Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Stal S235JRH

8,091 views
Skip to first unread message

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 4:32:29 AM3/24/11
to
Witam,

Potrzebuję na cito dowiedzieć się co oznacza H - w oznaczeniu tego stopu
i jak modyfikuje jego właściwości.

To co udało mi się ustalić, to że S235JR (wg. EN) jest odpowiednikiem
ST3S (wg. PN)

H - oznacza walcowanie H termodynamiczne.

Chodzi o to, że zakupiona rura z tej stali kiepsko się wygina, tzn. łamie
się, pomimo odpowiedniej grubości ścianki (3,2 mm). Próba przeprowadzona
na poprzedniej partii rury (która gięła się elegancko) wykazuje, że ma
trochę większą twardość, co może być przyczyną problemów. Google mało o
tym wiedzą. Czy ktoś może pomóc?

Z góry dziękuję :-)

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 5:09:11 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 08:32, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

S235JRH to badziewna stal, bez ograniczen wiekszosci zanieczyszczen,
wiec mozesz spodziewac sie dowolnego syfu w skladzie. Co nie znaczy ze
czasem nie moze sie zdarzyc partia lepsza...
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 5:33:35 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 02:09:11 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> S235JRH to badziewna stal, bez ograniczen wiekszosci zanieczyszczen,
> wiec mozesz spodziewac sie dowolnego syfu w skladzie. Co nie znaczy ze
> czasem nie moze sie zdarzyc partia lepsza... Konrad

Zasadniczo zgodnie z wytycznymi ISO wszystkie towary jakie zakupujemy
muszą posiadać certyfikat jakości i ta też powinna mieć. Z resztą nie
robimy z tego jakiś hiper zaawansowanych konstrukcji (barierki
przypominające mały trzepak). Idzie to potem do cynkowania ogniowego.
Chodzi mi o potwierdzenie, jaka jest, lub powinna być różnica we
właściwościach mechanicznych stali S235JR i S235JRH. Na chłopski rozum
jeśli ta druga jest termowalcowana, to powinna mieć większą twardość i co
za tym idzie mniejszą plastyczność. Większą twardość potwierdziłem już
doświadczalnie. Potrzebuję jednak "podkładki" papierkowo - teoretycznej.

Tak poza tym, że ta rura kiepsko się gnie, to jest bardzo ładna, równa,
bez korozji, naprawdę elegancki towar, aż miło popatrzeć.... Podobno
S235JRH w porównaniu z S235JR ma lepszą spawalność....

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 5:43:08 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 09:33, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

Ja nie mowie ze ona nie spelnia wymagan normy na zgodnosc z ktora jest
poswiadczana. Ale jesli ta norma nie ma zadnych wymagan, czy moze
raczej sa one bardzo malo restrykcyjne- to jest to w powszechnym
rozumieniu szmelc. Bez wzgledu na to jak wyglada.

Nie mam EN10210-1 (tak w ogole to nie powiedziales czy to o te norme
chodzi), wiec nie calkiem rozumiem co to H oznacza. Normalizing
rolling? Hot finishing?
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 6:06:28 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 02:43:08 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> Ja nie mowie ze ona nie spelnia wymagan normy na zgodnosc z ktora jest
> poswiadczana. Ale jesli ta norma nie ma zadnych wymagan, czy moze raczej
> sa one bardzo malo restrykcyjne- to jest to w powszechnym rozumieniu
> szmelc. Bez wzgledu na to jak wyglada.
>
> Nie mam EN10210-1 (tak w ogole to nie powiedziales czy to o te norme
> chodzi), wiec nie calkiem rozumiem co to H oznacza. Normalizing rolling?
> Hot finishing?

:-) S235JRH zgodnie z EN 10219

A co do stopu S235JR (dawniej ST3S) to powinien mieć on teoretycznie
następujący skład %:
C - 0,2
P - 0,045
S - 0.045
N - 0,009

wiadomo jednak, że na parametry wytrzymałościowe ma wpływ obróbka
termiczna (termowalcowanie w tym przypadku) i to jest właśnie to
nieszczęsne "H" :-(

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 6:32:52 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 10:06, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

> :-) S235JRH zgodnie z EN 10219

OK, czyli walcowane na zimno i spawane. Co w tym kontekcie mialoby
oznaczac "termowalcowanie"? Dotyczy koncowego produktu (rury), czy
materialu poczatkowego (tasmy)? Czy ta norma ma w ogole jakies
wymagania dot. technologii tego walcowania (formowania profilu
zamknietego z plaskiej tasmy), czy tylko wlasnosci mechaniczne gotowej
rury?

>
> A co do stopu S235JR (dawniej ST3S) to powinien mieć on teoretycznie
> następujący skład %:
> C - 0,2
> P - 0,045
> S - 0.045
> N - 0,009

A pozostale pierwiastki? Nielimitowane. Czyli mozesz miec dowolna,
przypadkowa zawartosc zanieczyszczen, rozniaca sie znacznie miedzy
partiami materialu. Ktore maja wplyw na...

>
> wiadomo jednak, że na parametry wytrzymałościowe ma wpływ obróbka
> termiczna (termowalcowanie w tym przypadku) i to jest właśnie to
> nieszczęsne "H" :-(

Ja sie niestety od lat mimowolnie odpolszczam, wiec nie bardzo kojarze
co to za zwierze to termowalcowanie. Czy po angielsku to jest
"normalizing rolling" czy "hot rolling"?

Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 6:55:15 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 03:32:52 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> Ja sie niestety od lat mimowolnie odpolszczam, wiec nie bardzo kojarze
> co to za zwierze to termowalcowanie. Czy po angielsku to jest
> "normalizing rolling" czy "hot rolling"?

raczej to drugie - też nie jestem w tym biegły inaczej bym się o to nie
pytał :->

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 7:01:57 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 10:55, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

> Dnia Thu, 24 Mar 2011 03:32:52 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):
>
> > Ja sie niestety od lat mimowolnie odpolszczam, wiec nie bardzo kojarze
> > co to za zwierze to termowalcowanie. Czy po angielsku to jest
> > "normalizing rolling" czy "hot rolling"?
>
> raczej to drugie

No wiec nie ma na celu uzyskania drobnoziarnistej struktury, tylko
ulatwienia walcowania.

> - też nie jestem w tym biegły inaczej bym się o to nie
> pytał :->

Ja w tym temacie niewiele mam madrego do powiedzenia, ale zawsze mozna
sie pozastanawiac :-)
Konrad

PS jesli to walcowanie dotyczy tasmy a nie rury, to wlasnosci rury
beda zmienione po stronie spoiny. A wiec beda niesymetryczne. Czy
probowaliscie giac z rozna orientacja szwu w stosunku do kierunku
giecia?

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 7:04:42 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 04:01:57 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> PS jesli to walcowanie dotyczy tasmy a nie rury, to wlasnosci rury beda
> zmienione po stronie spoiny. A wiec beda niesymetryczne. Czy
> probowaliscie giac z rozna orientacja szwu w stosunku do kierunku
> giecia?

nie - ale już biegnę na halę produkcyjną, zobaczyć zalegające tam jeszcze
złomy i parę przęseł, jakie udało się poprawnie wygiąć :-)

Dzięki za sugestię, co dwie głowy to nie jedna :-)

--
pzdr
meping

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 8:21:19 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 11:04:42 +0000, Krzysztof Chajęcki napisał(a):


> nie - ale już biegnę na halę produkcyjną, zobaczyć zalegające tam
> jeszcze złomy i parę przęseł, jakie udało się poprawnie wygiąć :-)
>
> Dzięki za sugestię, co dwie głowy to nie jedna :-)

lipa z tego wyszła - zrobiłem próby na parę sposobów (pozycji szwu) i
dalej się łamie. Próbowałem też trochę podgrzać rurę, bez rezultatu. Tzn.
pierwsza próba była udana, kolejne niestety nie, nie udało mi się
powtórzyć tamtego gięcia, więc nie można tej metody użyć przy produkcji :-
(

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 8:48:02 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 12:21, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

A co to znaczy ze sie lamie? Peka (rozdziera sie) material na
zewnetrznej powierzchni czy sie zapada (ostro zagina) na wewnetrznej?
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 9:04:17 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 05:48:02 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> A co to znaczy ze sie lamie? Peka (rozdziera sie) material na
> zewnetrznej powierzchni czy sie zapada (ostro zagina) na wewnetrznej?

rura spłaszcza się, prawie nie marszczy na wewnętrznej, ale wypłaszcza
się i nawet zapada na zewnętrznej

--
pzdr
meping

Tomek

unread,
Mar 24, 2011, 9:10:58 AM3/24/11
to

Użytkownik "Krzysztof Chajęcki" <krzysztof...@gmail.com> napisał w
wiadomości news:imffgg$il4$9...@inews.gazeta.pl...

Trochę OT - czy nadal przy gięciu rur stosuje się metodę zabezpieczającą
przed ich zniszczeniem przez wsypanie piasku do środka i zaczopowanie?
Metoda, przyznam, dość chałupnicza, ale kiedyś stosowana i bardzo
skuteczna...
Tomek


Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 9:20:27 AM3/24/11
to
On Mar 24, 1:04 pm, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

Trzeba by to giac na wiekszym promieniu. A jesli nie mozna, to
przydalaby sie gietarka z rdzeniem w srodku (mandrel). Piach, jakies
sprezyny itp, pewnie nie wchodza w rachube?
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 9:21:17 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 14:10:58 +0100, Tomek napisał(a):


> Trochê OT - czy nadal przy giêciu rur stosuje siê metodê zabezpieczaj±c±
> przed ich zniszczeniem przez wsypanie piasku do ¶rodka i zaczopowanie?
> Metoda, przyznam, do¶æ cha³upnicza, ale kiedy¶ stosowana i bardzo
> skuteczna...

tak, ale u nas jej nie stosujemy - w ten sposób pewnie dało by się
wygiąć, ale przy ilości gięć jakie są do wykonania nikt by nie zarobił :-)

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 9:35:19 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 13:20, Konrad Anikiel <anikiel.kon...@gmail.com> wrote:
> gietarka z rdzeniem

O taka
http://www.youtube.com/watch?v=KwgkeS1sPzA

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 24, 2011, 9:50:01 AM3/24/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 06:20:27 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


>> rura spłaszcza się, prawie nie marszczy na wewnętrznej, ale wypłaszcza
>> się i nawet zapada na zewnętrznej
>
> Trzeba by to giac na wiekszym promieniu.

rur o tej średnicy na tym promieniu na tej giętarce wygięliśmy już wiele
kilometrów, nikt nie zliczy ile - ustawiliśmy na drogach kilometry barier
naszej produkcji. Nigdy nie było takich problemów....

Z resztą promień określają przepisy, chodzi o coś takiego:

http://tinyurl.com/6cqvyfy

lub

http://tinyurl.com/4teyo2z

> A jesli nie mozna, to
> przydalaby sie gietarka z rdzeniem w srodku (mandrel).

nasza ciut inaczej wygląda, ale zasada jest taka sama - też ma rdzeń
dostosowany do średnicy rury. Wygina się do 45 - 60 stopni i dalej się
płaszczy....

> Piach, jakies
> sprezyny itp, pewnie nie wchodza w rachube?

nie, za długo by się schodziło - przyjedzie inna rura i powinno być
dobrze...

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 24, 2011, 10:08:07 AM3/24/11
to
On 24 Mar, 13:50, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

> przyjedzie inna rura i powinno być
> dobrze...

Troche szkoda, ale chyba nic wie wymyslisz. Na moj rozum (a na
niestopowych stalach nie znam sie w ogole wiec nie sluchaj mnie), to
walcowanie na goraco bez normalizowania powoduje rozrost ziaren. Grube
ziarno powoduje ze stal jest ciastowata ale bardzo wrednie sie
utwardza przez zgniot.

A moze ta rura ma za cienka scianke? Nie wiem jak w ENach, ale w
ASTMach dopuszczalna odchylka grubosci scianki na minusie to 12.5%.
Moze tam za luzno jest miedzy rdzeniem a scianka?
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 25, 2011, 4:58:09 AM3/25/11
to
Dnia Thu, 24 Mar 2011 15:12:57 +0000, Krzysztof Chajęcki napisał(a):


> może, ale to już raczej nie istotne - na koniec dnia przyjechała rura z
> nieco innego stopu. Jutro rano będziemy ją testować - karzę na ścianie
> zapisać symbol stopu... :-D

Dla potomnych którzy będą czegoś szukać w archiwum grupy: doświadczalnie
stwierdziliśmy, że do gięcia rury 1,5'' ( zapewne innych) optymalny jest
stop L235 - dawno nie widziałem tak ładnych i równych zagięć :-) Za to
jak ognia unikać S235JRH - masakra po prostu... :-/

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 25, 2011, 5:51:22 AM3/25/11
to
On Mar 25, 8:58 am, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

A masz na atestach tych materialow jakies wlasnosci mechaniczne? W
szczegolnosci granice plastycznosci i twardosc? Ciekawe moze byc
porownanie tych liczb.
Konrad

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 25, 2011, 6:19:13 AM3/25/11
to
Dnia Fri, 25 Mar 2011 02:51:22 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


> A masz na atestach tych materialow jakies wlasnosci mechaniczne? W
> szczegolnosci granice plastycznosci i twardosc? Ciekawe moze byc
> porownanie tych liczb.

jak dojdą atesty to wrzucę - dosyłają z opóźnieniem

To co wiem z oznaczenia stopu, to że 235 oznacza wytrzymałość na
rozciąganie... Niby ta sama, ale....

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 25, 2011, 6:32:58 AM3/25/11
to
On Mar 25, 10:19 am, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

Minimalna. Rzeczywista bedzie wyzsza. Mnie ciekawi na przyklad, czy w
tej kiepskiej rurze roznica miedzy wytrzymaloscia na rozciaganie a
granica plastycznosci jest mniejsza niz w tej dobrej i czy za tym
idzie wieksza twardosc (ale nie powierzchniowa).
Konrad
PS To jak wy kupujecie material jak nie wiecie co przyjdzie? Najpiwerw
atest trzeba zatwierdzic, dopiero potem mozna zamawiac.

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 25, 2011, 6:53:29 AM3/25/11
to
Dnia Fri, 25 Mar 2011 10:19:13 +0000, Krzysztof Chajęcki napisał(a):


> jak dojdą atesty to wrzucę - dosyłają z opóźnieniem

na razie skład chemiczny i podst. parametry z internetu, max. zawartość %:

L235 S235JRH
Równoważnik
węgla CEV max% - 0,37

C 0,16 0,17
Si 0,35 -
Mn 1,2 1,4
P 0,03 0,045
S 0,025 0,045
N 0 0,0009

Granica
Plastyczności 235 235*

Wytrzymałość na
rozciąganie 360-500 360-510

Wydłużenie przy
zerw. wzdłużnym
min 25 26

* dla grubości <=16

Widać, że S235JRH jest stopem bardziej zanieczyszczonym, chociaż
parametry wytrzymałościowe ma bardzo podobne, choć minimalnie wyższa
wytrzymałość na rozciąganie sugeruje właśnie większe problemy przy
gięciu.... Zobaczymy, co będzie w certyfikatach...

--
pzdr
meping

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 25, 2011, 7:05:43 AM3/25/11
to
Dnia Fri, 25 Mar 2011 03:32:58 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):

> PS To jak wy kupujecie material jak nie wiecie co przyjdzie? Najpiwerw
> atest trzeba zatwierdzic, dopiero potem mozna zamawiac.

Zdaje się robisz przy atomistyce, tam faktycznie inaczej się nie da...

U nas zamawiane było do tej pory "rura czarna, średnica..., grubość
ścianki..." Zasadniczo do tak zaawansowanych konstrukcji jakie robimy, to
wystarcza... :-) Dwa tygodnie temu audytor zwrócił nam na to uwagę, w
kontekście tego, że nie wszystkie stopy dobrze przyjmują ocynk ogniowy.
Przyznaliśmy mu rację i zaczęliśmy tego pilnować. Pierdolnęło z innej
strony... :-> Już mam na biurku pismo do speca od zakupów, jakie stopy ma
zamawiać... :-)

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 25, 2011, 7:34:21 AM3/25/11
to
On Mar 25, 11:05 am, Krzysztof Chajęcki <krzysztof.chaje...@gmail.com>
wrote:

Ja to wszystkim i wszedzie powtarzam: proscie najpierw dostawce o
przeslanie atestu faksem, dajcie ten atest do obejrzenia
konstruktorowi, niech sie na nim podpisze ze wyglada OK. W tym
konkretnym przypadku nic by to nie dalo, skoro w firmie nie bylo
takiej wiedzy ze to niedobry gatunek. Ale nastepnym razem bedzie.
Zamawiacze wymieniaja sie w firmie znacznie czesciej niz inzynierowie,
stanowczo lepiej polegac na wiedzy i doswiadczeniu inzynierow. Nawet
glupie wymagania 10204 trzeba sprawdzic, jesli atest jest zle
napisany, czy brakuje na nim danych wymaganych przez norme na ktora on
poswiadcza zgodnosc, to nie mozna go przyjac. A to maja wiedziec
inzyniery a nie koles ktorego zadaniem jest wydojenie dobrej ceny,
terminu dostawy i zaplaty. Jego z norm nikt nie bedzie walkowal na
audycie.
Konrad

zbigi

unread,
Mar 25, 2011, 1:38:26 PM3/25/11
to
Krzysztof Chajęcki napisał(a):

> Dnia Fri, 25 Mar 2011 10:19:13 +0000, Krzysztof Chajęcki napisał(a):
> na razie skład chemiczny i podst. parametry z internetu, max. zawartość %:
> L235 S235JRH
> Równoważnik
> węgla CEV max% - 0,37
>
> C 0,16 0,17
> Si 0,35 -
> Mn 1,2 1,4
> P 0,03 0,045
> S 0,025 0,045
> N 0 0,0009
> Granica
> Plastyczności 235 235*
> Wytrzymałość na
> rozciąganie 360-500 360-510
> Widać, że S235JRH jest stopem bardziej zanieczyszczonym, chociaż
> parametry wytrzymałościowe ma bardzo podobne, choć minimalnie wyższa
> wytrzymałość na rozciąganie sugeruje właśnie większe problemy przy
> gięciu.... Zobaczymy, co będzie w certyfikatach...
No tak jak piszesz - wieksza zawrtosc siarki, manganu, fosforu i azotu
daje bardziej "twarda" i krucha stal. Brak oznaczenia krzemu zastanawia
- jest tak duze, ze wola nie wyznaczac, coby klyentow nie wystraszyc? ;)
--
zbigi metalurg amator ;) i stopka zastepcza

niepotrzebne@totez.wp.pl Przemek

unread,
Mar 26, 2011, 3:33:09 PM3/26/11
to

Użytkownik "zbigi" <zbie...@wwirtualnejpolszcze.pl> napisał w wiadomości
news:imijuk$p1i$1...@news.onet.pl...

>
> No tak jak piszesz - wieksza zawrtosc siarki, manganu, fosforu i azotu
> daje bardziej "twarda" i krucha stal. Brak oznaczenia krzemu zastanawia -
> jest tak duze, ze wola nie wyznaczac, coby klyentow nie wystraszyc? ;)
> --
> zbigi metalurg amator ;) i stopka zastepcza

Jeszcze sie okaze ze krzemu jest tyle ze ta stal to jest polprzewodnik... :)
Przemek


J.F.

unread,
Mar 27, 2011, 7:04:32 AM3/27/11
to
On Fri, 25 Mar 2011 04:34:21 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
>> U nas zamawiane było do tej pory "rura czarna, średnica..., grubość
>> ścianki..." Zasadniczo do tak zaawansowanych konstrukcji jakie robimy, to
>> wystarcza... :-) Dwa tygodnie temu audytor zwrócił nam na to uwagę, w
>> kontekście tego, że nie wszystkie stopy dobrze przyjmują ocynk ogniowy.
>> Przyznaliśmy mu rację i zaczęliśmy tego pilnować. Pierdolnęło z innej
>> strony... :-> Już mam na biurku pismo do speca od zakupów, jakie stopy ma
>> zamawiać... :-)
>>
>Ja to wszystkim i wszedzie powtarzam: proscie najpierw dostawce o
>przeslanie atestu faksem, dajcie ten atest do obejrzenia
>konstruktorowi, niech sie na nim podpisze ze wyglada OK. W tym
>konkretnym przypadku nic by to nie dalo, skoro w firmie nie bylo
>takiej wiedzy ze to niedobry gatunek. Ale nastepnym razem bedzie.
>Zamawiacze wymieniaja sie w firmie znacznie czesciej niz inzynierowie,
>stanowczo lepiej polegac na wiedzy i doswiadczeniu inzynierow.

Ja sie tam nie znam - ale konstruktor to sie na tych wszystkich
niuansach zna ? Czy skonczy sie tak ze "zawsze bralismy z huty X i
bylo dobrze, a teraz sobie wymyslili tansze zakupy".

Bedzie w atescie cos pisalo ze "nie wiadomo jak przyjmie ocynk
ogniowy" albo "da sie wygiac rure na promieniu xx mm" ?

>Nawet
>glupie wymagania 10204 trzeba sprawdzic, jesli atest jest zle
>napisany, czy brakuje na nim danych wymaganych przez norme na ktora on
>poswiadcza zgodnosc, to nie mozna go przyjac.

No i tu pewnie masz racje.

>A to maja wiedziec
>inzyniery a nie koles ktorego zadaniem jest wydojenie dobrej ceny,
>terminu dostawy i zaplaty. Jego z norm nikt nie bedzie walkowal na
>audycie.

Tylko jak mu wystawisz liste norm do spelnienia to moze on nic nie
kupi ? Albo dwa razy drozej, bo sprawdzony dostawca ma w d* te
wszystkie wydumane atesty i robi tak jak zawsze i sprawdza to co
zawsze ..

J.

Konrad Anikiel

unread,
Mar 27, 2011, 7:22:53 AM3/27/11
to
On Mar 27, 12:04 pm, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
> Ja sie tam nie znam - ale konstruktor to sie na tych wszystkich
> niuansach zna ? Czy skonczy sie tak ze "zawsze bralismy z huty X i
> bylo dobrze, a teraz sobie wymyslili tansze zakupy".

Konstruktor ma sie znac, a jak nie jest ekspertem to ma wiedziec ze o
cos kogos trzeba zapytac. Jesli firma poswiadcza zgodnosc wyrobu z
jakimis normami/przepisami, to swiadome lamanie ich jest oszustwem. W
szczegolnych przypadkach moze sie skonczyc w pasiastym ubranku...

> Bedzie w atescie cos pisalo ze "nie wiadomo jak przyjmie ocynk
> ogniowy" albo "da sie wygiac rure na promieniu xx mm" ?

Nie, to ma byc wiedza inzynierow a nie ludzi od handlowania. Co ma
byc w atescie jest okreslone przez norme na ktora on poswiadcza
zgodnosc materialu, plus zamowienie. Inzynier ma wiedziec czy dane
podane na tym kawalku papieru spelniaja wymagania tych norm. Tam moga
byc dziesiatki liczb i symboli, nie mozesz wymagac od handlowca zeby
sie na tym wszystkim znal.

> >A to maja wiedziec
> >inzyniery a nie koles ktorego zadaniem jest wydojenie dobrej ceny,
> >terminu dostawy i zaplaty. Jego z norm nikt nie bedzie walkowal na
> >audycie.
>
> Tylko jak mu wystawisz liste norm do spelnienia to moze on nic nie
> kupi ? Albo dwa razy drozej, bo sprawdzony dostawca ma w d* te
> wszystkie wydumane atesty i robi tak jak zawsze i sprawdza to co
> zawsze ..

Kwestia co kto woli uprawiac: porzadna inzynierie, czy sciemniactwo.
Swiat sie Chinami I Indiami zachlysnal i odbilo sie to czkawka.
Konrad

J.F.

unread,
Mar 28, 2011, 1:56:06 PM3/28/11
to
Uzytkownik "Konrad Anikiel" <anikiel...@gmail.com> napisal w

On Mar 27, 12:04 pm, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
>> Ja sie tam nie znam - ale konstruktor to sie na tych wszystkich
>> niuansach zna ? Czy skonczy sie tak ze "zawsze bralismy z huty X
>> i
>> bylo dobrze, a teraz sobie wymyslili tansze zakupy".

>Konstruktor ma sie znac, a jak nie jest ekspertem to ma wiedziec
>ze o
>cos kogos trzeba zapytac. Jesli firma poswiadcza zgodnosc wyrobu z
>jakimis normami/przepisami, to swiadome lamanie ich jest
>oszustwem. W
>szczegolnych przypadkach moze sie skonczyc w pasiastym ubranku...

Jak poswiadcza zgodnosc z norma, to zrozumiale ze ma zbadac lub
zapewnic zgodnosc z norma.

Ale czy takie parametry jak "nadawanie sie do cynkowania" sa ujete
w normie ?

>> Bedzie w atescie cos pisalo ze "nie wiadomo jak przyjmie ocynk
>> ogniowy" albo "da sie wygiac rure na promieniu xx mm" ?

>Nie, to ma byc wiedza inzynierow a nie ludzi od handlowania. Co
>ma
>byc w atescie jest okreslone przez norme na ktora on poswiadcza
>zgodnosc materialu, plus zamowienie. Inzynier ma wiedziec czy dane
>podane na tym kawalku papieru spelniaja wymagania tych norm. Tam
>moga
>byc dziesiatki liczb i symboli, nie mozesz wymagac od handlowca
>zeby
>sie na tym wszystkim znal.

No, moze i masz racje, a moze dlatego zatrudniamy specjaliste
logistyka, zeby sie znal, a inzynier wie ze nalezy kupic stal
zgodna z norma, i ma wazniejsze zadania na glowie niz sprawdzanie
certyfikatow :-)

J.

Krzysztof Chajęcki

unread,
Mar 28, 2011, 2:47:55 PM3/28/11
to
Dnia Mon, 28 Mar 2011 19:56:06 +0200, J.F. napisał(a):

> Ale czy takie parametry jak "nadawanie sie do cynkowania" sa ujete w
> normie ?

norma dotycząca cynkowania określa, jakie stale nadają się do tego.
Posiada ją cynkownia.

--
pzdr
meping

Konrad Anikiel

unread,
Mar 28, 2011, 6:04:36 PM3/28/11
to
On Mar 28, 6:56 pm, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
> >nie mozesz wymagac od handlowca
> >zeby
> >sie na tym wszystkim znal.
>
> No, moze i masz racje, a moze dlatego zatrudniamy specjaliste
> logistyka, zeby sie znal, a inzynier wie ze nalezy kupic stal
> zgodna z norma, i ma wazniejsze zadania na glowie niz sprawdzanie
> certyfikatow :-)

No to maly przyklad, z zycia. Ostatnio zamowilismy wysokocisnieniowe
zlacza, tzw hubs (clamp&hub connection). Kwit poswiadczal zgodnosc z
norma A182, czyli norma na odkuwki. Poniewaz ja bylem zaangazowany w
projekt, trafilo to do mnie. Nie podobalo mi sie cos w tych zlaczach
od poczatku, wiec postanowilem sie przyczepic. No i doszedlem, ze
owszem, certyfikat poswiadczal zgodnosc z A182, ale produkt byl
wytoczony z kutego preta, a nie z odkuwki o ksztalcie zblizonym do
wyrobu koncowego. Jedna z norm przywolanych to reguluje dla tego typu
elementow. No i szmelc wrocil do dostawcy w ramach reklamacji. Moge
sie o skrzynke wodki zalozyc ze handlowiec takich rzeczy nie znajdzie,
bo po pierwsze wszystko mu bedzie jedno czy to jest element typu
"kolnierz" czy typu "zaslepka", a po drugie nie bedzie wiedzial w
jakim zakresie normy przywolane sa obowiazujace, a w jakim sa
pomocnicze. W normach ASTM nie zawsze jest to jasne, trzeba znac
zamierzenie projektowe (design intent), inaczej latwo cos waznego
zignorowac.
Konrad

falinski....@gmail.com

unread,
Jun 16, 2014, 6:49:55 AM6/16/14
to
A dalczego nie użyjesz kolan hamburskich?
W barierkach często kolana są stosowane.

Pozdrawiam,
Sylwek

J.F.

unread,
Jun 16, 2014, 7:19:36 AM6/16/14
to
U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci
W dniu czwartek, 24 marca 2011 13:21:19 UTC+1 u�ytkownik Krzysztof
Chaj�cki napisa�:
>> lipa z tego wysz�a - zrobi�em pr�by na par� sposob�w (pozycji szwu)
>> i
>> dalej si� �amie. Pr�bowa�em te� troch� podgrza� rur�, bez
>> rezultatu. Tzn.
>> pierwsza pr�ba by�a udana, kolejne niestety nie, nie uda�o mi si�
>> powt�rzy� tamtego gi�cia, wi�c nie mo�na tej metody u�y� przy
>> produkcji :-

>A dalczego nie u�yjesz kolan hamburskich?
>W barierkach cz�sto kolana s� stosowane.

Stary temat ...
sa tez miliony barierek bez kolan.

Ba, pytajacy sam je robil bez kolan, ale potem cos rury nie chcialy
sie wygiac tak jak wczesniej.

J.

maciejmaci...@gmail.com

unread,
Jul 13, 2020, 1:50:04 PM7/13/20
to
W dniu czwartek, 24 marca 2011 09:32:29 UTC+1 użytkownik Krzysztof Chajęcki napisał:
> Witam,
>
> Potrzebuję na cito dowiedzieć się co oznacza H - w oznaczeniu tego stopu
> i jak modyfikuje jego właściwości.
>
> To co udało mi się ustalić, to że S235JR (wg. EN) jest odpowiednikiem
> ST3S (wg. PN)
>
> H - oznacza walcowanie H termodynamiczne.
>
> Chodzi o to, że zakupiona rura z tej stali kiepsko się wygina, tzn. łamie
> się, pomimo odpowiedniej grubości ścianki (3,2 mm). Próba przeprowadzona
> na poprzedniej partii rury (która gięła się elegancko) wykazuje, że ma
> trochę większą twardość, co może być przyczyną problemów. Google mało o
> tym wiedzą. Czy ktoś może pomóc?
>
> Z góry dziękuję :-)
>
> --
> pzdr
> meping

H to nic innego jak profil zamknięty pozdro

t-1

unread,
Aug 5, 2020, 3:11:07 PM8/5/20
to
W dniu 2020-07-13 o 19:50, maciejmaci...@gmail.com pisze:
Wydaje się, że twórca wątku od 2011r. już zdążył sobie odpowiedzieć.
0 new messages