On 14/10/2013 22:25, Gotfryd Smolik news wrote:
>> W UK w parktyce to wolna amerykanka.
> [...]
>> Dla przykladu policja stoi na pasach i nie tylko nie reaguje jak ktos
>> przechodzi na czerwonym swietle
>> ale i sami to robia.
>
> Dla jasności, powoli i wyraźnie:
> To NIE JEST wolnoamerykanka!
> To jest normalny, cywilizowany przepis, coś czemu prawo ma służyć.
>
> Światła mają służyć uczestnikom ruchu a nie odwrotnie, pieszy
> w odróznieniu od zamkniętego w puszce kierowcy (który wielokroć
> się tłumaczy że "nie widziałem bo słupek zasłaniał" a faktycznie
> nie chciało mu się obrócić głowy) ma najczęściej doskonałą widoczność
> we wszystkie strony - i może skutecznie ocenić czy da rady
> przejść bez wchodzenia w paradę pojazdom.
> Czyli tak jak "u nas" poza przejściami dla pieszych!
>
> Przedstawiłeś działanie ichniejszego przepisu, który nie
> ustanawia kary za przechodzenia na czerwonym, a jedynie penalizuje
> u pieszych "utrudnienie ruchu" u tych którzy mają zielone!
Przedstawilem jak to wyglada w praktyce i zastanawiam sie, jak wiele osob
zna przypisy szczegolowo. Musze popytac.
>> Inna sprawa ze jest bardzo duzo rowerzystow rozsadnych,
>
> Może dostali mandaty za naprawdę nierozsądne zachowania ;)
Nie koniecznie. Kiedy widzisz dookola ruch uliczny i innych rowerzystow, do
tego jezdzisz tym rowerem codziennie, odruchowo zachowujesz sie rozsadnie.
>> Nie przypuszczam zeby ktokolwiek w UK zajmowal sie czyms takim jak ustawa
>> na temat czy swiatelko rowerzysty ma byc mrugajace czy nie.
>
> Tudzież wyłapywaniem morderców drogowych z 0,02% we krwi.
> Największy problem z tym ostanim w .pl polega chyba na tym,
> że służy władzy do celów propagandowych, zaś obywatelom
> do czyszczenia sumień.
> Ile tam w .gb jest, 0,08%?
Nie wiem, za malo pije zeby sie wypowiadac. :)
Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2013©
Stupidity, like virtue, is its own reward