https://pl.wikipedia.org/wiki/Sekunda
Jak widać, definicja sekundy na którą gówienkowe
przygłupy tak lubią się powoływać, nie obowiązywała
w czasie, kiedy ich zidiociały guru żył i bełkotał. Aż do
1960 roku również w fizyce było normalnie: sekunda
to 1/86400 obrotu Ziemi dokoła osi.
Jak w kontekście tej definicji wygląda bełkot Wielkiego
Guru: weźmy sławny paradoks bliźniąt - "z punktu
widzenia" podróżującego bliźniaka w czasie , dajmy na
to, 864Ms (czyli z definicji - 10000 obrotów Ziemi)
Zieemia obbróciła się, dajmy na to, 12000 razy, albo
20000 razy...
Dziękuję za uwagę. A teraz powściekajcie się,
że zdylatował w gacie a trollowanie nie na poziomie.