Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Tablice Winklera. Lamerskie pytanie.

757 views
Skip to first unread message

W.Kr.

unread,
Jun 15, 2009, 1:14:10 PM6/15/09
to
Mam tablice do obliczania współczynników k momentów M i ugięć (alfa)
belek ciągłych o jednakowej rozpiętości przęseł. ( Tablice Winklera).
Przypadek: belka 3-przęsłowa obciążona obciążeniem 'p' na dwu
sąsiednich przęsłach AB i BC.
W jednej z nich współczynnik k dla momentu M ( przęsło AB) k=0,0735,
dla przęsła BC, k=0,0535.
Dla przesła CD brak jest (puste pole) wartości liczbowej
współczynnika k.
W drugiej tablicy, w innej książce, brak jest tych współczynników dla
obu przęseł. Puste pola.
Momenty podporowe (nad podporami) B i C w obu mają takie same
wartości, i to jest zrozumiałe.
Nie jestem z branży budowlanej stąd moje pytanie.
Może mi któryś z Kolegów objaśnić problem?
Może być to odpowiedź na adres prywatny.
Z podziękowaniem za pomoc, W.Kr.

Michał Grodecki

unread,
Jun 15, 2009, 2:23:29 PM6/15/09
to
Dnia 2009-06-15 19:14, U�ytkownik W.Kr. napisa�:
> Mam tablice do obliczania wsp�czynnik�w k moment�w M i ugi�� (alfa)
> belek ci�g�ych o jednakowej rozpi�to�ci prz�se�. ( Tablice Winklera).
> Przypadek: belka 3-prz�s�owa obci��ona obci��eniem 'p' na dwu
> s�siednich prz�s�ach AB i BC.
> W jednej z nich wsp�czynnik k dla momentu M ( prz�s�o AB) k=0,0735,
> dla prz�s�a BC, k=0,0535.

Warto�ci poprawne, sprawdzi�em z RM-Winem.

> Dla przes�a CD brak jest (puste pole) warto�ci liczbowej
> wsp�czynnika k.

Owszem, moment na tym prz�le jest po stronie moment�w podporowych
(rozci�gane g�rne w��kna), wykres bez ekstremum. Wi�c i nie ma sensu
podawaďż˝ w tablicach.

> W drugiej tablicy, w innej ksi��ce, brak jest tych wsp�czynnik�w dla
> obu prz�se�. Puste pola.
> Momenty podporowe (nad podporami) B i C w obu majďż˝ takie same
> warto�ci, i to jest zrozumia�e.

A w�a�nie nie powinny by� takie same, gdy� belka jest niesymetrycznie
obci��ona. Czy przez pomy�k� nie popatrzy�e� do tablicy dla belki
tr�jprz�s�owej z obci��onymi prz�s�ami skrajnymi? Chyba �e mia�e� na
my�li fakt i� tablice zgadzaj� si� ze sob� a fakt �e MB<>MC jest tak
oczywisty �e nie napisa�e� o tym.

W "Tablicach do projektowania konstrukcji stalowych" (Bogucki,
�yburtowicz) tez nie ma warto�ci prz�s�owych, s� warto�ci podporowe
(r�ne od siebie - sprawdzi�em, poprawne).

--
Michaďż˝ Grodecki
Uwaga - w nag��wku adres antyspamowy

W.Kr.

unread,
Jun 15, 2009, 2:47:39 PM6/15/09
to
On 15 Cze, 20:23, Michał Grodecki <mgr...@usk.pk.edu.pl.wytnij.to>
wrote:
> Dnia 2009-06-15 19:14, Użytkownik W.Kr. napisał:
>Chyba że miałeś na
> myśli fakt iż tablice zgadzają się ze sobą a fakt że MB<>MC jest tak
> oczywisty że nie napisałeś o tym.
TAK ! Tak myślałem i niefortunnie mi to wyszło w piśmie.

>
> W "Tablicach do projektowania konstrukcji stalowych" (Bogucki,
> Żyburtowicz) tez nie ma wartości przęsłowych, są wartości podporowe
> (różne od siebie - sprawdziłem, poprawne).
Jak wyżej ! Ciut źle sie wyraziłem (wypisałem).
>
> --
> Michał Grodecki
To pozwolę sobie na jeszcze jedno pytanie.
W przęśle AB jest lokalne ekstremum momentu zginajęcego, mniejsze co
do wartości niż moment tuż przed podporą B ( M z lewej) i różne co do
znaku niż M nad B. Czy to lokalne ekstremum ma inną definicję i stąd
nazwę niż moment przęsłowy?
Mechanicy maja takie wątpliwości i stąd takie pytania.
Pozdrowienia i podziękowania.
W.Kr.

Michał Grodecki

unread,
Jun 15, 2009, 3:31:19 PM6/15/09
to
Dnia 2009-06-15 20:47, U�ytkownik W.Kr. napisa�:
> To pozwolďż˝ sobie na jeszcze jedno pytanie.
> W prz�le AB jest lokalne ekstremum momentu zginaj�cego, mniejsze co
> do warto�ci ni� moment tu� przed podpor� B ( M z lewej) i r�ne co do
> znaku ni� M nad B. Czy to lokalne ekstremum ma inn� definicj� i st�d
> nazw� ni� moment prz�s�owy?

Moment prz�s�owy i ekstremum na prz�le to to samo - tablice podaj�
w�a�nie warto�ci ekstremalne (a nie w jakiej� konkretnej narzuconej
lokalizacji), �eby mo�na by�o na nie zwymiarowa� konstrukcj�. Moment
podporowy to oczywi�cie inna bajka, ten jest lokalnie w punkcie podparcia.

> Mechanicy maja takie w�tpliwo�ci i st�d takie pytania.

To jeszcze taki drobiazg dorzucďż˝ - z budowlanego punktu widzenia
zasadnicze znaczenie ma znakowanie moment�w. Czyli okre�lenie po kt�rej
stronie przekroju b�d� rozci�gania a po kt�rej �ciskania. W najwi�kszym
uproszczeniu �eby �elbetowy przekr�j zazbroi� po stronie rozci�ganej. To
Kolegom mechanikom maj�cym z regu�y do czynienia z materia�ami o tej
samej wytrzyma�o�ci na �ciskanie i na rozci�ganie czasami umyka (tak jak
budowla�com z kolei skr�canie z kt�rym rzadziej si� stykaj�).

0 new messages