Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

klej do latek/wulkanizacja

239 views
Skip to first unread message

Tytus_A...@poczta.fm

unread,
Jul 22, 2001, 5:32:02 PM7/22/01
to
Witam,
W trakcie porzadkow znalazlem latki rowerowe f-my PANG (chyba
niemieckie). Niestety (albo stety) mimo, ze wozilem je ze soba ladnych
kilka lat, to nigdy ich nie uzywalem. Zalaczony klej wysechl.
Ale wczytalem sie w instrukcje obslugi i tam jest napisane, ze jak
rozprowadzimy ten klej (?) i potem docisnieniemy latke (one sa
hermetycznie zabezpieczone folia) to rozpocznie sie WULKANIZACJA.
Bylem w swoim USR, ale tam mieli tylko takie male tubki kleju za 1zl i
sprzedawca zrobil wielkie oczy, jak zapytalem sie o te wulkanizacje.
Czy ktokolwiek slyszal o takim preparacie? A jesli tak, to czy gdzies w
Warszawie mozna to kupic?
T. Atomicus

Dziki

unread,
Jul 23, 2001, 3:19:35 AM7/23/01
to

Hihihi, nie wiem czy dobrze zrozumialem twoj post, ale chyba do
wszystkich latek do klejenia na zimno uzywa sie podobnych klejow na
bazie butaprenu. Ja uzywam TipTop' ow i w instrukcji mozna "wyogladac",
ze po nalozeniu kleju nalezy odczekac 5 min. Potem przyklada sie latke i
rozpoczyna sie WULKANIZACJA.

Pozdro,
Dziki.

Morning Stiffy

unread,
Jul 23, 2001, 3:47:19 AM7/23/01
to

Dziki wrote:

> Hihihi, nie wiem czy dobrze zrozumialem twoj post, ale chyba do
> wszystkich latek do klejenia na zimno uzywa sie podobnych klejow na
> bazie butaprenu. Ja uzywam TipTop' ow i w instrukcji mozna "wyogladac",
> ze po nalozeniu kleju nalezy odczekac 5 min. Potem przyklada sie latke i
> rozpoczyna sie WULKANIZACJA.

w zwiazku z tym, ze w moim przypadku w sobote nie rozpoczal sie proces
WULKANIZACJI i musialem toczyc rower pare kilometrow, mam pytanie. dla
wyjasnienia dodam, ze jestem kompletnym debilem i z zetpete mialem same
laski. dusza artysty i takie tam. kupilem awaryjnie w hipermarkecie
latki i o ile folia aluminiowa odchodzila bez problemu, o tyle ta
cienka, przezroczysta wygladala na trwale przymocowana. czy ja tez sie usuwa?

pzdr

bart

Baton

unread,
Jul 23, 2001, 4:50:09 AM7/23/01
to
On Mon, 23 Jul 2001 09:47:19 +0200, Morning Stiffy <bar...@mac.com>
wrote:


>cienka, przezroczysta wygladala na trwale przymocowana. czy ja tez sie usuwa?

nie usuwa się.... (by Michał Sadowski, który uczył mnie na Śnieżniku
kleić łatki w tym roku :-) )
--
Piotr "Baton" Sliwinski - Kraków

Michal Sadowski

unread,
Jul 23, 2001, 6:30:55 AM7/23/01
to
"Baton" <wywalt...@rodan.net> wrote in message

> nie usuwa się.... (by Michał Sadowski, który uczył mnie na Śnieżniku
> kleić łatki w tym roku :-) )

To znaczy można, ale po co, skoro nie przeszkadza, a potem samo odpada jak
już może.
Odrywanie tej folii od razu po przyklejeniu latki może się skończyć
oderwaniem latki od dętki.
W kazdym razie ja nie zrywam.

Mich@ł

Tytus_A...@poczta.fm

unread,
Jul 23, 2001, 6:44:31 AM7/23/01
to
Dziki <Dz...@netmail.pl> wrote:

>
> Hihihi, nie wiem czy dobrze zrozumialem twoj post, ale chyba do
> wszystkich latek do klejenia na zimno uzywa sie podobnych klejow na
> bazie butaprenu. Ja uzywam TipTop' ow i w instrukcji mozna "wyogladac",
> ze po nalozeniu kleju nalezy odczekac 5 min. Potem przyklada sie latke i
> rozpoczyna sie WULKANIZACJA.
>

No wlasnie nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiales. I czy ja to dobrze
zrozumialem. Bo dla mnie to: albo klejenie na zimno albo wulkanizacja.
Wg slownika (tu zagladam do Slownika Wyrazazow Obcych) wulakanizacja
ozncza 'naprawa uszkodzonych wyrobow gumowych, np. detek, opon
samochodowych, wykonanywana Z ZASTOSOWANIEM WYSOKIEJ TEMPERATURY. I ten
PANG po posmarowaniu powodowal, ze latka sie prawie gotowala... To nie
byl zwykly klej.
:-)
T. Atomicus

Sławek Łaciak

unread,
Jul 23, 2001, 7:47:59 AM7/23/01
to

Użytkownik "Michal Sadowski" <gmsa...@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości
news:9jgud5$3ob$1...@rex.ip-plus.net...

> To znaczy można, ale po co, skoro nie przeszkadza, a potem samo odpada jak
> już może.
> Odrywanie tej folii od razu po przyklejeniu latki może się skończyć
> oderwaniem latki od dętki.
> W kazdym razie ja nie zrywam.
>
Jak zerwiesz folię, to łatka jest bardziej elastyczna i rozciągliwa. Ja tam
zrywam. Po zaschnięciu kleju oczywiście.

Pozdr
Sławek


Dziki

unread,
Jul 23, 2001, 7:57:33 AM7/23/01
to
Tytus_A...@poczta.fm wrote:
>
> No wlasnie nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiales. I czy ja to dobrze
> zrozumialem. Bo dla mnie to: albo klejenie na zimno albo wulkanizacja.
> Wg slownika (tu zagladam do Slownika Wyrazazow Obcych) wulakanizacja
> ozncza 'naprawa uszkodzonych wyrobow gumowych, np. detek, opon
> samochodowych, wykonanywana Z ZASTOSOWANIEM WYSOKIEJ TEMPERATURY. I ten
> PANG po posmarowaniu powodowal, ze latka sie prawie gotowala... To nie
> byl zwykly klej.
> :-)
> T. Atomicus

Czyli wyjasnilismy sobie jedno: masz latki do wulkanizowania na goraco,
ktore w zastosowaniach "amatorskich" spotyka sie raczej rzadko. Z tego
co wiem i widzialem raz u wulkanizatora, ktory mi latal detke to
potrzeba jeszcze jakiejs machiny piekielnej zeby ta detke zagotowac
prawie ;)). Na twoim miejscu skoczylbym do najblizszego wulkanizatora i
spytal "z czym to sie je".

Pozdro,
Dziki.

Michal Sadowski

unread,
Jul 23, 2001, 8:22:45 AM7/23/01
to
"Sławek Łaciak" <s.la...@rmf.fm> wrote in message
news:9jh2st$vvs$1...@skipper.rmf.pl...

> Jak zerwiesz folię, to łatka jest bardziej elastyczna i rozciągliwa. Ja
tam
> zrywam. Po zaschnięciu kleju oczywiście.

Tak są nieznacznie bardziej elastyczne.
U mnie po napompowaniu schodzą same.

Mich@ł

Tytus_A...@poczta.fm

unread,
Jul 23, 2001, 9:21:12 AM7/23/01
to
Dziki <Dz...@netmail.pl> wrote:

>
> Czyli wyjasnilismy sobie jedno: masz latki do wulkanizowania na goraco,
> ktore w zastosowaniach "amatorskich" spotyka sie raczej rzadko. Z tego
> co wiem i widzialem raz u wulkanizatora, ktory mi latal detke to
> potrzeba jeszcze jakiejs machiny piekielnej zeby ta detke zagotowac
> prawie ;)). Na twoim miejscu skoczylbym do najblizszego wulkanizatora i
> spytal "z czym to sie je".

Wciaz nikt mnie nie rozumie. Ale juz cieplo:-)
Rzecz w tym, ze te latki stosuje sie bez zadnej machiny piekielnej. Ten
preparat automagicznie sam podgrzewal latke.
T. Atomicus

Kacper Perschke

unread,
Jul 23, 2001, 8:06:17 AM7/23/01
to
Morning Stiffy <bar...@mac.com> wrote:
> w zwiazku z tym, ze w moim przypadku w sobote nie rozpoczal sie proces
> WULKANIZACJI [...]

> latki i o ile folia aluminiowa odchodzila bez problemu, o tyle ta
> cienka, przezroczysta wygladala na trwale przymocowana.
> czy ja tez sie usuwa?

1. Detkie sie zdira.
2. Smaroje kleim (malo).
3. Czeka (ok. 5 min).
4. Zdejmuje alimiowa i ta strona przyklada sie latkie.
5. Przyciska.
6. Czeka (ja czekam ok. 12 h).
7. Ostroznie odrywa przezroczysto.

KONIEC

Kacper Perschke

Kacper Perschke

unread,
Jul 23, 2001, 10:01:09 AM7/23/01
to
Tytus_A...@poczta.fm wrote:
> Wciaz nikt mnie nie rozumie. Ale juz cieplo:-)
> [...] Ten preparat automagicznie sam podgrzewal latke.
Tyz mam taki preparat ktoren latki nie podgrzewa, bo jest zimna.
Na butapren (like) to nie wyglada, bo jest zadkie i w detkie
wsionka. Po zabiegu latka wyglada jak zwulkanizowana.

O ile dobrze wiem, wulkanizacja nazywamy laczenie dwu kauczukow
(natural or synthetic doesn't matter) w ten sposob, ze spoina
staje sie chemicznie jednaka z obu kauczykami (aka spajanie metali
na zimno) i jest technicznie nieodroznialna od materii ktore
w ten sposob poloczono. Wydaje mi sie, ze te preparaty pozwalaja
na taki zabieg bez uzycia temperatury.

Kacper Perschke

Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne

unread,
Jul 23, 2001, 10:45:37 AM7/23/01
to
On Mon, 23 Jul 2001, Dziki wrote:

>+ Tytus_A...@poczta.fm wrote:
[...]
>+ > ozncza 'naprawa uszkodzonych wyrobow gumowych, np. detek, opon
>+ > samochodowych, wykonanywana Z ZASTOSOWANIEM WYSOKIEJ TEMPERATURY. I ten
>+ > PANG po posmarowaniu powodowal, ze latka sie prawie gotowala... To nie
>+ > byl zwykly klej.
>+ > :-)
>+ > T. Atomicus
>+
>+ Czyli wyjasnilismy sobie jedno: masz latki do wulkanizowania na goraco,
>+ ktore w zastosowaniach "amatorskich" spotyka sie raczej rzadko. Z tego
>+ co wiem i widzialem raz u wulkanizatora, ktory mi latal detke to
>+ potrzeba jeszcze jakiejs machiny piekielnej zeby ta detke zagotowac
>+ prawie ;)).

Otóż... może tak nie być.

Nie można wykluczyć że owa łatka jest samowulkanizująca, tj.
reaguje (z powietrzem ? z gumą nie bardzo...) skutkiem czego
SAMA się nagrzewa, bez "machin piekielnych.
Nie, nie widziałem czegoś takiego !! Ale...

>+ Na twoim miejscu skoczylbym do najblizszego wulkanizatora i
>+ spytal "z czym to sie je".

Nawet jakby wiedział to nie powinien powiedzieć: chleb
mu toto zabiera ;)

>+ Pozdro,
Wzajem - Gotfryd
--
Gotfryd Smolik, PTH Stanpol Zabrze.
Pilne listy na g...@stanpol.zabrze.pl, nt. VMS: got...@stanpol.zabrze.pl

Marcin Goralski

unread,
Jul 23, 2001, 11:38:27 AM7/23/01
to
Powiem to co wiem:
1 moze chemicznie wulkanizowala material latki?
2 ja takie latki kleilem kropelka (firmowy byl od razu
wyschniety:) i spoko:)
3 przed przyklejeniem czegokolwiek butapremem tez
trzeba odczekac chwile.
4 ja teraz zamiast latek uzywam kawalkow starej detki - kleje
butapremem.


--
MAR|c|IN gooral
-ja...@jedwab.net.pl-

Sławek Łaciak

unread,
Jul 24, 2001, 1:42:08 AM7/24/01
to

Użytkownik "Michal Sadowski" <gmsa...@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości
news:9jh4up$4t7$1...@rex.ip-plus.net...

> Tak są nieznacznie bardziej elastyczne.
> U mnie po napompowaniu schodzą same.
>

Łatki ?!? ;o)))

Pozdr
Sławek


Jan Cytawa

unread,
Jul 24, 2001, 4:15:56 AM7/24/01
to
>From: Tytus_A...@poczta.fm

>rozprowadzimy ten klej (?) i potem docisnieniemy latke (one sa
>hermetycznie zabezpieczone folia) to rozpocznie sie WULKANIZACJA.
>Bylem w swoim USR, ale tam mieli tylko takie male tubki kleju za 1zl i
>sprzedawca zrobil wielkie oczy, jak zapytalem sie o te wulkanizacje.


Oczywiscie jest to bardzo popularna metoda chemicznej wulkanizacji na
zimno. Sprawa jest bardzo prosta. Trzeba kupic specjalny klej, na ktorym
jest napisane o chemicznej wulkanizacji. To z powodzeniem mozna dostac za 2-
3 zl w sklepach oponiarskich (samochodowych). W Lublinie jest taki np. na
ulicy Dolnej Panny Marii. Mozna tam rowniez dostac cala mase roznych latek
od najmniejszych do wielkich. Latanie wyglada w ten sposob:

1. Oczyszczamy miejsce przebicia papierem sciernym.
2. Dobrze jest oczyscic benzyna ekstrakcyjna (niekonieczne)
3. Smarujemy klejem okolice dziury.
4. Czekamy ponad 5 minut az calkiem klej wyschnie (i 15 minut nie jest za
dlugo)
5. Zdzieramy folie alu zostawiajac folie przezroczysta.
6. Przykladamy do detki i dociskamy mocno palcami
7. od razu nalezy wlozyc detke do opony i mocno napompowac.
8. Wulkanizacja nastepuje w czasie jezdzenia i takiej latki juz
praktycznie nie mozna oderwac i wyglada jakby byla wwulkanizowana na
goraco.


Jan Cytawa

Marcin Goralski

unread,
Jul 24, 2001, 12:13:37 PM7/24/01
to
Latki sa potrzebne specjalne, czy mozna uzyc kawalkow starej detki????
Latki na sztuki po 1,5 pln - klej 2,5 pln
Za to kawalkow detek mam mase...:))))))))))

Jan Cytawa

unread,
Jul 25, 2001, 4:44:16 AM7/25/01
to
>From: goo...@spam.won (Marcin Goralski)

>Latki sa potrzebne specjalne, czy mozna uzyc kawalkow starej detki????
>Latki na sztuki po 1,5 pln - klej 2,5 pln
>Za to kawalkow detek mam mase...:))))))))))

Absolutnie. I gdzies ty widzial tak drogie latki. U nas sa w cenie 0.30 zl.

Jan Cytawa

leWy

unread,
Jul 25, 2001, 5:22:19 AM7/25/01
to
> >Latki sa potrzebne specjalne, czy mozna uzyc kawalkow starej detki????
> >Latki na sztuki po 1,5 pln - klej 2,5 pln
> >Za to kawalkow detek mam mase...:))))))))))
>
> Absolutnie. I gdzies ty widzial tak drogie latki. U nas sa w cenie 0.30
zl.

eeeeee tam pijany napewno :)


--
leWy!!!
yo...@poczta.onet.pl
szanuje tylko tych ktorzy szanuja mnie
DS DH /\
| | |
\/ \/ XC
GG#: 703973


Marcin Goralski

unread,
Jul 25, 2001, 9:21:35 AM7/25/01
to

>Absolutnie. I gdzies ty widzial tak drogie latki. U nas sa w cenie 0.30 zl.

W samochodowym mialy wymiary 5x5 cm okolo. Mozna ich uzywac pocietych na
mniejsze kawalki?
BTW "absolutnie" znaczy tak czy nie? :))))))))

Jan Cytawa

unread,
Jul 26, 2001, 4:21:39 AM7/26/01
to
>From: goo...@spam.won (Marcin Goralski)

>BTW "absolutnie" znaczy tak czy nie? :))))))))


Absolutnie nie uzywac starych detek. :-)

Jan Cytawa

Marcin Goralski

unread,
Jul 26, 2001, 1:17:30 PM7/26/01
to
Czemu?
Stare nie znaczy 10 letnie. Stare znaczy pociete na kawalki...:)
0 new messages