Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

arytmetyka ulamkowa

466 views
Skip to first unread message

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 3:32:58 AM10/1/21
to
Do Krzysztofa:
pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).

A potem pokaz zapis a/(b/c).



J.

heby

unread,
Oct 1, 2021, 3:41:35 AM10/1/21
to
On 01/10/2021 09:30, J.F wrote:
> A potem pokaz zapis a/(b/c).

Może wystraczy przejśc na zapis a b c / / (odwrotna notacja polska) i
przestać obalać fizyję problemami zapisu kresek ;)

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 3:55:03 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 09:41, heby pisze:
Heby, na litość...nie wprowadzaj kolejnej notacji. Mało tu
nieporozumień? ;-)

Robin

heby

unread,
Oct 1, 2021, 4:27:47 AM10/1/21
to
On 01/10/2021 09:55, Robin wrote:
>> Może wystraczy przejśc na zapis a b c / / (odwrotna notacja polska) i
>> przestać obalać fizyję problemami zapisu kresek ;)
> Heby, na litość...nie wprowadzaj kolejnej notacji. Mało tu
> nieporozumień? ;-)

W tej nie było by nieporozumień ;)

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 4:29:51 AM10/1/21
to
A w zwyklej z nawiasami są?
Jak widać - są, jak sie nawiasy olewa.

J.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 4:32:17 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 10:27, heby pisze:
O słodka naiwności! ;)
Jeśli ktoś nie rozumie zapisu nauczanego od wczesnych lat
podstawówki, to zrozumie dowolny inny?
Ale może wypróbuję ten pomysł ;)

Robin

heby

unread,
Oct 1, 2021, 4:48:04 AM10/1/21
to
On 01/10/2021 10:29, J.F wrote:
> A w zwyklej z nawiasami są?

Nawiazy są zbędne ;)

> Jak widać - są, jak sie nawiasy olewa.

Więc zabierzmy narzędzie do olewania :D Czym wtedy będą obalać?

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 5:02:44 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 10:48, heby pisze:
Ignorancją. Jak dotychczas. Tym da się olać wszystko ;)
A jej zasoby są nieograniczone.

Robin

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 7:09:05 AM10/1/21
to
Cos w tym moze i jest, ale czy sam sobie najpierw nie przepiszesz
na "zwykly" zapis?

A jak w symbolicznym wyrazeniu zastosowac regule "zamiast dzielic
mnozymy przez odwrotnosc dzielnika" ?

czy przeksztalcic i wyliczyc ile to jest
v c + 1 v c / + /

J.

Krzysztof

unread,
Oct 1, 2021, 7:51:20 AM10/1/21
to
piątek, 1 października 2021 o 10:48:04 UTC+2 heby napisał(a):
> On 01/10/2021 10:29, J.F wrote:
> > A w zwyklej z nawiasami są?
> Nawiazy są zbędne ;)

Oczywiście, są niepotrzebne w tym wyrażeniu.

> > Jak widać - są, jak sie nawiasy olewa.
> Więc zabierzmy narzędzie do olewania :D Czym wtedy będą obalać?

Zwykłą logiką: wyrażenie a/b/c przedstawia alternatywę:
A/b/c lub a/b/C, gdzie wersalikami (majuskułami) oznaczone są
liczby całkowite poza ułamkiem, a minuskułami liczby całkowite
w ułamku. Piszę od razu całkowite, choć oznaczenie jest z N.
Alternatywa jest dwuznacznością - z tej alternatywy są dwie implikacje:
1. Jeśli A, to ułamek b/c, Ac/b
2. Jeśli C, to ułamek a/b, a/bC

Przy b = a dwuznaczność wyrażenia a/a/c znika, jeśli brak nawiasów.
1. A/a/c
2. a/a/C
Ułamek A/a ma inną własność niż a/a.
1. Odpada.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 8:01:12 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 13:51, Krzysztof pisze:
Fajowo, ale jak to się ma do wyrażenia, o którym mowa?

60+300
------=
300+60
------
300

Znowu napisałeś dużo i nie na temat.

Robin

heby

unread,
Oct 1, 2021, 8:16:45 AM10/1/21
to
On 01/10/2021 13:08, J.F wrote:
> Cos w tym moze i jest, ale czy sam sobie najpierw nie przepiszesz
> na "zwykly" zapis?

Dawno to było, ale w latach 90 obczajałem RPN w Forth gapiąc się w
ekran. Kalkulatory z RPN są ciągle uważane za profesjonalne i używane.

Kwestia wprawy, myślę. Niektóre wyrażenia wygladają dobrze w jednym,
inne w drugim zapisie.

*lex nie jest używany na grupach, nawet na matematyce widywałem go z
roku na rok coraz mniej.

> A jak w symbolicznym wyrazeniu zastosowac regule "zamiast dzielic
> mnozymy przez odwrotnosc dzielnika" ?

Zdefiniować sobie operator/funkcje inv ;)

W Forth chyba doś łatwo to się robi ;) Ale już nie pamiętam składni.

To marudzenie o RPN to tylko taka ironia sytuacji, kiedy o prawdziwości
[S|O]TW decyduje problem z pisaniem ułamków a nie prawdziwe zaleźności,
które bez zapisu też istnieją i mają go w nosie.

heby

unread,
Oct 1, 2021, 8:17:50 AM10/1/21
to
On 01/10/2021 14:16, heby wrote:
> *lex

*TeX.

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 8:49:30 AM10/1/21
to
On Fri, 1 Oct 2021 04:51:18 -0700 (PDT), Krzysztof wrote:
> piątek, 1 października 2021 o 10:48:04 UTC+2 heby napisał(a):
>> On 01/10/2021 10:29, J.F wrote:
>>> A w zwyklej z nawiasami są?
>> Nawiazy są zbędne ;)
> Oczywiście, są niepotrzebne w tym wyrażeniu.
>
>>> Jak widać - są, jak sie nawiasy olewa.
>> Więc zabierzmy narzędzie do olewania :D Czym wtedy będą obalać?
>
> Zwykłą logiką: wyrażenie a/b/c przedstawia alternatywę:
> A/b/c lub a/b/C, gdzie wersalikami (majuskułami) oznaczone są
> liczby całkowite poza ułamkiem, a minuskułami liczby całkowite
> w ułamku.

co ty znowu wymyslasz. Jakies liczby "poza ułamkiem", to mi sie
kojarzą ze szkolnym "dwa i trzy czwarte", ale do powyzszego nie
pasuje. A jak to beda naprawde liczby a nie symbole?
Napisz 12 wersalikami.

Poza tym moje zadanie bylo inne.

> Piszę od razu całkowite, choć oznaczenie jest z N.

No wlasnie, a ja mam np v=89.5732 km/s, a c=299792.458 km/s

Nie moge?

> Alternatywa jest dwuznacznością - z tej alternatywy są dwie implikacje:
> 1. Jeśli A, to ułamek b/c, Ac/b

Ciekaw jestem co masz na mysli z tym Ac/b.
Mnozenie A*c ?

> 2. Jeśli C, to ułamek a/b, a/bC

A tu moja ciekawosc wzrasta jeszcze bardziej.

> Przy b = a dwuznaczność wyrażenia a/a/c znika, jeśli brak nawiasów.
> 1. A/a/c
> 2. a/a/C
> Ułamek A/a ma inną własność niż a/a.
> 1. Odpada.

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 1, 2021, 9:05:47 AM10/1/21
to
On Friday, 1 October 2021 at 14:16:45 UTC+2, heby wrote:

> To marudzenie o RPN to tylko taka ironia sytuacji, kiedy o prawdziwości
> [S|O]TW decyduje problem z pisaniem ułamków a nie prawdziwe zaleźności,
> które bez zapisu też istnieją i mają go w nosie.

No, problem z nieznajomością definicji trójkąta też jest
w kwestię prawdziwości Gówienka głęboko wmieszany.
A tymczasem w realnym świecie realne zegary realnego
GPS wskazują sobie t'=t, jak to wszystkie poważne zegary
od zawsze mają w zwyczaju.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 10:20:13 AM10/1/21
to
Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.

Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;

a
-------------------- = ?
b
---
c
Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)

b
----
c

Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;

b
--------------- = ?
c
----
1

Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).

b * 1 / c = b/c.

Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;

a*(1/b/c)

Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego. Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 10:27:36 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
>> Do Krzysztofa:
>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
>>
>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
>>
>>
>>
>> J.
>
> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
>
> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
>
> a
> -------------------- = ?
> b
> ---
> c
> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
>
> b
> ----
> c


Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
akurat b/c jest w mianowniku?
A jak rozumiesz zapis a/(b/c)?

> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?

Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.

> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
>
> b
> --------------- = ?
> c
> ----
> 1
>
> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
>
> b * 1 / c = b/c.

NIE!
I wiem, dlaczego w życiu się nie nauczysz. Cały wysiłek wkładasz nie w
zrozumienie, tylko w obronę debilnego sposobu liczenia przez Krzysztofa.
Poddaję się.
Krzysztof - gratuluję, ogłupiłeś Władka doszczętnie.

> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
>
> a*(1/b/c)
>
> Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego. Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.

Nie zrozumiałeś niczego ze wszystkich postów, które wysłałem na ten
temat. Załamka.

Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 10:34:28 AM10/1/21
to
Mogę Ci odpowiedzieć później? Poczekam opinie większości.

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 10:52:59 AM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 9:34:28 AM UTC-5, Wladek wrote:
> On Friday, October 1, 2021 at 9:27:36 AM UTC-5, Robin wrote:
> > W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
> > > On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
> > >> Do Krzysztofa:
> > >> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
> > >>
> > >> A potem pokaz zapis a/(b/c).
> > >>
> > >>
> > >>
> > >> J.
> > >
> > > Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
> > >
> > > Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
> > >
> > > a
> > > -------------------- = ?
> > > b
> > > ---
> > > c
> > > Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
> > >
> > > b
> > > ----
> > > c
> > Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
> > akurat b/c jest w mianowniku?

Tak w między czasie mogę na to odpowiedzieć pytaniem;
Widzisz inne rozwiązanie tego ułamka? Ale zgodnie z arytmetyką i bez nawiasów.
Porównaj wyniki.
Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 11:36:58 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 16:34, Wladek pisze:
Mógłbyś mi odpowiedzieć na maile w innym wątku. Poświęciłem
sporo czasu, żeby Ci w nich wszystko wytłumaczyć.

Robin

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 11:41:22 AM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 16:52, Wladek pisze:
> On Friday, October 1, 2021 at 9:34:28 AM UTC-5, Wladek wrote:
>> On Friday, October 1, 2021 at 9:27:36 AM UTC-5, Robin wrote:
>>> W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
>>>> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
>>>>> Do Krzysztofa:
>>>>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
>>>>>
>>>>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> J.
>>>>
>>>> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
>>>>
>>>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
>>>>
>>>> a
>>>> -------------------- = ?
>>>> b
>>>> ---
>>>> c
>>>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
>>>>
>>>> b
>>>> ----
>>>> c
>>> Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
>>> akurat b/c jest w mianowniku?
>
> Tak w między czasie mogę na to odpowiedzieć pytaniem;
> Widzisz inne rozwiązanie tego ułamka? Ale zgodnie z arytmetyką i bez nawiasów.
> Porównaj wyniki.

Wyjaśniłem to bardzo dokładnie w jednym z postów, które olałeś.

a/b/c=
to w zapisie z kreskami ułamkowymi
a
-
b
-=
c

Liczysz po prostu od lewej.
Nie możesz tego zapisać jako

a
-=
b
-
c

Robin

heby

unread,
Oct 1, 2021, 12:03:49 PM10/1/21
to
On 01/10/2021 16:34, Wladek wrote:
> Poczekam opinie większości.

"[...] Poddaje pod głosowanie ustawę z dnia 01.10.2021 o zastapieniu
liczby Pi wartością 3 z groszami. Kto jest za? Kto przeciw? Nie widzę.
Stwierdzam [...]"

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 12:13:29 PM10/1/21
to
On Fri, 1 Oct 2021 07:20:08 -0700 (PDT), Wladek wrote:

> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
>> Do Krzysztofa:
>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
>>
>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
>>
>>
>>
>> J.
>
> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
>
> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
>
> a
> -------------------- = ?
> b
> ---
> c
> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
>
> b
> ----
> c
>
> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot
> tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?

Absolutnie nie.
Przeciez to co narysowales i napisales, to jest wlasnie dokladnie
a/(b/c)
W liczniku a, w mianowniku (b/c).


natomiast a/b/c, rozumiane jako (a/b)/c, inaczej bedzie wygladac.


> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c),

no widzisz - nawet tu masz w nawiasach.

> potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;

ale co znaczy "rozwiazmy" ?

>
> b
> --------------- = ?
> c
> ----
> 1
>
> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
>
> b * 1 / c = b/c.

wielkiego odkrycia dokonales: b/c = ... b/c :-)

> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
>
> a*(1/b/c)

tylko ze 1/b/c rozumiemy jako (1/b)/c czyli 1/(b/c), wiec zle

masz dwa podejscia

1. dzielenie przez cos, to mnozenie przez odwrotnosc.
odwrotnoscia b/c jest c/b,
wiec a/(b/c) = a*(c/b) = a*c/b - łączyc mozna roznie

2. mnozymy licznik i mianownik ulamka przez tę samą liczbe, c.
a/(b/c) = (c*a) / (c * (b/c)) = (c*a) / (b) = a*c/b

> Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego.
> Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.

Nie, to Krzysztof ma pokazac, jak to zapisuje.

Ja tu nie musze nic "rozwiazywac"/wyliczac
zarowno a/b/c = (a/b)/c, jak i a/(b/c)
zawieraja wszystko, co do "wyliczenia" potrzeba.

Tzn jakby byly konkretne liczby, to po prostu obliczam zgodnie z
nawiasami, a symbolicznie to moge doprowadzic do innej postaci,
np z jednym dzieleniem ...

J.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 12:21:23 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 18:03, heby pisze:
:-D

pl.sci.fizyka 2021. Trzy tygodnie na temat 360/(360/300) za nami.
Dokąd zmierza ten świat?
Piątek, czas na browarek ;)

Robin

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 12:23:38 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 18:13, J.F pisze:
J.F - oczywiście masz rację ;) Napisałem to już po kilka razy i jak krew
w piach. Ale zawsze miło dla odmiany przeczytać coś, co ma sens.

Robin

J.F

unread,
Oct 1, 2021, 12:24:59 PM10/1/21
to
On Fri, 1 Oct 2021 18:13:17 +0200, J.F wrote:
> On Fri, 1 Oct 2021 07:20:08 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>
> [...]
>> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
>>
>> a*(1/b/c)
>
> tylko ze 1/b/c rozumiemy jako (1/b)/c czyli 1/(b/c), wiec zle

korekta 1/b/c = (1/b)/c = 1/(b*c)

J.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 1:15:35 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 10:36:58 AM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 16:34, Wladek pisze:
> > On Friday, October 1, 2021 at 9:27:36 AM UTC-5, Robin wrote:
> >> W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
> >>> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
> >>>> Do Krzysztofa:
> >>>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
> >>>>
> >>>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
> >>>>
> >>>>
> >>>>
> >>>> J.
> >>>
> >>> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
> >>>
> >>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
> >>>
> >>> a
> >>> -------------------- = ?
> >>> b
> >>> ---
> >>> c
> >>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
> >>>
> >>> b
> >>> ----
> >>> c
> >> Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
> >> akurat b/c jest w mianowniku?

Bo są tylko dwie możliwości;
Górna kreska i dolna kreska. Nad górną kreską jest licznik "a".
Pod górną kreską jest mianownik składajacy się składajacy się z "b"/"c", w którym "b" jest licznikiem a "c", mianownikiem dolnego ułamka.
Mamy ułamek piętrowy.

Druga możliwość, to;
nad dolną kreską masz ułamek; licznik "a", pod nim mianownik "b". Pod dolną kreską jest miamownik całego ułamka, "c"
Mamy ułamek piętrowy.
Jest jeszcze jedna możliwość - dzielić od lewej strony do prawej, ale to inny zapis.
Oblicz te trzy możliwości arytmetycznie poprawne, a dostaniesz jednakowy wynik.


> >> A jak rozumiesz zapis a/(b/c)?

W tym zapisie, masz;
Nad górną częścią jest licznik "a".
Pod nią mianownik (b/c)
Mamy ułamek zwykły.
W tym mianowniku możesz wpisać co chcesz, bo najpierw wykonuje się obliczenia w nawiasie.
W pierwszej i drugiej mozliwości, nie możesz tego zrobić, bo najpierw trzeba "uporządkować" mianownik.

> >>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
> >> Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.
> >>> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> >>> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
> >>>
> >>> b
> >>> --------------- = ?
> >>> c
> >>> ----
> >>> 1
> >>>
> >>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
> >>>
> >>> b * 1 / c = b/c.
> >> NIE!

Dziwne argumenty dajesz.

> >> I wiem, dlaczego w życiu się nie nauczysz. Cały wysiłek wkładasz nie w
> >> zrozumienie, tylko w obronę debilnego sposobu liczenia przez Krzysztofa.
> >> Poddaję się.
> >> Krzysztof - gratuluję, ogłupiłeś Władka doszczętnie.
> >>> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
> >>>
> >>> a*(1/b/c)
> >>>
> >>> Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego. Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.
> >> Nie zrozumiałeś niczego ze wszystkich postów, które wysłałem na ten
> >> temat. Załamka.
> >>
> >> Robin
> >
> > Mogę Ci odpowiedzieć później? Poczekam opinie większości.
> Mógłbyś mi odpowiedzieć na maile w innym wątku. Poświęciłem
> sporo czasu, żeby Ci w nich wszystko wytłumaczyć.

Spełniłem prośbę.

>
> Robin

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 1:28:55 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 10:41:22 AM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 16:52, Wladek pisze:
Bez nawiasów mogę i nie zmieni to wyniku. Będzie to samo co a/b/c. Wolfram zrobi to algebraicznie poprawnie.

> Robin

Pozdr, Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 1:49:37 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 19:28, Wladek pisze:
Opowiadasz bzdury. To by znaczyło, że 1/2/2=1/(2/2). Tak nie jest.

1
-
2
-=1/4
2

1
-=1
2
-
2

Wolfram stara się interpretować to, co się wprowadza. Dlatego tym
przypadku zakłada, że ktoś chce dzielić 1/2 przez 2, a nie 1 przez 1.
Wprowadź do kalkulatora podręcznego, czy wbudowanego w windows i
dostaniesz wyniku 1/4.
Żeby Wolfram nie interpretował, należy wskazać mu, że chcesz podzielić
jedną drugą przez dwa. O tak:
https://www.wolframalpha.com/input/?i=1%2F2%3A2

Robin

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 1:56:42 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 19:15, Wladek pisze:
> On Friday, October 1, 2021 at 10:36:58 AM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-01 o 16:34, Wladek pisze:
>>> On Friday, October 1, 2021 at 9:27:36 AM UTC-5, Robin wrote:
>>>> W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
>>>>> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
>>>>>> Do Krzysztofa:
>>>>>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
>>>>>>
>>>>>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> J.
>>>>>
>>>>> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
>>>>>
>>>>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
>>>>>
>>>>> a
>>>>> -------------------- = ?
>>>>> b
>>>>> ---
>>>>> c
>>>>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
>>>>>
>>>>> b
>>>>> ----
>>>>> c
>>>> Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
>>>> akurat b/c jest w mianowniku?
>
> Bo są tylko dwie możliwości;

[ciach bzdury]
Nie ma. Wyjaśniałem Ci to bardzo dokładnie w postach, które olałeś.


> Jest jeszcze jedna możliwość - dzielić od lewej strony do prawej, ale to inny zapis.
> Oblicz te trzy możliwości arytmetycznie poprawne, a dostaniesz jednakowy wynik.

Wyjdź poza 1/2/2 i nie dostaniesz. Masz przykłady w postach, które
olałeś. Już mi się nie chce powtarzać.


>>>> A jak rozumiesz zapis a/(b/c)?
>
> W tym zapisie, masz;
> Nad górną częścią jest licznik "a".
> Pod nią mianownik (b/c)
> Mamy ułamek zwykły.

Czyli ten zapis to wg Ciebie jeden z "wariantów" wyrażenia a/b/c?
"brawo Jasiu!"

> W tym mianowniku możesz wpisać co chcesz, bo najpierw wykonuje się obliczenia w nawiasie.
> W pierwszej i drugiej mozliwości, nie możesz tego zrobić, bo najpierw trzeba "uporządkować" mianownik.

Wszystko na opak.

>>>>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
>>>> Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.
>>>>> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
>>>>> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
>>>>>
>>>>> b
>>>>> --------------- = ?
>>>>> c
>>>>> ----
>>>>> 1
>>>>>
>>>>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
>>>>>
>>>>> b * 1 / c = b/c.
>>>> NIE!
>
> Dziwne argumenty dajesz.

Tłumaczyłem to bardzo szczegółowo kilka razy w postach, które olałeś.

>>>> I wiem, dlaczego w życiu się nie nauczysz. Cały wysiłek wkładasz nie w
>>>> zrozumienie, tylko w obronę debilnego sposobu liczenia przez Krzysztofa.
>>>> Poddaję się.
>>>> Krzysztof - gratuluję, ogłupiłeś Władka doszczętnie.
>>>>> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
>>>>>
>>>>> a*(1/b/c)
>>>>>
>>>>> Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego. Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.
>>>> Nie zrozumiałeś niczego ze wszystkich postów, które wysłałem na ten
>>>> temat. Załamka.
>>>>
>>>> Robin
>>>
>>> Mogę Ci odpowiedzieć później? Poczekam opinie większości.
>> Mógłbyś mi odpowiedzieć na maile w innym wątku. Poświęciłem
>> sporo czasu, żeby Ci w nich wszystko wytłumaczyć.
>
> Spełniłem prośbę.

Jest co najmniej 6 moich postów, w których Ci wyjaśniam tajniki
działań na ułamkach, które pozostawiłeś bez odpowiedzi. To są
przypadkiem akurat te, w których podałem bardzo obrazowe
przykłady. Słabo z Twojej strony Władek.

Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 2:12:23 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 11:13:29 AM UTC-5, J.F wrote:
> On Fri, 1 Oct 2021 07:20:08 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>
> > On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
> >> Do Krzysztofa:
> >> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
> >>
> >> A potem pokaz zapis a/(b/c).
> >>
> >>
> >>
> >> J.
> >
> > Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
> >
> > Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
> >
> > a
> > -------------------- = ?
> > b
> > ---
> > c
> > Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
> >
> > b
> > ----
> > c
> >
> > Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot
> > tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
> Absolutnie nie.

Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.

> Przeciez to co narysowales i napisales, to jest wlasnie dokladnie
> a/(b/c)
> W liczniku a, w mianowniku (b/c).

Czy to jeszcze jest ułamek piętrowy? Tu w nawiasy możesz wpisywać co chcesz,
bo najpierw obliczasz nawiasy. Możesz w ten sam sposób przekształcać ułamek piętrowy na zwykły?

>
>
> natomiast a/b/c, rozumiane jako (a/b)/c, inaczej bedzie wygladac.

Oczywiście. I to jest jeden sposób, na dzielenie od lewej do prawej.
Drugi sposób, to "rozprawić" się z dolnym ułamkiem.
Zrób to zgodnie z zasadami arytmetyki.

> > Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c),
> no widzisz - nawet tu masz w nawiasach

Tylko po to aby podkreślić, że to jest dolny ułamek, i składa się z licznika "b" i mianownika "c".
Gdybyś miał tylko taki ułamek, "ne ma problema" ale on jest teraz mianownikiem pod "a"
Co chcesz zrobić z nim? Ot tak podzielić b/c ? To se neda pane Hawranek.

> > potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> > odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
> ale co znaczy "rozwiazmy" ?

Uporządkujmy, bo to mianownik jest

> >
> > b
> > --------------- = ?
> > c
> > ----
> > 1
> >
> > Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
> >
> > b * 1 / c = b/c.
> wielkiego odkrycia dokonales: b/c = ... b/c :-)

To odkrycie ma sens.

> > Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
> >
> > a*(1/b/c)
> tylko ze 1/b/c rozumiemy jako (1/b)/c czyli 1/(b/c), wiec zle

Bo źle rozumiecie. To jest odwrotność całego mianownika, a nie tylko jego części "b", lub (b/c).
Masz wyprowadzenie, które uznałeś za odkrycie.

>
> masz dwa podejscia
>
> 1. dzielenie przez cos, to mnozenie przez odwrotnosc.
> odwrotnoscia b/c jest c/b,
> wiec a/(b/c) = a*(c/b) = a*c/b - łączyc mozna roznie

Ty masz ułamek zwykły i najpierw liczysz w nawiasach. To nie jest piętrowy.

>
> 2. mnozymy licznik i mianownik ulamka przez tę samą liczbe, c.


> a/(b/c) = (c*a) / (c * (b/c)) = (c*a) / (b) = a*c/b

To też nie jest ułamek piętrowy. Najpierw nawiasy.

> > Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego.
> > Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.
> Nie, to Krzysztof ma pokazac, jak to zapisuje.

On to zrobi tak samo, ale go niezrozumiemy :).

>
> Ja tu nie musze nic "rozwiazywac"/wyliczac
> zarowno a/b/c = (a/b)/c, jak i a/(b/c)
> zawieraja wszystko, co do "wyliczenia" potrzeba.

Widzisz, że tu masz szereg od lewej do prawej i dwa ułamki zwykłe?
Ten w środku możesz tak liczyć i dostaniesz takie same wyniki jak w pierwszym
a trzeci już da inny wynik.
Nie jest więc tożsamy z piętrowym ułamkiem; a/b/c w którym trzeba uporządkować mianownik.
Licznika nie trzeba porządkować.

>
> Tzn jakby byly konkretne liczby, to po prostu obliczam zgodnie z
> nawiasami, a symbolicznie to moge doprowadzic do innej postaci,
> np z jednym dzieleniem ...

To rozumiem, jako symboliczne przekrojenie jabłka ma cztery części i otrzymać wynik 1.
Dobre sobie :).

>
> J.

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 2:28:44 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:

> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.

Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
Zapis a/(b/c) oznacza, że ułamek jest w mianowniku.

A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?


Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 2:29:42 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 12:56:42 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 19:15, Wladek pisze:
> > On Friday, October 1, 2021 at 10:36:58 AM UTC-5, Robin wrote:
> >> W dniu 2021-10-01 o 16:34, Wladek pisze:
> >>> On Friday, October 1, 2021 at 9:27:36 AM UTC-5, Robin wrote:
> >>>> W dniu 2021-10-01 o 16:20, Wladek pisze:
> >>>>> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
> >>>>>> Do Krzysztofa:
> >>>>>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
> >>>>>>
> >>>>>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> J.
> >>>>>
> >>>>> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
> >>>>>
> >>>>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
> >>>>>
> >>>>> a
> >>>>> -------------------- = ?
> >>>>> b
> >>>>> ---
> >>>>> c
> >>>>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
> >>>>>
> >>>>> b
> >>>>> ----
> >>>>> c
> >>>> Pytam z czystej ciekawości: po czym poznałeś, że w wyrażeniu a/b/c
> >>>> akurat b/c jest w mianowniku?
> >
> > Bo są tylko dwie możliwości;
> [ciach bzdury]

Daj innym poczytać.

> Nie ma. Wyjaśniałem Ci to bardzo dokładnie w postach, które olałeś.
> > Jest jeszcze jedna możliwość - dzielić od lewej strony do prawej, ale to inny zapis.
> > Oblicz te trzy możliwości arytmetycznie poprawne, a dostaniesz jednakowy wynik.
> Wyjdź poza 1/2/2 i nie dostaniesz. Masz przykłady w postach, które
> olałeś. Już mi się nie chce powtarzać.
> >>>> A jak rozumiesz zapis a/(b/c)?
> >
> > W tym zapisie, masz;
> > Nad górną częścią jest licznik "a".
> > Pod nią mianownik (b/c)
> > Mamy ułamek zwykły.
> Czyli ten zapis to wg Ciebie jeden z "wariantów" wyrażenia a/b/c?

W/g mnie nie jest. Pytałes, jak rozumiem to wyrażenie; a/(b/c więc odpisałem,
że to jest ułamek zwykły i możesz w nawiasach dzielić mnożyć, nawet liczyć.
To nie jest wariant ułamka piętrowego inaczej się liczy.
W/g Ciebie jest?

> "brawo Jasiu!"
> > W tym mianowniku możesz wpisać co chcesz, bo najpierw wykonuje się obliczenia w nawiasie.
> > W pierwszej i drugiej mozliwości, nie możesz tego zrobić, bo najpierw trzeba "uporządkować" mianownik.
> Wszystko na opak.

Dziwny argument.

> >>>>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
> >>>> Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.
> >>>>> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> >>>>> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
> >>>>>
> >>>>> b
> >>>>> --------------- = ?
> >>>>> c
> >>>>> ----
> >>>>> 1
> >>>>>
> >>>>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
> >>>>>
> >>>>> b * 1 / c = b/c.
> >>>> NIE!
> >
> > Dziwne argumenty dajesz.
> Tłumaczyłem to bardzo szczegółowo kilka razy w postach, które olałeś.

Bo takie argumenty stosujesz.

> >>>> I wiem, dlaczego w życiu się nie nauczysz. Cały wysiłek wkładasz nie w
> >>>> zrozumienie, tylko w obronę debilnego sposobu liczenia przez Krzysztofa.
> >>>> Poddaję się.
> >>>> Krzysztof - gratuluję, ogłupiłeś Władka doszczętnie.
> >>>>> Teraz już możemy rozwiązać cały ułamek mnożąc (a) przez odwrotność b/c, czyli przez (1/b/c) Zgadza się? Mnożymy więc;
> >>>>>
> >>>>> a*(1/b/c)
> >>>>>
> >>>>> Takie jest moje szóstoklasisty rozwiązanie tego ułamka piętrowego. Teraz pokaż Ty co z tego zrobisz.
> >>>> Nie zrozumiałeś niczego ze wszystkich postów, które wysłałem na ten
> >>>> temat. Załamka.
> >>>>
> >>>> Robin
> >>>
> >>> Mogę Ci odpowiedzieć później? Poczekam opinie większości.
> >> Mógłbyś mi odpowiedzieć na maile w innym wątku. Poświęciłem
> >> sporo czasu, żeby Ci w nich wszystko wytłumaczyć.
> >
> > Spełniłem prośbę.
> Jest co najmniej 6 moich postów, w których Ci wyjaśniam tajniki
> działań na ułamkach, które pozostawiłeś bez odpowiedzi. To są
> przypadkiem akurat te, w których podałem bardzo obrazowe
> przykłady. Słabo z Twojej strony Władek.

Sorry. Wybież jakiś, jaki uważasz za najbardziej wartościowy, i podaj,
a spróbuję sie odnieść do niego i podreperować reputację,(jeśli jeszcze coś z niej zostało)

>
> Robin

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 2:36:20 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
> > Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> > Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.

Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.

> Zapis a/(b/c) oznacza, że ułamek jest w mianowniku.

A ja widzę tu ułamek zwykły a/(b/c),
Najpierw nawiasy.

>
> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?

Jako ułamek dwupiętrowy.

>
>
> Robin

Pozdr, Władek.

heby

unread,
Oct 1, 2021, 2:53:47 PM10/1/21
to
On 01/10/2021 18:21, Robin wrote:
> pl.sci.fizyka 2021. Trzy tygodnie na temat 360/(360/300) za nami.

Nie ma się co dziwić, to trudny temat jest:

https://www.youtube.com/watch?v=ohok_vdIcGU

> Dokąd zmierza ten świat?

Tam, gdzie kazdy ma prawo wypowiedzi, dzięki czemu zdrowy rozsądek
upłynnia się w rozcieńczalniku.

> Piątek, czas na browarek ;)

A jak ktoś w internetach nie ma racji? Trzeba zachować czujność! Czuwaj!

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 2:58:56 PM10/1/21
to
Zapisz to tak jak wyprowadziłem;

1/b/c
i już nic nie zmieniaj. Możesz to wsadzić w całości w nawiasy, lub zostawić jak jest,
bo to jest odwrotność mianownika, Ułamka piętrowego, wyprowadzony przez szóstoklasistę.
Pomnóż "a" przez tą odwrotność mianownika ułamka piętrowego. Daj szansę maszynom
to zrobić, aby się przekonać, że zrozumiały mnie.
Pozamieniaj miejscami "b" i "c" i nie bój się, że się pomyli. Przecież zna zasady arytmetyki.
Jeśli wynik Cię nie zadowoli, no to trudno się mówi i zmieniaj arytmetykę.

>
> J.

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 1, 2021, 2:59:53 PM10/1/21
to
On Friday, 1 October 2021 at 20:53:47 UTC+2, heby wrote:
> On 01/10/2021 18:21, Robin wrote:
> > pl.sci.fizyka 2021. Trzy tygodnie na temat 360/(360/300) za nami.
> Nie ma się co dziwić, to trudny temat jest:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ohok_vdIcGU
>
> > Dokąd zmierza ten świat?
>
> Tam, gdzie kazdy ma prawo wypowiedzi, dzięki czemu zdrowy rozsądek
> upłynnia się w rozcieńczalniku.

Ku chwale Wielkiego Guru, który ogłosił go zespołem przesądów,
i jego ochujałych wyznawców.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 3:07:05 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 1:53:47 PM UTC-5, heby wrote:
> On 01/10/2021 18:21, Robin wrote:
> > pl.sci.fizyka 2021. Trzy tygodnie na temat 360/(360/300) za nami.
> Nie ma się co dziwić, to trudny temat jest:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ohok_vdIcGU
>

Szkoda, że w podobny sposób nie podziełił jabłka na cztery części :)
1/(2/2) = 1
Trzeba by to mu podsunąć :).

> > Dokąd zmierza ten świat?
>
> Tam, gdzie kazdy ma prawo wypowiedzi, dzięki czemu zdrowy rozsądek
> upłynnia się w rozcieńczalniku.
> > Piątek, czas na browarek ;)
> A jak ktoś w internetach nie ma racji? Trzeba zachować czujność! Czuwaj!

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 3:10:57 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 20:36, Wladek pisze:
> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
>
> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
>
>> Zapis a/(b/c) oznacza, że ułamek jest w mianowniku.
>
> A ja widzę tu ułamek zwykły a/(b/c),
> Najpierw nawiasy.

Zapis w postaci ułamka to:

a
-=
b
-
c

b/c to mianownik, right?


>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>
> Jako ułamek dwupiętrowy.


A skąd ten wniosek?

2/3/4/2 to po prostu seria trzech kolejnych dzieleń.
Nawiasy nie są zabiegiem kosmetycznym, stosowanym
wedle uznania.
Żeby zrobić z tego dzielenie dwóch ułamków, musisz
zapisać (a/b)/(b/c)

Robin

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 3:22:30 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 20:53, heby pisze:
> On 01/10/2021 18:21, Robin wrote:
>> pl.sci.fizyka 2021. Trzy tygodnie na temat 360/(360/300) za nami.
>
> Nie ma się co dziwić, to trudny temat jest:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ohok_vdIcGU

Mocna rzecz ;-) Faktycznie idealne podsumowanie.

>
>> Dokąd zmierza ten świat?
>
> Tam, gdzie kazdy ma prawo wypowiedzi, dzięki czemu zdrowy rozsądek
> upłynnia się w rozcieńczalniku.
>
>> Piątek, czas na browarek ;)
>
> A jak ktoś w internetach nie ma racji? Trzeba zachować czujność! Czuwaj!

Tak, sam się z siebie śmiałem dziś ;-) Mam jakiś zryw godny
lepszej sprawy :-]

Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 3:30:04 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 2:10:57 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 20:36, Wladek pisze:
> > On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
> >> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
> >>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> >>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
> >> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
> >
> > Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
> >
> >> Zapis a/(b/c) oznacza, że ułamek jest w mianowniku.
> >
> > A ja widzę tu ułamek zwykły a/(b/c),
> > Najpierw nawiasy.
> Zapis w postaci ułamka to:
> a
> -=
> b
> -
> c
> b/c to mianownik, right?

Yup, zgadza się.

> >> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >
> > Jako ułamek dwupiętrowy.
> A skąd ten wniosek?

Bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać pionowo.

>
> 2/3/4/2 to po prostu seria trzech kolejnych dzieleń.

Zgadza się. to jest seria. Liczysz od lewej do prawej. Wynik dzielenia ma wyjść jednakowy w obu przypadkach.

> Nawiasy nie są zabiegiem kosmetycznym, stosowanym
> wedle uznania.

Nawiasy oznaczają, że najpierw liczysz w nawiasach.

> Żeby zrobić z tego dzielenie dwóch ułamków, musisz
> zapisać (a/b)/(b/c)

Oczywiście, zgadza się. Najpierw nawiasy.

>
> Robin

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 3:35:41 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 20:29, Wladek pisze:
No przecież powyżej napisałeś:
>>>>>>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;

>>>>>>> a
>>>>>>> -------------------- = ?
>>>>>>> b
>>>>>>> ---
>>>>>>> c
>>>>>>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W
>>>>>>> mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)

Dosłownie napisałeś, że a/b/c zapisujesz jako
"a dzielone przez b/c-tych"

> Pytałes, jak rozumiem to wyrażenie; a/(b/c więc odpisałem,
> że to jest ułamek zwykły i możesz w nawiasach dzielić mnożyć, nawet liczyć.
> To nie jest wariant ułamka piętrowego inaczej się liczy.
> W/g Ciebie jest?
>
>> "brawo Jasiu!"
>>> W tym mianowniku możesz wpisać co chcesz, bo najpierw wykonuje się obliczenia w nawiasie.
>>> W pierwszej i drugiej mozliwości, nie możesz tego zrobić, bo najpierw trzeba "uporządkować" mianownik.
>> Wszystko na opak.
>
> Dziwny argument.

Maile z argumentami olałeś.

>
>>>>>>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
>>>>>> Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.
>>>>>>> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
>>>>>>> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
>>>>>>>
>>>>>>> b
>>>>>>> --------------- = ?
>>>>>>> c
>>>>>>> ----
>>>>>>> 1
>>>>>>>
>>>>>>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
>>>>>>>
>>>>>>> b * 1 / c = b/c.
>>>>>> NIE!
>>>
>>> Dziwne argumenty dajesz.
>> Tłumaczyłem to bardzo szczegółowo kilka razy w postach, które olałeś.
>
> Bo takie argumenty stosujesz.

Dobra, koniec zabawy. Żyj w przekonaniu, że potrafisz dzielić.


> Sorry. Wybież jakiś, jaki uważasz za najbardziej wartościowy, i podaj,
> a spróbuję sie odnieść do niego i podreperować reputację,(jeśli jeszcze coś z niej zostało)

Przejrzyj moje wczorajsze odpowiedzi w wątku
"arytmetyka dla szóstoklasistów". Nie zamierzam już nic powtarzać ani
przepisywać.


Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 4:24:04 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 2:35:41 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 20:29, Wladek pisze:
Aaa. Tu widzisz kość niezgody. Pisałem, że dzielę a/b/c. Prawda?
Gdybym chciał aby było jak Ty to napisałeś, to napisałbym; a/(b/c).
Miałbyś ułamek zwykły, nie piętrowy z nawiasami w mianowniku.
Najpierw nawiasy, potem dzielenie licznika przez mianownik,
a/(b/c) lub mnożenie dzielnika przez odwrotność mianownika a*1/(b/c).

> > Pytałes, jak rozumiem to wyrażenie; a/(b/c więc odpisałem,
> > że to jest ułamek zwykły i możesz w nawiasach dzielić mnożyć, nawet liczyć.
> > To nie jest wariant ułamka piętrowego inaczej się liczy.
> > W/g Ciebie jest?


W/g Ciebie jest?

> >
> >> "brawo Jasiu!"
> >>> W tym mianowniku możesz wpisać co chcesz, bo najpierw wykonuje się obliczenia w nawiasie.
> >>> W pierwszej i drugiej mozliwości, nie możesz tego zrobić, bo najpierw trzeba "uporządkować" mianownik.
> >> Wszystko na opak.
> >
> > Dziwny argument.
> Maile z argumentami olałeś.

Powtórz, jeśli takie ważne.

> >
> >>>>>>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
> >>>>>> Mówisz coś dokłądnie odwrotnego do wyrażeń, które zapisujesz.
> >>>>>>> Musisz najpierw rozwiązać dolny mianownik (b/c), potem pomnożyć górny licznik (a) przez
> >>>>>>> odwrotność dolnego, rozwiązanego, mianownika. Zgadza się? Rozwiążmy więc dolny ułamek b/c. Zapiszmy go tak;
> >>>>>>>
> >>>>>>> b
> >>>>>>> --------------- = ?
> >>>>>>> c
> >>>>>>> ----
> >>>>>>> 1
> >>>>>>>
> >>>>>>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
> >>>>>>>
> >>>>>>> b * 1 / c = b/c.
> >>>>>> NIE!
> >>>
> >>> Dziwne argumenty dajesz.
> >> Tłumaczyłem to bardzo szczegółowo kilka razy w postach, które olałeś.
> >
> > Bo takie argumenty stosujesz.
> Dobra, koniec zabawy. Żyj w przekonaniu, że potrafisz dzielić.
> > Sorry. Wybież jakiś, jaki uważasz za najbardziej wartościowy, i podaj,
> > a spróbuję sie odnieść do niego i podreperować reputację,(jeśli jeszcze coś z niej zostało)
> Przejrzyj moje wczorajsze odpowiedzi w wątku
> "arytmetyka dla szóstoklasistów". Nie zamierzam już nic powtarzać ani
> przepisywać.

Wiesz ile tam ich jest. Nie musisz ich przepisywać przecież w całości.
Chcesz abym coś policzył z cyframi? Podaj jakieś dla przykładu.

>
>
> Robin

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 6:05:07 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 22:24, Wladek pisze:
I zapisałeś to jako ułamek:

a
-=
b
-
c

czyli
a/(b/c)



> Gdybym chciał aby było jak Ty to napisałeś, to napisałbym; a/(b/c).

I jak byś to zapisał w postaci ułamka?

Robin

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 6:21:35 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-01 o 21:30, Wladek pisze:
> On Friday, October 1, 2021 at 2:10:57 PM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-01 o 20:36, Wladek pisze:
>>> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
>>>> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
>>>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
>>>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>>>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
>>>
>>> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
>>>
>>>> Zapis a/(b/c) oznacza, że ułamek jest w mianowniku.
>>>
>>> A ja widzę tu ułamek zwykły a/(b/c),
>>> Najpierw nawiasy.
>> Zapis w postaci ułamka to:
>> a
>> -=
>> b
>> -
>> c
>> b/c to mianownik, right?
>
> Yup, zgadza się.

a=360
b=360
c=300

360
---=360/(360/300)
360
---
300

Skoro wreszcie udało się ustalić, co jest mianownikiem, policz jego
odwrotność. W jednym z olanych przez Ciebie maili podałem Ci to
wraz z definicją i sprawdzeniem.

Kiedy już uporasz się z odwrotnością, pomnóż przez nią 360.

>
>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>>>
>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
>> A skąd ten wniosek?
>
> Bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać pionowo.

To wyrażenie to po prostu dzielenie kolejnych liczb. Gdyby tam był jakiś
ułamek w mianowniku, musiałbym go podać w nawiasie.

>> 2/3/4/2 to po prostu seria trzech kolejnych dzieleń.
>
> Zgadza się. to jest seria. Liczysz od lewej do prawej. Wynik dzielenia ma wyjść jednakowy w obu przypadkach.

Napisałeś to, nie zadawszy sobie trudu, żeby przeliczyć.

1/2/3/4=0.0416
1/2/(3/4)=0.6666
1/(2/3)/4=0.375

Trzy przypadki i trzy różne wyniki. I tylko w pierwszym liczę "od lewej
do prawej". I tylko w pierwszym nie jest to ułamek piętrowy.

>> Nawiasy nie są zabiegiem kosmetycznym, stosowanym
>> wedle uznania.
>
> Nawiasy oznaczają, że najpierw liczysz w nawiasach.

Tak jest.

>> Żeby zrobić z tego dzielenie dwóch ułamków, musisz
>> zapisać (a/b)/(b/c)
>
> Oczywiście, zgadza się. Najpierw nawiasy.

To dlaczego dwa zdania wcześniej piszesz, że
"to ułamek piętrowy, bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać
pionowo"?
W wyrażeniu 1/2/3/4 nie ma żadnych nawiasów.

Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 6:34:27 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 5:05:07 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 22:24, Wladek pisze:
Bez nawiasów, bo ten już inny ułamek nie piętrowy. Liczysz go najpierw w nawiasach. Potem już na dwa sposoby;
a/(b/c) lub mnożysz a*c/b

> > Gdybym chciał aby było jak Ty to napisałeś, to napisałbym; a/(b/c).
> I jak byś to zapisał w postaci ułamka?

Tak jak zapisałem. a/b/c lub;

a
---
b
---
c

Masz piętrowy ułamek bez nawiasów. Teraz liczysz inaczej.
Musisz najpierw zrobić odwrotność całego dolnego ułamka,
a nie tylko jego części składowych , bo tam nie masz nawiasów. Prawda?
tą odwrotnością jest;

1/b/c

Teraz mnożysz licznik przez tę odwrotność;

a * 1 / b / c

>
> Robin

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 1, 2021, 6:46:22 PM10/1/21
to
W dniu 2021-10-02 o 00:34, Wladek pisze:
Gdzie tu jest znak równości?

> Masz piętrowy ułamek bez nawiasów. Teraz liczysz inaczej.
> Musisz najpierw zrobić odwrotność całego dolnego ułamka,
> a nie tylko jego części składowych , bo tam nie masz nawiasów. Prawda?
> tą odwrotnością jest;
>
> 1/b/c

> Teraz mnożysz licznik przez tę odwrotność;
>
> a * 1 / b / c

Zapisz to w postaci ułamka. Nie zapomnij o znaku równości.


Robin

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 7:11:02 PM10/1/21
to
On Friday, October 1, 2021 at 5:21:35 PM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-01 o 21:30, Wladek pisze:
Ty zadajesz trudność nową
Ani myslisz o poddaniu :). Robi się szefie.

a = 360
-------------
b = 360
------------
c = 300

Ułamek piętrowy bez nawiasów. Zgadza się?
W liczniku mamy ułamek b/c (nie (b/c) bo nawiasów nie mamy) Zgoda?
Odwrotnością jego będzie odwrotność całego ułamka b/c, a nie tylko jego cząści c/b. Tak nie można.
Mamy wiec odwrotność ułamka całego jako 1/360/300
Teraz mnożę;

360*1/360/300 = 1/300

Wiem, że taki wynik nie zadawala Ciebie, ale co mogę innego zrobić?
Takie są zasady dzielenia ułamków piętrowych.
Teraz abyś minął kolejne pytanie, wpisz to tak jak jest do wolframa i zapisz wynik.
Potem zamień miejscami 360/300 na 300/360.
Powinny wyjść inne wyniki, bo raz dzieli 360/300, a drugi raz 300/360 .
Zapis mamy szeregowy, więc od lewej do prawej.

> >
> >>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >>>
> >>> Jako ułamek dwupiętrowy.
> >> A skąd ten wniosek?
> >
> > Bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać pionowo.
> To wyrażenie to po prostu dzielenie kolejnych liczb.

Ale nie po kolei.

Gdyby tam był jakiś
> ułamek w mianowniku, musiałbym go podać w nawiasie.

Zostawmy na razie dwupiętrowe, by z jednym mamy tyle problemów.
Przyswoisz ten, to sam dojdziesz po następnych pięter.

> >> 2/3/4/2 to po prostu seria trzech kolejnych dzieleń.
> >
> > Zgadza się. to jest seria. Liczysz od lewej do prawej. Wynik dzielenia ma wyjść jednakowy w obu przypadkach.
> Napisałeś to, nie zadawszy sobie trudu, żeby przeliczyć.
>
> 1/2/3/4=0.0416
> 1/2/(3/4)=0.6666
> 1/(2/3)/4=0.375
>
> Trzy przypadki i trzy różne wyniki. I tylko w pierwszym liczę "od lewej
> do prawej". I tylko w pierwszym nie jest to ułamek piętrowy.

Ano widzisz. Coś nie tak.
Zmniejszmy to o jedno piętro, bo już i tak ciężko mi to wytłumaczyć;

2/3/4 = 0,167

Następne zapisz tak jak uważasz, że są prawidłowo zapisane.

> >> Nawiasy nie są zabiegiem kosmetycznym, stosowanym
> >> wedle uznania.
> >
> > Nawiasy oznaczają, że najpierw liczysz w nawiasach.
> Tak jest.
> >> Żeby zrobić z tego dzielenie dwóch ułamków, musisz
> >> zapisać (a/b)/(b/c)
> >
> > Oczywiście, zgadza się. Najpierw nawiasy.
> To dlaczego dwa zdania wcześniej piszesz, że
> "to ułamek piętrowy, bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać
> pionowo"?

Jesli nie ma nawiasów, to nie wiem co liczyć i założyłem, że to zwykły ułamek (1/2) / (2/3), a nie dwupiętrowy.
Zajmijmy się jednym piętrem.

> W wyrażeniu 1/2/3/4 nie ma żadnych nawiasów.
>
> Robin

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Oct 1, 2021, 7:13:05 PM10/1/21
to
Widzę że wy już zaczynacie pierdzielić ja ci popaprańcy w średniowieczu:
A. czy Jezus miał mieszek srebrników, którymi płacił za te cuda które robił?
B. a może on miał cały wór złota... z którego potem odlano ten krzyż, który niósł na swoje 'ukrzyżowanie'?

pewnie to drugie... nie?

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 8:26:47 PM10/1/21
to
Nie pisałem, bo to nie ma znaczenia. Postawisz "=" przy górnej kresce. to mnożysz przez
odwrotność dolnego ułamka b/c czyli przez (1/b/c) Nawias nie jest konieczny, możesz
wpisać bez nawiasów, bo kalkulator czy wolfram będzie wiedział, że to jest
odwrotność tego mianownika.
Jeśli postawisz "=" przy dolnej kresce, to możesz wpisać tak jak jest;
a/b/c, możesz wziąć w nawiasy licznik (a/b), bo to nie jest mianownik,
albo pomnożyć b*c/b. Wyniki takie same. Sprawdź.

> > Masz piętrowy ułamek bez nawiasów. Teraz liczysz inaczej.
> > Musisz najpierw zrobić odwrotność całego dolnego ułamka,
> > a nie tylko jego części składowych , bo tam nie masz nawiasów. Prawda?
> > tą odwrotnością jest;
> >
> > 1/b/c
>
> > Teraz mnożysz licznik przez tę odwrotność;
> >
> > a * 1 / b / c
> Zapisz to w postaci ułamka. Nie zapomnij o znaku równości.

Nie wiem jak Ci to zapisać, bo tu nic więcej nie trzeba robić, tylko wpisać w kalkulator, ale spróbuję tak;
a * 1/(b/1) / (c/1) j taki;
Tylko nie dodawaj już więcej nawiasów, co najwyżej możesz wziąć całą odwrotność mianownika razem z jedynką.
>
>
> Robin

Pozdr Władek.

Wladek

unread,
Oct 1, 2021, 8:33:36 PM10/1/21
to
Simpler, Simpler. Ty już nie chyba nie poprawisz :).
A już myslałem że przyszedłeś do mnie z odsieczą :).
Co za pech.

Pozdr. Władek.

Robin

unread,
Oct 2, 2021, 2:41:11 AM10/2/21
to
W dniu 2021-10-02 o 02:26, Wladek pisze:
Tyle razy to tłumaczyłem, a Ty swoje.
1) znak równości ma kluczowe znaczenie i o tym od początku jest ta
dyskusja.
2) jeśli odwrotność b/c zapiszesz jako 1/(b/c), to ten nawias
jet obowiązkowy. W jednym z olanych przez Ciebie postów podałem Ci
dokładnie, wraz ze sprawdzeniem, dlaczego tak. Mnożąc licznik
otrzymujesz zapis:
a*1
---=
b
---
c

Czyli dokładnie taki sam, jak wyjściowy.
Dlatego odwrotność zapisujesz jako c/b.
Wtedy mnożąc otrzymujesz: ac/b, czyli
a*c
---=
b

> Jeśli postawisz "=" przy dolnej kresce, to możesz wpisać tak jak jest;
> a/b/c, możesz wziąć w nawiasy licznik (a/b), bo to nie jest mianownik,
> albo pomnożyć b*c/b. Wyniki takie same. Sprawdź.

Jeśli znak równości postawię przy dolnej kresce, to liczę inne
wyrażenie.

2
--=2/(3/4)=2.6666
3
--
4

to nie jest to samo, co

2
-
3
-=(2/3)/4=0.1666
4

>>> Masz piętrowy ułamek bez nawiasów. Teraz liczysz inaczej.
>>> Musisz najpierw zrobić odwrotność całego dolnego ułamka,
>>> a nie tylko jego części składowych , bo tam nie masz nawiasów. Prawda?
>>> tą odwrotnością jest;
>>>
>>> 1/b/c
>>
>>> Teraz mnożysz licznik przez tę odwrotność;
>>>
>>> a * 1 / b / c
>> Zapisz to w postaci ułamka. Nie zapomnij o znaku równości.
>
> Nie wiem jak Ci to zapisać, bo tu nic więcej nie trzeba robić, tylko wpisać w kalkulator, ale spróbuję tak;
> a * 1/(b/1) / (c/1) j taki;
> Tylko nie dodawaj już więcej nawiasów, co najwyżej możesz wziąć całą odwrotność mianownika razem z jedynką.

Ty próbujesz mnie uczyć? Zmień nastawienie. To ja wyjaśniam Tobie, jak
to poprawnie liczyć.
I przeczytaj moje posty, które olałeś. Poodpowiadaj na nie, bo nie chce
mi się tego przepisywać.

Robin

Robin

unread,
Oct 2, 2021, 2:48:41 AM10/2/21
to
W dniu 2021-10-02 o 01:11, Wladek pisze:
Nie zgadza. Powyżej miałeś zapisane wyrażenie do policzenia.
Zaakceptowałeś wszystkie przekształcenia.
To co tu zapisałeś, to nonsens. Znowu pominąłeś znak równości.
[ciach bzdury].

Policz to, do czego doszliśmy powyżej.

>>>
>>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>>>>>
>>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
>>>> A skąd ten wniosek?
>>>
>>> Bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać pionowo.
>> To wyrażenie to po prostu dzielenie kolejnych liczb.
>
> Ale nie po kolei.

A niby dlaczego nie?

>> Gdyby tam był jakiś
>> ułamek w mianowniku, musiałbym go podać w nawiasie.
>
> Zostawmy na razie dwupiętrowe, by z jednym mamy tyle problemów.
> Przyswoisz ten, to sam dojdziesz po następnych pięter.

Pojebało Ci się kompletnie. To nie Ty mnie uczysz.
Miłego życia z nową arytmetyką.

Robin

Wladek

unread,
Oct 2, 2021, 9:58:01 AM10/2/21
to
Nawet nie wiem jak Tobie odpowiedzieć na takie coś.
Zejdźmy trochę niżej, może do piątej klasy.
Podzielmy;
(2/3) / 4 = 0,1667
Zgadza się?

Podzielmy teraz 2/ (3/4)
Widzisz, że to jest ułamek w mianowniku? Wiesz, że tego nie wolno w taki sposób rozwiązywać,
że liczysz jako pierwsze działanie w nawiasach, bo wyjdzie z tego;
2/0,75 = 2,6667
Nie możesz z tego również zrobić odwrotności mianownika, bo go już zlikwidowałeś,
ale jak już koniecznie chcesz, to zrobisz z tego mianownik z ułamkiem. Prawda?
Zrobisz to tak;
2/(0,75/1) = 2/0,75 = 2,6667
czyli masz to samo.
Prawidłowo i zgodnie z zasadami arytmetyki, musisz ten ułamek 3/4 zapisać w taki sposób;

3 ........ 4
--- / -------
1 ........1

Dalej, już jako mój nauczyciel, potrafisz zrobić z tego odwrotność.

3/1 * 1*4 = 3*4/1 = 12/1

Odwrotnością tego ułamka, będzie;

1/12/1 = 1/12

No i teraz dopiero możessz przystapić do liczenia swojego przykładu;

2/1/12 = 0,16667

Pasuje teraz? W matematycie nie ma tak lekko, że dzielisz i mnożysz jak sie podoba,
Zasady obowiązują. Uzbroj się w cierpliwość i nie poddawaj sie tak łatwo. Faktem jest, że
jestem opornym uczniem, ale z cierpliwością, poradzimy sobie.
>

> Robin

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 2, 2021, 10:21:59 AM10/2/21
to
Myslałem, że tak będzie łatwiej. Zapiszę więc tak jak wolisz;

> > a = 360
> > ------------- =
> > b = 360
> > ------------
> > c = 300

Mamy podzielić licznik a = 360 przez mianownik 360/300 ?
W mianowniku mamy ułamek, więc trzeba go uprościć. Zgadza się?
No więc;

360/1 / 300/1 = 360*300/1 = 108000/1

Zgodzisz się z tym, bo takie coś znasz.
Mamy uproszczony mianownik, a jego odwrotnością będzie;

1/180000/1 = 1/108000

Mnoże teraz licznik przez tą odwrotność mianownika;

360*1/180000 = 3,3333^-3 = 1/300

Pasuje teraz?


> >>>
> >>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >>>>>
> >>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
> >>>> A skąd ten wniosek?
> >>>
> >>> Bo ma trzy kreski ułamkowe i możesz go zapisać pionowo.
> >> To wyrażenie to po prostu dzielenie kolejnych liczb.
> >
> > Ale nie po kolei.
> A niby dlaczego nie?
> >> Gdyby tam był jakiś
> >> ułamek w mianowniku, musiałbym go podać w nawiasie.
> >
> > Zostawmy na razie dwupiętrowe, by z jednym mamy tyle problemów.
> > Przyswoisz ten, to sam dojdziesz po następnych pięter.
> Pojebało Ci się kompletnie. To nie Ty mnie uczysz.
> Miłego życia z nową arytmetyką.

Jako nauczyciel, powinieneś mieć trochę wyrozymienia dla ucznia ciężej kumającego.
>
> Robin

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 3, 2021, 1:17:34 AM10/3/21
to
On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:

> Jako nauczyciel, powinieneś mieć trochę wyrozymienia dla ucznia ciężej kumającego.

Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.

Robin

unread,
Oct 3, 2021, 3:36:44 AM10/3/21
to
W dniu 2021-10-02 o 15:58, Wladek pisze:
Po to są nawiasy. W innym wypadku 2/3/4 byłoby równe 2/(3/4). A nie
jest.

Jesteś idiotą. Wracasz do KF. Żałuję, że straciłem czas na tłumaczenie.
Pa.

Robin

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 2:13:06 PM10/3/21
to
Maciej, jak widzisz, na ten wątek już nikt nie wejdzie, więc jeśli chcesz, zostaw swoje
"dwa granaty w świątecznym ubraniu", bo nie będą tu potrzebne.
Siądźmy do stołu w spokoju i pogadajmy. Wiedzę masz, logikę znasz.
Ja nie mam nic przeciwko Tobie i Ty zapewne nie masz nic przeciwko mnie.
Tyle wstępu.
Mamy do podzielenia jedno koło na dwanaście części (4*3);

a) 1/(3*4) = 1/12 Powinno być 1/12 i tyle jest. Arytmatycznie poprawnie i Logicznie poprawne, więc to prawda.

b) 1/3/4 = 1/12 i powinno być 1/12 więc A = L - prawda.

c) (1/4)/3 = 1/12 A = L - prawda.

d) 1/(4/3) = 3/4 arytmetycznie poprawne, Logicznie niepoprawne, fałsz. A nie jest równe L

Rozumiemy się o co mi chodzi?

Pozdrawiam. Władek.

J.F

unread,
Oct 3, 2021, 2:26:49 PM10/3/21
to
On Fri, 1 Oct 2021 11:36:18 -0700 (PDT), Wladek wrote:

> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
>
> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.

Zmieniasz zdanie?
Bo gdzies pisales, ze 1/b/c to odwrotnosc b/c

>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>
> Jako ułamek dwupiętrowy.

Ale o jakiej strukturze?

J.

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 3:12:27 PM10/3/21
to
On Sunday, October 3, 2021 at 1:26:49 PM UTC-5, J.F wrote:
> On Fri, 1 Oct 2021 11:36:18 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>
> > On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
> >> W dniu 2021-10-01 o 20:12, Wladek pisze:
> >>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> >>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
> >> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
> >
> > Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
> Zmieniasz zdanie?

Nie zmianiam. Ułamek;
a/b/c
możesz zapisać tak;
(a/b)/c
Licznik w nawiasach.

Nie możesz zapisać mianownika b/c w nawiasach;
a/(b/c)

> Bo gdzies pisales, ze 1/b/c to odwrotnosc b/c

Tak pisałem i zdania nie zmianiam, dopuki mnie nie przekonasz,
że to jest arytmetycznie niepoprawnie. Tzn. podasz argument,
że tak nie mogę, bo wynik rozwiązania będzie zły.
Odwrotnością ułamka jest;

1/b/c

Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;

a*1/b/c

> >> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >
> > Jako ułamek dwupiętrowy.
> Ale o jakiej strukturze?

a/b
------- =
c/a

Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.

>
> J.

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Oct 3, 2021, 3:30:19 PM10/3/21
to
On Fri, 1 Oct 2021 11:12:22 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Friday, October 1, 2021 at 11:13:29 AM UTC-5, J.F wrote:
>> On Fri, 1 Oct 2021 07:20:08 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>
>>> On Friday, October 1, 2021 at 2:32:58 AM UTC-5, J.F wrote:
>>>> Do Krzysztofa:
>>>> pokaz, jak zapisujesz a/b/c za pomoca kresek ulamkowych (poziomych).
>>>>
>>>> A potem pokaz zapis a/(b/c).
>>>>
>>>>
>>> Nie miej mi za złe że go wyręczę bo jego mowy nie zrozumiesz.
>>>
>>> Masz ułamek jak napisałeś a/b/c, co zapisuje tak;
>>>
>>> a
>>> -------------------- = ?
>>> b
>>> ---
>>> c
>>> Nad dłuższą kreską jest licznik (a), pod nią mianownik b/c. W mianowniku masz nad kreską licznik (b), pod kreską mianownik (c)
>>>
>>> b
>>> ----
>>> c
>>>
>>> Mamy ułamek piętrowy. Z tego już widzisz, że nie możesz podzielić ot
>>> tak sobie ; a/(b/c). Zgadzasz się?
>> Absolutnie nie.
>
> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>
>> Przeciez to co narysowales i napisales, to jest wlasnie dokladnie
>> a/(b/c)
>> W liczniku a, w mianowniku (b/c).
>
> Czy to jeszcze jest ułamek piętrowy? Tu w nawiasy możesz wpisywać co chcesz,
> bo najpierw obliczasz nawiasy. Możesz w ten sam sposób przekształcać ułamek piętrowy na zwykły?

Wladku, tobie sie chyba wydaje, ze ulamek pietrowy to cos
specjalnego.
Nie - to zwykly ulamek, ktory zawiera drugi ulamek.
Wiec ten drugi mozemy wsadzic w nawiasy, zeby nikt nie mial
watpliwosci.


I jeszcze ci sie wydaje, ze w zapisie a/b/c, ten drugi ulamek, to jest
w mianowniku.
Znow nie - zgodnie z regulami arytmetyki najpierw robimy pierwsze
dzielenie, czyli to jest (a/b) /c

Drugi ulamek, a obliczamy jako pierwszy :-)

>>> b
>>> --------------- = ?
>>> c
>>> ----
>>> 1
>>>
>>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
>>>
>>> b * 1 / c = b/c.
>> wielkiego odkrycia dokonales: b/c = ... b/c :-)
>
> To odkrycie ma sens.

Hm, polemizowalbym.

>> Ja tu nie musze nic "rozwiazywac"/wyliczac
>> zarowno a/b/c = (a/b)/c, jak i a/(b/c)
>> zawieraja wszystko, co do "wyliczenia" potrzeba.
>
> Widzisz, że tu masz szereg od lewej do prawej i dwa ułamki zwykłe?
> Ten w środku możesz tak liczyć i dostaniesz takie same wyniki jak w pierwszym
> a trzeci już da inny wynik.

Pomylka, czy przyznajesz mi racje co do kolejnsci dzialan ?

> Nie jest więc tożsamy z piętrowym ułamkiem; a/b/c w którym trzeba uporządkować mianownik.
> Licznika nie trzeba porządkować.

Ale nic nie trzeba. Mozna. Ale nie trzeba, bo nieuporzadkowany tez
dobry do obliczen.

>> Tzn jakby byly konkretne liczby, to po prostu obliczam zgodnie z
>> nawiasami, a symbolicznie to moge doprowadzic do innej postaci,
>> np z jednym dzieleniem ...
>
> To rozumiem, jako symboliczne przekrojenie jabłka ma cztery części i otrzymać wynik 1.
> Dobre sobie :).

Cos chyba zle rozumiesz.
Tym niemniej - czy dzielenie to cos zlego, ze chcesz sie pozbyc ?


J.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 3, 2021, 3:31:22 PM10/3/21
to
Nie mam pojęcia o co ci chodzi, i nie jestem również (sorry)
specjalnie ciekaw. Ale 1/(4/3) =3/4, jak najbardziej, i arytmetycznie,
i logicznie. Rada: jeśli chcesz dzielić na 12, to dziel na 12 a nie na 4/3,
bo 4/3 to inna liczba niż 12.



J.F

unread,
Oct 3, 2021, 3:47:57 PM10/3/21
to
On Sun, 3 Oct 2021 12:12:26 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Sunday, October 3, 2021 at 1:26:49 PM UTC-5, J.F wrote:
>> On Fri, 1 Oct 2021 11:36:18 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
>>>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
>>>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>>>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
>>>
>>> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
>> Zmieniasz zdanie?
>
> Nie zmianiam. Ułamek;
> a/b/c
> możesz zapisać tak;
> (a/b)/c
> Licznik w nawiasach.

poprzedno pisales inaczej.

to jeszcze tylko uzgodnijmy, ze
(a/b)/c = a/(b*c)

> Nie możesz zapisać mianownika b/c w nawiasach;
> a/(b/c)

No i swietnie.

tzn moge tak napisac, i to tez jest ulamek, tylko inny niz powyzej.


>> Bo gdzies pisales, ze 1/b/c to odwrotnosc b/c
>
> Tak pisałem i zdania nie zmianiam, dopuki mnie nie przekonasz,
> że to jest arytmetycznie niepoprawnie.

No to patrz wyzej co napisales.

1/b/c to nie jest (1/b)/c, czy
(1/b)/c = c/b

?

> Tzn. podasz argument,
> że tak nie mogę, bo wynik rozwiązania będzie zły.
> Odwrotnością ułamka jest;
>
> 1/b/c

odwrotnoscia b/c jest oczywiscie 1/(b/c).
a jak sam piszesz powyzej - to cos innego niz 1/b/c

> Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
>
> a*1/b/c

I jak to wyliczasz dalej?
bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.

Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)

>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>>>
>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
>> Ale o jakiej strukturze?
>
> a/b
> ------- =
> c/a
>
> Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.

... ale dlaczego akurat tak ?
Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)

Przy czym to nie jest prawidlowo,

a/b/c/a = ((a/b)/c)/a

J.

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 3:55:03 PM10/3/21
to
Dlatego pisałem że arytmetycznie poprawne a logiczne nie Dzieiłem jedno koło
na 12 części i tamtymi wzorami tak wyliczyłem a tym 1/(4/3) wyszło 3/4.
Miało wyjść 1/12 a wyszło 3/4.
Ok. Logiczne i prawidłowe, to niech pozostanie logiczne i prawidłowe.

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 4:30:18 PM10/3/21
to
Wiem, że dwa piętra to nic specjalnego. Zasada obowiązuje taka sama jak
w jednopiętrowym, więc zostańmy przy nim. Po co ciągnąć dyskusję.
Jeśli wsadzisz mianownik w nawiasy to robisz zamieszanie, bo każdy,
przynajmniej tu na grupie najpierw zrobi działanie w nawiasach. Prawda?
Powoła się na takie zasady i nic nie zwojujesz.

>
>
> I jeszcze ci sie wydaje, ze w zapisie a/b/c, ten drugi ulamek, to jest
> w mianowniku.
> Znow nie - zgodnie z regulami arytmetyki najpierw robimy pierwsze
> dzielenie, czyli to jest (a/b) /c

W liczniku możesz robić działanie w nawiasach, bo to ciągle będzie czynnik "a" niższego ułamka.

>
> Drugi ulamek, a obliczamy jako pierwszy :-)

Własnie. Masz obliczony wyższy poziom i został juz tylko zwykły ułamek;
(a/b)
-----
c

Może być w nawiasach.

> >>> b
> >>> --------------- = ?
> >>> c
> >>> ----
> >>> 1
> >>>
> >>> Aby podzielić b przez (c/1) musimy pomnozyć b przez odwrotność (c/1).
> >>>
> >>> b * 1 / c = b/c.
> >> wielkiego odkrycia dokonales: b/c = ... b/c :-)
> >
> > To odkrycie ma sens.
>
> Hm, polemizowalbym.

b/c = 1/b/c

To jest odwrotność mianownika b/c. Zgadza się?

>
> >> Ja tu nie musze nic "rozwiazywac"/wyliczac
> >> zarowno a/b/c = (a/b)/c, jak i a/(b/c)
> >> zawieraja wszystko, co do "wyliczenia" potrzeba.
> >
> > Widzisz, że tu masz szereg od lewej do prawej i dwa ułamki zwykłe?
> > Ten w środku możesz tak liczyć i dostaniesz takie same wyniki jak w pierwszym
> > a trzeci już da inny wynik.
>
> Pomylka, czy przyznajesz mi racje co do kolejnsci dzialan ?

Dla upewnienia się. Chodzi Tobie o kolejność działań w ułamku;

(a/b)/c
czy
a/(b/c).

>
> > Nie jest więc tożsamy z piętrowym ułamkiem; a/b/c w którym trzeba uporządkować mianownik.
> > Licznika nie trzeba porządkować.
>
> Ale nic nie trzeba. Mozna. Ale nie trzeba, bo nieuporzadkowany tez
> dobry do obliczen.
Ale nie w taki sposób zapisany;
a/(b/c)
To liczysz najpierw w nawiasach, potem mnożysz przez odwrotność wyniku? Nie zgodzę się z tym.

>
> >> Tzn jakby byly konkretne liczby, to po prostu obliczam zgodnie z
> >> nawiasami, a symbolicznie to moge doprowadzic do innej postaci,
> >> np z jednym dzieleniem ...
> >
> > To rozumiem, jako symboliczne przekrojenie jabłka ma cztery części i otrzymać wynik 1.
> > Dobre sobie :).
>
> Cos chyba zle rozumiesz.

Może i tak.

> Tym niemniej - czy dzielenie to cos zlego, ze chcesz sie pozbyc ?

Nie chcę się pozbyć dzielenia, tylko zrobić to zgodnie z zasadami arytmetyki.
>
>
> J.

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 5:19:43 PM10/3/21
to
On Sunday, October 3, 2021 at 2:47:57 PM UTC-5, J.F wrote:
> On Sun, 3 Oct 2021 12:12:26 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> > On Sunday, October 3, 2021 at 1:26:49 PM UTC-5, J.F wrote:
> >> On Fri, 1 Oct 2021 11:36:18 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> >>> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
> >>>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
> >>>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
> >>>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
> >>>
> >>> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
> >> Zmieniasz zdanie?
> >
> > Nie zmianiam. Ułamek;
> > a/b/c
> > możesz zapisać tak;
> > (a/b)/c
> > Licznik w nawiasach.
> poprzedno pisales inaczej.

Musiałbym to widzieć, więc mie wiem.
>
> to jeszcze tylko uzgodnijmy, ze
> (a/b)/c = a/(b*c)

No przecież.

> > Nie możesz zapisać mianownika b/c w nawiasach;
> > a/(b/c)
> No i swietnie.

Coraz jaśniej się robi :).?

>
> tzn moge tak napisac, i to tez jest ulamek, tylko inny niz powyzej.

Znów się zrobiło ciemniej :).
Oczywiście że możesz i arytmetycznie będzie poprawny,
Nic do niego nie mam od tej strony. Mam zarzuty od strony logicznej.

> >> Bo gdzies pisales, ze 1/b/c to odwrotnosc b/c
> >
> > Tak pisałem i zdania nie zmianiam, dopuki mnie nie przekonasz,
> > że to jest arytmetycznie niepoprawnie.
> No to patrz wyzej co napisales.
>
> 1/b/c to nie jest (1/b)/c, czy
> (1/b)/c = c/b

Oczywiście że nie.
Ja widzę tam;

1/b/c

Cytuj dokładnie. Pisałem wsześniej, że nawiasy utrudniają,
bo w nawiasach już Ty sam liczysz najpierw.

>
> ?
> > Tzn. podasz argument,
> > że tak nie mogę, bo wynik rozwiązania będzie zły.
> > Odwrotnością ułamka jest;
> >
> > 1/b/c
> odwrotnoscia b/c jest oczywiscie 1/(b/c).
> a jak sam piszesz powyzej - to cos innego niz 1/b/c

I podpieram to co pisałem;

Odwrotnościa ulamka;
b/c
jest;
1/b/c
lub(1/b/c)
ale nie jest 1/(b/c)

> > Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
> >
> > a*1/b/c
> I jak to wyliczasz dalej?

Wpisujesz w takiej postaci do kalkulatora i z głowy.

> bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
> z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.
>
> Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)

No to weż w nawias;
a * (1/b/c)

Teraz jasniej? Niczego to nie zmieni.
Teraz więcej przydatne? :)

> >>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >>>
> >>> Jako ułamek dwupiętrowy.
> >> Ale o jakiej strukturze?
> >
> > a/b
> > ------- =
> > c/a
> >
> > Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.
> ... ale dlaczego akurat tak ?
> Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)
>
> Przy czym to nie jest prawidlowo,
>
> a/b/c/a = ((a/b)/c)/a

W takim zapisie środkową traktuje się jako znak dzielenia.
Nie chcesz tego zostawić na później?
Dokończmy ten, a łatwo wytłumaczemy następny.
>
> J.

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Oct 3, 2021, 5:51:25 PM10/3/21
to
On Sun, 3 Oct 2021 14:19:41 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Sunday, October 3, 2021 at 2:47:57 PM UTC-5, J.F wrote:
>> On Sun, 3 Oct 2021 12:12:26 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>> On Sunday, October 3, 2021 at 1:26:49 PM UTC-5, J.F wrote:
>>>> On Fri, 1 Oct 2021 11:36:18 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>>>> On Friday, October 1, 2021 at 1:28:44 PM UTC-5, Robin wrote:
>>>>>>> Pisałem, że to ułamek piętrowy a/b/c i nie możesz podzielić tak sobie ułamka dolnego tak sobie (b/c).
>>>>>>> Musisz najpierw uporządkować dolny ułamek. Zrób to.
>>>>>> Zapis a/b/c oznacza, że ułamek jest w liczniku.
>>>>> Zgadza się i możesz go nawet umieścić w nawiasach.
>>>> Zmieniasz zdanie?
>>>
>>> Nie zmianiam. Ułamek;
>>> a/b/c
>>> możesz zapisać tak;
>>> (a/b)/c
>>> Licznik w nawiasach.

>> to jeszcze tylko uzgodnijmy, ze
>> (a/b)/c = a/(b*c)
>
> No przecież.


>>>> Bo gdzies pisales, ze 1/b/c to odwrotnosc b/c
>>>
>>> Tak pisałem i zdania nie zmianiam, dopuki mnie nie przekonasz,
>>> że to jest arytmetycznie niepoprawnie.
>> No to patrz wyzej co napisales.
>>
>> 1/b/c to nie jest (1/b)/c, czy
>> (1/b)/c = c/b
>
> Oczywiście że nie.
> Ja widzę tam;
>
> 1/b/c
>
> Cytuj dokładnie. Pisałem wsześniej, że nawiasy utrudniają,
> bo w nawiasach już Ty sam liczysz najpierw.

Chyba tylko tobie utrudniaja.
Krzysztof ci zrobil wode z mozgu, czy zawsze tak miales ? :-)

>>> Tzn. podasz argument,
>>> że tak nie mogę, bo wynik rozwiązania będzie zły.
>>> Odwrotnością ułamka jest;
>>>
>>> 1/b/c
>> odwrotnoscia b/c jest oczywiscie 1/(b/c).
>> a jak sam piszesz powyzej - to cos innego niz 1/b/c
>
> I podpieram to co pisałem;
>
> Odwrotnościa ulamka;
> b/c
> jest;
> 1/b/c
> lub(1/b/c)
> ale nie jest 1/(b/c)

No to wroc na poczatek postu:

>>> Nie zmianiam. Ułamek;
>>> a/b/c
>>> możesz zapisać tak;
>>> (a/b)/c
>>> Licznik w nawiasach.
>> to jeszcze tylko uzgodnijmy, ze
>> (a/b)/c = a/(b*c)

i teraz podstaw a=1

1/b/c = (1/b) /c = 1/(b*c)

to ostatnie wyglada ci na odwrotnosc ulamka b/c ?

Sprawdz np na 2/3 ...

>>> Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
>>>
>>> a*1/b/c
>> I jak to wyliczasz dalej?
>
> Wpisujesz w takiej postaci do kalkulatora i z głowy.
>
>> bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
>> z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.
>>
>> Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)
>
> No to weż w nawias;
> a * (1/b/c)
>
> Teraz jasniej? Niczego to nie zmieni.
> Teraz więcej przydatne? :)

A to zalezy. Czy moge wpisac w kalkulator, czy powinienem
przeksztalcic
1/b/c = 1*1/b/c

:-)

>>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>>>>>
>>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
>>>> Ale o jakiej strukturze?
>>>
>>> a/b
>>> ------- =
>>> c/a
>>>
>>> Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.
>> ... ale dlaczego akurat tak ?
>> Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)
>>
>> Przy czym to nie jest prawidlowo,
>>
>> a/b/c/a = ((a/b)/c)/a
>
> W takim zapisie środkową traktuje się jako znak dzielenia.

Podasz jakies zrodlo tego traktowania ?

J.

Wladek

unread,
Oct 3, 2021, 9:05:09 PM10/3/21
to
Widzisz przecież, że ja ich nie używam, chyba, że ktoś koniecznie chce

> Krzysztof ci zrobil wode z mozgu, czy zawsze tak miales ? :-)

Tak trudno trzymać temat bez zbędnych docinków?

> >>> Tzn. podasz argument,
> >>> że tak nie mogę, bo wynik rozwiązania będzie zły.
> >>> Odwrotnością ułamka jest;
> >>>
> >>> 1/b/c
> >> odwrotnoscia b/c jest oczywiscie 1/(b/c).
> >> a jak sam piszesz powyzej - to cos innego niz 1/b/c
> >
> > I podpieram to co pisałem;
> >
> > Odwrotnościa ulamka;
> > b/c
> > jest;
> > 1/b/c
> > lub(1/b/c)
> > ale nie jest 1/(b/c)
> No to wroc na poczatek postu:

Co Ci tu nie pasuje?

> >>> Nie zmianiam. Ułamek;
> >>> a/b/c
> >>> możesz zapisać tak;
> >>> (a/b)/c
> >>> Licznik w nawiasach.
> >> to jeszcze tylko uzgodnijmy, ze
> >> (a/b)/c = a/(b*c)
> i teraz podstaw a=1
>
> 1/b/c = (1/b) /c = 1/(b*c)

Jesli wstawię a = 1, to też muszę wstawić i resztę;
a = 1
b = 4
c = 3
Tak, co byś nie powiedzieł, że to magia cyfr, albo jakoś tak

>
> to ostatnie wyglada ci na odwrotnosc ulamka b/c ?

Nie, nie wgląda, Gdzie tak napisałem?
Pisałem już tyle razy że odwrotnością;
b/c
jest;
1/b/c
Dlaczego przekręcasz moje zdania?
>
> Sprawdz np na 2/3 ...

Tu masz na na oryginałach

1*1/4/3 = 1/12

Nie chcesz powtórzyć, czy źle wpisujesz?
Wpisz tak, jak zapisane, to sie nie pomylisz.
Może kapniesz się jak to się robi.

> >>> Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
> >>>
> >>> a*1/b/c
> >> I jak to wyliczasz dalej?
> >
> > Wpisujesz w takiej postaci do kalkulatora i z głowy.
> >
> >> bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
> >> z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.
> >>
> >> Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)
> >
> > No to weż w nawias;
> > a * (1/b/c)
> >
> > Teraz jasniej? Niczego to nie zmieni.
> > Teraz więcej przydatne? :)
> A to zalezy. Czy moge wpisac w kalkulator, czy powinienem
> przeksztalcic
> 1/b/c = 1*1/b/c

Jeszcze raz.
Wpisz 1*1/4/3 =
Wpisz 1*1/3/4 =
Dla pewności wpisz jeszcze;
1*(1/4/3) =
abyś wiedzial, że on to nie jest potrzebny.
Tylko się nia przestrasz i nie napisz :(
Jak Ty nie napiszesz ile to jest, to ja napiszę i gańby Ci narobię, jak to na Śląsku mówią.
Koniecznie napisz swoje dzielenie a/(c/b) z wynikiem bo To twoje (wasze) odwracanie
(chyba odwracanie kota ogonem, coby mu nie spojrzeć w oczy, tylko pod ogon) :).
sorry, tak mi się jakoś spasowało. Też mi wolno troche zażartować, Nie? :).

>
> :-)
> >>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >>>>>
> >>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
> >>>> Ale o jakiej strukturze?
> >>>
> >>> a/b
> >>> ------- =
> >>> c/a
> >>>
> >>> Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.
> >> ... ale dlaczego akurat tak ?
> >> Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)
> >>
> >> Przy czym to nie jest prawidlowo,
> >>
> >> a/b/c/a = ((a/b)/c)/a
> >
> > W takim zapisie środkową traktuje się jako znak dzielenia.
> Podasz jakies zrodlo tego traktowania ?

To ja cięgi zbieram, mysląc że takie rzeczy tu znają,
a widzię, że żaden nie wie jak dzieli sie ułamek piętrowy.
No cóż.

http://www.matematykam.pl/zlozone_ulamki.html


>
> JF

Pozdr, Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 1:14:48 AM10/4/21
to
On Monday, 4 October 2021 at 03:05:09 UTC+2, Wladek wrote:

> Tak trudno trzymać temat bez zbędnych docinków?

Tak, Władku. Tak trudno.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 1:25:04 AM10/4/21
to
On Sun, 3 Oct 2021 18:05:07 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Sunday, October 3, 2021 at 4:51:25 PM UTC-5, J.F wrote:
>> On Sun, 3 Oct 2021 14:19:41 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>> On Sunday, October 3, 2021 at 2:47:57 PM UTC-5, J.F wrote:
>>>> On Sun, 3 Oct 2021 12:12:26 -0700 (PDT), Wladek wrote:

[...]
Nie, nie musisz.
Ale mozesz, i tak wyjdzie zle.

> a = 1
> b = 4
> c = 3
> Tak, co byś nie powiedzieł, że to magia cyfr, albo jakoś tak
>
>> to ostatnie wyglada ci na odwrotnosc ulamka b/c ?
>
> Nie, nie wgląda, Gdzie tak napisałem?
> Pisałem już tyle razy że odwrotnością;
> b/c
> jest;
> 1/b/c
> Dlaczego przekręcasz moje zdania?

czyli podsumujmy - w/g ciebie, to
1/b/c jest odwrotnoscia b/c, a jednoczesnie
a/b/c = (a/b)/c = a/(b*c)
co po podstawieniu a=1
daje nam
1/b/c = (1/b)/c = 1/(b*c)

>> Sprawdz np na 2/3 ...
>
> Tu masz na na oryginałach
>
> 1*1/4/3 = 1/12
>
> Nie chcesz powtórzyć, czy źle wpisujesz?
> Wpisz tak, jak zapisane, to sie nie pomylisz.
> Może kapniesz się jak to się robi.

i 1/12 to jest odwrotnosc 4/3 ?

Docinki byly jednak potrzebne.

A odwrotnosc czegos, np s, to jest 1/s, wiec odwrotnoscia b/c
jest 1/(b/c)

>>>>> Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
>>>>>
>>>>> a*1/b/c
>>>> I jak to wyliczasz dalej?
>>>
>>> Wpisujesz w takiej postaci do kalkulatora i z głowy.
>>>
>>>> bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
>>>> z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.
>>>>
>>>> Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)
>>>
>>> No to weż w nawias;
>>> a * (1/b/c)
>>>
>>> Teraz jasniej? Niczego to nie zmieni.
>>> Teraz więcej przydatne? :)
>> A to zalezy. Czy moge wpisac w kalkulator, czy powinienem
>> przeksztalcic
>> 1/b/c = 1*1/b/c
>
> Jeszcze raz.
> Wpisz 1*1/4/3 =
> Wpisz 1*1/3/4 =
> Dla pewności wpisz jeszcze;
> 1*(1/4/3) =
> abyś wiedzial, że on to nie jest potrzebny.
> Tylko się nia przestrasz i nie napisz :(

Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
1*(1/4/3)

A jak obliczyc to w nawiasie? Pewnie tak samo
1*(1*1/4/3)

czyli nic sie nie zblizasz do uproszczenia obliczenia, a wrecz
wydluzasz ... i to do nieskonczonosci.

>>>>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
>>>>>>>
>>>>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
>>>>>> Ale o jakiej strukturze?
>>>>>
>>>>> a/b
>>>>> ------- =
>>>>> c/a
>>>>>
>>>>> Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.
>>>> ... ale dlaczego akurat tak ?
>>>> Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)
>>>>
>>>> Przy czym to nie jest prawidlowo,
>>>>
>>>> a/b/c/a = ((a/b)/c)/a
>>>
>>> W takim zapisie środkową traktuje się jako znak dzielenia.
>> Podasz jakies zrodlo tego traktowania ?
>
> To ja cięgi zbieram, mysląc że takie rzeczy tu znają,
> a widzię, że żaden nie wie jak dzieli sie ułamek piętrowy.
> No cóż.
> http://www.matematykam.pl/zlozone_ulamki.html

Tylko tam masz na poczatku zapis z uzyciem kresek ulamkowych, i
zanczek =, z ktorego wynika co chcemy policzyc.
Nie ma tego w jednolinijkowym zapisie, wiec trzeba uzyc nawiasow,
bo moze chcę policzyc taki ulamek
a/((b/c)/d)
tez pietrowy, nawet podwojnie pietrowy.

A reguly arytmetyki sa takie, ze mnozenie i dzielenie łączymy
lewostronnie, czyli
a/b/c/d = ((a/b)/c)/d

z + i - tez masz takie problemy ?

2+3-4+5, 2-3+4-5, 2-3-4-5, 2-3-4+5 itp ...

J.

Krzysztof

unread,
Oct 4, 2021, 3:46:28 AM10/4/21
to
Krętacze mają cały arsenał sofizmatów, włącznie z argumentem
ad ignorantiam i przekręcaniem znaczeń - ukośnik jest znakiem
dzielenia takim samym jak " : " lub kreska ułamkowa.

W trójwyrazowym wyrażeniu a/b/c nie ma środkowej kreski, więc
używają dwuznaczności (a/b)/c i a/(b/c) wedle własnego widzimisię.

Chcą się bawić nawiasami, to proszę bardzo:
(a/1) / (b/1) / (c/1)
(a/1) * (1/b) * (1/c)
a/b * 1/c = a/bc, zgodnie ze wszelkimi regułami arytmetyki,
bez nawiasów, z zachowaniem priorytetów i bez dwuznaczności.
Przy b = a ułamek piętrowy = 1/c

Zdrowy rozsądek + logika + arytmetyka = miecz na sofistów :-)
Pozdrawiam
K.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 3:57:59 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 00:46:27 -0700 (PDT), Krzysztof wrote:
> poniedziałek, 4 października 2021 o 03:05:09 UTC+2 Wladek napisał(a):
>> On Sunday, October 3, 2021 at 4:51:25 PM UTC-5, J.F wrote:
>>> On Sun, 3 Oct 2021 14:19:41 -0700 (PDT), Wladek wrote:

>>> Krzysztof ci zrobil wode z mozgu, czy zawsze tak miales ? :-)
>> Tak trudno trzymać temat bez zbędnych docinków?
>
> Krętacze mają cały arsenał sofizmatów, włącznie z argumentem
> ad ignorantiam i przekręcaniem znaczeń - ukośnik jest znakiem
> dzielenia takim samym jak " : " lub kreska ułamkowa.
>
> W trójwyrazowym wyrażeniu a/b/c nie ma środkowej kreski, więc
> używają dwuznaczności (a/b)/c i a/(b/c) wedle własnego widzimisię.

To bylo Twoje zadanie - zapisac z uzyciem kresek ulamkowych.
Ale zrejterowales.


> Chcą się bawić nawiasami, to proszę bardzo:
> (a/1) / (b/1) / (c/1)
> (a/1) * (1/b) * (1/c)
> a/b * 1/c = a/bc, zgodnie ze wszelkimi regułami arytmetyki,
> bez nawiasów, z zachowaniem priorytetów i bez dwuznaczności.

I tu sie prawie zgadzamy - bo lepiej zebys zapisal a/(bc),
bo jesli a/bc = a/b*c,
to znow wprowadzasz dwuznacznosc.

mozesz sie tez zastanowic nad zapisem

a
----
bc

a
--- c
b


> Zdrowy rozsądek + logika + arytmetyka = miecz na sofistów :-)

No to jeszcze jakbys tak wyjasnil o co ci chodzi z tym
relatywistycznym skladaniem predksosci, tylko tak systematycznie i
kolejno ...

od jakiego wzoru wychodzisz?

J.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 3:59:24 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 07:14, J.F pisze:
[...]
> Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
> 1*(1/4/3)
>
> A jak obliczyc to w nawiasie? Pewnie tak samo
> 1*(1*1/4/3)
>
> czyli nic sie nie zblizasz do uproszczenia obliczenia, a wrecz
> wydluzasz ... i to do nieskonczonosci.


Nie wyciągnąłeś wniosków z mojej porażki ;-)
Władek resetuje się co drugie zdanie. Zaprzecza sam sobie w tych samych
postach. Ignoruje odpowiedzi i zadaje w kółko te same pytania.
Traktuje problem ideologicznie. No i wydaje mu się, że to
jakaś "wymiana poglądów na temat arytmetyki".

Chciał zadanie z treścią - dostał(z cysterną i butelkami). Olał.
Olał też sprawdzenie swojej metody liczenia odwrotności. Itd.

Różnica jest taka, że Ty WIESZ, jak liczyć poprawnie, a Władek
ma POGLĄD na ten temat.

Ale szczerze życzę Ci powodzenia! ;-)

Robin

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 4:09:50 AM10/4/21
to
Obawiam sie jednak, ze skorzystam z dobrej rady, wyciagne wnioski i
tez sie poddam :-)

J.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 4:11:51 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-02 o 16:21, Wladek pisze:

> Myslałem, że tak będzie łatwiej. Zapiszę więc tak jak wolisz;
>
>>> a = 360
>>> ------------- =
>>> b = 360
>>> ------------
>>> c = 300
>
> Mamy podzielić licznik a = 360 przez mianownik 360/300 ?
> W mianowniku mamy ułamek, więc trzeba go uprościć. Zgadza się?
> No więc;
>
> 360/1 / 300/1 = 360*300/1 = 108000/1
>
> Zgodzisz się z tym, bo takie coś znasz.

Właśnie wykazałeś, że 360/300=108000.

3/4 to nie 0.75 w takim razie.
3/4 to 3/1 / 4/1 = 3*4/1=12/1.
I tak dalej. "Obalenie" STW to nic przy rewolucji,
którą właśnie wprowadziłeś do arytmetyki.

Robin

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 4:18:15 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-03 o 20:13, Wladek pisze:
> On Sunday, October 3, 2021 at 12:17:34 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
>> On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:
>>
>>> Jako nauczyciel, powinieneś mieć trochę wyrozymienia dla ucznia ciężej kumającego.
>> Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
>> nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
>> tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.

Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
składaniem prędkości. Że chodzi o banalne obliczenia na ułamkach.
I że bez znajomości podstaw arytmetyki nie ma sensu wchodzić w żadne
rozważania dot. STW.
To nie jest spór ideologiczny (przynajmniej nie z mojej strony).

Robin

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 4:26:08 AM10/4/21
to
On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-03 o 20:13, Wladek pisze:
> > On Sunday, October 3, 2021 at 12:17:34 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
> >> On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:
> >>
> >>> Jako nauczyciel, powinieneś mieć trochę wyrozymienia dla ucznia ciężej kumającego.
> >> Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
> >> nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
> >> tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.
> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
> składaniem prędkości

To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."

> To nie jest spór ideologiczny (przynajmniej nie z mojej strony).

Ano, kłamiesz, jak i należy oczekiwać od fanatycznego
przygłupa.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 4:26:57 AM10/4/21
to
Z mojej tez nie.
Albo Krzysztof umie dzielic, albo nie umie.

J.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 4:28:09 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 09:46, Krzysztof pisze:

> W trójwyrazowym wyrażeniu a/b/c nie ma środkowej kreski, więc
> używają dwuznaczności (a/b)/c i a/(b/c) wedle własnego widzimisię.

Rozmawiamy o wyrażeniu

360
---=360/(360/300)<>(360/360)/300
360
---
300

tak samo, jak:

3
-=3/(3/4)<>(3/3)/4
3
-
4

"trzy dzielone przez trzy czwarte" to NIE JEST to samo, co

3
-
3
-=
4

"trzy trzecie dzielone przez cztery"

Jeśli wylejesz zawartość trzech butelek o poj. 3/4l, otrzymasz 4l płynu.
Wynik to 4, a nie 1/4.


Jeśli nie rozumiesz powyższego (a wszystko na to wskazuje), dalsza
rozmowa jest bezcelowa. Siadaj, dwa.
Robin

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 4:29:48 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 01:26:07 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-03 o 20:13, Wladek pisze:
>>> On Sunday, October 3, 2021 at 12:17:34 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
>>>> On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:
>>>>
>>>>> Jako nauczyciel, powinieneś mieć trochę wyrozymienia dla ucznia ciężej kumającego.
>>>> Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
>>>> nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
>>>> tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.
>> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
>> składaniem prędkości
>
> To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
> w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
> światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."
>

Jedno drugiemu nie przeczy.
Jesli tymi zapartymi wrogami sa ludzie, co nawet podzielic nie
potrafia.

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 4:36:54 AM10/4/21
to
Nie. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
ideologii - R po prostu kłamie.

> Jesli tymi zapartymi wrogami sa ludzie, co nawet podzielic nie
> potrafia.

No, smutne, w rzeczy samej, a tym bardziej smutne że rzutuje
na mnie. Ale cóż, kretyni pie... że GPS jest popsuty są
nawet smutniejsi.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 4:37:20 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 10:29, J.F pisze:
Zgadza się. Takie "obalanie" nie przynosi "obalaczom" niczego dobrego.
Można się spierać na argumenty. Tu jest zwyczajna parada ignorancji.
Moje przekonania dot. STW w żadnej mierze nie wpływają na arytmetykę.

Pisałem już zresztą, że moje zrozumienie STW nie pozwala mi na
wchodzenie w rolę nauczyciela. Jest zbyt płytkie. Znam swoje
ograniczenia. Ale są tu inni, którzy mają niezbędną wiedzę.
Tylko jak mieliby komuś wyjaśniać zawiłe problemy, kiedy
3tyg. to za mało, by wyjaśnić, czym jest odwrotność liczby?

Robin

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 4:43:10 AM10/4/21
to
Chwali się; że zaś znasz swoje ograniczenia - ograniczasz się w
tej materii do tekstów "gówno śmierdzi" itp. No, tak Gówienko
tresuje swoje pieski, dużo umieć nie muszą, ale i tak się im
mówi że przez podążanie za Wielkim Guru stają się
intelektualną elitą.


Krzysztof

unread,
Oct 4, 2021, 5:24:33 AM10/4/21
to
Kot odwrócony ogonem śmierdzi od dupy strony.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 5:37:32 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 11:24, Krzysztof pisze:

> Kot odwrócony ogonem śmierdzi od dupy strony.

Brawo Jasiu!
A nauczyłeś się już dzielić przez ułamek? Nie?
Siadaj, dwója.

O kotach możesz gadać. Do arytmetyki brak Ci kompetencji.
NTG.

Robin

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 5:41:40 AM10/4/21
to
Ty, ze swej strony, możesz pisać, że gówno śmierdzi.
Ale do dyskusji o TW kompetencji nie masz. Czego
nawet nie kryjesz.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 6:49:35 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 01:36:53 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 10:29:48 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 01:26:07 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
>>> On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:
>>>> W dniu 2021-10-03 o 20:13, Wladek pisze:
>>>>> On Sunday, October 3, 2021 at 12:17:34 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
>>>>>> On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:
>>>>>>
>>>>>> Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
>>>>>> nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
>>>>>> tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.
>>>> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
>>>> składaniem prędkości
>>>
>>> To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
>>> w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
>>> światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."
>>>
>> Jedno drugiemu nie przeczy.
>
> Nie. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
> ideologii - R po prostu kłamie.

Tez niekoniecznie.
Moze po prostu nie chce, zeby mu glupole na grupie sci bzdury pisali.

>> Jesli tymi zapartymi wrogami sa ludzie, co nawet podzielic nie
>> potrafia.
>
> No, smutne, w rzeczy samej, a tym bardziej smutne że rzutuje
> na mnie. Ale cóż, kretyni pie... że GPS jest popsuty są
> nawet smutniejsi.

No widzisz - ty dzielic umiesz, ale tym temacie masz jakas zapore na
myslenie w mozgu.
Czy to sprawa ideologii ? :-)


J.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 6:58:34 AM10/4/21
to
On Monday, 4 October 2021 at 12:49:35 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 01:36:53 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 10:29:48 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Mon, 4 Oct 2021 01:26:07 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> >>> On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:
> >>>> W dniu 2021-10-03 o 20:13, Wladek pisze:
> >>>>> On Sunday, October 3, 2021 at 12:17:34 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
> >>>>>> On Saturday, 2 October 2021 at 16:21:59 UTC+2, Wladek wrote:
> >>>>>>
> >>>>>> Władek, wyrozumienie które okazał dotąd zdumiewa,
> >>>>>> nawet pomimo faktu, że wprost pisał, że okazuje je
> >>>>>> tylko na chwałę jego kochanego Gówienka.
> >>>> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
> >>>> składaniem prędkości
> >>>
> >>> To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
> >>> w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
> >>> światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."
> >>>
> >> Jedno drugiemu nie przeczy.
> >
> > Nie. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
> > ideologii - R po prostu kłamie.
> Tez niekoniecznie.
> Moze po prostu nie chce, zeby mu glupole na grupie sci bzdury pisali.

Napisał wyraźnie co chce - chce, żeby świat widział jak ciency
są wrogowie Gówienka.

> >> Jesli tymi zapartymi wrogami sa ludzie, co nawet podzielic nie
> >> potrafia.
> >
> > No, smutne, w rzeczy samej, a tym bardziej smutne że rzutuje
> > na mnie. Ale cóż, kretyni pie... że GPS jest popsuty są
> > nawet smutniejsi.
> No widzisz - ty dzielic umiesz, ale tym temacie masz jakas zapore na
> myslenie w mozgu.

No nie widzisz - ty dzielić umiesz, ale tym temacie masz jakas
zapore na myslenie w mozgu.

> Czy to sprawa ideologii ? :-)

Wszystko co mówimy nią jest, mniej lub bardziej.
Tylko, że w mojej ideologii "popsute" mówi się o tym,
co nie działa, a w twojej - o tym co się nie podoba
Wielkiemu Guru, tobie i twoim kolesiom.

Wladek

unread,
Oct 4, 2021, 7:16:37 AM10/4/21
to
Sprawdź

> > a = 1
> > b = 4
> > c = 3
> > Tak, co byś nie powiedzieł, że to magia cyfr, albo jakoś tak
> >
> >> to ostatnie wyglada ci na odwrotnosc ulamka b/c ?
> >
> > Nie, nie wgląda, Gdzie tak napisałem?
> > Pisałem już tyle razy że odwrotnością;
> > b/c
> > jest;
> > 1/b/c
> > Dlaczego przekręcasz moje zdania?
> czyli podsumujmy - w/g ciebie, to
> 1/b/c jest odwrotnoscia b/c,

Oczywiście

a jednoczesnie
> a/b/c = (a/b)/c = a/(b*c)

Oczywiście i tu już nawiasy nie są potrzebne, bo masz mnożenie w nich.

> co po podstawieniu a=1
> daje nam
> 1/b/c = (1/b)/c = 1/(b*c)

Nie tak.
(1/b/c) jest odwrotnością b/c więc po co zamieniasz tą jedynkę na a?
Pomnóż "a" przeż tą odwrotność;
a * (1/b/c)
Ułamka już tu nie masz, więc obowiązuje zasada, najpierw w nawiasach


> >> Sprawdz np na 2/3 ...
> >
> > Tu masz na na oryginałach
> >
> > 1*1/4/3 = 1/12
> >
> > Nie chcesz powtórzyć, czy źle wpisujesz?
> > Wpisz tak, jak zapisane, to sie nie pomylisz.
> > Może kapniesz się jak to się robi.

> i 1/12 to jest odwrotnosc 4/3 ?

Nie jest. Odwrotnością 4/3 jest;
1/4/3 / 0,8333 = 1/12
Pomnóż teraz a = 12 jabłek przez 1/12 i będziesz wiedział ile jabłek będzie na każdej kupce;

12 * 1/4/3 = 1

Też nie zgodzisz się z tym?

>
> Docinki byly jednak potrzebne.

A teraz?

>
> A odwrotnosc czegos, np s, to jest 1/s, wiec odwrotnoscia b/c
> jest 1/(b/c)

To dlaczego nie;
1/b / 1/c ?
Czemu tylko "b" ma być odwrócone? "c" już nie jest w mianowniku?
Wstawiłeś do mianownika b/c w nawiasie, to cały nawias odwróć, a nie tylko jego część.
Now, relatywistyczna arytmetyka?

> >>>>> Rozwiązaniem całego ułamka a/b/c, będzie więc;
> >>>>>
> >>>>> a*1/b/c
> >>>> I jak to wyliczasz dalej?
> >>>
> >>> Wpisujesz w takiej postaci do kalkulatora i z głowy.
> >>>
> >>>> bo zgodnie z regulami arytmetyki najpierw liczymy a*1,
> >>>> z czego wychodzi a, wiec zostaje a/b/c.
> >>>>
> >>>> Co jest niewatpliwie prawdziwe, ale malo przydatne :)
> >>>
> >>> No to weż w nawias;
> >>> a * (1/b/c)
> >>>
> >>> Teraz jasniej? Niczego to nie zmieni.
> >>> Teraz więcej przydatne? :)
> >> A to zalezy. Czy moge wpisac w kalkulator, czy powinienem
> >> przeksztalcic
> >> 1/b/c = 1*1/b/c
> >
> > Jeszcze raz.
> > Wpisz 1*1/4/3 =
> > Wpisz 1*1/3/4 =
> > Dla pewności wpisz jeszcze;
> > 1*(1/4/3) =
> > abyś wiedzial, że on to nie jest potrzebny.
> > Tylko się nia przestrasz i nie napisz :(
> Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
> 1*(1/4/3)

Tak kazałem i nie zrobiłeś tego?
Odwrotnością b/c jest u nas;
(1/4/3) = 1/12
Sprawdzisz, czy uwierzysz?
Pomnóż teraz "a" jakie sobie chcesz przez 1/12. jeśli a=1, masz 1/12, jeśji a=2, to masz 1/6

>
> A jak obliczyc to w nawiasie?

To w nawiasie też nie liczyłeś? Tłumaczysz mi, a nie podpierasz tego obliczeniem.
a * to co w nawiasach a w nawiasach masz (1/4/3)


Pewnie tak samo
> 1*(1*1/4/3)

Przesadziłeś już trochę.

>
> czyli nic sie nie zblizasz do uproszczenia obliczenia, a wrecz
> wydluzasz ... i to do nieskonczonosci.

A teraz?

> >>>>>>>> A jak rozumiesz zapis a/b/c/a?
> >>>>>>>
> >>>>>>> Jako ułamek dwupiętrowy.
> >>>>>> Ale o jakiej strukturze?
> >>>>>
> >>>>> a/b
> >>>>> ------- =
> >>>>> c/a
> >>>>>
> >>>>> Zostawmy dwa piętra, bo z jednym mamy problemów ,co nie miara.
> >>>> ... ale dlaczego akurat tak ?
> >>>> Sa jeszcze dwa inne podejscia :-)
> >>>>
> >>>> Przy czym to nie jest prawidlowo,
> >>>>
> >>>> a/b/c/a = ((a/b)/c)/a
> >>>
> >>> W takim zapisie środkową traktuje się jako znak dzielenia.
> >> Podasz jakies zrodlo tego traktowania ?
> >
> > To ja cięgi zbieram, mysląc że takie rzeczy tu znają,
> > a widzię, że żaden nie wie jak dzieli sie ułamek piętrowy.
> > No cóż.
> > http://www.matematykam.pl/zlozone_ulamki.html
> Tylko tam masz na poczatku zapis z uzyciem kresek ulamkowych, i
> zanczek =, z ktorego wynika co chcemy policzyc.
> Nie ma tego w jednolinijkowym zapisie, wiec trzeba uzyc nawiasow,
> bo moze chcę policzyc taki ulamek
> a/((b/c)/d)
> tez pietrowy, nawet podwojnie pietrowy.

W takim zapisie masz licznik "a" podzielone przez całą resztę w mianowniku.
Pomnóż więc "a" przez odwrotność całego mianownika, a nie tylko jakąś (którą?) część
Będziesz miaL odwrotność (1/b/c/d) itd. Wstaw kreskę ułamkową piętro niżej i masz;
a/b* (1/c/d) i tak aż do "bejsmentu"

>
> A reguly arytmetyki sa takie, ze mnozenie i dzielenie łączymy
> lewostronnie, czyli
> a/b/c/d = ((a/b)/c)/d

Maszu wyliczenie;
(a/b*1/c) * 1/d
teraz możesz już nawiasy opuścić i liczyć od lewej do prawej

>
> z + i - tez masz takie problemy ?

Problemów nie mam

>
> 2+3-4+5, 2-3+4-5, 2-3-4-5, 2-3-4+5 itp ...

Wiesz już jak to zrobić według arytmetyki, to policz.
Mieliśmy zostawić to na potem.
>
> J.

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 7:18:40 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 03:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Monday, 4 October 2021 at 12:49:35 UTC+2, J.F wrote:
>> On Mon, 4 Oct 2021 01:36:53 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
>>> On Monday, 4 October 2021 at 10:29:48 UTC+2, J.F wrote:
>>>> On Mon, 4 Oct 2021 01:26:07 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
>>>>> On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:

>>>>>> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
>>>>>> składaniem prędkości
>>>>>
>>>>> To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
>>>>> w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
>>>>> światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."
>>>>>
>>>> Jedno drugiemu nie przeczy.
>>>
>>> Nie. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
>>> ideologii - R po prostu kłamie.
>> Tez niekoniecznie.
>> Moze po prostu nie chce, zeby mu glupole na grupie sci bzdury pisali.
>
> Napisał wyraźnie co chce - chce, żeby świat widział jak ciency
> są wrogowie Gówienka.

Bo sa, i to niekoniecznie jest sprawa ideologiczna :-)

W dodatku zobacz od czego sie zaczelo - Krzysztof blad oglosil,
a po prostu dzielic nie umie.

No chyba, ze uzasadni, ale on nie chce :)


>>>> Jesli tymi zapartymi wrogami sa ludzie, co nawet podzielic nie
>>>> potrafia.
>>>
>>> No, smutne, w rzeczy samej, a tym bardziej smutne że rzutuje
>>> na mnie. Ale cóż, kretyni pie... że GPS jest popsuty są
>>> nawet smutniejsi.
>> No widzisz - ty dzielic umiesz, ale tym temacie masz jakas zapore na
>> myslenie w mozgu.
>
> No nie widzisz - ty dzielić umiesz, ale tym temacie masz jakas
> zapore na myslenie w mozgu.
>
>> Czy to sprawa ideologii ? :-)
>
> Wszystko co mówimy nią jest, mniej lub bardziej.
> Tylko, że w mojej ideologii "popsute" mówi się o tym,
> co nie działa, a w twojej - o tym co się nie podoba
> Wielkiemu Guru, tobie i twoim kolesiom.

Bynajmniej - to ty starannie ignorujesz kwestie definicji, "korekty",
i dalszych implikacji.

J.

Wladek

unread,
Oct 4, 2021, 7:27:16 AM10/4/21
to
On Monday, October 4, 2021 at 2:46:28 AM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:
> poniedziałek, 4 października 2021 o 03:05:09 UTC+2 Wladek napisał(a):

> Krętacze mają cały arsenał sofizmatów, włącznie z argumentem
> ad ignorantiam i przekręcaniem znaczeń - ukośnik jest znakiem
> dzielenia takim samym jak " : " lub kreska ułamkowa.
>
> W trójwyrazowym wyrażeniu a/b/c nie ma środkowej kreski, więc
> używają dwuznaczności (a/b)/c i a/(b/c) wedle własnego widzimisię.
>

A już najgorsze jest to że zaprzeczają, a nawet kalkulatora do ręki nie wezmą
aby policzyć. Powiesz że 2*2 = to odpowiedzą, że nie.
A że jesteśmy tu tylko dwóch, co tak liczy, no to siłą rzeczy racji nie mamy :).

> Chcą się bawić nawiasami, to proszę bardzo:
> (a/1) / (b/1) / (c/1)
> (a/1) * (1/b) * (1/c)
> a/b * 1/c = a/bc, zgodnie ze wszelkimi regułami arytmetyki,
> bez nawiasów, z zachowaniem priorytetów i bez dwuznaczności.
> Przy b = a ułamek piętrowy = 1/c
>
> Zdrowy rozsądek + logika + arytmetyka = miecz na sofistów :-)

Dzięki, Krzysztof, że zamiast zrobić mi wodę z mózgu, wymieniłeś w oiej olej :).

> Pozdrawiam
> K.

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 7:34:47 AM10/4/21
to
On Monday, 4 October 2021 at 13:18:40 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Oct 2021 03:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> > On Monday, 4 October 2021 at 12:49:35 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Mon, 4 Oct 2021 01:36:53 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> >>> On Monday, 4 October 2021 at 10:29:48 UTC+2, J.F wrote:
> >>>> On Mon, 4 Oct 2021 01:26:07 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> >>>>> On Monday, 4 October 2021 at 10:18:15 UTC+2, Robin wrote:
>
> >>>>>> Poprawka: wprost pisałem, że to nie ma najmniejszego związku ze
> >>>>>> składaniem prędkości
> >>>>>
> >>>>> To też pisałeś, a jakże. Ale ja mam na myśli te fragmenty,
> >>>>> w których pisałeś, mniej więcej, "ciągnę to, aby pokazać
> >>>>> światu kim są wrogowie Genialnego Gówienka."
> >>>>>
> >>>> Jedno drugiemu nie przeczy.
> >>>
> >>> Nie. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
> >>> ideologii - R po prostu kłamie.
> >> Tez niekoniecznie.
> >> Moze po prostu nie chce, zeby mu glupole na grupie sci bzdury pisali.
> >
> > Napisał wyraźnie co chce - chce, żeby świat widział jak ciency
> > są wrogowie Gówienka.
> Bo sa

Są. Niemniej, twierdząc, że to nie jest dla niego sprawa
ideologii - R po prostu kłamie.

> W dodatku zobacz od czego sie zaczelo - Krzysztof blad oglosil,
> a po prostu dzielic nie umie.

A co to ma do rzeczy? R pisze "specjalnie ciągnę tę szopkę,
bo chcę, żeby każdy kto tu ewentualnie wejdzie widział,
że [wszyscy] wrogowie GG to kretyni." I teraz - to ma
według niego nie być sprawa ideologiczna? I według
ciebie też nie?


> > Wszystko co mówimy nią jest, mniej lub bardziej.
> > Tylko, że w mojej ideologii "popsute" mówi się o tym,
> > co nie działa, a w twojej - o tym co się nie podoba
> > Wielkiemu Guru, tobie i twoim kolesiom.
> Bynajmniej

Owszem, dokładnie tak.

>- to ty starannie ignorujesz kwestie definicji

Czyż K nie przytaczał ci definicji, które sam se wymyślił
i według których jest, jak mówi? Czyż nie zignorowałeś
ich? Czyż masz z tego tytułu jakieś wyrzuty sumienia?
No i ja też nie.


> "korekty",

"Korekta" jest akurat zaprzeczeniem "psucia". Dla wszystkich
oprócz ciebie, biedny fanatyczny oszołomku.

Wladek

unread,
Oct 4, 2021, 7:36:14 AM10/4/21
to
On Monday, October 4, 2021 at 2:59:24 AM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-04 o 07:14, J.F pisze:
> [...]
> > Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
> > 1*(1/4/3)
> >
> > A jak obliczyc to w nawiasie? Pewnie tak samo
> > 1*(1*1/4/3)
> >
> > czyli nic sie nie zblizasz do uproszczenia obliczenia, a wrecz
> > wydluzasz ... i to do nieskonczonosci.
> Nie wyciągnąłeś wniosków z mojej porażki ;-)
> Władek resetuje się co drugie zdanie.

Władek resetuję wasze zdania, bo przekręcacie moje i musi po resecie wracać do początku.

Zaprzecza sam sobie w tych samych
> postach. Ignoruje odpowiedzi i zadaje w kółko te same pytania.
> Traktuje problem ideologicznie. No i wydaje mu się, że to
> jakaś "wymiana poglądów na temat arytmetyki".

Prosi też aby wziął jeden z drugim kalkulator do ręki i podał wynik. Też nie pomaga.

>
> Chciał zadanie z treścią - dostał(z cysterną i butelkami). Olał.

Znów reset. Wyliczył, ale wyniku nie sprawdził, tylko odrzucił.

> Olał też sprawdzenie swojej metody liczenia odwrotności. Itd.

Pokazał. Kto ją sprawdził? Krzysztof, a że jest taki sam oszołom jak i ja odrzucili.

>
> Różnica jest taka, że Ty WIESZ, jak liczyć poprawnie, a Władek
> ma POGLĄD na ten temat.
>
> Ale szczerze życzę Ci powodzenia! ;-)
>
> Robin

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 7:41:48 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 04:16:36 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Monday, October 4, 2021 at 12:25:04 AM UTC-5, J.F wrote:
>> On Sun, 3 Oct 2021 18:05:07 -0700 (PDT), Wladek wrote:
>>> On Sunday, October 3, 2021 at 4:51:25 PM UTC-5, J.F wrote:
>> [...]
IMO potrzebne, wrecz niezbedne.
Chyba, ze masz jakas inna regule ...

>> co po podstawieniu a=1
>> daje nam
>> 1/b/c = (1/b)/c = 1/(b*c)
>
> Nie tak.
> (1/b/c) jest odwrotnością b/c więc po co zamieniasz tą jedynkę na a?
> Pomnóż "a" przeż tą odwrotność;
> a * (1/b/c)
> Ułamka już tu nie masz, więc obowiązuje zasada, najpierw w nawiasach

Ty to Władku, jednak glupi jestes.
Ja nie zamieniam 1 na a, tylko a na 1.

Zreszta mozesz tez sprawdzic na przykladach liczbowych.


>>>> Sprawdz np na 2/3 ...
>>>
>>> Tu masz na na oryginałach
>>>
>>> 1*1/4/3 = 1/12
>>>
>>> Nie chcesz powtórzyć, czy źle wpisujesz?
>>> Wpisz tak, jak zapisane, to sie nie pomylisz.
>>> Może kapniesz się jak to się robi.
>
>> i 1/12 to jest odwrotnosc 4/3 ?
>
> Nie jest. Odwrotnością 4/3 jest;
> 1/4/3 / 0,8333 = 1/12

Wybacz, ale kretyn z ciebie wiekszy niz Krzysztof.

Odwrotnoscia 4/3 jest 3/4, a odwrotnoscia 1/12 jest 12.
I odwrotnie.

Jesli sie z tym pogodzisz, to moze poszukasz, gdzie robisz blad.


> Pomnóż teraz a = 12 jabłek przez 1/12 i będziesz wiedział ile jabłek będzie na każdej kupce;
> 12 * 1/4/3 = 1
> Też nie zgodzisz się z tym?

Z tym sie pogodze, tylko jak to sie ma do 4/3 = 1.3333333

>> Docinki byly jednak potrzebne.
> A teraz?

A teraz sie spotegowaly.

>> A odwrotnosc czegos, np s, to jest 1/s, wiec odwrotnoscia b/c
>> jest 1/(b/c)
>
> To dlaczego nie;
> 1/b / 1/c ?

Nie wiem, gdzie tu nawiasy stosujesz, bo jak dla mnie, to nie.

> Czemu tylko "b" ma być odwrócone? "c" już nie jest w mianowniku?
> Wstawiłeś do mianownika b/c w nawiasie, to cały nawias odwróć, a nie tylko jego część.
> Now, relatywistyczna arytmetyka?

Nie - zwykla.

>>> Jeszcze raz.
>>> Wpisz 1*1/4/3 =
>>> Wpisz 1*1/3/4 =
>>> Dla pewności wpisz jeszcze;
>>> 1*(1/4/3) =
>>> abyś wiedzial, że on to nie jest potrzebny.
>>> Tylko się nia przestrasz i nie napisz :(
>> Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
>> 1*(1/4/3)
>
> Tak kazałem i nie zrobiłeś tego?

a po co?

> Odwrotnością b/c jest u nas;
> (1/4/3) = 1/12
> Sprawdzisz, czy uwierzysz?

Po pierwsze - to nie jest odwrotnosc 4/3,

Po drugie ... nagle sie z wlasnym wzorem nie zgadzasz?
A nie, chyba sie zgadzasz, skoro w twoim mniemaniu odwrotnoscia
4/3 jest 1/12 ...

>> A jak obliczyc to w nawiasie?
>
> To w nawiasie też nie liczyłeś? Tłumaczysz mi, a nie podpierasz tego obliczeniem.
> a * to co w nawiasach a w nawiasach masz (1/4/3)

A po trzecie - ciagle nie rozumiesz o co chodzi.
Podales sposob na obliczenie 1/4/3, wymagajacy obliczenia 1/4/3.

Tak to nigdy nie obliczysz :-)

> Pewnie tak samo
>> 1*(1*1/4/3)
>
> Przesadziłeś już trochę.

Dlaczego? Zastosowalem twoja regule przeciez.
Cos mi sie widzi, ze to tylko w twoim pijanym widzie.

>> A reguly arytmetyki sa takie, ze mnozenie i dzielenie łączymy
>> lewostronnie, czyli
>> a/b/c/d = ((a/b)/c)/d
>
> Maszu wyliczenie;
> (a/b*1/c) * 1/d
> teraz możesz już nawiasy opuścić i liczyć od lewej do prawej

Moglbym, ale do czego chcesz doprowadzic?
ze a/b/c/d = a/b/c/d ?

Prawdziwe, ale malo uzyteczne :-)

J.

Wladek

unread,
Oct 4, 2021, 7:47:21 AM10/4/21
to
On Monday, October 4, 2021 at 3:11:51 AM UTC-5, Robin wrote:
> W dniu 2021-10-02 o 16:21, Wladek pisze:
> > Myslałem, że tak będzie łatwiej. Zapiszę więc tak jak wolisz;
> >
> >>> a = 360
> >>> ------------- =
> >>> b = 360
> >>> ------------
> >>> c = 300
> >
> > Mamy podzielić licznik a = 360 przez mianownik 360/300 ?
> > W mianowniku mamy ułamek, więc trzeba go uprościć. Zgadza się?
> > No więc;
> >
> > 360/1 / 300/1 = 360*300/1 = 108000/1
> >
> > Zgodzisz się z tym, bo takie coś znasz.
> Właśnie wykazałeś, że 360/300=108000.
>
> 3/4 to nie 0.75 w takim razie.
> 3/4 to 3/1 / 4/1 = 3*4/1=12/1.

I znów reset. Wymazał resztę, zamiast dokończyć
Pokaż i resztę.


> I tak dalej. "Obalenie" STW to nic przy rewolucji,
> którą właśnie wprowadziłeś do arytmetyki.
>
> Robin

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Oct 4, 2021, 7:52:40 AM10/4/21
to
On Mon, 4 Oct 2021 04:36:13 -0700 (PDT), Wladek wrote:
> On Monday, October 4, 2021 at 2:59:24 AM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-04 o 07:14, J.F pisze:
>> [...]
>>> Nie o to chodzi - kazazes obliczyc 1/4/3 jako
>>> 1*(1/4/3)
>>>
>>> A jak obliczyc to w nawiasie? Pewnie tak samo
>>> 1*(1*1/4/3)
>>>
>>> czyli nic sie nie zblizasz do uproszczenia obliczenia, a wrecz
>>> wydluzasz ... i to do nieskonczonosci.
>> Nie wyciągnąłeś wniosków z mojej porażki ;-)
>> Władek resetuje się co drugie zdanie.
>
> Władek resetuję wasze zdania, bo przekręcacie moje i musi po resecie wracać do początku.

cofnij sie w watku, bo mnie tez sie wydaje, ze zmieniales
zdanie. No chyba, ze w swoich tekstach widzisz co innego niz my.

> Zaprzecza sam sobie w tych samych
>> postach. Ignoruje odpowiedzi i zadaje w kółko te same pytania.
>> Traktuje problem ideologicznie. No i wydaje mu się, że to
>> jakaś "wymiana poglądów na temat arytmetyki".
>
> Prosi też aby wziął jeden z drugim kalkulator do ręki i podał wynik. Też nie pomaga.

A co tu brac - myslisz, ze my bez kalkulatora nie wiemy, ze
4/3 = 1.333333...
1/1.333333 = 0.75
3/4 = 0.75
1/12 = 0.0833333

A ty wziales kalkulator do reki

J.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 8:03:24 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 13:18, J.F pisze:
> On Mon, 4 Oct 2021 03:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:

>> Napisał wyraźnie co chce - chce, żeby świat widział jak ciency
>> są wrogowie Gówienka.
>
> Bo sa, i to niekoniecznie jest sprawa ideologiczna :-)

Obiektywnie rzecz biorąc - są niedouczonymi ignorantami. Mogą
jednocześnie być cyklistami, wegetarianami, wyznawcami teorii
płaskiej Ziemi, itp. Tu akurat występują w charakterze "obalaczy" STW.
I w tym kontekście się wygłupiają. Nie ja to wymyśliłem - po prostu
opisuję istniejącą sytuację. Zaśmiecają grupę z hierarchii "sci".

Robin

maluw...@gmail.com

unread,
Oct 4, 2021, 8:03:36 AM10/4/21
to
On Monday, 4 October 2021 at 13:47:21 UTC+2, Wladek wrote:
> On Monday, October 4, 2021 at 3:11:51 AM UTC-5, Robin wrote:
> > W dniu 2021-10-02 o 16:21, Wladek pisze:
> > > Myslałem, że tak będzie łatwiej. Zapiszę więc tak jak wolisz;
> > >
> > >>> a = 360
> > >>> ------------- =
> > >>> b = 360
> > >>> ------------
> > >>> c = 300
> > >
> > > Mamy podzielić licznik a = 360 przez mianownik 360/300 ?
> > > W mianowniku mamy ułamek, więc trzeba go uprościć. Zgadza się?
> > > No więc;
> > >
> > > 360/1 / 300/1 = 360*300/1 = 108000/1
> > >
> > > Zgodzisz się z tym, bo takie coś znasz.
> > Właśnie wykazałeś, że 360/300=108000.
> >
> > 3/4 to nie 0.75 w takim razie.
> > 3/4 to 3/1 / 4/1 = 3*4/1=12/1.
> I znów reset. Wymazał resztę, zamiast dokończyć
> Pokaż i resztę.

Władku, ty NIE UMIESZ LICZYĆ. Pokazywanie reszt
tego nie zmieni.

Robin

unread,
Oct 4, 2021, 8:06:46 AM10/4/21
to
W dniu 2021-10-04 o 13:47, Wladek pisze:
> On Monday, October 4, 2021 at 3:11:51 AM UTC-5, Robin wrote:
>> W dniu 2021-10-02 o 16:21, Wladek pisze:
>>> Myslałem, że tak będzie łatwiej. Zapiszę więc tak jak wolisz;
>>>
>>>>> a = 360
>>>>> ------------- =
>>>>> b = 360
>>>>> ------------
>>>>> c = 300
>>>
>>> Mamy podzielić licznik a = 360 przez mianownik 360/300 ?
>>> W mianowniku mamy ułamek, więc trzeba go uprościć. Zgadza się?
>>> No więc;
>>>
>>> 360/1 / 300/1 = 360*300/1 = 108000/1
>>>
>>> Zgodzisz się z tym, bo takie coś znasz.
>> Właśnie wykazałeś, że 360/300=108000.
>>
>> 3/4 to nie 0.75 w takim razie.
>> 3/4 to 3/1 / 4/1 = 3*4/1=12/1.
>
> I znów reset. Wymazał resztę, zamiast dokończyć
> Pokaż i resztę.

To już wszystko. Skorzystałem z Twojej metody liczenia, którą
zacytowałem w całości.
Dotarło już, jaki to idiotyzm?

Robin

Wladek

unread,
Oct 4, 2021, 8:19:13 AM10/4/21
to
Aż muszę się znów wtrącić, bo to już przesada.
Ja dzielę koło raz na 4 części i jeszcze na 3 części. zapisuję to tak.
1/4/3 = 0,08333 = 1/12.
Zapisuję to tak;
(1/4)/3 = 0,08333 = 1/12
Zapisuję to tak;
1*(1/4/3) = 0,08333 = 1/12

Ty zapisujesz to tak;
1/(4/3) = 0,75 = 3/4
Potem twierdzisz, że odwrotnością (4/3) jest 3/4 .
Obstajesz przy tym i używasz nawet epitetów na podkreślenie swojej racji.
Nie możesz zrozumieć, że trzeba odwrócić cały nawias w mianowniku a
nie tylko przestawić cyfry, Odwrotnoscią 4/3 jest 1/4/1/3 = 0,0833 = 1/12 a nie 3/4.
Podstawy arytmetyki się kłaniają i zamiast próbować zastanowić się,
przekręcasz moje przykłady i wychodzi Tobie zły wynik.
Potem naigrywasz się ze mnie i Krzysztofa, że wracać do podstawówki,
a CAŁA reszta przyklaskuje i robi pośmiewisko sobie.
Zastanów się proszę co robisz.

Popatrz, dobrze zastanów się, weź do ręki kalkulator,
przelicz ze trzy razy abyś był pewny i odpisz, który z nas liczy dobrze, a który źle.
Co dla Ciegie znaczy to co obliczyłeś?



>
> J.

Pozdr. Władek.
It is loading more messages.
0 new messages