Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Droselklapa tandetnie zblindowana i ryksztosuje

208 views
Skip to first unread message

Wlodzimierz

unread,
Mar 31, 2005, 12:59:11 AM3/31/05
to
Czy jest jeszcze gdzieś uzywany żargon techniczny (jak przed wojną)?
Ostatnio przypomniałem sobie tekst Juliana Tuwima , Ślusarz,
dla tych co go nie znaja podaję link:
http://www.duzohumoru.pl/smieszne_teksty/094tuwim.html

Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
żargon techniczny?

Czy używane są jeszcze w waszym środowisku słowa: szrubsztyk, muterka itp?

Pozdrawiam WM

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dziadek

unread,
Mar 31, 2005, 1:21:13 AM3/31/05
to
Najbardziej znane to śrubokręt i kombinerki.

A żargon to mamy dzisiaj chyba głównie wśród komputerowców:
twardziel, mamuśka, procek, upies, itd.

Dz.


"Wlodzimierz " <ciekaw1...@gazeta.pl> wrote in message
news:d2g3jf$qai$1...@inews.gazeta.pl...

Łagoda

unread,
Mar 31, 2005, 2:48:26 AM3/31/05
to
> Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
> żargon techniczny?

"szwungszajba" - nie wiem jak to się pisze

--
___________________________________________MAT________

Michal Grodecki

unread,
Mar 31, 2005, 2:49:35 AM3/31/05
to
Dnia 2005-03-31 07:59, Użytkownik Wlodzimierz napisał:

> Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
> żargon techniczny?

"Wajcha" - dźwignia
"Leci" - traci stateczność (np. skarpa).

--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy

Arek Switalski

unread,
Mar 31, 2005, 3:13:09 PM3/31/05
to
Był 31 marzec (czwartek) gdy o godz. 7:59 Wlodzimierz w artykule
<news:d2g3jf$qai$1...@inews.gazeta.pl> napisał[a]:

> Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
> żargon techniczny?

Troche znanych mi jak i zapewne popularnych nazw warsztatowych [mechanika
pojazdowa] dotyczacych narzedzi, czesci, czynnosci, ktore stosuje lub slysze
u mechanikow, kierowcow, slusarzy itp itd. Nie wiem czy istnieja slowniki z
tego typu wyrazeniami charakterystycznymi dla danej profesji/zawodu w
technice szeroko pojetej. Prawdopodobnie tak {:-)

Tutaj mozna troche znalezc [motoryzacja] "zargonowych" nazw:

http://republika.pl/auto_strzyz/WWW/

mesel - przecinak,
pucka - mlotek od 2 kg wzwyz,
breszka - maly lom, lyzka do opon, dzwignia,
dornik - wybijak np. do kolkow,
zaba - szczypce nastawne np. hydrauliczne lub podnosnik hydrauliczny
przejezdny,
szwed, francuz - klusze nastawne,
kobylka - podstawka pod samochody,
szpałka - drewniany klocek, bal podkladany pod podnosnik,
galka - koncowka drazka kierowniczego,
hebel - wylacznik akumulatora
szajbka - podkladka,
kleszcze - duze szczypce, czasami cegi czolowe,
bor, borowac - wiertlo, wiercenie
szpindel - dzwignia w mechanizmach, pokretlo,
cybant - opaska zaciskowa,
szpilka - sruba dwustronna lub sruba na zamocowanie kola pojazdu
nasadka - klucz nasadowy
bukwel - brzeszczot w ramce,
futro - uchwyt mocujacy wiertlo w wiertarce,
gumowka, bosz - szlifierka katowa,
kolba - lutownica elektryczna
klawiatura - uklad sterujacy zaworami w silniku spalinowym,
ampul, imbus - klucze wewnetrzne
brok - zaslepka do otworu np. w kadlubie silnika
blok - kadlub silnika,
wąs - dzwignia zwrotnicy kola
maglownica - przekladnia kierownicza,
fucha - "lewa" praca np. bez zlecenia,
szuwaks - mydlo do mycia rak, czasami jakis srodek do uszczelniania np.
"silikon",

pozdrawiam,
--
Arek Switalski
Uczony jest człowiekiem, który wie o rzeczach nie znanych innym i nie ma
pojęcia o tym, co znają wszyscy[A.Einstein]

Sinuhe

unread,
Mar 31, 2005, 4:25:29 PM3/31/05
to
Użytkownik Wlodzimierz napisał:

> Czy jest jeszcze gdzieś uzywany żargon techniczny (jak przed wojną)?
> Ostatnio przypomniałem sobie tekst Juliana Tuwima , Ślusarz,
> dla tych co go nie znaja podaję link:
> http://www.duzohumoru.pl/smieszne_teksty/094tuwim.html
>
> Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
> żargon techniczny?
>
> Czy używane są jeszcze w waszym środowisku słowa: szrubsztyk, muterka itp?
>

Na mojej wichurze (mazowsze) już raczej ciężko o takie specjały. Ale
usłyszeć: mesel, mutra, waserwaga, mufka, nypel się zdaża. To jest mowa
raczej 'fachowców' choć naprawdę zastanawiam się, czy taki nypel jest w
gwarze czy w słowniku poprawnej polszczyzny. W sklepach z osprzętem dla
takich speców taką gwarę (lokalną) rozumieją - czyli jest ten zargon
używany.

Każda branża ma swoją gwarę i choć to nie jest może nie jest
bezpośrdenio "żargon techniczny" jak sobie zażyczył autor wątku to taki
np. żargon kolejowy jest bardzo bogaty. Bo o co może chodzić w takim zdaniu.

"Kibel połamał patyki i musiał zostać odholowany przez byka"

Tutaj wyjaśnienia:
http://www.kolej.pl/faq/kolejpedia.html
http://www.kolej.pl/FAQ/FAQ-02-przezwiska_lokomotyw.pl.shtml

PS. Jak zwykle pan Tuwim poprawił mi humor :)

--
Sinuhe


WL

unread,
Mar 31, 2005, 5:39:49 PM3/31/05
to
Sinuhe wrote:
> Na mojej wichurze (mazowsze) już raczej ciężko o takie specjały. Ale
> usłyszeć: mesel, mutra, waserwaga, mufka, nypel się zdaża. To jest mowa
> raczej 'fachowców' choć naprawdę zastanawiam się, czy taki nypel jest w
> gwarze czy w słowniku poprawnej polszczyzny. W sklepach z osprzętem dla
> takich speców taką gwarę (lokalną) rozumieją - czyli jest ten zargon
> używany.

A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe i nypel???

WL

Maciek Traczyk

unread,
Apr 3, 2005, 1:55:00 PM4/3/05
to
On 1 Apr 2005, at 12:39 AM, WL wrote:

> A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe

tuleja łącząca
> i nypel???
złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu. Na przykład często
nyplem nazywana jest smarowniczka (z angielskiego grease nipple, przy
czym grease się często nie mówi). Żeby było ciekawiej po japoński
mówimy na to "nippuru" :->

mt
--
bo...@japonia.org +48608632223 / +81-80-362-04-728
http://www.traczyk.com

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.inzynieria

Wiesław

unread,
Apr 3, 2005, 5:09:53 PM4/3/05
to
sp...@traczyk.com (Maciek Traczyk) napisał(a):

> On 1 Apr 2005, at 12:39 AM, WL wrote:
>
> > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> tuleja łącząca
> > i nypel???
Nypel ? Zaślepka zakręcana. Zagłuszka z rosyjskiego.
> złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu. Na przykład często
> nyplem nazywana jest smarowniczka (z angielskiego grease nipple, przy
> czym grease się często nie mówi). Żeby było ciekawiej po japoński
> mówimy na to "nippuru" :->
Smarowniczki to : sztufer, taka z dokręcanym okresowo kapturkiem i
kalamidka, z kulką na czubku. Smar stały w obu !
A flaszencug ? Demag ? Koks do obciągania tarczy szlifierskiej.
Ale gumówka to nie szlifierka, to ściernica. Gumowe spoiwo.Elastyczna.
No i malota !!
A w energetyce "wykapslować !
W awiacji: teleżka, manetka...... i wiele innych.

Pozdr. Wiesiek.

Wiesław

unread,
Apr 3, 2005, 5:10:29 PM4/3/05
to
sp...@traczyk.com (Maciek Traczyk) napisał(a):

> On 1 Apr 2005, at 12:39 AM, WL wrote:
>
> > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> tuleja łącząca
> > i nypel???
Nypel ? Zaślepka zakręcana. Zagłuszka z rosyjskiego.
> złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu. Na przykład często
> nyplem nazywana jest smarowniczka (z angielskiego grease nipple, przy
> czym grease się często nie mówi). Żeby było ciekawiej po japoński
> mówimy na to "nippuru" :->

Wiesiek

unread,
Apr 3, 2005, 5:11:28 PM4/3/05
to
sp...@traczyk.com (Maciek Traczyk) napisał(a):

> On 1 Apr 2005, at 12:39 AM, WL wrote:
>
> > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> tuleja łącząca
> > i nypel???
Nypel ? Zaślepka zakręcana. Zagłuszka z rosyjskiego.
> złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu. Na przykład często
> nyplem nazywana jest smarowniczka (z angielskiego grease nipple, przy
> czym grease się często nie mówi). Żeby było ciekawiej po japoński
> mówimy na to "nippuru" :->

Wiesiek

unread,
Apr 3, 2005, 5:11:37 PM4/3/05
to
sp...@traczyk.com (Maciek Traczyk) napisał(a):

> On 1 Apr 2005, at 12:39 AM, WL wrote:
>
> > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> tuleja łącząca
> > i nypel???
Nypel ? Zaślepka zakręcana. Zagłuszka z rosyjskiego.
> złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu. Na przykład często
> nyplem nazywana jest smarowniczka (z angielskiego grease nipple, przy
> czym grease się często nie mówi). Żeby było ciekawiej po japoński
> mówimy na to "nippuru" :->

Jaroslaw Berezowski

unread,
Apr 3, 2005, 5:17:49 PM4/3/05
to
Dnia Sun, 3 Apr 2005 21:09:53 +0000 (UTC), Wiesław
<sen...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał:

<...>
Fajnie ale jeden post wystarczy :)

--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski

Wiesław

unread,
Apr 3, 2005, 5:46:10 PM4/3/05
to
Wiesiek <sen...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

Napiał tyle razy nie ze swojej winy. Tak poszło z powodu braku dojścia do
serwera. Za co przeprasza czytających,

Łagoda

unread,
Apr 4, 2005, 3:34:43 AM4/4/05
to
> > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> tuleja łącząca
> > i nypel???
> złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu.

E tam. Nypel łączy rury/krztałtki od środka, a mufa od zewnątrz. W życiu
nie widziałem w żadnym katalogu czegoś takiego jak tuleja łącząca i złączka
w odniesieniu do mufy i nypla.

--
___________________________________________MAT________

Wiesiek

unread,
Apr 4, 2005, 3:56:14 AM4/4/05
to
Łagoda <lagoda.ni...@list.niespamowac.pl> napisał(a):

> > > A jakie sa inne (poprawne?) nazwy na mufe
> > tuleja łącząca
> > > i nypel???
> > złączka, albo inaczej, w zależności od kontekstu.
>
> E tam. Nypel łączy rury/krztałtki od środka, a mufa od zewnątrz. W
życiu
> nie widziałem w żadnym katalogu czegoś takiego jak tuleja łącząca i
złączka
> w odniesieniu do mufy
Mufa, to jednak coś rurowatego nakładane "na". Pamiętacie damskie mufki,
takie rury z futra, w które panie wkładały dłonie by im nie marzły ?

Nypel. To też taka fasonowa nakrętka na szprychę rowerową, motocyklową.

W.

Maciek Traczyk

unread,
Apr 4, 2005, 4:41:09 AM4/4/05
to
On 4 Apr 2005, at 9:34 AM, Łagoda wrote:

> E tam. Nypel łączy rury/krztałtki od środka, a mufa od zewnątrz. W
> życiu
> nie widziałem w żadnym katalogu czegoś takiego jak tuleja łącząca i
> złączka
> w odniesieniu do mufy i nypla.

A możesz w takim razie powiedzieć, jakie nazwy widziałeś? Byłbym
wdzięczny. Od dawna ciekawiły mnie nazwy typu grypcanga i szpaner
cykany :) (nie mówiąc już o kluczu do kilwatera), ale te oficjalne
też powinienem znać.

Pozdrawiam poniedziałkowo,

Michal Grodecki

unread,
Apr 4, 2005, 5:40:07 AM4/4/05
to
Dnia 2005-03-31 07:59, Użytkownik Wlodzimierz napisał:
> Czy znacie jakieś słowa, które można podciągnęć pod
> żargon techniczny?

"Szpej" - narzędzie lub element którego nazwy w danym momencie nie
pamiętamy ("podaj tego szpeja cośmy go przed chwilą odkręcili") albo też
drobne nietypowe narzędzie trudne do zdobycia ("bez szpejów nie ma
życia! normalnym kluczem byś tego nie odkręcił a takim szpejem bez
problemu").
"Waserwaga" - poziomica

0 new messages