W dniu 2020-06-21 o 17:40, Jacek Maciejewski pisze:
>> Zapoznaj się choćby z zagadnieniem
>> "Naprawa DNA i rekombinacja".
> (...) <- pierdoły frustrata bezsilnego wobec argumentów
> (...) naprawić telewizora, wyciągniesz wniosek o
> istnieniu boga od telewizorów.
Pomyliłeś "boga telewizorów" (inżyniera)
z "lekarzem telewizorów" (czyli jakiegoś technika).
Oczywiście każdy inżynier może być "lekarzem" od tego
co zrobił, ale w drugą stronę to już niekoniecznie.
A czy ty wyciągasz logiczny wniosek, że telewizor
został zaprojektowany czy, że powstał samoistnie
na drodze ewolucji? Albo czy Windows lub Linux
ewoluują czy też to jest ciężka praca inżynierów
- programistów?
> Pół biedy, gdybyś wyciągał wniosek o istnieniu abstrakcyjnego
> stworzyciela wszystkiego, najlepiej bezosobowego i neutralnego etycznie.
> Byłby to wniosek o wystarczającym dla współczesnego umysłu poziomie
> abstrakcji. Ale ty wyciągasz wniosek o istnieniu boga Jahwe, prymitywa
> plemiennego sprzed 3 tysięcy lat. (...)
Wróć jeszcze na chwilę do tych telewizorów - czy inżynierowie
są bezosobowi i neutralni etycznie itd jak twierdzisz?
A od tego "Jahwe" się odwal, bo to tylko błędna transliteracja
świętego tetragramu, ale pomimo to liczy się intencja
o kogo ci chodzi. Spośród wszystich kosmogonii tylko
w Biblii można znaleźć idee, które stoją obecnie na gruncie
fizyki i biologii. Wynika bowiem z nich, że człowiek
może rozumieć Słowo Boże, bo jest stworzony na Jego obraz
i podobieństwo, i dzięki temu może zdobywać wiedzę
zapisując ją w języku matematyki i tworzyć wynalazki
techniczne. Dlatego chrześcijaństwo to etos pracy,
a wszystko inne się już dawno zawaliło, a co najwyżej
jeszcze o tym nie wie. Podobnie jak 2000 lat temu
rozdarła się zasłona Starego Przymierza (Łk 23,45)
i nic już tych Żydów nie chroni - a co najwyżej
nauczyli się już sami siebie chronić. O muzułmanach
już tu gdzieś pisałem, a cała reszta religii
niemonoteistycznych od dawna jest już w koszu
- nikt poważnie tych bzdur nie traktuje.
Tak więc pamiętaj, nawróć się do jedynie-słusznego
Kościoła Katolickiego, inaczej konsekwencje będą
opłakane. Będzie płacz i zgrzytanie zębów. Amen.