Co można przywieźć z Tunezji?
Jader
nie wolno rzeczy pochodzenia "organicznego" - to jest spreparowanych
skorpionów, muszli itd. Ktoś się orientuje co wolno? Jak wygląda
przywiezienie sobie np. repliki szabli (czy innej broni białej)? I w
ogóle co fajnie jest sobie przywieźć na pamiątkę?
Jader
Mateusz Pronobis
Z bronia biala to Cie chyba do samolotu nie wpuszcza :) albo bedziesz
sie musial troche nagadac na lotnisku :)
--
Mateusz Pronobis
Jader
> Jader wrote:
>
> Z bronia biala to Cie chyba do samolotu nie wpuszcza :) albo bedziesz
> sie musial troche nagadac na lotnisku :)
No właśnie jak to jest? W podręcznym to oczywiste, ale zwykły bagaż
przecież sobie leci zamknięty, więc niewybuchające rzeczy im chyba nie
przeszkadzają?
Jader
Jader
> Z bronia biala to Cie chyba do samolotu nie wpuszcza :) albo bedziesz
> sie musial troche nagadac na lotnisku :)
No właśnie jak to jest? W podręcznym to oczywiste, ale zwykły bagaż
Ero Walensdorf
Użytkownik "Jader" <Ja...@usun.ibpolsoft.pl> napisał w wiadomości
news:fabulv$ssu$1...@news2.task.gda.pl...
> Taki mały wątek co można przywieźć z Tunezji. Słyszałem, że absolutnie nie
> wolno rzeczy pochodzenia "organicznego" - to jest spreparowanych
> skorpionów, muszli itd.
Muszli - skolko ugodno - nie ma ograniczeń - to nie Egipt.
EWa
Gienek
Przywiozłem
piasek z sahary
grającego i śpiewającego pluszowego wielbłąda
fajne kubki w kształcie wiełbłąda
wyroby ze skóry: neseser, plecak, kilka torebek damskich. (ładną skurzaną
torebkę można kupić tam za 20zł)
dywan
różę pustyni
Fragile
Ja zdecydowanie polecam dywan :)
Mozna rowniez przywiezc bebenek, recznie malowana ceramike, roze
pustyni, pieknie haftowana galabije (odmienna w kazdym rejonie
Tunezji), chechie i shishe :)
--
Pozdrawiam,
Fragile
Wiesław Łopata-z pracy
Użytkownik "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
napisał w wiadomości news:46c9b504$1...@news.home.net.pl...
Może z Tunezji pozwolą wywieźć ale mogą być problemy w ...... Polsce.
Radzę też zorientować sie co wolno do Polski przywieżć.
Wiesiek
Jader
>
> Ja zdecydowanie polecam dywan :)
A można go za samolotem jakoś na hol wziąć? ;)
> chechie
A co to?
> i shishe :)
Palę od czasu do czasu fajkę, ale raczej tradycyjną. Ktoś wie, czy w
Tunezji są robione fajki z pianki morskiej?
Jader
Ero Walensdorf
Użytkownik "Wiesław Łopata-z pracy" <wlopat...@poczta.onet.pl> napisał
>> Muszli - skolko ugodno - nie ma ograniczeń - to nie Egipt.
>> EWa
>>
>>
>
> Może z Tunezji pozwolą wywieźć ale mogą być problemy w ...... Polsce.
> Radzę też zorientować sie co wolno do Polski przywieżć.
Problemy z wwozem muszli i muszelek, których tam na plaży leżą tony? Bez
żartów.
EWa
Fragile
> Fragile pisze:
>
> > Ja zdecydowanie polecam dywan :)
>
> A można go za samolotem jakoś na hol wziąć? ;)
Haha ;) Jakos sobie wiekszosc turystow radzi, powaznie :) Nasz dywan
potraktowano jako normalny bagaz [oczywiscie nie podreczny :)]
> > chechie
>
> A co to?
To takie tradycyjne tunezyjskie meskie nakrycie glowy. Tradycyjnie
tylko w kolorze czerwonym, ale obecnie w wielu kolorach, rowniez w
wersji dla kobiet z roznymi wzorami.
> > i shishe :)
>
> Palę od czasu do czasu fajkę, ale raczej tradycyjną. Ktoś wie, czy w
> Tunezji są robione fajki z pianki morskiej?
Niestety nie wiem.
--
Pozdrawiam,
Fragile
Mateusz Pronobis
sporo przesadzic z jego waga ale i tak przepuszcza na zasadzie
"zabuliles u nas to chociaz go sobie spokojnie wywiez" ;)
--
Mateusz Pronobis
Marek
Dywanow nie radze - w Polsce dywany np. tureckie sa tansze :)
Pamiatki - roze pustyni itp.
Reszta jest taka jak w Europie
Wiesław Łopata-z pracy
Użytkownik "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
napisał w wiadomości news:46ca9b7b$1...@news.home.net.pl...
Może kilka muszelek to nie problem, ale kilka MUSZLI to już może być
problem.
Będę sie powtarzał - "Radzę też zorientować sie co wolno do Polski
przywieźć."
Ja przywiozłem z Tunezji takiego skorpiona za szybką. Miałem go w bagażu
głównym. Ostatnio w TV dowiedziałem sie że za takiego skorpiona można mieć
grube nieprzyjemności.
Wiesiek
Gienek
> Dywanow nie radze - w Polsce dywany np. tureckie sa tansze :)
Dywany są drogie i to bardzo. Ale to pamiątka.
Gienek
> Z tego co mi mowili to wracajac z dywanem ma sie duzy luz ;-) tzn mozna
> sporo przesadzic z jego waga ale i tak przepuszcza na zasadzie "zabuliles u
> nas to chociaz go sobie spokojnie wywiez" ;)
Dla mnie facet proponował że sam prześle ale wolalem nie ryzykować
Ero Walensdorf
> problem.
Egotycznych dużych muszli w Tunezji nie uświadczysz - to tylko Morze
Śródziemne.
Te olbrzymie muszle, które oferują obnośni piechurzy na plażach, to
azjatyckie falsyfikaty, za których przywóz też Ci nic nie grozi.
Co do skorpionów, to też widziałem ten kawałek w TV, ale mnie takie pamiątki
brzydzą.
EWa