Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Wodomierz vs zwężenie średnicy rury, w praktyce.

2,402 views
Skip to first unread message

PL(N)umber_One

unread,
Dec 26, 2008, 2:41:58 PM12/26/08
to
Witam
Na doporowadzeniu wody do domu ( rura 1"), mam wodomierz z wejściem również
1". Chcę wymienic na nowy i tak jak widzę to powszechnie dostepne są
wdomierze z wejściem 1/2". Teroetycznie wskazanie nowego wodomierza powinny
być poprawne (prawo ciągłości przepływu), nie mniej interesuje mnie jak to
jest w praktyce. Szukałem w sieci jakichś przykładów ew. zaleceń dotyczących
montowania wodomierzy. Bez skutku.
Pozdrowienia
PP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

PL(N)umber_One

unread,
Dec 26, 2008, 2:42:43 PM12/26/08
to

Robert Tomasik

unread,
Dec 26, 2008, 5:48:30 PM12/26/08
to
Użytkownik "PL(N)umber_One " <pawprac...@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:gj3c26$3jd$1...@inews.gazeta.pl...

Zacznijmy od tego, że średnica 1" rury z czegoś wynika. Pewnie ze zużycia
wody. Jak ją zmniejszysz dwa razy, to prędkość wzrośnie cztery. Poza tym
wodomierze mają określone zakresy przepływu. Nie może tej wody być ani za
mało, ani za dużo. W Twoim wypadku problemem może być zmieszczenie się w
zakresie od góry, bo tak się składa, że te wodomierze, jak mają dwa razy
mniejsza średnicę, to mają przeważnie cztery razy mniejszy maksymalny
przepływ, bowiem wiąże się to właśnie z prędkością przepływu.

Jeśli chodzi o przebudowę zaś samej sieci, to o ile pobór wody nie będzie
większy od maksymalnego dla mniejszych wodomierzy, to zasadniczo większego
problemu nie ma. Trzeba tylko zobaczyć do instrukcji wodomierza, która
najczęściej podaje ile metrów przed i za ma być jednakowy przekrój rury.
Czyli nie możesz mniejszego wodomierza wstawić li tylko zmieniając
przyłącza, a musisz zmienić przekrój rur na pewnym odcinku. Nie pamiętam
ile to jest.

McP

unread,
Dec 27, 2008, 1:21:35 PM12/27/08
to
Na każdym wodomierzu masz podany przepływ nominalny (qn) czyli taki, który
powinien się pojawiać w Twojej instalacji najczęściej. Przy nim błąd pomiaru
jest najmniejszy. Przepływ maksymalny dla wodomierzy skrzydełkowych określany
jest jako 2 * qn. Drugim dość ważnym parametrem, na który musisz zwrócić uwagę
to strata hydrauliczna. Przy qn wynosi ona 2,5 m natomiast przy qmax = 10 m więc
już nie tak mało co może rzutować na komfort korzystania z urządzeń w domu jeśli
ciśnienie masz niskie. (piszę tu cały czas o klasycznym wodomierzy skrzydełkowym)

Z drugiej strony przyjmuje się, że wodomierz powinien mieć średnicę równą lub o
dymensję mniejszą od średnicy przewodu, na którym jest instalowany. Powód?
Właśnie żeby wymusić większe prędkości i móc mierzyć malutkie przepływy, gdyż
dla wodomierza nie jest problemem pomiar dużego przepływu a właśnie małego. Przy
malejącym przepływie wzrasta błąd pomiaru by w pewnym momencie dojść do 100%
czyli po prostu wodomierz przestanie się kręcić. Wpakowanie w jego miejsce
urządzenia o mniejszej średnicy przesuwa dolną granicę stosowalności bliżej zera
przez co wzrasta wiarygodność pomiarów.

Ktoś poruszył jeszcze temat konieczności zachowania prostych odcinków przed i za
wodomierzem. Producent powinien podać te wartości, lecz zazwyczaj jest to 10
średnic przed (czasami 20) i 3 średnice za (czasami 5). Warunek ten wynika z
konieczności ustabilizowania strugi cieczy wpadającej na wirnik.

Tyle z głowy mi się teraz wyciągnęło. Jakby były jeszcze jakieś wątpliwości, pytaj.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

PL(N)umber_One

unread,
Dec 28, 2008, 9:41:36 AM12/28/08
to
Witam

Dzięki.

Wodomierz , który mam to jest typ Metron, dp=0,1MPa, PN16, qn=3,5 m3/h,
B-H (jak rozumiem to ostatnie, to oznaczenie sposobu zamocowania w poziomie)
i tak też mam.
Zużycie wody mam na poziomie 25 m3 na miesiąc i jest ono znacznie większe niż
u kilku sąsiadów, stąd moje zainteresowanie wiarygodnością wskazań mojego
wodomierza, a że nie jest to wodomierz zainstalowany prez wodociągi to
dochodzę przyczyny sam.
Problemów z ciśnieniem i wydatkiem wody w domu nie mam.
Gorzej z zachowaniem minimalnych odległości odcinka prostego rury przed i za
wodomierzem o jednakowej średnicy, wychodzi po jakieś 5 średnic przed i za
wodomierzem. Dodatkowo wyczytałem, że nie zaleca się montowania w pobliżu
miejsca przyłączenia wodomierza 2 kolanek o osiach prostopadłych względem
siebie, a u mnie tak niestety jest w odległości jakieś 10 średnic przed
wodomierzem. W takim przypadku zalecają zastosowanie przed wodomierzem
prostownicy strug, tylko ja takiego urządzenia nigdzie w sprzedaży nie widzę.
Spróbuję przerobić instalację tak, aby te 2 kolanka wyrzucić.
Namierzyłem zakład w Warszawiie na Ząbkowskiej, który legalizuje i sprawdza
wodomierze i zamierzam u nich jednak sprawdzić mój wodomierz, bo ma już
prawie 10 lat, a spotkałem się z tym, że np. spółdzielnie wymieniają
wodomierze mieszkaniowe po ok. 5 latach.

J.F.

unread,
Dec 28, 2008, 9:51:15 AM12/28/08
to
On Sun, 28 Dec 2008 14:41:36 +0000 (UTC), PL(N)umber_One wrote:
>Wodomierz , który mam to jest typ Metron, dp=0,1MPa, PN16, qn=3,5 m3/h,
>B-H (jak rozumiem to ostatnie, to oznaczenie sposobu zamocowania w poziomie)
>i tak też mam.
>Zużycie wody mam na poziomie 25 m3 na miesiąc i jest ono znacznie większe niż
>u kilku sąsiadów, stąd moje zainteresowanie wiarygodnością wskazań mojego
>wodomierza, a że nie jest to wodomierz zainstalowany prez wodociągi to
>dochodzę przyczyny sam.
>Problemów z ciśnieniem i wydatkiem wody w domu nie mam.
>Gorzej z zachowaniem minimalnych odległości odcinka prostego rury przed i za
>wodomierzem o jednakowej średnicy, wychodzi po jakieś 5 średnic przed i za

Z tego to jakies pojedyncze procenty bledu wyjda. A ty masz pewnie ze
500%.

Zobacz ile ci zlicza przy napelnieniu wiadra, wanny, praniu,
sprawdz toalete - przez spluczke potrafi sporo plynac.

A na koniec spisuj licznik jak nie korzystasz - moze jakis sasiad za
ciebie nabija ? To jest 800 litrow dziennie.


Tak nawiasem mowiac to w wodomierzu na poczatku jest zwezka/dysza.

J.

PL(N)umber_One

unread,
Dec 28, 2008, 1:12:45 PM12/28/08
to
Na moim wodomierzu, oprócz wskażnika głównego (tarczki z numerkami), który
pokazuje liczbę całkowitą m3, są jeszcze trzy mniejsze wskaźniki zegarowe o
podziałkach: 0,1 m3 , 0,01 m3 i 0,001 m3, czyli teoretycznie widac nawet
przepływ pojedyńczych litrów. Pomiar "na wiadro" wychodzi wiarygodnie. Jak
nie biorę wody to wszystkie wskaźniki stoją i ani drgną, a zużycie jest takie
jakie jest. Zacznę spisywać wskazania co wieczór, może coś wyjdzie, np.
tarczki wskaźnika głównego i ich przekładnia napędowa, to jest dosyc prosty
mechanizm w dodatku z tworzywa sztucznego.Może zamiast skoku pojedyńczej
taczki, przerzuca dwie sąsiednie i zamiast 1m3, mam od razu 11m3. Sprawdzę.
Doktorat z wodomierzy zrobię, ale nie odpuszczę :))).

Adam Moczulski

unread,
Dec 28, 2008, 1:32:43 PM12/28/08
to
PL(N)umber_One pisze:

> Na moim wodomierzu, oprócz wskażnika głównego (tarczki z numerkami), który
> pokazuje liczbę całkowitą m3, są jeszcze trzy mniejsze wskaźniki zegarowe o
> podziałkach: 0,1 m3 , 0,01 m3 i 0,001 m3, czyli teoretycznie widac nawet
> przepływ pojedyńczych litrów. Pomiar "na wiadro" wychodzi wiarygodnie. Jak
> nie biorę wody to wszystkie wskaźniki stoją i ani drgną, a zużycie jest takie
> jakie jest. Zacznę spisywać wskazania co wieczór, może coś wyjdzie, np.
> tarczki wskaźnika głównego i ich przekładnia napędowa, to jest dosyc prosty
> mechanizm w dodatku z tworzywa sztucznego.Może zamiast skoku pojedyńczej
> taczki, przerzuca dwie sąsiednie i zamiast 1m3, mam od razu 11m3. Sprawdzę.
> Doktorat z wodomierzy zrobię, ale nie odpuszczę :))).

Dawno dawno temu, gdzieś na początku lat 90tych do BOKu w TPSA wszedł
klient i zaczął się drzeć. Że mu rachunek oszukańczy wystawiono, że on
prawie nie dzwoni, a tu niby rozmowy na kilkanaście milionów, że w domu
go prawie nie było w ubiegłym miesiącu ... . Coraz bardziej czerwony się
robił, dobrze że z krzykiem wypuszczał z siebie powietrze bo by
eksplodował. Akurat tak się złożyło, że gość był podpięty do dopiero co
uruchomionej centrali cyfrowej z pełnym, szczegółowym bilingiem. Kiedy
facet krzyczał panienka zdążyła wydrukować i podetkała mu go pod nos.
Facet przeczytał, w ciągu sekundy zeszło z niego powietrze, pobladł i
wysyczawszy tylko "JA TĘ TEŚCIOWĄ ZABIJĘ" wybiegł z BOKu.
Krótko mówiąc, sprawdź najpierw czy Ci się ktoś lub coś w domu nie zalęgło.
--
Pozdrawiam
Adam

McP

unread,
Dec 29, 2008, 5:54:44 AM12/29/08
to
Oznaczenie B-H to informacja o klasie metrologicznej wodomierza. Klasa B (lepsza
od A) w pozycji H jak horyzontalnej, czyli tarcza poziomo. Gdy ten sam wodomierz
zainstalujesz tak, że tarcza będzie w pionie to tracisz na dokładności pomiaru i
urządzenie spada do klasy A, montowane w pozycji V-wertykalnej (A-V). Dotyczy to
praktycznie wyłącznie dokładności pomiaru w zakresie najmniejszych przepływów.
Jeśli tarcza jest w poziomie (wirnik w pionie) to są wtedy mniejsze tarcia i
urządzenie jest w stanie zareagować na mniejsze przepływy.

Prostownica strug jest zazwyczaj montowana w samym wodomierzu - to może być coś
w rodzaju plastikowej rozetki na wlocie.

Jeśli Twój wodomierz ma prawie 10 lat to nie ma się co chwalić publicznie bo
jeszcze sąsiad przeczyta i doniesie gdzie trzeba i możesz beknąć karę od stówy
do 5 tys w zależności od upierdliwości kontrolera. A spółdzielnie wymieniają co
5 lat bo znają podstawę prawną. Kilka podstaw:

Zgodnie z § 30 ust. 1 i § 33 ust. 1 Rozporządzenia MSWiA z 16 sierpnia 1999 r. w
sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych właściciel
wodomierza powinien zapewnić okresową ich legalizację >>osobiście<< składając
odpowiedni wniosek, lub zlecając rzecz wykonawcy naprawy lub instalacji licznika.

Wodomierze podlegają prawnej kontroli metrologicznej w formie zatwierdzenia
typu, legalizacji pierwotnej i legalizacji ponownej na podstawie art. 8 ust. 1
pkt 6 ustawy z dnia 11 maja 2001 r. Prawo o miarach i Rozporządzenia Ministra
Gospodarki i Pracy z dnia 30 marca 2005 r. w sprawie rodzajów przyrządów
pomiarowych podlegających prawnej kontroli metrologicznej oraz zakresu tej kontroli.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z
dnia 2 kwietnia 2004 r. w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów
pomiarowych okres ważności cech legalizacji wodomierzy do wody zimnej, ciepłej i
gorącej o nominalnym strumieniu objętości nie większym niż 500 m3/h >>wynosi 5
lat<< okres ten dotyczy zarówno legalizacji pierwotnej jak i ponownej.
(załącznik nr 35 do rozporządzenia).

Jeszcze w temacie przepustowości.
Piszesz, że masz zużycie 25 m3/miesiąc przy wodomierzu o qn=3,5 m3/h

25m3/m-c /30 dni = 0,83 m3/d
0,83 m3/d /24 godz = 0,035 m3/h

Jak dla mnie, Twoje średnie godzinne zużycie jest o dwa rzędy wielkości mniejsze
od nominalnego dla tego wodomierza. Ale nie bądźmy minimalistami, dodajmy sobie
kilka współczynników "bezpieczeństwa"

przyjmę z grubą przesadą wsp. nierównomierności dobowej Nd=6 i wsp.
nierównomiernosci godzinowej Nh=6

W najniekorzystniejszym przypadku Twój przepływ będzie wynosił:
0,035*6*6 = 1,25 m3/h co w dalszym ciągu jest prawie trzy razy mniej niż
przepływ nominalny i prawie sześć razy mniej niż przepływ maksymalny dla tego
urządzenia (2*qn)

Wnioski proponuję wysnuć samodzielnie.

A prostkami przed i za to bym się nie przejmował

Pozdrawiam,
McP

PL(N)umber_One

unread,
Dec 29, 2008, 1:41:34 PM12/29/08
to
Dzięki.
To jest wodomierz "prywatny" do wewnętrznych rozliczeń z sąsiadami. Oficjalny
wodomierz MPWiK, jest jeden na 3 domki. Nie mniej wymienię, bo faktycznie 10
lat pewnie zrobiło swoje, naprawa nie opłacalna.
Jeszcze jedno pytanie na koniec. Czy przed lub za wodomierzem powinien być
zainstalowany zawór zwrotny ?. Róznica wysokości pomiędzy miejscem
zainstalowania (piwnica), a najwyżej położonym punktem odbioru to ok 8-9 m.
Pozdrowienia

McP

unread,
Dec 29, 2008, 2:23:15 PM12/29/08
to
Święta trójca, licząc od strony zasilania:
zawór odcinający + wodomierz + zawór zwrotny. Pozwala to na wymianę wodomierza
bez konieczności spuszczania całej wody z instalacji

J.F.

unread,
Dec 29, 2008, 4:28:27 PM12/29/08
to
On Sun, 28 Dec 2008 19:32:43 +0100, Adam Moczulski wrote:
> Dawno dawno temu, gdzieś na początku lat 90tych do BOKu w TPSA wszedł [..]

>wysyczawszy tylko "JA TĘ TEŚCIOWĄ ZABIJĘ" wybiegł z BOKu.
>Krótko mówiąc, sprawdź najpierw czy Ci się ktoś lub coś w domu nie zalęgło.

Tylko latwiej wydzwonic wieksza kwote [dawniej], niz przetoczyc 800
litrow dziennie, albo u energetykow powiedzmy 3kW non stop latem.

J.


J.F.

unread,
Dec 29, 2008, 4:30:10 PM12/29/08
to
On Mon, 29 Dec 2008 18:41:34 +0000 (UTC), PL(N)umber_One wrote:
>To jest wodomierz "prywatny" do wewnętrznych rozliczeń z sąsiadami. Oficjalny
>wodomierz MPWiK, jest jeden na 3 domki. Nie mniej wymienię, bo faktycznie 10
>lat pewnie zrobiło swoje, naprawa nie opłacalna.

Jakby co to rozkrec i zobacz co sie dzieje.

Uwierzylbym ze zarosl kamieniem i przestal sie krecic, ale zeby tak
zaczal sie szybciej obracac ?

J.

0 new messages