Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Czym sie zmulic/srodek nasenny w locie powrotnym z USA?

2,355 views
Skip to first unread message

topek

unread,
Sep 6, 2010, 11:45:30 AM9/6/10
to
Witam,
za miesiac lece do USA. Po pierwszym powrocie do europy mialem poteznego jet
laga i tydzien dochodzilem do siebie.
Problem byl taki, ze nie moglem usnac w samolocie.
zasnalem dopiero w poludnie w europie wiec mozecie sobie wyobrazic jak
rozstrojony mialem zegar bilogiczny.

Generalnie zle mi sie spi w samolotach, samochodzie itd.
No moze gdybym lecial pierwsza klasa :>

Jaki srodek polecacie na zmulenie/zasniecie w samolocie?
Cos co jest dobre ale jak najmniej efektow ubocznych zeby mialo.

Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.
Wiec opytamalnie przespac cala noc i obudzic sie nad raname na nowy dzien.

Alkohol odpada bo nie lubie i nie chce innym smierdziec w samolocie.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

malgosia

unread,
Sep 6, 2010, 3:39:30 PM9/6/10
to
> Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.

4x setka wyborowej na tej trasie jest opatentowana
i nie licz tengo jko alhohjol tylko lekarstwo
jk

Piotr Wasil

unread,
Sep 6, 2010, 4:17:50 PM9/6/10
to
"topek " <tope...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

>Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.
>Wiec opytamalnie przespac cala noc i obudzic sie nad raname na nowy dzien.
>
>Alkohol odpada bo nie lubie i nie chce innym smierdziec w samolocie.

Ponoc piloci lykaja melatonine.

20 czasu lokalnego wylot oznacza, ze po 22 bedziesz po posilku. Jezeli
jestes zmeczony po calym dniu to powinienes sie kimnac z 3-4h w
samolocie. Wazne jest by rano nie isc to lozka na dluzej, mozna sie
kimnac z 1-2h, ale nastawic zegarek i dotrzymac do wieczora.

Ja w sumie prawie nigdy nie mam problemow przy powrocie z USA, gorzej
mam w tamta strone.

--
-- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com

konieczko

unread,
Sep 6, 2010, 4:51:55 PM9/6/10
to
W dniu 2010-09-06 22:17, Piotr Wasil pisze:

Co ty wiesz o smierdzeniu w samolocie ? USA EU po pikus z trasami
Eu-AZJA Eu-AUstralia . To nie jest kilka godzin a 2 dni w samolocie.

Nikt ci nie kaze pic wodki, wez koniak albo wino, doskonale rozluznia a
jest o niebo zdrowsze od chemii w pigulkach. Chyba ze lecisz w Biznesie
ale to juz nie tramping.

Iguan007

unread,
Sep 6, 2010, 5:04:58 PM9/6/10
to

"topek " <tope...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:i632aq$rvb$1...@inews.gazeta.pl...

> Witam,
> za miesiac lece do USA. Po pierwszym powrocie do europy mialem poteznego
> jet
> laga i tydzien dochodzilem do siebie.
> Problem byl taki, ze nie moglem usnac w samolocie.
> zasnalem dopiero w poludnie w europie wiec mozecie sobie wyobrazic jak
> rozstrojony mialem zegar bilogiczny.

Moj sposob na dobry sen w samolocie to 10-20 km biegu kilka godzin przed
podroza.
A tak swoja droga musisz miec niezle wrazliwy organizm zebys az tak
przezywal taka podroz.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--


|<ońrad

unread,
Sep 6, 2010, 7:49:59 PM9/6/10
to
Dnia Mon, 06 Sep 2010 22:17:50 +0200, Piotr Wasil napisał(a):
> Ponoc piloci lykaja melatonine.

ja łykam ją jakby na codzien, bo mam problemy ze snem (czego dowodem moze
byc ten post pisany okolo 2 w nocy).

tez polecam jesli ma byc wzieta jednorazowo. kup tabletki 5mg i wez
jedna. jak nie zasniesz w godzine, wez druga. wiecej nie bierz (choc nie
zaszkodzi*).

do stalego brania sie nie nadaje bo przestaje dzialac.

___
*) melatonina to naturalny ludzki hormon jaki sie wydziela w organizmie
przed zasnieciem. wieksza ilosc nie zaszkodzi, moze tylko spowodowac
sennosc na nastepny dzien. ale 2 tabletki nie powinny wplynac na poranna
kondycje

--
body {
name: '|<ońrad Karpieszu>|';
blog: url('http://www.muzungu.pl/'); }
wordpressowe zlecenia: http://wpzlecenia.pl

Piotr Wasil

unread,
Sep 7, 2010, 2:25:26 AM9/7/10
to
konieczko <tr...@ops.pl> napisał(a):

>Co ty wiesz o smierdzeniu w samolocie ? USA EU po pikus z trasami
>Eu-AZJA Eu-AUstralia . To nie jest kilka godzin a 2 dni w samolocie.
>
>Nikt ci nie kaze pic wodki, wez koniak albo wino, doskonale rozluznia a
>jest o niebo zdrowsze od chemii w pigulkach. Chyba ze lecisz w Biznesie
>ale to juz nie tramping.

Do mnie mowisz?
Ja tam nie widze roznicy miedzy lotami EU-USA i EU-Asia. Lecialem wiele
razy po kilkanascie godzin do USA i takze po kilkanascie godzin do Azji.
Kiedys z USA czy Gwatemali wracalem 23h, bo z 3 przesiadkami ;-). Lot do
Australii to 28h, wiec juz nie taka roznica (mowie o lacznym czasie).

A melatonina to nie chemia.

Lenny

unread,
Sep 7, 2010, 2:41:35 AM9/7/10
to
topek pisze:

> Jaki srodek polecacie na zmulenie/zasniecie w samolocie?

Spośród leków dostępnych bez recepty polecam aviomarin. Dwie tabletki
zmulają jak należy, a po paru godzinach umysł jest z powrotem jasny.
Oczywiście każdy może inaczej zareagować, wiec proponuję sprawdzić
wcześniej na sobie.

pozdrawiam

Lemek

keimak

unread,
Sep 7, 2010, 3:27:11 AM9/7/10
to
Mój patent to przemęczenie do końca dnia bez snu. Potem kładę się koło 20-21
i rano wstaję wyspany. Ja też nie mogę spac w samolocie, najwyżej parę
minut.

pzdr,
keimak


topek

unread,
Sep 7, 2010, 4:03:31 AM9/7/10
to
malgosia <malgosi...@onet.pl> napisał(a):

> > Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.
>
> 4x setka wyborowej na tej trasie jest opatentowana
> i nie licz tengo jko alhohjol tylko lekarstwo

Jak pisalem.
Nie lubie.
Nie chce smierdziec innym.

topek

unread,
Sep 7, 2010, 4:04:31 AM9/7/10
to
Piotr Wasil <ad...@na.www> napisał(a):

> "topek " <tope...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
> >Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.
> >Wiec opytamalnie przespac cala noc i obudzic sie nad raname na nowy dzien.
> >
> >Alkohol odpada bo nie lubie i nie chce innym smierdziec w samolocie.
>
> Ponoc piloci lykaja melatonine.

To jest jakis tip :)
DZiekuje

> Ja w sumie prawie nigdy nie mam problemow przy powrocie z USA, gorzej
> mam w tamta strone.

W tamta strone to byl luz.
Z powrotem masakra.
jeszcze przesiadka w paryzu o 6:00 rano.

topek

unread,
Sep 7, 2010, 4:06:47 AM9/7/10
to
konieczko <tr...@ops.pl> napisał(a):

> Nikt ci nie kaze pic wodki, wez koniak albo wino, doskonale rozluznia a
> jest o niebo zdrowsze od chemii w pigulkach. Chyba ze lecisz w Biznesie
> ale to juz nie tramping.

Z moich doswiadczen kazdy alkhol parujac przez skore smierdzi.
Mniej badz bardziej.
A poza tym, jak pisalem, nie lubie alkoholu.

Jak lecialem 2 lata temu do NYC Air France to jedynych 2 smierdzieli
najebanych na pokladzie samolotu to byli rodacy :-(
I jak szlismy do Immigrant officera to mozna bylo slyszec:
"Co?! Mnie kurwa nie wpuszcza"
Wstyd jak ch**j :-(

topek

unread,
Sep 7, 2010, 4:08:33 AM9/7/10
to
keimak <kei...@NOSPAMgazeta.pl> napisał(a):

Nie dam rady.
Powiedzmy, ze caly dzien bede zwiedzal boston, wieczorem wylot, cala noc nie
spie i jeszcze mam kolejne 12h wytrzymac?
No fuckin way :)
Lepiej sprobowac sie przespac w samolocie

keimak

unread,
Sep 7, 2010, 6:12:28 AM9/7/10
to
> Nie dam rady.
> Powiedzmy, ze caly dzien bede zwiedzal boston, wieczorem wylot, cala noc
> nie
> spie i jeszcze mam kolejne 12h wytrzymac?
No mi się udało ;) Ale pamietaj że ta noc będzie krótsza niż normalnie....

> No fuckin way :)
> Lepiej sprobowac sie przespac w samolocie

Pewnie ze lepiej, ale nie spałem więcej niż godzinę.


malgosia

unread,
Sep 7, 2010, 6:54:09 AM9/7/10
to
> Nie chce smierdziec innym.

al kohol śmierdzi?polacy latjoncy na trasie do USA zawsze to stosują i nikt
się nie skarży

jk

konieczko

unread,
Sep 7, 2010, 6:57:59 AM9/7/10
to
W dniu 2010-09-07 10:06, topek pisze:

> konieczko<tr...@ops.pl> napisał(a):
>
>> Nikt ci nie kaze pic wodki, wez koniak albo wino, doskonale rozluznia a
>> jest o niebo zdrowsze od chemii w pigulkach. Chyba ze lecisz w Biznesie
>> ale to juz nie tramping.
> Z moich doswiadczen kazdy alkhol parujac przez skore smierdzi.
> Mniej badz bardziej.
> A poza tym, jak pisalem, nie lubie alkoholu.
>
> Jak lecialem 2 lata temu do NYC Air France to jedynych 2 smierdzieli
> najebanych na pokladzie samolotu to byli rodacy :-(
> I jak szlismy do Immigrant officera to mozna bylo slyszec:
> "Co?! Mnie kurwa nie wpuszcza"
> Wstyd jak ch**j :-(
>
> topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
>
>
>


heh mowimy o 2 roznych rzeczach ja o wypiciu kiliszka lub 2 a ty o
najebaniu sie kilkoma flachami.

topek

unread,
Sep 7, 2010, 8:29:53 AM9/7/10
to
malgosia <malgosi...@onet.pl> napisał(a):

> > Nie chce smierdziec innym.
>
> al kohol śmierdzi?polacy latjoncy na trasie do USA zawsze to stosują i nikt
> się nie skarży

Bo jak wszyscy smierdza to nikt nie czuje :)
Smrod akloholu parujacego przez skory i wyziewanego z zoladka jest okrutny.

Titus_A...@somewhere.in.the.world

unread,
Sep 7, 2010, 12:02:45 PM9/7/10
to

Wg. ulotki - niepozadane dzialania uboczne - nudnosci (wsrod wielu
innych).

TA

Michal

unread,
Sep 7, 2010, 4:15:40 PM9/7/10
to
Jak to już zostało wspomniane- zdecydowanie melatonina 5mg 1 lub 2
tabletki, jeśli jesteś oporny, tylko może być ciężko po tym wstać :)

BTW- znając życie to będzie pewnie tańsza w USA niż u nas.

Michał

Zdenek

unread,
Sep 7, 2010, 4:29:41 PM9/7/10
to
"topek " <tope...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:i632aq$rvb$1...@inews.gazeta.pl...
>
> Jaki srodek polecacie na zmulenie/zasniecie w samolocie?
> Cos co jest dobre ale jak najmniej efektow ubocznych zeby mialo.

Możesz przetestować na początek melatoninę, jest mało "inwazyjna" i dostępna
bez recepty. Na wiele osób nie działa, u niektórych daje efekty dopiero po
dłuższym zażywaniu (np każdego wieczoru przez 2 tyg.).

Krok dalej, to coś z poniższej listy, ale to już na receptę.

Apo-Zolpin tabl. powl. 10 mg Apotex Inc.
Hypnogen tabl. powl. 10 mg Zentiva
Nasen tabl. 10 mg Polfarmex
Onirex tabl. powl. 10 mg Orion Corporation
Polsen tabl. powl. 10 mg Polfa Pabianice
Sanval tabl. powl. 10 mg Sandoz Polska
Stilnox tabl. powl. 10 mg Sanofi-Aventis
Xentic tabl. powl. 10 mg Farma-Projekt
Zolpic tabl. powl. 10 mg Polpharma
ZolpiGen tabl. powl. 10 mg Mylan
Zolsana tabl. powl. 10 mg Krka
Zoratio tabl. powl. 10 mg ratiopharm

substancja czynna: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zolpidem

Łykam Stilnox kilka razy w roku, m.in. na kilkunastogodzinnych lotach
West->East, na mnie działa znacznie lepiej niż melatonina.

Z.

konieczko

unread,
Sep 7, 2010, 4:33:14 PM9/7/10
to
W dniu 2010-09-07 22:29, Zdenek pisze:
Kosztuje kilka razy drozej niz sarmowy drink a watrabe przy okazji
rozpierdala bardziej niz setka wody. pedaly pierdolone.

Zdenek

unread,
Sep 7, 2010, 4:48:04 PM9/7/10
to
"konieczko" <tr...@ops.pl> wrote

>>
> Kosztuje kilka razy drozej niz sarmowy drink a watrabe przy okazji
> rozpierdala bardziej niz setka wody. pedaly pierdolone.
>

Nie pij juz tyle tych "setek", bo nie trafiasz w klawisze, bredzisz bez
sensu ("kilka razy drozej niz s/darmowy", rotfl) i podpisujesz sie w liczbie
mnogiej.


konieczko

unread,
Sep 7, 2010, 4:55:39 PM9/7/10
to
W dniu 2010-09-07 22:48, Zdenek pisze:

Nie pierdol kazdy normalny bierze darmowego drina w samolocie a pedaly
pija wode i prochy.
Powtarzam drina nie korwa mac 2 litry .

Zdenek

unread,
Sep 7, 2010, 5:03:49 PM9/7/10
to
"konieczko" <tr...@ops.pl> wrote:
>
> Nie pierdol kazdy normalny bierze darmowego drina w samolocie a pedaly
> pija wode i prochy.
> Powtarzam drina nie korwa mac 2 litry .

tylko pedaly (i konieczki) ida kimac po JEDNYM drinie w samolocie.


Lenny

unread,
Sep 8, 2010, 2:43:26 AM9/8/10
to
Titus_A...@somewhere.in.the.world pisze:

> Wg. ulotki - niepozadane dzialania uboczne - nudnosci (wsrod wielu
> innych).

Według ulotki nudności mogą wywoływać także Rutinoscorbin, Ibuprom,
Apap, Etopiryna, Flegamina i co najmniej kilkaset innych leków. Skutkami
ubocznymi przyjmowania melatoniny mogą być stany splątania i
ginekomastia, a skutkiem ubocznym spożywania alkoholu może być
nieprzeparta chęć publicznego obnażania się.

Lemek

tanill

unread,
Sep 8, 2010, 5:12:18 AM9/8/10
to

Użytkownik "topek " > Jaki srodek polecacie na zmulenie/zasniecie w
samolocie?
> Cos co jest dobre ale jak najmniej efektow ubocznych zeby mialo.

Idź do lekarza powiedz mu o co chodzi i poproś receptę na stilnox. Lek
ułatwia zasypianie ale zamulony nie będziesz przez kilkanaście godzin.
melatoniny i inne środki dostępne bez recepty raczej Ci nie pomogą jeśli
miewasz kłopoty ze snem. Służą głównie do drenażu kieszeni.
Stilnox stosowałem sporo razy w podczas lotów ( max 11 h różnicy czasowej)
i spałem prawie normalnie na ile to możliwe w ekonomicznej klasie dla ludzi
przeciętnego wzrostu.


Lenny

unread,
Sep 8, 2010, 7:27:43 AM9/8/10
to
tanill pisze:

Ważne, żeby sprawdzić na sobie przed lotem. Na każdego inaczej działa.
Używałem kiedyś Stilnox do zasypiania "stacjonarnego" i za każdym razem
(a prób było co najmniej 5) budziłem się rano wyjątkowo rozdrażniony i
nadzwyczaj mi się to nie podobało.

Lemek

|<ońrad

unread,
Sep 8, 2010, 9:18:50 AM9/8/10
to

tyle ze w aviomarinie nudnosci to niemal chleb powwszedni.

Cavallino

unread,
Sep 8, 2010, 9:29:26 AM9/8/10
to
Użytkownik "|<ońrad" <kkarp...@gmail.com> napisał w wiadomości news:

> tyle ze w aviomarinie nudnosci to niemal chleb powwszedni.

A on nie jest po to, aby ich nie było?

Piotr Wasil

unread,
Sep 8, 2010, 4:03:47 PM9/8/10
to
konieczko <tr...@ops.pl> napisał(a):

>Nie pierdol kazdy normalny bierze darmowego drina w samolocie

Tych darmowych drinkow to juz niewiele gdzie dostaniesz. Zostala Lufa,
Swiss, AF, KLM i to praktycznie tyle.

Titus_A...@somewhere.in.the.world

unread,
Sep 9, 2010, 11:34:21 AM9/9/10
to
In article <i6833m$go1$1...@news.onet.pl>,
"Cavallino" <cavallinoNIE...@konto.pl> wrote:

Teoretycznie tak. Ale to chyba tylko dziala tak na tych co nie czytali
ulotki.
TA

Cavallino

unread,
Sep 9, 2010, 12:27:01 PM9/9/10
to
Użytkownik <Titus_A...@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości
news:

>> > tyle ze w aviomarinie nudnosci to niemal chleb powwszedni.
>>
>> A on nie jest po to, aby ich nie było?
>
> Teoretycznie tak. Ale to chyba tylko dziala tak na tych co nie czytali
> ulotki.

Znaczy jak przeczytasz, to dostajesz torsji?

Titus_A...@somewhere.in.the.world

unread,
Sep 9, 2010, 6:04:11 PM9/9/10
to
In article <i6b1sl$tmv$1...@news.onet.pl>,
"Cavallino" <cavallinoNIE...@konto.pl> wrote:

IMHO ten caly aviomarin dziala jak placebo.
Jak sie naogladasz reklam, to dziala.
Jak poczytasz ulotke, to masz nudnosci.

TA

Waldek Brygier

unread,
Sep 10, 2010, 1:01:24 AM9/10/10
to
malgosia wrote:
> 4x setka wyborowej na tej trasie jest opatentowana

O, o, o... ;-)

> i nie licz tengo jko alhohjol tylko lekarstwo

Oho, widzę że koleżanka z samolotu już pisze? ;-)


--
pozdrawiam
Waldemar Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
GG 415880

Lenny

unread,
Sep 10, 2010, 2:56:56 AM9/10/10
to
Titus_A...@somewhere.in.the.world pisze:

> IMHO ten caly aviomarin dziala jak placebo.

Dobrze, że zaznaczyłeś, że to tylko IYHO.

Lemek

Cavallino

unread,
Sep 10, 2010, 3:57:31 AM9/10/10
to
Użytkownik "Waldek Brygier" <wal...@naszesudety.pl> napisał w wiadomości
news:i6ce3f$tbb$1...@news.onet.pl...

> malgosia wrote:
>> 4x setka wyborowej na tej trasie jest opatentowana
>
> O, o, o... ;-)
>
>> i nie licz tengo jko alhohjol tylko lekarstwo
>
> Oho, widzę że koleżanka z samolotu już pisze? ;-)

To nie żadna koleżanka, tylko słynny troll Kolina.

Joanna

unread,
Sep 10, 2010, 9:23:19 AM9/10/10
to
Użytkownik <Titus_A...@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości
news:Titus_Atomicus-790...@news.onet.pl...

>> IMHO ten caly aviomarin dziala jak placebo.
> Jak sie naogladasz reklam, to dziala.
> Jak poczytasz ulotke, to masz nudnosci.

E tam... Jestem weteranką aviomarinu. Jedyny środek na chorobę lokomocyjną,
jaką mam od dzieciństwa. 1 tabletka - lekka senność, brak mdłości. 2
tabletki - zupełnie ścina z nóg na pół doby (oczywiście żadnych nudności -
po to zazywa sie aviomarin), po 12 godzinach zero skutków :)

pozdrawiam

A.

Jarosław Pompka

unread,
Oct 7, 2010, 2:49:49 PM10/7/10
to

Użytkownik "topek " <tope...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:i632aq$rvb$1...@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> za miesiac lece do USA. Po pierwszym powrocie do europy mialem poteznego
> jet
> laga i tydzien dochodzilem do siebie.
> Problem byl taki, ze nie moglem usnac w samolocie.
> zasnalem dopiero w poludnie w europie wiec mozecie sobie wyobrazic jak
> rozstrojony mialem zegar bilogiczny.
>
> Generalnie zle mi sie spi w samolotach, samochodzie itd.
> No moze gdybym lecial pierwsza klasa :>

>
> Jaki srodek polecacie na zmulenie/zasniecie w samolocie?
> Cos co jest dobre ale jak najmniej efektow ubocznych zeby mialo.
>
> Startuje z bostonu o 20:00 czasu lokalnego i w europie jestem o 9:00 rano.
> Wiec opytamalnie przespac cala noc i obudzic sie nad raname na nowy dzien.
>
> Alkohol odpada bo nie lubie i nie chce innym smierdziec w samolocie.

>
>
> topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

To faktycznie masz problem. Kilka godzin lotu i straszny jet lag. Tylko
się czasami pociagiem ze Świnoujścia do Krakowa nie wybieraj, bo będzie dwa
razy dłuzej ........................... panie podróżniku.

henio


0 new messages