Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

domowa hodowla kijanek

1,416 views
Skip to first unread message

Aleksander Grzebyta

unread,
Jun 3, 2002, 5:41:07 AM6/3/02
to
Witam !

Dałem się namówić mojemu synkowi aby z jeziora przynieść do domu kilka
kijanek. W związku z tym mam pytanie czy jest możliwa ich domowa hodowla ?
Jakie warunki i pożywienie należy im zapewnić ?

pozdr Olek

pul...@poczta.onet.pl

unread,
Jun 3, 2002, 6:13:51 AM6/3/02
to

:))) sama nie tak dawno pytałam na grupie czym się karmi kijanki, bo
założyliśmy z moim synkiem im akwarium w słoiku po ogórkach. Jak na razie
kijankom obgotowuję kawałek liścia sałaty, liść rzodkiewki lub inną zieleninę
raz na dwa dni (a odkąd mamy jeszcze ślimaka to codziennie, bo ten ma niezły
przerób) i raz w tygodniu przywozimy im świeżą wodę ze stawu, skąd je
uprowadziliśmy. Dodatkowo mają na dnie trochę piachu i jakąś roślinkę błotną,
którą sobie podgryzają i są w niezłej kondycji:)
Pozdrawiam
Aśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Aleksander Grzebyta

unread,
Jun 3, 2002, 8:59:59 AM6/3/02
to

Użytkownik <pul...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:73db.00002c...@newsgate.onet.pl...

Witaj Asiu !

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Ja przeczytałem, że kijanki żab żywią się
roślinami a kijanki jaszczurek - robaczkami. Tych było w jeziorku bardzo
dużo więć to chyba żaby. Spróbuję Twoich metod. Z oryginalną wodą będzie
problem bo przywieźliśmy je od dziadków. Jak długo je już trzymacie ? Czy
rosną im nóżki ?

pozdr Olek

de Scurvy

unread,
Jun 3, 2002, 9:14:55 AM6/3/02
to
> Witaj Asiu !
>
> Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Ja przeczytałem, że kijanki żab żywią się
> roślinami a kijanki jaszczurek - robaczkami.
ROTFL!!!
A kijanki myszek to zywia sie mlekiem w proszku ;-)
Kurcze, niezle te jaszczurki :-)))

A tak na powaznie to chodzi pewnie o larwy traszek, ktore
zywia sie wlasnie drobnym pokarmem zwierzecym.

Pozdrawiam,
de Scurvy

pul...@poczta.onet.pl

unread,
Jun 3, 2002, 9:18:54 AM6/3/02
to

> Witaj Asiu !
>
> Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Ja przeczytałem, że kijanki żab żywią się
> roślinami a kijanki jaszczurek - robaczkami. Tych było w jeziorku bardzo
> dużo więć to chyba żaby. Spróbuję Twoich metod. Z oryginalną wodą będzie
> problem bo przywieźliśmy je od dziadków. Jak długo je już trzymacie ? Czy
> rosną im nóżki ?

Trzymamy je już miesiąc i jak na razie nożek brak, ale z tego co gdzieś
wyczytałam na to trzeba będzie poczekać jeszcze ze dwa miesiące. Na razie
niektóre z nich zrobiły się grubsze, bardziej żarłoczne i szybciej pływają:)

Aleksander Grzebyta

unread,
Jun 3, 2002, 9:26:36 AM6/3/02
to

Użytkownik "de Scurvy" <desc...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:adfq4q$65t$1...@news.lublin.pl...

> > Witaj Asiu !
> >
> > Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Ja przeczytałem, że kijanki żab żywią
się
> > roślinami a kijanki jaszczurek - robaczkami.
> ROTFL!!!
> A kijanki myszek to zywia sie mlekiem w proszku ;-)
> Kurcze, niezle te jaszczurki :-)))

Masz rację. Bilogii uczyłem się tylko w podstawówce i trochę juz
zapomniałem.
Moje kijanki mają nie więcej niż 1 cm i rosną im już nóżki.

pozdr Olek


apeman

unread,
Jun 3, 2002, 12:07:26 PM6/3/02
to
"Aleksander Grzebyta" <NOSPAM...@talex.com.pl> wrote in
> Moje kijanki mają nie więcej niż 1 cm i rosną im już nóżki.
przednie czy tylne?

Aleksander Grezbyta

unread,
Jun 3, 2002, 5:11:08 PM6/3/02
to

Użytkownik "apeman" <ape...@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:adg47u$nnb$1...@news.lublin.pl...

> "Aleksander Grzebyta" <NOSPAM...@talex.com.pl> wrote in
> > Moje kijanki mają nie więcej niż 1 cm i rosną im już nóżki.
> przednie czy tylne?

Trochę przesadziłem bo mają tułów ok. 7 mm + ogon ok. 6 mm. U 5/10 widać
tylne nóżki. Niestety po dolaniu wody mineralnej (oczywiście niegazownej)
kilka z nich zaczęło się przewracać -pływały a potem opdały na dno
przewracając się. Nie wiem co im zaszkodziło - woda mineralna, zbyt wysoki
poziom wody czy podgotowana pekinka, którą im dałem. Musiałem je wylać do
stawu. Biorąc pod uwagę jaki rechot tam był - mam nadzieję, że sobie
poradzą, choć nie jest to to samo miejsce skąd je zabrałem. Może za jakiś
czas kupię zółwia wodnego, ale na pewno najpierw sobie poczytam bo, jak
widzę brak wiedzy nie popłaca. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim.

Olek

0 new messages