Pytanie - gdzie powstaje taki luz i jak go wyeliminować? Na pewno nie jest
to na łączeniu z pedałem (sprawdzałem po wykręceniu SPD). Podejrzewam że coś
dolega prawemu łożysku. Po wyjęciu suportu co prawda nie widziałem, aby
łozysku coś dolegało, ale po pierwsze nie jestem specem od łożysk więc może
krzywo patrzyłem, a po drugie gdzie jeszcze mógłby powstać taki
niesymetryczny luz? Chyba że pęka łączenie korby, no ale nie popadajmy w
histerię.
Uprzedzając odpowiedzi, jeśli faktycznie wymiana łożyska by pomogła to czy
aby je wydobyć trzeba użyć specjalnych diabelskich narzędzi? Oraz gdzie
można takie łożysko kupić, rozumiem że może być "normalne" a nie konkretnie
truvatiwowskie, czy ktoś zna może dokładne jego parametry?
Pzdr
A.
> Uprzedzając odpowiedzi, jeśli faktycznie wymiana łożyska by pomogła to
> czy aby je wydobyć trzeba użyć specjalnych diabelskich narzędzi? Oraz
> gdzie można takie łożysko kupić, rozumiem że może być "normalne" a nie
> konkretnie truvatiwowskie, czy ktoś zna może dokładne jego parametry?
http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1&k=16&p=%&id=1658 nigdzie
indziej nie dostaniesz tego łożyska. Samo wybicie jest banalnie proste,
wkladasz płaski śrubokręt do drugiej strony i po obwodzie dajesz i raz-dwa
łożsko w lapie - tylko co z tego skoro jest ono NIENABYWALNE solo w Polska
:|
--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy 2007 Last update 14/08/2008
NOWY DZIAŁ SERWIS NA STRONIE ( manuale do DNM, fox float ava rl i Z1 FR SL
03)
Wow, czyli nie da się w normalnym sklepie łożyskowym kupić takiego łożyska?
Miałem nadzieję że to trzyma jakiś cywilizowany standard przemysłowy...
A.
> Wow, czyli nie da się w normalnym sklepie łożyskowym kupić takiego
> łożyska? Miałem nadzieję że to trzyma jakiś cywilizowany standard
> przemysłowy...
Też kiedyś tak myslałem :D Pomysl pozytywnie: w tej cenie dostaniesz aż: 2
łozyska, 2 miski iiiiiiii całą masę podkładek :D niach <LOL> Ale poważnie
to NIGDZIE nie udało mi sie znaleźć takich łożysk.
> Wow, czyli nie da się w normalnym sklepie łożyskowym kupić takiego łożyska?
> Miałem nadzieję że to trzyma jakiś cywilizowany standard przemysłowy...
Niestety truvativ chciał być oryginalny i w odróżnieniu od innych producentów
zastosował łożyska niestandardowe, nietypowe i praktycznie nienabywalne... No
i nietrwale, ale to specyfika chyba wszystkich rozwiązań z zewnętrznymi
miskami.
Pozdr-
-Rowerex
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
>Suport Truvativa GXP + korby truvativa. Pojawiły się luzy, ale co ciekawe
>tylko na prawej korbie, w płaszczyźnie poziomej. Końcem korby można poruszyć
>w lewo/prawo po 1 mm. Lewa korba siedzi sztywno.
Sprawdź dokręcenie misek - u mnie była za słabo wkręcona z jednej
strony i objawiało się to właśnie takim luzem + stukaniem.
Maciek
Sprawdziłem, to nie to, są wkręcone jak należy. W necie znalazłem również
poradę że przyczyną luzu może być złe osadzenie korby od strony napędu, że
trzeba puknąć ją by weszła głębiej, ale to też nie to.
Na mtbr suport GXP dostał ocenę 2,33/5, sporo ludzi narzeka na trwałość,
potwierdzam. U mnie problemy zaczęły się przy przebiegu trochę ponad 1000
km, teraz to jest ok. 1400 km, całośc na asfalcie w mieście. Porażka
straszliwa. No chyba że w grę wchodzi tu słynne splanowanie mufy suportowej,
którego oczywiście nie wykonywałem. Niemniej mam porównanie do korby Shimano
XT, też z łożyskami na zewnątrz, owa korba przejechała ponad tysiąc w
terenie, w tym równiez sporo ciężkiego terenu, podjazdów itp., i nic się nie
dzieje.
Pzdr
A.
> Na mtbr suport GXP dostał ocenę 2,33/5, sporo ludzi narzeka na trwałość,
> potwierdzam. U mnie problemy zaczęły się przy przebiegu trochę ponad
> 1000 km, teraz to jest ok. 1400 km, całośc na asfalcie w mieście.
> Porażka straszliwa. No chyba że w grę wchodzi tu słynne splanowanie mufy
> suportowej, którego oczywiście nie wykonywałem. Niemniej mam porównanie
> do korby Shimano XT, też z łożyskami na zewnątrz, owa korba przejechała
> ponad tysiąc w terenie, w tym równiez sporo ciężkiego terenu, podjazdów
> itp., i nic się nie dzieje.
U mnie była akcja 0-1. Działały i przestały tzn kręcą się nadal ale bardzo
cieżko. Łożyska zabiłem w Beskidach w czasie 20min zjazdu w ulewie.
Pisałem kiedyś o tym. W tej chwili zapewne kupie nowy pakiet ale kiedy ten
padnie to zapewne zapodam coś z shimano :) Kiedy kupowalem firexa to był
on DUŻO tańszy od sh i w zasadzie nie było nic innego w tej cenie. Patrząc
dzisiaj to nie jest to specjalne halo ale wtedy było i nie żałuje.
Stvoy