Przeciez ci debilu pare razy pisalem.
Dwukropek jako symbol dzielenia jest takim samym operatorem
"liniowym" jak np +, -, czy mnozenie - choc tu dodatkowe uwagi sa.
Ukosnik tak samo, w dodatku bardzo rozpowszechnione przez jezyki
programowania.
Ale w poziomej kresce ułamkowej duzo zalezy od kontekstu,
czego debilu nie zrozumiesz.
Ile razy prosilem, abys pokazal zapis a/(b/c) za pomocą poziomych
kresek?
> Kreska jest przydatna, jesli masz sumę lub różnicę, ale możesz je
> wziąć w nawiasy i masz to samo.
> A ty uważasz, że do (1) / (2) potrzebna jest kreska.
Pani jednak uzyla poziomej kreski i dwukropka.
>>>> Czy to nie ty pisales, ze kreska ułamkowa (pozioma) zastepuje nawiasy?
>>>> I miales racje.
>>>>
>>>> Tylko w ogole nie rozumiesz w jaki sposob zastępuje, debilu.
>>>> I sie nie dowiesz, poki bedziesz omijal niektore pytania, debilu.
>>>
>>> A ty nigdy nie zrozumiesz, że 6*1/2 = 6/2
>> Na pewno to chciales napisac?
>>
>> Bo co do tego zapisu to ja nie mam problem i uznaje twoja rownosc.
>>> Aby 6/2 skrócić trzeba licznik i mianownik podzielić przez 2.
>>> Dodatkowe dzielenie.
>> No i co z tego, debilu?
>
> Wkleję moją odpowiedź Władkowi na drugim wątku:
>
>> Oczywiście, że 3/(1/2) = 3 * 1/(1/2) = 3 * 2/1 = 6
>> Tu się nie będę spierać.
>
> "Tu nie ma o co się spierać - to jest absurd.
> W wyrażeniu 3/1/2 dzielną jest 3/1
Debilu, ale wyrazenie jest 3/(1/2), a nie 3/1/2.
Czy twoim zdaniem to jest to samo?
> Teza, że dzielną jest 3 jest tezą fałszywą.
Skoro 3 dzielisz przez cos, to jest dzielną.
jest tylko kwestia w ktorym dzieleniu.
Ale przeciez to od miesiecy wałkujemy, a ty debilu nadal nie
rozumiesz.
> Klasyczny dowód nie wprost:
> W sprawdzeniu 6*1/2 = 6/2; skracając jest 3/1, a nie 3.
I tez ci odpowiedzialem "przeciez to to samo".
> Z miłą chęcią posłucham wrzasku, że Sokrates, Arystoteles
> Euklides i inni nie umieli wnioskować, tylko geniusze relatywy
> znają zasady wnioskowania, boć o to idzie w tym trywialnym
> przykładzie - przecież zaczęło się od relatywistycznego "składania"
> prędkości.
Nie badz Wozniak - gdzie tu widzisz relatywe?
A prawda, od relatywy sie zaczelo, debilu, co nie umie dzielic.