Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Pola torsyjne - co o tym sądzić

462 views
Skip to first unread message

Klin

unread,
Jun 2, 2010, 6:44:36 AM6/2/10
to

http://www.shipov.com/science.html

Co nieco na temat tych p�l mo�na znale�� na stronach
paranaukowych. Interesuje mnie co majďż˝ do powiedzenia
fizycy bardziej tradycyjni na t� okoliczno��.

sund...@poczta.onet.pl

unread,
Jun 5, 2010, 8:19:16 AM6/5/10
to
czyżby nic nie mieli ?


Andrzej Lechowski

unread,
Oct 1, 2019, 6:46:41 AM10/1/19
to
Temat stary, ale cos sie dzieje i rozwija na tym polu wiedzy o polach torsyjnych caly czas.
- Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany Wojtkowiak.
Jej strona: http://www.torsionfield.eu
- We Wroclawiu, 16 listopada 2019 (sobota), godz. 11:00 - 19:00, w Sali konferencyjnej Wroclaw - Rynek 5 "Dwór Polski", odbedzie sie seminarium dr Diany Wojtkowiak
- o czym m.in. mówi ponizsze wideo: "Pola torsyjne/ fale skalarne - Tajna broń Iranu??? Ewa Pawela"
https://www.youtube.com/watch?v=awpyK8r9LBg

J.F.

unread,
Oct 1, 2019, 7:00:55 AM10/1/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:587cdb56-65e4-43ea...@googlegroups.com...
Ciekawe.
Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?

Temat widze modny w Rosji ... maja tam jakies zaplecze paranaukowe,
podatny rynek, czy warunki sprzyjajace "szarlatanom" ?
A moze nie ma co na Rosje narzekac - u nich modny taki temat, a w
innych krajach inne ?

J.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 1, 2019, 7:49:18 AM10/1/19
to
Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie. Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi materialami i uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego wyjasnieniami. Nie interesuje mnie jej dzedzina doktoratu i z jakiej uczelni (nie wiem). Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla tych zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe miedzy ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).

--
Kto ma monopol na prawdę szerzy kłamstwa
Those who have a monopoly of truth spread lies

Maciej Wozniak

unread,
Oct 1, 2019, 8:03:14 AM10/1/19
to
Nie masz. Sławna otwartość nauki na nowe
idee to wierutna bzdura. Nauka wszystkie
nowe idee blokuje, bo też i przytłaczająca
większość z nich jest całkowicie
bezwartościowa.
Rodzaj testu: jeśli idea nie ma dość mocy
żeby przez naukowy beton się przebić to
generalnie nie ma sensu traktować jej
poważnie.

J.F.

unread,
Oct 1, 2019, 8:51:42 AM10/1/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:896bb369-d126-43fa...@googlegroups.com...
On Tuesday, 1 October 2019 12:00:55 UTC+1, J.F. wrote:

>> >- Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
>> >Wojtkowiak.
>> >Jej strona: http://www.torsionfield.eu
>> >- We Wroclawiu, 16 listopada 2019 (sobota), godz. 11:00 - 19:00, w
>> >Sali konferencyjnej Wroclaw - Rynek 5 "Dwór Polski", odbedzie sie
>> >seminarium dr Diany Wojtkowiak
>> >- o czym m.in. mówi ponizsze wideo: "Pola torsyjne/ fale
>> >skalarne -
>> >Tajna broń Iranu??? Ewa Pawela"
>> >https://www.youtube.com/watch?v=awpyK8r9LBg
>
> Ciekawe.
> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>
>Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.

Sluszna uwaga, ale jak mam poswiecic 8h na seminarium ... to moze nie
warto, jesli to bzdury.

>Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi materialami i
>uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego
>wyjasnieniami.

Owszem, ale moze tez nie warto :-)

A po chwili przegladania cos mi sie widzi, ze informacji tam malo, za
to paranauki jakby sporo ...
wiec moze na poczatek ustalmy co pani dr soba reprezentuje ...

Pola torsyjne to chyba nie jest oficjalny kierunek w oficjalnej nauce
?

>Nie interesuje mnie jej dzedzina doktoratu i z jakiej uczelni (nie
>wiem).
>Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla tych
>zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe miedzy
>ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).

Moze, tylko czy cos wie na ten temat na ktory sie wypowiada, bo nie
zawsze sama glowa wystarczy ...

J.

JaNus

unread,
Oct 1, 2019, 8:56:24 AM10/1/19
to
W dniu 2019-10-01 o 14:03, Maciej Wozniak pisze:
> Sławna otwartość nauki na nowe idee to wierutna bzdura.
>
Ano właśnie. Często /młode wilki/ muszą czekać, aż wymrą
niereformowalne, stare pryki. A wtedy owi "gniewni" wskakują na ciepłe
posadki, i co robią? Ano kradną dobre pomysły, zmuszając swych studentów
czy doktorantów, autorów bez dorobku, aby ich dopisywali do publikacji.

> Nauka wszystkie nowe idee blokuje, bo też i przytłaczająca większość
> z nich jest całkowicie bezwartościowa.
>
Czego nie rozumieją piewcy "postępu dla postępu". Stara wysłużona Dakota
(DC-10) jest lepsza od najnowszego modelu, póki ten nie przejdzie
tysięcznych testów.

> Rodzaj testu: jeśli idea nie ma dość mocy żeby przez naukowy beton
> się przebić to generalnie nie ma sensu traktować jej poważnie.
>
I to prawda. Acz czasem toną pomysły naprawdę ciekawe. Po czym świat
odkrywa to samo, za sto lat. I to one stanowią swoiste alibi dla tych,
którzy chcą zlikwidować sito, całkowicie.


--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

J.F.

unread,
Oct 1, 2019, 9:32:09 AM10/1/19
to
Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d934ce5$0$17343$6578...@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-01 o 14:03, Maciej Wozniak pisze:
>> Sławna otwartość nauki na nowe idee to wierutna bzdura.
>
>Ano właśnie. Często /młode wilki/ muszą czekać, aż wymrą
>niereformowalne, stare pryki.

Czemu ? Nowe odkrycia sa bardzo cenne i dobre, tylko musza byc
mierzalne, powtarzalne i sprawdzalne.

Nowa teoria bez pokrycia ... moze trafic na "beton".
Ale czy zawiera choc troche prawdy ?
Wiec im bardziej "bez pokrycia", tym z wiekszymi oporami sie
przyjmuje.

No a kolejna sprawa - trudno dzis zrobic proste nowe odkrycie,
wiec raczej jest skomplikowane i koszt eksperymentu rosnie.

> A wtedy owi "gniewni" wskakują na ciepłe
>posadki, i co robią? Ano kradną dobre pomysły, zmuszając swych
>studentów
>czy doktorantów, autorów bez dorobku, aby ich dopisywali do
>publikacji.

Istotnie ... ale czy kiedys bylo inaczej/lepiej ?
No i ciagle mlody ma jednak publikacje i to ze swoim nazwiskiem na
poczatku.

A przy okazji teoria ma poparcie "uznanego nazwiska".

>> Nauka wszystkie nowe idee blokuje, bo też i przytłaczająca
>> większość z nich jest całkowicie bezwartościowa.
>
>Czego nie rozumieją piewcy "postępu dla postępu". Stara wysłużona
>Dakota
>(DC-10) jest lepsza od najnowszego modelu, póki ten nie przejdzie
>tysięcznych testów.

Nie bardzo rozumiem - chwalisz, ganisz ?
Dakoty juz chyba nie lataja.

J.

J.F.

unread,
Oct 1, 2019, 9:34:39 AM10/1/19
to
Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2cfcc830-b46c-4e84...@googlegroups.com...
On Tuesday, 1 October 2019 13:49:18 UTC+2, Andrzej Lechowski wrote:
> On Tuesday, 1 October 2019 12:00:55 UTC+1, J.F. wrote:
[...]
>> Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.

>Nie masz. Sławna otwartość nauki na nowe
>idee to wierutna bzdura. Nauka wszystkie
>nowe idee blokuje, bo też i przytłaczająca
>większość z nich jest całkowicie bezwartościowa.

Tak jest.
Wezmy np takiego Wozniaka i teorie wzglednosci.

Calemu, no - prawie calemu naukowemu swiatowi ona pasuje, a Wozniak
twardo mowi "bzdura" :-P

J.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 1, 2019, 11:58:08 AM10/1/19
to
Niestety, świat się nie kończy na świecie
naukowym, a już np. inżynierowie GPS twardo
olewają wasze kretyńskie wrzaski "popsute!
popsute!".

Krzysztof

unread,
Oct 1, 2019, 12:37:24 PM10/1/19
to
Nieźle się ubawiłem, i tą stroną p. dr i tą prelegentką z yt.
Pani dr zachęca do czytania źródeł rosyjskich, no to jej mogę polecić
źródło (jeśli go może zdobyć), które nauczy ją podstaw mechaniki:

Академик
В.П. Гoряҹкин

СОБРАНИЕ СОЧИНЕНИЙ
В семи томах

ОГИЗ, Москва 1937

Kviat

unread,
Oct 1, 2019, 1:33:35 PM10/1/19
to
W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup

>> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
>> Wojtkowiak.

>
> Ciekawe.
> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>

https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
Może ta?

Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący w
chemtrailse też ma tytuł naukowy...
Kto takim ludziom daje tytuły naukowe?
Odjeżdżają w terminie późniejszym, że wcześniej nie dało się zdiagnozować?

Pozdrawiam
Piotr

J.F.

unread,
Oct 1, 2019, 2:06:57 PM10/1/19
to
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d938ded$0$17342$6578...@news.neostrada.pl...
W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
>> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
>> Wojtkowiak.

>> Ciekawe.
>> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?

>https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
>Może ta?

Tez mi wyskoczyla.

>Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący
>w

Ale z prawa. Choc to tez powinna byc nauka scisla :-)

>chemtrailse też ma tytuł naukowy...
>Kto takim ludziom daje tytuły naukowe?
>Odjeżdżają w terminie późniejszym, że wcześniej nie dało się
>zdiagnozować?

Jesli chodzi o Pawlowicz, to mam wrazenie, ze tak.
Ale doktorat p. Diany to tylko 23 lata temu ...

J.


Andrzej Lechowski

unread,
Oct 1, 2019, 3:21:48 PM10/1/19
to
Ktos, kto wypowiada sie na dany temat, ma rzecz jasna, przeswiadczenie o slusznosci swojego stanowika. Racz zauwazyc, ze osobniki z tytulem profesora pisza o rzeczach, które uragaja zdrowemu rozsadkowi. Pozwalam sobie przedstawic takie oto stwierdzenie profesora Stephena Hawkinga z jego ksiazki "Brifniejsza historia czasu" :D :D : "... time moves more slowly closer to the earth's surface" (str. 47). Czyzby? O ile w ogóle byloby to mozliwe? Otóz
znany powszechnie profesor jest w bledzie, bo klepsydra na poziomie morza bedzie szybciej przesypywac piasek niz np. na górze Kilimandzaro - jest to uwaga Billa Gaede.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 1, 2019, 3:45:41 PM10/1/19
to
A dlaczego takich staroci? Nauka sie rozwija wszakze.

--
Źródło jakim Wikipedia
prawdziwe jak inne media
Możesz napotkać nonsens w niej
trochę rozumu użyć chciej

Such a source as Wikipedia
is as true as other media
'cause you can find nonsense in it
employ your brain, at least a bit

Maciej Wozniak

unread,
Oct 1, 2019, 3:57:41 PM10/1/19
to
On Tuesday, 1 October 2019 19:33:35 UTC+2, Kviat wrote:
> W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
> > Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
>
> >> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
> >> Wojtkowiak.
>
> >
> > Ciekawe.
> > Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
> >
>
> https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
> Może ta?
>
> Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący w
> chemtrailse też ma tytuł naukowy...

Nie mówiąc już o tych wierzących w Genialne Gówienko.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 1, 2019, 3:59:42 PM10/1/19
to
Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl? Smugi chemiczne (chemtrails) sa jednym z narzedzi depopki (to taki program depopulacji ONZ, jak np. Agenda 21 - New World Order. Orwell przy tym to pikus). A jak to sie odbywa, na ten przyklad panie dobrodzieju w naszym pieknym acz skorumpowanym do cna kraju, zechciej obejrzec:
Jerzy Zięba o masowym truciu Polaków
https://www.youtube.com/watch?v=z90jqKL4pbQ

Jerzy Zięba o masowym truciu polskiego Narodu
https://www.youtube.com/watch?v=NIlUWfMvHN4

Jerzy Zięba o substancji kancerogennej w polskiej żywności
https://www.youtube.com/watch?v=e-TSTzsdXKU

--
Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
Take matters into your hands and... leg it

Krzysztof

unread,
Oct 1, 2019, 4:04:05 PM10/1/19
to
W dniu wtorek, 1 października 2019 21:45:41 UTC+2 użytkownik Andrzej Lechowski napisał:
> On Tuesday, 1 October 2019 17:37:24 UTC+1, Krzysztof wrote:
> > W dniu wtorek, 1 października 2019 12:46:41 UTC+2 użytkownik Andrzej Lechowski napisał:
> > > On Wednesday, 2 June 2010 11:44:36 UTC+1, Klin wrote:
> > > > http://www.shipov.com/science.html
> > > >
> > > > Co nieco na temat tych p�l mo�na znale�� na stronach
> > > > paranaukowych. Interesuje mnie co majďż˝ do powiedzenia
> > > > fizycy bardziej tradycyjni na t� okoliczno��.
> > >
> > > Temat stary, ale cos sie dzieje i rozwija na tym polu wiedzy o polach torsyjnych caly czas.
> > > - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany Wojtkowiak.
> > > Jej strona: http://www.torsionfield.eu
> > > - We Wroclawiu, 16 listopada 2019 (sobota), godz. 11:00 - 19:00, w Sali konferencyjnej Wroclaw - Rynek 5 "Dwór Polski", odbedzie sie seminarium dr Diany Wojtkowiak
> > > - o czym m.in. mówi ponizsze wideo: "Pola torsyjne/ fale skalarne - Tajna broń Iranu??? Ewa Pawela"
> > > https://www.youtube.com/watch?v=awpyK8r9LBg
> >
> > Nieźle się ubawiłem, i tą stroną p. dr i tą prelegentką z yt.
> > Pani dr zachęca do czytania źródeł rosyjskich, no to jej mogę polecić
> > źródło (jeśli go może zdobyć), które nauczy ją podstaw mechaniki:
> >
> > Академик
> > В.П. Гoряҹкин
> >
> > СОБРАНИЕ СОЧИНЕНИЙ
> > В семи томах
> >
> > ОГИЗ, Москва 1937
>
> A dlaczego takich staroci? Nauka sie rozwija wszakze.

Akurat fizyka jest w regresie - zamiast rozwijać Newtona
została opanowana przez statycznych przygłupów typu
wspomnianego przez Ciebie p. Hawkinga (choć o zmarłych nie
wypada źle mówić, to jednak dynamiki nie znał).
A odnośnie staroci - "Philosophiae naturalis principia mathematica"
to też staroć według Ciebie?
Wymieniona przeze mnie staroć zawiera m.in. teorię zderzeń opartą na
drganiach sprzężonych - mógłbyś podać taką współczesną teorię,
wyprodukowaną przez statycznych przygłupów.
K.

Wiesiaczek

unread,
Oct 2, 2019, 12:47:53 AM10/2/19
to
W dniu 01.10.2019 o 21:59, Andrzej Lechowski pisze:
> On Tuesday, 1 October 2019 18:33:35 UTC+1, Kviat wrote:
>> W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
>>
>>>> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
>>>> Wojtkowiak.
>>
>>>
>>> Ciekawe.
>>> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>>>
>>
>> https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
>> Może ta?
>>
>> Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący w
>> chemtrailse też ma tytuł naukowy...
>> Kto takim ludziom daje tytuły naukowe?
>> Odjeżdżają w terminie późniejszym, że wcześniej nie dało się zdiagnozować?
>>
>> Pozdrawiam
>> Piotr
>
> Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?
...

Wymysł i do tego niezwykle durny.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Kviat

unread,
Oct 2, 2019, 1:37:44 AM10/2/19
to
W dniu 01.10.2019 o 21:59, Andrzej Lechowski pisze:
> On Tuesday, 1 October 2019 18:33:35 UTC+1, Kviat wrote:
>> W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
>>
>>>> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
>>>> Wojtkowiak.
>>
>>>
>>> Ciekawe.
>>> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>>>
>>
>> https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
>> Może ta?
>>
>> Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący w
>> chemtrailse też ma tytuł naukowy...
>> Kto takim ludziom daje tytuły naukowe?
>> Odjeżdżają w terminie późniejszym, że wcześniej nie dało się zdiagnozować?
>>
>
> Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?

Zajmuje bardzo wysokie miejsce w rankingu bzdur.

> Jerzy Zięba o

Tego nawet nie będę komentował.

Pozdrawiam
Piotr

robot

unread,
Oct 2, 2019, 3:15:20 AM10/2/19
to
W dniu 2019-10-01 o 21:59, Andrzej Lechowski pisze:
A do tego polami torsyjnymi trują!

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 3:58:40 AM10/2/19
to
To prawie jak wiara że zegary w GPS są popsute.

J.F.

unread,
Oct 2, 2019, 4:03:47 AM10/2/19
to
Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c2a404f-33c4-4931...@googlegroups.com...
On Wednesday, 2 October 2019 07:37:44 UTC+2, Kviat wrote:
> W dniu 01.10.2019 o 21:59, Andrzej Lechowski pisze:
>> > Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?
>
>> Zajmuje bardzo wysokie miejsce w rankingu bzdur.

>To prawie jak wiara że zegary w GPS są popsute.


Zaraz zaraz - uwazasz ze zegary w satelitach GPS maja inny
wspolczynnik podzialu czestotliwosci wzorcowej niz ta na Ziemi, czy
uwazasz, ze maja taki sam ?

J.


Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 4:29:55 AM10/2/19
to
O ile wiem, sekunda ziemskiego zegara GPS trwa
9 192 631 770 okresów promieniowania lokalnego CS a
sekunda zegara satelity GPS 9 192 631 774 i troszkę.
O to pytałeś?

J.F.

unread,
Oct 2, 2019, 4:53:33 AM10/2/19
to
Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f30e8471-9af9-4747...@googlegroups.com...
On Wednesday, 2 October 2019 10:03:47 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
[...]
>> >> > Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?
>> >> Zajmuje bardzo wysokie miejsce w rankingu bzdur.
>> >To prawie jak wiara że zegary w GPS są popsute.
>
>> Zaraz zaraz - uwazasz ze zegary w satelitach GPS maja inny
>> wspolczynnik podzialu czestotliwosci wzorcowej niz ta na Ziemi, czy
>> uwazasz, ze maja taki sam ?

>O ile wiem, sekunda ziemskiego zegara GPS trwa
>9 192 631 770 okresów promieniowania lokalnego CS a
>sekunda zegara satelity GPS 9 192 631 774 i troszkę.
>O to pytałeś?

O to.
To mial Einstein racje czy nie mial ?

Sa te zegary zepsute, czy nie są ? :-)

P.S. Jak to pisalem - tworcy GPS duzo zawdzieczaja TW.
Tzn temu, ze Ziemie i jej bliskie otoczenie mozna traktowac jak
nieruchome.
Nie trzeba sie zastanawic jaka jest predkosc planetarna, galaktyczna,
jak wplywa na zegary itp.
To nie zasluga Einsteina, tak po prostu jest, ale upraszcza mocno.

Einsteinowi trzeba podziekowac, za przewidzenie dylatacji czasu -
zawsze to troche mniej poprawiania bledow.

No i gdzies tam ponoc jest w rozwiazaniu poprawka Sagnaca ... a to juz
chyba trzeba podziekowac relatywistom, ze ja wczesniej policzyli ...
choc akurat sam Sagnac byl anty-relatywistą, i tez policzyl.

J.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 5:03:05 AM10/2/19
to
On Wednesday, 2 October 2019 10:53:33 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:f30e8471-9af9-4747...@googlegroups.com...
> On Wednesday, 2 October 2019 10:03:47 UTC+2, J.F. wrote:
> > Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
> [...]
> >> >> > Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?
> >> >> Zajmuje bardzo wysokie miejsce w rankingu bzdur.
> >> >To prawie jak wiara że zegary w GPS są popsute.
> >
> >> Zaraz zaraz - uwazasz ze zegary w satelitach GPS maja inny
> >> wspolczynnik podzialu czestotliwosci wzorcowej niz ta na Ziemi, czy
> >> uwazasz, ze maja taki sam ?
>
> >O ile wiem, sekunda ziemskiego zegara GPS trwa
> >9 192 631 770 okresów promieniowania lokalnego CS a
> >sekunda zegara satelity GPS 9 192 631 774 i troszkę.
> >O to pytałeś?
>
> O to.
> To mial Einstein racje czy nie mial ?
>
> Sa te zegary zepsute, czy nie są ? :-)


Jak to napisał robot, biedny przygłup:
A do tego polami torsyjnymi trują!

> P.S. Jak to pisalem - tworcy GPS duzo zawdzieczaja TW.
> Tzn temu, ze Ziemie i jej bliskie otoczenie mozna traktowac jak
> nieruchome.

I Ptolemeusz z Aleksandrii (który też tak robił)
też niewątpliwie dużo zawdzięcza TW.
Był czas kiedy każdy zawdzięczał coś towarzyszowi
Leninowi, ale teraz jest inaczej.

Wladek

unread,
Oct 2, 2019, 8:14:06 AM10/2/19
to
W/g Einsteina te prędkości planetarne i galaktyczne powinny wpływać na dylatacje czasu, bo to są różne układy, ale czy mają one wpływ na zegary?

> Einsteinowi trzeba podziekowac, za przewidzenie dylatacji czasu -
> zawsze to troche mniej poprawiania bledow.
>

Dylatacja czasu i spowolnienie zegarów, to jest to samo?

> No i gdzies tam ponoc jest w rozwiazaniu poprawka Sagnaca ... a to juz
> chyba trzeba podziekowac relatywistom, ze ja wczesniej policzyli ...
> choc akurat sam Sagnac byl anty-relatywistą, i tez policzyl.
>
> J.

Pozdr. Władek.

WM

unread,
Oct 2, 2019, 8:20:30 AM10/2/19
to
W dniu 2019-10-02 o 11:03, Maciej Wozniak pisze:
Pole torsyjne pojawia się u mnie coraz częściej, w reakcji na wypowiedzi
polityków i po przeczytaniu niektórych postów.


WM

J.F.

unread,
Oct 2, 2019, 8:26:19 AM10/2/19
to
Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ceca324f-9361-4fa8...@googlegroups.com...
W dniu środa, 2 października 2019 03:53:33 UTC-5 użytkownik J.F.
napisał:
>> P.S. Jak to pisalem - tworcy GPS duzo zawdzieczaja TW.
>> Tzn temu, ze Ziemie i jej bliskie otoczenie mozna traktowac jak
>> nieruchome.
>> Nie trzeba sie zastanawic jaka jest predkosc planetarna,
>> galaktyczna,
>> jak wplywa na zegary itp.
>> To nie zasluga Einsteina, tak po prostu jest, ale upraszcza mocno.
>
>W/g Einsteina te prędkości planetarne i galaktyczne powinny wpływać
>na dylatacje czasu, bo to są różne układy, ale czy mają one wpływ na
>zegary?

Maja czy moze lepiej - nalezy uwzglednic dylatacje miedzy ukladami ...
ale to widzi obserwator ktory widzi tez te predkosci.

Na Ziemi, pomijajac nieinercjalnosci jej ruchu, mozemy sobie traktowac
srodowisko jak nieruchome, a dla satelitow uwzgledniac tylko ich
predkosc wzgledem Ziemi.

>> Einsteinowi trzeba podziekowac, za przewidzenie dylatacji czasu -
>> zawsze to troche mniej poprawiania bledow.

>Dylatacja czasu i spowolnienie zegarów, to jest to samo?

To jest wlasnie wielka tajemnica wiary :-)

Leca sobie dwie rakiety w przestrzeni z pewna predkoscia wzgledem
siebie,
na jednej widac, ze w drugiej zegar zwalnia, ale w drugiej widac, ze
to w pierwszej zwalnia.
Wiec w ktorej zwolnil ?

J.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 8:45:13 AM10/2/19
to
To samo, tylko pierwsze w tej debilnej nowomowie
gówienkowców a drugie w języku ludzi zdrowych na
umyśle.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 8:47:08 AM10/2/19
to
On Wednesday, 2 October 2019 14:26:19 UTC+2, J.F. wrote:


> Leca sobie dwie rakiety w przestrzeni z pewna predkoscia wzgledem
> siebie,
> na jednej widac, ze w drugiej zegar zwalnia, ale w drugiej widac, ze
> to w pierwszej zwalnia.

Tak, tak, to widać. Wielki Guru powiedział że tak w
widać i jego akolici też tak powiedzieli, i to
na pewno prawda, tak jak to że idąc ulicą widzisz
drzewa i budynki biegające dokoła ciebie.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 9:37:29 AM10/2/19
to
A jak kto nie będzie chciał zobaczyć tego, co
Wielki Guru kazał widzieć to mu się powie że jest
małym pieskiem sikającym na stopy gigantów,
cholernym nazistowskim antysemitą i polskim
pijaczkiem.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 2, 2019, 9:58:47 AM10/2/19
to
I rozwijaja i poprawiaja, np.:
http://pinopa.narod.ru/16_ZDNewton_pl.pdf
http://pinopa.narod.ru/Ratunek_pl.pdf

> A odnośnie staroci - "Philosophiae naturalis principia mathematica"
> to też staroć według Ciebie?

Ale my tu o fizyzyce. Wiec co ma z tym matematyka?

> Wymieniona przeze mnie staroć zawiera m.in. teorię zderzeń opartą na
> drganiach sprzężonych - mógłbyś podać taką współczesną teorię,
> wyprodukowaną przez statycznych przygłupów.
> K.
Niestety nie moge sie wypowiedziec, bo nie mam dostepu do tej knigi, aczkolwiek - po tytule - ogranicza sie do drgan.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 2, 2019, 10:29:32 AM10/2/19
to
On Tuesday, 1 October 2019 13:51:42 UTC+1, J.F. wrote:

> >Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.
>
> Sluszna uwaga, ale jak mam poswiecic 8h na seminarium ... to moze nie
> warto, jesli to bzdury.

Tylko, ze zanim sie zdecydujesz na wziecie udzialu w seminarium, to aby dyskutowac o polach torsyjnych, nalezaloby zapoznac sie z dostepnymi i wskazanymi przeze mnie materialami. Czym Rosjanie, np. unieruchomili system radarowy amerykanskiego okretu na Morzu Czarnym?


> >Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi materialami i
> >uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego
> >wyjasnieniami.
>
> Owszem, ale moze tez nie warto :-)

To jak nie warto, to i dyskutowac nie warto - brak podstaw.
>
> A po chwili przegladania cos mi sie widzi, ze informacji tam malo, za
> to paranauki jakby sporo ...
> wiec moze na poczatek ustalmy co pani dr soba reprezentuje ...

Co reprezentuje, jest na podanej wczesniej jej stronie internetowej.
>
> Pola torsyjne to chyba nie jest oficjalny kierunek w oficjalnej nauce
> ?


> >Nie interesuje mnie jej dzedzina doktoratu i z jakiej uczelni (nie
> >wiem).
> >Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla tych
> >zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe miedzy
> >ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).
>
> Moze, tylko czy cos wie na ten temat na ktory sie wypowiada, bo nie
> zawsze sama glowa wystarczy ...
>
> J.
Ta oficjalna nauka (mainsewage science) jest irracjonalna i kazdy kto ma glowe miedzy ramionami to widzi. Pozwolilem sobie ujac w mowe wiazana:

"Kosmologika"

big bangu nigdy nie było
powszechnie jest to znany mit
lecz tak się to utrwaliło
wcisnęli ci naukowy kit

spytaj fizyka któregoś
i każdy powtórzy ten pic
ale Nic nie stworzy Czegoś
a Coś nie obróci się w Nic

z Alberta boga zrobili
choć TeWu irracjonalna
mają ludzi za debili
teoria nieusuwalna

to nauka głównego ścieku
óczeni w jej rezerwacie
więc pomyśl trochę człowieku
przy kawie czy przy herbacie

jak czas może dylatować
gdy da się zapisać wzorem
musiałby on podróżować
i mieć prędkość tym sposobem

czas i prędkość różne rzeczy
kto zaś tego nie rozróżnia
przyswaja naukę od rzeczy
w głowie jego tylko próżnia

czas nie żeni się z przestrzenią
bo ten pierwszy jest pojęciem
druga zaś rzeczywistością
nie cechuje się ugięciem

w przyrodzie są trzy wymiary
a kto mówi tu o czasie
to powtarza ten mit stary
chociaż jechać w nim nie da się

weź człowieku się zastanów
gdy ci wciskać kit próbują
i nie słuchaj tych kapłanów
co ci w głowie majsterkują

racjonalność ma panować
bo nazwiska czy tytuły
nie mogą nauką sterować
gdy firmują nimi bzdury

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 2, 2019, 10:49:14 AM10/2/19
to
On Wednesday, 2 October 2019 05:47:53 UTC+1, Wiesiaczek wrote:
> W dniu 01.10.2019 o 21:59, Andrzej Lechowski pisze:
> > On Tuesday, 1 October 2019 18:33:35 UTC+1, Kviat wrote:
> >> W dniu 01.10.2019 o 12:58, J.F. pisze:
> >>> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
> >>
> >>>> - Nie ma wiekszego eksperta od pól torsyjnych w PL od dr Diany
> >>>> Wojtkowiak.
> >>
> >>>
> >>> Ciekawe.
> >>> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
> >>>
> >>
> >> https://biology.ug.edu.pl/35770/diana_wojtkowiak
> >> Może ta?
> >>
> >> Z drugiej strony... Pawłowicz też ma tytuł naukowy, Szyszko wierzący w
> >> chemtrailse też ma tytuł naukowy...
> >> Kto takim ludziom daje tytuły naukowe?
> >> Odjeżdżają w terminie późniejszym, że wcześniej nie dało się zdiagnozować?
> >>
> >> Pozdrawiam
> >> Piotr
> >
> > Uwaga zasadnicza. Czy chemtrailsy uwazasz za wymysl?
> ...
>
> Wymysł i do tego niezwykle durny.

Ho, ho, ho. Czyli pewnikiem nie masz tez pojecia o takich rzeczach jak np. : HAARP, GWEN (cell towers), chorobie Morgellonów, DEW. O klubach: elit/illuminati/freemasons (wolnomularzy)/deep state, takich jak: Club of Rome, Opus Dei, Skull and Bones, The Circle, The Bilderberg Group, Freemasons, Propaganda Due. Pewnie tez nie znasz takich stron jak: globalskywatch.com, chemtrailsprojectuk.com, geoengineeringwatch.org, aircrap.org i mnóstwo innych.
https://www.youtube.com/watch?v=vca7c04r95I

--
Z kaktusów najbardziej lubię tequilę (z wyjątkiem tequila con gusano)
Водка без пива, деньги на ветер

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 2, 2019, 11:03:38 AM10/2/19
to
> A do tego polami torsyjnymi trują!

Pola torsyjne moga byc szkodliwe i dobre.
Uzupelnienilem trucie chemtrailsami.

--
<a href="https://hyperreal.info/info/zwierzeta-tez-lubia-byc-na-haju"target="_blank">Alkoholizm wśród słoni to coraz bardziej palący problem w Afryce i Indiach</a>


J.F.

unread,
Oct 2, 2019, 11:42:48 AM10/2/19
to
Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f67ca4f1-f548-4afb...@googlegroups.com...
Tylko to akurat jest juz mierzalne ...

J.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 11:47:49 AM10/2/19
to
:)
to co zobaczy gostek w rakiecie pędzącej
z podświetlną prędkością?
W odróżnieniu od drzew i budynków.

budynPL

unread,
Oct 2, 2019, 11:59:42 AM10/2/19
to
W dniu środa, 2 października 2019 16:49:14 UTC+2 użytkownik Andrzej Lechowski napisał:
> Ho, ho, ho. Czyli pewnikiem nie masz tez pojecia o takich rzeczach jak np. : HAARP, GWEN (cell towers), chorobie Morgellonów, DEW. O klubach: elit/illuminati/freemasons (wolnomularzy)/deep state, takich jak: Club of Rome, Opus Dei, Skull and Bones, The Circle, The Bilderberg Group, Freemasons, Propaganda Due. Pewnie tez nie znasz takich stron jak: globalskywatch.com, chemtrailsprojectuk.com, geoengineeringwatch.org, aircrap.org i mnóstwo innych.


a o płaskiej ziemi nic - jestem rozczarowany



b.

J.F.

unread,
Oct 2, 2019, 12:32:33 PM10/2/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:481b229e-6e17-4420...@googlegroups.com...
On Tuesday, 1 October 2019 13:51:42 UTC+1, J.F. wrote:
>> >Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.
>
>> Sluszna uwaga, ale jak mam poswiecic 8h na seminarium ... to moze
>> nie
>> warto, jesli to bzdury.

>Tylko, ze zanim sie zdecydujesz na wziecie udzialu w seminarium, to
>aby dyskutowac o polach torsyjnych, nalezaloby zapoznac sie z
>dostepnymi i wskazanymi przeze mnie materialami.

A nie uslysze na seminarium ? Czy to sami zaawansowani uczestnicy beda
i podstaw nie beda poruszac ?

>Czym Rosjanie, np. unieruchomili system radarowy amerykanskiego
>okretu na Morzu Czarnym?

Polami torsyjnymi ?
Bo zaloze sie, ze bardziej klasycznymi sposobami ... o ile w ogole
unieruchomili ...

>> >Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi materialami
>> >i
>> >uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego
>> >wyjasnieniami.
>> Owszem, ale moze tez nie warto :-)
>To jak nie warto, to i dyskutowac nie warto - brak podstaw.

Bywa.
Ale czasem jednak stek bzdur rzuca sie w oczy ...

>> A po chwili przegladania cos mi sie widzi, ze informacji tam malo,
>> za
>> to paranauki jakby sporo ...
>> wiec moze na poczatek ustalmy co pani dr soba reprezentuje ...

>Co reprezentuje, jest na podanej wczesniej jej stronie internetowej.

A akurat nie widze. Ale moze na co innego patrze :-P

>> >Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla
>> >tych
>> >zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe miedzy
>> >ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).
>
>> Moze, tylko czy cos wie na ten temat na ktory sie wypowiada, bo nie
>> zawsze sama glowa wystarczy ...
>
>Ta oficjalna nauka (mainsewage science) jest irracjonalna i kazdy kto
>ma glowe miedzy ramionami to widzi. Pozwolilem sobie ujac w mowe
>wiazana:

No, nauka stara sie byc racjonalna. Moze jej czasem nie wyjsc, ale
ogolnie sie stara.

Natomiast czy sprzataczka lub fryzjer bedzie sie znala na niektorych
aspektach, o ktorych sie wypowiada ?

J.

P.S. poczytalem strone ... jak dla mnie stek bzdur, typowe
para/pseudonauki.


Olaf Frikiov Skiorvensen

unread,
Oct 2, 2019, 1:43:57 PM10/2/19
to
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 2 Oct 2019 09:15:20 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d944e87$0$17352$6578...@news.neostrada.pl>
od robot <adresf...@onet.pl> :

>A do tego polami torsyjnymi trują!

Ciekawi mnie, czy polami torsyjnymi można chmury gradowe rozganiać.
Pan Wiesław nabył takie specjalne działo przeciwgradowe(nie torsyjne, gazowe) za jedyne
42 tysiące euro:
https://www.youtube.com/watch?v=PaqAqlTiyrA
W sumie niezły interes dla producenta, na polach torsyjnych też pewnie można dobrze
zarobić.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 2, 2019, 1:44:03 PM10/2/19
to
Tak ci powiedziała?

Krzysztof

unread,
Oct 2, 2019, 1:57:13 PM10/2/19
to
Przecież to ta sama p. dr jak sądzę - nic nie rozwija tylko mąci.

> > A odnośnie staroci - "Philosophiae naturalis principia mathematica"
> > to też staroć według Ciebie?
>
> Ale my tu o fizyzyce. Wiec co ma z tym matematyka?

Żarty sobie stroisz?

> > Wymieniona przeze mnie staroć zawiera m.in. teorię zderzeń opartą na
> > drganiach sprzężonych - mógłbyś podać taką współczesną teorię,
> > wyprodukowaną przez statycznych przygłupów.
> > K.
> Niestety nie moge sie wypowiedziec, bo nie mam dostepu do tej knigi, aczkolwiek - po tytule - ogranicza sie do drgan.

Nie czytasz uważnie, napisałem "m.in" - teoria zderzeń, to tylko
niewielka część I tomu, który podarował mi promotor.

Wladek

unread,
Oct 2, 2019, 3:34:30 PM10/2/19
to
W dniu środa, 2 października 2019 07:26:19 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ceca324f-9361-4fa8...@googlegroups.com...
> W dniu środa, 2 października 2019 03:53:33 UTC-5 użytkownik J.F.
> napisał:
> >> P.S. Jak to pisalem - tworcy GPS duzo zawdzieczaja TW.
> >> Tzn temu, ze Ziemie i jej bliskie otoczenie mozna traktowac jak
> >> nieruchome.
> >> Nie trzeba sie zastanawic jaka jest predkosc planetarna,
> >> galaktyczna,
> >> jak wplywa na zegary itp.
> >> To nie zasluga Einsteina, tak po prostu jest, ale upraszcza mocno.
> >
> >W/g Einsteina te prędkości planetarne i galaktyczne powinny wpływać
> >na dylatacje czasu, bo to są różne układy, ale czy mają one wpływ na
> >zegary?
>
> Maja czy moze lepiej - nalezy uwzglednic dylatacje miedzy ukladami ...
> ale to widzi obserwator ktory widzi tez te predkosci.

Czyli na zegary nie ma to wpływu.

>
> Na Ziemi, pomijajac nieinercjalnosci jej ruchu, mozemy sobie traktowac
> srodowisko jak nieruchome, a dla satelitow uwzgledniac tylko ich
> predkosc wzgledem Ziemi.
>
> >> Einsteinowi trzeba podziekowac, za przewidzenie dylatacji czasu -
> >> zawsze to troche mniej poprawiania bledow.
>
> >Dylatacja czasu i spowolnienie zegarów, to jest to samo?
>
> To jest wlasnie wielka tajemnica wiary :-)
>
> Leca sobie dwie rakiety w przestrzeni z pewna predkoscia wzgledem
> siebie,
> na jednej widac, ze w drugiej zegar zwalnia, ale w drugiej widac, ze
> to w pierwszej zwalnia.

A jak jest to satelita krążąca dookoła Ziemi, to też tak samo?

> Wiec w ktorej zwolnil ?

Masz jakiś sposób, na zsynchronizowanie tych zegarów aby to było zgodne z STW?
W praktyce dało się.
>
> J.

Pozdr. Władek.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 3, 2019, 2:07:23 AM10/3/19
to
Wiesz, płaskoziemcy, w odróżnieniu od ciebie i
twoich zidiociałych kumpli, nie odrzucili
elementarnej matematyki tylko dlatego że im
nie pasowała do postulatów.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 3, 2019, 2:28:05 AM10/3/19
to
Popełniasz błąd traktując ten bełkot poważnie. I drugi
błąd próbując w ogóle ustalać co "obserwator zobaczy".
Ludzkość idzie do przodu właśnie dlatego, że to nie jest
ustalone i tam, gdzie wszyscy obserwatorzy widzą Słońce
krążące po niebie dokoła Ziemi zawsze może nagle przyjść
kolejny, który akurat zobaczy odwrotnie.
To nie kwestia obiektywnej rzeczywistości tylko
wykreowania i optymalizacji języka opisu. Trzeba tak
dobrać słowa, żeby hulało. I od tego jest nauka.

Unknown

unread,
Oct 3, 2019, 3:24:53 AM10/3/19
to
J.F. <jfox_x...@poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Maciej Wozniak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:2cfcc830-b46c-4e84...@googlegroups.com...
> On Tuesday, 1 October 2019 13:49:18 UTC+2, Andrzej Lechowski wrote:
>> On Tuesday, 1 October 2019 12:00:55 UTC+1, J.F. wrote:
> [...]
>>> Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.
>
>> Nie masz. Sławna otwartość nauki na nowe
>> idee to wierutna bzdura. Nauka wszystkie
>> nowe idee blokuje, bo też i przytłaczająca
>> większość z nich jest całkowicie bezwartościowa.
>
> Tak jest.
> Wezmy np takiego Wozniaka i teorie wzglednosci.
>
> Calemu, no - prawie calemu naukowemu swiatowi ona pasuje, a Wozniak
> twardo mowi "bzdura" :-P
>
> J.
>
>

Nie tylko on. Jest jeszcze paru takich.

robot

unread,
Oct 3, 2019, 3:33:27 AM10/3/19
to
W dniu 2019-10-02 o 17:59, budynPL pisze:
> W dniu środa, 2 października 2019 16:49:14 UTC+2 użytkownik Andrzej Lechowski napisał:
>> Ho, ho, ho. Czyli pewnikiem nie masz tez pojecia o takich rzeczach jak np. : HAARP, GWEN (cell towers), chorobie Morgellonów, DEW. O klubach: elit/illuminati/freemasons (wolnomularzy)/deep state, takich jak: Club of Rome, Opus Dei, Skull and Bones, The Circle, The Bilderberg Group, Freemasons, Propaganda Due. Pewnie tez nie znasz takich stron jak: globalskywatch.com, chemtrailsprojectuk.com, geoengineeringwatch.org, aircrap.org i mnóstwo innych.
>
>
> a o płaskiej ziemi nic - jestem rozczarowany
>


Daj mu czas. Na pewno będzie.

robot

unread,
Oct 3, 2019, 3:36:19 AM10/3/19
to
No i proszę bardzo.
Już mamy kolejny wątek przemieniony na STW

Maciej Wozniak

unread,
Oct 3, 2019, 3:53:34 AM10/3/19
to
On Thursday, 3 October 2019 09:36:19 UTC+2, robot wrote:
> No i proszę bardzo.
> Już mamy kolejny wątek przemieniony na STW

No bo pasuje: chemtrailsy, pola torsyjne, płaska ziemia,
STW...

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 3, 2019, 4:51:53 AM10/3/19
to
Jak widac nie tylko o plaskiej ziemi. Szkoda mi czasu na przekomarzanie sie. Podaje info na tacy, a odpowiedz na poziomie przedszkolaka. Masz tu material - jest o tym ich dziesiatki - i bardziej na czasie niz plaska ziemia:
https://www.youtube.com/watch?v=5IOEuWRoYjU
Mam swiadomosc ze temat rozmija z watkiem, ale nie ja ten poboczny wywolalem

Krzysztof

unread,
Oct 3, 2019, 4:56:54 AM10/3/19
to
:-) Daje baba foto jakiegoś fraktala i to ma być pole torsyjne,
a pole, jak sama nazwa wskazuje, to 2D, a jak wygląda skrętność
takiego fraktala pozostawia wyższej inteligencji - w domyśle
takową posiada.
Ale nie ma się jej co dziwić - matematycy, dla których rotacja
i wirowość to wsio ryba, a pola i ich potencjały lub brak takowych
traktują jak im wygodniej, niczym nie różnią się od tej kobity.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 3, 2019, 5:19:00 AM10/3/19
to
On Wednesday, 2 October 2019 17:32:33 UTC+1, J.F. wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:481b229e-6e17-4420...@googlegroups.com...
> On Tuesday, 1 October 2019 13:51:42 UTC+1, J.F. wrote:
> >> >Jak ja mam dyskutowac z kims, kto mówi nie, bo nie.
> >
> >> Sluszna uwaga, ale jak mam poswiecic 8h na seminarium ... to moze
> >> nie
> >> warto, jesli to bzdury.
>
> >Tylko, ze zanim sie zdecydujesz na wziecie udzialu w seminarium, to
> >aby dyskutowac o polach torsyjnych, nalezaloby zapoznac sie z
> >dostepnymi i wskazanymi przeze mnie materialami.
>
> A nie uslysze na seminarium ? Czy to sami zaawansowani uczestnicy beda
> i podstaw nie beda poruszac ?

To byla rada. Ja bym tak robil przed kazda pogadanka na dany temat. Ale rzecz oczywista, mozesz wpasc z woleja.


> >Czym Rosjanie, np. unieruchomili system radarowy amerykanskiego
> >okretu na Morzu Czarnym?
>
> Polami torsyjnymi ?
> Bo zaloze sie, ze bardziej klasycznymi sposobami ... o ile w ogole
> unieruchomili ...

Wylaczyli im zaawansowany system elektroniki (czy czasowo, czy na stale nie wiem) czyniac z okretu bezbronne plywadlo.


> >> >Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi materialami
> >> >i
> >> >uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego
> >> >wyjasnieniami.
> >> Owszem, ale moze tez nie warto :-)
> >To jak nie warto, to i dyskutowac nie warto - brak podstaw.
>
> Bywa.
> Ale czasem jednak stek bzdur rzuca sie w oczy ...

Chetnie dowiedzialbym sie jakich.

>
> >> A po chwili przegladania cos mi sie widzi, ze informacji tam malo,
> >> za
> >> to paranauki jakby sporo ...
> >> wiec moze na poczatek ustalmy co pani dr soba reprezentuje ...
>
> >Co reprezentuje, jest na podanej wczesniej jej stronie internetowej.
>
> A akurat nie widze. Ale moze na co innego patrze :-P

Reprezentuje wiedze która publikuje.


> >> >Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla
> >> >tych
> >> >zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe miedzy
> >> >ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).
> >
> >> Moze, tylko czy cos wie na ten temat na ktory sie wypowiada, bo nie
> >> zawsze sama glowa wystarczy ...

Oczywiste, ze jak sie ktos w temacie, którym sie interesuje wypowiada i ma ta glowe tam gdzie trzeba, to ma przynajmniej podstawowa wiedze.
> >
> >Ta oficjalna nauka (mainsewage science) jest irracjonalna i kazdy kto
> >ma glowe miedzy ramionami to widzi. Pozwolilem sobie ujac w mowe
> >wiazana:
>
> No, nauka stara sie byc racjonalna. Moze jej czasem nie wyjsc, ale
> ogolnie sie stara.
>
> Natomiast czy sprzataczka lub fryzjer bedzie sie znala na niektorych
> aspektach, o ktorych sie wypowiada ?

Czy uwazasz, ze to jest niemozliwe?

> P.S. poczytalem strone ... jak dla mnie stek bzdur, typowe
> para/pseudonauki.

Kazdy ma prawo do wlasnej oceny. Zwrócilem sie z pytaniem, bo sa rzeczy, które dzialaja - przykladowo homeopatia.

Krzysztof

unread,
Oct 3, 2019, 5:54:33 AM10/3/19
to
Tu akurat się zgadzam, homeopatia działa, ale nie z powodu jakiś pól.
Organizm to homeostat, chorobę powinien sam zwalczać - "podobne - podobnym"
tylko intensyfikuje walkę.
Znany w Krakowie homeopata dr Zawiślak, były doradca MZ ds. homeopatii,
kiedyś mi to tłumaczył, pokazywał przykłady wyleczenia zaawansowanej
gruźlicy z 2 cm kawernami. Niestety, przeniósł praktykę do Hiszpanii.

J.F.

unread,
Oct 3, 2019, 6:24:49 AM10/3/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:23e41943-ba5e-45f1...@googlegroups.com...
On Wednesday, 2 October 2019 17:32:33 UTC+1, J.F. wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
>> >Tylko, ze zanim sie zdecydujesz na wziecie udzialu w seminarium,
>> >to
>> >aby dyskutowac o polach torsyjnych, nalezaloby zapoznac sie z
>> >dostepnymi i wskazanymi przeze mnie materialami.
>
>> A nie uslysze na seminarium ? Czy to sami zaawansowani uczestnicy
>> beda
>> i podstaw nie beda poruszac ?

>To byla rada. Ja bym tak robil przed kazda pogadanka na dany temat.
>Ale rzecz oczywista, mozesz wpasc z woleja.

Ok, moze zle zrozumialem "seminarium".

Na tym etapie publicznego zrozumienia to chyba powinna byc prezentacja
od podstaw, ale moze to konfererencja dla fachowcow w temacie :-)

>> >Czym Rosjanie, np. unieruchomili system radarowy amerykanskiego
>> >okretu na Morzu Czarnym?
>
>> Polami torsyjnymi ?
>> Bo zaloze sie, ze bardziej klasycznymi sposobami ... o ile w ogole
>> unieruchomili ...

>Wylaczyli im zaawansowany system elektroniki (czy czasowo, czy na
>stale nie wiem) czyniac z okretu bezbronne plywadlo.

Ale polami torsyjnymi ?

>> >> >Od adwersarza wymaga sie zapoznania z przedstawionymi
>> >> >materialami i
>> >> >uzasadnienia swojego stanowiska z kwestionowanymi przez niego
>> >> >wyjasnieniami.
>> >> Owszem, ale moze tez nie warto :-)
>> >To jak nie warto, to i dyskutowac nie warto - brak podstaw.
>
>> Bywa.
>> Ale czasem jednak stek bzdur rzuca sie w oczy ...

>Chetnie dowiedzialbym sie jakich.

Ogolnie pisalem.

Ale szczegolowo, na podstawie tej strony
- Pole torsyjne, co to jest? ... no jakos kiepsko wyjasnili co to jest

"Pole torsyjne jest bardzo skomplikowane, przenosi ogromną ilość
informacji, bez niego nie byłoby życia, promieniuje z wnętrza Ziemi,
przez co swą unikalnością stanowi narody, promieniuje ze Słońca
odliczając czas zegarów biologicznych na przykład miesiączkowego, czy
24-minutowego odpowiedzialnego za cykliczny wzrost komórek człowieka,
promieniuje od planet będąc odpowiedzialne za wpływy astrologiczne,
dzięki temu ludzie różnią się między sobą,"

No, przynajmniej tyle, bo juz mialem pytac o te planety - czemu nie
promieniuja.

Co tam promieniuje we wnetrzu Ziemii, i w jakim wnetrzu ?

Czemu to tak stanowi narody? W jaki sposob tyle roznych zegarow
odmierza?
Skad ten 24-minutowy cykl komorek czlowieka ?

"promieniuje od pierwiastków promieniotwórczych, elektrowni atomowych,
nadajników, urządzeń elektrycznych, dzięki temu mamy choroby
cywilizacyjne, a przemysł farmaceutyczny notuje najwyższe zyski.
Oficjalnie nie istnieją żadne elektroniczne mierniki pola torsyjnego i
tu właśnie zaczyna się zabawa, bo ludzie są kompletnie nieświadomi,
[...]"

Hm, to calkiem inne niz znane pola fizyczne, czy jakos blisko
powiazane z falami radiowymi ?

"Each substance radiates particles of a torsion field that carry
information about its structure. These particles come from the depths
of the Earth. They polarize by contact with the substance and carry
information about it into space. Torsion field particles, therefore,
somehow interact with ordinary atoms, acquiring information about
their construction."

Ladne. Ale w koncu materia generuje te czasteczki, czy "przetwarza" te
z wnetrza Ziemi ? Ale czemu nie Slonca ?

"Accordingly, it should be assumed that the atoms themselves have an
internal torsion field. This field can be derived from particles of
the torsion field contained in atoms, or else so-called ordinary
elementary particles simultaneously exhibit electromagnetic and
torsional interactions. If there was no torsion field inside atoms,
there would be no homeopathy, as torsion field particles do not
interact electromagnetically. "

Wiec skad to najezdzanie na sieci 5D ?

No dobra - skupiam sie na tym, co wydaje mi sie nielogicze, bo jest
jeszcze cala masa stwierdzen, ktore sprawiaja na mnie wrazenie
pseudonaukowego belkotu,
cos tego typu
"He writes about the necessity of introducing non-energy interactions
into quantum equations (of course not to the Hamiltonian, which
expresses energy), in order to overcome the long-standing crisis in
quantum physics. Vasiliev’s next proposal concerns the
corpuscular-wave duality, where the transition of a wave into a
particle (and vice versa) is non-energetic, that is does not involve
energy change. According to him, non-energy interaction is at the
heart of the process of this transformation."

Ale jakos podstawnie stwierdzic ze to bzdura, to trudno, przynajmniej
dla mnie.
Ale czy Vasiliev ma jakies podstawy twierdzic, ze tak powinno byc ?
:-)

"Torsion field particles sit in crystals somewhere between the layers
of molecules. It seems that, quantitatively, it is one particle of the
torsion field per layer rather than per molecule (but such properties
are also exhibited by plasmons and polarons).

When we dissolve a teaspoon of sugar in water, we get a homeopathic
product with a radiation range of about 200 cm. "

Hm ... to jaki jest zasieg tych pol/czasteczek ?
Docieraja do nas te z srodka Ziemi, czy zanikaja na dlugo przed
powierzchnia ?

"This experiment dates back to the conceptions and experiments of
Nikolai A. Kozyrev, who linked the generation of a torsion field to
the change in entropy. Whether the crystal will find the right number
of torsion field particles needed for binding, when growing, is still
to be determined, but it is known that the growth of a crystal (for
example, whether small or large crystals will be formed) strongly
depends on the presence of an external torsion field.
This is a well-tried torsion field detector, although not very
convenient, and in fact the only one so simple. "

No, wreszcie zabrzmialo ciekawie.

"In the case of torsion fields, the widely understood phenomenon of
teleportation is not so much a curiosity as a nuisance in the
laboratory.
When we pour deionised water into two beakers, filling each one with a
hundred millilitres, move one of them aside for a few metres, and
introduce into the other homeopathic information with the use of an
accelerator, we will find in both beakers identical information, with
identical radiation ranges.
In the case of small vials, the transfer of information occurs with
multiple loss of intensity, and then this phenomenon is not so
troublesome."

Swietne, ale czemu w dwoch ? Przeciez ta woda byla nalana z wiekszego
naczynia, a wczesniej z jeszcze wiekszego ...

No i jesli to czasteczki promieniuja ... to kiedy sie skoncza ?

>>> >> A po chwili przegladania cos mi sie widzi, ze informacji tam
>>> >> malo,
>>> >> za to paranauki jakby sporo ...
>>> >> wiec moze na poczatek ustalmy co pani dr soba reprezentuje ...
>
>> >Co reprezentuje, jest na podanej wczesniej jej stronie
>> >internetowej.
>
>> A akurat nie widze. Ale moze na co innego patrze :-P

>Reprezentuje wiedze która publikuje.

A jak tak z ciekawosci chcialbym wiedziec gdzie byl ten doktorat,
kiedy, jaki temat.

>> >> >Natomiast wiem, ze nawet sprzataczka czy fryzjer (szacunek dla
>> >> >tych
>> >> >zawodów) moze sie wypowiadac na kazdy temat, jesli ma glowe
>> >> >miedzy
>> >> >ramionami, a nie w ... (mozna dopowiedziec sobie).
> >
>> >> Moze, tylko czy cos wie na ten temat na ktory sie wypowiada, bo
>> >> nie
>> >> zawsze sama glowa wystarczy ...

>Oczywiste, ze jak sie ktos w temacie, którym sie interesuje wypowiada
>i ma ta glowe tam gdzie trzeba, to ma przynajmniej podstawowa wiedze.

I bedzie fachowo mowila o szkodliwosci pol el-m sieci 5D ...
no dobra - sprzataczka to mogla kolo takiego nadajnika sprzatac i wie,
ze np zawsze potem ja glowa bolala ...

>> P.S. poczytalem strone ... jak dla mnie stek bzdur, typowe
>> para/pseudonauki.

>Kazdy ma prawo do wlasnej oceny.
>Zwrócilem sie z pytaniem, bo sa rzeczy, które dzialaja - przykladowo
>homeopatia.

Mam duze watpliwosci co do dzialania.
Ale placebo tez dziala, wiec trudno zbadac.

Ale tu ciekawa wersje prezentuja - wystarczy wprowadzic srodek do
jednej szklanki, a efekt pojawia sie w drugiej ...

J.


Andrzej Lechowski

unread,
Oct 3, 2019, 11:04:52 AM10/3/19
to
Przepraszam wszystkich, którym wisze odpowiedz, ale nie jestem w stanie teraz poodpowiadac.
- - - - - - - - - - - -

Nie upieram sie, ze wszystko co pisza o polach torsyjnych ma odbicie w rzeczywistosci, bo tez mnóstwo irracjonalizmów dostrzegam (chocby te warstwy wiedzy Szipowa, ale i inne rzeczy tez). Dzialanie homeopatii zostalo dobrze wyjasnione (moge podac info.). Zadalem tu pytanie o tym, bo jezeli nie polami torsyjnymi, to czym wyjaśnić sposób w jaki jasnowidz, np. Krzysztof Jackowski (o Stefanie Ossowieckim nie wspominając) precyzyjnie wskazuje miejsca ofiar zbrodni, których nikt inny nie potrafi odnaleźć. Co więcej, potrafi dać opis wydarzeń, które doprowadziły do tragedii. Jak wyjaśnić na przykład, w jaki sposób Hanna Podwójci dokonała tak szczególowego opisu zdarzeń zbrodni i wskazała szczątki ofiary:
https://www.youtube.com/watch?v=rr69Vw3kTSk

J.F.

unread,
Oct 3, 2019, 11:45:36 AM10/3/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e31fd7a9-bfed-4424...@googlegroups.com...
On Thursday, 3 October 2019 11:24:49 UTC+1, J.F. wrote:
[...]
>Nie upieram sie, ze wszystko co pisza o polach torsyjnych ma odbicie
>w rzeczywistosci, bo tez mnóstwo irracjonalizmów dostrzegam (chocby
>te warstwy wiedzy Szipowa, ale i inne rzeczy tez). Dzialanie
>homeopatii zostalo dobrze wyjasnione (moge podac info.).
>Zadalem tu pytanie o tym, bo jezeli nie polami torsyjnymi, to czym
>wyjaśnić sposób w jaki jasnowidz, np. Krzysztof Jackowski (o Stefanie
>Ossowieckim nie wspominając) precyzyjnie wskazuje miejsca ofiar
>zbrodni, których nikt inny nie potrafi odnaleźć. Co więcej, potrafi
>dać opis wydarzeń, które doprowadziły do tragedii.

IMO - rzetelny naukowiec zacznie od sprawdzenia czy on aby na pewno to
potrafi.

No ale załozmy ze potrafi, czy mu np wychodzi lepiej niz czysto
statystycznie.

Co to za podejscie "czym innym jezeli nie polami torsyjnymi
wytlumaczyc" ?
Tak to mozna w obrebie znanych oddzialywan.

Owszem - jesli potrafi, to jakis zwiazek powinien byc, mozemy go sobie
nazwac dowolnie, niech bedzie pola torsyjne ... ale czemu im
przypisywac inne cechy, na ktore nie ma zadnych dowodow/podstaw ?

A jak jeszcze dodasz do tego pare madrych terminow typu "splątanie
kwantowe", to ja to nazywam pseudonaukowym bełkotem.

> Jak wyjaśnić na przykład, w jaki sposób Hanna Podwójci dokonała tak
> szczególowego opisu zdarzeń zbrodni i wskazała szczątki ofiary:
>https://www.youtube.com/watch?v=rr69Vw3kTSk

Mnie tam bardziej interesuje to:
http://www.torsionfield.eu/wordpress/wp-content/uploads/2019/05/Wielki-skok-technologiczny1.doc

Wywiezc pania gdzies do nieznanego lasu i niech pokaze jak okresla
swoja pozycje.

Ale jesli pokaze ... to jest co badac.

Tylko jakos dziwnie watpie, aby sie okazalo, ze
"W skrócie, Ziemia podzielona jest wzdłuż południków na dwanaście
sektorów promieniujących polem torsyjnym, każdy o innej Kategorii. W
astrologii są to znaki zodiaku, w radiestezji kolory radiestezyjne.
Podobnie istnieje podział wzdłuż południków na dwanaście sektorów.
Dalej mamy tak zwane prawo oktaw znane jeszcze z dawnych źródeł
ezoterycznych. Każdy sektor dzieli się na dwanaście, znów na dwanaście
i tak dalej aż dochodzimy do siatki radiestezyjnej mającej wielkość
zaledwie kilka milimetrów. Tak więc każdy centymetr jest unikalny,
wystarczy mieć odpowiedni przyrząd pomiarowy"

Czemu akurat 12, czemu na milimetrach sie konczy ...

A doczytac sie jak dziala Dark Ice pewnie mozna, i pewnie LM ujawni ze
zrobil precyzyjny magnetometr a nie jakies pola torsyjne.

A swoja droga - co oni zrobili ? Magnetometr to za malo ...
Maja jakas mape megnetyczna Ziemi i przy przemieszczaniu dopasowuja
sie do anomalii ?

J.

Kubuś Puchatek

unread,
Oct 3, 2019, 1:29:41 PM10/3/19
to
W dniu 03.10.2019 o 09:35 robot <adresf...@onet.pl> pisze:

> No i proszę bardzo.
> Już mamy kolejny wątek przemieniony na STW

Wożniak przylazł?

--
Pozdrawiam
Kamil

Tornad

unread,
Oct 3, 2019, 8:38:17 PM10/3/19
to
W dniu środa, 2 czerwca 2010 12:44:36 UTC+2 użytkownik Klin napisał:
> http://www.shipov.com/science.html
>
> Co nieco na temat tych p�l mo�na znale�� na stronach
> paranaukowych. Interesuje mnie co majďż˝ do powiedzenia
> fizycy bardziej tradycyjni na t� okoliczno��.

Co bardziej swiatli fizycy a nawet relatywisci na tej grupie wypowiedzieli się
na zapodany przez Ciebie temat. Pozwole i ja amator nauk rzeczywistych jak i
urojonych, dorzucić swoje trzy centy.
Pani dochtor tyle, ze nie wiadomo jakich nauk autorka omianego tekstu zaczela
uprawiac swoja grzadke, na której chce się normalnie wzbogacic. Bo zadnego
innego powodu propagowania tak absurdalnych zwidów nie widze.

Narod już wystarczająco oglupiony roznemi teoryjami przyjmie, czytaj kupi
wszystko. Nie jestem pierwszym, ktory zuwazyl, ze czytając jej bzdury doznaje
się torsji womitnych.
Baba nie ma zielonego pojęcia nie tylko o fizyce lecz zapewne o zadnej nauce
klasycznej. Oczywiście bedzie się podpierać autorytetami z których za
najgienialnijszgo uważa gieniusza wszechczasow, bez pomocy którego żadna
teoria czy wynalazek nie uzyska uznania.

Za mlodych lat mój sąsiad, który był niezłym mechanikiem probowal wzorem Tesli
zbudowac silnik eletryczny, ktory nazawal silnikiem repulsyjnym. Nie wiem czy
w ogole taki istnieje bo ten ktory tenze skonstruowal był bardzo podobny do
popularnego silnika indukcyjnego stosowanego w wentylatorach. Pani dochtor może
od nauk torsyjnych, wie o tym, ze sama nazwa jest wazna. Wtedy jest tajemnicza
bo nikt nie wie o co w tym szaleństwie chodzi. Autorka potraca struny
radiestezji, jakichś pol skalarnych, o ktorych nie ma pojęcia. Ale bedzie
udawac, ze jest zaraz po jakims napalonym Rosjaninie, druga w swiecie
specjalistka od tych pol.
Oczywiscie, ze na swiecie panuje morderczy wyścig zbrojen i ona zapewene chce
się na ten trynd zalapac. Jakis ciezki ale bezbombny bombowiec potrafil
oslepic okret wojenny; to budzi ciekawosc i uzasadnia dzialanie tych fal...

Chyba dość pesymizmu. Ale być może, ze i takie teorie czy nauki uprawiane na
przydomowej grządce sa do rozwoju nauce potrzebne.
Być może ze ten za bombowiec miał na pokladzie maly reaktorek atomowy, który
na zasadzie otwartej kuchenki mikrofalowej emitowal kontrolowna emisje
promieni przenikliwych lub innych neutronow, które były w stanie zaklocic
działanie aparatury elektronicznej.
Przynajmniej w tym kierunku ja bym planowal badania majace na celu zdobycie
przewagi militarnej z perspektywicznym celem, ktorym jest dominacja jednej
rasy czy narodowości nad druga. Tyle, ze wiele już wynaleziono i tylko zapalnik
potrzebny do uruchomienia lawinowej zaglady ludzkości. Nie będę odosobniony
w swoich obawach, ze taki scenariusz może juz nie na mnie ale moich wnukow na
nich czeka.

Pozdr
Tornad


robot

unread,
Oct 8, 2019, 4:57:24 AM10/8/19
to
W dniu 2019-10-03 o 17:04, Andrzej Lechowski pisze:

>
> Nie upieram sie, ze wszystko co pisza o polach torsyjnych ma odbicie w rzeczywistosci, bo tez mnóstwo irracjonalizmów dostrzegam (chocby te warstwy wiedzy Szipowa, ale i inne rzeczy tez). Dzialanie homeopatii zostalo dobrze wyjasnione (moge podac info.).
Zostało wyjaśnione, że nie działa.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 8, 2019, 6:12:33 AM10/8/19
to
Dupa w kwiatach ((!))
Obejrzyj sobie na poczatek Jerzy Zięba o homeopatii cz. 1
https://www.youtube.com/watch?v=6YejSnLalRo

robot

unread,
Oct 8, 2019, 7:18:25 AM10/8/19
to
W dniu 2019-10-08 o 12:12, Andrzej Lechowski pisze:
Wolę przeczytac siebie robta, który wyjaśnia że nie działa.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 8, 2019, 7:40:42 AM10/8/19
to
On Thursday, 3 October 2019 16:45:36 UTC+1, J.F. wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:e31fd7a9-bfed-4424...@googlegroups.com...
> On Thursday, 3 October 2019 11:24:49 UTC+1, J.F. wrote:
> [...]
> >Nie upieram sie, ze wszystko co pisza o polach torsyjnych ma odbicie
> >w rzeczywistosci, bo tez mnóstwo irracjonalizmów dostrzegam (chocby
> >te warstwy wiedzy Szipowa, ale i inne rzeczy tez). Dzialanie
> >homeopatii zostalo dobrze wyjasnione (moge podac info.).
> >Zadalem tu pytanie o tym, bo jezeli nie polami torsyjnymi, to czym
> >wyjaśnić sposób w jaki jasnowidz, np. Krzysztof Jackowski (o Stefanie
> >Ossowieckim nie wspominając) precyzyjnie wskazuje miejsca ofiar
> >zbrodni, których nikt inny nie potrafi odnaleźć. Co więcej, potrafi
> >dać opis wydarzeń, które doprowadziły do tragedii.
>
> IMO - rzetelny naukowiec zacznie od sprawdzenia czy on aby na pewno to
> potrafi.

Nic nie stoi na przeszkodzie.

> No ale załozmy ze potrafi, czy mu np wychodzi lepiej niz czysto
> statystycznie.
>
> Co to za podejscie "czym innym jezeli nie polami torsyjnymi
> wytlumaczyc" ?
> Tak to mozna w obrebie znanych oddzialywan.
>
> Owszem - jesli potrafi, to jakis zwiazek powinien byc, mozemy go sobie
> nazwac dowolnie, niech bedzie pola torsyjne ... ale czemu im
> przypisywac inne cechy, na ktore nie ma zadnych dowodow/podstaw ?

Nie upieram sie, ze to pola torsyjne, tylko oczekuje wyjasnienia naukowego.
>
> A jak jeszcze dodasz do tego pare madrych terminow typu "splątanie
> kwantowe", to ja to nazywam pseudonaukowym bełkotem.

OK

> > Jak wyjaśnić na przykład, w jaki sposób Hanna Podwójci dokonała tak
> > szczególowego opisu zdarzeń zbrodni i wskazała szczątki ofiary:
> >https://www.youtube.com/watch?v=rr69Vw3kTSk
>
> Mnie tam bardziej interesuje to:
> http://www.torsionfield.eu/wordpress/wp-content/uploads/2019/05/Wielki-skok-technologiczny1.doc

Nie moge tego otworzyc.

> Wywiezc pania gdzies do nieznanego lasu i niech pokaze jak okresla
> swoja pozycje.
>
> Ale jesli pokaze ... to jest co badac.

To nie jest zadnym sprawdzianem, bo pomijasz zasadnicza rzecz. Jasnowidz widzi wtedy jasno, kiedy dostanie jakikolwiek przedmiot, który nalazal do ofiary. Niektórym wystarczy tylko zdjecie ofiary ((!))


> Tylko jakos dziwnie watpie, aby sie okazalo, ze
> "W skrócie, Ziemia podzielona jest wzdłuż południków na dwanaście
> sektorów promieniujących polem torsyjnym, każdy o innej Kategorii. W
> astrologii są to znaki zodiaku, w radiestezji kolory radiestezyjne.
> Podobnie istnieje podział wzdłuż południków na dwanaście sektorów.
> Dalej mamy tak zwane prawo oktaw znane jeszcze z dawnych źródeł
> ezoterycznych. Każdy sektor dzieli się na dwanaście, znów na dwanaście
> i tak dalej aż dochodzimy do siatki radiestezyjnej mającej wielkość
> zaledwie kilka milimetrów. Tak więc każdy centymetr jest unikalny,
> wystarczy mieć odpowiedni przyrząd pomiarowy"

Moze i tak.

> Czemu akurat 12, czemu na milimetrach sie konczy ...

Ja tu tylko pytalem o opinie (opanie - czyli slabsze opinie) forumowiczów.

>
> A doczytac sie jak dziala Dark Ice pewnie mozna, i pewnie LM ujawni ze
> zrobil precyzyjny magnetometr a nie jakies pola torsyjne.
>
> A swoja droga - co oni zrobili ? Magnetometr to za malo ...
> Maja jakas mape megnetyczna Ziemi i przy przemieszczaniu dopasowuja
> sie do anomalii ?
>
> J.

Ja nie znaju.

J.F.

unread,
Oct 8, 2019, 8:15:29 AM10/8/19
to
Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9a90f3f6-afbf-479b...@googlegroups.com...
On Thursday, 3 October 2019 16:45:36 UTC+1, J.F. wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski" napisał w wiadomości grup
> [...]
>> >Zadalem tu pytanie o tym, bo jezeli nie polami torsyjnymi, to czym
>> >wyjaśnić sposób w jaki jasnowidz, np. Krzysztof Jackowski (o
>> >Stefanie
>> >Ossowieckim nie wspominając) precyzyjnie wskazuje miejsca ofiar
>> >zbrodni, których nikt inny nie potrafi odnaleźć. Co więcej,
>> >potrafi
>> >dać opis wydarzeń, które doprowadziły do tragedii.
>
>> IMO - rzetelny naukowiec zacznie od sprawdzenia czy on aby na pewno
>> to
>> potrafi.

>Nic nie stoi na przeszkodzie.

I zdaje sie kwestionuja jego zdolnosci.

Aczkolwiek - to by trzeba dobrze zbadac, bo nawet jak sie czesto myli,
to w innych przypadkach moze miec nadzwyczajna trafnosc.

>> > Jak wyjaśnić na przykład, w jaki sposób Hanna Podwójci dokonała
>> > tak
>> > szczególowego opisu zdarzeń zbrodni i wskazała szczątki ofiary:
>> >https://www.youtube.com/watch?v=rr69Vw3kTSk
>
>> Mnie tam bardziej interesuje to:
>> http://www.torsionfield.eu/wordpress/wp-content/uploads/2019/05/Wielki-skok-technologiczny1.doc

>Nie moge tego otworzyc.

Bo to Word, trzeci standard internetu :-(

"Tymczasem firma Lockheed Martin prowadząca najbardziej zaawansowane
badania technologiczne, ogłosiła, że skonstruowała prototyp GPS-u nie
korzystającego ze sputników, ale z naturalnego pola Ziemi. Jeszcze z
możliwością stałego kontaktowania się z łodziami podwodnymi.

Gazeta Rzeczpospolita z 7 maja 2019 poświęciła na tę informacje
zaledwie jedną trzecią szpalty. Tłumaczenie jak ten GPS działa firma
Lockheed Martin przedstawia bardzo pokrętnie odnosząc się do
nieistniejących fal magnetycznych i niejednorodności ziemskiego pola
magnetycznego.
W patentach nazywa to urządzenie magnetometrem.

Oczywistym jest, że są to możliwości pól torsyjnych, a nie pól
magnetycznych.
O naturalnym systemie GPS-u mówiłam w wykładzie na konferencji w
Moskwie dotyczącej pól torsyjnych w 2016 r, wcześniej napisałam
książkę dotyczącą wielkiej kolorowej siatki radiestezyjnej
odpowiadającej za cechy narodowe i etniczne.

Naturalny GPS wykorzystują ptaki, przybywając z Afryki w nocy wprost
do swojego gniazda.
W skrócie, Ziemia podzielona jest wzdłuż południków na dwanaście
sektorów promieniujących polem torsyjnym, każdy o innej Kategorii.
W astrologii są to znaki zodiaku, w radiestezji kolory radiestezyjne.
Podobnie istnieje podział wzdłuż południków na dwanaście sektorów.
Dalej mamy tak zwane prawo oktaw znane jeszcze z dawnych źródeł
ezoterycznych.
Każdy sektor dzieli się na dwanaście, znów na dwanaście i tak dalej aż
dochodzimy do siatki radiestezyjnej mającej wielkość zaledwie kilka
milimetrów.
Tak więc każdy centymetr jest unikalny, wystarczy mieć odpowiedni
przyrząd pomiarowy.
I to jest urządzenie Dark Ice skonstruowane przez Lockheed Martin.
Sama robiłam pomyślne doświadczenia z określaniem położenia z
dokładnością do 10cm.
Niestety żmudną metodą typu kinezjologicznego.
Są oczywiście pewne utrudnienia w postaci rozłamów tektonicznych,
które mogą przesunąć siatkę radiestezyjną nawet o kilkaset metrów w
skali globalnej, jest to przesunięcie, które się nie zmienia, więc
można zastosować poprawkę.
Większym problemem są doświadczenia globalne wykonywane przez Rosjan
powodujące, że siatkę znajdujemy odchyloną danego dnia o kilka metrów
w jedną lub drugą stronę względem jej naturalnego położenia, czasem,
ale to wyjątkowo, nawet o kilkadziesiąt metrów z ciągłą zmianą
położenia. Dziesięć lat temu siatka nie przesuwała się więcej niż o
5cm. "

IMO - bzdury. Ale moze Pani naprawde wyczuwa.
Latwo sprawdzic :-)

>> Wywiezc pania gdzies do nieznanego lasu i niech pokaze jak okresla
>> swoja pozycje.
>> Ale jesli pokaze ... to jest co badac.

>To nie jest zadnym sprawdzianem, bo pomijasz zasadnicza rzecz.
>Jasnowidz widzi wtedy jasno, kiedy dostanie jakikolwiek przedmiot,
>który nalazal do ofiary. Niektórym wystarczy tylko zdjecie ofiary
>((!))

Pani pozycje czuje, nic jej nie trzeba :-)

J.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 8, 2019, 8:32:03 AM10/8/19
to
Pinopa (Bogdan Szenkaryk) to nie Diana Wojtkowiak.
>
> > > A odnośnie staroci - "Philosophiae naturalis principia mathematica"
> > > to też staroć według Ciebie?
> >
> > Ale my tu o fizyzyce. Wiec co ma z tym matematyka?
>
> Żarty sobie stroisz?

Nos do ula. Nauka/fizyka ma za zadanie wyjasniac zjawiska fizyczne i mechanizmy wzajemnych oddzialywan obiektów fizycznych. Matematyka niczego nie wyjasnia, tylko opisuje!
>
> > > Wymieniona przeze mnie staroć zawiera m.in. teorię zderzeń opartą na
> > > drganiach sprzężonych - mógłbyś podać taką współczesną teorię,
> > > wyprodukowaną przez statycznych przygłupów.
> > > K.
> > Niestety nie moge sie wypowiedziec, bo nie mam dostepu do tej knigi, aczkolwiek - po tytule - ogranicza sie do drgan.
>
> Nie czytasz uważnie, napisałem "m.in" - teoria zderzeń, to tylko
> niewielka część I tomu, który podarował mi promotor.

Jak napisalem, nie mam mozliwosci zapoznania sie z ta ksiazka. Ponadto, rosyjskiego nie znam na takim poziomie, zeby wszystko zrozumiec.

Andrzej Lechowski

unread,
Oct 8, 2019, 9:00:18 AM10/8/19
to
To i koniec dyskusji. Nie dyskutuje z tymi, którzy nie zapoznaja sie z materialem bedacym podstawa do jej prowadzenia.

Krzysztof

unread,
Oct 8, 2019, 10:11:00 AM10/8/19
to
Zalecam podstawowy kurs logiki - do opisu jakościowego nie potrzeba
matematyki, ale do opisu ilościowego jest nieodzowna.
I dlatego autor dzieła, którego nie znasz, czyli Newton wynalazł
rachunek różniczkowy.
Bajki, czyli opisy jakościowe można produkować na pęczki i nazywają się
one hipotezami, a motto Newtona brzmiało: "Hypothese non fingo",
i to on był twórcą metody naukowej, którą dziś różni szarlatani
zarzucili, boć to łatwiej falsyfikować bzdurne hipotezy niż weryfikować
założenia oparte na wiedzy.
No i drobnostka - falsyfikacja zapewnia granty; i o to chodzi takim magikom:
zwykły inżynier może tylko uśmiać się z tych bzdur, bo wie czym są torsjometr,
momentomierz, czy nawet zwykły klucz dynamometryczny, i do czego one służą.
Założę się, że p. dr w życiu nie dociągała śruby z określeniem momentu.

robot

unread,
Oct 9, 2019, 3:47:45 AM10/9/19
to
W dniu 2019-10-08 o 14:59, Andrzej Lechowski pisze:
Ok.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 9, 2019, 4:26:28 AM10/9/19
to
On Tuesday, 8 October 2019 16:11:00 UTC+2, Krzysztof wrote:

> Bajki, czyli opisy jakościowe można produkować na pęczki i nazywają się
> one hipotezami, a motto Newtona brzmiało: "Hypothese non fingo",
> i to on był twórcą metody naukowej, którą dziś różni szarlatani
> zarzucili, boć to łatwiej falsyfikować bzdurne hipotezy niż weryfikować
> założenia oparte na wiedzy.

Nie ma i nigdy nie było żadnej "metody naukowej" którą
dziś różni szarlatani usiłują wmówić publice w celu
wyłgania się z odpowiedzialności za własne stwierdzenia.

Krzysztof

unread,
Oct 9, 2019, 6:42:40 AM10/9/19
to
No jasne, jeśli fizyk jest idiotą, to jakże mógłby stworzyć
metodę - do takiego aktu twórczego zdolni są tylko informatycy.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 9, 2019, 7:35:44 AM10/9/19
to
Tzw. "metodę naukową" stworzył Popper, który ani nie był
fizykiem ani informatykiem. I jedyny z niej pożytek to
ilustracja dobrze znanej w informatyce zasady tzw. złotego
młotka - "kiedy wszystko co masz to młotek, wszystko dokoła
wygląda jak gwoździe".

Nie ma i nie będzie metody na wszystko, nie ma i nie
będzie metody naukowej.

Krzysztof

unread,
Oct 9, 2019, 8:15:22 AM10/9/19
to
Był nauczycielem fizyki w gimnazjum, stąd i jego wiedza
odpowiadała poziomowi tego szczebla edukacji.

Pierdoła metafizyczny, główny winowajca obecnego burdelu
nie tylko w naukach ścisłych, ale ogólnie w życiu społecznym.
Tę jego falsyfikowalność przejęli nie tylko szarlatani nauki,
ale też tzw. politycy lecz inne bałwany i jadą na tym koniku
razem - v. podkomisja smoleńska.
Metoda naukowa to założenia, oparte na dotychczasowej
wiedzy --> empiria + powiększona wiedza (lepsza teoria).

Metoda Poppera polega na produkcji hipotez i ich wykluczaniu,
rolę empirii odgrywają "dowody myślowe" - wykluczenie wszystkich
hipotez daje wielkie gie dla wszystkich, oprócz profitów dla
wykluczających.
Idiota, poprzez zamianę newtonowskiej weryfikowalności założeń
teoretycznych na swoją falsyfikowalność hipotez narobił więcej
szkód, niż poszczególne religie.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 9, 2019, 9:07:53 AM10/9/19
to
Powiedział po prostu panom uczonym to, co chcieli
usłyszeć.

Krzysztof

unread,
Oct 9, 2019, 10:04:20 AM10/9/19
to
Powiedział to głupcom w ogólności, w tym uczonym.
Zawsze się zastanawiam nie nad tymi uczonymi, bo
wiadomo, z głupoty czerpią profity, ale nad tą
gawiedzią, która wierzy tym "uczonym" - obojętne
pastuchom, politykom czy naukowym szarlatanom.

Nawet logika może tylko opisać dar głupoty:
"Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony,
nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie
absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości
jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem,
iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne".
[B. Russell]

No cóż, wiara jest darem, jak wiadomo od pastuchów - widać to
choćby na tym wątku.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 9, 2019, 11:03:33 AM10/9/19
to
Był dość sprytnym zawodnikiem, ale skąd miałby
wiedzieć że szum eliminujemy uśredniając.

Krzysztof

unread,
Oct 9, 2019, 12:19:13 PM10/9/19
to
Nie eliminujesz tylko obniżasz poziom - poziom głupoty
plasuje się zwykle w strefie stanów wysokich, weź sobie
dla przykładu poziom polskiego kołtuństwa za czasów
Boy`a i Zapolskiej, w peerelu, i dziś - wyciągnij średnią
i masz stan wysoki - peerelowski dołek został zasypany.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 9, 2019, 2:11:53 PM10/9/19
to
Poziom szumu może być dowolnie wysoki ale
uśrednienie eliminuje go.

Krzysztof

unread,
Oct 9, 2019, 2:49:15 PM10/9/19
to
Tyle, że ten poziom nadal jest szumem - przekazem głupoty.
Zera szumu nie osiągniesz w przyrodzie, i głupoty polskiego
kołtuństwa nie da się wyeliminować.

Maciej Wozniak

unread,
Oct 10, 2019, 2:09:02 AM10/10/19
to
W układzie z uśrednianiem szum na elementach
zostaje, ale dla układu przestaje mieć znaczenie.
Społeczeństwa tak się poustawiały, głupota
indywidualna ich nie zatrzyma.

Marek Józefowski

unread,
Oct 12, 2019, 3:37:01 PM10/12/19
to
W dniu 1/10/19 o 12:58, J.F. pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
[...]
> Ciekawe.
> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>
> Temat widze modny w Rosji ... maja tam jakies zaplecze paranaukowe,
> podatny rynek, czy warunki sprzyjajace "szarlatanom" ?
> A moze nie ma co na Rosje narzekac - u nich modny taki temat, a w innych
> krajach inne ?
>
> J.
>

Echhh... Wrocław.. stolica wszelkiej maści pseudonauk i zabobonu.

--
The only difference between a tax man and a taxidermist
is that the taxidermist leaves the skin. [Mark Twain]

J.F.

unread,
Oct 12, 2019, 4:21:09 PM10/12/19
to
Dnia Sat, 12 Oct 2019 21:36:30 +0200, Marek Józefowski napisał(a):
> W dniu 1/10/19 o 12:58, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Andrzej Lechowski"  napisał w wiadomości grup
> [...]
>> Ciekawe.
>> Dr ... w jakiej dziedzinie i z jakiej uczelni ?
>>
>> Temat widze modny w Rosji ... maja tam jakies zaplecze paranaukowe,
>> podatny rynek, czy warunki sprzyjajace "szarlatanom" ?
>> A moze nie ma co na Rosje narzekac - u nich modny taki temat, a w innych
>> krajach inne ?
>>
> Echhh... Wrocław.. stolica wszelkiej maści pseudonauk i zabobonu.

Ale przynajmniej posmiac sie mozna bylo :-)
A teraz sie skonczylo :-(

Pani nie jest jednak z Gdanska ?

Dopiero dzis zauwazylem, ze wejscie 200 zl ... a to nie pojde :-(


http://nieznanyswiatzdrowia.pl/zdrowie/148-jak-si%C4%99-leczy%C4%87?showall=&start=1
No i kto tu z Wroclawia ?

J.

Wladek

unread,
Oct 12, 2019, 6:11:45 PM10/12/19
to
Dobrze jest Wam sie śmiać. Mam syna, który miał sześć lat i co noc moczył się.
Przyjechał kiedys pewien ksiądz do naszej parafii, który był
bioenergoterapeutą. Żona poszła z synem do niego i następnej nocy moczenie
skończyło się na zawsze. Znałem też zielarza, nazywał się Szyndzielorz. Ten
miał różczkę z drutu mosiężnego i przeciągnął nią przez całe ciał i powiedział
wszystkie dolegliwości. Szwagier mój miał wrzody na żołądku i nic mu nie
pomagało. Stary Szyndzielorz wykrył to różczką, polecił mu jeść rzepę z miodem
i do dziś ma spokój, a wcześniej nie mógł nic jeść. Dla mnie tylko powiedział,
żeby na kolana uważać. Trochę mnie teraz bolą ale nie tak abym musiał coś tym
zrobić.
Mam się więc z tego wszystkiego naśmiewać, czy z pokorą dziękować?

Pozdr. Władek.

J.F.

unread,
Oct 12, 2019, 6:59:27 PM10/12/19
to
Dnia Sat, 12 Oct 2019 15:11:44 -0700 (PDT), Wladek napisał(a):
> W dniu sobota, 12 października 2019 15:21:09 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
>> Dnia Sat, 12 Oct 2019 21:36:30 +0200, Marek Józefowski napisał(a):
>>> Echhh... Wrocław.. stolica wszelkiej maści pseudonauk i zabobonu.
>>
>> Pani nie jest jednak z Gdanska ?
>>
> Dobrze jest Wam sie śmiać. Mam syna, który miał sześć lat i co noc moczył się.
> Przyjechał kiedys pewien ksiądz do naszej parafii, który był
> bioenergoterapeutą. Żona poszła z synem do niego i następnej nocy moczenie
> skończyło się na zawsze.

I to sa przypadki godne zbadania, choc zbadanie moze byc trudne - bo
dziecko juz sie nie moczy i nie wiadomo dlaczego.

> Znałem też zielarza, nazywał się Szyndzielorz. Ten
> miał różczkę z drutu mosiężnego i przeciągnął nią przez całe ciał i powiedział
> wszystkie dolegliwości. Szwagier mój miał wrzody na żołądku i nic mu nie
> pomagało. Stary Szyndzielorz wykrył to różczką, polecił mu jeść rzepę z miodem
> i do dziś ma spokój, a wcześniej nie mógł nic jeść.

A szwagier mu o tych wrzodach nie powiedzial ?

Bo moze akurat rzepa z miodem dobra na wrzody, i nic nadzwyczajnego w
tym nie ma.

> Mam się więc z tego wszystkiego naśmiewać, czy z pokorą dziękować?

Ale jak widze np
http://timewaver-polska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=65&Itemid=276

to ciekaw jestem - oni w to wierza, czy tylko mamonę licza ?

Albo np jakby pani dr ostrzegala przed nadmiarem fal radiowych, to bym
sie zgodzil, ze warto zbadac szkodliwosc.

Ale
"wykazują negatywny wpływ silnego szumu pola torsyjnego, powstającego
wskutek działalności człowieka. Generują go nadajniki radiowe,
urządzenia elektryczne, izotopy promieniotwórcze, przejścia kwantowe
podczas posługiwania się prądem elektrycznym. Oddziaływanie to zaburza
naturalne pole torsyjne pochodzące z Ziemi i Słońca, w którym
funkcjonowaliśmy przez tysiące lat. "

Musze podpytac znajomego - kiedys chwalil biorezonans w rzucaniu
palenia ... ale zdaje sie nadal pali :-)

J.

Wladek

unread,
Oct 12, 2019, 10:19:41 PM10/12/19
to
W dniu sobota, 12 października 2019 17:59:27 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sat, 12 Oct 2019 15:11:44 -0700 (PDT), Wladek napisał(a):
> > W dniu sobota, 12 października 2019 15:21:09 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> >> Dnia Sat, 12 Oct 2019 21:36:30 +0200, Marek Józefowski napisał(a):
> >>> Echhh... Wrocław.. stolica wszelkiej maści pseudonauk i zabobonu.
> >>
> >> Pani nie jest jednak z Gdanska ?
> >>
> >> http://nieznanyswiatzdrowia.pl/zdrowie/148-jak-si%C4%99-leczy%C4%87?showall=&start=1
> >> No i kto tu z Wroclawia ?
> >>
> >
> > Dobrze jest Wam sie śmiać. Mam syna, który miał sześć lat i co noc moczył się.
> > Przyjechał kiedys pewien ksiądz do naszej parafii, który był
> > bioenergoterapeutą. Żona poszła z synem do niego i następnej nocy moczenie
> > skończyło się na zawsze.
>
> I to sa przypadki godne zbadania, choc zbadanie moze byc trudne - bo
> dziecko juz sie nie moczy i nie wiadomo dlaczego.
>

Dla mnie jest jasne. Przez sześć lat sie moczył, a po spotkaniu z
energoterapeutą, jak nożem uciął. Nie interesuje mnie jak to zrobił.
Jeśli przyjechał na taki "seans" to musiał wiedzieć, że to działa.
Opłaty nie pobierał.

> > Znałem też zielarza, nazywał się Szyndzielorz. Ten
> > miał różczkę z drutu mosiężnego i przeciągnął nią przez całe ciał i powiedział
> > wszystkie dolegliwości. Szwagier mój miał wrzody na żołądku i nic mu nie
> > pomagało. Stary Szyndzielorz wykrył to różczką, polecił mu jeść rzepę z miodem
> > i do dziś ma spokój, a wcześniej nie mógł nic jeść.
>
> A szwagier mu o tych wrzodach nie powiedzial ?
>

Nie musiał mówić. On jechał różdżką od głowy do pięt i mówił po kolei co dolega.
Dawał zioła, które zwykle sam zbierał i to pomagało. Cennika też nie miał.
Mogłeś dać ile chciałeś, albo nic. Oprócz tego miał jakiś popiół na tależyku,
dawał różdżkę każdemu do rąk, tłumaczył, jak trzymać i sprawdzał, czy też nie
ma takich zdolności. Ja takowych nie miałem.

> Bo moze akurat rzepa z miodem dobra na wrzody, i nic nadzwyczajnego w
> tym nie ma.
>

Ale że to wybadał różdżką, to już coś nadzwyczajnego.

> > Mam się więc z tego wszystkiego naśmiewać, czy z pokorą dziękować?
>
> Ale jak widze np
> http://timewaver-polska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=65&Itemid=276
>
> to ciekaw jestem - oni w to wierza, czy tylko mamonę licza ?
>

Ale to możesz jakoś sprawdzić. Jest tam jakiś komputer, jakieś napięcia, czyli
wszystko czego nauka wymaga do weryfikacji.

> Albo np jakby pani dr ostrzegala przed nadmiarem fal radiowych, to bym
> sie zgodzil, ze warto zbadac szkodliwosc.
>

Kto ma to zbadać? Ten co produkuje nadajniki, czy konkurencja?

> Ale
> "wykazują negatywny wpływ silnego szumu pola torsyjnego, powstającego
> wskutek działalności człowieka. Generują go nadajniki radiowe,
> urządzenia elektryczne, izotopy promieniotwórcze, przejścia kwantowe
> podczas posługiwania się prądem elektrycznym. Oddziaływanie to zaburza
> naturalne pole torsyjne pochodzące z Ziemi i Słońca, w którym
> funkcjonowaliśmy przez tysiące lat. "
>

Tego nie badałem i nie będę badać, bo sie na tym nie znam. Ale jak czytam że coś
wspomaga, poprawia, działa pozytywnie, oczyszcza itd. to mi sie też czerwone
światelko zapala :).

> Musze podpytac znajomego - kiedys chwalil biorezonans w rzucaniu
> palenia ... ale zdaje sie nadal pali :-)
>

Mój drugi szwagier pił jak szewc a moja siostra (jego żona) nie mogła sobie z
nim dać rady. Byli kiedyś u mnie i poleciłem im odwiedzić tego zielarza.
Zgodzili się. Ten przejechał różdżką po nim i mówi, że jak nie przestanie pić
alkoholu, to mu grozi paraliż. Od tego czasu nie wziął ani kieliszka, chociaż
polać komuś lubi :). Oprócz tego, siostra też miała jakieś bóle wzwnętrzne.
Wykrył wrzody na dwunastnicy, kazał pić sok wyciśnięty z tartych ziemniaków i
bóle przeszły. Wynalazł też problemy z biodrem. Po latach, miała operację i
teraz ma sztuszne.
Nikogo nie zmuszam do wiary w to, tylko daję swoje świadectwo,

> J.

Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Oct 13, 2019, 2:25:47 AM10/13/19
to
To nie jest kwestia wiary, czy działania jakiś pól, lecz sztuka
leczenia znana od starożytności - naprawa samoregulacji organizmu.
Lekarze z powołania nie kwestionują homeopatii - ja też nie wierzyłem
w jej skuteczność, dopóki dwukrotnie nie przekonałem się na własnej
skórze, iż pomaga tam, gdzie medycyna zawodzi.
Ale raz pomógł mi homeopata, a raz pomogłem sobie sam zdobywając
informację na stronie e-pacjent. Miałem refluks, kto go miał to
wie jakie to draństwo - już nic nie pomagało, mleczka, lekarstwa,
groziła operacja, ale z tego co wiedziałem też nie pomaga.
Na stronie jakiś chory podzielił się informacją jak zwalczył refluks,
szukając pomocy trafił w końcu do starego profesora medycyny, który
doradził mu odstawić wszystkie leki i przez tydzień jeść i pić kwaśne,
z naturalnymi kwasami, typu kwaśnica, ogórki kiszone, żurek itp.
Po tygodniu refluks zniknął.
Wiedziałem, ze refluks wywołuje nadkwasota i jej zwiększanie
wydało mi się dziwnym, ale przypomniałem sobie, że chinina
działa tak samo, więc przez tydzień jadłem naturalne kwaśne.
Było to lata temu i do dziś mam spokój z refluksem, tak leczy
homeopatia - podobne-podobnym - pomaga naprawić samoregulację
organizmu, ale jak mi powiedział lekarz homeopata, do którego posłałem
córkę z początkami dziedzicznej tarczycy: początki można powstrzymać
i uleczyć metodami homeopatycznymi, ale przy zaawansowanej tarczycy
- tylko nóż.
Pzdr.
K.

J.F.

unread,
Oct 13, 2019, 9:47:16 AM10/13/19
to
Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c3c601c-4e1d-4c24...@googlegroups.com...
W dniu sobota, 12 października 2019 17:59:27 UTC-5 użytkownik J.F.
napisał:
> Dnia Sat, 12 Oct 2019 15:11:44 -0700 (PDT), Wladek napisał(a):
>> > Dobrze jest Wam sie śmiać. Mam syna, który miał sześć lat i co
>> > noc moczył się.
>> > Przyjechał kiedys pewien ksiądz do naszej parafii, który był
>> > bioenergoterapeutą. Żona poszła z synem do niego i następnej
>> > nocy moczenie
>> > skończyło się na zawsze.
>
>> I to sa przypadki godne zbadania, choc zbadanie moze byc trudne -
>> bo
>> dziecko juz sie nie moczy i nie wiadomo dlaczego.
>
>Dla mnie jest jasne. Przez sześć lat sie moczył, a po spotkaniu z
>energoterapeutą, jak nożem uciął. Nie interesuje mnie jak to zrobił.
>Jeśli przyjechał na taki "seans" to musiał wiedzieć, że to działa.
>Opłaty nie pobierał.

Placebo tez pomaga ... czasem ..
Nie, zebym odrzucal - warto zbadac.

>> > Znałem też zielarza, nazywał się Szyndzielorz. Ten
>> > miał różczkę z drutu mosiężnego i przeciągnął nią przez całe
>> > ciał i powiedział
>> > wszystkie dolegliwości. Szwagier mój miał wrzody na żołądku i
>> > nic mu nie
>> > pomagało. Stary Szyndzielorz wykrył to różczką, polecił mu jeść
>> > rzepę z miodem
>> > i do dziś ma spokój, a wcześniej nie mógł nic jeść.
>
>> A szwagier mu o tych wrzodach nie powiedzial ?
>
>Nie musiał mówić. On jechał różdżką od głowy do pięt i mówił po kolei
>co dolega.
> Dawał zioła, które zwykle sam zbierał i to pomagało. Cennika też nie
> miał.
> Mogłeś dać ile chciałeś, albo nic. Oprócz tego miał jakiś popiół na
> tależyku,
> dawał różdżkę każdemu do rąk, tłumaczył, jak trzymać i sprawdzał,
> czy też nie
> ma takich zdolności. Ja takowych nie miałem.

wyglada na warte zbadania.

>> Bo moze akurat rzepa z miodem dobra na wrzody, i nic nadzwyczajnego
>> w
>> tym nie ma.
>Ale że to wybadał różdżką, to już coś nadzwyczajnego.

Owszem.

>> > Mam się więc z tego wszystkiego naśmiewać, czy z pokorą
>> > dziękować?
>
>> Ale jak widze np
>> http://timewaver-polska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=65&Itemid=276
>> to ciekaw jestem - oni w to wierza, czy tylko mamonę licza ?

>Ale to możesz jakoś sprawdzić. Jest tam jakiś komputer, jakieś
>napięcia, czyli
> wszystko czego nauka wymaga do weryfikacji.

O, nie watpie, ze napiecia zobacze.

Pytanie tylko czy pacjentom pomaga, czy producentom pomaga ... nabic
kabze.

Poprzednia zabawka ... bioharmonizer fotonowy ... strony juz chyba nie
ma

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/chinska-zabawka-za-krocie-tak-naciagaja-emerytow,423447.html
http://www.urpl.gov.pl/pl/decyzja-prezesa-urzędu-w-sprawie-wycofania-z-obrotu-i-używania-wyrobu-medycznego-bioharmonizer

Aczkolwiek urzad jak to urzad - zadzialal urzedowo i sprawdzil
formalnie, badan merytorycznych nie robil.
Co prawda jak widac - producent tez sie powolywal na "badania
kliniczne" bez uzasadnienia.

Ale ... dopuscic profesora do spolki, zrobi badania kliniczne, jesli
efekt placebo zadziala, to beda i pozytywne wyniki ... czasem ...

>> Albo np jakby pani dr ostrzegala przed nadmiarem fal radiowych, to
>> bym
>> sie zgodzil, ze warto zbadac szkodliwosc.

>Kto ma to zbadać? Ten co produkuje nadajniki, czy konkurencja?

Moze i sanepid ... choc nie - zadanie raczej dla uczelni czy instytow
badawczych.
Moze i pani dr zbadac, byle jakos rzetelnie.

>> Ale
>> "wykazują negatywny wpływ silnego szumu pola torsyjnego,
>> powstającego
>> wskutek działalności człowieka. Generują go nadajniki radiowe,
>> urządzenia elektryczne, izotopy promieniotwórcze, przejścia
>> kwantowe
>> podczas posługiwania się prądem elektrycznym. Oddziaływanie to
>> zaburza
>> naturalne pole torsyjne pochodzące z Ziemi i Słońca, w którym
>> funkcjonowaliśmy przez tysiące lat. "
>
>Tego nie badałem i nie będę badać, bo sie na tym nie znam. Ale jak
>czytam że coś

No ba - malo kto sie zna na polach torsyjnych i malo kto potrafi to
przebadac :-)

> wspomaga, poprawia, działa pozytywnie, oczyszcza itd. to mi sie też
> czerwone
> światelko zapala :).

>> Musze podpytac znajomego - kiedys chwalil biorezonans w rzucaniu
>> palenia ... ale zdaje sie nadal pali :-)

>Mój drugi szwagier pił jak szewc a moja siostra (jego żona) nie mogła
>sobie z
> nim dać rady. Byli kiedyś u mnie i poleciłem im odwiedzić tego
> zielarza.
> Zgodzili się. Ten przejechał różdżką po nim i mówi, że jak nie
> przestanie pić
> alkoholu, to mu grozi paraliż. Od tego czasu nie wziął ani
> kieliszka, chociaż
> polać komuś lubi :).

Mam takiego w rodzinie - dostal udaru, lekki paraliz ... i juz nie
pije.
Od czego ten udar - ktoz to wie ...

> Oprócz tego, siostra też miała jakieś bóle wzwnętrzne.
> Wykrył wrzody na dwunastnicy, kazał pić sok wyciśnięty z tartych
> ziemniaków i
> bóle przeszły.

Tak swoja droga ostatnio modne uchyłki jelita.
Boli, nie wiadomo dlaczego, moze wlasnie od nich, przechodzi, tez nie
wiadomo dlaczego.
Lekarstwo moze byc akurat dobre ...

>Wynalazł też problemy z biodrem. Po latach, miała operację i
>teraz ma sztuszne.
>Nikogo nie zmuszam do wiary w to, tylko daję swoje świadectwo,

Z drugiej strony problemy z biodrami ma wielu, wiec tu znow
zaawansowanych statystyk by trzeba.
A jak sie juz pojawia, to radiesteta juz zmarl :-(

J.

Wladek

unread,
Oct 13, 2019, 12:18:03 PM10/13/19
to
W dniu niedziela, 13 października 2019 08:47:16 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c3c601c-4e1d-4c24...@googlegroups.com...
> W dniu sobota, 12 października 2019 17:59:27 UTC-5 użytkownik J.F.
> napisał:
> > Dnia Sat, 12 Oct 2019 15:11:44 -0700 (PDT), Wladek napisał(a):
> >> > Dobrze jest Wam sie śmiać. Mam syna, który miał sześć lat i co
> >> > noc moczył się.
> >> > Przyjechał kiedys pewien ksiądz do naszej parafii, który był
> >> > bioenergoterapeutą. Żona poszła z synem do niego i następnej
> >> > nocy moczenie
> >> > skończyło się na zawsze.
> >
> >> I to sa przypadki godne zbadania, choc zbadanie moze byc trudne -
> >> bo
> >> dziecko juz sie nie moczy i nie wiadomo dlaczego.
> >
> >Dla mnie jest jasne. Przez sześć lat sie moczył, a po spotkaniu z
> >energoterapeutą, jak nożem uciął. Nie interesuje mnie jak to zrobił.
> >Jeśli przyjechał na taki "seans" to musiał wiedzieć, że to działa.
> >Opłaty nie pobierał.
>
> Placebo tez pomaga ... czasem ..
> Nie, zebym odrzucal - warto zbadac.

Jak to zbadać? Jednemu pomoże a drugiemu, nie. Powtarzalności nie ma, więc
eksperyment do kitu.
Też widzę jak reklamują w TV rękawice z wplecionym drutem miedzianym. Ponoć
pomagają w bulach stawów. Kup i sam sprawdź :).

> Poprzednia zabawka ... bioharmonizer fotonowy ... strony juz chyba nie
> ma
>
> https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/chinska-zabawka-za-krocie-tak-naciagaja-emerytow,423447.html
> http://www.urpl.gov.pl/pl/decyzja-prezesa-urzędu-w-sprawie-wycofania-z-obrotu-i-używania-wyrobu-medycznego-bioharmonizer
>
> Aczkolwiek urzad jak to urzad - zadzialal urzedowo i sprawdzil
> formalnie, badan merytorycznych nie robil.
> Co prawda jak widac - producent tez sie powolywal na "badania
> kliniczne" bez uzasadnienia.
>
> Ale ... dopuscic profesora do spolki, zrobi badania kliniczne, jesli
> efekt placebo zadziala, to beda i pozytywne wyniki ... czasem ...
>

I te "czasem" przekreśla pozytywność wyniku :).

> >> Albo np jakby pani dr ostrzegala przed nadmiarem fal radiowych, to
> >> bym
> >> sie zgodzil, ze warto zbadac szkodliwosc.
>
> >Kto ma to zbadać? Ten co produkuje nadajniki, czy konkurencja?
>
> Moze i sanepid ... choc nie - zadanie raczej dla uczelni czy instytow
> badawczych.
> Moze i pani dr zbadac, byle jakos rzetelnie.
>

Z tą rzetelnością różnie bywa. Słyszę, że elektrownie wiatrowe szkodzą zdrowiu,
bo robią drgania o bardzo małej częstotliwości. Z drugiej strony słyszę że to
nie prawda. Z obu stron powołują się na rzetelne badania. Sam tego nie
doświadczę, więc nie mam własnego zdania na ten temat.

> >> Ale
> >> "wykazują negatywny wpływ silnego szumu pola torsyjnego,
> >> powstającego
> >> wskutek działalności człowieka. Generują go nadajniki radiowe,
> >> urządzenia elektryczne, izotopy promieniotwórcze, przejścia
> >> kwantowe
> >> podczas posługiwania się prądem elektrycznym. Oddziaływanie to
> >> zaburza
> >> naturalne pole torsyjne pochodzące z Ziemi i Słońca, w którym
> >> funkcjonowaliśmy przez tysiące lat. "
> >
> >Tego nie badałem i nie będę badać, bo sie na tym nie znam. Ale jak
> >czytam że coś
>
> No ba - malo kto sie zna na polach torsyjnych i malo kto potrafi to
> przebadac :-)
>

No właśnie. Można więc wciskać kit.

> > wspomaga, poprawia, działa pozytywnie, oczyszcza itd. to mi sie też
> > czerwone
> > światelko zapala :).
>
> >> Musze podpytac znajomego - kiedys chwalil biorezonans w rzucaniu
> >> palenia ... ale zdaje sie nadal pali :-)
>
> >Mój drugi szwagier pił jak szewc a moja siostra (jego żona) nie mogła
> >sobie z
> > nim dać rady. Byli kiedyś u mnie i poleciłem im odwiedzić tego
> > zielarza.
> > Zgodzili się. Ten przejechał różdżką po nim i mówi, że jak nie
> > przestanie pić
> > alkoholu, to mu grozi paraliż. Od tego czasu nie wziął ani
> > kieliszka, chociaż
> > polać komuś lubi :).
>
> Mam takiego w rodzinie - dostal udaru, lekki paraliz ... i juz nie
> pije.
> Od czego ten udar - ktoz to wie ...
>

Może, gdyby taki zielarz "przeróżdżkował" go i diagnoze wystawił wcześniej?

> > Oprócz tego, siostra też miała jakieś bóle wzwnętrzne.
> > Wykrył wrzody na dwunastnicy, kazał pić sok wyciśnięty z tartych
> > ziemniaków i
> > bóle przeszły.
>
> Tak swoja droga ostatnio modne uchyłki jelita.
> Boli, nie wiadomo dlaczego, moze wlasnie od nich, przechodzi, tez nie
> wiadomo dlaczego.
> Lekarstwo moze byc akurat dobre ...
>


Tu nie chodzi o lekarstwo ale głównie o taki sposób zbadania. Co można wykryć
taka mosiężną różdżką? Ani to naukowe, ani powszechne, a jednak działa.


> >Wynalazł też problemy z biodrem. Po latach, miała operację i
> >teraz ma sztuszne.
> >Nikogo nie zmuszam do wiary w to, tylko daję swoje świadectwo,
>
> Z drugiej strony problemy z biodrami ma wielu, wiec tu znow
> zaawansowanych statystyk by trzeba.
> A jak sie juz pojawia, to radiesteta juz zmarl :-(
>
Ten już nie żyje.
Co najwyżej można powiedzieć - prorok jakowyś cy co? :).

> J.

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Oct 13, 2019, 12:40:41 PM10/13/19
to
Mi chodzi głównie o sposób wykrycia choroby za pomocą niekonwencjonalnej metody,
jaką jest ta różdżka. Wykrywają przecież podziemne wody i wyznaczają miejsca
gdzie kopać studnię. Mają w ręku kawałek patyka i znajdują. Dużo ludzi się z
tego śmieje, a różdżkarze się tym nie przejmują. Kolega po sąsiedzku chciał
sobie wykopać studnię. Sprowadził różdżkarza i ten wskazał mu miejsce. Dał mu
też potrzymać tę różdżkę ale nic nie czuł, ale gdy różdżkarz chwycił go z tyłu
za przedramienie, to mówił, że ręce same mu się wyginały. Coś więc w tym musi
być.
Co do tarczycy, moja żona (zmarła w czerwcu) tez miała wczesniej powiększoną
tarczycę i ten sam ksiądz, który uzdrowił syna, mówił, że mógłby spróbować, ale
musieli byśmy jeździć do niego parę razy. Jakoś zbagatelizowaliśmy to i musiała
mieć operację.
No ale jak to mówią, przy starszych lepiej nie mówić o chorobach, bo dyskusja
będzie bez końca :).

Pozdr. Władek.

Izaura

unread,
Oct 14, 2019, 12:00:02 AM10/14/19
to
Nosił tą różdzke dla niepoznaki, by nikt nie podejrzewał go o czary...
Miał poprostu, wyczulony szósty zmysł, jak ten tutaj:

https://youtu.be/h-UZ0aXa7pY?t=160

//tu dwie pierwsze książki które autor udostępnił.

https://docer.pl/doc/xx111
https://docer.pl/doc/xn8c155

--

robot

unread,
Oct 14, 2019, 3:29:02 AM10/14/19
to
W dniu 2019-10-12 o 22:21, J.F. pisze:

>
> Dopiero dzis zauwazylem, ze wejscie 200 zl ... a to nie pojde :-(
>
>
Może w gratisie pokaz garnków będzie.

J.F.

unread,
Oct 14, 2019, 7:47:59 AM10/14/19
to
Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5da423bd$0$552$6578...@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-12 o 22:21, J.F. pisze:
>> Dopiero dzis zauwazylem, ze wejscie 200 zl ... a to nie pojde :-(
>
>Może w gratisie pokaz garnków będzie.

Takich regenerujacych pole torsyjne potraw ?

Ale czy maja wersje na plyte indukcyjna ?

J.

Unknown

unread,
Oct 15, 2019, 2:51:44 PM10/15/19
to
No pewnie. Nakaca najlepszy kieliszeczek i piwko. Podobne-podobnym :-)

Unknown

unread,
Oct 15, 2019, 2:51:44 PM10/15/19
to
Tez w dziecinstwie bylem swiadkiem podobnych rzeczy.
Jako nastolatek wyjechalismy na wczasy. W lesie poustawiane domki
wypoczynkowe. Moj mlodszy brat - wtedy mial jakies 3 lata - bardzo ciezko
znosil pobyt. Niechcacy napatoczyl sie kolega taty, ktory byl
bioenergoterapeuta. Pochodzil po domku pochodzil, cos tam pomachal
wahadelkiem i powiedzial ze trzeba przestawic lozko brata bo jest nad zyla
wodna. Lozko przestawili i jak reka odjal.
Tak wiec Wladek ja tez daje swiadectwo, ze cos jest na rzeczy.

Wladek

unread,
Oct 15, 2019, 4:19:36 PM10/15/19
to
W dniu wtorek, 15 października 2019 13:51:44 UTC-5 użytkownik nor...@googlegroups.com napisał:
> Wladek <wla...@gmail.com> wrote:

> >
> > Mój drugi szwagier pił jak szewc a moja siostra (jego żona) nie mogła sobie z
> > nim dać rady. Byli kiedyś u mnie i poleciłem im odwiedzić tego zielarza.
> > Zgodzili się. Ten przejechał różdżką po nim i mówi, że jak nie przestanie pić
> > alkoholu, to mu grozi paraliż. Od tego czasu nie wziął ani kieliszka, chociaż
> > polać komuś lubi :). Oprócz tego, siostra też miała jakieś bóle wzwnętrzne.
> > Wykrył wrzody na dwunastnicy, kazał pić sok wyciśnięty z tartych ziemniaków i
> > bóle przeszły. Wynalazł też problemy z biodrem. Po latach, miała operację i
> > teraz ma sztuszne.
> > Nikogo nie zmuszam do wiary w to, tylko daję swoje świadectwo,
> >
> >> J.
> >
> > Pozdr. Władek.
> >
>
> Tez w dziecinstwie bylem swiadkiem podobnych rzeczy.
> Jako nastolatek wyjechalismy na wczasy. W lesie poustawiane domki
> wypoczynkowe. Moj mlodszy brat - wtedy mial jakies 3 lata - bardzo ciezko
> znosil pobyt. Niechcacy napatoczyl sie kolega taty, ktory byl
> bioenergoterapeuta. Pochodzil po domku pochodzil, cos tam pomachal
> wahadelkiem i powiedzial ze trzeba przestawic lozko brata bo jest nad zyla
> wodna. Lozko przestawili i jak reka odjal.
> Tak wiec Wladek ja tez daje swiadectwo, ze cos jest na rzeczy.

No, to jest już nas dwóch :). Mieszkałem "na blokach" i miałem roślinę, świeżo
przeszczepionego fikusa. Co wypuścił nowy liść, to usychał i nie chciał rosnąć.
Sąsiadka miała też jakieś problemy i sprowadziła różdżkarza. Ten powiedział, że
tu przechodzi jakaś żyła wodna. Zaniosłem fikusa do szwagra i tam wyrósł aż pod
sufit.
Dzięki za świadectwo:).

Pozdr. Władek.

Pozdr. Władek

Unknown

unread,
Oct 16, 2019, 2:31:23 AM10/16/19
to
Ciekawe. Mowisz że pomogło?
Ja kiedyś okropnie cierpiałem. Nawet wypicie rano herbaty skutkowało
dolegliwością dokąd nie poszedłem spać. I tak codziennie. Ostatecznie
poszedłem do lekarza i mnie podleczył. Powiedział tylko, że tej choroby się
nie wyleczy i że kiedyś powróci. Mial racje bo symptomy pojawiają sie
sporadycznie ponownie.
Znaczy, ze wystarczy jak bede jadl kapuchę kiszona i ogorki kiszone i
pomoże? Jedno i drugie bardzo lubie, a i sosik z jednego i drugiego napic
sie lubie. Jak mialoby faktycznie pomoc to jak najbardziej polaczyc
przyjemne z pozytecznym.

Krzysztof

unread,
Oct 16, 2019, 3:43:53 AM10/16/19
to
Ja już zapomniałem o tych męczarniach - nie ruszałem się z domu bez
buteleczki z mlekiem, co było głupotą, jak sobie to później
przemyślałem: dajesz żołądkowi zasady, to on wytwarza kwasy, czyli
ulga jest na chwilę, a potem w żołądku masz większy odczyn kwaśny,
który właśnie żre te zastawki; trzeba wywołać wytwarzanie zasady
i wtedy masz odczyn alkaliczny.
Teraz w ogóle nie trzymam żadnej diety, a mam swoje lata.

Unknown

unread,
Oct 16, 2019, 3:56:27 AM10/16/19
to
No tak. Logiczne.
Ja tez przy sobie nosze tabletki na obnizenie, na w razie cos. Ostatnio
potrzebowalem, a rozwiazanie proste i dostepne w sklepie warzywnym. Jak
zoladek potrzebuje kwasu to dac mu naturalnego niech sam nie tworzy
niepotrzebnie. Jak sie przyzwyczai, ze nie nie musi to bede mial spokoj.

Krzysztof

unread,
Oct 16, 2019, 4:33:32 AM10/16/19
to
Dokładnie, jak mi poradził lekarz-homeopata trzeba jeść wszystko na co
ma się smak, oczywiście z umiarem - w końcu ten zmysł jest nie od parady
i przyjemności.

Tornad

unread,
Oct 16, 2019, 4:45:19 AM10/16/19
to
No to się zaczela nauka leczenia nadkwaoty. O dziewo to co tu czytam identycznie mowia lekarze. Glownie polscy bo w Hameryce jest już nieco inaczej.
A ja się musze pochwalić, ze tez logicznie pomyslalem i o dziwo z nadkwasoty się skutecznie WYleczylem. Te dolegliwość powoduje bakteria helicobakter pyroli.
Aby się jej pozbyć należy zazadac od lekarza aby dal receptę na zakup odpowiedniego antybiotyku. Tyle, ze w proszku kapsułkowanego w takich plastykowych 500 mg kapsułkach, z których ten gorzki proszek można wysypać. Moja technologie jest wazna.
Bajki o ogorkch sa dobre, kapusta chyba nie szkodzi ale zadne z tych warzyw nie ma wlasciwosdci zabójczych tej podstępnej bakterii.
Owszem rownie w USA w sklepach sa zastawione roznymi preparatami na kwasnosc, cale polki. Poczawszy od roznych mleczek z bizmutowym na czele. Nawet balsam Szostakowskiego gdzies widzialem. Ale to wszystko to jest tylko bussines a nie leczenie, którego sposób jest przez lekarzy ukrywany.
Skuteczne wyleczenie z nadkwasoty przy uzyciu antybiotyku kosztowalo mnie kilka dolarów. Kilku osobom swój sposób zapodałem. Również Wyleczyli się ale żaden z nich nawet pocałuj się w de mi nie oddzwonil.
Tak, ze nie mogę tu publicznie napisac, ze potrafie kogos wyleczyć, bo mogą mnie okarzyc i po sadach zacząć wloczyc.
Ogorki, zgodnie z tym co pisze chyba Wiesiaczek, sa dobre na zagrychę, bez której również wypic można.
Pozdr
Tornad
It is loading more messages.
0 new messages