Widza i czuja. Ale tak jak kazdy ochroniarz haremu wiedza jak to sie robi, tyle, ze sami nie potrafia. W Krakowie jest Copernicuc Center. Taka lokalna organizcja charytatywna, ktora zawiesila swa dzialalnosc w obawie przez Covidem,. A w Warszawie mamy samych smokow naukowych,. Pan Dragon wielokrotnie zrehabilitowany opowiada na YouTubie takie farmazony, ze wszystkie czlonki opadaja. Nie moge zapodac linka ale w ostatnim jego wystepie przekonywal, tgawiedz, ze to, ze sie ze mozemy opalac sie nad morzem, to zasluga Ainstaina. Ze dziala GPS to oczywiscie tez jego zasluga. Nawet fakt, ze mozemy sobie na lodowce przypiac magnesem kartke, to oczywiscie rowniez dzieki E. i jego delatacji czasu.
A ile laurek dostal to trudno zliczyc. Moze mu pozazdroscic wojt Wachocka, ktory dla oszczednosci czasu zwija na noc asfalt w rulon bo w ten sposob wolniej sie dylatuje.
Pozdr
Tornad.