Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Kolosy 2006 --- 15-17 marca 2007 --- Gdynia

2 views
Skip to first unread message

Krzysztof Maliszewski

unread,
Jan 15, 2007, 8:00:28 PM1/15/07
to
Zapraszamy do Gdyni na IX Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i
Alpinistów oraz finał Nagrody Kolosy 2006.

Termin: 15-17 marca 2007
Miejsce: Centrum Gemini - kino Silver Screen
ul. Waszyngtona 21, Gdynia

Program ramowy Spotkań na stronie: www.kolosy.pl

Pełny program będzie dostępny, w połowie lutego, po zakończeniu
przyjmowania
zgłoszeń.

Przypominamy, że termin zgłaszania wypraw z minionego roku mija 31 stycznia
2007.

Zapraszamy wszystkich globtroterów do udziału w Fotoplastykonie i wystawie
FotoGlob.

Młodych podróżników, szukających środków na ambitną wyprawę, zachęcamy do
ubiegania się o Nagrodę im. Andrzeja Zawady. To rekomendacja od Kapituły i
10 000 zł na realizację projektu od Prezydenta Gdyni. Warto spróbować!

Szczegółowe informacje o warunkach udziału pod adresem:
www.kolosy.pl/zgłoszenia.php


Do zobaczenia w Gdyni !

--
/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.zeglarstwo

Jaromir Rowinski

unread,
Jan 16, 2007, 2:30:01 AM1/16/07
to

Użytkownik "Krzysztof Maliszewski" <podroz...@o2.pl> napisał w
wiadomości news:op.tl72d...@jan.zielonki.ceti.pl...

> Zapraszamy do Gdyni na IX Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i
> Alpinistów oraz finał Nagrody Kolosy 2006.
/cut/

>
> Szczegółowe informacje o warunkach udziału pod adresem:
> www.kolosy.pl/zgloszenia.php
>

Takie tam szczegóły:
" Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy przedsięwzięć
żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,
tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
załogami sportowymi. "

Nic nie jest już takie jak było... niestety.

Ahoj
--
Jaromir Rowiński
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/grupowic/grupowic.htm#129

Bartłomiej F. Tajchman

unread,
Jan 16, 2007, 2:31:26 AM1/16/07
to
Jaromir Rowinski wrote:

> Takie tam szczegóły:
> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
> przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
> 45/25/EG z 1994 r., tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24
> metrów wielkości z załogami sportowymi. "

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Hm.


Pozdrawiam,
Wuj Bart27
--
* Bartłomiej F. Tajchman +48 695 468 667 *
* http://www.bart.merigold.krakow.pl GG #162270 *
* The natural state of the footbal fan is bitter disappoitment, *
* no matter what the score. (Nick Hornby)

Andrzej Cieslak

unread,
Jan 16, 2007, 3:23:23 AM1/16/07
to
Bartłomiej F. Tajchman <bar...@merigold.nospam.pl> napisał(a):

> Jaromir Rowinski wrote:
>
> > Takie tam szczegóły:
> > " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
> > przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
> > 45/25/EG z 1994 r., tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24
> > metrów wielkości z załogami sportowymi. "
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Hm.

> Pozdrawiam,
> Wuj Bart27

Czuje w tym wplyw jezyka niemieckiego. Czy aby ta dyrektywa nie byla
tlumaczona z tego wlasnie jezyka? Dlaczego tak sadze? Bo wlasnie mam przed
soba sliczna, nawiasem mowiac, mape Zat. Kilonskiej [tylko zyczyc wszystkim,,
zeby polskie wybrzeze za friko w Internecie tez na takich mpach bylo] i stoi
tamoj tak:
S3
Sportschiffahrtskarten
Kieler Bucht
Sued - West
Jak widac z powyzszego, w tytule mapy [serii map] uzyto slowa "sport",
chociaz nie ma na niej oznaczonej zadnej mety, startu, boi zwrotnych, pozycji
statkow sedziowskich itd. Po prostu jest to zwyczajan mapa nawigacyjna, ktora
moze byc wykorzystana do roznych celow: do cruisingu, do regat, do przemytu
itd. Niemcy juz tak maja, ze u nich od pewnego czasu ueber alles nie jest
Deutschland [Deutschland, Deutschland uber Alles - Niemcy, Niemcy ponad
wszystko - poczatek hymnu niemieckiego z czasow III Rzeszy], lecz "szport"
:). Przetlumaczona "na zywca" dyrektywa dowodzi, ze nie wystarczy znac
slowka, lecz trzeba takze, chociaz troche, znac sie na tym, co sie tlumaczy.
Pozdrawiam Andrzej - Nie lekajcie sie - Cieslak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Krzysiek Kielczewski

unread,
Jan 16, 2007, 3:46:00 AM1/16/07
to
Sami popatrzcie co *Jaromir Rowinski* napisał:

> Takie tam szczegóły:
> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy przedsięwzięć
> żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,
> tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
> załogami sportowymi. "

Czy ja dobrze rozumiem, że zgodnie z powyższym przestałem być żeglarzem?

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

wrona

unread,
Jan 16, 2007, 4:32:11 AM1/16/07
to
Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Tak ty jak i pewnie ekipy ze Starego i Nektona : ) nie bedzie kolosow za
mega wyprawe :)

pozdr
wrona wojtek

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 4:53:15 AM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Bartłomiej F. Tajchman wrote:

> Jaromir Rowinski wrote:
>
>> Takie tam szczegóły:
>> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
>> przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
>> 45/25/EG z 1994 r., tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24
>> metrów wielkości z załogami sportowymi. "
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Hm.

Zobaczymy, kto dostanie kolosa i potem zapytamy o badania sportowe i kartę
kwalifikacyjną. Jak nie będzie miał, opiszemy jako skandal?

Jacek "zmieńcie człowieka pracującego nad regulaminami, zanim zrobi coś
jeszcze gorszego" Kijewski

--
***********Jacek Kijewski, ja...@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) mottem: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux admin
Portal żeglarski: http://www.sail-ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.pl *

Wojtek Bartoszyński

unread,
Jan 16, 2007, 4:56:25 AM1/16/07
to

Nie, w moim rozumieniu nie przestałeś.
W rozumieniu organizatorów - być może...

--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
*********************************************************
*Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować.*
**********************************(przysłowie norweskie)*

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 4:57:38 AM1/16/07
to

BTW: czy te jachty spełniały wymogi dyrektywy RCD potwierdzone znakiem CE?

meping

unread,
Jan 16, 2007, 5:16:05 AM1/16/07
to
Krzysiek Kielczewski napisał(a):

chyba tak... Ponadto do tej kategorii nie kwalifikuje się żadna jotka
(za wyjatkiem może Gerlacha), Opal, Maria Św. Pamięci Ludka Mączki,
Antica.... O takiej Ranie nie wspomnę... Chyba zapytam się o to
organizatorów.... ;-/

--
pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"
www.sy-rana.komp-druk.pl - czarter jachtu na zatoce Gdańskiej i Bałtyku

meping

unread,
Jan 16, 2007, 5:18:23 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski napisał(a):

> Zobaczymy, kto dostanie kolosa i potem zapytamy o badania sportowe i
> kartę kwalifikacyjną. Jak nie będzie miał, opiszemy jako skandal?
>

W każdym razie wygląda na to, że Wąsowicz za samotne przejście Atlantyku
nawet nominacji nie dostanie... Antica nie ma CE... ;-P

> Jacek "zmieńcie człowieka pracującego nad regulaminami, zanim zrobi coś
> jeszcze gorszego" Kijewski
>

zgadzam się z Tobą całkowicie... ;-)

meping

unread,
Jan 16, 2007, 5:19:21 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski napisał(a):

> BTW: czy te jachty spełniały wymogi dyrektywy RCD potwierdzone znakiem CE?
>

pewnie nie... ;-)

Krzysiek Kielczewski

unread,
Jan 16, 2007, 5:21:36 AM1/16/07
to
Sami popatrzcie co *Wojtek Bartoszyński* napisał:

>>> Takie tam szczegóły:
>>> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy przedsięwzięć
>>> żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,
>>> tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
>>> załogami sportowymi. "
>>
>> Czy ja dobrze rozumiem, że zgodnie z powyższym przestałem być żeglarzem?
>
> Nie, w moim rozumieniu nie przestałeś.
> W rozumieniu organizatorów - być może...

Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 5:35:38 AM1/16/07
to

No jak nie jak tak... Sportu do portu ;)

meping

unread,
Jan 16, 2007, 5:37:43 AM1/16/07
to
[...]

Napisałem do organizatorów:

Witam,

W regulaminie tegorocznych kolosów w kategorii żeglarstwo znalazłem taki
oto zapis:

"Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy przedsięwzięć
żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,
tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
załogami sportowymi."

Czy mam rozumieć, że zgłaszać można tylko i wyłącznie rejsy na jachtach
odpowiadających W/w dyrektywie, poświadczonych nadaniem jednostce znaku
CE?

Jednocześnie proszę o zdefiniowanie terminu "załoga sportowa". Na jakiej
podstawie ma być to kryterium określane?

--
Łączę wyrazy szacunku
Krzysztof Chajęcki

Roman Rumpel

unread,
Jan 16, 2007, 5:48:58 AM1/16/07
to
Krzysiek Kielczewski <krzysiek.k...@gmail.com> dosć
niespodziewanie napisał(a):

> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...

W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P

--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

Jerzy Makieła

unread,
Jan 16, 2007, 5:43:02 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski napisał(a):

> Jacek "zmieńcie człowieka pracującego nad regulaminami, zanim zrobi coś
> jeszcze gorszego" Kijewski

Coś się komuś zdrowo pop... w główce:-(((((


--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/ http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951 VoIP 0-399-008-347

meping

unread,
Jan 16, 2007, 5:54:19 AM1/16/07
to
Roman Rumpel napisał(a):

> W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P

jak niesportowy??? Podnoszenie ciężarów wieczór w wieczór to nie
sport??? ;-P

Andrzej Kapłan

unread,
Jan 16, 2007, 5:57:40 AM1/16/07
to
Krzysiek Kielczewski <krzysiek.k...@gmail.com> napisał(a):

> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...
>

No, w 2005, w czerwcu w Wodniku, co najmniej raz uczestniczyłeś w
regatach... A to było nie było współzawodnictwo, czyli coś, co odróżnia
żeglowanie rekreacyjne od sportowego :-)

pozdrawiam

AIKI

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 6:00:01 AM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, meping wrote:

> Roman Rumpel napisał(a):
>
>> W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P
>
> jak niesportowy??? Podnoszenie ciężarów wieczór w wieczór to nie sport??? ;-P

To w Starym Porcie. Dwulitrowych kufli w 10-ce nie widziałem...

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 6:01:11 AM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Andrzej Kapłan wrote:

> Krzysiek Kielczewski <krzysiek.k...@gmail.com> napisał(a):
>
>> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...
>>
> No, w 2005, w czerwcu w Wodniku, co najmniej raz uczestniczyłeś w
> regatach... A to było nie było współzawodnictwo, czyli coś, co odróżnia
> żeglowanie rekreacyjne od sportowego :-)

Czy "ja mam dłuższe tango, niż ty, dorobiłem bukszpryt z platformą i
spódniczkę" jest wystarczająco współzawodnicze?

OK, dość tego nabijania się, do roboty trzeba.

Andrzej Kapłan

unread,
Jan 16, 2007, 6:12:07 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski <ja...@sail-ho.pl> napisał(a):

> Czy "ja mam dłuższe tango, niż ty, dorobiłem bukszpryt z platformą i

> spódniczką" jest wystarczająco współzawodnicze?
>
W kategorii "łodziodoskonalenia" z pewnością... :-)

Piotr Zakrzewski

unread,
Jan 16, 2007, 6:13:38 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski napisał(a):

> On Tue, 16 Jan 2007, meping wrote:
>
>> Roman Rumpel napisał(a):
>>
>>> W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P
>>
>> jak niesportowy??? Podnoszenie ciężarów wieczór w wieczór to nie
>> sport??? ;-P
>
> To w Starym Porcie. Dwulitrowych kufli w 10-ce nie widziałem...


A bo to nie "waga" sie liczy a ilość powtórzeń w serii :)


Zakrzu co mu kiedyś tak na siłowni tłumaczyli :)


Krzysiek Kielczewski

unread,
Jan 16, 2007, 6:33:42 AM1/16/07
to
Sami popatrzcie co *Roman Rumpel* napisał:

>> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...
>
> W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P

Plotki... Wczoraj ćwiczyłem podnoszenie ciężarów.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

<prywata>
A może byśmy przy jakiejś okazji pogadali o wrześniu?
</prywata>

Krzysiek Kielczewski

unread,
Jan 16, 2007, 6:34:29 AM1/16/07
to
Sami popatrzcie co *Andrzej Kapłan* napisał:

>> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...
>>
> No, w 2005, w czerwcu w Wodniku, co najmniej raz uczestniczyłeś w
> regatach... A to było nie było współzawodnictwo, czyli coś, co odróżnia
> żeglowanie rekreacyjne od sportowego :-)

Zdecydowanie pływałem tam dla przyjemności ;-P

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

meping

unread,
Jan 16, 2007, 6:39:21 AM1/16/07
to
Krzysiek Kielczewski napisał(a):

> Sami popatrzcie co *Roman Rumpel* napisał:
>
>>> Nigdy się nie miałem za "załogę sportową"...
>> W dodatku prowdzisz niesportowy tryb życia :P
>
> Plotki... Wczoraj ćwiczyłem podnoszenie ciężarów.
>
i znokautowałes moją ślubną... ;-P

Wojtek Zientara

unread,
Jan 16, 2007, 7:04:04 AM1/16/07
to
Jacek Kijewski wrote:
> To w Starym Porcie. Dwulitrowych kufli w 10-ce nie widziałem...

Słabo się rozglądałeś. Chyba mają nawet po 2,5 l.

--
Pozdrawiam
Wojtek
http://strony.aster.pl/zientara/
Żeglarz ma interes (własny) pływać bezpiecznie. Statek ma interes
pływać tanio. Dlatego jedni nie rozumieją drugich. (c) J. Kijewski


Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 9:58:07 AM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Wojtek Zientara wrote:

> Jacek Kijewski wrote:
>> To w Starym Porcie. Dwulitrowych kufli w 10-ce nie widziałem...
>
> Słabo się rozglądałeś. Chyba mają nawet po 2,5 l.

Widać na mój widok chowają...

Andrzej Remiszewski

unread,
Jan 16, 2007, 10:17:58 AM1/16/07
to

Użytkownik "Jacek Kijewski" napisał >

Widać na mój widok chowają...

Co mnie akurat nie dziwi!!!


Andrzej Remiszewski

unread,
Jan 16, 2007, 10:23:48 AM1/16/07
to

Użytkownik "Jaromir Rowinski" napisał:

> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
> przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
> 45/25/EG z 1994 r.,
tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
załogami sportowymi. "
>
A może to należy po prostu czytac następująco: "niezawodowe ząłogo na
jachtach od 5,5 do 24 m długości".
Jak któs stawia nagrodę to moze sobie wymyśłic kryteria - może my np.
stwórzmy KOLOSIKA za osiagnięca na jachtach poniżej 5,5 m wyłacznie z
załogami p.r.z.


Jerzy Makieła

unread,
Jan 16, 2007, 10:33:17 AM1/16/07
to
Andrzej Remiszewski napisał(a):

> A może to należy po prostu czytac następująco: "niezawodowe ząłogo na
> jachtach od 5,5 do 24 m długości".

Andrzej czyta się tak jak jest napisane a nie na zasadzie co poeta miał
na myśli..

> Jak któs stawia nagrodę to moze sobie wymyśłic kryteria

No i OK... wymyślił, że nikt w zasadzie tej nagrody nie dostanie

meping

unread,
Jan 16, 2007, 10:47:57 AM1/16/07
to
Andrzej Remiszewski napisał(a):

> Użytkownik "Jaromir Rowinski" napisał:
>> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
>> przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
>> 45/25/EG z 1994 r.,
> tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
> załogami sportowymi. "
> A może to należy po prostu czytac następująco: "niezawodowe ząłogo na
> jachtach od 5,5 do 24 m długości".

oki, ale przecież tam jest wyraźnie odwołanie do Dyrektywy... Napisałem
do organizatorów zapytanie w tej sprawie, na razie dostałem odpowiedź
jedynie częściową: "Załoga sportowa" to przeciwieństwo załogi zawodowej.
Organizatorom przez myśl nie przeszło, że mogą żeglować niesportowcy...
:-) Zatem mam w rodzinie najmłodszych sportowych żeglarzy Bałtyckich... ;->
http://www.sy-rana.komp-druk.pl/dscf1725.jpg
http://www.sy-rana.komp-druk.pl/dscf1732.jpg

Poza tym postawienie wymogu spełnienia przez jacht RCD eliminuje
wszystkie zeszłoroczne rejsy zasługujące na uwagę...

> Jak ktoś stawia nagrodę to moze sobie wymyśłic kryteria - może my np.

> stwórzmy KOLOSIKA za osiagnięca na jachtach poniżej 5,5 m wyłacznie z
> załogami p.r.z.

;-)

meping

unread,
Jan 16, 2007, 10:49:06 AM1/16/07
to
Jerzy Makieła napisał(a):

>> Jak któs stawia nagrodę to moze sobie wymyśłic kryteria
>
> No i OK... wymyślił, że nikt w zasadzie tej nagrody nie dostanie

albo chcą być pewni, kto ją dostanie... ;-)

ha...@pfz.org.pl

unread,
Jan 16, 2007, 11:04:43 AM1/16/07
to

meping napisał(a):

> Poza tym postawienie wymogu spełnienia przez jacht RCD eliminuje
> wszystkie zeszłoroczne rejsy zasługujące na uwagę...
>

RCD zawiera wyłączenia.................

Hasip

ha...@pfz.org.pl

unread,
Jan 16, 2007, 11:06:54 AM1/16/07
to

Jerzy Makieła napisał(a):

> No i OK... wymyślił, że nikt w zasadzie tej nagrody nie dostanie
>
Bywały przetargi, gdzie postawione kryteria mógł spełnić jedynie
jeden przystepujący.
W takich wypadkach wybór nie wymaga specjalnego wysiłku
intelektualnego.
:))

Hasip

meping

unread,
Jan 16, 2007, 11:11:28 AM1/16/07
to
Andrzej Remiszewski napisał(a):

> Użytkownik "Jaromir Rowinski" napisał:
>> " Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
>> przedsięwzięć żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE
>> 45/25/EG z 1994 r.,

jeszcze taki smaczek... Google nie znają Dyrektywiy UE 45/25/EG z 1994r.
;-)

RCD to "DYREKTYWA 94/25/WE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 16
czerwca 1994 r." - skopiwałem z nagłówka... ;-)

meping

unread,
Jan 16, 2007, 11:18:18 AM1/16/07
to
ha...@pfz.org.pl napisał(a):

tak, zgadza się, ale wyłączenie powoduje, że dana jednostka nie musi być
zgodna z dyrektywą i tyle, zaś jednostki stające do owego konkursu mają
spełniać wymagania dyrektywy... :-O

ha...@pfz.org.pl

unread,
Jan 16, 2007, 12:05:16 PM1/16/07
to

meping napisał(a):

> tak, zgadza się, ale wyłączenie powoduje, że dana jednostka nie musi być
> zgodna z dyrektywą i tyle, zaś jednostki stające do owego konkursu mają
> spełniać wymagania dyrektywy... :-O
>

Fakt, w rozporządzeniu jest "nie stosuje się" w dyrektywie "wyklucza
się". Tak na marginesie teraz obowiązuje dyrektywa 2003/44/WE z 16
czerwca 2003 która zmieniłe dyrektywę 94/25/WE.
W zasadzie ogranicza to jachty do budowanych w Europie.... Być może
(nie perfumy) chodziło im o to aby rejsy w przetaku lub beczce nie
były rozpatrywane - podobnie komisja księgi rekordów Guinessa też
już pewnych kategorii nie rozpatruje.


Hasip

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 1:23:57 PM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Andrzej Remiszewski wrote:

> A może to należy po prostu czytac następująco: "niezawodowe ząłogo na
> jachtach od 5,5 do 24 m długości".

To chyba można by tak napisać, prawda?

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 1:25:49 PM1/16/07
to

Że Antica to z prymitywnych materiałów i prymitywną technologią? A "Stary"
to jednostka eksperymentalna? Akurat koresponduję z budowniczym ww., mogę
zapytać ;)

Andrzej Remiszewski

unread,
Jan 16, 2007, 1:40:21 PM1/16/07
to

Użytkownik "Jacek Kijewski" napisał:To chyba można by tak napisać, prawda?

--------------------
Nieprawda, bo byłoby za mało światowo/naukowo/tajemniczo/ekskluzywnie*
------------------------------------------------

================================
*-niepotrzebne skreślić


meping

unread,
Jan 16, 2007, 2:08:29 PM1/16/07
to
ha...@pfz.org.pl napisał(a):

> Fakt, w rozporządzeniu jest "nie stosuje się" w dyrektywie "wyklucza
> się". Tak na marginesie teraz obowiązuje dyrektywa 2003/44/WE z 16
> czerwca 2003 która zmieniłe dyrektywę 94/25/WE.
> W zasadzie ogranicza to jachty do budowanych w Europie.... Być może
> (nie perfumy) chodziło im o to aby rejsy w przetaku lub beczce nie
> były rozpatrywane - podobnie komisja księgi rekordów Guinessa też
> już pewnych kategorii nie rozpatruje.

ale to "wycina" również zeszłorooczny rejs Urbańczyka... Może w sumie o
to chodziło??? jak się patrzy na skład kapituły to nie jest to
wykluczone... :-O

Jerzy Makieła

unread,
Jan 16, 2007, 2:16:51 PM1/16/07
to
meping napisał(a):

> ale to "wycina" również zeszłorooczny rejs Urbańczyka... Może w sumie o
> to chodziło??? jak się patrzy na skład kapituły to nie jest to
> wykluczone... :-O

Jeżeli Wasze podejrzenia choćby w części by się sprawdziły to byłby
skandal nie z tej ziemi:-((((
Chcę wierzyć, że ten zapis powstał z głupoty albo ignorancji...

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 2:19:25 PM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Andrzej Remiszewski wrote:

>
> Użytkownik "Jacek Kijewski" napisał:To chyba można by tak napisać, prawda?
>
> --------------------
> Nieprawda, bo byłoby za mało światowo/naukowo/tajemniczo/ekskluzywnie*

Zatem: chcieli - to mają.

Jacek Kijewski

unread,
Jan 16, 2007, 2:22:09 PM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007, Jerzy Makieła wrote:

> meping napisał(a):
>
>> ale to "wycina" również zeszłorooczny rejs Urbańczyka... Może w sumie o to
>> chodziło??? jak się patrzy na skład kapituły to nie jest to wykluczone...
>> :-O
>
> Jeżeli Wasze podejrzenia choćby w części by się sprawdziły to byłby skandal
> nie z tej ziemi:-((((

Dlaczego skandal? Robią sobie konkurs i fajnie. Do tej pory miał ten
konkurs renomę i wysokie notowania. Robienie takich historii może
sprowadzić tą renomę do poziomu "Legitymacji członkowskiej polskiej partii
lekko głupawych", do nabycia w Łebie. Nie możemy odmawiać organizatorom
prawa do takiej właśnie decyzji.

Jerzy Makieła

unread,
Jan 16, 2007, 2:36:58 PM1/16/07
to
Jacek Kijewski napisał(a):

> Dlaczego skandal? Robią sobie konkurs i fajnie. Do tej pory miał ten
> konkurs renomę i wysokie notowania. Robienie takich historii może
> sprowadzić tą renomę do poziomu "Legitymacji członkowskiej polskiej
> partii lekko głupawych", do nabycia w Łebie. Nie możemy odmawiać
> organizatorom prawa do takiej właśnie decyzji.

Właściwie masz rację ich cyrk ich małpy...

meping

unread,
Jan 16, 2007, 3:24:54 PM1/16/07
to
Jerzy Makieła napisał(a):

> Jeżeli Wasze podejrzenia choćby w części by się sprawdziły to byłby
> skandal nie z tej ziemi:-((((
> Chcę wierzyć, że ten zapis powstał z głupoty albo ignorancji...

też mam taką nadzieję. Póki co dostałem odpowiedź od organizatorów
konkursu, żę "mail został przesłany do autora tego zapisu". Tak więc
czekam na odpowiedź. Jak dostanę to pzekarzę. Mam prawo podejrzewqać, że
ktoś chciał aby "mdrze brzmiało" nie zagłębiając się w przepisy. No i
wyszło mu za mądrze... ;->

Wojtek Kasprzak

unread,
Jan 16, 2007, 3:32:54 PM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007 16:47:57 +0100, meping

A tu sie podczepie
>http://www.sy-rana.komp-druk.pl/dscf1725.jpg
>http://www.sy-rana.komp-druk.pl/dscf1732.jpg
Piekne chlopaki

>
>Poza tym postawienie wymogu spełnienia przez jacht RCD eliminuje
>wszystkie zeszłoroczne rejsy zasługujące na uwagę...

Uczepilisci sie RCD i CE jak rzep psiego ogona. RCD to jedno a CE to
drugie. Jacht moze byc zaprojektowany zgodnie z RCD lecz nie
przechodzil procedury notyfikacyjnej na CE bo nie bylo to do nikomu
potrzebne.
RCD to sprawa konstruktora (wymagania projektowe) a CE to sprawa
producenta i zwiazane jest z rynkiem a nie z plywaniem.

W wymaganiach tego konkursu jest mowa o RCD. Mozna powiedziec ze kazdy
obecnie plywajacy, "normalny" jacht spelnia te wymogi.

Wydaje mi sie ze na potrzeby tego konkursu mozna nawet isc dalej i
powiedziec ze "plywadla" wylaczone z RCD tez spelniaja wymogi RCD,
zostaly z nich wylaczone czyli sa zgodne z RCD. :-)


--
Pozdrawiam, Wojtek
http://www.siz.org.pl/
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
ge...@post.pl

meping

unread,
Jan 16, 2007, 3:53:07 PM1/16/07
to
Wojtek Kasprzak napisał(a):

> Uczepilisci sie RCD i CE jak rzep psiego ogona. RCD to jedno a CE to
> drugie. Jacht moze byc zaprojektowany zgodnie z RCD lecz nie
> przechodzil procedury notyfikacyjnej na CE bo nie bylo to do nikomu
> potrzebne.
> RCD to sprawa konstruktora (wymagania projektowe) a CE to sprawa
> producenta i zwiazane jest z rynkiem a nie z plywaniem.
>
> W wymaganiach tego konkursu jest mowa o RCD. Mozna powiedziec ze kazdy
> obecnie plywajacy, "normalny" jacht spelnia te wymogi.

Jeżeli jest to na potrzeby jakiegokolwiek konkursu, to powinno to być w
jakikolwiek sposób poświadczone. Takim poświadczeniem jest nadanie
jednostce znaku CE. Każdy inny sposób może być podważony a komisja
oskarżona o manipulację.


>
> Wydaje mi sie ze na potrzeby tego konkursu mozna nawet isc dalej i
> powiedziec ze "plywadla" wylaczone z RCD tez spelniaja wymogi RCD,
> zostaly z nich wylaczone czyli sa zgodne z RCD. :-)

nie spełniają - zostały z tego zwolnione... ;-)

Wojtek Kasprzak

unread,
Jan 16, 2007, 4:23:57 PM1/16/07
to
On Tue, 16 Jan 2007 21:53:07 +0100, meping
<mep...@ANTYSPAM.komp-druk.pl> wrote:

>> RCD to sprawa konstruktora (wymagania projektowe) a CE to sprawa
>> producenta i zwiazane jest z rynkiem a nie z plywaniem.
>>
>> W wymaganiach tego konkursu jest mowa o RCD. Mozna powiedziec ze kazdy
>> obecnie plywajacy, "normalny" jacht spelnia te wymogi.
>
>Jeżeli jest to na potrzeby jakiegokolwiek konkursu, to powinno to być w
>jakikolwiek sposób poświadczone. Takim poświadczeniem jest nadanie
>jednostce znaku CE. Każdy inny sposób może być podważony a komisja
>oskarżona o manipulację.

Chcesz byc bardziej swietym od papieza - mozesz wolno Ci.
CE to handel a nie konkurs.

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 3, 2007, 1:37:15 PM2/3/07
to

Witam,
trochę to trwało, ale zainteresowani mogą przeczytać odpowiedź
organizatora pod adresem:

http://kolosy.pl/oswiadczenie.php


Pozdrawiam

Krzysztof Maliszewski


Dnia 16-01-2007 o 11:37:43 meping <mep...@ANTYSPAM.komp-druk.pl>
napisał(a):

> [...]
>
> Napisałem do organizatorów:
>
> Witam,
>
> W regulaminie tegorocznych kolosów w kategorii żeglarstwo znalazłem taki
> oto zapis:


>
> "Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy
> przedsięwzięć
> żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,

> tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z
> załogami sportowymi."
>

> Czy mam rozumieć, że zgłaszać można tylko i wyłącznie rejsy na jachtach
> odpowiadających W/w dyrektywie, poświadczonych nadaniem jednostce znaku
> CE?
>
> Jednocześnie proszę o zdefiniowanie terminu "załoga sportowa". Na jakiej
> podstawie ma być to kryterium określane?
>
> --
> Łączę wyrazy szacunku
> Krzysztof Chajęcki
>
>

--
/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.zeglarstwo

Jerzy Makieła

unread,
Feb 4, 2007, 2:06:35 AM2/4/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

>
> Witam,
> trochę to trwało, ale zainteresowani mogą przeczytać odpowiedź
> organizatora pod adresem:
>
> http://kolosy.pl/oswiadczenie.php

No i co my tam czytamy? Ano:
"Żeglowanie, sportowe, jest każdym rodzajem żeglugi, która nie jest za
pieniądze. Jeśli wiezie się ludzi w celach sportowych, rekreacyjnych
czy naukowych to jest żegluga "sportowa".

Czyli albo sportowa albo komercyjna... Ciekawe, ciekawe...
Aż ciśnie się na klawiaturę porównanie motoryzacyjne:-)))) Jak wiozę
rodzinę za miasto to jest to jazda "sportowa"... Tia... jeszcze trochę a
policja będzie żądać licencji sportowej:-((((

Paranoja:-((( zamiast w krótkich żołnierskich słowach stwierdzić -
"fakt, walnęliśmy babola..." nakręca się spirale śmieszności...

meping

unread,
Feb 4, 2007, 5:04:18 AM2/4/07
to ma...@kolosy.pl
Witam!

Krzysztof Maliszewski napisał(a):


>
> Witam,
> trochę to trwało, ale zainteresowani mogą przeczytać odpowiedź
> organizatora pod adresem:
>
> http://kolosy.pl/oswiadczenie.php
>

Dobrze w końcu otrzymać odpowiedź. Zwracam jednakże uwagę na fakt, iż
mimo że dotyczyła istotnych kwestii związanych z tym jakie rejsy (na
jakich jachtach) można zgłaszać do nagrody, została ona udzielona PO
TERMINIE ZGŁASZANIA KANDYDATUR. Niech każdy indywidualnie oceni takie
zachowanie. Wymogów Dyrektywy nie spełniają ani obydwa jachty które w
zeszłym roku przeszłe Nord-West Passage, Ani Humbak, którego rejs na
Hegolland został wyróżniony w konkursie na rejs Roku.

Ze względu na to, że jakiś czas temu Jurek Sychut zarzucił mi na stronie
Jurka Kulińskiego, że nasz zeszłoroczny rejs, będący przepłynięciem
Bałtyku małym jachtem z (najprawdopodobniej) najmłodszą w historii
polskiego żeglarstwa załogą przemkną niezauważony ze względu na to, że
nigdzie go nie zgłosiłem, postanowiłem zgłosić go do tego konkursu. Ze
względu na to, że po zapoznaniu się z treścią wyminionej w treści
regulaminu Dyrektywy stwierdziłem, że nasz jacht (7,1 metra długości)
nie spełnia jej wymogów na dwa tygodnie przed upływem terminu nadsyłania
zgłoszeń zwróciłem się do organizatorów z proźbą o doprecyzowanie
regulaminu. Odpowiedź została mi udzielona w trzy dni po upływie terminu
zgłaszania kandudatur. Rejs nie został do konkursu zgłoszony.

W związku z powyższym pozwolę sobie wyrazić opinię, że wyniki konkursu
zostały zmanipulowane na etapie doboru kandydatur. Jeżeli natomiast nie
była to manipulacja celowa, to uprzejmie proszę organizatorów aby na
przyszłość powołując się na jakieś akty prawne zachcieli zapoznać się z
ich treścią w CAŁOŚCI, a nie tylko pobieżnie przejrzeć Artykół 1 spośród
15 oraz 15 załączników.

meping

unread,
Feb 4, 2007, 5:23:41 AM2/4/07
to ma...@kolosy.pl
Jerzy Makieła napisał(a):

> Paranoja:-((( zamiast w krótkich żołnierskich słowach stwierdzić -
> "fakt, walnęliśmy babola..." nakręca się spirale śmieszności...
>

jeszcze taki smaczek:

"Wyjaśnienie kpt. Krystyny Ch.-L.


"Odpowiadam na pytanie dotyczące Regulaminu, tak jak potrafię; prawie 2
lata jesteśmy członkami UE i wiedza o dyrektywach nie jest tajemna, a
nawet obowiązkowa." (koniec cytatu)

Otóż Pani Kpt. Ch-L (ta sama która do spółki z mężem na 15 lat
zablokowała działalność stowarzyszenia które wczoraj zdaje się
ostatecznie udało nam się reaktywować) sama powinna zapoznać się z tą
dyrektywą. Jest w niej jasno napisane, że zgodność z dyrektywą MUSI być
potwierdzona nadaniem jednostce znaku CE i stosowne jej oznakowanie
tabliczką znamionową z w/w znakiem oraz określeniem kategorii
projektowej. Skoro uważa że powinno się ją znać, to jak już została jej
przybiżona jej treść powinna jej wymogi na sztywno zastosować do
regulaminu. Oczywistym skutkiem powyższego powinno być wykluczenie z
konkursu załóg jachtów s/y Stary oraz s/y Nekon, jak również wszystkich
jachtów kóre w końcu zeszłego roku zostały wyróżnione w konkursie na
Rejs Roku, zaś nagrodę kolosów przyznać z braku innych kandydatur
ambitnemu skipperowi nowej, zbudowanej w stoczni sasanki (posiadającej w
związku z tym tabliczkę ze znakiem CE) za ambitny rejs po WJM z
Węgorzewa do Rucianego.

wacław

unread,
Feb 4, 2007, 5:56:39 AM2/4/07
to
Krzysztof Chajęcki "meping" pisze:

> Jerzy Makieła napisał(a):
> > Paranoja:


> > "fakt, walnęliśmy babola..." nakręca się spirale śmieszności...
> jeszcze taki smaczek:
> "Wyjaśnienie kpt. Krystyny Ch.-L.

> Otóż Pani Kpt. Ch-L (ta sama która do spółki z mężem na 15 lat

> zablokowała działalność stowarzyszenia które wczoraj zdaje się
> ostatecznie udało nam się reaktywować)

Myślę, że reaktywacja +tego czegoś+ to nic, czym można byłoby się szczycić w
środowisku żeglarskim.

Dlaczego?

Popatrzmy na władze SAJ, a raczej na część z przedstawicieli:

>>> Jerzy Makieła 03-02-2007, 16:23:05
>>> No i po zebraniu...
>>> SAJ ma nową Radę Armatorską w składzie:
>>> Sekretarz - Jacek Kijewski
>>> Członek - Maciek "Skibulba" Kotas
>>> Członek - Włodzimierz "Kocur" Ring
>>> Członek - Jerzy Makieła

śmiem twierdzić, po dotychczasowych wypowiedziach publicznych owych działaczy,
że SAJ pod przykrywką działalności żeglarskiej, skrywa m,in, działania
przestępcze pod adresem niewygodnych żeglarzy, m,in, moim.

Przykładami, które ewidentnie wskazują na działania na granicy prawa, a i już
poza nim, owych powyżej przedstawicieli SAJ, są zebrane i czekają na
rozpatrzenie przez stosowne władze.

Mam nadzieję, że teraz m,in, Włodzimierz Ring jasno odniesie się do swych
poczynań_nikczemnych dodajmy poczynań, w odniesieniu m,in, do mojej osoby.

Tacy żeglarze zawsze będę podobnie gnębić każdego, kto im stanie na drodze,
dlatego też, dalsze udawanie, że to niewinne +baranki żeglarskie+ jest
nieodpowiedzialne, a wręcz szkodliwe dla całego środowiska.
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jacek Kijewski

unread,
Feb 4, 2007, 6:35:23 AM2/4/07
to
On Sun, 4 Feb 2007, Jerzy Makieła wrote:

> Krzysztof Maliszewski napisał(a):
>>
>> Witam,
>> trochę to trwało, ale zainteresowani mogą przeczytać odpowiedź
>> organizatora pod adresem:
>>
>> http://kolosy.pl/oswiadczenie.php
>
> No i co my tam czytamy? Ano:
> "Żeglowanie, sportowe, jest każdym rodzajem żeglugi, która nie jest za
> pieniądze. Jeśli wiezie się ludzi w celach sportowych, rekreacyjnych czy
> naukowych to jest żegluga "sportowa".
>
> Czyli albo sportowa albo komercyjna... Ciekawe, ciekawe...

E tam. To jest odpowiedź rodzaju "to my mamy rację". Co było od początku
oczywiste, bo kogo konkurs, tego racja, przecież mają prawo przyznawać
nagrody jedynie tym, którzy płynęli np. tylko za pisemną zgodą Jerzego
Durejki i reszty komisji szkolenia nikomu nic do tego.

Tyle, że prędzej czy później jury stanie przed wyborem: łamać własny
regulamin albo odrzucić jakiś spektakularny wyczyn bez zrozumienia u
publiczności. No i zostanie marudzenie, że "Kolosy są pomijane".

Gdyby formalnie i literalnie trzymać się zapisów i odniesienia do RCD,
Kolosy można by przynawać najwyżej tym, co to z Zadaru do Splitu i z
powrotem, z popijaniem rakiję w marinach. Byle na Bawarii. Bo Nekton,
Stary, Zjawa, Politechnika, "Cena strachu", Antica, Victoria, Polarka to
nawet koło RCD nie stały.

Jacek Kijewski

unread,
Feb 4, 2007, 6:53:33 AM2/4/07
to
On Sun, 4 Feb 2007, Jacek Kijewski wrote:

> Gdyby formalnie i literalnie trzymać się zapisów i odniesienia do RCD, Kolosy
> można by przynawać najwyżej tym, co to z Zadaru do Splitu i z powrotem, z
> popijaniem rakiję w marinach. Byle na Bawarii. Bo Nekton, Stary, Zjawa,
> Politechnika, "Cena strachu", Antica, Victoria, Polarka to nawet koło RCD nie
> stały.

Ja bardzo przepraszam za literówki itd. Klawiatura się sypie i muszę
wymienić - będę pisał uważniej.

Michał K

unread,
Feb 4, 2007, 9:14:51 AM2/4/07
to
Wacław pisze:

>
>
> Popatrzmy na władze SAJ, a raczej na część z przedstawicieli:
>
> >>> Jerzy Makieła  03-02-2007, 16:23:05
> >>> No i po zebraniu...
> >>> SAJ ma nową Radę Armatorską w składzie:
> >>> Sekretarz - Jacek Kijewski
> >>> Członek - Maciek "Skibulba" Kotas
> >>> Członek - Włodzimierz "Kocur" Ring
> >>> Członek - Jerzy Makieła
>
> śmiem twierdzić, po dotychczasowych wypowiedziach publicznych owych
działaczy,
> że SAJ pod przykrywką działalności żeglarskiej, skrywa m,in,  działania
> przestępcze pod adresem niewygodnych żeglarzy, m,in, moim.

A mogłbyś podać przykłady tych +przestępczych działań+ pod adresem niewygodnych
żeglarzy? Ale nie chodzi o działania dotyczące ciebie, a innych niewygodnych.
Bo wiesz, że nie ładnie jest się wypowiadać w cudzym imieniu, wszczególności
gdy nie ma się podstaw.
Bo jeśli nie masz wyraźnych dowodów na takie działania wobec innych
niewygodnych to znaczy, że tworzysz plotki i pomawiasz a pomawianie jest
karalne. Chyba wiesz o tym? Przecież w swojej +Grupowej Księdze Mądrości+ na
swojej stronie woda.biohazard.waw.pl piszesz o tylu prawniczych niuansach:-))))


>
> Przykładami, które ewidentnie wskazują na działania na granicy prawa, a i już
> poza nim, owych powyżej przedstawicieli SAJ, są zebrane i czekają na
> rozpatrzenie przez stosowne władze.

Przykłady = Dowody! Pokaż te dowody. Inaczej to wstrętne pomówienia!

>
> Mam nadzieję, że teraz m,in, Włodzimierz Ring jasno odniesie się do swych
> poczynań_nikczemnych dodajmy  poczynań, w odniesieniu m,in, do mojej osoby.

Znowu piszesz +m, in,+ Jakie między innymi? Komu? Kto? Dowody prosze.

Pozdrowienia
Michał

Jerzy Buczak

unread,
Feb 4, 2007, 9:35:21 AM2/4/07
to

Użytkownik "Michał K" <michalkemp...@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:4339.000000...@newsgate.onet.pl...
[cut]

Mam gorącą prośbę.Proszę wstawiać tag [sejwal] w temacie, gdy odpowiada się
Panu Wacławowi,wodzie którejś tam,
i wszelkim Nieśmiałym.Prośbę swoją motywuję tym,że nie chcę czytać urojeń
tego pana,nawet w cytatach.
Wyłazi mi z KF.

> Pozdrowienia
> Michał

Również pozdrawiam

--
Jurek (zdegustowany)
A może SIZ na Alandach.
http://zagle.mazury.info/rejsformshow.php?akweny=Ba%B3tyk+-+Alandy&data=&klucz=


Jerzy Makieła

unread,
Feb 4, 2007, 10:17:05 AM2/4/07
to
meping napisał(a):

> a nie tylko pobieżnie przejrzeć Artykół 1 spośród
> 15 oraz 15 załączników.

*PAC* :-))))))

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 4, 2007, 10:59:11 AM2/4/07
to
Dnia 04-02-2007 o 11:04:18 meping <mep...@ANTYSPAM.komp-druk.pl>
napisał(a):


> Dobrze w końcu otrzymać odpowiedź. Zwracam jednakże uwagę na fakt, iż
> mimo że dotyczyła istotnych kwestii związanych z tym jakie rejsy (na
> jakich jachtach) można zgłaszać do nagrody, została ona udzielona PO
> TERMINIE ZGŁASZANIA KANDYDATUR. Niech każdy indywidualnie oceni takie
> zachowanie.

Na prośbę Janusza przekazuję jego odpowiedź.
KM

---------------------------------------------------------------------------

Przekroczenie terminu nie jest w tym przypadku żadnym problemem. Jeżeli są
osoby które chcą zgłosić swoje rejsy, a miały z powodu tego zapisu
wątpliwości, to bardzo proszę. Będę jednak wdzięczny za jak najszybsze
uprzedzenie mnie mailem, że zostanie wysłane formalne zgłoszenie. Właśnie
układam program.


---------------------------------------------------------------------------

Jestem trochę zaskoczony reakcja p. Krzysztofa Chajęckiego.

Mając wątpliwości, w przestawionej dopiero teraz sprawie, warto pisać do
organizatora otwartym tekstem a nie prowokować akademickiej dyskusji na
forum. Pisemne zarzuty, co do regulaminu, wymagały fachowej odpowiedzi
osoby, która ten zapis wprowadziła. Niestety była na urlopie a ja nie znam
szczegółów tej dyrektywy.

Na wszystkie pytania, w przypadku tego rejsu, mogłem odpowiedzieć sam. Nie
byłem jednak w stanie skojarzyć wątpliwości p. Krzysztofa Chajęckiego z
jego rejsem. Pytanie było bez odniesienia do jego własnej sytuacji. Było
niby w interesie ogółu. Nie musze znać autorów wszystkich rejsów, które
miały miejsce w ubiegłym roku. Pan Krzysztof zażądał precyzyjnej, fachowej
odpowiedzi i to na piśmie. Nie chciał wyjaśnić swoich wątpliwości
telefonicznie. Nadmierny formalizm, czy też celowe działanie. Wszak
rozmowy telefonicznej nie można przenieść na forum.

Oświadczam, że nikt nie miał zamiaru kogokolwiek wykluczać. Kapituła w
razie wątpliwości decyduje całym składem, dyskusji na temat
ubiegłorocznych rejsów jeszcze nie było. Dwa tygodnie to nie jest długo,
jeżeli przyjmiemy, że imprezę która trwa trzy dni, faktycznie realizuje
jedna osoba.

Czy wywołanie burzy, na dwa tygodnie przed końcem przyjmowania zgłoszeń,
kiedy to można było zrobić nawet pól roku wcześniej i spokojnie wyjaśniać
wątpliwości, nie jest przypadkiem celowym działaniem? Każdy mógł przejrzeć
listę nagrodzonych rejsów, by mieć poprzez analogię porównanie lub
zwyczajnie do mnie zadzwonić. Nawet podczas tej dyskusji padały głosy osób
interpretujących ten zapis zgodnie ze stosowanymi od lat, faktycznymi
intencjami organizatora i Kapituły.

Przyjmując zasadę spiskowej historii dziejów można przyjąć, ze faktyczny
cel działań p. Krzysztofa i kilku innych osób z tej grupy był zasadniczo
różny od deklarowanego. To oczywiście hipoteza, ale skoro narzucono mi ten
styl prowadzenia dyskusji, to czy nie mam prawa do takich wniosków. Brzmią
one całkiem logicznie.

Skoro juz udowodniłem, że niefortunny zapis istniał juz od początku, to
może warto, zamiast szerzyć insynuacje, wymienić tych żeglarzy, którzy
rzekomo zostali pominięci. Czy byli tacy? Jeżeli nie, to może chodziło
tylko o to, aby poprzez odwoływanie się do całości nieszczęsnej dyrektywy
kogoś jednak wykluczyć. A może odwrotnie, po to by wszystkim oznajmić:
"oni celowo zmienili regulamin, by nas pominąć". Czy to nie są przypadkiem
objawy megalomani? Żadnych zmian nie było. Gdyby jednak miały być to nie z
powodu osoby p. Krzysztofa Ch., lecz z merytorycznych przesłanek.

---------------------------------------------------------------------------

Na koniec mam wielką prośbę. Proszę własnych konfliktów z Kolosami nie
mieszać. Wiem, że wtedy mało istotne rzeczy nabierają większej rangi, ale
mnie takie zabiegi socjotechniczne napawają wstrętem. Do osobistych
wycieczek w stosunku do osób z Kapituły, w sprawach nie dotyczących
nagrody, proszę zakładać osobne wątki i grać na własne konto.

Liczyłem na konkretną pomoc (dyskusję) w sprawie zmian zapisu
wprowadzającego ograniczenia w kategorii Żeglarstwo. Podałem propozycję.
No i nadal nic ...

JJ


---------------------------------------------------------------------------


Do Pana Jacka Kijowskiego

Panie Jacku dużo prościej stać z boku, niż o czymkolwiek decydować. Panu
tak jest najwygodniej. Rok temu sam Pan do mnie napisał chwaląc imprezę.
Czy coś się od tego czasu zmieniło poza odejściem z Kapituły Marka S.
Regulamin na pewno pozostał ten sam. Skąd więc ta zmiana optyki?
Uprzedzenia zostawmy z boku. Liczą się tylko fakty.
Nie "marudzę" zależy mi na niezależnej dziennikarskiej relacji z imprezy a
nie na publikacji mojego "gotowca".

JJ

Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 4, 2007, 11:39:18 AM2/4/07
to

Użytkownik "Krzysztof Maliszewski"

>
> Liczyłem na konkretną pomoc (dyskusję) w sprawie zmian zapisu
> wprowadzającego ograniczenia w kategorii Żeglarstwo. Podałem propozycję.
> No i nadal nic ...
>

Może coś w tym stylu:(?)
Rejs na jednostce o długości od 5m do 24m nie będącej jednostką komercyjną
dokonany przez załogę nie będącą załogą komercyjną.(definicja ramowa)
Przez jednostkę komercyjną należy rozumieć jednostki służące do zarobkowego
transportu pasażerów lub towarów. (definicja negatywna jednostki
niekomercyjnej) Przez pasażera należy rozumieć osobę która nie jest
członkiem załogi.(definicja negatywna pasażera aby wykluczyć przypadki
choroby itp.)
Załoga komercyjna - osoba będąca członkiem załogi uczestnicząca w rejsie w
ramach swojej działalności zarobkowej lub otrzymująca za bezpośredni udział
w rejsie wynagrodzenie.(definicja pozytywna komercyjnego członka załogi)

Andrzej Hasip Mazurek
PS - pewnie niedoskonałe, ale nie przywołuje dyrektyw unijnych (dyrektywa
nie obowiązuje obywateli a rządy państw członkowskich).


Wojtek Zientara

unread,
Feb 4, 2007, 12:47:20 PM2/4/07
to
Andrzej Mazurek "Hasip" wrote:
> Rejs na jednostce o długości od 5m do 24m

A właściwie dlaczego takie ograniczenie? W czym rejs na jednostce o długości
5,05 m różni się od rejsu na jednostce 4,95 m? W drugą stronę podobnie - nie
można zgłosić rejsu Zbieraja z niewidomymi, bo Zawisza ma więcej niż 24 m.

--
Pozdrawiam
Wojtek
http://strony.aster.pl/zientara/
Żeglarz ma interes (własny) pływać bezpiecznie. Statek ma interes
pływać tanio. Dlatego jedni nie rozumieją drugich. (c) J. Kijewski


Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 4, 2007, 1:05:24 PM2/4/07
to

Użytkownik "Wojtek Zientara"


> A właściwie dlaczego takie ograniczenie? W czym rejs na jednostce o
> długości 5,05 m różni się od rejsu na jednostce 4,95 m? W drugą stronę
> podobnie - nie można zgłosić rejsu Zbieraja z niewidomymi, bo Zawisza ma
> więcej niż 24 m.
>

To się nazywa "dyktat sponsora" - tak sobie ustalili (o ile pamiętam) zakres
5-24m (tak na marginesie RCD dotyczy 2,5-24m)
Mają prawo skoro rozdają nagrody. Dyskusja rozpoczęła się chyba od tego, że
określenie było mniej niż precyzyjne a w dodatku wartościowało (teoretycznie
mogło) rejsy w zależności od źródła pochodzenia jachtu (RCD to sprawa UE)
poprzez błędne przywołanie definicji z prawa.

Hasip


Marek MAAR Grzywa

unread,
Feb 4, 2007, 1:07:26 PM2/4/07
to podroz...@o2.pl
Wojtek Zientara napisał(a):

> Andrzej Mazurek "Hasip" wrote:
>> Rejs na jednostce o długości od 5m do 24m
>
> A właściwie dlaczego takie ograniczenie? W czym rejs na jednostce o długości
> 5,05 m różni się od rejsu na jednostce 4,95 m? W drugą stronę podobnie - nie
> można zgłosić rejsu Zbieraja z niewidomymi, bo Zawisza ma więcej niż 24 m.

No właśnie.

[do p. Krzysztofa Maliszewskiego]
Skoro pisze Pan, że można wprowadzać do regulaminu 'Kolosów' pewne
zmiany, że można ów regulamin nieco naciągnąć (vide: termin zgłoszeń) to
czy można zgłosić rejs z niewidomymi na Zawiszy i czy taki rejs byłby
rozpatrywany przez Kapitułę?

Niewidomi przecież profesjonalną załogą nie są, rejs nie jest komercyjny
i jedyny 'feler' to długość Zawiasa. Z kolei fakt, że połowa załogi w
tym rejsie była niewidząca, jest wydarzeniem wyjątkowym w skali
światowego żeglarstwa i sądzę, że nie zostanie szybko powtórzony.
Czy słyszał Pan/ktokolwiek o podobnym rejsie?

Będę wdzięczny za odpowiedź, jak zareagowałaby Kapituła gdyby takie
zgłoszenie wpłynęło.

--
Pozdrawiam
Marek Grzywa

ps. FUT na prywatny adres KM

Wojtek Kasprzak

unread,
Feb 4, 2007, 1:08:17 PM2/4/07
to
On Sun, 4 Feb 2007 18:47:20 +0100, "Wojtek Zientara"
<starazi...@interia.pl> wrote:

>Andrzej Mazurek "Hasip" wrote:
>> Rejs na jednostce o długości od 5m do 24m
>
>A właściwie dlaczego takie ograniczenie? W czym rejs na jednostce o długości
>5,05 m różni się od rejsu na jednostce 4,95 m? W drugą stronę podobnie - nie
>można zgłosić rejsu Zbieraja z niewidomymi, bo Zawisza ma więcej niż 24 m.

Te niefortunne dlugosci wziely sie z tego ze pani kapitan K Ch-L zle
podala przedzial dlugosci jednostek rekreacyjnych jakie obejmuje RCD.
Zarowno w RCD z 94 roku jak i nowelizacji z 2003 roku przedzial ten
wynosi 2,5 - 24 m. Skad pani kapitan wytrzasnela te 5 m pozostanie to
jej tajemnica.

Generalnie to uwazam podobnie, takie techniczne szczegoly w
rekulaminie Kolosow nie maja wiekszego sensu.

Jerzy Makieła

unread,
Feb 4, 2007, 1:16:25 PM2/4/07
to
Wojtek Kasprzak napisał(a):

> Generalnie to uwazam podobnie, takie techniczne szczegoly w
> rekulaminie Kolosow nie maja wiekszego sensu.

Ich piaskownica ich problem... Tylko trochę śmiesznie potem wyglądają
żale, że środowisko ich nie rozumie...

Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 4, 2007, 1:27:16 PM2/4/07
to

Użytkownik "Jerzy Makieła"

> Ich piaskownica ich problem... Tylko trochę śmiesznie potem wyglądają
> żale, że środowisko ich nie rozumie...
>

"amatorskość" nagród ostatnio trochę zmieniła znaczenie. Amatorowi nagroda
nie bardzo jest potrzebna. Osobie, która chce wydać książkę, szuka sponsora
na inną wyprawę, bądź w inny sposób odcina kupon, nagroda się bardzo
przydaje. Jedynie to już nie jest amatorstwo. :) Ot takie koło pojęciowe.

W zasadzie masz rację - nie ma sensu ani krytykować ani chwalić.
Hasip


Marcin Kantorek

unread,
Feb 4, 2007, 2:42:49 PM2/4/07
to
Marek MAAR Grzywa napisał(a):

> [do p. Krzysztofa Maliszewskiego]
> Skoro pisze Pan, że można wprowadzać do regulaminu 'Kolosów' pewne
> zmiany, że można ów regulamin nieco naciągnąć (vide: termin zgłoszeń) to
> czy można zgłosić rejs z niewidomymi na Zawiszy i czy taki rejs byłby
> rozpatrywany przez Kapitułę?

Przecie piszą wyraźnie - /Jacht może być własny lub czarterowany przez
załogę, ale w systemie "bare boat", tzn. bez załogi zawodowej./

Bosman, kucharz, mechanicy...

--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~

Marek MAAR Grzywa

unread,
Feb 4, 2007, 2:59:05 PM2/4/07
to
Marcin Kantorek napisał(a):

> Przecie piszą wyraźnie - /Jacht może być własny lub czarterowany przez
> załogę, ale w systemie "bare boat", tzn. bez załogi zawodowej./
>
> Bosman, kucharz, mechanicy...
>

No ale piszą też, że *trochę* regulamin można naciągnąć. Ja pytam poważnie.

BTW czy w kategorii 'Aplinizm' jest jakieś ograniczenie typu: Zdobyte
góry muszą mieć nie mniej niż 2500 i nie więcej niż 7100 metrów a w
ekipie nie może być lekarza? :-P

--
Pozdrawiam
Marek Grzywa

Marcin Kantorek

unread,
Feb 4, 2007, 3:18:49 PM2/4/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

> Jestem trochę zaskoczony reakcja p. Krzysztofa Chajęckiego.
>
> Mając wątpliwości, w przestawionej dopiero teraz sprawie, warto pisać do
> organizatora otwartym tekstem a nie prowokować akademickiej dyskusji na
> forum.

Dyskusja nie jest akademicka. Kolosy mają pełnić również funkcje
promocyjną. Podobno. Cytaty z Państwa strony:

Janusz Janowski: /Chciałem zorganizować imprezę, która będzie
nagłośniona przez media, która da młodym ludziom, i nie tylko młodym,
możliwość zaistnienia, wybicia się i podejmowania kolejnych wyzwań./*

Krystyna Ch.-L.: /Poza tym spotkania takie pełnią również funkcję
promocji trochę innego stylu życia, wbrew temu, które zawładnęło naszą
codziennością/

Tymczasem "promowanie" czy też "nagłaśnianie" twierdzenia, że każde
żeglowanie inne niż zarobkowe jest zawsze żeglarstwem sportowym - bardzo
polskiemu żeglarstwu szkodzi. Dyskusja na grupie sprowadza się właściwe
do jednego - czy Państwo tak z niewiedzy, czy specjalnie?

> ale mnie takie zabiegi socjotechniczne napawają wstrętem. Do osobistych
> wycieczek w stosunku do osób z Kapituły, w sprawach nie dotyczących
> nagrody, proszę zakładać osobne wątki i grać na własne konto.

W sumie - wolny kraj - można i szkodzić, ale proszę nie odbierać nam,
żeglarzom, prawa do dyskutowania o tym, na żeglarskiej grupie nomen omen
dyskusyjnej.

Marcin Kantorek

unread,
Feb 4, 2007, 3:33:17 PM2/4/07
to
Marek MAAR Grzywa napisał(a):

> No ale piszą też, że *trochę* regulamin można naciągnąć. Ja pytam poważnie.

I dlatego raz piszą o 2,5 metra, raz o 5 a gdzie indziej jeszcze o 5,5?
To przynajmniej długość Zawiasa powinno się dać naciągnąć - skoro dolna
granica może się różnić ponad dwukrotnie, to może i górna mogła by.

A poważnie: Podpisuję się pod pytaniem Marka.

Jerzy Makieła

unread,
Feb 5, 2007, 2:39:09 AM2/5/07
to
Marek MAAR Grzywa napisał(a):

> No ale piszą też, że *trochę* regulamin można naciągnąć. Ja pytam poważnie.

Marek, a czy chciałbyś dostać nagrodę taką "trochę naciąganą"?
Ich cyrk ich małpy, ot po prostu ktoś organizatorów wsadził na minę...

Jacek Kijewski

unread,
Feb 5, 2007, 3:04:32 AM2/5/07
to
On Sun, 4 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:

> Do Pana Jacka Kijowskiego
>
> Panie Jacku dużo prościej stać z boku, niż o czymkolwiek decydować. Panu tak
> jest najwygodniej. Rok temu sam Pan do mnie napisał chwaląc imprezę. Czy coś
> się od tego czasu zmieniło poza odejściem z Kapituły Marka S. Regulamin na

Nadal chwalę imprezę. Lista nagrodzonych i sposób, w jaki się ich honoruje
czyni Kolosy jedną z bardziej prestiżowych nagród. Jeżeli chcecie przyjąć
postawę "kto choć słowo krytyki, ten przeciw nam", z pewnym smutkiem to
przyjmę. Jest to postawa ostatnio powszechna i może trzeba się
przyzwyczaić.

Punkt regulaminu odwołujący się do RCD uważam za błędny, niepotrzebny i
śmieszny. Ot i tyle. Dlaczego: napisałem wcześniej.

Jeżeli w tym roku nie przeszkodzi mi coś, chętnie się na Kolosy wybiorę.

Pozdrawiam
Jacek

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 6, 2007, 5:58:32 PM2/6/07
to

Rejs "Zawiszy" z niewidomymi to wspaniała rzecz, ale nie może zostać
zaliczony do kategorii ŻEGLARSTO, gdyż była na nim załoga zawodowa.
Długość to druga, mnie ważna sprawa. Nie planuję wielkich zmian w
regulaminie Kolosów, bo jak już pisałem nie muszą one obejmować
wszystkiego co dzieje się na wodzie. Mamy nagrody "branżowe" o znacznie
większych ramach. My honorujemy maksymalnie trzy rejsy (Kolos plus dwa
wyróżnienia) w jednej edycji. Jeżeli pomnożymy to razy pięć i dodamy Super
Kolosa oraz nagrodę specjalną, to mamy razem 17 nagród. Nie powinno ich
być więcej, bo to obniży ich rangę.

Wprowadziłem drobne zmiany, które częściowo uwzględniają Wasze sugestie.
Na więcej w tym roku jest już za późno. Podałem także stosowane od samego
początku kryteria, jakimi kieruje się w ocenie Kapituła.

Szczegóły na:
http://kolosy.pl/zgloszenia.php

Co do innych
Alpiniści także mają poprzeczkę. Kto zna temat ten łatwo ją zauważy.

Niczego komukolwiek nie zabraniałem tylko prosiłem. Nie wiem czy kolega
Marcin Kantorek to zauważył.

Czekam na mailowe zgłoszenia, do żeglarskich Kolosów, tylko do końca
tygodnia. Muszę już zamykać program.

Niestety nie będę mógł odpowiadać na dalsze pytania na forum. Mam masę
roboty przed imprezą. Obiecuję, że po Kolosach zapiszę się na listę.

Proponuję pokój i zapraszam do Gdyni.

Pozdrawiam

Janusz J.


Dnia 04-02-2007 o 19:07:26 Marek MAAR Grzywa <ma...@bcf.pl> napisał(a):

> Wojtek Zientara napisał(a):
>> Andrzej Mazurek "Hasip" wrote:

<ciach>


>> A właściwie dlaczego takie ograniczenie? W czym rejs na jednostce o
>> długości 5,05 m różni się od rejsu na jednostce 4,95 m? W drugą stronę
>> podobnie - nie można zgłosić rejsu Zbieraja z niewidomymi, bo Zawisza
>> ma więcej niż 24 m.
>
> No właśnie.
>
> [do p. Krzysztofa Maliszewskiego]
> Skoro pisze Pan, że można wprowadzać do regulaminu 'Kolosów' pewne
> zmiany, że można ów regulamin nieco naciągnąć (vide: termin zgłoszeń) to
> czy można zgłosić rejs z niewidomymi na Zawiszy i czy taki rejs byłby
> rozpatrywany przez Kapitułę?
>
> Niewidomi przecież profesjonalną załogą nie są, rejs nie jest komercyjny
> i jedyny 'feler' to długość Zawiasa. Z kolei fakt, że połowa załogi w
> tym rejsie była niewidząca, jest wydarzeniem wyjątkowym w skali
> światowego żeglarstwa i sądzę, że nie zostanie szybko powtórzony.
> Czy słyszał Pan/ktokolwiek o podobnym rejsie?
>
> Będę wdzięczny za odpowiedź, jak zareagowałaby Kapituła gdyby takie
> zgłoszenie wpłynęło.
>

--
/

Jacek Kijewski

unread,
Feb 6, 2007, 6:29:26 PM2/6/07
to
On Tue, 6 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:

> Wprowadziłem drobne zmiany, które częściowo uwzględniają Wasze sugestie. Na
> więcej w tym roku jest już za późno. Podałem także stosowane od samego
> początku kryteria, jakimi kieruje się w ocenie Kapituła.
>
> Szczegóły na:
> http://kolosy.pl/zgloszenia.php

No i doskonale, nie można było tak od początku? Dla idei konkursu dodałbym
zdanie: "Załoga powinna poza uczestnictwem w przedsięwzięciu również je
współorganizować", co załatwiłoby temat pt. "biuro podróży ekstremalnych
podstawia jacht w jednym ekstremalnym miejscu, odbiera w drugim, dostarcza
wszystko od A do Z i kasuje za to" - o ile zrozumiałem, takie
przedsięwzięcia nie są pożądane w konkursie?

Ale to taka uwaga na przyszłość.

BTW: te 5 metrów bym też wyrzucił, bo przepadłby np. rejs Serge Testy,
gdyby ktoś go zgłosił. Albo żeglowanie pary Anglików na Wayfarerze na
Svalbard. To już chyba jury oceni, czy dana rzecz to przedsięwzięcie, czy
nierozsądny wygłup? Przy poprzednim kryterium: od 5.5 metra - odpadał rejs
Skórskiego i Kwasiborskiego na Micro przez Atlantyk, jak również rejs Ceną
Strachu. Skreślenie tych dokonań na etapie selekcji byłoby blamażem? A
dawny Miś Zatorskich? Poza tym odpadał również rejs Bogdana Gonczarko, bo
jego Mikron to tylko 545 cm. Ja rozumiem, że Pani Kapitan może tego nie
uznawać za żeglarstwo, ale dla mnie to jest właśnie to, w najprawdziwszym,
najgłębszym wydaniu. Polecam teksty u Jurka Kulińskiego, np:
http://kulinski.gdanskmarinecenter.com/art.php?id=159&st=0&fload=1

BTW, pod rubryką "Kolosy 2005" wisi nadal:


"Do kategorii ŻEGLARSTWO mogą być zgłaszani tylko uczestnicy przedsięwzięć
żeglarskich na jachtach odpowiadających Dyrektywie UE 45/25/EG z 1994 r.,
tj. jachtów w przedziale wielkościowym od 5,5 do 24 metrów wielkości z

załogami sportowymi. Jacht może być własny lub czarterowany przez załogę,

ale w systemie "bare boat", tzn. bez załogi zawodowej."

Wziąłem i przejrzałem listę nagrodzonych, żeby mi coś z pamięci nie
umknęło. Żaden z jachtów nie był zgodny z RCD/CE. Żaden.

Marek MAAR Grzywa

unread,
Feb 6, 2007, 6:29:45 PM2/6/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

>
> Rejs "Zawiszy" z niewidomymi to wspaniała rzecz, ale nie może zostać
> zaliczony do kategorii ŻEGLARSTO, gdyż była na nim załoga zawodowa.

Szkoda, że się w ten sposób ograniczacie, ale... thx za dobre chęci.

--
Pozdrawiam
Marek Grzywa

Janusz Zbierajewski

unread,
Feb 7, 2007, 5:32:37 AM2/7/07
to
>
> Rejs "Zawiszy" z niewidomymi to wspaniała rzecz, ale nie może zostać
> zaliczony do kategorii ŻEGLARSTO, gdyż była na nim załoga zawodowa.
> Długość to druga, mnie ważna sprawa.

Ciach!


> Pozdrawiam
>
> Janusz J.
>


Nie ma to jak śmiałość decyzji nie hamowana znajomością rzeczy!
Nie zabierałem dotąd głosu, bo sprawa jak by nie było - w jakiejś mierze i mnie
dotyczy, choć mnie miałem zamiaru zgłaszać rejsu do Kolosów. Teraz jednak
poraziła mnie logika wywodu.
W załodze "zawodowej" na rejsie "Zobaczyć morze" byli sami zawodowcy:
Kucharz Przemek (przyszedł na ten rejs i jeszcze dwa inne) - zawodowy górnik,
który całe życie fedrowoł na grubie, ale go wyrzucili w ramach restrukturyzacji
kopalni na wcześniejszo emerytura, więc terozki pedzioł: Słuchejcie, karlusy,
jo wom byda warzył krupnioki. I warzył. Nawet zeppeliny i modro kapusta tyż były
w jego repertuarze!
Bosman Irek (przyszedł na dwa rejsy) - zawodowy specjalista od lakierowania
proszkowego. Ma własną firmę w Tczewie. Nazwy nie podaję, bo mnie Marek W.
ochrzani, że nie dałem tagu "reklama". Ale jak by Wysokie Jury chciało sobie
polakierować lodówkę - polecam.
Motorzysta Łukasz (przyszedł na miesięczną praktykę) - zawodowy uczeń szkoły
morskiej. Zawodowo robił też zdjęcia. Jedno (Zawias w fiordach) możecie zobaczyć
na tegorocznym kalendarzu ściennym Biura Armatorskiego.
No i wreszcie Rysio - mechanik, specjalność - silnik od U-boota. Zawodowy
mechanik. Naprawdę!!!!

Tak więc logika Jury - jeśli dobrze rozumiem - jest taka:
1. Długość "Zawiszy" przekracza dozwoloną regulaminem prawie o 100 procent, ale
to "mniej ważna sprawa".
2. Na czterdzieści parę osób jeden facet robił to, co robi całe życie. O zgrozo!
Koszmar! Dyskwalifikacja wszystkich!

No to wykażę czujność rewolucyjną starego czekisty: Trzeba by sprawdzać, czy np.
do wyprawy na Mount Everest nie wkręcił się facet, który na co dzień jest
kucharzem i czy przypadkiem nie podgrzał któregoś dnia zupki na kuchence
spirytusowej. Zawodowiec! Zdyskwalifikować wyprawę!

Na szczęście śp. Ludojad, po czterdziestu latach pływania bez przerwy, został
uznany za mało kwalifikowanego amatora, więc Kolosa dostał!
Tak trzymać!!!

Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski
PS. A jak się dobrze przyjrzeć, to ja nie bardzo wiem, komu odpowiadam:
Januszowi J. czy Krzysztofowi M. No, ale ja posypuję truskawki cukrem...

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 7, 2007, 6:01:35 AM2/7/07
to


> również rejs Ceną Strachu.


Czy to nie był WYCZYN ??

KM

Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 7, 2007, 6:10:58 AM2/7/07
to

Użytkownik "Janusz Zbierajewski"


>Trzeba by sprawdzać, czy np.
> do wyprawy na Mount Everest nie wkręcił się facet, który na co dzień jest
> kucharzem i czy przypadkiem nie podgrzał któregoś dnia zupki na kuchence
> spirytusowej. Zawodowiec! Zdyskwalifikować wyprawę!
>

.... bo wszyscy Szerpowie robią to społecznie z czystej miłości do
sportu....
:))
Hasip


Jacek Kijewski

unread,
Feb 7, 2007, 6:12:29 AM2/7/07
to
On Wed, 7 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:

>> również rejs Ceną Strachu.
>
> Czy to nie był WYCZYN ??

Może i był, ale gdyby zostało zgłoszone w klasyfikacji żeglarstwo,
musiałoby być odrzucone? Albo złamany regulamin?

Moim zdaniem tam, gdzie w grę wchodzi i tak jury, konkurs, ocena -
robienie zbyt sztywnego regulaminu nie ma sensu. Po prostu nagradza się
to, co jest zgodne z duchem konkursu, a nie nagradza tego, co niezgodne.

Ale - jak mówiłem - Wasz konkurs i Wasz regulamin.

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 7, 2007, 6:15:05 AM2/7/07
to

> .... bo wszyscy Szerpowie robi± to spo³ecznie z czystej mi³o¶ci do
> sportu....
> :))
> Hasip


Szerpowie nie organizują wypraw i nimi nie kierują. Poza kilkoma
przypadkami, praktycznie nie istnieją w stystykach wejść. Oni nie
zdobywają szczytów.

KM

Jacek Kijewski

unread,
Feb 7, 2007, 6:49:09 AM2/7/07
to
On Wed, 7 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:

>> .... bo wszyscy Szerpowie robiÂą to spoÂłecznie z czystej miÂłoÂści do
>> sportu....
>> :) )
>> Hasip
>
>
> Szerpowie nie organizujÄ wypraw i nimi nie kierujÄ . Poza kilkoma
> przypadkami, praktycznie nie istniejÄ w stystykach wejĹ Ä . Oni nie
> zdobywajÄ szczytĂłw.

Zasadniczo rzecz ujmując udział załogi zawodowej w planowaniu i realizacji
rejsu np. Zawiszy też jest znikomy. Trudno też ująć, kto jest "załogą
zawodową" na Zawiszy czy Pogorii. Czy to ma być człowiek na etacie STAP /
ZA Zawiszy, czy może posiadacz kursów STCW i książeczki żeglarskiej UMu?

Na Zawiszy kapitan, oficerowie, wachty nie są załogą w naszym rozumieniu
"zawodową" (choć kapitan dostaje pieniądze, a oficerowie nie płacą za rejs
lub płacą dużo mniej). Załoga "stała" z kolei to bosman, mechanik i
kucharz. Kucharz choćby dlatego, że trzeba zrobić badania na pasożyty. Z
kolei kapitan nie ma uprawnień kapitańskich w rozumieniu STCW (poziom
zarządzania), a oficerowie dla poziomu operacyjnego.

Oczywiście można uważać, że rejs na Zaruskim czy na Zawiszy to nie
żeglarstwo, albo "żeglarstwo inaczej", albo, że na uznanie zasługują
jachty mniejsze, bo dla tych dużych to rutyna. Kwestia przyjętych
kryteriów. Ale akurat kwestia zawodowstwa przy obsadzie żaglowców wygląda
nieco inaczej, niż by się wydawało ;)

BTW: jest jeszcze jeden ciekawy aspekt: jeżeli Kolosy chcą promować
podróżnika jako osobę-indywidualność, to rzadko to się udaje, bo większe
osiągnięcia są dziełem zespołu ludzi. W przypadku żeglarstwa załogi, ale i
armatora, w przypadku alpinizmu również onych szerpów i tego, kto za tych
szerpów zapłacił. Stąd moim zdaniem jeszcze mniejszy sens jakiś
zbyt sztywnych reguł.

Wojtek Bartoszyński

unread,
Feb 7, 2007, 6:57:44 AM2/7/07
to
Dnia 7 Feb 2007 12:15:05 +0100, Krzysztof Maliszewski napisał(a):

>> .... bo wszyscy Szerpowie robi± to spo³ecznie z czystej mi³o¶ci do
>> sportu....
>> :))
>> Hasip
>
> Szerpowie nie organizują wypraw i nimi nie kierują. Poza kilkoma
> przypadkami, praktycznie nie istnieją w stystykach wejść. Oni nie
> zdobywają szczytów.

Ja się na alpinizmie nie znam. Jedyny Szerpa jakiego potrafię
wymienić to Tenzing Norgay.
:->

--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
*********************************************************
*Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować.*
**********************************(przysłowie norweskie)*

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 7, 2007, 7:05:27 AM2/7/07
to
Dnia 07-02-2007 o 12:12:29 Jacek Kijewski <ja...@sail-ho.pl> napisał(a):

> On Wed, 7 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:
>
>>> również rejs Ceną Strachu.
>>
>> Czy to nie był WYCZYN ??
>
> Może i był, ale gdyby zostało zgłoszone w klasyfikacji żeglarstwo,
> musiałoby być odrzucone? Albo złamany regulamin?


Fragment formularza "Informacja o wyprawie" będącego oficjalnym
zgłoszeniem do Kolosów.


3. Sugerowana kategoria (ostateczna decyzja należy do
Kapituły)...................................

Czy niepełnosprawny, który wszedł samodzielnie na Rysy, zasługuje na
Kolosa w ALPINIZMIE, na NAGRODĘ SPECJALNĄ, czy też jest to WYCZYN?
Możliwości w Kolosach jest kilka. Jaką Pan by wybrał?

To sa b. trudne sprawy i nikt ich z zasady nie pomija, jeżeli są tego
warte. Przykład Jana Meli, który dostał Kolosa. Dostał tylko on a nie cała
wyprawa. Co jest dla jednych jest WYCZYNEM dla innych nie jest.

Wojtek Bartoszyński

unread,
Feb 7, 2007, 7:31:14 AM2/7/07
to
Dnia 7 Feb 2007 13:05:27 +0100, Krzysztof Maliszewski napisał(a):

> Dnia 07-02-2007 o 12:12:29 Jacek Kijewski <ja...@sail-ho.pl> napisał(a):
>
>> On Wed, 7 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:
>>
>>>> również rejs Ceną Strachu.
>>>
>>> Czy to nie był WYCZYN ??
>>
>> Może i był, ale gdyby zostało zgłoszone w klasyfikacji żeglarstwo,
>> musiałoby być odrzucone? Albo złamany regulamin?
>
> Fragment formularza "Informacja o wyprawie" będącego oficjalnym
> zgłoszeniem do Kolosów.
>
> 3. Sugerowana kategoria (ostateczna decyzja należy do
> Kapituły)...................................

A w "rekomendacji" (też będącej - o ile dobrze zrozumiałem -
oficjalnym zgłoszeniem) nie ma! :-)

Przecież tu nie chodzi o udowodnienie Pańskiej racji!

Jacek sugeruje, że takie samoograniczanie się jest bez
sensu, tym bardziej że decyzja i tak jest Wasza (Jury) subiektywna.

Po prostu: po co tworzyć zapis w regulaminie, który sami
musicie obchodzić?

Załóżmy, że Roman Paszke Biotonem (28 m długości)
http://www.itvp.pl/biotonrace/ okrąży świat w rekordowym czasie.
Dostanie nagrodę w kategorii: PODRÓŻE; WYCZYN ROKU czy SUPER KOLOSY?
I czemu w najoczywistszej: "ŻEGLARSTWO" - nie?
(ALPINIZM i EKSPLORACJĘ JASKIŃ wykluczyłem)

Jacek Kijewski

unread,
Feb 7, 2007, 7:50:57 AM2/7/07
to
On Wed, 7 Feb 2007, Krzysztof Maliszewski wrote:

> Czy niepełnosprawny, który wszedł samodzielnie na Rysy, zasługuje na Kolosa w
> ALPINIZMIE, na NAGRODĘ SPECJALNĄ, czy też jest to WYCZYN?
> Możliwości w Kolosach jest kilka. Jaką Pan by wybrał?
>
> To sa b. trudne sprawy i nikt ich z zasady nie pomija, jeżeli są tego warte.
> Przykład Jana Meli, który dostał Kolosa. Dostał tylko on a nie cała wyprawa.
> Co jest dla jednych jest WYCZYNEM dla innych nie jest.

W pełni się z tym zgadzam. Tym mniejszy sens umieszczania w regulaminach
zapisów, które potem trzeba łamać lub obchodzić.

Jacek Kijewski

unread,
Feb 7, 2007, 7:51:46 AM2/7/07
to
On Wed, 7 Feb 2007, Wojtek Bartoszyński wrote:

> Załóżmy, że Roman Paszke Biotonem (28 m długości)
> http://www.itvp.pl/biotonrace/ okrąży świat w rekordowym czasie.
> Dostanie nagrodę w kategorii: PODRÓŻE; WYCZYN ROKU czy SUPER KOLOSY?
> I czemu w najoczywistszej: "ŻEGLARSTWO" - nie?
> (ALPINIZM i EKSPLORACJĘ JASKIŃ wykluczyłem)

Znając wymiary kabin takiego katamarana nie wykluczałbym tak pochopnie
speleologii...

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 7, 2007, 8:24:20 AM2/7/07
to

> Przecież tu nie chodzi o udowodnienie Pańskiej racji!

Niczego nie musze udowadniać. Próbuję wytłumaczyć niejasności. Nie
wszystko można ująć w regulaminie.


> Po prostu: po co tworzyć zapis w regulaminie, który sami
> musicie obchodzić?


Mozna nie tworzyć zadnych zapisów, ale po co narażać kogoś i siebie na
pracę, która jak z góry wiadomo, zostanie odrzucona. I nie chodzi w tym
przypadku o negatywna ocenę, ale o zgodność z formułą, która powinni
zrozumieć wszyscy, a nie tylko sami żeglarze. Jakieś reguły powinny jednak
obowiązywać. Można je dostosowywać, zmieniać lub aktualizować, ale z
odpowiednim wyprzedzeniem. Nie ja stworzyłem ten zapis, ale próbuję go
wyprostować nie waląc całej konstrukcji. Ważne jak jest stosowany, a nie
to co mu jeszcze mozna zarzucić. Błędów nie popełniają tylko Ci, którzy
nic nie robią.

Poprawiłem część zapisu, tyle co sam mogłem, ale nie mogę wprowadzać
szerokich zmian nie konsultując ich z Kapitułą. Na to nie ma już czasu,
jest tydzień po terminie. Kryteria pzyznawania są juz wszystkim znane. To
one są najważniejsze. Resztę można udoskonalać.

Sprawa regulaminu przyszłej edycji, pozostaje otwarta.

JJ

Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 7, 2007, 9:26:11 AM2/7/07
to

Użytkownik "Krzysztof Maliszewski"

> Szerpowie nie organizują wypraw i nimi nie kierują. Poza kilkoma
> przypadkami, praktycznie nie istnieją w stystykach wejść. Oni nie
> zdobywają szczytów.

Panie Kszysztofie, to należy określić od którego obozu jest liczona
"wyprawa" :))

Nic złośliwie, ale sami się w narożniku ustawiacie :))

Hasip

PS. Można dodać, że organizatorzy (kapituła) zastrzega sobie prawo włączyć w
ramy konkursu każde przedsięwzięcie, które choć nie odpowiada bezpośrednio
regulaminowi, to duchem jest zgodne z założeniami i ideą nagrody.... lub coś
w tym stylu i wszelkie dylematy można rozwiązać - to się nazywa "dyktat
sponsora" :)))


Tomasz Chodnik

unread,
Feb 7, 2007, 11:26:55 AM2/7/07
to
Andrzej Mazurek "Hasip" do "Krzysztofa Maliszewskiego"

> Nic złośliwie, ale sami się w narożniku ustawiacie :))
Słuszna uwaga. Moim zdaniem Kapituła ociera się o komizm.

Weźmy jakąkolwiek małą załogę, w długim rejsie, np. dookoła.
Na ten czas nie mają innego utrzymania, a więc zawodu.
Toż to najwyraźniej żeglarze zawodowi!
A jeśli jeszcze po drodze namalują bohomaz i sprzedadzą, wezmą
kasę za publikację, wynajmą się do pracy na Antypodach, by
przeczekać sezon huraganów... RCD z gmyraną długością,
więc niezgodne z RCD to pryszcz.

Nie znam wielu alpinistów, ale ci co ich znam przez przypadek,
z tego żyją i to nieźle (jeden to kolega z roku mojej siostry, jego
raki i kupiona za jego pośrednictwem dziabka służy mi do dziś).

Gdyby podobnie zamknięte kryteria przyjęło konklawe, musiałoby
trwać tyle, że doszłoby tam co najmniej do ludożerstwa ;-)

Tomek


Maciek Kotas

unread,
Feb 7, 2007, 11:37:20 AM2/7/07
to
Użytkownik "Tomasz Chodnik" <tc...@oCIACH2.pl> napisał w wiadomości
news:eqculf$fq9$1...@atlantis.news.tpi.pl...

Chce Wam sie? mają swój regulamin, bronia go jak Częstochowy . Ich prawo.
Mnie wszelkie tego typu nagrody najzwyczajniej w swiecię mierżą. Jak sobie
ktos chce niech sobie przyznaje a drugi odbiera. jak zawsze zasady ustalaja
Ci co daja, wiec o czym tu gadać?

--
pozdrawiam
Maciek "Skipbulba" Kotas


Tomasz Chodnik

unread,
Feb 7, 2007, 11:51:27 AM2/7/07
to

> Chce Wam sie?

> Ci co daja, wiec o czym tu gadać?
Masz 200% racji, Maćku. Juz o tym szerzej pisałem off-p.r.z.

Jedynie na marginesie chciałbym zauważyć, że jest symptomatyczne,
że nie tylko tzw. niezainteresowana publiczność i ciemnie posły,
niedouczeni dziennikarze i wadza wykonafcza, ale nawet ludzie bardzo
życzliwi, biorąc się za ocenę żeglarstwa i żeglarzy, czasem rażą brakiem
orientacji w realiach. cbdu

T


Andrzej Mazurek "Hasip"

unread,
Feb 7, 2007, 2:12:25 PM2/7/07
to

Użytkownik "Maciek Kotas"

> Chce Wam sie?

Właśnie wróciłem do biura z miasta i się kawą rozgrzewałem..... można 10
minut mirmiłować, nie?
:)
Hasip


Marcin Kantorek

unread,
Feb 7, 2007, 7:33:09 PM2/7/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

> Niczego komukolwiek nie zabraniałem tylko prosiłem. Nie wiem czy kolega
> Marcin Kantorek to zauważył.

Zauważyłem, że naszą dyskusję Pan szanowny raczył nazwać zabiegiem
socjotechnicznym, insynuacją, wywoływaniem burzy, wycieczką osobistą
itd. Jeśli to była prośba, ma Pan w kieszeni Kolosa p.r.z za luty 2007 w
kategorii "Erystyka" (uwaga, nominujemy tylko posty do 2kB, ale tu
zrobimy wyjątek). Gratulacje!

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 8, 2007, 9:21:38 AM2/8/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):
>
>> Niczego komukolwiek nie zabraniałem tylko prosiłem. Nie wiem czy kolega
>> Marcin Kantorek to zauważył.

Dnia 08-02-2007 o 01:33:09 Marcin Kantorek
<cypis...@m.merigold.pl.INVALID> napisał(a):

> Zauważyłem, że naszą dyskusję Pan szanowny raczył nazwać zabiegiem
> socjotechnicznym, insynuacją, wywoływaniem burzy, wycieczką osobistą itd.


Kto Panu dał prawo wypowiadać się w imieniu wszystkich dyskutantów? Moje
ostre wypowiedzi adresowałem do konkretnych osób. Zostałem do nich celowo
sprowokowany. Nie jestem z tych co nadstawiają drugi policzek.
Nie wiem czy Pan zauważył, ale ja zawsze wypowiadam się w swoim imieniu,
jako organizator i pomysłodawca imprezy, a nie jako cała kapituła.

Pan natomiast krzyczy: Huraaaa !!! Biją naszych.
Chce Pan postawić barykadę pomiędzy: my a on? W czyim imieniu? W jakim
celu?
Ja odróżniam poważnych dyskutantów od harcowników. Poważnym, nawet tym co
mieli odmienne zdanie, podziękowałem.


Co do szkodzenia środowisku, to dyskutujemy na liście branżowej a nie na
łamach "Super Expresu".
Mam nadzieję, ze mój niewielki wkład w promocję żeglarstwa, kilkadziesiąt
prelekcji i kilkadziesiąt tysiące obecnej na nich młodzieży, nikomu nie
zaszkodził. Na ewentualne usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, ze
przez osiem lat nie zarobiłem z tego powodu ani złotówki. Jako amator mam
chyba prawo do błędów. No chyba, że jakaś szacowna instytucja, lub
niewielka grupa dyskutantów, mi ustawowo tego zabroni i zrobi to lepiej.
Spotkania w Gdyni to nie tylko prestiżowe i medialne nagrody, ale trzy dni
prelekcji i pokazów dla publiczności. Nie wszyscy z uczestników kandydują
do nagród. Są wśród nich tacy, którzy chcą przekazać swoja pasję i
doświadczenie młodzieży. Wielkie im za to dzięki !


JJ

Jerzy Makieła

unread,
Feb 8, 2007, 9:34:09 AM2/8/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

> młodzieży, nikomu nie zaszkodził. Na ewentualne usprawiedliwienie mogę
> tylko powiedzieć, ze przez osiem lat nie zarobiłem z tego powodu ani
> złotówki.

He...? A jeżeli nawet to co w tym było by złego?

Tak, wiem... więcej jest takich
:-)

Krzysztof Maliszewski

unread,
Feb 8, 2007, 11:37:42 AM2/8/07
to
Dnia 08-02-2007 o 15:34:09 Jerzy Makieła <jur...@post.pl> napisał(a):

> Krzysztof Maliszewski napisał(a):
>
>> młodzieży, nikomu nie zaszkodził. Na ewentualne usprawiedliwienie mogę
>> tylko powiedzieć, ze przez osiem lat nie zarobiłem z tego powodu ani
>> złotówki.
>
> He...? A jeżeli nawet to co w tym było by złego?

Nic… Można tak i tak. Każdy ma prawo wyboru. Chodzi tylko o to, by było
jasne jak jest naprawdę. Po to by nie było sponsora w Kapitule, by nie
było jego dyktatu. Sa tacy co im to nie przeszkadza. Są też nawet tacy co
nie wiedza o co z tym dyktatem chodzi. Sponsorem może być związek lub
firma. Każdy z nich może wypatrzyć werdykt.

Marcin Kantorek

unread,
Feb 8, 2007, 4:05:28 PM2/8/07
to
Krzysztof Maliszewski napisał(a):

> Kto Panu dał prawo wypowiadać się w imieniu wszystkich dyskutantów?

A gdzie Pan przeczytał, że wypowiadam się w imieniu wszystkich dyskutantów?

> Moje ostre wypowiedzi adresowałem do konkretnych osób. Zostałem do nich
> celowo sprowokowany.

To li tylko pańska interpretacja. IMO nadinterpretacją będąca. Po
krakowsku: każdego szkoda.

> Nie jestem z tych co nadstawiają drugi policzek.
> Nie wiem czy Pan zauważył, ale ja zawsze wypowiadam się w swoim imieniu,
> jako organizator i pomysłodawca imprezy, a nie jako cała kapituła.

I?

> Pan natomiast krzyczy: Huraaaa !!! Biją naszych.
> Chce Pan postawić barykadę pomiędzy: my a on? W czyim imieniu? W jakim
> celu?

Och jej. Czyli jednak nie wolno wypowiedzieć *własnego* zdania. Skądinąd
ciekawe, że aż tak zabolało.

> Co do szkodzenia środowisku, to dyskutujemy na liście branżowej a nie na
> łamach "Super Expresu".
> Mam nadzieję, ze mój niewielki wkład w promocję żeglarstwa,
> kilkadziesiąt prelekcji i kilkadziesiąt tysiące obecnej na nich
> młodzieży, nikomu nie zaszkodził.

Nikt nigdzie nie pisał, że szkodzą prelekcje i słuchacze. Wyraźnie
natomiast napisałem, promowanie czego jest szkodliwe. Zechce Pan sobie
odszukać, czy trzeba napisać ponownie?

> Na ewentualne usprawiedliwienie mogę
> tylko powiedzieć, ze przez osiem lat nie zarobiłem z tego powodu ani
> złotówki.

A cóż w zarobku było by zdrożnego? Praca społeczna zwalnia z rzetelności
i pomyślunku? Podejście tyleż interesujące co - ponownie - szkodliwe.

> Jako amator mam chyba prawo do błędów.

Jako profesjonalista także. Jednak błędy wypada naprawiać, a nie
żałośnie się tłumaczyć.

BTW - czy jest na grupie ktoś, kto pisze na nią profesjonalnie?
:)

Jacek Kijewski

unread,
Feb 8, 2007, 5:30:47 PM2/8/07
to
On Thu, 8 Feb 2007, Marcin Kantorek wrote:

>> Jako amator mam chyba prawo do błędów.
>
> Jako profesjonalista także. Jednak błędy wypada naprawiać, a nie żałośnie się
> tłumaczyć.
>
> BTW - czy jest na grupie ktoś, kto pisze na nią profesjonalnie?
> :)

12 lat stażu i posty liczone w setkach tysięcy mnie upoważniają?

It is loading more messages.
0 new messages