: Jestem młodym marynarzykiem. I mam pytanie o omegi. Pływałem parę razy na
seba wrote:
>
> Jestem młodym marynarzykiem. I mam pytanie o omegi. Pływałem parę razy na
[ciach]
> jedno ale może niepotrzebna. Do jakiego kąta Omega może się bezpiecznie
> pochylać??
Z moich wieloletnich doswiadczen wynika, ze nad omega mozna panowac
nawet wtedy, gdy przez zawietrzna burte wlewa sie woda (a jak wtedy
glosno piszcza dziewczyny ;-) ). Z drugiej strony mam kolege, ktory
wywraca omege w kazdych warunkach (nie specjalnie).
Sadze, ze jak z kazda lodka wiele zalezy od wyobrazni i umiejetnosci
prowadzacego, a nie od wynikow teoretycznych obliczen.
Pozdrawiam,
Bartek
--
Bartek Sochaj
bar...@polbox.com
Fakt... Znaczy jak sie dokladnie oblicz to i sie zgadza...
przy dobrym balastowaniu to mozna przechylac bardzo mocno...
jak balastu nie ma albo ktos sie masztu zlapie to moim zdaniem
nie tak prosto... (jak ja pamietam to mi na obozie na ktorym sie
uczylem kazali omke wywracac by zobaczyc co ona moze... ufff..
duzo pracy i nic... a juz sie pare razu wydawalo ze juz... i co?
kicha... woda sie lala a ona wstawala (balast nieposluszny balastowal) )
Ogolnie na samym foczku przy pelnym mieczu plywa sie oki... Ja np. plywajac
orionem nawet jak mocno wieje to na samym foczku moge go zostawic bez
pilnowania... jakie bym cuda nie wyczynial to sie nie wywroci (mam knagi
ktore puszczaja jak sie sztag robi mocno okragly... ;))
O wywracaniu grotem to +/- bylo w jednych z ostatnich zagli...
a tak ogolnie to jak dlugo plywam po spokojnym to sie potem boje,
ze sie przewroci - szczegolnie jak sam plyne - a jak sie przyzwyczje
to sie okazuje ze mozna duzo bardziej...
A propo czasami fajnie sie bawic w "lodz podwodna"... ;)))
"Piotrek.. sztucce spadly... Piotrek garnek tu lata...
Kuchnia spadla... ;))))" Fajne takie meldunki o uszkodzeniach
jak w das Boot..
--
tiaa.. czyli Piotr Goral we wlasnej osobie
szyper jachtu na kolkach ;)
======================================================-=-=----- . .
He, he a co bys powiedzial jak doszloby do Ciebie: "minus 150m i schodzi" ?
;-D
-------------------------------------------------------------------------
"How to make your Windows go faster? Throw it harder!"
Oskar Mężyk
oscar...@enter.net.pl
-------------------------------------------------------------------------
--
Strona WWW w 5 minut - za darmo - http://wizytowka.pl
Oj ściskało się dziewczyny na wykładzie z teorii żeglowania zamiast słuchać
instruktora.
:))))))))))))))))))
Sam sobie sprawdź, tylko nie zapomnij kątomierza :))))))))))
Pozdrawiam
Sebol - co to czasem na obozach wykłada teorię żeglowania i ma nadzieję, że
jego dzieci słuchają :))))
ehm... no tak to mi sie jeszcze nie zdazylo ;))).... no no.. nie wiem
co bym zrobil.. chyba bym sie zaniepokoil... albo bym nie uwierzyl
poprostu..
--
A|F
Komentarz do listu od seba do All z dnia 23.X.1999
s> nas balast. Gbybym nie puścił grota to pewnie byśmy się moczyli. Stanąłem na
s> wiatr i zrzuciłem grota. Całkiem szybko na foczku posuwaliśmy. Ostrożność to
s> jedno ale może niepotrzebna. Do jakiego kąta Omega może się bezpiecznie
s> pochylać??
W dwie osoby... Gdy woda wlewa się w okolicy kipy jest jeszcze spoko...
Ale gdy wlewa się już całą długością burty to czas luzować _oba_ żagle.
A i tak wszystko zależy od warunków, bo inaczej jest przy gwałtownych
mocniejszych podmuchach, a inaczej gdy wieje mocno (stale) ale bez szkwałów.
Z pozdrowieniami, _Maciej_ !
<buc...@friko5.onet.pl>
http://republika.pl/buchcik
Wojtek
No...
>obrot po sztagu do polwiatru z wybranym grotem;
O właśnie. To jest zabójcze, kiedy się zaczyna... Robisz zwrot, idzie
powoli, powoli, przechodzisz linię wiatru, prostujesz rumpel a omega dalej
skręca... Obracasz sie w kółko, nie wiesz już, jakim kursem płyniesz, nie
masz pojęcia, co zrobić, by przestać się kręcić... Potem już jesteś w
wodzie.
Ech, gdzie te czasy...
--
| Samotnik Michał Jęczalik Sr | 0603 64-62-97 | <mic...@wsi.edu.pl> |
| (porządne) tłumaczenia tekstów informatycznych z j. angielskiego |
Samotnik napisał(a):
> | (porzšdne) tłumaczenia tekstów informatycznych z j. angielskiego |
Temat ten tez juz byl dyskutowany. Burzliwie...a na dodatek konkluzje byly
odwrotne.
--
-------------------------------------------------------------------------
"How to make your Windows go faster? Throw it harder!"
Oskar Mężyk
oscar...@enter.net.pl
-------------------------------------------------------------------------
--
WWW + e-mail + PERL + PHP - 320zl/rok - http://rubikon.pl
No tak chyba nie do konca - halsowanie na samym foku Omega bardzo ladnie
wychodzi, tylko niestety nie mozesz pojsc do wiatru tak ostro jak pewnie bys
chcial. I tyle.
Arek Slominski
Arkadiusz...@natned.com.pl
I tu bym sie nie zgodzil. Wlasnie wszelkie zasady mowia o tymn, ze przy
silnych wiatrach nalezy zmiejszac powierzchnie zagli od tylu
(jednomasztowce), az do wywalenia grota w ostatecznosci. Przenosimy wtedy
zdecydowanie srodek ozaglowania do przodu, co zapobiega bardzo
nieprzyjemnemu momentowi gdy w wyniku silnego szkwalu i fali jacht staje nam
w lini wiatru praktycznie bez szybkosci i zdolnosci manewrowej.
A na foku bardzo fajnie sie plynie i to nawet pod wiatr. Zwroty przez sztag
tez wychodza i to nie tylko na omedze ale i na wiekszych jachtach.
Pozdrawiam
Jurek
> przychylam sie do wypowiedzi ze lepiej plywac na zrefowanym grocie. mamy
przeciez wtedy wieksze prawdopodobienstwo wykonania zwrotu przez sztag.
To sprobuj sobie poplywac na naprawde mocnym wietrze na samym grocie.
Gwarantuje Ci ze na samym foku plwya sie 100 razy lepiej niz na samym
grocie, do tego bezpiecznie, a na niektorych lodkach nawet szybciej. Wiele
razy przescigalem lodki na mocnym wietrze jadace na dwoch zaglach, a ja
bylem tylko na foku.
Bartek
Na naprawde mocnym wietrze to zrzucilem wszystkie zagle nie zastanawiajac
sie nad manewrowoscia. Mialem na uwadze dobro jachtu a nie wyscigi z innymi
jachtami. Co do wyprzedzania na foku to mysle ze wyprzedzales kormorana
jakims regatowym pudlem TommyLee
Nie uwierze w to ani przez chwile i bardzo dziwia mnie takie wypowiedzi.
kazde bowiem przeniesienie powierzchni ozaglowania na jakakolwiek strone
strasznie oslabia manewrowosc jakiejkolwiek jednostki a juz w szczegolnosci
wielomasztowej. Nie widzialem nigdy duzego jachtu (wielomasztowego) idacego
pod samymi zaglami przednimi. Sternik musialby byc kulturysta (pomijam fakt
hydrauliki).
Co sie zas tyczy jachtu jednomasztowego to lepiej w szkwale znalezc sie na
moment w linii wiatru niz nagle tracic na leb na szyje z trudem wypracowana
wysokosc. TommyLee
Pozdrawiam
---
Radoslaw Wrodarczyk rade...@triger.com.pl
Tel.: 0 604 310 627 Tel./fax: 032 284 35 29
Co do dyszy, zobacz "Zagle" sprzed paru miesiecy. Pan Piesniewski pisze na
ten wlasnie temat i stwierdza, ze efekt dyszy nie istnieje. Ciekawy
artykul. Pozdrowienia,
Radek.
Kolego Radku
Ponieważ "zaradczenie" akurat tej grupy jest duże, podpisuj się proszę
pełnym imieniem i nazwiskiem, żeby nie było pomyłek. Przynajmniej posty.
R@dek Trzciński
PS. Swoją drogą to nasze imię na tej grupie jest szczególnie popularne.
To ilu nas tu w końcu jest?
1. Radek Trzciński
2. ...
>PS. Swoją drogą to nasze imię na tej grupie jest szczególnie popularne.
>To ilu nas tu w końcu jest?
>1. Radek Trzciński
>2. ...
Niewielu. Tylko 3:
1.Radek Trzcinski
2.Radosław Świtkiewicz
3.Radosław Saniewski
Jurkow i Bartkow jest więcej:
1.Jerzy Hodor
2.Jerzy Kasiak
3.Jerzy Kuliński
4.Jerzy Makieła
1.Bartłomiej Tajchman
2.Bartek Nazar
3.Bartek Pomianowski
4.Bartek Szulik
Wojciechow, Krzysztofow, Jackow i Adamow jeszcze wiecej:
1.Wojciech Kalwasiński
2.Wojciech Siekan
3.Wojciech Szymański
4.Wojtek Gołąbowski
5.Wojtek Kasprzak
1.Krzysztof Łępiński
2.Krzysztof Kencki
3.Krzysztof Maj
4.Krzysztof Stanula
5.Krzysztof Strzyżewski
1.Jacek Browarski
2.Jacek Guzowski
3.Jacek Kijewski
4.Jacek Kropidłowski
5.Jacek Ziebura
1.Adam Żółkowski
2.Adam Busz
3.Adam Stolarczyk
4.Adam Tkocz
5.Adam Wojtysiak
Jeszcze wiecej Robertow, Pawłow i Marcinow.
1.Robert Chorążewski
2.Robert Długokęcki
3.Robert Kaczmarek
4.Robert Krysztofiec
5.Robert Wasilewski
6.Rudolf Wasilewski
1.Paweł Gredecki
2.Paweł Kołodziej
3.Paweł Wasilewski
4.Paweł Zając
5.Pawel Szerszoń
6.Pawel Ziemba
1.Marcin Czerwonka
2.Marcin Markowski
3.Marcin Stopyra
4.Marcin Wilk
5.Marcin Woźniak
6.Marcin Zieliński
Piotrow tez nie brakuje.
1.Piotr Faifer
2.Piotr Lewandowski
3.Piotr Rzepka Rzepecki
4.Piotr Wencławiak
5.Piotr Wisniewski
6.Piotr Zadrozny
7.Piotrek Obidziński
8.Piotrek Wiechetek
Tomki leja wszystkich zdecydowanie:
1.Tomasz Łagnowski
2.Tomasz Barszcz
3.Tomasz Dwornicki
4.Tomasz Dziedzic
5.Tomasz Meroń
6.Tomasz Pionnier
7.Tomasz Piszewski
8.Tomek Chodnik
9.Tomek Lewiński
10.Tomek Sawiński
11.Tomek Szewczyk
12.Tomek Szymkiewicz
Przewidujac pytanie "a ile jest pań" Podaje pelna dziesiatke:
1.Alina Radula
2.Barbara Santowska
3.Dominika Widawska
4.Dorota Bednarz
5.Ewa Gromow
6.Hanna Nowakowska
7.Majka Kubica
8.Malgorzata Mikucka
9.Monika Kowalczyk
10.Natalia Wesierska
Pozdrawiam, Wojtek
mailto:ge...@zeglarstwo.prv.pl
http://www.zeglarstwo.prv.pl
Wojtek Kasprzak <ge...@zeglarstwo.prv.pl> napisał(a) w artykule
<3846949a...@news.tpnet.pl>...
On Wed, 01 Dec 1999 09:49:29 GMT, "Radek T." <k...@kk.opole.pl> wrote:
>PS. Swoją drogą to nasze imię na tej grupie jest szczególnie popularne.
>To ilu nas tu w końcu jest?
>1. Radek Trzciński
>2. ...
Niewielu.
O Boze ale sie napracowales!zeby zliczyc Wszystkich-no imiona.
Co to ma wspolnego do wywroty Omegi?
--
Pozdrawiam Stanislaw
+48 501-101-465
Nic. Odwalil kawal dobrej, nikomu nie potrzebnej roboty. Ale mnie sie podoba
"lista Kasprzaka", chociaz mnie do Marcinow nie zaliczyl :(((
Pozdrowienia
Marcinus
czyli: Marcin Zareba
marc...@poczta.onet.pl
P.S. Chyba przestane podpisywac sie ksywa.
Wspomniany przez Radka pan Piesniewski jest konstruktorem kilku jachtow min.
foki czy narwala wiec raczej wie o czym pisze.
Marcinus
marc...@poczta.onet.pl
Powiedzmy ze wieje silnie ale nie 'ostatecznie' (bo wtedy
ucieka sie w trzciny i przeczekuje - tym rozni sie
'sztormowanie' na srodladziu od morskiego) a nam wypada halsowka
przez Beldany. Sprobujcie na samym foku... niby mozna
ale po co?
krzys
Wojtek udowodnil ze nie na darmo nosi zaszczytny tytul Statystyka Grupy
:-))))))
> Co to ma wspolnego do wywroty Omegi?
A musi:-))))))))))
--
Pozdrowienia Jurek
http://www.jacht.prv.pl
GSM 601-938-951
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
6049...@eranet.pl wrote:
> wydaje mi sie ze wspomniany przez Radka pan Piesniewski nigdy nie plywal albo nie zauwazyl nigdy omawianego efektu dyszy. Mozna to przeciez bez trudu zauwazyc i odczuc TommyLee
Daj sobie luz. Takie tesksty byly dobre w sredniowieczu.
Pozdrawiam
Irek G.
>Jestem tu juz od roku, formalnosci dopelnilem (widzialem swoj post
>"zgloszeniowy" na grupie), wiec co sie ze mna stalo ;-\ ?
Zeby byc zaliczonym do czlonkow grupy trzeba wyslac taki "zgloszeniowy list"
?
W takim razie tez sie dolacze:
Piotrek Jurczak
wiek: 17 lat, od 3 lat plywam po srodladzie (w najblizsze wakacje - morze)
stopien: zeglarz jachtowy
Mieszkam w Warszawie (Bielany)
liste czytam regularnie od wrzesnia, a nieregularnie od 1,5 roku.
Pozdrowienia
Piotrek Jurczak
p...@dernet.com.pl
>Hej!!!! A ja!!!
>Jestem tu juz od roku, formalnosci dopelnilem (widzialem swoj post
>"zgloszeniowy" na grupie), wiec co sie ze mna stalo ;-\ ?
Przepraszam, moja wina. Rzeczywiscie zgloszenie bylo 2.06.1999 w watku
TES 678. Troche je "zakamuflowales" w duzym poscie i dlatego mi
"umklo". :))
Podaje jeszcze raz unaczesniona liste Pawlow.
1.Paweł Gredecki
2.Pawel Gzowski
3.Paweł Kołodziej
4.Paweł Wasilewski
5.Paweł Zając
6.Pawel Szerszoń
7.Pawel Ziemba
Otrzymales w tzw "statystyce" grupy nr 136.
Poniewaz mam zamiar uporzadkowac liste wg daty i godz. postu
zgloszeniowego, to numery troche sie moga zmienic.
Wspanialych rejsow wlasnorecznie zbudowanym TESem juz w 2000 roku.
>wydaje mi sie ze wspomniany przez Radka pan Piesniewski nigdy nie plywal ..
Zapewniam Cie ze plywal, plywa i to duzo.
>albo nie zauwazyl nigdy omawianego efektu dyszy.
>Mozna to przeciez bez trudu zauwazyc i odczuc.
Ciekawy jestem co bez trudu zauwazasz i odczuwasz po postawieniu foka.
Dysze i jej efekt ? Po czym dysze poznajesz.?. A moze tylko
zwiekszenie predkosci i poprawe zrownowazenia lodki, co wynika ze
zwiekszenia powierzchni ozaglowania i przesuniecia SO do przodu.
ps. i prosze zrob cos ze swoim czytnikiem zeby lamal tekst
automatycznie lub klep od czasu do czasu (co 72 znaki jak zaleca
netykieta:-)) klawisz enter.
>Nic. Odwalil kawal dobrej, nikomu nie potrzebnej roboty. Ale mnie sie podoba
>"lista Kasprzaka", chociaz mnie do Marcinow nie zaliczyl :(((
Bo brak danych do statystyki. :((
>Przewidujac pytanie "a ile jest pań" Podaje pelna dziesiatke:
>1.Alina Radula
>2.Barbara Santowska
>3.Dominika Widawska
>4.Dorota Bednarz
>5.Ewa Gromow
>6.Hanna Nowakowska
>7.Majka Kubica
>8.Malgorzata Mikucka
>9.Monika Kowalczyk
>10.Natalia Wesierska
Przepraszam Barbare Sontowska za bledne podanie nazwiska.
Wojtek.
Komentarz do listu od Wojtek Kasprzak do All z dnia 01.XII.1999
>> PS. Swoją drogą to nasze imię na tej grupie jest szczególnie popularne.
>> To ilu nas tu w końcu jest?
>> 1. Radek Trzciński
>> 2. ...
WK> Niewielu. Tylko 3:
[cut]
WK> Jurkow i Bartkow jest więcej:
[cut]
WK> Wojciechow, Krzysztofow, Jackow i Adamow jeszcze wiecej:
[cut]
WK> Jeszcze wiecej Robertow, Pawłow i Marcinow.
[cut]
WK> Piotrow tez nie brakuje.
[cut]
WK> Tomki leja wszystkich zdecydowanie:
[cut]
Ale Maciek jest tylko jeden ;-))
Z pozdrowieniami, _Maciej_ !
<buc...@poczta.onet.pl>
http://republika.pl/buchcik
zajelo sie. Ma pecha bo od paru lat na jachcie z natury
zawietrznym. Moze stad 'skrzywienie'
krzys
jako etatowy teoretyk poczulem sie do napisania dlugiego elaboratu
na temat: grot czy fok? Zostaliscie ostrzezeni.
Po pierwsze z przykroscia stwierdzam, ze artykuly J. Piesniewskiego
sprzed lat byly duzo bardziej scisle od tych najnowszych.
Piszac np. kiedys swietny artykulik pt. 'Trojkat - obrys optymalny?'
podal bardzo ciekawe wyniki dotyczace pracy zagla w warunkach pionowego
gradientu predkosci wiatru.
Ostatnio 'opedzlowal' ten temat nieprawdziwym stwierdzeniem ze
'opor indukowany trojkatnego plata jest TEORETYCZNIE ROWNY ZERU' (?!)
Podobnie o efekcie dyszy - stary cykl artykulow 'Grot i fok - malzenstwo
z rozsadku' stal na zdecydowanie wyzszym poziomie niz te ostatnie.
Najpierw o dyszy. Praktyka jest taka ze po zawietrznej grota 'w dyszy'
jest najzimniej ;-) , o ile zagle pracuja prawidlowo.
Bez foka trudno jest ten efekt zauwazyc, co swiadczy tylko o tym,
jak trudno jest utrzymac nieoderwany oplyw na samym grocie.
Wszystkiemu winien oczywiscie maszt. 'Uskok' powierzchni za masztem
(nieobrotowym) po zawietrznej powoduje ze oplyw mowi do widzenia
a sila ciagu spada do 1/3. Jedyna rada wytworzyc za masztem
obszar o nizszym cisnieniu niz w okolicy masztu, wtedy
strugi powietrza 'przykleja sie' ponownie.
Do tego sluzy fok. W ukladzie 2 zagli predkosc przeplywu tuz za tylnym
likiem
foka jest wieksza (a wiec cisnienie mniejsze) niz w okolicy masztu.
W jednostkach bezwzglednych okazuje sie ze fok powoduje to poprzez
nadcisnienie
po swojej nawietrznej, ale to nie jest takie istotne. Wazny jest GRADIENT
we wlasciwym kierunku.
Jezeli maszt nie jest za gruby to fok nawet nie musi miec pokrycia -
strumien powietrza za zaglem nie odchyla sie nagle (warunek Kutty)
i wplyw sztaksla ciagnie sie jeszcze troche za tylnym likiem.
Druga zaleta aerodynamiczna 2 zagli: ze wzgledow eksploatacyjnych bom
grota
znajduje sie zwykle dobre pol metra nad pokladem a fok siega do samego
pokladu. Sam grot mialby wiec niemal 2x wiekszy opor indukowany.
Fok tuz nad pokladem 'zamyka' szczeline wlasnie w tym obszarze (z
przodu),
w ktorym roznica cisnien jest najwieksza - dalej nie ma to juz
takiego znaczenia.
BTW bardzo ladne rozwiazanie przedniej czesci grota dochodzacej do
pokladu
ma 49-er.
Czy rzeczywiscie fok jest sprawniejszy? Proby z ozaglowaniem czysto
sztakslowym nie do konca to potwierdzaja.
Fakt, fok nie ma masztu na krawedzi natarcia. Za to sama krawedz jest
'ostra'.
Zagiel trzeba prowadzic IDEALNIE, zeby nie zerwac przeplywu.
Obserwacja 'ickow' jest tu bardzo pouczajaca.
Z tego samego m.in. powodu konstruktorzy samolotow ultralekkich
po pierwszych probach ze skrzydlami jednowarstwowymi (np. Quicksilver)
maja tendencje do pogrubiania profilu i zaokraglania krawedzi natarcia.
Maszt moze pelnic role stabilizujacej krawedzi natarcia, jezeli jest
obrotowy i profilowany (jak w wyczynowych wielokadlubowcach) lub
zagiel obejmuje go kieszeniowo (jak w deskach).
BTW mozna polaczyc zalety obu rozwiazan, zakladajac na okragly maszt
obracajaca sie owiewke z likszpara.
Przy tym ugiecie masztu duzo latwiej kontrolowac niz sztagu...
Oczywiscie pozostaja jeszcze wlasciwosci eksploatacyjne obu
zagli, ktore zostawiam z braku miejsca i z powodu ich ogolnej
znajomosci...
pozdrowienia dla cierpliwych :-)
krzys
Komentarz do listu od Wojtek Kasprzak do All z dnia 04.XII.1999
>> Powany blad kolego, bo z toba jest razem dwu.
>> Pozdrowienia - Jarek
WK> Pewnie ze powazny :)). Bo Mackow jest czterech.
WK> 1.Maciej Buchta
WK> 2.Maciej Górecki
WK> 3.Maciej Zagórowski
WK> 4.Maciek Sobolewski
WK> A Ty Jarku jestes rodzynkiem.
Coz... przyznac musze iz sie mylilem...
...ale zmobilizowalem przynajmniej do wypisania nas (Mackow) takze ;-)
ooooo! z GIK? ;)
--
tiaa.. czyli Piotr Goral we wlasnej osobie
szyper jachtu na kolkach ;)
======================================================-=-=----- . .
A lista jak latwo zauwazyc nieaktualna...
niektore ubyly, niekotre przybyly...
ale taka to juz rola statystyki, by dazyc do aktualnosci (m.in.)
czemu? chodzi Tobie o niesterownosc? czy jak?? mi sie wydaje, ze duzo
trudniej przewrocic na foku.... powiedz cos weicej...
Wiedza Jarka tyczy sie znacznie powazniejszych spraw niz Orion,..
Ale i ja cos tu dodam... Otoz na moim Wikim (w/w typu) doskonale
sie plywa na samym foku... gwaltowne tracenie wysokosci nie
wchodzi w rachube (fok to niespadochron a zagiel). Jezeli tylko
plyniemy z odpowiednia predkoscia to naprawde mozna isc pod
wiatr ostro i pod dosc duza fale... Bardzo duzym bledem jest
oddanie steru na nawietrzna gdy jacht stoi i trwanie w tym
niby plynieciu niby dryfie... nalezy rozpedzic, obrac kurs
i plynac... Wyprzedzicie niejeden jacht na samym grocie ktory
ma problemy ze stabilnoscia, kladzie sie, co chwila grot
lopocze, i nader niebezpiueczne manewry wykonuje typu staniecie
do linii wiatru, gwaltowne odpadniecie, piruet itd.. (i to
raczej wbrew woli sternika ktory juz dawno stracil orientacje
co sie dzieje..)...
Nie mowie tego jako jakis... hmm,, guru czy co.,,, poprostu
opisuje to co zauwazylem... Oczywiscie przy slabym wietrze
plywanie na foku nie idzie zbyt dobrze... zbyt daleko
do przodu jest wtedy SO (moim zdaniem).
Inna sprawa, ze na silnym bez wzgledu na kierunek wiatru mozna
wyluzowac zagiel... a nie tak jak w grocie gdzie na fordzielu
gnamy jak motorowka i czujemy zoladek w gardle na mysl, ze
tzreba bedzie wyostrzyc..... ;))
Niekoniecznie... bo tez np. jakims sztakslowcem.. ale powaznie to na smaym
foku przy silnym wietrze wiekszosc mieczowek idzie szybciej niz gdy sa
przezaglowane, gna sie, zagle lopacza co moment itd,,,... (nie mowiac juz
o niszczeniu zagli i takielunku)
A ja bym wrocil do tematu latwosci zauwazania roznorakich zjawisk...
Chetnie nabylbym stosowny przyzad pozwalajacy "latwo zauwazac"
efekt dyszy. Stosowalem juz log, wskaznik kierunku i sily wiatru,
kompas i przyznam, ze z reguly zauwazalo sie wartosci opisujace
obserwowane wielkosci dosc latwo. Do zauwazania efektu dyszy
oczekuje urzadzenia ze wskaznikiem jak w zegarku + ew. wskaznik
cyfrowy zbudowany w oparciu o wyswietloacz LCD (Stormy jak zegar?).
Ah oczywiscie wskazane byloby aby posiadal on interfejs RS-232
umozliwiajacy sprzezenie z komputerem (chyba, ze mozliwe byloby
aby posiadal siec z numerem IP w nowej 128 bitowej numeracji
IP v6)... Pomiar efektu dyszy wyobrazam siobie tak, ze na sygnal
z komputera, ukladu vczasowego lub po przycisbieciu guzika
(wodoodpornego) nastepowal bedzie pomiar (nie wiem jak - ale
jak pomyslodawca pisze, ze latwo to latwo) i wyswietlany bedzie
na wyswitlaczu wynik mowiacy jaka procentowa czesc sily pochodzi
od efektu dyszy na zmiane z wartoscia tej sily. Dane te wraz
z opisem warunkow wykonania pomiaru powinny zostac wyslane na
lacze do podlaczania komputera ;))
lotnik kryj sie, tfu, tfu Piotrek na horyzoncie
:-))))))))))))))))))))))))))))))
teraz odwrotność tego czasu pomnożona przez 100 jest miniej więcej równa
procentowej ilości siły pochodzącej z efektu dyszy.
kocham Teorię RZeglowania. Pozdrawiam
--
____________________
Lucas z Izbanerowic
P.S. Dyszę ja sam na własne oczy widuję na jachcie dosyć często. Pływa
ze mną czasem niejaki Robert Jakielski alias "Dysza".
Naczytalem sie ostatnio Seahorsa - artykuly tam sa pisane prostymi
myslami, bez wypisywania zaleznosci i uzywania nomenklatury fachowej, ale
zaden aero- czy hydrodynamik nie powie, ze cos jest nieprada. A na pewno
mozna sie pozytecznych rzecz dowiedziec. (np. mistrz swiata Mumm 30
zdradza tajemnice trymowania takielunku na swojej lodce, konstruktor 49er
pisze o skiffach i nie tylko)
Dlaczego
nasi fachowcy nie racza dzielic sie z czytelnikami konkretna wiedza
(chlubne wyjatki: T.Glowacki i A.Arminski o America's Cup) a
spotyka sie tylko dyrdymaly typu jak to jest "ogolnie, teoretycznie i
czasami, bo zagadnienie jest szerokie"? Polska jest okropnie zacofana
jesli chodzi o projektowanie i budowe jachtow (pomijajac tanie
turystyczne), TRZEBA to zmieniac poprzez otwarcie na dyskusje, wymiane
mysli takze na lamach czasopism. Poprzestanie na pouczaniu szarego
zeglarza uproszczonymi (i tak lepiej niz wyssanymi z palca) teoryjkami ani
o milimetr do przodu nas nie popchnie.
A z tezami "etetowego teoretyka" wypada sie w ogolnosci zgodzic. Dodam
tylko, ze z fokiem wcale nie do konca jest tak swietnie, bo przed nim
zwykle jest sztag - okropny aerodynamicznie uklad.
pozdrawiam, przepraszam za dramatyczny ton, moze to ze wzgledu na
kolokwium (bylo przed chwila) i 39 st. goraczki - tomek
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Tomasz G\063\163wka, Seceminska 9,2, Warszawa - Bemowo.
(Tomasz Glowka) st1...@meil.pw.edu.pl tel.:(638 91 93).
A ja bym wrocil do tematu latwosci zauwazania roznorakich zjawisk...
[ciach....]
lacze do podlaczania komputera ;))
--
tiaa.. czyli Piotr Goral we wlasnej osobie
szyper jachtu na kolkach ;)
======================================================-=-=----- . .
tiiiiiiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaa??????????????????
--
marcinus
marc...@poczta.onet.pl
;))))))))))))))))))
> P.S. Dyszę ja sam na własne oczy widuję na jachcie dosyć często. Pływa
> ze mnš czasem niejaki Robert Jakielski alias "Dysza".
ooo a jak sie go obserwuje? czy oby latwo? ;))))
JAM WROCIL ;)
> > P.S. Dyszê ja sam na w³asne oczy widujê na jachcie dosyæ czêsto. P³ywa
> > ze mn¹ czasem niejaki Robert Jakielski alias "Dysza".
>
> ooo a jak sie go obserwuje? czy oby latwo? ;))))
£atwo, ³atwo - 95 kg zywej wagi w k¹pielówkach... ;))))
: A z tezami "etetowego teoretyka" wypada sie w ogolnosci zgodzic. Dodam
A cholera to wie. Z jednej strony B-52 tez maja turbulatory
w okolicach lotek, z drugiej ostatnio rozwiazanie to popadlo
w nielaske (okazalo sie ze wyniki z tuneli sa malo wiarygodne
i w warunkach oplywu turbulentnego np. profile 'spod cyrkla'
daja nie gorsze wyniki od latami wypracowywanych).
A z trzeciej strony do sturbulizowania warstwy przysciennej
to chyba wystarczy szew na przednim liku, nie musi byc nic
wiecej...
Na pewno badali wplyw sztagu, sztywnego sztagu itd. ale
o wynikach nie slyszalem.
pozdrawiam
krzys
szew przy krawedzi natarcia moglby byc fajny, ale: rzadko szwy sa
rownolegle do liku, jeszcze rzadziej ukladaja sie tak, jak wymaga
turbulizacja; szew nie jest symetryczny - na drugim halsie efekt bylby
nieprzyjemny.
jesli dla kogos pierwsze zdanie brzmi paradoksalnie, to prosze sobie
wyobrazic, ze prostopadla do cieciwy plytka od "nawietrznej" strony
skrzydla (ok.5% cieciwy) przy samej krawedzi splywu ZMNIEJSZA opor przy
pewnych katach natarcia. w aerodynamice dziwne cuda sa mozliwe
paskudnie dlugie mi wyszlo, zaluje, pozdrawiam - tomek
Chcialbym niesmialo zauwazyc, ze wszystkie znane mi zagle maja szwy
rownolegle do likow. Nie oznacza to oczywiscie, ze nie ma jakis innych, nie
znanych mi typow zagli, w ktorych szwy rownolegle do likow wystepuja
niezmiernie rzadko.
Pozdrowienia - Jarek
Z wyjatkiem tego ze zagle przewaznie MAJA szew tuz przy liku wszystko
sie zgadza.
> jesli dla kogos pierwsze zdanie brzmi paradoksalnie, to prosze sobie
> wyobrazic, ze prostopadla do cieciwy plytka od "nawietrznej" strony
> skrzydla (ok.5% cieciwy) przy samej krawedzi splywu ZMNIEJSZA opor przy
> pewnych katach natarcia. w aerodynamice dziwne cuda sa mozliwe
A wlasnie, slyszalem cos o tym, podobno nawet sepy maja skrzydla
z takim wihajstrem (u nich ida tamtedy sciegna).
Czy moglbys podeslac mi jakies blizsze informacje?
Np. o zastosowaniach...
pozdrawiam
krzys
w poczatku 80-tych stocznia Teligi bawila się w badania (przy pomocy
studentow MEiL ) profili masztowych typu truskawka pod katem CETUSA. Badano
wplyw ksztaltu profilu masztu i turbulizatorow, na przyklejenie oplywu po
zawietrznej. Wyszlo, ze dla l. Re dla ukladu maszt zagiel wielkosc
turbulizatora jest znikomo mala, a nieobrotowy profil truskawka (modny
wowczas w swiecie) niezly w ostrym bajdewindzie, kiepski w polowce - daje
duzo mniej niz dobra tkanina....Pozdrowionka-Rudek
Czy profil truskawka to zaokraglony z przodu i plaski przy likszparze?
Zawsze bardzo mi sie podobal ten przekroj, widzialem cos takiego
chyba na ktorychs targach 'wiatr i woda'.
Na moj gust byl nieco za dlugi (w zwiazku z czym rzeczywiscie
na polowkach kiepski). Czy probowano cos bardziej zblizonego
do polkola?
Cos jak --------------------D
^ ^
zagiel maszt
Chyba powinno zadzialac lepiej, nawet na ostrym bajdewindzie.
pozdrawiam
krzys
a w wiekszosci srodladowek to i przez sztag zwroty ida.. (i to czesto
bez wstecznego)...
>
> > przychylam sie do wypowiedzi ze lepiej plywac na zrefowanym grocie. mamy
> przeciez wtedy wieksze prawdopodobienstwo wykonania zwrotu przez sztag.
coz... heheh wieksze prawdopodobienstwo??? a przyznaj jak czesto sie
to Tobie udaje? ;)))) hehe... Jezeli powiedzial bys - wykonanie zwrotu
jest pewniejsze to bym sie zgodzil... ale w takim ujeciu... To tak jakby
pilot samolotu powiedzial tobie, ze woli ladowac na np. Okeciu niz na lace
bo na Okeciu to mu sie czesciej udaje.. Bartek (Ayer) ma tu zupelna racje...
jakto nie istnieje?? Ja sadze, ze istnieje... (chocto co powiedzial TommyLee
prawda nie jest). Zdaje sie, ze ma on poprostu nikly wplyw na predkosc
zeglugi..
brakuje brakuje... mnie brakuje ;))))
ja chcem byc;)))
wlasnie wlasnie... jak to jest? z jednej strony super trymowanie i inne
cuda a z drugiej widoczne faldy na zaglu przy liku dolnym... ja rozumiem,
ze tam jest wybrzuszenie... ale obecnosc fald chyba raczej pogarsza
sprawe... Kolejna sprawa to faldy tnace zagiel z gory na dol, miedzy
rogami. Hm... tak czasami sobie mysle, ze poza podstawowymi parametrami
to to trymowanie... Przeciez chyba juz technika jest tak daleko do przodu
posunieta, ze gdyby dalo sie uzyskac jakis wyraznie lepszy ksztalt to
bylby stosowany... Czy nie jest tak poprostu, ze glownym ulepszeniem
jakie mozna jeszcze zrobic (o ile nie nastapi jakas rewolucja) to
tylko zmniejszanie masy tkaniny?
;))))
Ze tak powiem.. roznie mozna to zrozumiec... heheh...
profil przypomina przekroj (truskawki po wyciagnieciu ogonka) lub inaczej
jajka z wyjeciem w ksztalcie trojkata ostrokatnego od strony "ostrzejszego"
konca. Likszpara znajduje sie więc w środku (w wierzcholku wyciecia), a
maszt wystaje mniej na zawietrzna poza cieciwe dla kursow ostrych.
Pozdrowionka -Rudek
P.S.Bezposrednio pomiary w ramach przejsciowki u Pana Prof.J.Maryniaka
prowadzil Jarek Bazylko- o ktorym niedawno slyszalem ze prowadzil jakies
regaty firmowane przez UW
>> 8.Piotrek Wiechetek
>
>brakuje brakuje... mnie brakuje ;))))
>
>ja chcem byc;)))
Niesamowite.
Piotra Gorala (nick Tia) brakuje w statystyce Grupy.
Nie dopelnil procedury zgloszeniowej. :-))
GSG
Pozdrawiam, Wojtek
mailto:ge...@zeglarstwo.prv.pl
http://www.zeglarstwo.prv.pl
:>> 8.Piotrek Wiechetek
:>
:>brakuje brakuje... mnie brakuje ;))))
:>
:>ja chcem byc;)))
: Niesamowite.
: Piotra Gorala (nick Tia) brakuje w statystyce Grupy.
: Nie dopelnil procedury zgloszeniowej. :-))
To co on tu jeszcze robi ????????? ;-))))))))
Zw.
--
Piotr Wisniewski WICOM / PKFL
zwie...@wicom.com.pl http://www.wicom.com.pl
------ W zawodzie wikinga najbardziej cenię sobie gwałcenie ------
z rys. A.Mleczko
Skoro właściwie go tu nie ma, to może by zrobić przetarg na używanie
TIA.... na grupie.
;-)))
R@dek T.
: Skoro właściwie go tu nie ma, to może by zrobić przetarg na używanie
: TIA.... na grupie.
: ;-)))
No i w jakiej walucie sobie wyobrażasz???? W microZyziach??? ;-DDDDDDD
> profil przypomina przekroj (truskawki po wyciagnieciu ogonka) lub inaczej
> jajka z wyjeciem w ksztalcie trojkata ostrokatnego od strony "ostrzejszego"
> konca. Likszpara znajduje sie więc w środku (w wierzcholku wyciecia), a
> maszt wystaje mniej na zawietrzna poza cieciwe dla kursow ostrych.
To jest to co widzialem i PRAWIE to co myslalem :-)
> P.S.Bezposrednio pomiary w ramach przejsciowki u Pana Prof.J.Maryniaka
> prowadzil Jarek Bazylko-
Moze zlapie kontakt i dopytam o wyniki...
bo mam jeszcze pare rzeczy w tej dziedzinie do wyprobowania
np. maszt w przekroju sierpowaty do grota na rolerze
pozdrawiam
krzys
Jakie micro?? ehm... nie nie... chyba mega albo giga? ;)) heheheh
chyba, ze pzretarg bedzie dotycznyl o ile mniej zyziow wyprodukuje
np. Zwierzak gdy dostanie.. hmmm koncesje ;))))
WOjtku co mam dopelnic? hmmm,.. Bo urodzilem sie zdaje sie
13 (to prawda 13-tego i to w niedziele ;))) ) lipca 75.. ;)
>Niesamowite.
>Piotra Gorala (nick Tia) brakuje w statystyce Grupy.
>Nie dopelnil procedury zgloszeniowej. :-))
Dać mu numer 0. Albo od razu 00 ;-)
--
Wojtek Gołąbowski
vo...@kki.net.pl
http://www.kki.net.pl/~voqo
...there's a thunder in our hearts...
: Jakie micro?? ehm... nie nie... chyba mega albo giga? ;)) heheheh
: chyba, ze pzretarg bedzie dotycznyl o ile mniej zyziow wyprodukuje
: np. Zwierzak gdy dostanie.. hmmm koncesje ;))))
Hmmmmmmm.... Jak dostanę koncesję to dopiro zacznę produkować... ;-DDDDDD
: WOjtku co mam dopelnic? hmmm,.. Bo urodzilem sie zdaje sie
: 13 (to prawda 13-tego i to w niedziele ;))) ) lipca 75.. ;)
Nadal mie wszystko... ;-)))))
To co jeszcze u licha??? (Skad moze pochodzic PRAWDZIWY ;>>> Piotr?
jasne, ze TYLKOz Piotrkowa) ;))))) no zreszta reszta to wszyscy
wiedza.. (chyba?)
: To co jeszcze u licha??? (Skad moze pochodzic PRAWDZIWY ;>>> Piotr?
: jasne, ze TYLKOz Piotrkowa) ;))))) no zreszta reszta to wszyscy
: wiedza.. (chyba?)
Nadal nie wszystko ;-DDDDDDD
Wred. ;->>>>>>