Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Wykrywanie eteru za pomoca GPS

678 views
Skip to first unread message

Tornad

unread,
Jul 28, 2021, 3:24:07 AM7/28/21
to
Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
Prezent Stephana J. G.
W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem. Zachecam do przegladniecia.
Ponizej zamieszczam abstrakt w automatycznym tlumaczeniu na polski

W tym artykule przeanalizowane są najnowsze dowody na istnienie kosmicznego eteru uzyskanego przy użyciu nowoczesnej technologii. Zsynchronizowane zegary GPS są stosowane w poszukiwaniu dryfu eteru przez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w kierunku wschód-zachód. Metoda ta pokazuje, że światło przemieszcza się szybciej na Zachód niż Wschód i dlatego wskazuje na istnienie eteru związanego z Ziemią, który identyfikujemy jako ramę inercyjną (ECI) skoncentrowaną na Ziemi do transmisji światła. Zegary GPS są zastosowane w poszukiwaniu dryfu eteru poprzez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w zmodyfikowanym eksperymencie Michelsona-Morleya. Różnica prędkości światła wschód-zachód umożliwia jednoznaczne wykrycie dryfu eteru i bezpośrednie potwierdzenie istnienia preferowanej ramy odniesienia Równanie zakresu GPS, który działa w ziemi w ramie (ECI) jest stosowany do wykazania dryfu eteru dla ruchu obrotowego i technologii transferu czasu z udziałem geo-stacjonarnego satelity GPS zapewnia dalsze potwierdzenie dryfu eteru wynikającego z obracającej się Ziemi. Wreszcie, przy użyciu modelu stosowanego w ramce bezwładnościowej skoncentrowanej na słońcu (SCI) z skoordynowanym czasem uniwersalnym, wykazano zmienność prędkości światła wynikającą z ruchu orbitalnego Ziemi dla światła odbitego od planet i statku kosmicznego i otrzymanego na powierzchni Ziemi. Dowody są następnie, że nowoczesna technologia wykryła dryf eteru dla ruchu obrotowego i orbitalnego z ramy poruszającej się Ziemi.
Pozdr
Tornad

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 28, 2021, 3:57:53 AM7/28/21
to
Odpowiedź gówienkowa jest już znana, GPS jest zepsuty.

Krzysztof

unread,
Jul 28, 2021, 4:04:58 AM7/28/21
to
Bełkot idioty - dryfowanie to płynięcie z prądem;
log wystawiony za burtę dryfującego statku pokazuje
prędkość względną = 0, a v unoszenia nie sposób określić.
Lepiej by postudiował podstawy kinematyki.

Tornad

unread,
Jul 28, 2021, 4:45:26 AM7/28/21
to
środa, 28 lipca 2021 o 09:57:53 UTC+2 maluw...@gmail.com napisał(a):
Artykul jest krytyczny w stosunku do obowiazujacej teorii. Znalazlem go przypadkowo bo ta redakcja w 2017 r. opublikowala moj artykul pt "Dylatacja dylatacji czesu" ktory cieszy sie duzym zainteresowaniem. Duza czesc artykulu, Stefana J. G. szczegolnie na poczatku, zawiera tresci, ktore ja prezentuje rowniez w drugim moim artyklule opisujacym mozliwosc pomiaru predkosci wlasnej rakiert w odniesieniu do prozni za pomoca zegara sielnego, opublikowanym w 2020 roku przez tansza firme wydawnicza EJ-Physics. O popsutych zegarach w artykule pana Stefana nie ma ani slowa. Cieszy mnie fakt, ze coraz wiecej naukowcow zaczyna pisac ignorujac osiagniecia GURU i piszac otwarcie, ze ta obowiazujaca teoria jest bledna.
Pozdr
Tornad

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 28, 2021, 4:50:02 AM7/28/21
to
On Wednesday, 28 July 2021 at 10:45:26 UTC+2, Tornad wrote:
> środa, 28 lipca 2021 o 09:57:53 UTC+2 maluw...@gmail.com napisał(a):
> > On Wednesday, 28 July 2021 at 09:24:07 UTC+2, Tornad wrote:
> > > Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> > > Prezent Stephana J. G.
> > > W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem. Zachecam do przegladniecia.
> > > Ponizej zamieszczam abstrakt w automatycznym tlumaczeniu na polski
> > >
> > > W tym artykule przeanalizowane są najnowsze dowody na istnienie kosmicznego eteru uzyskanego przy użyciu nowoczesnej technologii. Zsynchronizowane zegary GPS są stosowane w poszukiwaniu dryfu eteru przez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w kierunku wschód-zachód. Metoda ta pokazuje, że światło przemieszcza się szybciej na Zachód niż Wschód i dlatego wskazuje na istnienie eteru związanego z Ziemią, który identyfikujemy jako ramę inercyjną (ECI) skoncentrowaną na Ziemi do transmisji światła. Zegary GPS są zastosowane w poszukiwaniu dryfu eteru poprzez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w zmodyfikowanym eksperymencie Michelsona-Morleya. Różnica prędkości światła wschód-zachód umożliwia jednoznaczne wykrycie dryfu eteru i bezpośrednie potwierdzenie istnienia preferowanej ramy odniesienia Równanie zakresu GPS, który działa w ziemi w ramie (ECI) jest stosowany do wykazania dryfu eteru dla ruchu obrotowego i technologii transferu czasu z udziałem geo-stacjonarnego satelity GPS zapewnia dalsze potwierdzenie dryfu eteru wynikającego z obracającej się Ziemi. Wreszcie, przy użyciu modelu stosowanego w ramce bezwładnościowej skoncentrowanej na słońcu (SCI) z skoordynowanym czasem uniwersalnym, wykazano zmienność prędkości światła wynikającą z ruchu orbitalnego Ziemi dla światła odbitego od planet i statku kosmicznego i otrzymanego na powierzchni Ziemi. Dowody są następnie, że nowoczesna technologia wykryła dryf eteru dla ruchu obrotowego i orbitalnego z ramy poruszającej się Ziemi.
> > > Pozdr
> > > Tornad
> > Odpowiedź gówienkowa jest już znana, GPS jest zepsuty.
> Artykul jest krytyczny w stosunku do obowiazujacej teorii.

No, widzę. Niemniej to, że GPS nie mierzy czasu zgodnie z
wytycznymi Wielkiego Guru i jego bandy jest sprawą znaną,
oni sami to przyznają.

bartekltg

unread,
Jul 28, 2021, 8:43:28 AM7/28/21
to
-O, ktoś znów nie odróżnia Michelsona-Morleya od Michelson–Gale–Pearson.

-Nie potrzeba do tego GPS, pokazują to zysorkopy laserowe/interferometr Sagnaca.

-Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane jest, by teoria B
przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla tego badacza,
STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła Ziemi,
jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
Niestety, aby coś obalać, trzeba to choć minimialnie rozumieć.

pzdr
bartekltg


Simpler

unread,
Jul 28, 2021, 9:11:13 AM7/28/21
to
środa, 28 lipca 2021 o 14:43:28 UTC+2 bartekltg napisał(a):

> -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane jest, by teoria B
> przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla tego badacza,
> STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła Ziemi,
> jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> Niestety, aby coś obalać, trzeba to choć minimialnie rozumieć.

Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.

============> v -> to krąży w pętli
<====O=======

spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka lusterek, i masz jak byk: c - v względem O,
co jest sprzeczne z postulatami.



maluw...@gmail.com

unread,
Jul 28, 2021, 9:32:56 AM7/28/21
to
Wspólnie ze swoim zidiociałym guru wielokrotnie udowodniliście,
że wcale nie trzeba. I na przykład obalając powyższy artykulik nie
rozumiesz, że facet robi "bezpośredni pomiar czasu podróży światła",
a nie żaden pomiar różnicy transmisji.
I nawet taki kretyn jak ty musi rozumieć, że prędkości (w tym również
prędkość światła) pomierzone porządnymi zegarami z GPS muszą się
różnić od prędkości pomierzonych waszymi zabaweczkami.


Wladek

unread,
Jul 28, 2021, 9:36:58 AM7/28/21
to
Bartek, weźmy stadion okrądły, ale trochę inny, bo w postaci dużej platformy obrotowej stojącej na Ziemi.
Startujemy z jednego miejsca Ty w prawo, ja w lewo, z jednakową prędkością v na stadionie.Zgodzimy się,
że punkt start/meta miniemy razem, w jednakowym czasie, bez względu na obrót stadionu.
Teraz wystartujmy na Ziemi i biegnijmy dookoła stadionu obracającego się. Też zgodzimy się,
że punkt start/ meta nie miniemy razem, chociaż nasze prędkości v były też jednakowe. Wniosek.
Jeśli start/ meta minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość v była w odniesieniu do stadionu.
Jeśli start/meta nie minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość nie była jednakowa w odniesieniu
do stadionu, tylko do Ziemi (eteru). Co na to Stagnac, żyroskopy laserowe?
Jak ma się do tego stała prędkość światła względem stadionu i Ziemi?
Może być dla jednego i drugiego jednakowa i stała?

> Niestety, aby coś obalać, trzeba to choć minimialnie rozumieć.
>
> pzdr
> bartekltg

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 28, 2021, 9:53:35 AM7/28/21
to
On Wednesday, 28 July 2021 at 15:36:58 UTC+2, Wladek wrote:
> On Wednesday, July 28, 2021 at 7:43:28 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > środa, 28 lipca 2021 o 09:24:07 UTC+2 Tornad napisał(a):
> > > Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> > > Prezent Stephana J. G.
> > > W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem. Zachecam do przegladniecia.
> > > Ponizej zamieszczam abstrakt w automatycznym tlumaczeniu na polski
> > >
> > > W tym artykule przeanalizowane są najnowsze dowody na istnienie kosmicznego eteru uzyskanego przy użyciu nowoczesnej technologii. Zsynchronizowane zegary GPS są stosowane w poszukiwaniu dryfu eteru przez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w kierunku wschód-zachód. Metoda ta pokazuje, że światło przemieszcza się szybciej na Zachód niż Wschód i dlatego wskazuje na istnienie eteru związanego z Ziemią, który identyfikujemy jako ramę inercyjną (ECI) skoncentrowaną na Ziemi do transmisji światła. Zegary GPS są zastosowane w poszukiwaniu dryfu eteru poprzez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w zmodyfikowanym eksperymencie Michelsona-Morleya. Różnica prędkości światła wschód-zachód umożliwia jednoznaczne wykrycie dryfu eteru i bezpośrednie potwierdzenie istnienia preferowanej ramy odniesienia Równanie zakresu GPS, który działa w ziemi w ramie (ECI) jest stosowany do wykazania dryfu eteru dla ruchu obrotowego i technologii transferu czasu z udziałem geo-stacjonarnego satelity GPS zapewnia dalsze potwierdzenie dryfu eteru wynikającego z obracającej się Ziemi. Wreszcie, przy użyciu modelu stosowanego w ramce bezwładnościowej skoncentrowanej na słońcu (SCI) z skoordynowanym czasem uniwersalnym, wykazano zmienność prędkości światła wynikającą z ruchu orbitalnego Ziemi dla światła odbitego od planet i statku kosmicznego i otrzymanego na powierzchni Ziemi. Dowody są następnie, że nowoczesna technologia wykryła dryf eteru dla ruchu obrotowego i orbitalnego z ramy poruszającej się Ziemi.
> > -O, ktoś znów nie odróżnia Michelsona-Morleya od Michelson–Gale–Pearson.
> >
> > -Nie potrzeba do tego GPS, pokazują to zysorkopy laserowe/interferometr Sagnaca.
> >
> > -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane jest, by teoria B
> > przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla tego badacza,
> > STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła Ziemi,
> > jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> Bartek, weźmy stadion okrądły, ale trochę inny, bo w postaci dużej platformy obrotowej stojącej na Ziemi.
> Startujemy z jednego miejsca Ty w prawo, ja w lewo, z jednakową prędkością v na stadionie.Zgodzimy się,
> że punkt start/meta miniemy razem, w jednakowym czasie, bez względu na obrót stadionu.
> Teraz wystartujmy na Ziemi i biegnijmy dookoła stadionu obracającego się. Też zgodzimy się,
> że punkt start/ meta nie miniemy razem, chociaż nasze prędkości v były też jednakowe. Wniosek.
> Jeśli start/ meta minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość v była w odniesieniu do stadionu.

I cóż? Genialne Gówienko przecież, owszem, jak najbardziej,
przewiduje stałą prędkość światła - ale tylko w układach
inercjalnych (czyli nigdzie, a już z pewnością nie na Ziemi).

J.F.

unread,
Jul 29, 2021, 4:45:47 AM7/29/21
to
Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:db661e6a-1568-4881...@googlegroups.com...
A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.


co zresztza juz badano
https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172


J.





maluw...@gmail.com

unread,
Jul 29, 2021, 5:49:44 AM7/29/21
to
On Thursday, 29 July 2021 at 10:45:47 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:db661e6a-1568-4881...@googlegroups.com...
> środa, 28 lipca 2021 o 14:43:28 UTC+2 bartekltg napisał(a):
> >> -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane
> >> jest, by teoria B
> >> przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla
> >> tego badacza,
> >> STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła
> >> Ziemi,
> >> jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> >> Niestety, aby coś obalać, trzeba to choć minimialnie rozumieć.
>
> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> > ============> v -> to krąży w pętli
> > <====O=======
>
> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka lusterek,
> >i masz jak byk: c - v względem O,
> >co jest sprzeczne z postulatami.
> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.

Och, Gówienko dopuszcza wszystko i wszystko poprzewidywało.
Jest w końcu takie Genialne.

Krzysztof

unread,
Jul 29, 2021, 6:26:37 AM7/29/21
to
Mnie w ich bajkach najbardziej podoba się wszystkowidzący obserwator,
który "widzi", że impuls światła trafia w lustro - nie odróżniają czasu
teraźniejszego od przyszłego - nie "widzi" trafienia, tylko "będzie widział",
gdy impuls odbity trafi go w oko.
No i co on "widzi"?

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 29, 2021, 6:44:21 AM7/29/21
to
Widzi, oczywiście, jakie wspaniałe są szaty Wielkiego Guru. Cóż by
innego? A jak nie chce zobaczyć, to znaczy że gupi płaskoziemiec.

Zresztą fizyka zawsze działała na tej zasadzie; kiedy obserwacje się
z nią zgadzają to znaczy, że dobrze zaprogramowała obserwatorów
a jak nie, to znaczy że źle zaprogramowała obserwatorów.

J.F.

unread,
Jul 29, 2021, 6:54:26 AM7/29/21
to
Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:844c028a-b5e4-44d6...@googlegroups.com...
czwartek, 29 lipca 2021 o 11:49:44 UTC+2 maluw...@gmail.com
napisał(a):
> On Thursday, 29 July 2021 at 10:45:47 UTC+2, J.F. wrote:
> > Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup

>> > >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
>> > > ============> v -> to krąży w pętli
>> > > <====O=======
> >
>> > >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
>> > >lusterek,
>> > >i masz jak byk: c - v względem O,
>> > >co jest sprzeczne z postulatami.
>> > A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW
>> > dopuszcza
>> > odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
>> Och, Gówienko dopuszcza wszystko i wszystko poprzewidywało.
>> Jest w końcu takie Genialne.

No widzisz chlopie - troche wiedzy i zrozumienia.
Sagnac chcial uzyc tego efektu do obalenia TW, ale akurat wczesniej
Laue wyliczyl, ze w STW obroty moga dac odchylki.

A koniec koncow to efektu uzyto do obalenia teorii eteru - tzn
doswiadczenie Michelson-Gale pokazalo, ze w pierscieniowym
interferometrze efekt jest, wiec nie moze byc tak, ze eter spoczywa
wzgledem powierzchni Ziemii.
A z kolei wczesniej M i M stwierdzili , ze predkosci liniowej eter nie
ma.

Zostalo tylko GG na placu boju :-)

>Mnie w ich bajkach najbardziej podoba się wszystkowidzący obserwator,
>który "widzi", że impuls światła trafia w lustro - nie odróżniają
>czasu
>teraźniejszego od przyszłego - nie "widzi" trafienia, tylko "będzie
>widział",
>gdy impuls odbity trafi go w oko.
>No i co on "widzi"?

Co on widzi, to STW uwzglednia, tylko tobie sie wydaje, ze nie ..
A przynajmniej dobrze opisany eksperyment, moze byc myslowy, powinien
uwzgledniac, bo roznie z tym bywa.


J.

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 29, 2021, 7:28:21 AM7/29/21
to
On Thursday, 29 July 2021 at 12:54:26 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:844c028a-b5e4-44d6...@googlegroups.com...
> czwartek, 29 lipca 2021 o 11:49:44 UTC+2 maluw...@gmail.com
> napisał(a):
> > On Thursday, 29 July 2021 at 10:45:47 UTC+2, J.F. wrote:
> > > Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> >> > >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> >> > > ============> v -> to krąży w pętli
> >> > > <====O=======
> > >
> >> > >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
> >> > >lusterek,
> >> > >i masz jak byk: c - v względem O,
> >> > >co jest sprzeczne z postulatami.
> >> > A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW
> >> > dopuszcza
> >> > odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
> >> Och, Gówienko dopuszcza wszystko i wszystko poprzewidywało.
> >> Jest w końcu takie Genialne.
> No widzisz chlopie - troche wiedzy i zrozumienia.
> Sagnac chcial uzyc tego efektu do obalenia TW, ale akurat wczesniej
> Laue wyliczyl, ze w STW obroty moga dac odchylki.

I że GPS jest zepsuty!

> A koniec koncow to efektu uzyto do obalenia teorii eteru - tzn
> doswiadczenie Michelson-Gale pokazalo, ze w pierscieniowym
> interferometrze efekt jest, wiec nie moze byc tak, ze eter spoczywa
> wzgledem powierzchni Ziemii.

I że GPS jest zepsuty!

> A z kolei wczesniej M i M stwierdzili , ze predkosci liniowej eter nie
> ma.

I że GPS jest zepsuty!

Wladek

unread,
Jul 29, 2021, 7:28:22 AM7/29/21
to
W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?

> J.

Pozdr. Władek.

J.F.

unread,
Jul 29, 2021, 7:49:06 AM7/29/21
to
Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:95751069-94ff-40b5...@googlegroups.com...
On Thursday, July 29, 2021 at 3:45:47 AM UTC-5, J.F. wrote:
> Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
>> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
>> > ============> v -> to krąży w pętli
>> > <====O=======
>
>> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
>> >lusterek,
>> >i masz jak byk: c - v względem O,
>> >co jest sprzeczne z postulatami.
>> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
>> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
>
>
>> co zresztza juz badano
>> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172

>W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?

Zgodne, tylko efekty ... sa zgodne z bardziej skomplikowanymi wzorami
:-)

Poza tym zauwaz, ze mamy tam owale, w innym chyba osemki tez byly.
Okrag jest prosty - wiadomo, ze efekt Sagnaca ma wyjsc.

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 29, 2021, 7:57:41 AM7/29/21
to
On Thursday, 29 July 2021 at 13:49:06 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:95751069-94ff-40b5...@googlegroups.com...
> On Thursday, July 29, 2021 at 3:45:47 AM UTC-5, J.F. wrote:
> > Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> >> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> >> > ============> v -> to krąży w pętli
> >> > <====O=======
> >
> >> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
> >> >lusterek,
> >> >i masz jak byk: c - v względem O,
> >> >co jest sprzeczne z postulatami.
> >> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
> >> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
> >
> >
> >> co zresztza juz badano
> >> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
>
> >W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?
> Zgodne, tylko efekty ... sa zgodne z bardziej skomplikowanymi wzorami

Wszystko jest zgodne z Gówienkiem, wszystko jest przewidziane
przez Gówienko, Wielki Guru, albowiem, był wielki.

Krzysztof

unread,
Jul 29, 2021, 8:02:06 AM7/29/21
to
A co może zobaczyć relatywistyczny bałwan, skoro w TL nie ma odbicia?
W czasie teraźniejszym każdy widzi obrazy odbite.

Wladek

unread,
Jul 29, 2021, 8:41:39 AM7/29/21
to
On Thursday, July 29, 2021 at 6:49:06 AM UTC-5, J.F. wrote:
> Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:95751069-94ff-40b5...@googlegroups.com...
> On Thursday, July 29, 2021 at 3:45:47 AM UTC-5, J.F. wrote:
> > Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> >> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> >> > ============> v -> to krąży w pętli
> >> > <====O=======
> >
> >> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
> >> >lusterek,
> >> >i masz jak byk: c - v względem O,
> >> >co jest sprzeczne z postulatami.
> >> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
> >> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
> >
> >
> >> co zresztza juz badano
> >> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
>
> >W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?
> Zgodne, tylko efekty ... sa zgodne z bardziej skomplikowanymi wzorami

Ale światło leci po prostej, a nie po okręgu. Zgodne z STW? Przecież STW to układy inercjalne,
a wychodzi na to, że wszystko można przypasować do STW, tak jak garbatego do ściany.

> :-)
>
> Poza tym zauwaz, ze mamy tam owale, w innym chyba osemki tez byly.
> Okrag jest prosty - wiadomo, ze efekt Sagnaca ma wyjsc.

Stagnac i Michelson-Gale, to prostokąty i lustra na rogach. Co tam liczyć ósemkami i owalami.
Można puścić światło ósemkami w swiatłowodach, ale tam też światło odbija się wielokrotnie
od ścianek. Przy obrotach, lustra zmieniaja kąty, więc i światło leci nieco inną drogą w obu kierunkach.

>
> J.

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Jul 29, 2021, 8:47:04 AM7/29/21
to
I jeszcze jedno. Podałem wyżej przykład ze stadionem obrotowym. Pokazałem różnice
w prędkościach względem stadionu i względem Ziemi. Jaką prędkość wykazał efekt Stagnaca?

>
> J.

Pozdr. Władek.

J.F.

unread,
Jul 29, 2021, 8:59:42 AM7/29/21
to
Użytkownik "maluw...@gmail.com" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54aa70f9-57a6-4dba...@googlegroups.com...
On Thursday, 29 July 2021 at 13:49:06 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
[...]
>> >> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW
>> >> dopuszcza
>> >> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
> >
>>> >> co zresztza juz badano
>> >> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
>
>> >W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?
>> Zgodne, tylko efekty ... sa zgodne z bardziej skomplikowanymi
>> wzorami

>Wszystko jest zgodne z Gówienkiem, wszystko jest przewidziane
>przez Gówienko, Wielki Guru, albowiem, był wielki.

Tak sie zacietrzewiles, ze nie zauwazyles, ze Guru sie mylil co do
mechaniki kwantowej.
I wszyscy o tym wiedza, i nie ukrywaja.
Doswiadczenie pokazalo. Rzeczywiste, myslowe w tym przypadku nie
wystarczylo.
Ba - ale inni wielcy tamtych czasow nawet na slowo Guru nie uwierzyli,
bo za duzo im sie zgadzalo.

A coz ... po tym sie poznaje genialnosc teorii, ze lat mijaja, a ona
ciagle sie sprawdza i nie jest obalona.

W tym przypadku podstawy sa dobre, tylko reszta skomplikowana, wiec
czasem trzeba poczekac pare lat aby sie dowiedziec, co jeszcze z niej
wynika.

J.




maluw...@gmail.com

unread,
Jul 29, 2021, 9:10:30 AM7/29/21
to
On Thursday, 29 July 2021 at 14:59:42 UTC+2, J.F. wrote:
> Użytkownik "maluw...@gmail.com" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:54aa70f9-57a6-4dba...@googlegroups.com...
> On Thursday, 29 July 2021 at 13:49:06 UTC+2, J.F. wrote:
> > Użytkownik "Wladek" napisał w wiadomości grup
> [...]
> >> >> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW
> >> >> dopuszcza
> >> >> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
> > >
> >>> >> co zresztza juz badano
> >> >> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
> >
> >> >W tym "badaniu" foton lata po okręgu. Zgodne to z STW?
> >> Zgodne, tylko efekty ... sa zgodne z bardziej skomplikowanymi
> >> wzorami
>
> >Wszystko jest zgodne z Gówienkiem, wszystko jest przewidziane
> >przez Gówienko, Wielki Guru, albowiem, był wielki.
> Tak sie zacietrzewiles, ze nie zauwazyles, ze Guru sie mylil co do
> mechaniki kwantowej.
> I wszyscy o tym wiedza, i nie ukrywaja.
> Doswiadczenie pokazalo. Rzeczywiste, myslowe w tym przypadku nie
> wystarczylo.

Nie, doświadczenie nie pokazało, tylko fizyk idiota machał
rękami i wrzeszczał "DOŚWIADCZENIE!!!! POKAZAŁO!!!!".
Jak to ma w zwyczaju.

> A coz ... po tym sie poznaje genialnosc teorii, ze lat mijaja, a ona
> ciagle sie sprawdza i nie jest obalona.

Kłamstwo, oczywiście, każdy może sprawdzić, żegary
GPS wskazują t'=t, jak to poważne zegary od zawsze
mają w zwyczaju.


> W tym przypadku podstawy sa dobre, tylko reszta skomplikowana, wiec
> czasem trzeba poczekac pare lat aby sie dowiedziec, co jeszcze z niej
> wynika.

Jaaasne. Na pewno pozamy jeszcze wiele rzeczy które
z Gówienka od zawsze wynikają; chyba że komuś jednak
się uda z tą bezczelną hucpą zrobić porządek.

Simpler

unread,
Jul 29, 2021, 9:52:06 AM7/29/21
to
czwartek, 29 lipca 2021 o 12:54:26 UTC+2 J.F. napisał(a):
> Użytkownik "Krzysztof" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:844c028a-b5e4-44d6...@googlegroups.com...
> czwartek, 29 lipca 2021 o 11:49:44 UTC+2 maluw...@gmail.com
> napisał(a):

> No widzisz chlopie - troche wiedzy i zrozumienia.
> Sagnac chcial uzyc tego efektu do obalenia TW, ale akurat wczesniej
> Laue wyliczyl, ze w STW obroty moga dac odchylki.

Nie może być z uwagi na c = const.

Oni tu improwizują jedynie, licząc to klasycznie,
a potem machają rączkami że to jest zgodne z STW.

> A koniec koncow to efektu uzyto do obalenia teorii eteru - tzn
> doswiadczenie Michelson-Gale pokazalo, ze w pierscieniowym
> interferometrze efekt jest, wiec nie moze byc tak, ze eter spoczywa
> wzgledem powierzchni Ziemii.
> A z kolei wczesniej M i M stwierdzili , ze predkosci liniowej eter nie
> ma.

Wariat.
W ramach klasyki światło z tradycji zasuwa c - v,
więc co tu możesz obalić?

MM też jest zgodny, bo tu masz dwukierunkowa c = const,
co jest akurat poprawne.

STW sugeruje jednokierunkowa = const,
co jest tam spreparowane rozjazdem czasu: t - xv/c^2.

a co to jest faktycznie już pokazywałem: L/(c+v) daje ten rozjazd;

manewry z czasem w STW to tylko żałosna improwizacja,
która ma na celu wyprodukować c = const.



bartekltg

unread,
Jul 29, 2021, 11:35:25 AM7/29/21
to
środa, 28 lipca 2021 o 15:36:58 UTC+2 Wladek napisał(a):
> On Wednesday, July 28, 2021 at 7:43:28 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > środa, 28 lipca 2021 o 09:24:07 UTC+2 Tornad napisał(a):
> > > Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> > > Prezent Stephana J. G.
> > > W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem. Zachecam do przegladniecia.
> > > Ponizej zamieszczam abstrakt w automatycznym tlumaczeniu na polski
> > >
> > > W tym artykule przeanalizowane są najnowsze dowody na istnienie kosmicznego eteru uzyskanego przy użyciu nowoczesnej technologii. Zsynchronizowane zegary GPS są stosowane w poszukiwaniu dryfu eteru przez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w kierunku wschód-zachód. Metoda ta pokazuje, że światło przemieszcza się szybciej na Zachód niż Wschód i dlatego wskazuje na istnienie eteru związanego z Ziemią, który identyfikujemy jako ramę inercyjną (ECI) skoncentrowaną na Ziemi do transmisji światła. Zegary GPS są zastosowane w poszukiwaniu dryfu eteru poprzez bezpośredni pomiar czasu podróży światła w zmodyfikowanym eksperymencie Michelsona-Morleya. Różnica prędkości światła wschód-zachód umożliwia jednoznaczne wykrycie dryfu eteru i bezpośrednie potwierdzenie istnienia preferowanej ramy odniesienia Równanie zakresu GPS, który działa w ziemi w ramie (ECI) jest stosowany do wykazania dryfu eteru dla ruchu obrotowego i technologii transferu czasu z udziałem geo-stacjonarnego satelity GPS zapewnia dalsze potwierdzenie dryfu eteru wynikającego z obracającej się Ziemi. Wreszcie, przy użyciu modelu stosowanego w ramce bezwładnościowej skoncentrowanej na słońcu (SCI) z skoordynowanym czasem uniwersalnym, wykazano zmienność prędkości światła wynikającą z ruchu orbitalnego Ziemi dla światła odbitego od planet i statku kosmicznego i otrzymanego na powierzchni Ziemi. Dowody są następnie, że nowoczesna technologia wykryła dryf eteru dla ruchu obrotowego i orbitalnego z ramy poruszającej się Ziemi.
> > -O, ktoś znów nie odróżnia Michelsona-Morleya od Michelson–Gale–Pearson.
> >
> > -Nie potrzeba do tego GPS, pokazują to zysorkopy laserowe/interferometr Sagnaca.
> >
> > -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane jest, by teoria B
> > przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla tego badacza,
> > STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła Ziemi,
> > jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> Bartek, weźmy stadion okrądły, ale trochę inny, bo w postaci dużej platformy obrotowej stojącej na Ziemi.
> Startujemy z jednego miejsca Ty w prawo, ja w lewo,

> z jednakową prędkością v na stadionie.Zgodzimy się,

Zapaimętaj to zdanie.
Ta sama prędkość względem poruszająćego obrotowo się stadionu. To istotne.


> że punkt start/meta miniemy razem, w jednakowym czasie, bez względu na obrót stadionu.

Oczywisćie.

> Teraz wystartujmy na Ziemi i biegnijmy dookoła stadionu obracającego się. Też zgodzimy się,

Nie rozuiemm dokałdnie co tu masz na myśli. Ziema to stadion. Ziemia się obraca dodatkowo
do obracania sięstadionu? Jakieś to nadmiarowe ;-)

> że punkt start/ meta nie miniemy razem, chociaż nasze prędkości v były też jednakowe.

Jeśli nasza prędkość _względem stadionu_ byłą taka sama to jak najbardziej miniemy metę
w tej samej chwili.


> Wniosek.
> Jeśli start/ meta minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość v była w odniesieniu do stadionu.
> Jeśli start/meta nie minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość nie była jednakowa w odniesieniu
> do stadionu, tylko do Ziemi (eteru). Co na to Stagnac, żyroskopy laserowe?

> Jak ma się do tego stała prędkość światła względem stadionu i Ziemi?
> Może być dla jednego i drugiego jednakowa i stała?

I nie jest. Prędkość światła w układzie obrotowym nie jest stała.
Prędkość światłą jest stała tylko w układach inercjalnych.


dla porądku, wymyślmy sobie stacjonarną łąkę (na nieobracajacej
się płaskiej ziemi;-) i na niej obrotową platformę z obiskiem i naszyzmi
lusterkami na obwodzie.

Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
jeden z sygnałow najpierw.
Można wziąć wowolny ukłąd inercjalny, boisko będzie się w nim poruszać
jednostajnie prostoliniowo, światło nadal będzie zawsze poruszać się
z przedkością c, a wynik będzie ten sam. Tylko liczyć truneij.

Jeśli teraz weżmeimy ukąłd wspołrzędnych (czyli zestaw liczb "nazywajacy"
punkty czasoprzestrzeni) obracająćy się wraz z boiskiem (czyli każda rzecz
na boiisku ma stałe wspołrzędne w czasie) to taki ukłąd nie jest ukłądem
inerjcalnym i prędkość wspołrzędnośćiowa (zmiana wspołrzendej podzielona
przez zmianę czasu) będzie zalezeć od tego, w ktorą stronę światło leci.
Meta się nie przesunie w tych wspolrzędnych (cały czas jest w miejscu fi=0, r = R)
ale jeden promień swiatłą pokonuje obwód nieco szybciej.

Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.



pzdr
bartekltg

bartekltg

unread,
Jul 29, 2021, 11:42:42 AM7/29/21
to
czwartek, 29 lipca 2021 o 10:45:47 UTC+2 J.F. napisał(a):
> Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:db661e6a-1568-4881...@googlegroups.com...
> środa, 28 lipca 2021 o 14:43:28 UTC+2 bartekltg napisał(a):
> >> -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane
> >> jest, by teoria B
> >> przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla
> >> tego badacza,
> >> STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła
> >> Ziemi,
> >> jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> >> Niestety, aby coś obalać, trzeba to choć minimialnie rozumieć.
>
> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> > ============> v -> to krąży w pętli
> > <====O=======
>
> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka lusterek,
> >i masz jak byk: c - v względem O,
> >co jest sprzeczne z postulatami.
> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.



Jakie, k..., odchyłki?!
To nie są ządne odchyłki od teorii, tylko dokładnie jej przywidywania.

To mogą być są odchyłki od błędnego zrozumienia, nie od STW.
Widziałem gorsze prace z STW :)

bartektg


J.F.

unread,
Jul 29, 2021, 1:28:53 PM7/29/21
to
Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7c879983-c2a1-4dbb...@googlegroups.com...
czwartek, 29 lipca 2021 o 10:45:47 UTC+2 J.F. napisał(a):
> Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:db661e6a-1568-4881...@googlegroups.com...
> >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
>> > ============> v -> to krąży w pętli
>> > <====O=======
>
>> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
>> >lusterek,
>>> >i masz jak byk: c - v względem O,
>> >co jest sprzeczne z postulatami.
>> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
>> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.

>Jakie, k..., odchyłki?!
>To nie są ządne odchyłki od teorii, tylko dokładnie jej
>przywidywania.

>To mogą być są odchyłki od błędnego zrozumienia, nie od STW.

Dokladnie.

Z tym ze ... czasem trudno te dokladne przewidywania przewidziec czy
wyliczyc.
Pamietasz klub zerwanej nitki ? :-)

albo cos w stylu Simplera - wezmy 4 lusterka w rogach kwadratu o boku
a.
I mamy miernik umieszczony w jednym boku, ktory wysyla impuls swiatla
i mierzy po jakim czasie dotrze po calym obiegu.

Po jakim czasie dotrze, jesli miernik sie porusza z predkoscia v
wzdluz boku?

A jak miernik stoi, a kwadrat sie porusza ? :-)
Chodzilo mi tylko pokazanie co badano.

Bo tak powiedziec co wynika z teorii ... w naszym kwadracie mamy nie 4
lusterka, tylko 4 bloczki i swiatlowod dookola ...

J.


Wladek

unread,
Jul 29, 2021, 1:40:14 PM7/29/21
to
On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> środa, 28 lipca 2021 o 15:36:58 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Wednesday, July 28, 2021 at 7:43:28 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > > środa, 28 lipca 2021 o 09:24:07 UTC+2 Tornad napisał(a):

> > > -Nie potrzeba do tego GPS, pokazują to zysorkopy laserowe/interferometr Sagnaca.
> > >
> > > -Aby wynik eksperymentu obalał teorię A na rzecz teorii B wymagane jest, by teoria B
> > > przewidywała efekt poprawnie, a teoria A - _błędnie_. Niestety dla tego badacza,
> > > STW przewiduje efekt Sagnaca/róznicę w czasie transmisji dookoła Ziemi,
> > > jeśli meta się porusza (jak to się dzieje z równoleżnikiem 0).
> > Bartek, weźmy stadion okrądły, ale trochę inny, bo w postaci dużej platformy obrotowej stojącej na Ziemi.
> > Startujemy z jednego miejsca Ty w prawo, ja w lewo,
>
> > z jednakową prędkością v na stadionie.Zgodzimy się,
> Zapaimętaj to zdanie.
> Ta sama prędkość względem poruszająćego obrotowo się stadionu. To istotne.

Zapamiętam.

> > że punkt start/meta miniemy razem, w jednakowym czasie, bez względu na obrót stadionu.
> Oczywisćie.
> > Teraz wystartujmy na Ziemi i biegnijmy dookoła stadionu obracającego się. Też zgodzimy się,
> Nie rozuiemm dokałdnie co tu masz na myśli. Ziema to stadion. Ziemia się obraca dodatkowo
> do obracania sięstadionu? Jakieś to nadmiarowe ;-)

No nie. W pierwszym przypadku, biegniemy z prędkością v po stadionie, czyli po platformie,
która może się obracać na Ziemi. W drugim biegniemy po Ziemi, też z tą samą prędkością v,
a platforma się obraca. Jeśli spoczywa, miniemy start/meta jednocześnie. Jeśli obraca się,
to ten który biegnie zgodnie z obrotami, później minie start/ metę, niż ten biegnący w przeciwnym kierunku.

> > że punkt start/ meta nie miniemy razem, chociaż nasze prędkości v były też jednakowe.
> Jeśli nasza prędkość _względem stadionu_ byłą taka sama to jak najbardziej miniemy metę
> w tej samej chwili.

A jeśli nie miniemy mety jednocześnie, a nasze prędkości były jednakowe, znaczyć to będzie,
że nasza prędkość nie była względem stadionu - platformy, tylko względem Ziemi.

> > Wniosek.
> > Jeśli start/ meta minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość v była w odniesieniu do stadionu.
> > Jeśli start/meta nie minęliśmy jednocześnie, to nasza prędkość nie była jednakowa w odniesieniu
> > do stadionu, tylko do Ziemi (eteru). Co na to Stagnac, żyroskopy laserowe?
>
> > Jak ma się do tego stała prędkość światła względem stadionu i Ziemi?
> > Może być dla jednego i drugiego jednakowa i stała?
> I nie jest. Prędkość światła w układzie obrotowym nie jest stała.
> Prędkość światłą jest stała tylko w układach inercjalnych.
>
>
> dla porądku, wymyślmy sobie stacjonarną łąkę (na nieobracajacej
> się płaskiej ziemi;-) i na niej obrotową platformę z obiskiem i naszyzmi
> lusterkami na obwodzie.

Podobnie to opisałem :).

>
> Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> jeden z sygnałow najpierw.

Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?
Toż to nie naukowe :), ale zgadzam się, że jeden trafi najpierw.


> Można wziąć wowolny ukłąd inercjalny, boisko będzie się w nim poruszać
> jednostajnie prostoliniowo, światło nadal będzie zawsze poruszać się
> z przedkością c, a wynik będzie ten sam. Tylko liczyć truneij.

I zaznaczyć trzeba, że prędkość c nie jest wtedy stała, względem boiska (i mety) tylko ...(eteru?)

>
> Jeśli teraz weżmeimy ukąłd wspołrzędnych (czyli zestaw liczb "nazywajacy"
> punkty czasoprzestrzeni) obracająćy się wraz z boiskiem (czyli każda rzecz
> na boiisku ma stałe wspołrzędne w czasie) to taki ukłąd nie jest ukłądem
> inerjcalnym i prędkość wspołrzędnośćiowa (zmiana wspołrzendej podzielona
> przez zmianę czasu) będzie zalezeć od tego, w ktorą stronę światło leci.
> Meta się nie przesunie w tych wspolrzędnych (cały czas jest w miejscu fi=0, r = R)
> ale jeden promień swiatłą pokonuje obwód nieco szybciej.

No, bo prędkość światła nie jest stała względem źródła, więc względem czego?
Ale nawet, gdyby była względem źródła, to zanim światło doleci od lusta do lustra,
ono zmieni już kąt. Dla jednego do wewnątrz, a dla drugiego na zewnątrz.
Zmieni się droga światła? Myślę, że tak, chociaż tego nie liczyłem.

>
> Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
> swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.

A jednak wyniki doświadczeń uważa się się jako potwierdzające STW,
np. GPS, też nie jest inercjalnym układem, a potwierdza słuszność STW.
Co powiedzieć takiemu, który wmawia mi, że to zgodne z STW? Trochę to niejasne.

> pzdr
> bartekltg

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Jul 30, 2021, 12:30:52 PM7/30/21
to
W STW masz zawsze odchyłki = xv/c^2,

i na tym polega wasz błąd.

Lorentz jedynie zasugerował: aby utrzymać c = const,
należałoby zastosować taką transformację czasu,

Tylko że on świadomie to robił - wiedział że to tylko skecz matematyczny;
i dlatego nazywał taki czas: czasem sztucznym, czyli spreparowanym specjalnie w celu odzyskania c = inv.

Inaczej:
c - v -> c jest/może być zrealizowane =matematycznie= za pomocą fikcyjnego czasu!

To nie jest żaden postulat, ani nic realnego,
a jedynie banalne gdybanie:
jakby to było gdyby c = inv?

ano właśnie tak: nie byłoby wtedy czasu, jeno kit - sztuczny skecz!


Astralny Rębajło

unread,
Jul 31, 2021, 7:01:25 AM7/31/21
to
Tornad napisał(a):
> Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> Prezent Stephana J. G.
> W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem.

Mnożysz waść te tematy jednak bez zakończenia.
Miałeś napisać jak zakończył się eksperyment z zwoma zegarami.
Pierwszy na jakiej wieży tzn. nieco dalej od jądra ziemi (mniejsza grawitacja)
i drugi bliżej jądra ziemi.

Jakieś dane już spłynęły czy dalej eksperymentują?

maluw...@gmail.com

unread,
Jul 31, 2021, 10:16:45 AM7/31/21
to
On Saturday, 31 July 2021 at 13:01:25 UTC+2, Astralny Rębajło wrote:
> Tornad napisał(a):
> > Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> > Prezent Stephana J. G.
> > W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem.
> Mnożysz waść te tematy jednak bez zakończenia.
> Miałeś napisać jak zakończył się eksperyment z zwoma zegarami.
> Pierwszy na jakiej wieży tzn. nieco dalej od jądra ziemi (mniejsza grawitacja)
> i drugi bliżej jądra ziemi.

TAI są posynchronizowane. I nie sądzisz chyba, że wszystkie są
na tej samej wysokości?

J.F

unread,
Aug 2, 2021, 6:18:11 AM8/2/21
to
On Thu, 29 Jul 2021 06:10:29 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Thursday, 29 July 2021 at 14:59:42 UTC+2, J.F. wrote:
>> Użytkownik "maluw...@gmail.com" napisał w wiadomości grup
>> [...]
>>>Wszystko jest zgodne z Gówienkiem, wszystko jest przewidziane
>>>przez Gówienko, Wielki Guru, albowiem, był wielki.
>> Tak sie zacietrzewiles, ze nie zauwazyles, ze Guru sie mylil co do
>> mechaniki kwantowej.
>> I wszyscy o tym wiedza, i nie ukrywaja.
>> Doswiadczenie pokazalo. Rzeczywiste, myslowe w tym przypadku nie
>> wystarczylo.
>
> Nie, doświadczenie nie pokazało, tylko fizyk idiota machał
> rękami i wrzeszczał "DOŚWIADCZENIE!!!! POKAZAŁO!!!!".
> Jak to ma w zwyczaju.

Ale pokazalo.

>> A coz ... po tym sie poznaje genialnosc teorii, ze lat mijaja, a ona
>> ciagle sie sprawdza i nie jest obalona.
>
> Kłamstwo, oczywiście, każdy może sprawdzić, żegary
> GPS wskazują t'=t, jak to poważne zegary od zawsze
> mają w zwyczaju.

do ciebie nie dotrze, ale moze inni odbiora:
wskazuja, o ile sie je skoryguje o wspolczynniki, przewidziany przez
Guru, na podstawie myslowego doswiadczenia :-)

>> W tym przypadku podstawy sa dobre, tylko reszta skomplikowana, wiec
>> czasem trzeba poczekac pare lat aby sie dowiedziec, co jeszcze z niej
>> wynika.
>
> Jaaasne. Na pewno pozamy jeszcze wiele rzeczy które
> z Gówienka od zawsze wynikają;

Jest to calkiem mozliwe - teoria jest prosta, ale szczegolowe
obliczenia skomplikowane. Czasem ktos wpada na dobry matematyczny
pomysl, i wylicza kolejna rzecz.

> chyba że komuś jednak
> się uda z tą bezczelną hucpą zrobić porządek.

Mozliwe. Tylko raczej nie tak jak myslisz - wymysli cos jeszcze
bardziej ogolnego, gdzie TW bedzie szczegolnym przypadkiem :-)

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 2, 2021, 7:32:44 AM8/2/21
to
On Monday, 2 August 2021 at 12:18:11 UTC+2, J.F wrote:

> >> Doswiadczenie pokazalo. Rzeczywiste, myslowe w tym przypadku nie
> >> wystarczylo.
> >
> > Nie, doświadczenie nie pokazało, tylko fizyk idiota machał
> > rękami i wrzeszczał "DOŚWIADCZENIE!!!! POKAZAŁO!!!!".
> > Jak to ma w zwyczaju.
> Ale pokazalo.

Pewnie, zyliony doświadczeń pokazały, że GPS jest zepsuty.
Skoro fizyk idiota tak mówi, no to na pewno prawda, prawda?
A tak naprawdę to macie karcianą piramidkę z interpretacji,
przy czym "GPS jest zepsuty" to nawet nie jest najgłupsza z
tych interpretacji.

I już np. taki Bartek nie wydurnia się okrzykami, że doświadczenie
pokazało. On się wydurnia okrzykami, że jedyna możliwa decyzja
w historycznym kontekście.

bartekltg

unread,
Aug 3, 2021, 10:07:06 AM8/3/21
to
czwartek, 29 lipca 2021 o 19:28:53 UTC+2 J.F. napisał(a):
> Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:7c879983-c2a1-4dbb...@googlegroups.com...
> czwartek, 29 lipca 2021 o 10:45:47 UTC+2 J.F. napisał(a):
> > Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
> > dyskusyjnych:db661e6a-1568-4881...@googlegroups.com...
> > >Dawno mówiłem że tu wystarczy zastosować taśmociąg i STW amen.
> >> > ============> v -> to krąży w pętli
> >> > <====O=======
> >
> >> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
> >> >lusterek,
> >>> >i masz jak byk: c - v względem O,
> >> >co jest sprzeczne z postulatami.
> >> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
> >> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
>
> >Jakie, k..., odchyłki?!
> >To nie są ządne odchyłki od teorii, tylko dokładnie jej
> >przywidywania.
>
> >To mogą być są odchyłki od błędnego zrozumienia, nie od STW.
> Dokladnie.
>
> Z tym ze ... czasem trudno te dokladne przewidywania przewidziec czy
> wyliczyc.
> Pamietasz klub zerwanej nitki ? :-)

Pamiętam. Wszystkie argumenty za utrzymaniem nitki brały się
właśnie z magicznego półzrozumienia STW :)


> albo cos w stylu Simplera - wezmy 4 lusterka w rogach kwadratu o boku
> a.
> I mamy miernik umieszczony w jednym boku, ktory wysyla impuls swiatla
> i mierzy po jakim czasie dotrze po calym obiegu.

>
> Po jakim czasie dotrze, jesli miernik sie porusza z predkoscia v
> wzdluz boku?

No, trochę geometrii i wyliczysz :)

> A jak miernik stoi, a kwadrat sie porusza ? :-)

Też policzysz. Tylko zawsze licz w ukłądzie nieobracajacym się,
chyba, że dokałdnie wiesz, co robisz (a obliczenia i tek będą
trudniejsze i nie bardzo do jasnej prezentacji laikom).

> >> co zresztza juz badano
> >> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
>
> >Widziałem gorsze prace z STW :)
> Chodzilo mi tylko pokazanie co badano.

"Rozmyślano nad".
Parę razy pokazywałem serię prac, gdzie facet pokazywał (eksperymentalnie),
że nie ma poprzecznego efektu dopplera. Błąd był na poziomie szkolnym.
I to leżało opublikowane, w papierach postkonferencyjnyhc, ale zawsze.

Opublikowane =/= warte zainteresowania.


> Bo tak powiedziec co wynika z teorii ... w naszym kwadracie mamy nie 4
> lusterka, tylko 4 bloczki i swiatlowod dookola ...

Tak, to się prościej liczy. Zwłąszca, zakłądając światłowód z predkością c
(takich oczywiśćie nie ma, ale sa swiatłowody fotoniczne z prozniowym rdzeniem
podchodzace dość blisko), ciut bardziej upierdliwei, gdy to normalne szkoło
i propagacja to 0.6-0.7c.

pzdr
bartekltg


bartekltg

unread,
Aug 3, 2021, 10:21:33 AM8/3/21
to
czwartek, 29 lipca 2021 o 19:40:14 UTC+2 Wladek napisał(a):
> On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:

> > Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> > puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> > z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> > Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> > jeden z sygnałow najpierw.
> Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?

Nie. Ale prędkości _wspołrzędnosćiowe_ (pochodna pozycji po casie w danym układzie)
nie badą takie same.


> Toż to nie naukowe :),

Bardzo naukowe. Za to nie jest zgodne z bardzo uproszczonym obrazem STW
z filmików popularnonaukowych, gdize mowi się tylko o inercalych ukladach.


> I zaznaczyć trzeba, że prędkość c nie jest wtedy stała, względem boiska (i mety) tylko ...(eteru?)

...

> No, bo prędkość światła nie jest stała względem źródła, więc względem czego?

Jest stała w każdym inercjalnym układzie odniesienia.


> Ale nawet, gdyby była względem źródła, to zanim światło doleci od lusta do lustra,

Tu masz wymienione ekspeerymenty falsyfikujace teorię balistyczną.
https://imgbb.com/zPbbm6b
Nie mówiąc o zwykłym obserowaniu układów gwiazd podwójnych.


> > Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
> > swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.
> A jednak wyniki doświadczeń uważa się się jako potwierdzające STW,

No bo jest zgodny z STW.

> np. GPS, też nie jest inercjalnym układem, a potwierdza słuszność STW.

- nie potrzebujesz używać układu nieinercjalnego by opisywać przyszpieszający,
obracajacy się obiekt. Możesz opisywać ruch hamującego na zakrecie auta z układu
powierzchni drogi. Jestt to nawet wygodniejsze.

-STW _nie_ ma kłopotów z takimi układami, Tylko matematyka się robi trudniejsza.

- GPS nie potwierdza STW, bo efekt dylatacji grawitacyjnej jest tego samego rzedu
co dylatacji "kinetynczej', wiec STW nie wytstarcza do wyjaśnienia obserwowanych
efektów. Potrebujesz OTW.



> Co powiedzieć takiemu, który wmawia mi, że to zgodne z STW? Trochę to niejasne.

Opisy układów obracających się nie mają problemu w stw. Jeśli mowi,,
że Sagnac jest zgodny z STW, to go słuchaj, bo ma rację.

Jeśli mowi, ze GPS jest zgodne z STW, to to albo bardoz duzy skrot myslowy
("no, wiecie, rozumiecie, jest jeszcze efekt od grawitacji, ale tu aptrzymy tylko
na kinetyczny") albo przypomnij mu o grwitacji i że OTW potrzebuje.
Gotowe rozwiażanie - metryka schwarzchilda (kerra, jeśli chcemy na bogato) wystarczy.

pzdr
bartekltg



bartekltg

unread,
Aug 3, 2021, 10:25:23 AM8/3/21
to
piątek, 30 lipca 2021 o 18:30:52 UTC+2 Simpler napisał(a):
> czwartek, 29 lipca 2021 o 17:42:42 UTC+2 bartekltg napisał(a):

> >
> > To mogą być są odchyłki od błędnego zrozumienia, nie od STW.
> > > co zresztza juz badano
> > > https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
> > Widziałem gorsze prace z STW :)
> >

> W STW masz zawsze odchyłki = xv/c^2,
>
> i na tym polega wasz błąd.


Dziwnie napisałeś "błąd w moim rozumieniu STW ;-)"

> Lorentz jedynie zasugerował: aby utrzymać c = const,
> należałoby zastosować taką transformację czasu,
>
> Tylko że on świadomie to robił - wiedział że to tylko skecz matematyczny;

I na tym polegała jeden z najważniejszych punktów w pracach Einsteina z 1905.
Nie na tym, że pokazał znaną transformację, ale że podrzucił inną interpretację:
"to nie sztuczka, tylko prawdziwy czas i przestzreń".

pzdr
bartekltg




J.F

unread,
Aug 3, 2021, 10:43:41 AM8/3/21
to
On Tue, 3 Aug 2021 07:07:04 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
> czwartek, 29 lipca 2021 o 19:28:53 UTC+2 J.F. napisał(a):
>> Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
>> czwartek, 29 lipca 2021 o 10:45:47 UTC+2 J.F. napisał(a):
>>> Użytkownik "Simpler" napisał w wiadomości grup
>>>> >spuszczasz tu laser dookoła, np. w światłowodzie, lub kilka
>>>> >lusterek,
>>>>> >i masz jak byk: c - v względem O,
>>>> >co jest sprzeczne z postulatami.
>>>> A zaproponuj jakis uklad konkretnie i starannie - bo STW dopuszcza
>>>> odchylki, jak wlasnie dla Sagnaca.
>>
>>>Jakie, k..., odchyłki?!
>>>To nie są ządne odchyłki od teorii, tylko dokładnie jej
>>>przywidywania.
>>
>>>To mogą być są odchyłki od błędnego zrozumienia, nie od STW.
>> Dokladnie.
>>
>> Z tym ze ... czasem trudno te dokladne przewidywania przewidziec czy
>> wyliczyc.
>> Pamietasz klub zerwanej nitki ? :-)
>
> Pamiętam. Wszystkie argumenty za utrzymaniem nitki brały się
> właśnie z magicznego półzrozumienia STW :)

Tylko pokaz tego, ktory całorozumie :-)

To jak to bylo z ta nitką - urwie sie? A obliczenia do tego?

>> albo cos w stylu Simplera - wezmy 4 lusterka w rogach kwadratu o boku
>> a.
>> I mamy miernik umieszczony w jednym boku, ktory wysyla impuls swiatla
>> i mierzy po jakim czasie dotrze po calym obiegu.
>>
>> Po jakim czasie dotrze, jesli miernik sie porusza z predkoscia v
>> wzdluz boku?
>
> No, trochę geometrii i wyliczysz :)

Ale czy dobrze? :-)

>> A jak miernik stoi, a kwadrat sie porusza ? :-)
>
> Też policzysz.

Bez liczenia wiem, ze powinno byc tak samo :-)

> Tylko zawsze licz w ukłądzie nieobracajacym się,
> chyba, że dokałdnie wiesz, co robisz (a obliczenia i tek będą
> trudniejsze i nie bardzo do jasnej prezentacji laikom).

Uklad z zalozenia jest nieobracajacy sie ... ale nasz obserwator
wzgledem srodka kwadratu jakis moment pedu posiada.
Przynajmniej klasycznie, bo w STW moze inaczej :-)

>>>> co zresztza juz badano
>>>> https://www.researchgate.net/figure/The-experimental-arrangement-for-the-standard-Sagnac-effect-is-shown-in-a-where_fig1_337596172
>>
>>>Widziałem gorsze prace z STW :)
>> Chodzilo mi tylko pokazanie co badano.
>
> "Rozmyślano nad".

O ile kojarze, to badano tez praktycznie, tylko nie potrafilem na
szybko znalezc odpowiedniej strony.

>> Bo tak powiedziec co wynika z teorii ... w naszym kwadracie mamy nie 4
>> lusterka, tylko 4 bloczki i swiatlowod dookola ...
>
> Tak, to się prościej liczy.

Ale tu sa cztery odcinki po łuku :-)

> Zwłąszca, zakłądając światłowód z predkością c
> (takich oczywiśćie nie ma, ale sa swiatłowody fotoniczne z prozniowym rdzeniem
> podchodzace dość blisko), ciut bardziej upierdliwei, gdy to normalne szkoło
> i propagacja to 0.6-0.7c.


Ale "zwykly swiatlowod" prosciej potem sprawdzic w praktyce :-)


J.

Wladek

unread,
Aug 3, 2021, 11:45:52 AM8/3/21
to
On Tuesday, August 3, 2021 at 9:21:33 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> czwartek, 29 lipca 2021 o 19:40:14 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:
>
> > > Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> > > puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> > > z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> > > Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> > > jeden z sygnałow najpierw.
> > Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?
> Nie. Ale prędkości _wspołrzędnosćiowe_ (pochodna pozycji po casie w danym układzie)
> nie badą takie same.

Więc prędkość światła jest inna względem jednego, a inna względem drugiego,
czyli c+v i c-v, bo z tego można liczyć.

> > Toż to nie naukowe :),
> Bardzo naukowe. Za to nie jest zgodne z bardzo uproszczonym obrazem STW
> z filmików popularnonaukowych, gdize mowi się tylko o inercalych ukladach.

Popularnonaukowe filmiki nie przekonują mnie. Gdybym chciał pokazać biedę
w Ameryce, to wcale nie byłaby lepsza niż gdzie indziej. Trzeba samemu zbadać :).

> > I zaznaczyć trzeba, że prędkość c nie jest wtedy stała, względem boiska (i mety) tylko ...(eteru?)
> ...
> > No, bo prędkość światła nie jest stała względem źródła, więc względem czego?
> Jest stała w każdym inercjalnym układzie odniesienia.

Czyli, lecę ze źródłem, to światło ma stałą prędkość względem źródła i mnie z nim,
bo to mój układ odniesienia. W eterze tego nie ma.

> > Ale nawet, gdyby była względem źródła, to zanim światło doleci od lusta do lustra,
> Tu masz wymienione ekspeerymenty falsyfikujace teorię balistyczną.
> https://imgbb.com/zPbbm6b
> Nie mówiąc o zwykłym obserowaniu układów gwiazd podwójnych.

To już idzie dalej, bo jeśli eterem miałaby być grawitacja,, to prędkość rozchodzenia się fali świetlnej,
zależałaby od jej natężenia i różnie z tym mogłoby być. Jest to jeszcze za daleko na dyskusję.

> > > Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
> > > swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.
> > A jednak wyniki doświadczeń uważa się się jako potwierdzające STW,
> No bo jest zgodny z STW.
> > np. GPS, też nie jest inercjalnym układem, a potwierdza słuszność STW.
> - nie potrzebujesz używać układu nieinercjalnego by opisywać przyszpieszający,
> obracajacy się obiekt. Możesz opisywać ruch hamującego na zakrecie auta z układu
> powierzchni drogi. Jestt to nawet wygodniejsze.

Ale to już nie STW.

>
> -STW _nie_ ma kłopotów z takimi układami, Tylko matematyka się robi trudniejsza.
>
> - GPS nie potwierdza STW, bo efekt dylatacji grawitacyjnej jest tego samego rzedu
> co dylatacji "kinetynczej', wiec STW nie wytstarcza do wyjaśnienia obserwowanych
> efektów. Potrebujesz OTW.

No właśnie.

> > Co powiedzieć takiemu, który wmawia mi, że to zgodne z STW? Trochę to niejasne.
> Opisy układów obracających się nie mają problemu w stw. Jeśli mowi,,
> że Sagnac jest zgodny z STW, to go słuchaj, bo ma rację.
>
> Jeśli mowi, ze GPS jest zgodne z STW, to to albo bardoz duzy skrot myslowy
> ("no, wiecie, rozumiecie, jest jeszcze efekt od grawitacji, ale tu aptrzymy tylko
> na kinetyczny") albo przypomnij mu o grwitacji i że OTW potrzebuje.

To wszyscy tu wiedzą, że są dwa czynniki mające wpływ na wyznaczanie jednostki czasu
w zegarach GPS; grawitacja i prędkość. Jeśli do przykładu użyć zegara świalnego, możnaby
wykazać, że w słabszym polu grawitacyjnym, światło lata szybciej i zegar przyspiesza,
a że leci w eterze to zwalnia. Sumując te czynniki wyjdzie to co pokazuje GPS.
W dyskusjach chodzi głównie o prędkość zegara.
Czynnik prędkościowy, to przecież też Doppler poprzeczny, o którym tu pisałeś.

> Gotowe rozwiażanie - metryka schwarzchilda (kerra, jeśli chcemy na bogato) wystarczy.
>
> pzdr
> bartekltg

Pozdr, Władek.

Simpler

unread,
Aug 3, 2021, 2:00:46 PM8/3/21
to
wtorek, 3 sierpnia 2021 o 16:25:23 UTC+2 bartekltg napisał(a):

> > W STW masz zawsze odchyłki = xv/c^2,
> >
> > i na tym polega wasz błąd.
> Dziwnie napisałeś "błąd w moim rozumieniu STW ;-)"

Nie wiem co rozumiesz przez STW:
jako matematyczna konstrukcja można to sobie ćwiczyć,
podobonie jak algebrę zespolonych, kwaternionów itp.

Niemniej fizycznie to jest jedynie skecz,
bo nie istnieje taki czas w tym świecie;
to jest matematyczny parametr zaledwie,
który od biedy można używać, ale tylko lokalnie, niestety.

I tak samo jest z przestrzenią sferyczną w OTW:
można to sobie badać matematycznie, no ale to jest kit - nie z tego przejścia do rzeczywistej przestrzeni,
podobnie jak z zespolonych w realne R.

Zaraz walniesz skecz w stylu: skąd wiemy co jest realne, a co nie?

Ale to jest banał: geometria musi być uniwersalna, czyli tak prosta jak to tylko możliwe!

> > Lorentz jedynie zasugerował: aby utrzymać c = const,
> > należałoby zastosować taką transformację czasu,
> >
> > Tylko że on świadomie to robił - wiedział że to tylko skecz matematyczny;
> I na tym polegała jeden z najważniejszych punktów w pracach Einsteina z 1905.
> Nie na tym, że pokazał znaną transformację, ale że podrzucił inną interpretację:
> "to nie sztuczka, tylko prawdziwy czas i przestzreń".

On pewnie robił sobie jaja z fizyków,
bo w tamtych czasach fizycy byli głównie doświadczalnikami,
znaczy cieniutcy z matmy, co on wyczuł chyba.

No i zgadł - trafił: wystarczył taki malutki skecz i już wymiękli,
no a potem to poszło w drugą stronę:

skoro taki fajny skecz wyszedł, no to armia pajaców zaraz poczuła się lepiej:
zgodnie z przysłowiem:
po co nam ryby, skora bylejaki rak lepiej pływać potrafi (w mętnej wodzie)? hehe!

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 3, 2021, 2:43:58 PM8/3/21
to
On Tuesday, 3 August 2021 at 16:21:33 UTC+2, bartekltg wrote:
> czwartek, 29 lipca 2021 o 19:40:14 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:
>
> > > Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> > > puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> > > z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> > > Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> > > jeden z sygnałow najpierw.
> > Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?
> Nie. Ale prędkości _wspołrzędnosćiowe_ (pochodna pozycji po casie w danym układzie)
> nie badą takie same.

Bartku drogi, twoje Gówienko pogubiło się we własnym
bełkocie i nie określa w ogóle współrzędnych (w tym
czasu) i odległości poza układami nieinercjalnymi.

> Jest stała w każdym inercjalnym układzie odniesienia.

W każdym inercjalnym, czyli nigdzie.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 3, 2021, 2:46:25 PM8/3/21
to
Bartuś nie wierzy oczywiście w prawdziwy czas i prawdziwą
przestrzeń, ale nie przyzna przecież że ów jeden z najważniejszych
punktów jego Genialnego Gówienka był zwykłym hochsztaplerstwem.

Krzysztof

unread,
Aug 4, 2021, 1:40:54 AM8/4/21
to
... i na dodatek plagiatorem.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 4, 2021, 2:29:24 AM8/4/21
to
Nie, jakim plagiatorstwem? Któż przed nim był takim idiotą
żeby uznać, że rozjeżdżające się zegary są lepsze od
zsynchronizowanych (a bo mają taką fajową symetrię)?

Krzysztof

unread,
Aug 4, 2021, 2:42:12 AM8/4/21
to
Nie miałem na myśli zegarów lecz "wzór stulecia".

bartekltg

unread,
Aug 4, 2021, 9:58:37 AM8/4/21
to
wtorek, 3 sierpnia 2021 o 16:43:41 UTC+2 J.F napisał(a):
> On Tue, 3 Aug 2021 07:07:04 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
> > czwartek, 29 lipca 2021 o 19:28:53 UTC+2 J.F. napisał(a):

> > Pamiętam. Wszystkie argumenty za utrzymaniem nitki brały się
> > właśnie z magicznego półzrozumienia STW :)
> Tylko pokaz tego, ktory całorozumie :-)

Na tym poziomie, 1/3-1/4 studentów.


> To jak to bylo z ta nitką - urwie sie? A obliczenia do tego?

Urwie.
Obliczenia sobie odkopiesz z tamtych wątków ;-)

Nie problem w obliczaniahc, te są trywialne. Problem jest dokładnie
ten sam co w innych przypadkach płytkiego zrozumienia.

- Efekt Dopplera opisany ejst wzorem to sqrt( (c-v)/(c+v))
- "ALE c+v to przecież nadal c"

- Efekt Sagnaca działa tak a tak. Łatwy do policzenia w ukłądzie inercjalnym,
w nieinercjalnym wygląda to cekawie, bo mamy anizotropię prędkośći wspołrzendośćiowej
świetłą
- "ALE przecież predkość swiatal to zawsze c"

I nitka byłą tego samego typu.
- Nietka się zerwie. Aby uniknać niejednoznaczności, niech oba pojazdy skonczą przyszpieszać
po takim samym czasie włąsnym T. Wtedy, w ich układzie (w którym rownież nitka spoczywa)
nitka jest dłuższa. Wiec jest naprężona lub nawet zerwna.
-"ALE przecież sama transofrmacja Lorentza nie jest w stanie wywołąć naprężeń, to tylko
efekt geometryczny, robiliśmy w życiu sporo zadań, ktore to pokazywały".


Poziom niezrozumienia jest w tych przykąłdach bardzo różny, ale ideowo polega na tym samym.


Prawdziwa 'trudność' to nie machenia STW, tylko bardziej prosta zagadka logiczna:
skąd "tak naprawdę" się wzięły te siły, skąd się wzięła praca potrzebna na naciągniecie nitki.

I to w tamtych wątkach też padło: oba kosmoloty mają silniki, oba mają w kazdej chwili czasu
pokłądowego takie samo przyszpieszenie i prędkośc. Ale to nie znaczy, że ich silniki działają tak
samo. Zacznają tak samo, z powodów "geometrycznych" odległość się zmienia, nitka się napina,
przez co w dalszym nocie pierwsza rakeita musi uzywac silnika mocniej, a druga słabiej.
W pewnym momencie mamy wręcz holowanie, a druga rakeita, aby utrzymać zadaną trajektroię
w czasiprzestrzeni, musi tym silnikiem hamować, tak silnie nitka ją ciegnie.

Na pytanie "co rozciąga nitkę" odpowiedzią jest: rakeity pracujace silnikami.
Dlaczego ją rozciąŋają? Bo zadana im przez nas trajektoia wymaga od nich pracy
przeciwko sile naprężenia nitki.

> >
> > No, trochę geometrii i wyliczysz :)
> Ale czy dobrze? :-)

Mylić się jest rzeczą ludzką.


> > Tylko zawsze licz w ukłądzie nieobracajacym się,
> > chyba, że dokałdnie wiesz, co robisz (a obliczenia i tek będą
> > trudniejsze i nie bardzo do jasnej prezentacji laikom).
> Uklad z zalozenia jest nieobracajacy sie ... ale nasz obserwator
> wzgledem srodka kwadratu jakis moment pedu posiada.
> Przynajmniej klasycznie, bo w STW moze inaczej :-)


Co? Nie. Klasycznie jet tak samo, tylko podczas nauki mechaniki
wiekszosc ma ukąłdy odniesienia w tylnej czesci ciała. Potem
to się negatwynie odbija nie tylko w nauce STW, ale i poważniejszej
mechaniki klasycznej.

Co to znaczy ukłąd się nie obraca, a obserwator mam moemnt pędu.
Obserwator w STW to synonim na układ odniesienia.

Albo opisujesz ukłąd wspołrzędnymi z ukąłdu inercjalnego, albo innymi.
łatwo to sprawdzić: Jeśli postawisz ciało w dowolnym punkcie x,y,z
i dasz mu zerową predkosć, jeśli nie będzie się ruszać, to jest to ukłąd inercjalny.


> > i propagacja to 0.6-0.7c.
> Ale "zwykly swiatlowod" prosciej potem sprawdzic w praktyce :-)

Sprawdzić? Takie urządzenia się masowo produkuje od 1970tych :)

Teraz mozę i prosćiej, ale w 1913, kiedy to po raz pierwszy sprawdzono (SAgnac),
chybanie korzystano ze swiatłowodów.
Ruch obrotowy Ziemi zmeirozno tak w 1925 (Michelson–Gale–Pearson).



pzdr
bartekltg



bartekltg

unread,
Aug 4, 2021, 10:12:49 AM8/4/21
to
wtorek, 3 sierpnia 2021 o 17:45:52 UTC+2 Wladek napisał(a):
> On Tuesday, August 3, 2021 at 9:21:33 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > czwartek, 29 lipca 2021 o 19:40:14 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > > On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> >
> > > > Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> > > > puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> > > > z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> > > > Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> > > > jeden z sygnałow najpierw.
> > > Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?
> > Nie. Ale prędkości _wspołrzędnosćiowe_ (pochodna pozycji po casie w danym układzie)
> > nie badą takie same.
> Więc prędkość światła jest inna względem jednego, a inna względem drugiego,
> czyli c+v i c-v, bo z tego można liczyć.

Zależy, co masz na myśli przez v. Bo to pewnie nie będzie liniowa predkość obwodu.


> > > I zaznaczyć trzeba, że prędkość c nie jest wtedy stała, względem boiska (i mety) tylko ...(eteru?)
> > ...
> > > No, bo prędkość światła nie jest stała względem źródła, więc względem czego?
> > Jest stała w każdym inercjalnym układzie odniesienia.
> Czyli, lecę ze źródłem, to światło ma stałą prędkość względem źródła i mnie z nim,

Jest jednocześnie stała w Twoim ukłądzie, jak i w układzie kogoś, kogo mijasz,
jak i w układzie przelatującego w bok ufolotu.
Dzieje się tak dlatego, zę czasoprzestrzeń ma nieco inną geometrię niż nam się intuicyjnie
wydaje, i predkosc u kogoś = predkosć u mnie + względna nasza predkosć nie działa,
jest tylko przyblizeniem (bardzo dobrym) przy amłych predkosciach.

To tak jak np masz wektor. Mozesz obracać przestrzeń dowolnie, ale jego długość
pozostanie ta sama.



> > > Ale nawet, gdyby była względem źródła, to zanim światło doleci od lusta do lustra,
> > Tu masz wymienione ekspeerymenty falsyfikujace teorię balistyczną.
> > https://imgbb.com/zPbbm6b
> > Nie mówiąc o zwykłym obserowaniu układów gwiazd podwójnych.

> To już idzie dalej, bo jeśli eterem miałaby być grawitacja,,

Co to w ogle znaczy? "eterem miałaby być grawitacja"
To tak wieloznaczne że aż metne:(


> to prędkość rozchodzenia się fali świetlnej,
> zależałaby od jej natężenia i różnie z tym mogłoby być. Jest to jeszcze za daleko na dyskusję.

Ale mu w tym fragmencie obalaliśmy teiię emisyjną/balistyczną (czasorpzestrzeń galileusza
+ foton leci z c wzgeldem źródła), nie eter (predkość rozchodzenia sie wiatłą okreslona przez ośrodek)

> > > > Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
> > > > swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.
> > > A jednak wyniki doświadczeń uważa się się jako potwierdzające STW,
> > No bo jest zgodny z STW.
> > > np. GPS, też nie jest inercjalnym układem, a potwierdza słuszność STW.


> > - nie potrzebujesz używać układu nieinercjalnego by opisywać przyszpieszający,
> > obracajacy się obiekt. Możesz opisywać ruch hamującego na zakrecie auta z układu
> > powierzchni drogi. Jestt to nawet wygodniejsze.
> Ale to już nie STW.

Oczywisćie, ze to nadal STW. Masz zakrzywioną czasoprzestrzeń i iddziaływanie
pomiędzy tensorem naprężeń i krzywizną czasoprzestrzeni? Nie, nie potrzebujesz
tego do modelowania kinematyki hamującego auta na zakręcie. No to jest
to STW :)


> > -STW _nie_ ma kłopotów z takimi układami, Tylko matematyka się robi trudniejsza.
> >
> > - GPS nie potwierdza STW, bo efekt dylatacji grawitacyjnej jest tego samego rzedu
> > co dylatacji "kinetynczej', wiec STW nie wytstarcza do wyjaśnienia obserwowanych
> > efektów. Potrebujesz OTW.
> No właśnie.
> > > Co powiedzieć takiemu, który wmawia mi, że to zgodne z STW? Trochę to niejasne.
> > Opisy układów obracających się nie mają problemu w stw. Jeśli mowi,,
> > że Sagnac jest zgodny z STW, to go słuchaj, bo ma rację.
> >
> > Jeśli mowi, ze GPS jest zgodne z STW, to to albo bardoz duzy skrot myslowy
> > ("no, wiecie, rozumiecie, jest jeszcze efekt od grawitacji, ale tu aptrzymy tylko
> > na kinetyczny") albo przypomnij mu o grwitacji i że OTW potrzebuje.
> To wszyscy tu wiedzą, że są dwa czynniki mające wpływ na wyznaczanie jednostki czasu
> w zegarach GPS; grawitacja i prędkość. Jeśli do przykładu użyć zegara świalnego, możnaby
> wykazać, że w słabszym polu grawitacyjnym, światło lata szybciej i zegar przyspiesza,
> a że leci w eterze to zwalnia. Sumując te czynniki wyjdzie to co pokazuje GPS.

Tak, można pozamieniać wspolrzędna tak, by c nie była stałą, ale zależała od pola grawitacyjnego.
Ale nie jest toi specjalnie wygodne.

Wiąże się ogoleni z pojęciem jednostek fizycznych. W SI czy jednostkach naturalnych
c jest stałe. Ale można metr czy sekundę zdefiniować inaczej, wtedyt nowy metr na ziemi byłby OK,
ale na orbicie dy się z nowym nie pokrywał.

Co istotne, jeśli weżmiesz metalowy pręt o długosći metra i zawieziesz go na orbitę, to będzie
on miał długość 1m z SI, nie z tej naszej nowej definicji ze zmiennym c. Dlatego wybrliśmy
taki ukąłd jesnotek: bo chemy, zeby metrowa linijka nadal była metrowa, jeśli ją weźmiemy
do samolotu:)

To samo z zegarem. Zegar atomowy czy swietlny będą się pokrywać z tempem
innych zjawisk fizycznych.


> Czynnik prędkościowy, to przecież też Doppler poprzeczny, o którym tu pisałeś.

Tak. Poprzeczny doppler to dylatacja czasu.

pzdr
bartekltg

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 4, 2021, 11:28:06 AM8/4/21
to
On Wednesday, 4 August 2021 at 16:12:49 UTC+2, bartekltg wrote:

> Tak, można pozamieniać wspolrzędna tak, by c nie była stałą, ale zależała od pola grawitacyjnego.
> Ale nie jest toi specjalnie wygodne.

I wyjaśnisz tym z GPS że zrobili bardzo niewygodnie?
Dawaj. Na pewno ci się uda; jesteś wojownikiem
Genialnego Gówienka, nie ma na ciebie mocnych.
Poza tym, któż mógłby lepiej od fizyka idioty wiedzieć,
co jest a co nie jest wygodne?

Wladek

unread,
Aug 4, 2021, 11:38:50 AM8/4/21
to
On Wednesday, August 4, 2021 at 9:12:49 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> wtorek, 3 sierpnia 2021 o 17:45:52 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Tuesday, August 3, 2021 at 9:21:33 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > > czwartek, 29 lipca 2021 o 19:40:14 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > > > On Thursday, July 29, 2021 at 10:35:25 AM UTC-5, bartekltg wrote:
> > >
> > > > > Rozpatrujesz sytuacją z układu inercjalnego (czyli ukłądu łąki):
> > > > > puściliśmy sygnał po obwodzie w dwie strony. W kazdą porusza się
> > > > > z prędkością c (odbinajac miedzy lusterkami).
> > > > > Dodatkowo meta się przesuwa w tym układzie, przez to trafi ona na
> > > > > jeden z sygnałow najpierw.
> > > > Czyli światło ma prędkość c+v w jednym kierunku a c-v w drugim względem mety?
> > > Nie. Ale prędkości _wspołrzędnosćiowe_ (pochodna pozycji po casie w danym układzie)
> > > nie badą takie same.
> > Więc prędkość światła jest inna względem jednego, a inna względem drugiego,
> > czyli c+v i c-v, bo z tego można liczyć.
> Zależy, co masz na myśli przez v. Bo to pewnie nie będzie liniowa predkość obwodu.

Właśnie taka, bo start/meta ma stałą prędkość obrotową v i lecąc zgodnie z obrotem,
mam prędkość c-v, w przeciwną stronę c+v. Prędkość światła taka sama c, ale meta
zbliża się do jednego promienia, a oddala od drugiego z prędkością v, więc doleci
najpierw do pierwszego promienia, potem do drugiego.

> > > > I zaznaczyć trzeba, że prędkość c nie jest wtedy stała, względem boiska (i mety) tylko ...(eteru?)
> > > ...
> > > > No, bo prędkość światła nie jest stała względem źródła, więc względem czego?
> > > Jest stała w każdym inercjalnym układzie odniesienia.
> > Czyli, lecę ze źródłem, to światło ma stałą prędkość względem źródła i mnie z nim,
> Jest jednocześnie stała w Twoim ukłądzie, jak i w układzie kogoś, kogo mijasz,
> jak i w układzie przelatującego w bok ufolotu.

Z układu wynika, że źródło zawsze spoczywa w nim. Inaczej mówiąc, obserwator ze
źródłem, zawsze spoczywa. Jeśli czoło fali odleci ode mnie na odległość 1m,
to inny obserwator przelatujący obok mnie, to samo stwierdzi?

> Dzieje się tak dlatego, zę czasoprzestrzeń ma nieco inną geometrię niż nam się intuicyjnie
> wydaje, i predkosc u kogoś = predkosć u mnie + względna nasza predkosć nie działa,
> jest tylko przyblizeniem (bardzo dobrym) przy amłych predkosciach.

Musiałeś pomylić znaki + = bo jakoś mi się to nie klei :), ale jeśli to jest światło jako fala,
to dwa czoła fali zbliżają się z szybkością 2c. Nie jest tak?
Gdyby światło było cząstką i miało prędkość względem źródła, to dwie takie czoła fali
lecące na przeciw siebie z prędkością c+v, musiałyby mieć szybkość zbliżania się
do siebie 2c + 2v, a przecież tak się nie dzieje. Dlatego myślę, że światło to fala
i rozchodzi się w ośrodku (eterze) i ma stałą wartość c w nim.
Wysłane czoła fali z dwóch odległych źródeł, zbliżają się do siebie z szybkością 2c.

>
> To tak jak np masz wektor. Mozesz obracać przestrzeń dowolnie, ale jego długość
> pozostanie ta sama.
> > > > Ale nawet, gdyby była względem źródła, to zanim światło doleci od lusta do lustra,
> > > Tu masz wymienione ekspeerymenty falsyfikujace teorię balistyczną.
> > > https://imgbb.com/zPbbm6b
> > > Nie mówiąc o zwykłym obserowaniu układów gwiazd podwójnych.
>
> > To już idzie dalej, bo jeśli eterem miałaby być grawitacja,,
> Co to w ogle znaczy? "eterem miałaby być grawitacja"
> To tak wieloznaczne że aż metne:(

Jeśli światło jest falą to powinno mieć ośrodek do propagacji.
Nie widzę innego, niż pole grawitacyjne (siłowe, niematerialne)

> > to prędkość rozchodzenia się fali świetlnej,
> > zależałaby od jej natężenia i różnie z tym mogłoby być. Jest to jeszcze za daleko na dyskusję.
> Ale mu w tym fragmencie obalaliśmy teiię emisyjną/balistyczną (czasorpzestrzeń galileusza
> + foton leci z c wzgeldem źródła),

To samo i ja piszę. Światło nie ma prędkości c+v. Taka prędkość jest tylko względem kogoś/czegoś w
ruchu w eterze. Może mieć taką prędkość względem źródła czy odbiornika i stąd efekr Dopplera.

nie eter (predkość rozchodzenia sie wiatłą okreslona przez ośrodek)

Zgadza się.

> > > > > Nikt nie obiecywał, że w każdym układzie wspołrzędnych prędkość wspolrżędnośćiowa
> > > > > swiatła to c. Tak jest tylko w układach inercjalnych.
> > > > A jednak wyniki doświadczeń uważa się się jako potwierdzające STW,
> > > No bo jest zgodny z STW.
> > > > np. GPS, też nie jest inercjalnym układem, a potwierdza słuszność STW.
>
>
> > > - nie potrzebujesz używać układu nieinercjalnego by opisywać przyszpieszający,
> > > obracajacy się obiekt. Możesz opisywać ruch hamującego na zakrecie auta z układu
> > > powierzchni drogi. Jestt to nawet wygodniejsze.
> > Ale to już nie STW.
> Oczywisćie, ze to nadal STW. Masz zakrzywioną czasoprzestrzeń i iddziaływanie
> pomiędzy tensorem naprężeń i krzywizną czasoprzestrzeni? Nie, nie potrzebujesz
> tego do modelowania kinematyki hamującego auta na zakręcie. No to jest
> to STW :)

Ale masz przyspieszenia i siły odśrodkowe, więc to nie układ inercjalny. Podlega to pod STW?

> > > -STW _nie_ ma kłopotów z takimi układami, Tylko matematyka się robi trudniejsza.
> > >
> > > - GPS nie potwierdza STW, bo efekt dylatacji grawitacyjnej jest tego samego rzedu
> > > co dylatacji "kinetynczej', wiec STW nie wytstarcza do wyjaśnienia obserwowanych
> > > efektów. Potrebujesz OTW.
> > No właśnie.
> > > > Co powiedzieć takiemu, który wmawia mi, że to zgodne z STW? Trochę to niejasne.
> > > Opisy układów obracających się nie mają problemu w stw. Jeśli mowi,,
> > > że Sagnac jest zgodny z STW, to go słuchaj, bo ma rację.
> > >
> > > Jeśli mowi, ze GPS jest zgodne z STW, to to albo bardoz duzy skrot myslowy
> > > ("no, wiecie, rozumiecie, jest jeszcze efekt od grawitacji, ale tu aptrzymy tylko
> > > na kinetyczny") albo przypomnij mu o grwitacji i że OTW potrzebuje.
> > To wszyscy tu wiedzą, że są dwa czynniki mające wpływ na wyznaczanie jednostki czasu
> > w zegarach GPS; grawitacja i prędkość. Jeśli do przykładu użyć zegara świalnego, możnaby
> > wykazać, że w słabszym polu grawitacyjnym, światło lata szybciej i zegar przyspiesza,
> > a że leci w eterze to zwalnia. Sumując te czynniki wyjdzie to co pokazuje GPS.
> Tak, można pozamieniać wspolrzędna tak, by c nie była stałą, ale zależała od pola grawitacyjnego.
> Ale nie jest toi specjalnie wygodne.

Nie o wygodę tu chodzi :).

>
> Wiąże się ogoleni z pojęciem jednostek fizycznych. W SI czy jednostkach naturalnych
> c jest stałe. Ale można metr czy sekundę zdefiniować inaczej, wtedyt nowy metr na ziemi byłby OK,
> ale na orbicie dy się z nowym nie pokrywał.

Sekunda się nie pokrywa i trzeba ją dopasować, a z nowej definicji wynika, że powinny się pokrywać.
Zegary odliczają jednakową ilość okresów na 1sekundę, a sekundy inne. (przed skorygowaniem)

>
> Co istotne, jeśli weżmiesz metalowy pręt o długosći metra i zawieziesz go na orbitę, to będzie
> on miał długość 1m z SI, nie z tej naszej nowej definicji ze zmiennym c. Dlatego wybrliśmy
> taki ukąłd jesnotek: bo chemy, zeby metrowa linijka nadal była metrowa, jeśli ją weźmiemy
> do samolotu:)
>
> To samo z zegarem. Zegar atomowy czy swietlny będą się pokrywać z tempem
> innych zjawisk fizycznych.
> > Czynnik prędkościowy, to przecież też Doppler poprzeczny, o którym tu pisałeś.
> Tak. Poprzeczny doppler to dylatacja czasu.

Z tego efektu wychodzi mi, że będąc na orbicie, odbieram blue shift z Ziemi,
a na Ziemi odbieram red shift z orbity. Odbieramy więc red shift z galaktyk.
Z tego obliczamy prędkość. Jaką? Ucieczki, czy orbitalną?

>
> pzdr
> bartekltg

Pozdr. Władek.

J.F

unread,
Aug 4, 2021, 1:04:51 PM8/4/21
to
On Wed, 4 Aug 2021 06:58:35 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
> wtorek, 3 sierpnia 2021 o 16:43:41 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Tue, 3 Aug 2021 07:07:04 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
>>> czwartek, 29 lipca 2021 o 19:28:53 UTC+2 J.F. napisał(a):
>
>>> Pamiętam. Wszystkie argumenty za utrzymaniem nitki brały się
>>> właśnie z magicznego półzrozumienia STW :)
>> Tylko pokaz tego, ktory całorozumie :-)
>
> Na tym poziomie, 1/3-1/4 studentów.

Oby nie 1/3 profesorow :-)

>> To jak to bylo z ta nitką - urwie sie? A obliczenia do tego?
> Urwie.
> Obliczenia sobie odkopiesz z tamtych wątków ;-)
>
> Nie problem w obliczaniahc, te są trywialne.

Trywialne sie wydawaly w ukladzie startowym.
A np w ukladzie rakiety?
Moze byc po wylaczeniu silnikow :-)

> Prawdziwa 'trudność' to nie machenia STW, tylko bardziej prosta zagadka logiczna:
> skąd "tak naprawdę" się wzięły te siły, skąd się wzięła praca potrzebna na naciągniecie nitki.
>
> I to w tamtych wątkach też padło: oba kosmoloty mają silniki, oba mają w kazdej chwili czasu
> pokłądowego takie samo przyszpieszenie i prędkośc. Ale to nie znaczy, że ich silniki działają tak
> samo. Zacznają tak samo, z powodów "geometrycznych" odległość się zmienia, nitka się napina,
> przez co w dalszym nocie pierwsza rakeita musi uzywac silnika mocniej, a druga słabiej.
> W pewnym momencie mamy wręcz holowanie, a druga rakeita, aby utrzymać zadaną trajektroię
> w czasiprzestrzeni, musi tym silnikiem hamować, tak silnie nitka ją ciegnie.

Nitka miala byc slaba, wlasnie po to, aby nie holowac.

Ale zaraz ... w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?

A jakby rakiety wlaczaly silniki na sekunde, a potem pare sekund
przerwy, abysmy mogli obejrzec wyniki w ukladzie inercjalnym ?

>>> No, trochę geometrii i wyliczysz :)
>> Ale czy dobrze? :-)
>
> Mylić się jest rzeczą ludzką.

Tylko jak sprawdzic, czy sie pomylilem ?


>>> Tylko zawsze licz w ukłądzie nieobracajacym się,
>>> chyba, że dokałdnie wiesz, co robisz (a obliczenia i tek będą
>>> trudniejsze i nie bardzo do jasnej prezentacji laikom).
>> Uklad z zalozenia jest nieobracajacy sie ... ale nasz obserwator
>> wzgledem srodka kwadratu jakis moment pedu posiada.
>> Przynajmniej klasycznie, bo w STW moze inaczej :-)
>
> Co? Nie. Klasycznie jet tak samo, tylko podczas nauki mechaniki
> wiekszosc ma ukąłdy odniesienia w tylnej czesci ciała. Potem
> to się negatwynie odbija nie tylko w nauce STW, ale i poważniejszej
> mechaniki klasycznej.
>
> Co to znaczy ukłąd się nie obraca, a obserwator mam moemnt pędu.
> Obserwator w STW to synonim na układ odniesienia.

wez cialo poruszajace sie po osi OX jednostajnie.

Wzgledem punktu (0,0) momentu pedu nie ma, wzgledem punktu (0, 1) ma,
wzgledem punktu (0, -1) tez ma, ale przeciwny.
A nic tu sie nie obraca, to jest moment pedu prostoliniowego ruchu.

> Albo opisujesz ukłąd wspołrzędnymi z ukąłdu inercjalnego, albo innymi.
> łatwo to sprawdzić: Jeśli postawisz ciało w dowolnym punkcie x,y,z
> i dasz mu zerową predkosć, jeśli nie będzie się ruszać, to jest to ukłąd inercjalny.

W moim przykladzie z 4 lusterkami nic sie nie obraca.
A ruchomy, inercjalny obserwator zmierzy inne czasy obiegu impulsu w
dwie strony.
Efekt Sagnaca? Niby nie, zwykla geometria.

A jak to bedzie 100-kąt a nie 4-kąt?
Linowe przesuniecie po jednym boku ... a moglby sie tez obracac
wzgledem punktu srodkowego.
Przestawienie zwierciadel w obu ruchach inne ... a zmiana czasu
przelotu inna, czy podobna?

>>> i propagacja to 0.6-0.7c.
>> Ale "zwykly swiatlowod" prosciej potem sprawdzic w praktyce :-)
>
> Sprawdzić? Takie urządzenia się masowo produkuje od 1970tych :)
>
> Teraz mozę i prosćiej, ale w 1913, kiedy to po raz pierwszy sprawdzono (SAgnac),
> chybanie korzystano ze swiatłowodów.

Nie, chyba ich nawet jeszcze nie bylo ... przynajmniej powszechnie.

> Ruch obrotowy Ziemi zmeirozno tak w 1925 (Michelson–Gale–Pearson).

Ale ja nie chce nic obracac.

Wersja druga, to 4 bloczki w rogach kwadratu, i swiatlowod rozpiety na
"kwadracie z zaokraglonymi rogami".

I swiatlowod sie przesuwa po tym obwodzie kwadratu, wraz z
interferometrem, czy miernikiem czasu obiegu impulsow.

I jaką roznice czasow pokaze miernik? :-)

I czy bedzie to jakos inaczej, jesli swiatlowod przelozymy na okrag i
zaczniemy obracac z ta sama predkoscia obwodową ?
Albo jesli calym kwadratem zaczniemy obracac, zachowujac te sama
predkosc kątową miernika ...

J.

Simpler

unread,
Aug 4, 2021, 5:29:07 PM8/4/21
to
środa, 4 sierpnia 2021 o 15:58:37 UTC+2 bartekltg napisał(a):

> I nitka byłą tego samego typu.
> - Nietka się zerwie. Aby uniknać niejednoznaczności, niech oba pojazdy skonczą przyszpieszać
> po takim samym czasie włąsnym T. Wtedy, w ich układzie (w którym rownież nitka spoczywa)
> nitka jest dłuższa. Wiec jest naprężona lub nawet zerwna.
> -"ALE przecież sama transofrmacja Lorentza nie jest w stanie wywołąć naprężeń, to tylko
> efekt geometryczny, robiliśmy w życiu sporo zadań, ktore to pokazywały".

Ta nić to banał:

po prostu przestrzeń nie ulega kontrakcji,
lecz materia związana - zgodnie z Lorentzem.

Zatem podczas takiej jazdy dwóch rakiet:
rakiety się skrócą, więc odległość pomiędzy się zwiększy,
zatem potrzeba jest teraz dłuższa nić, no więc pęka.

Ten motyw skracania przestrzeni jest jeszcze bardziej idiotyczny w wersji z jazdą pociągu po okręgu:
wagony się wtedy skracają, ale nie odstępy pomiędzy nimi.

Durnie ćwiczyli to 100 lat, tworząc jakieś popaprane teoryjki o fantastycznej geometrii w ruchu obrotowym.

> Poziom niezrozumienia jest w tych przykąłdach bardzo różny, ale ideowo polega na tym samym.
>
> Prawdziwa 'trudność' to nie machenia STW, tylko bardziej prosta zagadka logiczna:
> skąd "tak naprawdę" się wzięły te siły, skąd się wzięła praca potrzebna na naciągniecie nitki.

To jest problem dla idiotów, podobnie jak cała reszta tych tzw. paradoksów w STW i OTW..

bo to jest efekt uboczny tego kiczu matematycznego (pseudomatematyka podwórkowa),
a nie żadne problemy matematyczne.

Wladek

unread,
Aug 4, 2021, 7:04:47 PM8/4/21
to
On Wednesday, August 4, 2021 at 4:29:07 PM UTC-5, Simpler wrote:
> środa, 4 sierpnia 2021 o 15:58:37 UTC+2 bartekltg napisał(a):
>
> > I nitka byłą tego samego typu.
> > - Nietka się zerwie. Aby uniknać niejednoznaczności, niech oba pojazdy skonczą przyszpieszać
> > po takim samym czasie włąsnym T. Wtedy, w ich układzie (w którym rownież nitka spoczywa)
> > nitka jest dłuższa. Wiec jest naprężona lub nawet zerwna.
> > -"ALE przecież sama transofrmacja Lorentza nie jest w stanie wywołąć naprężeń, to tylko
> > efekt geometryczny, robiliśmy w życiu sporo zadań, ktore to pokazywały".
> Ta nić to banał:
>
> po prostu przestrzeń nie ulega kontrakcji,
> lecz materia związana - zgodnie z Lorentzem.
>
> Zatem podczas takiej jazdy dwóch rakiet:
> rakiety się skrócą, więc odległość pomiędzy się zwiększy,
> zatem potrzeba jest teraz dłuższa nić, no więc pęka.

Simpler, przecież obie rakiety lecą z jednakową prędkością i w tą samą stronę,
więc obie są w bezruchu względem siebie, po prostu spoczywają.
Co tam ma się skracać? Nitka zerwie się dopiero wtedy, gdy jakiś inny obserwator
zewnętrzny na to spojrzy ze swojego układu inercjalnego. Dla niego rakiety się skrócą,
bo są w ruchu i zerwią nitkę, a w rakietach tego nie zauważą :). Tak samo przecież
jest z tym konduktorem Einsteina; widział z peronu, że drzwi wagonu otwarły się najpierw tylne,
potem przednie, a ten w wagonie mówił, że otwarły się jednocześnie.
Toż to przecież podstawy współczesnej nauki. Nie znasz tego ? :)

>
> Ten motyw skracania przestrzeni jest jeszcze bardziej idiotyczny w wersji z jazdą pociągu po okręgu:
> wagony się wtedy skracają, ale nie odstępy pomiędzy nimi.


Ale odstęp między pierwszym a ostatnim wagonem? Wydłuży się :).
>
> Durnie ćwiczyli to 100 lat, tworząc jakieś popaprane teoryjki o fantastycznej geometrii w ruchu obrotowym.
> > Poziom niezrozumienia jest w tych przykąłdach bardzo różny, ale ideowo polega na tym samym.
> >
> > Prawdziwa 'trudność' to nie machenia STW, tylko bardziej prosta zagadka logiczna:
> > skąd "tak naprawdę" się wzięły te siły, skąd się wzięła praca potrzebna na naciągniecie nitki.
> To jest problem dla idiotów, podobnie jak cała reszta tych tzw. paradoksów w STW i OTW..
>
> bo to jest efekt uboczny tego kiczu matematycznego (pseudomatematyka podwórkowa),
> a nie żadne problemy matematyczne.

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 1:58:33 AM8/5/21
to
JF, biedny kretynie, myśl.
10centymetrowa linijka w rakiecie ma w układzie startowym
5 cm, tak? To linijka w rakiecie która ma (5 cm w układzie startowym)
- ile ma w rakiecie?
Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego
nie wcinał, pewnie wtedy też nie wiedział, ale byli inni. Zajrzyj do
archiwum i poczytaj; chociaż pewnie i tak jesteś na końcowy wniosek
za głupi.


J.F.

unread,
Aug 5, 2021, 2:50:51 AM8/5/21
to
Dnia Wed, 4 Aug 2021 14:29:06 -0700 (PDT), Simpler napisał(a):
> środa, 4 sierpnia 2021 o 15:58:37 UTC+2 bartekltg napisał(a):
>> I nitka byłą tego samego typu.
>> - Nietka się zerwie. Aby uniknać niejednoznaczności, niech oba pojazdy skonczą przyszpieszać
>> po takim samym czasie włąsnym T. Wtedy, w ich układzie (w którym rownież nitka spoczywa)
>> nitka jest dłuższa. Wiec jest naprężona lub nawet zerwna.
>> -"ALE przecież sama transofrmacja Lorentza nie jest w stanie wywołąć naprężeń, to tylko
>> efekt geometryczny, robiliśmy w życiu sporo zadań, ktore to pokazywały".
>
> Ta nić to banał:
>
> po prostu przestrzeń nie ulega kontrakcji,
> lecz materia związana - zgodnie z Lorentzem.
>
> Zatem podczas takiej jazdy dwóch rakiet:
> rakiety się skrócą, więc odległość pomiędzy się zwiększy,
> zatem potrzeba jest teraz dłuższa nić, no więc pęka.

Nitka moze byc dziob-dziob, lub rufa-rufa.

No ale to nitka ma sie skrocic i dlatego nie starcza :-)

> Ten motyw skracania przestrzeni jest jeszcze bardziej idiotyczny w wersji z jazdą pociągu po okręgu:
> wagony się wtedy skracają, ale nie odstępy pomiędzy nimi.

Ale w STW odstepy tez sie skracaja.

Tylko ze jazda po okregu to bardzo wredny przypadek STW.

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 4:01:00 AM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 08:50:51 UTC+2, J.F. wrote:

> Tylko ze jazda po okregu to bardzo wredny przypadek STW.

Te mistyczne pierdolenie jest po prostu słabo zrozumiałe, i
zresztą takie ma być; dzięki temu, że ich bełkot jest tak słabo
zrozumiały, gówienkowi guru tacy jak Bartuś mogą się czuć
elitą intelektualną, wybrańcami-strażnikami i powiernikami
Wielkiej Gówienkowej Tajemnicy itd.


J.F

unread,
Aug 5, 2021, 4:47:50 AM8/5/21
to
On Wed, 4 Aug 2021 22:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Wednesday, 4 August 2021 at 19:04:51 UTC+2, J.F wrote:
>> On Wed, 4 Aug 2021 06:58:35 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
>> [...]
>> Ale zaraz ... w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
>> odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
>> skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?
>
> JF, biedny kretynie, myśl.
> 10centymetrowa linijka w rakiecie ma w układzie startowym
> 5 cm, tak? To linijka w rakiecie która ma (5 cm w układzie startowym)
> - ile ma w rakiecie?

Co sie pytasz, przeciez nie rozumiesz :-)

> Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego

Ale czy dobrze? :-)

> nie wcinał, pewnie wtedy też nie wiedział, ale byli inni. Zajrzyj do
> archiwum i poczytaj; chociaż pewnie i tak jesteś na końcowy wniosek
> za głupi.

A ty potrafisz ocenic czy dobrze? :-P

A przeciez sie z wynikiem nie zgadzasz :-P

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 5:24:57 AM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 10:47:50 UTC+2, J.F wrote:
> On Wed, 4 Aug 2021 22:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> > On Wednesday, 4 August 2021 at 19:04:51 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Wed, 4 Aug 2021 06:58:35 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
> >> [...]
> >> Ale zaraz ... w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
> >> odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
> >> skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?
> >
> > JF, biedny kretynie, myśl.
> > 10centymetrowa linijka w rakiecie ma w układzie startowym
> > 5 cm, tak? To linijka w rakiecie która ma (5 cm w układzie startowym)
> > - ile ma w rakiecie?
> Co sie pytasz, przeciez nie rozumiesz :-)

A niby od kiedy trzeba rozumieć żeby pytać? Więc, linijka w rakiecie
która ma (5 cm w układzie startowym) - ile ma w rakiecie?

> > Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego
> Ale czy dobrze? :-)

W kategoriach twojego G dobrze.

> A przeciez sie z wynikiem nie zgadzasz :-P

Z tym że nitka się zerwie? Nic do niego nie mam.
Nie podobają mi się w twoim Gówienku wyniki,
że zegary z GPS są zepsute a twierdzenie Pitagorasa
fałszywe (no i że geometria Euklidesa, najstarszy i
najlepszy kawałek matematyki to wymysły starego
Greka, ale to raczej twój wynik niż gówienkowy).

J.F

unread,
Aug 5, 2021, 5:36:56 AM8/5/21
to
On Thu, 5 Aug 2021 02:24:56 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> On Thursday, 5 August 2021 at 10:47:50 UTC+2, J.F wrote:
>> On Wed, 4 Aug 2021 22:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
>>> On Wednesday, 4 August 2021 at 19:04:51 UTC+2, J.F wrote:
>>>> On Wed, 4 Aug 2021 06:58:35 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
>>>> [...]
>>>> Ale zaraz ... w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
>>>> odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
>>>> skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?
>>>
>>> JF, biedny kretynie, myśl.
>>> 10centymetrowa linijka w rakiecie ma w układzie startowym
>>> 5 cm, tak? To linijka w rakiecie która ma (5 cm w układzie startowym)
>>> - ile ma w rakiecie?
>> Co sie pytasz, przeciez nie rozumiesz :-)
>
> A niby od kiedy trzeba rozumieć żeby pytać?

Odpowiem, a ty nie przyjmiesz do wiadomosci, tylko napiszesz, ze
jestem kretyn :-)

> Więc, linijka w rakiecie
> która ma (5 cm w układzie startowym) - ile ma w rakiecie?

Zaryzykuje - skoro zakladasz predkosc taką, ze 10cm linijka rozpedzona
w rakiecie, ma w ukladzie startowym 5cm,
to rozpedzona linijka ktora ma obserwowana dlugosc 5cm, ma dlugosci
wlasnej 10 cm, przeciez to oczywiste :-)

P.S. ta "obserwowana dlugosc" to tez nie takie proste.


>>> Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego
>> Ale czy dobrze? :-)
>
> W kategoriach twojego G dobrze.
>
>> A przeciez sie z wynikiem nie zgadzasz :-P
>
> Z tym że nitka się zerwie? Nic do niego nie mam.
> Nie podobają mi się w twoim Gówienku wyniki,
> że zegary z GPS są zepsute

Trudno - przyjmujesz wszystko, albo nic.

Rozpedzone zegary zwalniaja, a linijki sie skracaja.
Przy czym to dziala w obie strony.

> a twierdzenie Pitagorasa
> fałszywe (no i że geometria Euklidesa, najstarszy i
> najlepszy kawałek matematyki to wymysły starego
> Greka, ale to raczej twój wynik niż gówienkowy).

Ja tylko mowie, ze fajnie by bylo zweryfikowac te sume katów
doswiadczalnie. I tu ... w zaleznosci od sposobu pomiaru, moze wyjsc
inaczej niz 180 stopni na duzym trojkacie.
Euklides tego nie zrobil?

A zakrzywienie czasoprzestrzenii w TW ... bierzesz wszystko,
albo nic :-)

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 5:49:52 AM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 11:36:56 UTC+2, J.F wrote:
> On Thu, 5 Aug 2021 02:24:56 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> > On Thursday, 5 August 2021 at 10:47:50 UTC+2, J.F wrote:
> >> On Wed, 4 Aug 2021 22:58:32 -0700 (PDT), maluw...@gmail.com wrote:
> >>> On Wednesday, 4 August 2021 at 19:04:51 UTC+2, J.F wrote:
> >>>> On Wed, 4 Aug 2021 06:58:35 -0700 (PDT), bartekltg wrote:
> >>>> [...]
> >>>> Ale zaraz ... w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
> >>>> odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
> >>>> skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?
> >>>
> >>> JF, biedny kretynie, myśl.
> >>> 10centymetrowa linijka w rakiecie ma w układzie startowym
> >>> 5 cm, tak? To linijka w rakiecie która ma (5 cm w układzie startowym)
> >>> - ile ma w rakiecie?
> >> Co sie pytasz, przeciez nie rozumiesz :-)
> >
> > A niby od kiedy trzeba rozumieć żeby pytać?
> Odpowiem, a ty nie przyjmiesz do wiadomosci, tylko napiszesz, ze
> jestem kretyn :-)
> > Więc, linijka w rakiecie
> > która ma (5 cm w układzie startowym) - ile ma w rakiecie?
> Zaryzykuje - skoro zakladasz predkosc taką, ze 10cm linijka rozpedzona
> w rakiecie, ma w ukladzie startowym 5cm,
> to rozpedzona linijka ktora ma obserwowana dlugosc 5cm, ma dlugosci
> wlasnej 10 cm, przeciez to oczywiste :-)

Brawo. Tak więc, nie, ta odleglosc nie powinna sie
skrocic, czyli nie powinny byc coraz blizej, a coraz dalej.
Tak przynajmniej w wersji wielkogurowej.


>
> P.S. ta "obserwowana dlugosc" to tez nie takie proste.
> >>> Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego
> >> Ale czy dobrze? :-)
> >
> > W kategoriach twojego G dobrze.
> >
> >> A przeciez sie z wynikiem nie zgadzasz :-P
> >
> > Z tym że nitka się zerwie? Nic do niego nie mam.
> > Nie podobają mi się w twoim Gówienku wyniki,
> > że zegary z GPS są zepsute
> Trudno - przyjmujesz wszystko, albo nic.

Ja? Bynajmniej.

> Rozpedzone zegary zwalniaja, a linijki sie skracaja.
> Przy czym to dziala w obie strony.

W wyobraźni idioty. W relnym GPS tylko w jedną.

> Ja tylko mowie, ze fajnie by bylo zweryfikowac te sume katów
> doswiadczalnie. I tu ... w zaleznosci od sposobu pomiaru, moze wyjsc
> inaczej niz 180 stopni na duzym trojkacie.

Na dużym czy na małym, tak, w zależności od metody pomiaru
to różne cuda mogą wyjść. Dlatego tylko wytresowane przez
fizykę głupki wierzą w magicznie rozstrzygające moce pomiaru.

J.F

unread,
Aug 5, 2021, 6:43:26 AM8/5/21
to
Nie, nie tak, a przynajmniej moim zdaniem.

Niech pozycja pierwszej rakiety w ukladzie startowym
wynosi x1(t) = f1(t)

Mniejsza o to jaka to dokladnie funkcja - jakas tam.
Ale pozycja drugiej rakiety powinna byc opisana ta sama funkcja, skoro
ma takie samo przyspieszenie, tylko przesunieta. np o 100m
x2(t) = f1(t) + 100m

Czyli w ukladzie startowym miedzy rakietami jest stala roznica
odleglosci 100m.
Ale wiemy, ze poruszajacy sie obiekt sie skraca, wiec 100m nitka po
rozpedzeniu ma np tylko 50m - ciagle w ukladzie startowym.
I nie starcza na pokrycie 100m.

A jesli chcesz policzyc odleglosc miedzy rakietami w ukladzie jednej z
rakiet ... to cie czeka troche wiecej matematyki.
Powinna wyjsc wieksza niz 100m - i dlatego nitka sie zerwie.
Nawet zaryzykuje, ze powinna wyjsc 200m :-)
Oczywiscie przyjmujac jakis tam czas pracy silnikow, aby sie zgadzalo.

>>>>> Zawsze ci mówiłem: wątek został rozstrzygnięty. Bartek się w niego
>>>> Ale czy dobrze? :-)
>>>
>>> W kategoriach twojego G dobrze.
>>>
>>>> A przeciez sie z wynikiem nie zgadzasz :-P
>>>
>>> Z tym że nitka się zerwie? Nic do niego nie mam.
>>> Nie podobają mi się w twoim Gówienku wyniki,
>>> że zegary z GPS są zepsute
>> Trudno - przyjmujesz wszystko, albo nic.
>
> Ja? Bynajmniej.

Moze i nie, ale jak przyjmujesz jedne logiczne wnioski, to czemu nie
drugie :-)

Poza tym masz tez pare opracowan, ktore wychodza od pewnych,
wydawaloby sie rozsadnych zalozen o przestrzenii, i dochodza do
wniosku, ze tylko dwie transformaty je spelniaja - Galileusza
i Einsteina/Lorentza.
Ktora prawdziwa ... trzeba zrobic doswiadczenie.

Ale jesli ma byc jakas inna trzecia, to trzeba zmienic zalozenia :-)

>> Rozpedzone zegary zwalniaja, a linijki sie skracaja.
>> Przy czym to dziala w obie strony.
>
> W wyobraźni idioty. W relnym GPS tylko w jedną.

Przeciez pisalismy - satelita nie jest inercjalny.

Jakby sie stale oddalal, to by wyniki byly symetryczne.

>> Ja tylko mowie, ze fajnie by bylo zweryfikowac te sume katów
>> doswiadczalnie. I tu ... w zaleznosci od sposobu pomiaru, moze wyjsc
>> inaczej niz 180 stopni na duzym trojkacie.
>
> Na dużym czy na małym, tak, w zależności od metody pomiaru
> to różne cuda mogą wyjść. Dlatego tylko wytresowane przez
> fizykę głupki wierzą w magicznie rozstrzygające moce pomiaru.

No ale jakby zmierzyl na paru km ... zauwazylby inny kat czy nie?

Nie mierzyl tak daleko, czy wcale nie mierzyl, bo to teoreryk
gawedziarz jest :-)

A z nowszych rzeczy, to ci przeciez pare razy pisalem - co to jest
prosta? Na oko oceniasz, czyli na swiatlo. Bo swiatlo biegnie po
prostych.
Ale jak zmierzyc dalej, to okazuje sie, ze wcale niekoniecznie.

J.





maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 7:36:15 AM8/5/21
to
Owszem, tak.
>>>>>>w ukladzie startowym rakiete sa w takiej samej
> >>>>>> odleglosci? To w ukladzie rakiety koncowym ta odleglosc powinna sie
> >>>>>> skrocic, czyli powinny byc coraz blizej?

Nie. Linijka ma 5 cm w układzie startowym, a 10 w
układzie rakiety. Odległość między rakietami jest 1km
w układzie startowym, to 2 km w układzie rakiety.


> > Ja? Bynajmniej.
> Moze i nie, ale jak przyjmujesz jedne logiczne wnioski, to czemu nie
> drugie :-)

Nie przyjmuję. Nie sprawdzałem, może się i zerwie, czemu nie,
to prawdopodobne. Co innego z tymi zegarami co są zepsute.


> Poza tym masz tez pare opracowan, ktore wychodza od pewnych,
> wydawaloby sie rozsadnych zalozen o przestrzenii

I komu niby tak by się wydawało?

> i dochodza do
> wniosku, ze tylko dwie transformaty je spelniaja - Galileusza
> i Einsteina/Lorentza.
> Ktora prawdziwa ... trzeba zrobic doswiadczenie.

W dupę sobie wsadź swoje doświadczenia. Z pomiaru
wyjdzie cokolwiek, zależnie od użytej metody; a metoda
użyta przez fanatyka od Wielkiego Guru doprowadzi do
a)wyniku pasującego Wielkiemu Guru
b)wyniku nie pasującego Wielkiemu Guru
jak sądzisz?

> > W wyobraźni idioty. W relnym GPS tylko w jedną.
> Przeciez pisalismy - satelita nie jest inercjalny.

Nieważne. Bo z punktu widzenia obserwatora na
Ziemi zegar na satelicie został skorygowany. A z punktu
widzenia obserwatora na satelicie? No proszę, tak samo,
nadal to zegar na satelicie został skorygowany. Żegnajcie,
wydawałoby się rozsądne założenia o przestrzeni.


> Jakby sie stale oddalal, to by wyniki byly symetryczne.

Nie, nie byłyby.


> > Na dużym czy na małym, tak, w zależności od metody pomiaru
> > to różne cuda mogą wyjść. Dlatego tylko wytresowane przez
> > fizykę głupki wierzą w magicznie rozstrzygające moce pomiaru.
> No ale jakby zmierzyl na paru km ... zauwazylby inny kat czy nie?

Zależy od metody.

> Nie mierzyl tak daleko, czy wcale nie mierzyl, bo to teoreryk
> gawedziarz jest :-)

Jeszcze raz - w magicznie rozstrzygające moce pomiarów
wierzą tylko fizyki przygłupy, a Euklides był osobnikiem
rozsądnym.

> A z nowszych rzeczy, to ci przeciez pare razy pisalem - co to jest
> prosta? Na oko oceniasz, czyli na swiatlo.

W najprostszym przypadku, generalnie metoda jest zawodna. W
niezawodne metody wierzą tylko fizyki przygłupy.

> Bo swiatlo biegnie po
> prostych.

A widziałeś kiedyś szklankę? Czasem jednak światło nie biegnie
po prostych.

J.F

unread,
Aug 5, 2021, 8:16:02 AM8/5/21
to
A widzisz - kontekst wyciales i mnie zmyliles.
To byla mala polemika z Bartkiem.
I drugi stopien zaglebienia w zagadnienie.

Na starcie byl miedzy rakietami 1km roznicy.
I zakladamy, ze stale jest w tym ukladzie 1 km roznicy.

Rakiety sie rozpedzily, zgasily silniki, i Kosmonauci dzwonia do
Startowego z pytaniem "jaka jest odleglosc miedzy nami?".
Startowy odpowiada "1km".
Kosmonauta mysli ... "on mowi, ze 1km, ale on sie od nas oddala szybko
i jego 1km, to w moim ukladzie 500m".

I w koncu 2km czy 500m?

Wiec przyznaje ci racje - to jest pop* teoria :-)
Ale ty sie nawet nie starasz zrozumiec o co tu chodzi :-)

>>> Ja? Bynajmniej.
>> Moze i nie, ale jak przyjmujesz jedne logiczne wnioski, to czemu nie
>> drugie :-)
>
> Nie przyjmuję. Nie sprawdzałem, może się i zerwie, czemu nie,
> to prawdopodobne. Co innego z tymi zegarami co są zepsute.

Tyle doswiadzczen potwierdza, ze zegary zmieniaja wskazania.

>> Poza tym masz tez pare opracowan, ktore wychodza od pewnych,
>> wydawaloby sie rozsadnych zalozen o przestrzenii
> I komu niby tak by się wydawało?

Autorowi i czytelnikom.
Bartek niedawno podeslal kolejny link.

>> i dochodza do
>> wniosku, ze tylko dwie transformaty je spelniaja - Galileusza
>> i Einsteina/Lorentza.
>> Ktora prawdziwa ... trzeba zrobic doswiadczenie.
>
> W dupę sobie wsadź swoje doświadczenia. Z pomiaru
> wyjdzie cokolwiek, zależnie od użytej metody; a metoda
> użyta przez fanatyka od Wielkiego Guru doprowadzi do
> a)wyniku pasującego Wielkiemu Guru
> b)wyniku nie pasującego Wielkiemu Guru
> jak sądzisz?


To proponuj jakies doswiadczenie, aby tobie pasowalo :-)

>>> W wyobraźni idioty. W relnym GPS tylko w jedną.
>> Przeciez pisalismy - satelita nie jest inercjalny.
>
> Nieważne. Bo z punktu widzenia obserwatora na
> Ziemi zegar na satelicie został skorygowany. A z punktu
> widzenia obserwatora na satelicie? No proszę, tak samo,
> nadal to zegar na satelicie został skorygowany. Żegnajcie,
> wydawałoby się rozsądne założenia o przestrzeni.

>> Jakby sie stale oddalal, to by wyniki byly symetryczne.
> Nie, nie byłyby.

Jakby uzywal zepsutego zegara, to istotnie nie :-)

>>> Na dużym czy na małym, tak, w zależności od metody pomiaru
>>> to różne cuda mogą wyjść. Dlatego tylko wytresowane przez
>>> fizykę głupki wierzą w magicznie rozstrzygające moce pomiaru.
>> No ale jakby zmierzyl na paru km ... zauwazylby inny kat czy nie?
>
> Zależy od metody.
>
>> Nie mierzyl tak daleko, czy wcale nie mierzyl, bo to teoreryk
>> gawedziarz jest :-)
>
> Jeszcze raz - w magicznie rozstrzygające moce pomiarów
> wierzą tylko fizyki przygłupy, a Euklides był osobnikiem
> rozsądnym.

A moze tak jak Einstein wierzyl w swoja nauke.
"Skoro z mojej teorii wychodzi kat polpelny, to tak musi byc" :-)

>> A z nowszych rzeczy, to ci przeciez pare razy pisalem - co to jest
>> prosta? Na oko oceniasz, czyli na swiatlo.
>
> W najprostszym przypadku, generalnie metoda jest zawodna. W
> niezawodne metody wierzą tylko fizyki przygłupy.
>
>> Bo swiatlo biegnie po
>> prostych.
>
> A widziałeś kiedyś szklankę? Czasem jednak światło nie biegnie
> po prostych.

Czasem nie. Co tylko utrudnia zdefiniowanie prostej :-)

J.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 8:37:21 AM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 14:16:02 UTC+2, J.F wrote:


> Rakiety sie rozpedzily, zgasily silniki, i Kosmonauci dzwonia do
> Startowego z pytaniem "jaka jest odleglosc miedzy nami?".
> Startowy odpowiada "1km".
> Kosmonauta mysli ... "on mowi, ze 1km, ale on sie od nas oddala szybko
> i jego 1km, to w moim ukladzie 500m".

A jak się spyta tegoż startowego jaka jest długa jego 10cm linijka,
a startowy odpowie, że 5cm, to nasz kosmonauta pomyśli, że z
jego punktu widzenia jego 10cm linijka ma 2.5 cm, prawda?
No to jakiś wyjątkowy kretyn jest, nawet jak na standardy
kosmonautów obserwatorów z gówienkowych gedankenów.


> >> Poza tym masz tez pare opracowan, ktore wychodza od pewnych,
> >> wydawaloby sie rozsadnych zalozen o przestrzenii
> > I komu niby tak by się wydawało?
> Autorowi i czytelnikom.

Znaczy, waszemu zidiociałemu guru i jego wypranomózgim
wyznawcom.


> > W dupę sobie wsadź swoje doświadczenia. Z pomiaru
> > wyjdzie cokolwiek, zależnie od użytej metody; a metoda
> > użyta przez fanatyka od Wielkiego Guru doprowadzi do
> > a)wyniku pasującego Wielkiemu Guru
> > b)wyniku nie pasującego Wielkiemu Guru
> > jak sądzisz?
> To proponuj jakies doswiadczenie, aby tobie pasowalo :-)

W magicznie rozstrzygającą moc doświadczeń wierzą
tylko fizyki przygłupy; myśliciele poważniejsi od Poppera
(Kuhn, Poincare, Lakatos) wiedzieli lepiej.

> >> Jakby sie stale oddalal, to by wyniki byly symetryczne.
> > Nie, nie byłyby.
> Jakby uzywal zepsutego zegara, to istotnie nie :-)

I, niestety, w realu właśnie zepsutych się używa.

> > Jeszcze raz - w magicznie rozstrzygające moce pomiarów
> > wierzą tylko fizyki przygłupy, a Euklides był osobnikiem
> > rozsądnym.
> A moze tak jak Einstein wierzyl w swoja nauke.

Pewnie, że wierzył. Natomiast nie musiał, tak jak Einstein
i jego minionki, w imię swojej wiary w swoją naukę ogłaszać,
że zdrowy rozsądek to zespół przesądów.

> Czasem nie. Co tylko utrudnia zdefiniowanie prostej :-)

Na szczęście, w konieczność definiowania prostej wierzą
tylko fizyki przygłupy.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 9:19:05 AM8/5/21
to
STW polega na tym, że dwóch obserwatorów co innego widzi.
Jeśli widzą to samo, to już nie jest STW.
Czytając wasze wypowiedzi, wychodzi na to, że STW ma się dobrze.
Jeśli dojdziecie do zgodnego widzenia, to będzie koniec STW.
Na to jednak się nie zanosi :).

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 9:25:32 AM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 15:19:05 UTC+2, Wladek wrote:

> STW polega na tym, że dwóch obserwatorów co innego widzi.
> Jeśli widzą to samo, to już nie jest STW.

O, bynajmniej. STW polega na tym, że wszyscy widzą
to, co Wielki Guru widzieć kazali; a jak kto nie chce, to
gupi płaskoziemiec i wnet oberwie sprężonym rosołem.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 9:35:24 AM8/5/21
to
I dopóki się tak tym sprężonym rosołem olewacie, STW ma się dobrze.
Jest zgodne z tym, co Wielki Guru powiedzieli. :)

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Aug 5, 2021, 10:32:03 AM8/5/21
to
czwartek, 5 sierpnia 2021 o 01:04:47 UTC+2 Wladek napisał(a):

> Simpler, przecież obie rakiety lecą z jednakową prędkością i w tą samą stronę,
> więc obie są w bezruchu względem siebie, po prostu spoczywają.
> Co tam ma się skracać?

Sama ta nitka się skróci, bo przecież jedzie coraz szybciej,
więc pęknie, bo będzie za króciutka.

> Nitka zerwie się dopiero wtedy, gdy jakiś inny obserwator
> zewnętrzny na to spojrzy ze swojego układu inercjalnego. Dla niego rakiety się skrócą,
> bo są w ruchu i zerwią nitkę, a w rakietach tego nie zauważą :). Tak samo przecież
> jest z tym konduktorem Einsteina; widział z peronu, że drzwi wagonu otwarły się najpierw tylne,
> potem przednie, a ten w wagonie mówił, że otwarły się jednocześnie.
> Toż to przecież podstawy współczesnej nauki. Nie znasz tego ? :)
> >
> > Ten motyw skracania przestrzeni jest jeszcze bardziej idiotyczny w wersji z jazdą pociągu po okręgu:
> > wagony się wtedy skracają, ale nie odstępy pomiędzy nimi.
> Ale odstęp między pierwszym a ostatnim wagonem? Wydłuży się :).

Skórci się to co tam jedzie - odstępy nie jeżdżą.

Przy pełnym wirującym pierścieniu, czy dysku,
cały będzie się próbował skracać, co doprowadzi do powstania większych naprężeń...
z geometrią nic się tu nie stanie: pi nie zmniejszy się.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 12:34:06 PM8/5/21
to
On Thursday, August 5, 2021 at 9:32:03 AM UTC-5, Simpler wrote:
> czwartek, 5 sierpnia 2021 o 01:04:47 UTC+2 Wladek napisał(a):
>
> > Simpler, przecież obie rakiety lecą z jednakową prędkością i w tą samą stronę,
> > więc obie są w bezruchu względem siebie, po prostu spoczywają.
> > Co tam ma się skracać?
> Sama ta nitka się skróci, bo przecież jedzie coraz szybciej,
> więc pęknie, bo będzie za króciutka.

Ale obserwatorzy w tych rakietach spoczywają względem siebie,
więc i nitka też spoczywa, bo jest przywiązana do nich.
Nawet z tego przyspieszenia i czasu jego trwania nie mgą powiedzieć,
z jaką prędkością lecą, bo nie wiedzą jaka była ich początkowa prędkość. Tak mnie tu podszkolili :).
Tak więc, bez trzeciego obserwatora (rozjemcy) nie obejdzie się.
On musi stwierdzić że nitka się zerwała, nie ci w rakietach :).

> > Nitka zerwie się dopiero wtedy, gdy jakiś inny obserwator
> > zewnętrzny na to spojrzy ze swojego układu inercjalnego. Dla niego rakiety się skrócą,
> > bo są w ruchu i zerwią nitkę, a w rakietach tego nie zauważą :). Tak samo przecież
> > jest z tym konduktorem Einsteina; widział z peronu, że drzwi wagonu otwarły się najpierw tylne,
> > potem przednie, a ten w wagonie mówił, że otwarły się jednocześnie.
> > Toż to przecież podstawy współczesnej nauki. Nie znasz tego ? :)
> > >
> > > Ten motyw skracania przestrzeni jest jeszcze bardziej idiotyczny w wersji z jazdą pociągu po okręgu:
> > > wagony się wtedy skracają, ale nie odstępy pomiędzy nimi.
> > Ale odstęp między pierwszym a ostatnim wagonem? Wydłuży się :).
> Skórci się to co tam jedzie - odstępy nie jeżdżą.
>
> Przy pełnym wirującym pierścieniu, czy dysku,
> cały będzie się próbował skracać, co doprowadzi do powstania większych naprężeń...
> z geometrią nic się tu nie stanie: pi nie zmniejszy się.

Jeśli obwód kwadratu zmniejszy się w ruchu, bo dwa boki sie skrócą, to i obwód owalu,
powstałego w ten sam sposób z koła, powinien zmniejszyć się.
Jeśli tak, to jak obracać owalnym wałem w owalnym otworze?
No, same problemy przez tą współczesną fizykę :).
No ale mówimy, że tory spoczywają, a pociąg jedzie po nich. Długość pociągu jest
prawie taka jak długość torów, no powiedzmy, 10m krótsza. W czasie jazdy, wagony
sie poskracają i odległość od ciuchci do ostatniego wagonu zwiększy się.
No i ciekawe :) czy z tej różnicy odległości powstałej w ruchu, można obliczyć prędkość ciuchci siedząc w niej?

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 12:46:17 PM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 18:34:06 UTC+2, Wladek wrote:

> Ale obserwatorzy w tych rakietach spoczywają względem siebie,

Nie, oddalają się od siebie. Gówienko jest pierdolnięte,
naprawdę.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 12:57:05 PM8/5/21
to
Przecież jednocześnie startowały z jednakowym pzrzyspieszeniem
i były związane nitką. Nie takie było założenie?

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 1:23:08 PM8/5/21
to
Tak, było; a to znaczy - ze "swojego punktu widzenia" oddalają

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 2:19:38 PM8/5/21
to
Ciekawe to, lecą z jednakową prędkością, więc trzeba je relatywnie poskładać.
Czy teoria względności podaje jakieś kąty, pod którymi lecą rakiety względem siebie?
We wzorach tego niet. :).

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Aug 5, 2021, 2:21:56 PM8/5/21
to
czwartek, 5 sierpnia 2021 o 18:34:06 UTC+2 Wladek napisał(a):

> > Sama ta nitka się skróci, bo przecież jedzie coraz szybciej,
> > więc pęknie, bo będzie za króciutka.
> Ale obserwatorzy w tych rakietach spoczywają względem siebie,
> więc i nitka też spoczywa, bo jest przywiązana do nich.
> Nawet z tego przyspieszenia i czasu jego trwania nie mgą powiedzieć,
> z jaką prędkością lecą, bo nie wiedzą jaka była ich początkowa prędkość. Tak mnie tu podszkolili :).
> Tak więc, bez trzeciego obserwatora (rozjemcy) nie obejdzie się.
> On musi stwierdzić że nitka się zerwała, nie ci w rakietach :).

Na tym polega ułomność STW.

W poprawnej, klasycznej wersji, kontrakcja jest jednoznaczna:
nić skraca się i pęka obiektywnie, niezależnie od układów.

> Jeśli obwód kwadratu zmniejszy się w ruchu, bo dwa boki sie skrócą, to i obwód owalu,
> powstałego w ten sam sposób z koła, powinien zmniejszyć się.

No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?

Nie takie cuda potrafimy robić, np. kowal robi podkowę z pręta,
a garncarz dzbanek z kulki gliny.

> Jeśli tak, to jak obracać owalnym wałem w owalnym otworze?
> No, same problemy przez tą współczesną fizykę :).

Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.

> No ale mówimy, że tory spoczywają, a pociąg jedzie po nich. Długość pociągu jest
> prawie taka jak długość torów, no powiedzmy, 10m krótsza. W czasie jazdy, wagony
> sie poskracają i odległość od ciuchci do ostatniego wagonu zwiększy się.
> No i ciekawe :) czy z tej różnicy odległości powstałej w ruchu, można obliczyć prędkość ciuchci siedząc w niej?

Nie wykryjesz tego, bo tu musiałbyś synchronizować dwa zegary na odległość,
co jest niewykonalne przy obecnej technologii:
bias czasu: dt = xv/c^2 jest tu gwarantowany, co właśnie Lorentz dawno zauważył.


maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 2:39:29 PM8/5/21
to
Jakie kąty? To jest gedanken jednowymioarowy. Tak czy inaczej,
ich możliwości obliczania "punktu widzenia" obserwatora nieinercjalnego
są BARDZO ograniczone. W gruncie rzeczy oni się sami gubią w tym
swoim bełkocie.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 5:07:09 PM8/5/21
to
On Thursday, August 5, 2021 at 1:39:29 PM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
> On Thursday, 5 August 2021 at 20:19:38 UTC+2, Wladek wrote:
> > On Thursday, August 5, 2021 at 12:23:08 PM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
> > > On Thursday, 5 August 2021 at 18:57:05 UTC+2, Wladek wrote:
> > > > On Thursday, August 5, 2021 at 11:46:17 AM UTC-5, maluw...@gmail.com wrote:
> > > > > On Thursday, 5 August 2021 at 18:34:06 UTC+2, Wladek wrote:
> > > > >
> > > > > > Ale obserwatorzy w tych rakietach spoczywają względem siebie,
> > > > > Nie, oddalają się od siebie. Gówienko jest pierdolnięte,
> > > > > naprawdę.
> > > > Przecież jednocześnie startowały z jednakowym pzrzyspieszeniem
> > > > i były związane nitką. Nie takie było założenie?
> > > Tak, było; a to znaczy - ze "swojego punktu widzenia" oddalają
> > > się od siebie. Gówienko jest pierdolnięte, naprawdę.
> > Ciekawe to, lecą z jednakową prędkością, więc trzeba je relatywnie poskładać.
> > Czy teoria względności podaje jakieś kąty, pod którymi lecą rakiety względem siebie?
> Jakie kąty?

No bo mogą lecieć z jednakową prędkością ale ich trajektorie lotu są np. pod kątem 60st.
Co w ich prędkością względną? Pewnie nie wiedzą, który leci, a który spoczywa.
Bez trzeciego, nie obejdzie się :).

To jest gedanken jednowymioarowy. Tak czy inaczej,
> ich możliwości obliczania "punktu widzenia" obserwatora nieinercjalnego
> są BARDZO ograniczone. W gruncie rzeczy oni się sami gubią w tym
> swoim bełkocie.

W kazdym razie, dość niejasno tłumaczą.

Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Aug 5, 2021, 5:22:51 PM8/5/21
to
On Thursday, August 5, 2021 at 1:21:56 PM UTC-5, Simpler wrote:
> czwartek, 5 sierpnia 2021 o 18:34:06 UTC+2 Wladek napisał(a):
>
> > > Sama ta nitka się skróci, bo przecież jedzie coraz szybciej,
> > > więc pęknie, bo będzie za króciutka.
> > Ale obserwatorzy w tych rakietach spoczywają względem siebie,
> > więc i nitka też spoczywa, bo jest przywiązana do nich.
> > Nawet z tego przyspieszenia i czasu jego trwania nie mgą powiedzieć,
> > z jaką prędkością lecą, bo nie wiedzą jaka była ich początkowa prędkość. Tak mnie tu podszkolili :).
> > Tak więc, bez trzeciego obserwatora (rozjemcy) nie obejdzie się.
> > On musi stwierdzić że nitka się zerwała, nie ci w rakietach :).
> Na tym polega ułomność STW.
>
> W poprawnej, klasycznej wersji, kontrakcja jest jednoznaczna:
> nić skraca się i pęka obiektywnie, niezależnie od układów.

Z tym można się zgodzić.

> > Jeśli obwód kwadratu zmniejszy się w ruchu, bo dwa boki sie skrócą, to i obwód owalu,
> > powstałego w ten sam sposób z koła, powinien zmniejszyć się.
> No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?

Mają inny obwód niż kwadrat i okrąg, a pisałeś, że pi nie zmniejszy się.

>
> Nie takie cuda potrafimy robić, np. kowal robi podkowę z pręta,
> a garncarz dzbanek z kulki gliny.
> > Jeśli tak, to jak obracać owalnym wałem w owalnym otworze?
> > No, same problemy przez tą współczesną fizykę :).
> Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
> więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.

Nie aż tak. Otwór owalny się nie obraca tylko wał owalny w nim (w/g teorii). Tak to widzi obserwator.
Spróbuj go obrócić, jeśli obserwator się nie myli :).

> > No ale mówimy, że tory spoczywają, a pociąg jedzie po nich. Długość pociągu jest
> > prawie taka jak długość torów, no powiedzmy, 10m krótsza. W czasie jazdy, wagony
> > sie poskracają i odległość od ciuchci do ostatniego wagonu zwiększy się.
> > No i ciekawe :) czy z tej różnicy odległości powstałej w ruchu, można obliczyć prędkość ciuchci siedząc w niej?
> Nie wykryjesz tego, bo tu musiałbyś synchronizować dwa zegary na odległość,
> co jest niewykonalne przy obecnej technologii:

Mogę użyć dalmierza optycznego i zmierzyć jak daleko jest ten wagon od ciuchci.
Zgodnie z teorią powinien być dalej, bo wagony się poskracały.
Zależność kontrakci od prędkości mamy, więc z obliczeniem prędkości, kłopotów nie ma :).


> bias czasu: dt = xv/c^2 jest tu gwarantowany, co właśnie Lorentz dawno zauważył.

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 5, 2021, 6:20:34 PM8/5/21
to
On Thursday, 5 August 2021 at 23:07:09 UTC+2, Wladek wrote:

> > ich możliwości obliczania "punktu widzenia" obserwatora nieinercjalnego
> > są BARDZO ograniczone. W gruncie rzeczy oni się sami gubią w tym
> > swoim bełkocie.
> W kazdym razie, dość niejasno tłumaczą.

Nie masz rozumieć, masz bić pokłony przed ich wyższością
intelektualną.

Simpler

unread,
Aug 5, 2021, 9:09:25 PM8/5/21
to
czwartek, 5 sierpnia 2021 o 23:22:51 UTC+2 Wladek napisał(a):

> > No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?
> Mają inny obwód niż kwadrat i okrąg, a pisałeś, że pi nie zmniejszy się.

Lokalnie będzie to nadal okrąg, czy kwadrat, pomimo deformacji,
bo na tym polega ten skecz, z którego wyprodukowano STW
jako generalną teorię... biernej akceptacji iluzji.

STW = Jak widzisz tak masz = JWM...
a szkoda że nie wyszło JHWH, bo wtedy byłoby zabawniej. :)

> > Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
> > więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.
> Nie aż tak. Otwór owalny się nie obraca tylko wał owalny w nim (w/g teorii). Tak to widzi obserwator.
> Spróbuj go obrócić, jeśli obserwator się nie myli :).

Tworzysz fikcyjne problemy:
sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?

> > Nie wykryjesz tego, bo tu musiałbyś synchronizować dwa zegary na odległość,
> > co jest niewykonalne przy obecnej technologii:
> Mogę użyć dalmierza optycznego i zmierzyć jak daleko jest ten wagon od ciuchci.
> Zgodnie z teorią powinien być dalej, bo wagony się poskracały.
> Zależność kontrakci od prędkości mamy, więc z obliczeniem prędkości, kłopotów nie ma :).

No, masz rację... relatywni ten bajer dawno odkryli,
co nazwa się obecnie: procesją Thomasa i innymi nazwiskami kretynów
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Lensego-Thirringa

Wladek

unread,
Aug 6, 2021, 8:21:18 AM8/6/21
to
On Thursday, August 5, 2021 at 8:09:25 PM UTC-5, Simpler wrote:
> czwartek, 5 sierpnia 2021 o 23:22:51 UTC+2 Wladek napisał(a):
>
> > > No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?
> > Mają inny obwód niż kwadrat i okrąg, a pisałeś, że pi nie zmniejszy się.
> Lokalnie będzie to nadal okrąg, czy kwadrat, pomimo deformacji,
> bo na tym polega ten skecz, z którego wyprodukowano STW
> jako generalną teorię... biernej akceptacji iluzji.
>
> STW = Jak widzisz tak masz = JWM...
> a szkoda że nie wyszło JHWH, bo wtedy byłoby zabawniej. :)
> > > Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
> > > więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.
> > Nie aż tak. Otwór owalny się nie obraca tylko wał owalny w nim (w/g teorii). Tak to widzi obserwator.
> > Spróbuj go obrócić, jeśli obserwator się nie myli :).
> Tworzysz fikcyjne problemy:
> sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
> No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
> dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?

A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.
Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.

> > > Nie wykryjesz tego, bo tu musiałbyś synchronizować dwa zegary na odległość,
> > > co jest niewykonalne przy obecnej technologii:
> > Mogę użyć dalmierza optycznego i zmierzyć jak daleko jest ten wagon od ciuchci.
> > Zgodnie z teorią powinien być dalej, bo wagony się poskracały.
> > Zależność kontrakci od prędkości mamy, więc z obliczeniem prędkości, kłopotów nie ma :).
> No, masz rację... relatywni ten bajer dawno odkryli,
> co nazwa się obecnie: procesją Thomasa i innymi nazwiskami kretynów
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Lensego-Thirringa

Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Aug 6, 2021, 11:53:25 AM8/6/21
to
piątek, 6 sierpnia 2021 o 14:21:18 UTC+2 Wladek napisał(a):
> On Thursday, August 5, 2021 at 8:09:25 PM UTC-5, Simpler wrote:
> > czwartek, 5 sierpnia 2021 o 23:22:51 UTC+2 Wladek napisał(a):
> >
> > > > No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?
> > > Mają inny obwód niż kwadrat i okrąg, a pisałeś, że pi nie zmniejszy się.
> > Lokalnie będzie to nadal okrąg, czy kwadrat, pomimo deformacji,
> > bo na tym polega ten skecz, z którego wyprodukowano STW
> > jako generalną teorię... biernej akceptacji iluzji.
> >
> > STW = Jak widzisz tak masz = JWM...
> > a szkoda że nie wyszło JHWH, bo wtedy byłoby zabawniej. :)
> > > > Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
> > > > więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.
> > > Nie aż tak. Otwór owalny się nie obraca tylko wał owalny w nim (w/g teorii). Tak to widzi obserwator.
> > > Spróbuj go obrócić, jeśli obserwator się nie myli :).
> > Tworzysz fikcyjne problemy:
> > sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
> > No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
> > dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?
> A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.
> Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
> rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.

To dlaczego nie możesz przełknąć likwidacji iluzji w moim art.
- wizualnego zniekształcenia Lx/Ly? :-)
Pozdr. K.

Wladek

unread,
Aug 6, 2021, 3:40:59 PM8/6/21
to
On Friday, August 6, 2021 at 10:53:25 AM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:
> piątek, 6 sierpnia 2021 o 14:21:18 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Thursday, August 5, 2021 at 8:09:25 PM UTC-5, Simpler wrote:
> > > czwartek, 5 sierpnia 2021 o 23:22:51 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > >
> > > > > No i co z tego że kwadrat zrobi się prostokątem, a okrąg elipsą?
> > > > Mają inny obwód niż kwadrat i okrąg, a pisałeś, że pi nie zmniejszy się.
> > > Lokalnie będzie to nadal okrąg, czy kwadrat, pomimo deformacji,
> > > bo na tym polega ten skecz, z którego wyprodukowano STW
> > > jako generalną teorię... biernej akceptacji iluzji.
> > >
> > > STW = Jak widzisz tak masz = JWM...
> > > a szkoda że nie wyszło JHWH, bo wtedy byłoby zabawniej. :)
> > > > > Wał podczas obrotu deformuje się stale, cyklicznie
> > > > > więc zawsze pasuje do tego otworu eliptycznego.
> > > > Nie aż tak. Otwór owalny się nie obraca tylko wał owalny w nim (w/g teorii). Tak to widzi obserwator.
> > > > Spróbuj go obrócić, jeśli obserwator się nie myli :).
> > > Tworzysz fikcyjne problemy:
> > > sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
> > > No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
> > > dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?
> > A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.
> > Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
> > rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.
> To dlaczego nie możesz przełknąć likwidacji iluzji w moim art.
> - wizualnego zniekształcenia Lx/Ly? :-)

No bo nie wiem, czy u Ciebie to iluzja, czy rzeczywistość :).
Liczysz jakby to była rzeczywistość, a tłumaczysz, że to iluzja :).
Ja zakładam, że L zmienia długość zależnie od kąta, pod jakim jest ustawiona
względem kierunku ruchu, gdy jest w ruchu, ale względem eteru, a nie względem
jakiegoś podglądacza. To samo z czasem - GPS pokazuje że tylko ten w ruchu (w eterze)
zwalnia,a nie obserwowany. Zostaw MM i weź do obliczeń tylko jedno ramię L= 5m.
Wyprowadź wzory na ct1, ct2 przy v = 0,6c (180000000m/s).
Może będą się zgadzać z moimi :).

> Pozdr. K.
Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Aug 7, 2021, 2:58:09 AM8/7/21
to
Jeśli zlikwidujesz iluzję, to pozostaje rzeczywistość :-)
Patrz - wzór (3)
Pozdr. K.

robot

unread,
Aug 7, 2021, 4:48:48 AM8/7/21
to
W dniu 28.07.2021 o 09:24, Tornad pisze:
> Wykrywanie eteru za pomocą globalnego systemu pozycjonowania
> Prezent Stephana J. G.
> W ostatnim numerze Apliance Physics Research ukazal sie artykul pod tym tytulem. Zachecam do przegladniecia.

Ja się nie znam, ale dla mnie taki tytuł artykułu jest równoważny z
tytułem: wykrywanie duchów za pomocą GPS :)

Tornad

unread,
Aug 7, 2021, 8:35:14 AM8/7/21
to
Do systemu GPS oprocz satelitow latajacych wchodzi kilka stacji naziemnych i satelita geostacjonarny sluzacy do synchronizacji zegarow na tych stacjach.
Gosciu (autor artykulu) udowodnil, ze impuls EM wyslany ze stacji naziemnej do satelity geostacjonarnego odbija sie od niego i wraca do stacji naziemnej zlokalizowanej po stronie zachodniej w czasie krotszym od impulsu wyslanego do satelity geost. i powracajacego do stacji naziemnej leacej na wschod. Swiadczy to o tym, ze teoria E jest bledna. Wg niej swiatlo w kazdym ukladzie odniesienia propaguje sie z predkoscia jednakowa w kazym kierunku. A pan Stephan udowodnil, ze w ukladzie inercjalnym Ziemi swiatlo porusza sie w kierunku zachodnim szybciej a w kierunku wschodnim wolniej a to obala te pop...na teorie. Roznice sa duze rzedu ulamka sekundy. I nie sa to zadne zwidy lecz latwe i szybkie do sprawdzenia zjawiska fizyczne.
Zapoznaj sie z tym atykulem bo tu wielu wyraza swoje zdanie popierajace te obwiaujaca teorie a zaden tego artykulu zapewne nawet nie przegladnal.
Pozdr
Tornad

Wladek

unread,
Aug 7, 2021, 10:18:23 AM8/7/21
to
On Saturday, August 7, 2021 at 1:58:09 AM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:
> piątek, 6 sierpnia 2021 o 21:40:59 UTC+2 Wladek napisał(a):
> > On Friday, August 6, 2021 at 10:53:25 AM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:

> > > > A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.
> > > > Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
> > > > rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.
> > > To dlaczego nie możesz przełknąć likwidacji iluzji w moim art.
> > > - wizualnego zniekształcenia Lx/Ly? :-)
> > No bo nie wiem, czy u Ciebie to iluzja, czy rzeczywistość :).
> Jeśli zlikwidujesz iluzję, to pozostaje rzeczywistość :-)
> Patrz - wzór (3)

Znów wciągasz mnie w niekończącą się dyskusję :).
Masz swój wzór (3);

Lx = sqrt (c^2 -v^2 * cos alfa)

Lx = sqrt (1 - 0,6^2 * cos 90) = 1
Lx = sqrt (1 - 0,6^2 * cos 0) = 0,8

Lx w pionie ma długość 1 a położona tylko 0,8. Iluzja to, czy rzeczywistość?
Druga część wzoru;

Ly = sqrt (c^2 - v^2 * sin alfa)

Ly = sqrt (1 - 0,6^2 * sin 90) = 0,8
Ly = sqrt (1 - 0,6^2 * sin 0) = 1

Jak mam to rozumieć? Lx w pionie (90st) ma długość równą 1 a Ly też w pionie (90st) ma długość 0,8
Prosiłem, abyś sam to liczył, bo mi jakoś to nie idzie.

> Pozdr. K.

Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Aug 7, 2021, 2:10:43 PM8/7/21
to
Nie liczysz wg wzoru (3) - jest inny.
Policz Lx/Ly przy alfa = 45 st.
Pozdr. K.

> > > Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Aug 7, 2021, 3:35:49 PM8/7/21
to
To jest wzór (3), tylko liczyłem osobno Lx i Ly.
Lx dla kąta 90 i 0st, oraz dla Ly to samo

> Policz Lx/Ly przy alfa = 45 st.

Interesują mnie drogi światła ct1 (tam) i ct2 (z powrotem) dla Lx i Ly.
Przy 45 stopni, obie Lx i Ly są jednakowe i wynoszą 0,863 więc stosunek ich jest 1.
Wyliczysz drogi światła ct1 i ct2 ? Będą równe?

> Pozdr. K.

Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Aug 7, 2021, 5:08:20 PM8/7/21
to
A po co Ci te drogi - oczywiście, że nie są równe (równania I,II).
Równe są drogi vt1 = vt3 i vt2 = vt4.
Przecież masz to na rys.3.
Wzór 3 wstawiasz do wzoru 2 (zależność przestrzenną
do zależności czasowej) i końcowy wzór 4 likwiduje iluzję
zwaną dylatacją.
Pozdr. K.

>
> Pozdr. Władek.

Wladek

unread,
Aug 7, 2021, 6:22:36 PM8/7/21
to
On Saturday, August 7, 2021 at 4:08:20 PM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:
Bo chcę wiedzieć jak długo światło leci do lustra z prędkością c, czyli czas t1 tam i t2 z powrotem.
Mając te czasy i L, mogę narysować dwa trójkąty o bokach; (vt1, ct1) i L, oraz vt2, ct2 i wspólne L.

- oczywiście, że nie są równe (równania I,II).
> Równe są drogi vt1 = vt3 i vt2 = vt4.
> Przecież masz to na rys 3

Rys 3 jest dla kąta 45 stopni. A co z innymi kątami? Też vt1 i vt3 są równe? A ct1 i ct3?

robot

unread,
Aug 8, 2021, 2:32:45 AM8/8/21
to
W dniu 07.08.2021 o 14:35, Tornad pisze:


[...] Swiadczy to o tym, ze teoria E jest bledna. [...]


I nie tylko to o tym świadczy.
Jest mnóstwo takich dowodów.
Ja na przykład czekałem kiedyś na dworcu na pociąg pkp, i on przyjechał
tak ze 20 minut później niż było w rozkładzie.
To też jest namacalny i niezaprzeczalny dowód na to teoria E jest błędna.
Nie wiem - śmiać sie czy płakać?
Chyba lepiej śmiać.

pozdro


Krzysztof

unread,
Aug 8, 2021, 2:58:24 AM8/8/21
to
Przykład iluzji - alfa na rys. nie ma 45 st., ale nie w tym rzecz.
Chyba nie zauważasz, że w punkcie 0 jest również alfa między
vt i X.
Kąt alfa pod którym "widzisz" układ ruchomy z puntu 0 przy danej orientacji
vt może znajdować się przedziale <0÷90st.>, przecież masz to w tekście.

Przy 45 st. stosunek Lx/Ly = 1, przy innym kącie tej równości nie ma.
Przy alfa = 0 st. masz "skrócenie" Fitzgeralda po wyciągnięciu c przed
pierwiastek we wzorze przed wzorem 3.
Lx = Ly*sqrt(1-v^2/c^2)

Iluzji w 3D nie ma sensu rozpatrywać, skoro ta w 2D wygląda
tak jak wygląda - analiza likwiduje dylatację.
Pozdr. K.

Wladek

unread,
Aug 8, 2021, 9:03:06 AM8/8/21
to
Zauważam, dlatego, że nie obracasz L w ruchu.

> Kąt alfa pod którym "widzisz" układ ruchomy z puntu 0 przy danej orientacji
> vt może znajdować się przedziale <0÷90st.>, przecież masz to w tekście.
>
> Przy 45 st. stosunek Lx/Ly = 1, przy innym kącie tej równości nie ma.
> Przy alfa = 0 st. masz "skrócenie" Fitzgeralda po wyciągnięciu c przed
> pierwiastek we wzorze przed wzorem 3.
> Lx = Ly*sqrt(1-v^2/c^2)

No więc realne skrócenie L, zależne od kąta alfa Dla alfa 0 masz maksymalne a dla 90 nie masz.
Ciągle dopytuję się o drogą światła ct1 od źródła do lustra na końcu L i drogę ct2 od lustra do detektora na początku L
Dopóki tego nie podasz, dyskusja pójdzie w maliny :).

>
> Iluzji w 3D nie ma sensu rozpatrywać, skoro ta w 2D wygląda
> tak jak wygląda - analiza likwiduje dylatację.
> Pozdr. K.

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Aug 8, 2021, 12:41:22 PM8/8/21
to
piątek, 6 sierpnia 2021 o 14:21:18 UTC+2 Wladek napisał(a):

> > Tworzysz fikcyjne problemy:
> > sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
> > No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
> > dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?
> A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.

Masz złudzenia.
Stal i diament są puchem w porównaniu do sił które robią tę kontrakcję.

np. biorąc: v = 0.01c, otrzymasz:

1/2 v^2/c^2 = 0.00005
taka jest ta kontrakcja: mikroskopijna dla tak potężnej prędkości: 0.01c!
dlatego to jest niezniszczalne - siły są tu miliardy razy większe
od tych zwyczajnych sił sprężystości.

> Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
> rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.

Za bardzo cudujesz:
nie istniej nawet rakieta o prędkości 0.0001c = 30km/s,
a tobie się marzy... pewnie rower: 0.9c... haha!

żaden pojazd naziemny nie osiągnie nigdy nawet c/milion = 300 m/s = 1000 km/h;
zatem całe to gadanie o eliptycznych zębatkach, kołach, itd.
to dziecinne majaczenia, a nie żadna mechanika.

Wladek

unread,
Aug 8, 2021, 1:23:47 PM8/8/21
to
On Sunday, August 8, 2021 at 11:41:22 AM UTC-5, Simpler wrote:
> piątek, 6 sierpnia 2021 o 14:21:18 UTC+2 Wladek napisał(a):
>
> > > Tworzysz fikcyjne problemy:
> > > sądzisz że np. woda nie może krążyć w eliptycznym zbiorniku?
> > > No. Tak właśnie to działa - masa jest płynna, elastyczna i deformowalna...
> > > dlatego Jehowa mógł ulepić nawet... całą gołą babę z jednego żebra - jasne?
> > A wiesz po co hartuje się stal? Żeby nie była płynna. Prędzej ukręcisz wał niż go obrócisz.
> Masz złudzenia.
> Stal i diament są puchem w porównaniu do sił które robią tę kontrakcję.
>
> np. biorąc: v = 0.01c, otrzymasz:
>
> 1/2 v^2/c^2 = 0.00005

Jeśli wał i otwór ma średnicę 1m to przy prędkości 0,01 masz 0,05mm owalu.
To już całkiem sporo, aby przy pasowaniu (w granicy 4 do 6 mikronów) w panewkach obroty były utrudnione.
A co dopiero, gdy taki zestaw leci z prędkością dużo większą? Tego już wcale nie ruszysz.

> taka jest ta kontrakcja: mikroskopijna dla tak potężnej prędkości: 0.01c!
> dlatego to jest niezniszczalne - siły są tu miliardy razy większe
> od tych zwyczajnych sił sprężystości.
> > Ale, że to iluzja, to pełna zgoda. Stoję na koło domu, a gościu nadjeżdża
> > rowerem o owalnych kołach. Przecież to widzę.
> Za bardzo cudujesz:
> nie istniej nawet rakieta o prędkości 0.0001c = 30km/s,
> a tobie się marzy... pewnie rower: 0.9c... haha!

:) :). Ale ja widzę, że te koła nadjeżdżajacego roweru są bardzo owalne :).

>
> żaden pojazd naziemny nie osiągnie nigdy nawet c/milion = 300 m/s = 1000 km/h;
> zatem całe to gadanie o eliptycznych zębatkach, kołach, itd.
> to dziecinne majaczenia, a nie żadna mechanika.

No i dlatego, że nie da się tego zmierzyć i sprawdzić, teoria ma się dobrze :).

Pozdr. Władek.

Simpler

unread,
Aug 8, 2021, 1:49:04 PM8/8/21
to
niedziela, 8 sierpnia 2021 o 19:23:47 UTC+2 Wladek napisał(a):

> > 1/2 v^2/c^2 = 0.00005
> Jeśli wał i otwór ma średnicę 1m to przy prędkości 0,01 masz 0,05mm owalu.
> To już całkiem sporo, aby przy pasowaniu (w granicy 4 do 6 mikronów) w panewkach obroty były utrudnione.
> A co dopiero, gdy taki zestaw leci z prędkością dużo większą? Tego już wcale nie ruszysz.

Chyba nie czujesz blusa:

ta kontrakcja nie może być zablokowana jakąkolwiek siłą,
bo to nie jest problem walki dwóch przeciwstawnych sił, lecz samej natury istnienia sił wszelkich!

Ta kontrakcja nie ma konkurencji wśród sił, bo to nie jest siła - ona olewa siły: sika na nie z góry!

... to jest coś takiego:
zgaś żarówkę, dmuchając na nią.

Rozumiemy się?

Wladek

unread,
Aug 8, 2021, 2:14:57 PM8/8/21
to
On Sunday, August 8, 2021 at 12:49:04 PM UTC-5, Simpler wrote:
> niedziela, 8 sierpnia 2021 o 19:23:47 UTC+2 Wladek napisał(a):
>
> > > 1/2 v^2/c^2 = 0.00005
> > Jeśli wał i otwór ma średnicę 1m to przy prędkości 0,01 masz 0,05mm owalu.
> > To już całkiem sporo, aby przy pasowaniu (w granicy 4 do 6 mikronów) w panewkach obroty były utrudnione.
> > A co dopiero, gdy taki zestaw leci z prędkością dużo większą? Tego już wcale nie ruszysz.
> Chyba nie czujesz blusa:
>
> ta kontrakcja nie może być zablokowana jakąkolwiek siłą,
> bo to nie jest problem walki dwóch przeciwstawnych sił, lecz samej natury istnienia sił wszelkich!

Nie chcę jej blokować. Jeśli kontrakcja jest rzeczywista a nie tylko zwidem obserwatora,
to masz owalny otwór i owalny w nim wał. Zrób takie coś i spróbuj obrócić tym wałem.
To jest rzeczywistość. Jeśli to tylko iluzja, to będzie się obracać jak te owalne koło rowerowe widziane ze skosa.

>
> Ta kontrakcja nie ma konkurencji wśród sił, bo to nie jest siła - ona olewa siły: sika na nie z góry!
>
> ... to jest coś takiego:
> zgaś żarówkę, dmuchając na nią.
>
> Rozumiemy się?

Pozdr. Władek.

maluw...@gmail.com

unread,
Aug 8, 2021, 2:26:58 PM8/8/21
to
Bo się nie znasz.

Krzysztof

unread,
Aug 8, 2021, 2:48:36 PM8/8/21
to
To są równania dróg i przemieszczenia układu - kąt alfa jest stały
od początku do zakończenia ruchu. I tak samo jest przy innym kącie.
Podczas ruchu nie ma żadnego obrotu.

> > Kąt alfa pod którym "widzisz" układ ruchomy z puntu 0 przy danej orientacji
> > vt może znajdować się przedziale <0÷90st.>, przecież masz to w tekście.
> >
> > Przy 45 st. stosunek Lx/Ly = 1, przy innym kącie tej równości nie ma.
> > Przy alfa = 0 st. masz "skrócenie" Fitzgeralda po wyciągnięciu c przed
> > pierwiastek we wzorze przed wzorem 3.
> > Lx = Ly*sqrt(1-v^2/c^2)
> No więc realne skrócenie L, zależne od kąta alfa Dla alfa 0 masz maksymalne a dla 90 nie masz.
> Ciągle dopytuję się o drogą światła ct1 od źródła do lustra na końcu L i drogę ct2 od lustra do detektora na początku L
> Dopóki tego nie podasz, dyskusja pójdzie w maliny :).

Ileż razy mam ją podawać:
c(t1 - t2) = 0,0`= v(t1 + t2)
Taka jest droga światła i przemieszczenie układu przy każdym Lx i c > v.
Potrafisz ze swojego wzoru podać różnicę i sumę czasów?
Dopóki jej nie podasz, to będziesz w relatywnych malinach :-)
Pozdr. K.

Wladek

unread,
Aug 8, 2021, 4:08:02 PM8/8/21
to
On Sunday, August 8, 2021 at 1:48:36 PM UTC-5, krzysztof...@gmail.com wrote:
No więc tak jak piszę. Obrotów nie ma to kąt jest stały.

> > > Kąt alfa pod którym "widzisz" układ ruchomy z puntu 0 przy danej orientacji
> > > vt może znajdować się przedziale <0÷90st.>, przecież masz to w tekście.
> > >
> > > Przy 45 st. stosunek Lx/Ly = 1, przy innym kącie tej równości nie ma.
> > > Przy alfa = 0 st. masz "skrócenie" Fitzgeralda po wyciągnięciu c przed
> > > pierwiastek we wzorze przed wzorem 3.
> > > Lx = Ly*sqrt(1-v^2/c^2)
> > No więc realne skrócenie L, zależne od kąta alfa Dla alfa 0 masz maksymalne a dla 90 nie masz.
> > Ciągle dopytuję się o drogą światła ct1 od źródła do lustra na końcu L i drogę ct2 od lustra do detektora na początku L
> > Dopóki tego nie podasz, dyskusja pójdzie w maliny :).
> Ileż razy mam ją podawać:
> c(t1 - t2) = 0,0`= v(t1 + t2)

Znasz czasy t1 i t2? Z czego je liczysz?

> Taka jest droga światła i przemieszczenie układu przy każdym Lx i c > v.
> Potrafisz ze swojego wzoru podać różnicę i sumę czasów?

Oczywiście, że potrafię.
Prostopadłe L = 5m
c = 300m/s
v = 180m/s
kąt między ct i vt = acos (v/c) = 53,13st
ct1 = L / sin acos (v/c) = 5 / sin acos (180/300) = 6,25m
vt1 = ct1 * v/c = 3,75m
t1 = ct1 / c = 2,08333e-8s
Powrotna droga światła ct2, jak i t2 jest taka sama, bo L prostopadłe i prędkości też jednakowe.

> Dopóki jej nie podasz, to będziesz w relatywnych malinach :-)

Kolej na Ciebie :).

> Pozdr. K.

Pozdr. Władek.

Krzysztof

unread,
Aug 8, 2021, 4:55:40 PM8/8/21
to
Oczywiście z TG i podawałem je już n razy.
W moim art. to są czasy t3 i t4 i przy alfa = 0 są zgodne z TG;
Wtedy t1 i t2 są zgodne z Pitagorasem, ale bez uwzględnienia
stosunku Lx/Ly.

> > Taka jest droga światła i przemieszczenie układu przy każdym Lx i c > v.
> > Potrafisz ze swojego wzoru podać różnicę i sumę czasów?
> Oczywiście, że potrafię.
> Prostopadłe L = 5m

A mowa o Lx.

> c = 300m/s
> v = 180m/s
> kąt między ct i vt = acos (v/c) = 53,13st
> ct1 = L / sin acos (v/c) = 5 / sin acos (180/300) = 6,25m
> vt1 = ct1 * v/c = 3,75m
> t1 = ct1 / c = 2,08333e-8s
> Powrotna droga światła ct2, jak i t2 jest taka sama, bo L prostopadłe i prędkości też jednakowe.
> > Dopóki jej nie podasz, to będziesz w relatywnych malinach :-)
> Kolej na Ciebie :).

Nadal kolej na Ciebie - przemieszczenie Lx ma zwrot zgodny z v;
przemieszczenie Ly ma zwrot prostopadły do kierunku v.
Przy alfa = 0 brak tego przemieszczenia.
Pozdr. K.

>
> Pozdr. Władek.
It is loading more messages.
0 new messages