Stalo sie to 2 godziny temu i na razie nie czuje sie jakos wyjatkowo zle, ale
mam pytanie:
CO WCHODZI W SKLAD TEGO ODKAMIENIACZA?
CZY NIE MA TAM JAKIS KANCIROGENOW ALBO METALI CIEZKICH?
Bo jesli to tylko prosty nieorganiczny kwas, to w takim malym stezeniu chyba
nie powinien zaszkodzic?
--
Z uszanowaniem dla wszystkich:
Longinus
Maciej
W niektorych preparatach (nie wiem, czy we wszystkich) jest to kwas
cytrynowy. Ja uzywam w tym celu spozywczego kwasku cytrynowego, bowiem jest
tanszy od "odkamieniaczy">
Co do szkodliwosci nie wypowiadam sie. W kazdym razie na pewno nie zaszkodzi
spozyc duzo wody na wszelki wypadek.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
> A nie ma torebki - w koszu na śmieci - tam będzie skład.
A guzik! Na torebce niczego nie napisano!
Produkt o wdziecznej nazwie "Dragon" ktory wypuscila jakas firemka z
Dobrzynia Nad Wisla...
--
Longinus
> Produkt o wdziecznej nazwie "Dragon" ktory wypuscila jakas firemka z
> Dobrzynia Nad Wisla...
Bez paniki, zdarzyło mi sie wypić kiedyś 3 duże łyki herbaty na takim
odkamieniaczu i poza chwilowymi torsjami wymiotnymi z powodu obrzydliwie
kwasnego smaku nic mi sie nie stało. :) Na torebce było info, ze tam
wchodza w skład kwasy jakieś. Jakie nie pamiętam już. Ogólnie to nie może
być ani trochę trujące bo takie przypadki jak nasza pomyłka sie często
zdarzają. :)
Aha, po przeczytaniu składu chemicznego tego drogiego odkamieniacza
postanowiłem zawsze uzywac 2 torebek kwasku cytrynowego. Efekt
odkamieniania ten sam, oszczędzone pieniądze i zachowane pełne
bezpieczeństwo w razie wypicia.
--
pozdrawiam
STranger
http://www.folding.prv.pl
na odkamieniaczach zwykle nie ma skladu.
generalnie najlepiej po wypicu czegos takiego zwymiotowac.
ale jak to byly 2 male lyki. zwykle w odkamieniaczu jest
kwasek cytrynowy, czasem tez detergenty.
tak ze da sie to przezyc.
warto wypic duuuuuuuuuuuuuuuuzo wody, zeby rozcienczyc kwas.
znik.
> W niektorych preparatach (nie wiem, czy we wszystkich) jest to kwas
> cytrynowy. Ja uzywam w tym celu spozywczego kwasku cytrynowego, bowiem jest
> tanszy od "odkamieniaczy">
ja tam wole uzyc octu, lub sody oczyszczonej. po prostu kwasek dobrze
wyzera nikiel z grzalki.
znik.
> Aha, po przeczytaniu składu chemicznego tego drogiego odkamieniacza
> postanowiłem zawsze uzywac 2 torebek kwasku cytrynowego. Efekt
> odkamieniania ten sam, oszczędzone pieniądze i zachowane pełne
> bezpieczeństwo w razie wypicia.
zwlaszcza cytrynian niklu jest zdrowy :))))))))))))
nie bez powodu czajnik po odkamienieniu nalezy wygotowac.
znik.
Co z zasadą "pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody" ?
może lepiej niech wypije mleko?
Longinus w ogóle żyje jeszcze po tym wszystkim??
> Co z zasadą "pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody" ?
> może lepiej niech wypije mleko?
Kwas do wody wlewa się, gdyż często jest to proces egzotermiczny i
jeśli pryśnie, to lepiej żeby mieszaniną do której dodajesz kwasu, niż
czystym kwasem do którego dodajesz wody. Ale w żołądku to mu nie będzie
pryskać, a odkamieniacz nie jest zbyt stężony.
Mleka nie, to stare pomysły były (mleko, białko itp) woda tylko.
--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący.
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BEZSPAMU z adresu)
iiii... tam :)
zapamietaj se zawczasu, wlewaj zawsze wode do kwasu :)
(najlepiej stezonego)
> może lepiej niech wypije mleko?
> Longinus w ogóle żyje jeszcze po tym wszystkim??
nie odzywa sie. trudno powiedziec.
ale wiem o pewnej sytuacji, jak gosciu lyknal sobie
stezony srodek do dezynfekcji szpitalnej. przezyl.
znik.
Uo matko!
Tylko bez takich, bo jeszcze ktos na serio wezmie....
Aga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl