaj...
> 9. Próby utrudniania odpowiedzi oponentom - Plonk (próby cancelowania
> nieswoich postów), Ekspert (FUT na pl.test lub alt.jacek).
Jeśli chodzi o cancelowanie cudzych postów, to należy tu również dodać
Miszcza sprzed kilku lat, o czym informacje odnaleźć można w postach ze
wspomnianej już Wielkiej Wojny Arnoldowej na pl.news.admin
> 11. Częste używanie słów-wytrychów - Little Dorrit ("kołtun" i
> pochodne).
Jak również traktowanie niektórych słów jako magicznych zaklęć - Miszcz i
jego słynne papatki mające rzekomo być wrzuceniem oponenta do KF'a. Jak
już wielokrotnie się okazywało, owe papatki mają tylko poinformować
otrzymującego, że Arnold B. już go nie lubi, a nie są rzeczywistym
wrzuceniem do KF'a. Być może dochodzi tu nieumiejętność korzystania z
czytników, o czym jeszcze wspomnę.
Kolejnym magicznym sformułowaniem jest "nauka już dawno wykazała", które
ma poprzeć pseudonaukowe wywody prezentowane przez Miszcza. Jednakże gdy
pada prośba (całkiem grzeczna) o jakieś konkretne cytaty z konkretnych
publikacji, to oczywiście takowe nie padają. Czasem słychać komentarz, że
Miszczowi nie chce się szukać tych informacji, albo że onegdaj czytał i
już nie pamięta, gdzie.
Ostatnim mitycznym sformułowaniem jest wspominane już odsyłanie do
prokuratora. Pojęcie "wtorkowy prokurator" jak i samo odsyłanie do
prokuratora na pl.soc.seks stało się obecnie przedmiotem drwin. Zresztą
owo odsyłanie do prokuratora jest zupełnie nieszkodliwe - niektóre osoby
czekają już od kilku lat na jakiekolwiek urzędowe pismo w tej sprawie, jak
na razie bezskutecznie...
> Sposoby postępowania z arcybłaznami:
Niestety, walka z trollami jest bardzo ciężka. Wspomnane metody działają w
stopniu mocno ograniczonym. W zasadzie jedyną metodą pomocy jest
uświadamianie nowych grupowiczów o niebezpieczeństwie napotkania trolla.
Do pewnego stopnia taki system działa na pl.soc.seks - nowi grupowicze są
informowani o obfitym występowaniu Arnolda Buzdygana, co doprowadziło (na
szczęście) do znacznego ograniczenia się trolla.
To chyba wszystkie uzupełnienia, o których pamiętałem...
--
Sir Święty Mikołaj
<><> Izba Lordów pl.soc.seks <><>
Aanor ishiia zals!
N'gyng mth'une uned 'isobec'k'chuv'ysobek
Na psp czy psh masz 10 gorszych od Wieśka.
<ciach!> wszystko!
Mikolaj, spodziewaj sie jutro wizyty prokuratora (czy jakos tak to
lecialo)...
;o)))
Pzdr.
Marcin/.Barman
ROTFL, nikt tak dobrze jak Arnold Buzdygan nie potrafi potwierdzic ogolnej o
nim opinii ;-DDDDDD
Zapomnial tylko dodac kawalku o prokuraturze :-)
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
mnie obiecal odciecie od netu juz 4 lata temu. To na jego przyjazd pewnie
sobie jeszcze troche poczekasz ;-)))
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
nic nie mowiac o opluwaniu rozmowcow ;-))))
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
> > 8. Próby zastraszenia oponentów - Arnold Buzdygan ("Skierowałem post do
> > prokuratury"), Ekspert ("Ochrona danych osobowych").
>
> ArBuz to prawdziwa kanalia (jak go nazywają na pss) - naprawdę przyczynił
> siędo zwolnienia jednej osoby z pracy - ale to tylko dla tego że szef był
> chbya jakiś nienormalny i wzią na poważnie chore brednie arbuza... to jest
> osoba której bym chętnie !@#$%%^#$% za to jaki jest wredny
szef tego czlowieka (notabene mojego znajomego) nie byl nienormalny, ale
chyba po prostu zbyt nerwowy, zeby wytrzymac dlugo brednie, ktorymi go
zasypal Arnold. A poniewaz jego pracownik najwyrazniej nie chcial sie
ponizyc przeprosinami Arnolda (bo w sumie za co?), to nie zostala mi
przedluzona umowa o prace.... Zreszta Arnold wydzwanial rowniez do mnie do
pracy, ale widac byl zbyt tchorzliwy, zeby z czyms powazniejszym (a moze
raczej smieszniejszym) wystartowac.... Jedyne co zrobil, to zaczal
korespondencje, jak mu sie wydawalo z moja szefowa... Owe maile posiadam w
swoim prywatnym archiwum, jak sie nudze, to mam zawsze dobra komedyjke do
poczytania :-))
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
> Kolejnym magicznym sformułowaniem jest "nauka już dawno wykazała", które
> ma poprzeć pseudonaukowe wywody prezentowane przez Miszcza. Jednakże gdy
> pada prośba (całkiem grzeczna) o jakieś konkretne cytaty z konkretnych
> publikacji, to oczywiście takowe nie padają. Czasem słychać komentarz, że
> Miszczowi nie chce się szukać tych informacji, albo że onegdaj czytał i
> już nie pamięta, gdzie.
zazwyczaj pada "poszukaj sobie w sieci. na pewno znajdziesz" :-))))
Najzabawniej bylo, gdy Arnoldo zabral sie za pisanie powiesci a'la Sapkowski
(co samo w sobie bylo smieszne po tym, jak zrownal z blotem Sapkowskiego na
pl.rec.ksiazka), byl nawet fragment gdzies na jego stronie (czytalem, ale
jakos wole Sapkowskiego, hhheh). Gdy ludzie mu mowili, ze jego
pseudofantastyczne wypociny sa zalosne, napisal, ze wydano juz cos z jego
"tfurczosci" (i ponoc sie sporym powodzeniem cieszylo), ale na zapytanie o
tytuly i tresc odpowiedzial tylko, zeby w sieci szukac :-)) Nawet pare osob
zadalo sobie trud poszukiwania ksiazek napisanych przez Arnolda, ale pomimo
kilkudniowych posiadowek w serwisach wyszukiwawczych znaleziono jedynie
linki do stron Arnolda plus link do strony plsocseks :-)))
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
> prezerwatywe na zeby? bleeeeeee ;)
Czy ja coś mówiłem o zębach? Na język niech sobie założy-powinna pasować,
poza tym on dużo pluje, jeszcze rozmówców pozaraża arnoldozą i co będzie?
;)
> Wrogiem to Ty mi nie jesteś. Ale jeśli myślisz, że można deptać czyjąś
> godność i to bezkarnie to bardzo, ale to bardzo się pomyliłeś.
> I przekonasz się jak bardzo.
L'e szczur, a nie mówiłem ? Ostrzegałem, że prokuraturą się to skończy. Z
Formą A. S.A. nie ma żartów hihihi...
Y.Y
> > To się skończy prokuraturą...
>
> Z pewnością. Czy słyszałeś kiedyś o wolności wypowiedzi ?
Ech, trzeba było poczytać sąsiednią grupę jakieś półtora miesiąca temu, to
byś o wolności wypowiedzi inaczej wypowiadał. Ubaw był nieziemski, do dziś
nie mogę się pozbierać ze śmiechu...
Yans
> Mikolaj, spodziewaj sie jutro wizyty prokuratora (czy jakos tak to
> lecialo)... ;o)))
Trudno się mówi :o)
Ale ja całkiem poważnie do grupowiczów p.s.p. Czy ktoś może pokusić się o
krótką charakterystykę przeciętnego trolla usenetowego? Chciałbym się
dowiedzieć czegoś więcej, a najchętniej od profesjonalistów. Czy powstanie
trolla wiązać można z trudnym dzieciństwem, wychowaniem, cechami
wrodzonymi czy może "anonimowością" Usenetu? Pytam całkiem poważnie.
Miszcz czesto odkrywa rabek swej wiedzy na grupie pl.comp.grafika.grafika3d.
:]
Ale jakiej wypowiedzi?
Przecież nie ma żadnej wypowiedzi, wg tych ludzi mamy chyba
wszyscy zwidy bo oni do żadnej wypowiedzi się nie przyznają.
I jak twierdzą - przyznawać się nie będą.
Więc o jakiej "wolności wypowiedzi" prawisz?
Arek
p.s.
Wolność nie oznacza braku odpowiedzialności.
Klaczek
Klaczek
Klaczek
Dzięki Bogu wolność słowa gwarantowana jest przez konstytucję, a nie tylko
którąś wersję netykiety. Niemniej jednak śmiej się dalej.
Pozdro
L'e-szczur
Zwykłej, no wiesz, takiej składającej się ze słów. Mówionej, lub pisanej.
> Przecież nie ma żadnej wypowiedzi, wg tych ludzi mamy chyba
> wszyscy zwidy bo oni do żadnej wypowiedzi się nie przyznają.
> I jak twierdzą - przyznawać się nie będą.
Zacytuj, w którym mjejscu Artur nie przyznaje się do własnej wypowiedzi ?
Otrzymałeś tytuł arcybłazna, zostałeś ośmieszony (ale nie znieważony) i od
razu wytaczasz argumenty o "męskiej rozmowie". LOL. W tym momencie prędzej
uwierzę Arturowi, że jesteś "arcybłaznem", niż Tobie, że nim nie jesteś.
Comprende ?
> Więc o jakiej "wolności wypowiedzi" prawisz?
O wolności powiedzenia, że ktoś jest dupkiem, jeśli na to zasługuje.
> Wolność nie oznacza braku odpowiedzialności.
Oczywiście, ale straszenie przez Yansa prokuraturą jest raczej żałosne niż
groźne.
Pozdro
L'e-szczur
PS Jeśli Artur rzeczywiście mieszka w Dużej Górze to Twoje wypowiedzi można
podciągnąć pod próbę zastraszenia (nawet jeśli nie jest skuteczna) i to już
prędzej kwalifikuje się do zgłoszenia odpowiednim organom.
Piszesz do mnie, a odpowiadasz na post Asteca. Logiczne według logiki Formy
SA.
Pozdro
L'e-szczur
Użytkownik "Artur Drzewiecki" <dar...@poczta.bez.onet.spamu.pl>Zmorą zarówno Usenetu, jak i for dyskusyjnych via WWW są osoby, którepozwoliłem sobie nazwać "arcybłaznami".
> pamiętaj założyć ochraniacz na zęby - ciekawe co Buzdyś poczyni, gdy
> zobaczy, że nie tylko on taki ma :))))
>
Droga Pani
W tym poscie Pani dokonuje grozby w ktorej sugeruje Pani naruszenie
nietykalnosci cielesnej.
Dodatkowo dodam iz jednoznacznie czyni to Pani swiadomie, gdyz wczesniej
upominal grupowiczow kolega Artur Drzewiecki iz zna prokuratorow i moze sie
poskarzyc.
Wniosek od obywatela A.Drzewickiego otrzymalem dzis rano, i doszedlem do
wniosku iz skarga jest ma szerokie podstawy do wszczecia postepowania Sadu
Cywilnego na wniosek w.w Obywatela.
Dodam iz mam nadzieje ze news ten bedzie ostrzezeniem dla innych internautow
iz wszelkie takie zachowania nie sa bezkarne, i beda nalezycie traktowane.
Prokurator Generalny we Wroclawiu
Piotr Szladerba
>> pamiętaj założyć ochraniacz na zęby - ciekawe co Buzdyś poczyni, gdy
>> zobaczy, że nie tylko on taki ma :))))
>Droga Pani
no zacyzna sie ciekawie
>W tym poscie Pani dokonuje grozby w ktorej sugeruje Pani naruszenie
>nietykalnosci cielesnej.
tak?
doprawdy???
nie zauwazylam
Buzdygan czas jakis temu przywital (to duzo powiedziane - przywital)
czlonkow p.s.s fafluniac przez ochraniacz na zeby - taki kawal
plastiku
wiec ja ino zasugerowalam Arturowi zalozenie takiego samegocytuje
"pamietaj zalozyc ochraniacz na zeby" - li i jedynie w celu zobaczenia
miny Buzdygana - cytuje "ciekawe, co Buzdyś poczyni, gdy zobaczy, ze
nie tylko on taki ma"
ja w tym grozby nie widze
>Dodatkowo dodam iz jednoznacznie czyni to Pani swiadomie, gdyz wczesniej
>upominal grupowiczow kolega Artur Drzewiecki iz zna prokuratorow i moze sie
>poskarzyc.
tia
tylko, ze on to pisal do Buzdygana
nei do mnie
ani nikogo innego
>Wniosek od obywatela A.Drzewickiego otrzymalem dzis rano, i doszedlem do
>wniosku iz skarga jest ma szerokie podstawy do wszczecia postepowania Sadu
>Cywilnego na wniosek w.w Obywatela.
tia
a łyżka na to...?
tak to było
nie doprawdy poziom absurdu jaki dzis niektorzy osiagaja jest znaczny
cos jest nie tak z tym swiatem
>Dodam iz mam nadzieje ze news ten bedzie ostrzezeniem dla innych internautow
>iz wszelkie takie zachowania nie sa bezkarne, i beda nalezycie traktowane.
juz sie boimy
>Prokurator Generalny we Wroclawiu
> Piotr Szladerba
hehe
chyba coś mania wielkości czy coś w tym stylu???
zacytujemy za Onetem: http://wiem.onet.pl/wiem/00dd29.html
"Prokurator Generalny, naczelny organ prokuratury, kieruje jej
działalnością, wydaje w tym zakresie zarządzenia, wytyczne i
polecenia. Funkcje prokuratora generalnego sprawuje minister
sprawiedliwości. Na wniosek prokuratora grneralnego prezes Rady
Ministrów powołuje i odwołuje I zastępcę i zastępców prokuratora
generalnego. Z urzędu jednym z zastępców prokuratora generalnego jest
naczelny prokurator wojskowy."
zmieniłeś płeć???
to nowum...
:///
--
~ tunia ~ gościnnie na p.s.p ~
~ Specjalistka d/s Obnażania Się ~
~ tu...@cyrograph.com ~ tu...@mac.com ~
~ ICQ 43595161 ~ GG 380777 ~
~ Black holes are where God divided by zero ~
W naszej rozmowie. Zaprzeczył, że coś takiego napisał. W ogóle zaprzeczył,
że w ogóle pisuje, że zna swoich kumpli, że wie co to internet.
Ot - normalka dla nich.
> O wolności powiedzenia, że ktoś jest dupkiem, jeśli na to zasługuje.
Ach! Powiedzieć można, po zębach dostać za to takoż.
> Oczywiście, ale straszenie przez Yansa prokuraturą jest raczej żałosne
> niż groźne.
Doprawdy? A ja nie widzę w tym nic śmiesznego.
Groźnego - faktycznie nie jest. To standardowa procedura postępowania.
> PS Jeśli Artur rzeczywiście mieszka w Dużej Górze to Twoje wypowiedzi można
> podciągnąć pod próbę zastraszenia (nawet jeśli nie jest skuteczna) i to już
> prędzej kwalifikuje się do zgłoszenia odpowiednim organom.
Niech zgłasza.
Arek
--
Stowarzyszenie Twórców Internetowych
http://www.sti.org.pl
W naszej rozmowie. Zaprzeczył, że coś takiego napisał. W ogóle zaprzeczył,
że w ogóle pisuje, że zna swoich kumpli, że wie co to internet.
Ot - normalka dla nich.
> O wolności powiedzenia, że ktoś jest dupkiem, jeśli na to zasługuje.
Ach! Powiedzieć można, po zębach dostać za to takoż.
> Oczywiście, ale straszenie przez Yansa prokuraturą jest raczej żałosne
> niż groźne.
Doprawdy? A ja nie widzę w tym nic śmiesznego.
Groźnego - faktycznie nie jest. To standardowa procedura postępowania.
> PS Jeśli Artur rzeczywiście mieszka w Dużej Górze to Twoje wypowiedzi można
> podciągnąć pod próbę zastraszenia (nawet jeśli nie jest skuteczna) i to już
> prędzej kwalifikuje się do zgłoszenia odpowiednim organom.
Niech zgłasza.
Ale gdzie naqle podziała się ta Twoja wolność wypowiedzi?
Kali kraść dobrze, Kalemu kraść źle? ;((
zdrówka
Ze tez Prokuratura Generalana we Wroclawiu musi kozystac z uprzejmosci
kolegow z Katowic....
NNTP-Posting-Host: qc97.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
Ja wiem ze sytuacja w sadownictwie jest ciezkla ale chyba Prokurature stac
na stale lacze.... ;)))
pozdr.
Jarek
Skoro to powiedzial, mnasz to gdzies na tasmie ?
Watpie...
ale to "normalka dla Ciebie"
> Kali kraść dobrze, Kalemu kraść źle? ;((
j.w.
--
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
E-MAIL : pa...@astercity.net Pawel -PAPIK- Pomorski
WWW: * http://www.ee.pw.edu.pl/~pomorskp *
GG: 70701
> > Wolność nie oznacza braku odpowiedzialności.
>
> Oczywiście, ale straszenie przez Yansa prokuraturą jest raczej żałosne niż
> groźne.
Ja nikogo nie straszę, ja naświetlam styl postępowania Pewnego_Pana w takich
przypadkach jak ten. Na co by mi było straszenie prokuraturą ?
Y.Y
loj, jakis ty kochany - troszczysz sie o wszystkich :)))
szczepionki wymyslec trzeba
Klaczku moj kochany, nie dane mi bylo onego osobnika w realu zobaczyc :(
Zacytuj dokładnie słowo, po słowie. Wiesz chyba na czym polega cytat ?
> > O wolności powiedzenia, że ktoś jest dupkiem, jeśli na to zasługuje.
>
> Ach! Powiedzieć można, po zębach dostać za to takoż.
O ile powiedzenie, że jesteś dupkiem ścigane z urzędu nie jest, o tyle danie
w zęby może skończyś się w pierdlu. Ot taka mała odpowiedzialność :-)) Życzę
powodzenia.
> > Oczywiście, ale straszenie przez Yansa prokuraturą jest raczej żałosne
> > niż groźne.
>
> Doprawdy? A ja nie widzę w tym nic śmiesznego.
Ja też nie. Żałosne wcale nie oznacza śmieszne.
> Groźnego - faktycznie nie jest. To standardowa procedura postępowania.
Żałosna ze względu na brak jakiejkolwiek możliwości realizacji.
> > PS Jeśli Artur rzeczywiście mieszka w Dużej Górze to Twoje wypowiedzi
można
> > podciągnąć pod próbę zastraszenia (nawet jeśli nie jest skuteczna) i to
już
> > prędzej kwalifikuje się do zgłoszenia odpowiednim organom.
>
> Niech zgłasza.
Może zgłosi, jeśli uzna za stosowne (nie mój biznes).
> Ale gdzie naqle podziała się ta Twoja wolność wypowiedzi?
> Kali kraść dobrze, Kalemu kraść źle? ;((
Chyba nie rozumiesz, ale trudno ja Ci tego nie będę tłumaczyl.
L'e-szczur
>>> Urażony arcybłazen ??? To się skończy prokuraturą...
> Biedny Arnoldzik - akurat znam prokuratorów (kilku) i Miszcz może mi
> mówiąc brzydko "naskoczyć".:-)))
Moze przy okazji jak wpadnie do Ciebie to i mnie w koncu odwiedzi.. tak sie
zapowiadal... tak straszyl a tu juz ze 3 miechy jak na darmo go
wypatruje...
pozdr.
marcin vneb kucharzyk
--
_ ______ ___ / /_
| | / / __ \/ _ \/ __ \ http://www.vneb.alpha.pl/
| |/ / / / / __/ /_/ / email: vneb-...@looz.com.pl
|___/_/ /_/\___/_.___/ [wytnij -NOSPAM z adresu piszac do mnie]
A po co?
> O ile powiedzenie, że jesteś dupkiem ścigane z urzędu nie jest,
> o tyle danie w zęby może skończyś się w pierdlu.
> Ot taka mała odpowiedzialność :-)) Życzę powodzenia.
Polecam dokładniejszą lekturę kodeksu karnego.
Przekonasz się, że to nie mnie musiałbyś życzyć powodzenia.
> Żałosna ze względu na brak jakiejkolwiek możliwości realizacji.
Hę??? Kilka osób już było przesłuchiwanych przez prokuraturę.
Niedługo ich sprawy trafią do sądów. Sprawcy zostaną sprawiedliwie
osądzeni i "powieszeni".
Co wg Ciebie nie jest tu do zrealizowania ?
> Chyba nie rozumiesz, ale trudno ja Ci tego nie będę tłumaczyl.
Chyba jednak Ty nie rozumiesz.
:))). Nie, ich nie stać. Krakowska Prokuratura Okręgowa też nie ma stałego
łącza, prokuratorzy używają maszyn nieelektrycznych do pisania, wysoki sąd
protokłuje rozprawy na zwykłym komputerze a niektóre w notebooku. Stałe
łącze ma jedynie krakowska Komenda Główna Policji. Adres jest zastrzeżony
dla zwykłych obywateli.
Dorrit
>
> pozdr.
> Jarek
>
>
Obywatelu Prokuratorze
Z Waści taki prokurator, jak z koziej dupy trąba, skoro Acan nie wiesz, że
pogróżki karalne są zaskarżalne do sądu karnego, a nie cywilnego. Dyplom z
prawa pewnie więc na bazarze kupiłeś a aplikację prokuratorską u Ruskich.
Dorrit
>
>
Wszystko to puste słowa, ale powiedzmy że Ci wierzę. Przesłuchania w związku
z postami na grupach dyskusyjnych ? IMO konfabulujesz.
> > Chyba nie rozumiesz, ale trudno ja Ci tego nie będę tłumaczyl.
>
> Chyba jednak Ty nie rozumiesz.
I tak moglibyśmy "do usranej śmierci"...
Pozdro
L'e-szczur
> -----Original Message-----
> From: L'e-szczur [mailto:lesz...@e-basket.NOSPAM.pl]
> Posted At: Monday, April 22, 2002 7:59 PM
> Posted To: psychologia
> Conversation: Arcybłazny Usenetu i forów dyskusyjnych - próba
> analizy (DŁUGIE).
> Subject: Re: Arcybłazny Usenetu i forów dyskusyjnych - próba
>
>
> Wszystko to puste słowa, ale powiedzmy że Ci wierzę.
> Przesłuchania w związku
> z postami na grupach dyskusyjnych ? IMO konfabulujesz.
No coz - musze Cie utwierdzic w tym przekonaniu. Z tym, ze slowo
"konfabulacja" jest w tym przypadku eufemizmem. Zwykle w takich
przypadkach uzywa się formy: "klamstwo obliczone na zastraszenie
oponenta".
A.
Ale powiedz cóż tak Cię w tym dziwi?
Internet jest uznany za środek masowego przekazu, zniesławienie
kogoś w nim to art. 212 kk.
Próby zdeprecjonowania to art. 216 kk.
Co tu jest do konfabulowania?
> I tak moglibyśmy "do usranej śmierci"...
No właśnie. Za jakiś czas pewnie poczytasz o tym w prasie,
albo podam Ci numery wyroków.
pozdrawiam
> -----Original Message-----
> From: Astec SA [mailto:bi...@astec.pl]
> Posted At: Monday, April 22, 2002 8:17 PM
> Posted To: psychologia
> Conversation: Arcybłazny Usenetu i forów dyskusyjnych - próba
> analizy (DŁUGIE).
> Subject: Re: Arcybłazny Usenetu i forów dyskusyjnych - próba
>
> No właśnie. Za jakiś czas pewnie poczytasz o tym w prasie,
> albo podam Ci numery wyroków.
Na razie podaj numery dziennika pod jaki zarejestrowano sprawy (to taka
pieczatka na pismie, a na niej pani wpisuje L. Dz. [i tu numerek]) - no
chyba, ze nie masz nic takiego... Co mnie specjalnie nie zdziwi. :-)))
A.
>A kiedy wpadniesz do mnie, uosiu ?
>Rok temu juz mi to obiecales!
Mnie jakieś półtora - doczekać się nie mogę ;-)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński je...@irc.pl
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280
>2. Ekspert (vel Jacek vel Pastor vel Dariusz vel Golfmaster vel
>~Ekspierd...) - grupa pl.sci.medycyna i pl.soc.prawo,
pl.misc.samochody
pl.soc.dzieci
pl.misc.telefonia.gsm
Standard to crosspost na trzy grupy i ustawianie FUT na pl.test.
spoko, zamieszcze na stronie z wejsciem na haslo ;-))))
pozdro
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
W naszej rozmowie. Zaprzeczył, że coś takiego napisał. W ogóle
zaprzeczył,
że w ogóle pisuje, że zna swoich kumpli, że wie co to internet.
Ot - normalka dla nich.
glupstwa gadasz.... moze dlatego, ze we Wrocku podczas naszego pasjonujacego
spotkania podsuwalem ci pod nos telefon, a po drugiej stronie siedzial Artur
w oczekiwaniu, ze porozmawiacie sobie.... Bales sie moze? Bo jakos nie
chciales wtedy z nim gadac, ba, raczyles mnie i Artura zignorowac calkowicie
i tylko belkotliwie powtarzales swoje glupie pytania :-)
nie, pewnie akurat pan prokurator generalny byl na delegacji w Katosach i
skorzystal z kawiarenki internetowej ;-DDDD
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
> Droga Pani
>
> W tym poscie Pani dokonuje grozby w ktorej sugeruje Pani naruszenie
> nietykalnosci cielesnej.
> Dodatkowo dodam iz jednoznacznie czyni to Pani swiadomie, gdyz wczesniej
> upominal grupowiczow kolega Artur Drzewiecki iz zna prokuratorow i moze
sie
> poskarzyc.
> Wniosek od obywatela A.Drzewickiego otrzymalem dzis rano, i doszedlem do
> wniosku iz skarga jest ma szerokie podstawy do wszczecia postepowania Sadu
> Cywilnego na wniosek w.w Obywatela.
>
> Dodam iz mam nadzieje ze news ten bedzie ostrzezeniem dla innych
internautow
> iz wszelkie takie zachowania nie sa bezkarne, i beda nalezycie traktowane.
>
>
> Prokurator Generalny we Wroclawiu
> Piotr Szladerba
ROTFL, nawer napruty w 3 dupy nie dalbym sie na to nabrac :-))) Na
pl.soc.seks moze tez pan napisze, panie prokurator? ;-DDDDD
Prokurator Generalny w Warszawie
Sabazios
gościnnie na pl.sci.psychologia
w sumie nic :-) z tym ze fajnie sie zabawia co poniektorzy, gdy podadza cie
do sadu za nazywanie ich "kryminalistami" ;-DDDD
> Hę??? Kilka osób już było przesłuchiwanych przez prokuraturę.
ROTFL :-)))) podrzuc chociaz jedna ksywe :-)) wymien chociaz jednego, ktory
byl przez prokuratora przesluchiwany :-))) w dodatku w twojej sprawie :-))
moglbys sobie juz tych kitow oszczedzic :-))))
> Niedługo ich sprawy trafią do sądów. Sprawcy zostaną sprawiedliwie
> osądzeni i "powieszeni".
predzej umre ze starosci
sabi to jest raczej nie mozliwe
)) to urojenia
at
>rowniez gościnnie na pl.sci.psychologia
>
>
Ten oto mlody czlowiek udzielil wam odpowiedzi
Dziekuje ci dobry czlowieku, gdyby wiecej bylo takich ludzi jak ty, to swiat
wygladalby zupelnie inaczej.
>Zmorą zarówno Usenetu, jak i for dyskusyjnych via WWW są osoby, które
>pozwoliłem sobie nazwać "arcybłaznami".
>Są to bardzo specyficzne trolle, które nie trollują dla samego
>trollowania lub przedstawienia swoich poglądów, ale dla "pokazania się"
>(gdyż prawdopodobnie w ten sposób usiłują się dowartościować). Ponadto
>nie są błaznami (typu np. Stańczyka), gdyż podchodzą do tego, co robią i
>mówią, ze 100% powagą.
Zmorą zarówno spotkań towarzyskich, jak i grup usenetowych są
wypowiedzi, które pozwolę sobie nazwać "pustymi".
Są to niebardzo specyficzne wypowiedzi, które:
- nie wnoszą nic do tematu spotkania, czy grupy
- są śmiertelnie poważne,
- mają wykazaż, iż osobnik je piszący postrafi myśleć abstakcyjnie i
ogarnąć szerokim spojrzeniem sytuację,
- zajmują innym czas,
>Sposoby postępowania z arcybłaznami:
Sposoby postępowania z "pustymi" wypowiedziami:
>1. Ignorowanie (killfile)
Skuteczne i jedyne rozwiązanie - tylko, że za dużo osób się przejmuje
wygłupami innych.
>2. Brutalny atak
Tylko przedłuża słowotok.
>3. Demaskowanie fantazji, kłamstw, błędów etc. -
Niestety w pustych wypowiedzi nie ma co demaskować bo ich głebokość
sięga miejsca, w którym plecy tracą swą szlachetną nazwę. Poza tym
opierają się one tylko na jakimś tam widzimisie autora nie popartym
żadnymi racjonalnymi argumentami.
>4. Ośmieszanie -
Skuteczne, ale nie należy stosować częściej niż raz na miesiąc na daną
osobę. Najlepiej ośmieszyć, wrzucić w ignore na miesiąc i cieszyć się
z oszczędzonych paru groszy z modemu za które można kupić sobie loda i
zjeść go na ławce w parku :)
Idzie ktoś ze mną na lody? :)))))
pozdrowienia,
Dawid
ICQ: 16199503
> loj, jakis ty kochany - troszczysz sie o wszystkich :)))
no taki już ze mnie altruista, skarbeńku... taki się urodziłem i taki chiba
umrę. ;)))
> szczepionki wymyslec trzeba
Łatwiej szczepionkę na HIV-a chyba wymyślić... ;))
--
Pozdrawiam
Gajowy Marucha
"Jeste lepszy niż Sapkowski" - (c) Natchniuza, 6.02.2002, pss
"Ty masz talent. Marynujesz się na tym usenecie..." - (c) KOMINEK,
7.02.2002, pss
> placimy za ich bledy mlodosci? ;)
może w jego przypadku wystarczyłoby przedstawić aktualne zdjęcie i kilka
charakterystycznych postów, żeby uzyskać zezwolenie na eutanazję bez zgody
zainteresowanego? :))
> Ten oto mlody czlowiek udzielil wam odpowiedzi
Hmmm... Z tego, co kojarze, to Saba juz taki mlody nie jest... (Zaraz wrzuci
mnie do swego piekielnego kotla i ugotuje... :o))
Pzdr.
Marcin/.Barman
no, od Yody to na pewno młodszy jestem ;-))))
Sabazios
goscinnie na pl.sci.psychologia
> > nie, pewnie akurat pan prokurator generalny byl na delegacji w Katosach
i
> > skorzystal z kawiarenki internetowej ;-DDDD
>
>
> Ten oto mlody czlowiek udzielil wam odpowiedzi
>
> Dziekuje ci dobry czlowieku, gdyby wiecej bylo takich ludzi jak ty, to
swiat
> wygladalby zupelnie inaczej.
gdyby bylo wiecej takich jak ty, swiat wygladalby duzo smieszniej
Sabazios
goscinnie na pl.sci.psychologia
> Ale moze ja zboczony jestem ?? ;))
Jestes ;P Tylko jak to nazwac? Trolofillia? ;)
--
Pozdrawiam
Dawid
> Podziwiam energię, którą w to wkładają, to dowartościowywanie musi być
> dla nich bardzo ważne. Ciekawe, kim są w życiu, jakie kompleksy, urazy
> w ten sposób leczą?
Nie, nie lecza. Gdyby to bylo leczenie to byla by nadzieja ze sie wylecza.
Choc ja jeszcze dodal bym do tejze galerii
Barona wszechpolskosci Chrisa Borowiaka, namietnego antysemite i nie ma co
ukrywac ze chama.
a takze szczegolny beton zwany Boruta.
--
Pozdrawiam
Dawid
A co??? Tylko 880 latek sobie liczysz?? ;)))
pozdr
Jarek "ExarKun"
facet, 900 lat to Yoda uczyl, a ile zyl to najstarsi Jedi nie wiedza ;-))))
pozdro
Sabazios