> W sklepach spo�ywczych mo�na spotka� pomara�cze lub winogrona,
> czasem nawet arbuzy kt�re nie maj� wewn�trz owoc�w nasion...
> Jestem w stanie si� domy�li� �e uzyskuje si� to wywo�uj�c jak��
> mutacj� genetyczn�, ale czy to znaczy �e tak� mutacj� musi wywo�a�
> rolnik siej�cy takiego arbuza w swoim ogr�dku?
I jeszcze banany mo�na podobne spotka�. Ile to si� ch�op musi natyra�,
�eby takiego banana rozmno�y�!
Jarek
--
Jest rolnik na Labradorze
Co chujem sieje i orze
Nawozi i okopuje
A wszytko wy��cznie chujem
Szcz�� Bo�e!
-- Stanis�aw Balbus & Jacek Baluch
>
Witam!
Jak pisze Jerry A. Coyne w książce pt. Ewolucja jest faktem na str 225 -
Skoro więc banan jest rośliną bezpłodną, jego rozmnażanie dokonuje się przez
sadzonkowanie.
Pozdrawiam Andrzej
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To samo robi się z pomarańczami i arbuzami Twoim zdaniem?
> news:2679.000008...@newsgate.onet.pl...
> >
> >
> >
> >
> >
> >>
> > Witam!
> > się przez sadzonkowanie.
>
>
Witam!
Wygląda na to, że w tych przypadkach praktyka jest inna.
Jak podawała Gazeta.pl Kraj
http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,1038690.html
W sklepach można kupić owoce bez pestek
Jak to możliwe, by owoc nie miał pestek, czyli nasion? - zapytaliśmy Katarzynę
Niemilowicz-Szczytt ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
To naprawdę nic nadzwyczajnego. W sklepach można kupić nie tylko arbuzy
bezpestkowe, ale i takie winogrona czy śliwki. Żeby otrzymać owoc bezpestkowy,
trzeba dokonać krzyżówki. Jednego z rodziców, nazwijmy go pestkowca, krzyżujemy
z drugim, który wprawdzie też ma pestki ale z nieco zmienionymi chromosomami....
> > "Andrzej" <andrzejgdul...@poczta.onet.pl> wrote in message
>
> > news:2679.000008...@newsgate.onet.pl...
>
> > >> W sklepach spożywczych można spotkać pomarańcze lub winogrona,
>
> > >
>
> > >> czasem nawet arbuzy które nie mają wewnątrz owoców nasion...
>
> > >
>
> > >> Jestem w stanie się domyślić że uzyskuje się to wywołując jakąś
>
> > >
>
> > >> mutację genetyczną, ale czy to znaczy że taką mutację musi wywołać
>
> > >
>
> > >> rolnik siejący takiego arbuza w swoim ogródku?
>
> > >
>
> > >>
>
> > > Witam!
>
> > > Jak pisze Jerry A. Coyne w książce pt. Ewolucja jest faktem na str 225 -
>
> > > Skoro więc banan jest rośliną bezpłodną, jego rozmnażanie dokonuje
>
> > > się przez sadzonkowanie.
>
> >
>
> > To samo robi się z pomarańczami i arbuzami Twoim zdaniem?
>
> >
> Witam!
> Wygląda na to, że w tych przypadkach praktyka jest inna.
>
> Jak podawała Gazeta.pl Kraj
> http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,1038690.html
>
> W sklepach można kupić owoce bez pestek
> Jak to możliwe, by owoc nie miał pestek, czyli nasion? - zapytaliśmy Katarzynę
> Niemilowicz-Szczytt ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
> To naprawdę nic nadzwyczajnego. W sklepach można kupić nie tylko arbuzy
> bezpestkowe, ale i takie winogrona czy śliwki.
Dziwnie sformułowane to zdanie. Z tych trzech wymienionych najbardziej
skomplikowane wydają mi się właśnie arbuzy, a śliwki to piqś, że
o winogronach nie wspomnę.
W przypadku winorośli wystarczy raz wyhodować takiego mutanta, bo
zdaje mi się, że ją się i tak rozmnaża wyłącznie wegetatywnie. A śliwy
można szczepić (tylko nie wiem, czy można potem pobierać nowe zrazy ze
szczepów). I tylko przy arbuzie trzeba chyba to krzyżowanie
przeprowadzać za każdym razem.
--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>
> W przypadku winorośli wystarczy raz wyhodować takiego mutanta, bo
> zdaje mi się, że ją się i tak rozmnaża wyłącznie wegetatywnie. A śliwy
> można szczepić (tylko nie wiem, czy można potem pobierać nowe zrazy ze
> szczepów). I tylko przy arbuzie trzeba chyba to krzyżowanie
> przeprowadzać za każdym razem.
arbuz jest roslina jednoroczna wiec tradycyjnie rozmnazac wegetatywnie
nie bardzo sie da; mozna by pewnie takiego in vitro w hodowlach
tkankowych mnozyc, ale wyszlo by sporo drozej. krzyzowanie jest jednak
sporo prostsze/tansze... odpowiednikiem jest hodowla mula - prosciej/
taniej jest konia z oslem skrzyzowac niz tasmowo klonowac muly.
a co do roslinnego in vitro to ma ono swoje zastosowanie - w ten
sposob rozmnazanych jest komercyjnie sporo roslin ozdobnych, w tym
praktycznie wszystkie storczyki. te ostatnie, pomimo posiadania
slicznych kwiatkow, bardzo trudno rozmnazac z nasion.
l
--
-------------------------------------------------------------------------
Lukasz Salwinski PHONE: 310-825-1402
UCLA-DOE Institute for Genomics & Proteomics FAX: 310-206-3914
UCLA, Los Angeles EMAIL: luk...@mbi.ucla.edu
-------------------------------------------------------------------------
> a co do roslinnego in vitro to ma ono swoje zastosowanie - w ten
> sposob rozmnazanych jest komercyjnie sporo roslin ozdobnych, w tym
> praktycznie wszystkie storczyki. te ostatnie, pomimo posiadania
> slicznych kwiatkow, bardzo trudno rozmnazac z nasion.
Żona znajomego miała kiedyś taką fazę, że oddawała się domowej hodowli
storczyków. Doszło wręcz do tego, że zapraszała do tych swoich badyli
specjalnego Pana Inseminatora. Ten przyjeżdżał do niej z walizami,
co to ważyły ze czterdzieści kilo, jak nie lepiej. Wypełnine różnymi
utensyliami, które starały sie udawać to, co jakaś specjalna mrówa
od danej odmiany storczyka ma w gębie. Podobno komplet tych przyrządów
kosztuje więcej niż luksusowy samochód. A znajomy ów pomsował na swoją
kobitę, że Pan Inseminator za wizyte liczy sobie więcej niż w agencji
towarzyskiej.
--
Jarek
> W przypadku winorośli wystarczy raz wyhodować takiego mutanta,
> bo zdaje mi się, że ją się i tak rozmnaża wyłącznie wegetatywnie.
> A śliwy można szczepić (tylko nie wiem, czy można potem pobierać
> nowe zrazy ze szczepów). I tylko przy arbuzie trzeba chyba to
> krzyżowanie przeprowadzać za każdym razem.
Jak trzeba, to trzeba, więc się tak robi. To się nazywa "odmiana
heterozyjna" i nie jest niczym niezwykłym we współczesnym warzywnictwie.
Zwałaszcza warzywa kapustne i dyniowate tak są uprawiane. Taka na
przykład cukinia, co to ją w sklepie kupujemy, jest odmianą, która
powstaje ze ściśle określonego tatusia i ściśle określonej mamusi.
--
Jarek