ąćęłńóśźż
unread,Nov 7, 2022, 7:02:25 AM11/7/22You do not have permission to delete messages in this group
Sign in to report message
Either email addresses are anonymous for this group or you need the view member email addresses permission to view the original message
to
Mam sporo lampek na kierownicę, ale ostatnio zamiast ukradzionego mi hybryda nabyłem coś mieszczuchowatego z tak pokręconą
kierownicą jak paralityk spokrewniony z wężem, że jest na rurze kiery wszystko oprócz miejsca na lampkę, a jak już na upartego
lampkę przyczepisz do kiery (przewlekając pasek pod klamkomanetką, wychodzi nieco skośnie), to świeci bo białych pancerzach linek
prosto w Twoje oczy (co za tajwańska q... wymyśliła białe niemal odblaskowe pancerze??).
Rozwiązanie: lampka nad zaciskiem przedniego hamulca, z wykorzystaniem otworu na mocowanie przedniego błotnika. Takich lampek są
miliony, tyle że 99,99% na dymano a nie na aku.
Polecicie jakiś konkretny fajny model na akumulatorki?
BTW obawiam się, że lampka znad koła będzie inne cienie dawała przy jeździe po lesie - może po prostu są uchwyt do kiery podnoszące
mocowanie osprzętu? Pamiętam podobne uchwyty, ale tam chodziło nie tyle o podnoszenie (nad te nieszczęsne białe linki pancerzy), co
o dodatkowe miejsce na pierdyliart liczników.