Pierwsza lista jest z ksiazki Twoj kot - dla opornych, a druga z
sieci, ale nie pamietam juz skad, niestety.
Aglaonem, Aloes, Amarylis, Anturium, Asparagus, Awokado (owoce i
pestki), Azalia, Bielun, Bluszcz pospolity, Brzoswinia (zwiedle
liscie), Cebula, Chryzantema, Cis, Cykas, Cyklamen, Czarny bez
(jagody), Czosnek, Diffenbachia, Dracena wszystkie gatunki), Fikus,
Filodendron (wszystkie odmiany), Geranium, Hiacynt, Hibiskus,
Hortensja, Impatiens, Irys, Jablko (pestki), Jemiola, Jezyk tesciowej,
Jukka, Kaladium, Kalanchoe, Kalla, Ketmia, Klematis, Konwalia, Kroton
miniaturowy, Ligustr, Lilia i inne liliowate, Łubin, Mak, Marihuana,
Morela, Naparstnica, Narcyz, Oleander, Orliczka, Ostrokrzew, Pokrzywa,
Pomidor (zielone owoce, łodyga, liscie), Prymula, Rafidofora,
Schefflera, Scindapsus, Stokrotka, Sukulenty (niektore gatunki - "tez
mi informacja?!" - uwaga zuzy), śliwka (zwiedle liscie i pestki,
Tulipan, Tyton ozdobny, Wilcza jagoda, Wilczomlecz, Wisnia (zwiedle
liscie i pestki), Złotołap, Żonkil
* glony * migdałowiec * morela * szparag krzewiasty * drewno
kauczukowe * mozga trzcinowata * sagowiec * zimowit jesienny * jeżyna
* wspięga * ładniczka * bukszpan * różaneczniki * orliczka *
kasztanowiec * jaskry * kaktusy (kolce) * kallijka etiopska * rącznik
pospolity * filodendron * wiśnie * czereśnie * ciemiernik * złocienie
* Starzec purpurowy * powojniki * serdecznik pospolity * kukurydza *
palusznik krwawy * szafran * krocień * złotokap (nasiona) * wawrzynek
wilcze łyko * żarnowiec * jemioła * szakłak * kruszyna * bluszcz *
ostrokrzew * ligustr pospolity * dziki bez czarny * dziki bez koralowy
* jarzębina * mak lekarski * korzeń wężowy * pokrzyk wilcza jagoda *
naparstnica wełnista * konwalia majowa * wawrzyn kubański * eukaliptus
* figa pospolita * ciemiernik * choina kanadyjska * hiacynt *
hortensja * kosaciec * jaśmin * żonkila prawdziwa * zyworódka *
ostrożeczka ogrodowa * tojad mocny * wilec purpurowy * grzyby
kapeluszowe * narcyz zwyczajny * pokrzywa * cebula * mydleniec
wlasciwy * oleander * brzoskwinia (pestki) * barwinek pospolity *
filodendron * wilczomlecz nadobny * szczwól plamisty * dąb *
szkarłatka * ziemniak * pierwosnek * rododenrod * rabarbar * kleśnica
* pomidor * tytoń * tulipan * trzykrotka białokwiatowa * czeremcha *
słodin * cis
pozdrawiam
zuza i Sabinki 2
Fikusy (wszystkie) znajdują się na listach szkodliwych roslin. Kiedyś
szukałam w bardzo wielu miejscach żeby zrobić taką listę roślin szkodliwych
dla papug. Nie znalazłam jednak nic specjalnie dla ptaków tylko same "ogólne
listy", jesli chodzi o zwierzęta to były to list głównie dla kotów i psów.
Jesli chodzi o papugi to fikus benjamnika jest dyskutowany (jego
szkodliwośc) znane jestw iele przypadków, że papugi podziobały całą rosline
i nic im nie było - ale to dotyczy papug. Dla kotów zapewne jest szkodliwy.
Dużo poważnych wiadomości o trujących roślinach (i nie tylko) jeśli chodzi o
psy i koty znajdziecie w ASPCA Animal Poison Control Center
http://www.aspca.org/site/PageServer?pagename=apcc - są tam też listy
trujących i bezpiecznych roslin - jedyny mankament, to, że nazwy są po
angielsku i nie ma łacińskich.
Pozdrawiam,
Joanna
--
---------------------------------------------------------------------------
specjalistyczny serwis o papugach nimfach - http://nimfy.emernet.pl
http://papugi.emernet.pl - Papuzi Portal - wszystko o papugach
----------------------------------------------------------------------------
uwazajcie na szkodliwe rosliny! nastepstwa zatrucia potrafia byc grozne,
m.in. uszkodzenia (nieodwracalne) nerek czy watroby.
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
>: Fikusy (wszystkie) znajdują się na listach szkodliwych roslin.
>[...]
>
>uwazajcie na szkodliwe rosliny! nastepstwa zatrucia potrafia byc grozne,
>m.in. uszkodzenia (nieodwracalne) nerek czy watroby.
Szkodliwa rosline najlepiej od razu bez zalu wyrzucic.
Albo kot albo trujace rosliny - innych kompromisow nie ma.
Jestem niestety niemilo w tym temacie doswiadczona - moja kotka Kaja
zjadla kawalek liscia poisencji i musielismy ja uspic.
Miala uszkodzone nerki i watrobe i niestety mimo duzych staran weta
kotka byla nie do odratowania.
pozdrawiam
Marzena
Wiem że go nie zniechece, dletego tez kwiatek jest juz dla niego
niedostepny.
Gosia
Ogrodzilas go ze wszystkich stron? Bo jesli nie, to raczej nie licz na jego
niedostepnosc, w koncu kot sie dostanie ;-)
BTW ja sie zapytam, czy Diffenbachie jest trujaca dla zolwi (stepowych).
Zolw moich rodzicow uznawal kazdy zwisajacy do ziemi lisc diffenbachi za
najwazniejsza czesc dziennej racji zywieniowej. Nie stwierdzilismy zadnych
negatywnych objawow (oczywiscie diffenbachia stawiana byla od razu poza
zasiegiem zwierzaka, ale sytuacje zdarzyly sie kilkakrotnie)
Pozdrawiam
--
Tomek + Shila - kwiatki
>Wiem że go nie zniechece, dletego tez kwiatek jest juz dla niego
>niedostepny.
Dla kota nie ma niedostepnych miejsc. Lepiej wyrzuc kwiatka i oszczedz
sobie na przyszlosc tego co my ostatnio przezylismy :(
Bo predzej czy pozniej kot wejdzie tam gdzie kwiatek i moze go zjesc.
pozdrawiam
Marzena
> Dla kota nie ma niedostepnych miejsc.
Po czym wnosisz? że nie ma w moim domu miejsc niedostepnych dla mojego kota?
Mój kot wyskakujac,odwiedza zaledwie kilka miejsc: parapet okna, biurko,
lade kuchenna,stół,umywalke i pralke.
Natomiast zupelnie go nie intaresuje (i nigdy nie próbował tam sie nawet
dostać) kredens kuchenny, tam tez obecnie znajduje sie fikus, monitor
komputera, telewizor i szafka na którym stoi, ani szafy-półki na ksiazki.
Ten typ tak ma, ze mu sie skakac nie chce. Jak był mały to zaczelam watpic
czy kiedykolwiek wyskoczy na cokolwiek.
> Bo predzej czy pozniej kot wejdzie tam gdzie kwiatek i moze go zjesc.
nie wejdzie:)
> pozdrawiam
Gosia.
>Po czym wnosisz? że nie ma w moim domu miejsc niedostepnych dla mojego kota?
>Mój kot wyskakujac,odwiedza zaledwie kilka miejsc: parapet okna, biurko,
>lade kuchenna,stół,umywalke i pralke.
>Natomiast zupelnie go nie intaresuje (i nigdy nie próbował tam sie nawet
>dostać) kredens kuchenny, tam tez obecnie znajduje sie fikus, monitor
>komputera, telewizor i szafka na którym stoi, ani szafy-półki na ksiazki.
>Ten typ tak ma, ze mu sie skakac nie chce. Jak był mały to zaczelam watpic
>czy kiedykolwiek wyskoczy na cokolwiek.
Bo troche znam koty i to ze dziś czy wczoraj kot gdzieś nie wchodzi i
nie wykazuje takiego zainteresowania wcale nie znaczy ze za miesiac,
dwa, rok czy piec tam nie wejdzie, nie nie zje kwiatka.
>> Bo predzej czy pozniej kot wejdzie tam gdzie kwiatek i moze go zjesc.
>
>nie wejdzie:)
Oby - roznie moze byc - do niedawna tez bylam taka gierojka :(
Pozdrawiam
Marzena