Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Nowy rodzaj składaka

83 views
Skip to first unread message

z

unread,
Dec 21, 2011, 9:01:20 AM12/21/11
to
Genialne w swojej prostocie?
http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html

Nadałby się taki sprzęt do miasta. Jakieś przeciw? :-)
Duże koła i składany.

z

Jacek Maciejewski

unread,
Dec 21, 2011, 9:21:11 AM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100, z napisał(a):

> Nadałby się taki sprzęt do miasta. Jakieś przeciw? :-)

1. Brak przełożeń.
2. Brak błotników.
3. Brak bagażnika

--
Jacek

Michał Pysz

unread,
Dec 21, 2011, 9:26:02 AM12/21/11
to
W dniu 2011-12-21 15:21, Jacek Maciejewski pisze:
Raczej nie jest to jakiś problem by to poprawić.
Oczywiście mówię o konstruktorze. Sam "spawać" nie potrafię.

mp.


Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 9:28:50 AM12/21/11
to
Ładnie załatwił przeniesienie sterowania. W ogóle mam wrażenie, że
gość zaczął od wykombinowania jak zrobić rower z napędem przednim,
a składalność mu wyszła serendypnie.
Czy ja dobrze sobie wyobrażam, że złożenie tego rowerka nie wymaga
żadnego zwalniania blokad, tylko się go po prostu łamie w pół (i czy
wtedy kierownica automagicznie ułoży się w osi roweru?).

Ale do miasta (ani niczego innego) się nie nada. Idzie wbrew nurtowi
rozwojowemu rowerów – wymaga dostosowania człowieka do zastosowanych
rozwiązań technicznych, zamiast odwrotnie. Ciekawe jednakowoż jest. :)

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

z

unread,
Dec 21, 2011, 9:30:49 AM12/21/11
to
Michał Pysz pisze:
>> 1. Brak przełożeń.
>> 2. Brak błotników.
>> 3. Brak bagażnika
> Raczej nie jest to jakiś problem by to poprawić.
> Oczywiście mówię o konstruktorze. Sam "spawać" nie potrafię.
>
Szukam poważnej wady. :-)
Podsunąłeś mi pomysł z tym spawaniem. Materiały się znajdą. Gorzej z
czasem :-)

z

...::QRT::...

unread,
Dec 21, 2011, 9:31:52 AM12/21/11
to
Ciekawe - trzeba by sie tym przejechać aby ocenić ale wygada interesująco.

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 9:32:46 AM12/21/11
to
On Wed, 21 Dec 2011 15:21:11 +0100
Jacek Maciejewski <jac...@go2.pl> wrote:

> Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100, z napisał(a):
>
> > Nadałby się taki sprzęt do miasta. Jakieś przeciw? :-)
>
> 1. Brak przełożeń.

Przełożenia to nie problem. Dadzą się zorganizować od ręki, za pomocą
rozwiązań dostępnych w handlu. Można kupić koła do monocykli oparte
o piasty planetarne z dołączonymi pedałami. A to koło czteroszprychowe
dać do tyłu, to się będzie po złożeniu pedał w nie ładnie chował.

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

...::QRT::...

unread,
Dec 21, 2011, 9:34:41 AM12/21/11
to
pedały to żąden problem - mozna dać składane jak w dahonach

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 9:36:33 AM12/21/11
to
A fe! Se człowiek ręce ubłoci. No i wtedy złożenie to już będą _dwa_
ułamki sekundy. :)

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 9:39:03 AM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100, z nasrkobał/a:
Nie pokazujcie tego trójmiejskim radnym...

A serio, to myślę, że to by lepiej działało z wysokim oparciem.

I mi osobiście to jednak brakowałoby jakiejś przerzutki.


--
rmikke Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
| http://jolanta.korwin-mikke.pl/

z

unread,
Dec 21, 2011, 9:39:36 AM12/21/11
to
Tomasz Minkiewicz pisze:

> Ale do miasta (ani niczego innego) się nie nada. Idzie wbrew nurtowi
> rozwojowemu rowerów – wymaga dostosowania człowieka do zastosowanych
> rozwiązań technicznych, zamiast odwrotnie. Ciekawe jednakowoż jest. :)
>
Pozycja za kierownicą miejsko-pozioma, większa moc na pedałach :-) Może
dałoby się żyć bez przełożeń. Może jest to kompromis warty
zaakceptowania :-)

z

...::QRT::...

unread,
Dec 21, 2011, 9:42:56 AM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:28:50 +0100, Tomasz Minkiewicz napisał(a):

> On Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100
> z <zch2...@gazeta.pl> wrote:
>
>> Genialne w swojej prostocie?
>> http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html
>>
>> Nadałby się taki sprzęt do miasta. Jakieś przeciw? :-)
>> Duże koła i składany.
>



> Ale do miasta (ani niczego innego) się nie nada. Idzie wbrew nurtowi
> rozwojowemu rowerów – wymaga dostosowania człowieka do zastosowanych
> rozwiązań technicznych, zamiast odwrotnie.

mysle ze nie jest to problem - siodło można by dać tak jak w Giantcie
Revive a z kierownicą też na bank dało by sie coś wymyśleć.

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 9:45:10 AM12/21/11
to
On Wed, 21 Dec 2011 15:42:56 +0100
"...::QRT::..." <ni...@m.mejla> wrote:

Jasne, że by się dało. Trzeba tylko rowerzyście zamienić nogi łamane
w kolanach na teleskopowe i już ją można śmiało obniżać. ;)

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

Jacek Maciejewski

unread,
Dec 21, 2011, 9:45:09 AM12/21/11
to
Ale fakt, chciałbym się tym przejechać :)
--
Jacek

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 10:12:20 AM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:32:46 +0100, Tomasz Minkiewicz nasrkoba³/a:
A w tylnej pia¶cie - dynamo.

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 10:16:50 AM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 15:30:49 +0100, z nasrkobał/a:
Zaraz, to Ty jesteś autorem tego roweru?

z

unread,
Dec 21, 2011, 10:58:32 AM12/21/11
to
rmikke pisze:
> Zaraz, to Ty jeste� autorem tego roweru?
>

Nie. Chciałbym taki mieć jako alternatywę dla składaka na 20" kołach.
Niestety od groma mam po drodze do pracy krawężników. :-(

z

RadoslawF

unread,
Dec 21, 2011, 11:12:49 AM12/21/11
to
Mało prawdopodobne. Przy jeździe po łuku czyli z lekko skręconym
kołem moc będzie raczej niższa a stopu mogą się ześlizgiwać
z pedałów.


Pozdrawiam

z

unread,
Dec 21, 2011, 11:20:33 AM12/21/11
to
RadoslawF pisze:
> Mało prawdopodobne. Przy jeździe po łuku czyli z lekko skręconym
> kołem moc będzie raczej niższa a stopu mogą się ześlizgiwać
> z pedałów.
>
Myślę że to nie aż taki problem bo ten rower łamie się w połowie. Za tym
idzie całkiem inne ułożenie ciała. Kurde bez przejechania się możemy
wróżyć z fusów. :-)

z

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 11:30:00 AM12/21/11
to
On Wed, 21 Dec 2011 17:20:33 +0100
z <zch2...@gazeta.pl> wrote:

> RadoslawF pisze:
> > Mało prawdopodobne. Przy jeździe po łuku czyli z lekko skręconym
> > kołem moc będzie raczej niższa a stopu mogą się ześlizgiwać
> > z pedałów.
> >
> Myślę że to nie aż taki problem bo ten rower łamie się w połowie. Za tym
> idzie całkiem inne ułożenie ciała.

W sumie chyba dałoby się tę tylną rurkę skrętną połączyć z rurą
podsiodłową. Tak, żeby siodło skręcało się razem z całą przednią
częścią roweru, co by zupełnie wyeliminowało problemy ze zmianą
położenia przedniego koła względem rowerzysty…

> Kurde bez przejechania się możemy
> wróżyć z fusów. :-)

… tylko ni cholery nie potrafię sobie wyobrazić, czy by to było
korzystne dla wygody i stabilności jazdy, czy wręcz przeciwnie. :)

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

z

unread,
Dec 21, 2011, 11:50:21 AM12/21/11
to
Tomasz Minkiewicz pisze:
> W sumie chyba dałoby się tę tylną rurkę skrętną połączyć z rurą
> podsiodłową. Tak, żeby siodło skręcało się razem z całą przednią
> częścią roweru, co by zupełnie wyeliminowało problemy ze zmianą
> położenia przedniego koła względem rowerzysty…

Ucierpiałoby składanie. Ja bym tego problemu nie demonizował
Na tym filmie jest gracja, lekkość i komfort :-)

z

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 12:02:45 PM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 17:12:49 +0100, RadoslawF nasrkoba³/a:
I tu mam fajny pomys³, tylko brak mi srodków i/lub umiejetno¶ci, ¿eby go
zrealizowaæ...

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 12:08:51 PM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 17:30:00 +0100, Tomasz Minkiewicz nasrkoba³/a:
Mo¿na przed³u¿yæ przedni± cz��æ ramy za o¶ skrêtn±, umocowaæ na niej siode³ko i
wtedy zawsze peda³owa³oby siê w pozycji na wprost. A kierownica by³aby na
sztywno przymocowana do tylnej cz�¶ci ramy tak, ¿eby uchwyty by³y pionowo po obu
stronach siode³ka. Taka jest moja idea poziomki z przednim napêdem i sterowaniem
na ty³ i uwa¿am, ¿e to by dzia³a³o. Chcesiê kto¶ pobawiæ w pospawanie czego¶
takiego?

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 12:29:07 PM12/21/11
to
On 21 Dec 2011 09:08:51 -0800
rmikke <Ryszar...@gmail.com> wrote:

> Dnia Wed, 21 Dec 2011 17:30:00 +0100, Tomasz Minkiewicz nasrkoba³/a:

Nie wiem, czy mi się podoba, co tu sugerujesz. Ja nigdzie nie
nasr…ałem. :-/

> Mo¿na przed³u¿yæ przedni± czê¶æ ramy za o¶ skrêtn±, umocowaæ na niej siode³ko i
> wtedy zawsze peda³owa³oby siê w pozycji na wprost.

Aaaa… tak to widzisz? Tyż sprytne. Ale czy to by nie przeszkadzało
rowerowi w kładzeniu się na zakrętach, że wyrzucisz rowerzystę (razem
z całym jego ciężarem) na zewnętrzną?

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

ToMasz

unread,
Dec 21, 2011, 12:36:32 PM12/21/11
to

> I tu mam fajny pomysł, tylko brak mi srodków i/lub umiejetności, żeby go
> zrealizować...

Dawaj, spróbuje to zrealizować. Dostęp do używanych części mam
niegoraniczony, spawarkę też mam :)
ToMasz

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 12:51:12 PM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:29:07 +0100, Tomasz Minkiewicz naskroba³/a:
Widzimisiê, ¿e nie bardziej, ni¿ na innych poziomkach. Rowerzysta k³ad³by siê z
ca�± przedni± cz�¶ci± ramy. Ale nie mia³em okazji tego sprawdziæ.

rmikke

unread,
Dec 21, 2011, 12:55:57 PM12/21/11
to
Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:36:32 +0100, ToMasz naskrobał/a:
Jak jeszcze napiszesz, że jestes w DC, lub w polu bezposredniego rażenia, to
jestem u Ciebie zaraz po Nowym Roku z bardziej skonkretyzowaną wersją pomysłu.

A jak dalej, to będziemy kombinować przez internet. Chyba, że okolice Lublina.

z

unread,
Dec 21, 2011, 1:33:41 PM12/21/11
to
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/502847,Zloty-medal-dla-Polaka-za-rower-bez-lancucha-

To składanie to trzeba ulepszyć :-(
Potrzebne łamanie ramy w osi siodełka.
Co do kierownicy to już jest prawie git :-)

z

2late

unread,
Dec 21, 2011, 2:03:08 PM12/21/11
to
On 21/12/2011 2:01 PM, z wrote:
> Genialne w swojej prostocie?
> http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html
>
>
> Nadałby się taki sprzęt do miasta. Jakieś przeciw? :-)
> Duże koła i składany.
>
> z

A przy ostrym skrecie zewnetrzna noga nie jest za krotka?
Chyba lydki bym poobcieral a o pedalowaniu na zakretach chyba nie ma co mowic?
Ale z checia bym sie przejechal. :)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2011 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward
www.wikileaks.org www.occupywallst.org

Tomek_Sz

unread,
Dec 21, 2011, 2:45:39 PM12/21/11
to
W dniu 2011-12-21 20:03, 2late pisze:

>
> A przy ostrym skrecie zewnetrzna noga nie jest za krotka?
> Chyba lydki bym poobcieral a o pedalowaniu na zakretach chyba nie ma co
> mowic?
> Ale z checia bym sie przejechal. :)
>
> Pozdrawiam

Dokładnie ten sam problem zauważyłem. Promień skrętu jest zbyt mały, na
filmie widać, że skręca na sporym kawałku. A jakby tak trzeba było
manewrować między autami lub ludźmi to tak jak piszesz zewnętrznej nogi
zabraknie a wewnętrzna ma mocny przykurcz:)

ToMasz

unread,
Dec 21, 2011, 3:58:37 PM12/21/11
to
W dniu 21.12.2011 18:55, rmikke pisze:
> Dnia Wed, 21 Dec 2011 18:36:32 +0100, ToMasz naskrobał/a:
>>
>>
>>> I tu mam fajny pomysł, tylko brak mi srodków i/lub umiejetności, żeby go
>>> zrealizować...
>>
>> Dawaj, spróbuje to zrealizować. Dostęp do używanych części mam
>> niegoraniczony, spawarkę też mam :)
>
> Jak jeszcze napiszesz, że jestes w DC, lub w polu bezposredniego rażenia, to
> jestem u Ciebie zaraz po Nowym Roku z bardziej skonkretyzowaną wersją pomysłu.
>
> A jak dalej, to będziemy kombinować przez internet. Chyba, że okolice Lublina.
>
>
Śląsk....
Narazie przerobiłem 16 i wigraka na rowery 2 osobowe. Tak mi łatwiej
było dziecko nauczyć jeździć, a potem dowozić do szkoły

ToMasz

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 4:14:25 PM12/21/11
to
Poka fotki.

--
Tomasz Minkiewicz
tom...@gmail.com

Tomasz Minkiewicz

unread,
Dec 21, 2011, 4:17:30 PM12/21/11
to
On Wed, 21 Dec 2011 21:58:37 +0100
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Remigiusz Zukowski

unread,
Dec 22, 2011, 3:00:03 AM12/22/11
to
W dniu 2011-12-21 16:58, z pisze:

> Nie. Chciałbym taki mieć jako alternatywę dla składaka na 20" kołach.
> Niestety od groma mam po drodze do pracy krawężników. :-(

Oj tam, od miesiąca jeżdżę po Wrocławiu na składaku Author Simplex z
dodatkową przeróbką polegającą na wymianie tylnego koła na piastę
wielobiegową nexus 8, wcześniej jeździłem na trekkingu na kołach 29' i
obawiałem się przesiadki, zupełnie niepotrzebnie, natłukłem już ok. 300
km a największy problem miałem z tym że manetka przerzutek działa
odwrotnie niż w starym rowerze. Po krawężnikach spokojnie da się
jeździć, jedynie poddałem się z przejeżdżaniem przez tory kolejowe
(oczywiście na "dzikim" przejeździe) - na poprzednim rowerze z reguły
przejeżdżałem przez nie a teraz niestety rower przenoszę.

pozdrawiam

Remigiusz

Marcin J.

unread,
Dec 22, 2011, 3:29:09 AM12/22/11
to
Użytkownik "z" <zch2...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jcsork$q77$1...@inews.gazeta.pl...
Tak ogólnie:
1) najprawdopodobniej mała stabilność wynikająca z faktu, że "rack"
przerasta "trail"
2) pojazdy ze skrętną tylną osią są niestabilne
3) jeśli przeniesiemy siodełko do części przedniej to gdzie będzie punkt
podparcia dla "siły skrętnej"
4) bezwładność skrętna wynikająca z dużej "masy skrętnej" oraz długości
wolantu ("kierownicy") - wyobraźcie sobie konieczność wykonania szybkiego
ruchu wolantem np. w celu ominięcia przeszkody lub złapania równowagi (jazda
po śliskim lub grząskim)
5) powyższe można próbować rozwiązać synergicznie tzn. z premedytacją
stworzyć pojazd niestabilny i bez kierownicy jako takiej ale za to łatwo
sterowalny balansem całego ciała, trzeba tylko dopracować szczegóły ;)
6) Obciążenie łożysk steru-zawiasu (osiowe, jednostronne) - może ustawić je
pod kątem? (patrz p. 5)
7) żeby ten pojazd był składalny trzeba by go trochę zasymetryzować - np.
przednia część odsunięta w prawo i pod pewnym kątem (skośna) w stosunku do
części tylnej --> problem z wytrzymałością i "clearance'em".

--
Pozdrowionka
marcin

cytawa

unread,
Dec 22, 2011, 3:38:29 AM12/22/11
to
z pisze:

> Pozycja za kierownicą miejsko-pozioma, większa moc na pedałach :-) Może
> dałoby się żyć bez przełożeń. Może jest to kompromis warty
> zaakceptowania :-)


Bez przelozen nie da sie zyc w miescie. Musi byc jakies bo inaczej masz
przelozenie 1:1. Cos musi byc w tej piascie, co zwieksza predkosc kola
wzgledem pedalow.

Jan Cytawa

PeJot

unread,
Dec 22, 2011, 11:18:14 AM12/22/11
to
W dniu 2011-12-22 09:38, cytawa pisze:
> Cos musi byc w tej piascie, co zwieksza predkosc kola
> wzgledem pedalow.

Przed momentem pokazany był w Teleexpresie. Widać było że koło obraca
się szybciej niż korby.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

rmikke

unread,
Dec 23, 2011, 2:25:02 AM12/23/11
to
Dnia Thu, 22 Dec 2011 09:29:09 +0100, Marcin J. naskrobał/a:
>
>Użytkownik "z" <zch2...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
>news:jcsork$q77$1...@inews.gazeta.pl...
>> Genialne w swojej prostocie?
>>http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html
>>
>
>Tak ogólnie:
>1) najprawdopodobniej mała stabilność wynikająca z faktu, że "rack"
>przerasta "trail"

Hmmm, to moze byc problem.

>2) pojazdy ze skrętną tylną osią są niestabilne

Ale to zostalo juz rozpracowane teoretycznie.
Z rozpracowania wynika, ze przeniesienie osi skretu pod lub przed siodelko i
nachylenie jej do tylu (jak w zwyklym pionowym rowerze) rozwiazuje problem.

>3) jeśli przeniesiemy siodełko do części przedniej to gdzie będzie punkt
>podparcia dla "siły skrętnej"

Na kierownicy przymocowanej na sztywno do tylnej czesci.

>4) bezwładność skrętna wynikająca z dużej "masy skrętnej" oraz długości
>wolantu ("kierownicy") - wyobraźcie sobie konieczność wykonania szybkiego
>ruchu wolantem np. w celu ominięcia przeszkody lub złapania równowagi (jazda
>po śliskim lub grząskim)

Nie bardzo widze problem, a w szczegolnosci, czemu ta masa i dlugosc musza byc
jakos znaczaco wieksze.

>5) powyższe można próbować rozwiązać synergicznie tzn. z premedytacją
>stworzyć pojazd niestabilny i bez kierownicy jako takiej ale za to łatwo
>sterowalny balansem całego ciała, trzeba tylko dopracować szczegóły ;)
>6) Obciążenie łożysk steru-zawiasu (osiowe, jednostronne) - może ustawić je
>pod kątem? (patrz p. 5)

Nawet trzeba je ustawic pod katem, inaczej nie ma sily, zeby pojazd skrecil bez
wypieprzenia sie na zewnatrz luku. Kat wymusi pochylenie rowerzysty do wewnatrz,
podobnie zreszta, jak w pionowym rowerze.

>7) żeby ten pojazd był składalny trzeba by go trochę zasymetryzować - np.
>przednia część odsunięta w prawo i pod pewnym kątem (skośna) w stosunku do
>części tylnej --> problem z wytrzymałością i "clearance'em".

Ja akurat nie zakladam skladalnosci, ale ogolnie masz racje. Oraz, przy
kierownicy umocowanej tak, jak mysle, bedzie ona mocno kolidowac ze
skladalnoscia.

xcmaniac

unread,
Dec 31, 2011, 5:17:43 AM12/31/11
to
W dniu 2011-12-21 15:01, z pisze:
No proszę, sprawdza się przysłowie że Polak potrafi :)

--
www.sportfocus.pl

Tomasz Minkiewicz

unread,
Jan 3, 2012, 8:32:06 AM1/3/12
to
On Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100
z <zch2...@gazeta.pl> wrote:

> Genialne w swojej prostocie?
> http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html

W dzisiejszej papierowej Wyborczej artykuł na temat tego roweru (może
jest i w sieci, ale ja się na ichniej stronie nie umię odnaleźć).

Kierownica rzeczywiście składa się ładnie wzdłuż (w zasadzie to piszą,
że złożenia dokonuje się przez obrót kierownicy). Jest fotka złożonego,
na której niestety widać, że jego składalność niekoniecznie powala –
po złożeniu skraca się o jakieś 30 cm, kierownica przestaje wystawać
ku górze i to właściwie tyle. Raczej się nie zmieści płasko do bagażnika
większości aut.

Wychwalają zwrotność (ja się nie dziwię, on ma bazę kół tak koło metra)
i szybkość pozwalającą wyprzedzić prawie każdy inny rower (co
prawdopodobnie oznacza, że za chwilę będziemy mieli działające
perpetuum mobile, bo jeśli przy zupełnie antyaerodynamicznej pozycji
rowerzysty jest taki szybki, to nie ma bata – generuje energię
z niczego ;>). Prototyp waży ok. 12 kg, konstruktor twierdzi, że
można ją obniżyć o 2-3 kilo. W przedniej piaście przekładnia planetarna
1:2.8 (no fakt, to powinno być oczywiste od początku, że musi tam
taka być, ale jakoś do mnie nie dotarło – czyli niestety dodanie
zmiennych przełożeń nie będzie tak trywialne, jak mi się wydawało).

Artykuł mocno hurraoptymistyczny, trochę za bardzo żeby go całkiem
poważnie traktować, ale… kurka, nabieram ochoty na przejechanie się
tym wynalazkiem. :)

--
Tomasz Minkiewicz <tom...@gmail.com>

tr

unread,
Jan 7, 2012, 6:42:05 AM1/7/12
to
Witam :)

Znalazłem jeszcze jeden interesujący link do dyskusji o rowerze p.
Marka Jurka - jedna z osób biorących w niej udział miała nawet okazję
na tym rowerze pojeździć, dokładnie go opisuje i zamieszcza przy tym
trochę szczegółowych zdjęć.

dyskusja - http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1616.0

zdjęcia - http://bzaborow.org/galer/pg/show/1597?page=7 (od strony 7
do 8)

Sam bym się chętnie przejechał tym cudem... A jeśli to rzeczywiście
taka świetna konstrukcja (i nie kosztowała dużo powyżej 2k zł) to
składak z normalnymi kołami zdecydowanie przydałby mi się w dojazdach
"kombinowanych" (czyli z wykorzystaniem pociągów i autobusów) do
pracy...

kaczor1

unread,
Jan 7, 2012, 10:58:58 AM1/7/12
to
On 7 Sty, 12:42, tr <ru...@op.pl> wrote:
> Witam :)
>
> Znalazłem jeszcze jeden interesujący link do dyskusji o rowerze p.
> Marka Jurka - jedna z osób biorących w niej udział miała nawet okazję
> na tym rowerze pojeździć, dokładnie go opisuje i zamieszcza przy tym
> trochę szczegółowych zdjęć.
>
> dyskusja -http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1616.0
>
> zdjęcia -http://bzaborow.org/galer/pg/show/1597?page=7(od strony 7
> do 8)
>
> Sam bym się chętnie przejechał tym cudem... A jeśli to rzeczywiście
> taka świetna konstrukcja (i nie kosztowała dużo powyżej 2k zł) to
> składak z normalnymi kołami zdecydowanie przydałby mi się w dojazdach
> "kombinowanych" (czyli z wykorzystaniem pociągów i autobusów) do
> pracy...

W pomyśle napędzania przedniego koła w sposób bezpośredni (bez
łańcucha) nie ma niczego odkrywczego.
Konstrukcji z napędem na przednie koło, zewnętrzną przerzutką i
pedałami w osi koła, też jest kilka - wystarczy przeszukać rosyjskie
forum rowerów poziomych. Zastosowana piasta, to też w zasadzie
standardowe rozwiązanie http://www.schlumpf.ch/hp/schlumpf/schlumpf_engl.htm

Natomiast pomył na sposób sterowania, a konkretnie połączenie
kierownicy cięgłami, co prawdopodobnie pomaga przy skręcaniu, jest z
pewnością nowy, podobnie jak skrętnie pedały.
Każdy kto miał okazje przejechać się rowerem typu MBB (z ruchomym
suportem) wie, że skręca się głównie przy pomocy nóg, i trzeba się do
tego przyzwyczaić/nauczyć, a tu można wsiąść i od razu pojechać.

z

unread,
Jan 7, 2012, 4:47:53 PM1/7/12
to
W dniu 2012-01-07 12:42, tr pisze:

> Sam bym się chętnie przejechał tym cudem... A jeśli to rzeczywiście
> taka świetna konstrukcja (i nie kosztowała dużo powyżej 2k zł) to
> składak z normalnymi kołami zdecydowanie przydałby mi się w dojazdach
> "kombinowanych" (czyli z wykorzystaniem pociągów i autobusów) do
> pracy...

Hm... Pojawiły się nowy minus "schlapane nogawki w deszczu" Dość
naciągany. Jak się chce to i składakiem można się urządzić (dodać
błotniki i jazda). Problem braku przełożeń - do zrobienia.
Gabaryty. Coś za coś. Winda chyba spoko. Pewnie normalnie do bagażnika
by nie wszedł ale może bez półki by się dało. Zostaje przecież
odkręcenie tylnego koła. To i tak bardzo szybkie składanie.

z

Marcin Hyła

unread,
Jan 7, 2012, 5:25:47 PM1/7/12
to
On 2012-01-03 14:32, Tomasz Minkiewicz wrote:
> On Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100
> z<zch2...@gazeta.pl> wrote:
>
>> Genialne w swojej prostocie?
>> http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html
> Artykuł mocno hurraoptymistyczny, trochę za bardzo żeby go całkiem
> poważnie traktować, ale… kurka, nabieram ochoty na przejechanie się
> tym wynalazkiem. :)

IMHO _bardzo_ ciekawe, ale jakbym miał się przyczepić do wad
_immamentnych_ (a nie wydumanych typu brak bagażnika czy błotnika) to
prawdopodobnie (nie jeździłem tym rowerem) jest nią niemożność
"poderwania" przedniego koła i zatem swobodnego wjazdu na różne
przeszkody typu krawężnik itp.

Drugi problem to układ półleżący, który IMHO utrudnia ochronę przed
deszczem: proste i tanie patenty nie zadziałają, trzeba się przebierać.

Zdaje się jest możliwe w tym ciekawym układzie konstrukcyjnym zrobić coś
na kształt damki, a przynajmniej roweru z niskim przekrokiem - a to
byłoby bardzo istotne w miejskich zastosowaniach, tu duży potencjał i plus.

Intelektualnie i konstrukcyjnie bardzo interesujące, ale mam wątpliwości
czy realnie przekracza tak bardzo ograniczenia wpływające dziś na
używanie roweru, że aż się upowszechni. Ale trzymam kciuki :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

z

unread,
Jan 8, 2012, 5:46:54 AM1/8/12
to
W dniu 2012-01-07 23:25, Marcin Hyła pisze:
jest nią niemożność
> "poderwania" przedniego koła i zatem swobodnego wjazdu na różne
> przeszkody typu krawężnik itp.

Moje zainteresowanie wynikło właśnie przez to że na składaku jadąc po
mieście muszę notorycznie podrywać przód. Niby jadę tylko po ścieżkach
rowerowych. Przy tych kołach nie musiałbym. :-)

z

kaczor1

unread,
Jan 8, 2012, 9:52:28 AM1/8/12
to
On 7 Sty, 23:25, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.pi>
wrote:
> On 2012-01-03 14:32, Tomasz Minkiewicz wrote:
> IMHO _bardzo_ ciekawe, ale jakbym miał się przyczepić do wad
> _immamentnych_ (a nie wydumanych typu brak bagażnika czy błotnika) to
> prawdopodobnie (nie jeździłem tym rowerem) jest nią niemożność
> "poderwania" przedniego koła i zatem swobodnego wjazdu na różne
> przeszkody typu krawężnik itp.

Masz racje, koła się nie "poderwie" ale przy tym rozmiarze, już
mniejsze przeszkody pokonamy.
Dla poziomki z przednim kołem 20" krawężniki są również uciążliwe, ale
przy przednim kole 24 lub 26, spokojnie można się naszymi drogami
poruszać, bez podrywania koła. Nie jeżdżę po chodnikach, a krawężniki
na DDR zostały poobniżane przez moich znajomych,
lub przeze mnie.
To oczywiście nie zmienia faktu, że jest to pewne ograniczenie tej
konstrukcji.

> Drugi problem to układ półleżący, który IMHO utrudnia ochronę przed
> deszczem: proste i tanie patenty nie zadziałają, trzeba się przebierać.

Tu zgoda w pełni. Można co prawda kombinować z różnego typu osłonami,
ale wtedy cała idea,
aby był to łatwy w transporcie składak, przestaje mieć sens.

> Intelektualnie i konstrukcyjnie bardzo interesujące, ale mam wątpliwości
> czy realnie przekracza tak bardzo ograniczenia wpływające dziś na
> używanie roweru, że aż się upowszechni. Ale trzymam kciuki :-)
>
> marcin ha
> --
> Miasta dla rowerówhttp://www.miastadlarowerow.pl

Lubię konstrukcje nietypowe i niewątpliwie to ciekawe, oraz
innowacyjne podejście.
Jednak z czysto praktycznego punktu widzenia, jeśli traktować ten
rower jako pojazd
użytkowy, a nie rozrywkowy, odnoszę wrażenie, że do wad roweru
poziomego, dodano wady
roweru klasycznego.
Oczywiście to wszystko gdybanie i teoretyczne przemyślenia, które
dopiero praktyka może zweryfikować.
Czy będzie nam dane zobaczyć wersje komercyjną? Mam nadzieje.
Również trzymam kciuki, i życzę wytrwałości, bo droga do wprowadzenia
nowego
produktu na rynek, jest wyboista i kręta.

Coaster

unread,
Jan 8, 2012, 4:32:40 PM1/8/12
to
Marcin Hyła wrote:
> On 2012-01-03 14:32, Tomasz Minkiewicz wrote:
>> On Wed, 21 Dec 2011 15:01:20 +0100
>> z<zch2...@gazeta.pl> wrote:
>>
>>> Genialne w swojej prostocie?
>>> http://tech.wp.pl/kat,1009659,title,Nagrody-dla-mlodych-polskich-wynalazcow,wid,14098346,wiadomosc.html
>>>
>> Artykuł mocno hurraoptymistyczny, trochę za bardzo żeby go całkiem
>> poważnie traktować, ale… kurka, nabieram ochoty na przejechanie się
>> tym wynalazkiem. :)
>
> IMHO _bardzo_ ciekawe, ale jakbym miał się przyczepić do wad
> _immamentnych_ (a nie wydumanych typu brak bagażnika czy błotnika) to
> prawdopodobnie (nie jeździłem tym rowerem) jest nią niemożność
> "poderwania" przedniego koła i zatem swobodnego wjazdu na różne
> przeszkody typu krawężnik itp.
>
> Drugi problem to układ półleżący, który IMHO utrudnia ochronę przed
> deszczem: proste i tanie patenty nie zadziałają, trzeba się przebierać.

Dla mnie duzy problem, to przez 'pollezenie' - brak mozliwosci
wykorzystania naturalnego zawieszenia jakim sa nogi rowerzysty.

>
> Zdaje się jest możliwe w tym ciekawym układzie konstrukcyjnym zrobić coś
> na kształt damki, a przynajmniej roweru z niskim przekrokiem - a to
> byłoby bardzo istotne w miejskich zastosowaniach, tu duży potencjał i plus.

Przy takiej konstrukcji ukladu kierowniczego:
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28196/rower-wynalazek-bez-lancucha-660.jpeg
nie bardzo jest mozliwe zrobienie damki bez dodatkowych komplikacji.
Nie bardzo widze sens komplikowania konstrukcji ramy w ten sposob.
Wirtualna os i tak znajduje sie nad osia kola. A skladanie ramy mozna
rozwiazac na rozne inne sposoby.
Ta konstrukcja sprzed 115 lat jest duzo prostsza i choc nie jest
skladakiem jest IMHO bardzo podobna.
http://oldbike.wordpress.com/1896-crypto-bantam/
Brak przekladni kierowniczej na linke to IMHO plus. Zreszta w konkursie
na projekt nowoczesnego roweru uzytkowego w Oregonie jeden z
konstruktorow zastosowal linki w ukladzie kierowniczym:
http://tinyurl.com/oregon-manifest-2011
(1:31 - 1:37)
;-)
>
> Intelektualnie i konstrukcyjnie bardzo interesujące, ale mam wątpliwości
> czy realnie przekracza tak bardzo ograniczenia wpływające dziś na
> używanie roweru, że aż się upowszechni. Ale trzymam kciuki :-)

IMHO - pozostanie ciekwym gadzetem. I jak tu na nim zrobic 'bany-hopa'? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Marcin Hyła

unread,
Jan 8, 2012, 7:06:05 PM1/8/12
to
On 2012-01-08 22:32, Coaster wrote:

> Przy takiej konstrukcji ukladu kierowniczego:
> http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28196/rower-wynalazek-bez-lancucha-660.jpeg
> nie bardzo jest mozliwe zrobienie damki bez dodatkowych komplikacji.
> Nie bardzo widze sens komplikowania konstrukcji ramy w ten sposob.
> Wirtualna os i tak znajduje sie nad osia kola.

Oj, zupełenie nie ;-)

To o czym piszę nie byłoby wielką komplikacją w stosunku do tego, co już
jest w tym rowerze ;-)

> A skladanie ramy mozna
> rozwiazac na rozne inne sposoby.
> Ta konstrukcja sprzed 115 lat jest duzo prostsza i choc nie jest
> skladakiem jest IMHO bardzo podobna.

Własnie zupełnie nie.

> IMHO - pozostanie ciekwym gadzetem. I jak tu na nim zrobic 'bany-hopa'? ;-)

Też ;-)

rmikke

unread,
Jan 9, 2012, 5:04:41 AM1/9/12
to
Dnia Sat, 7 Jan 2012 03:42:05 -0800 (PST), tr naskrobał/a:
>
>Witam :)
>
>Znalaz=B3em jeszcze jeden interesuj=B1cy link do dyskusji o rowerze p.
>Marka Jurka - jedna z os=F3b bior=B1cych w niej udzia=B3 mia=B3a nawet okaz=
>j=EA
>na tym rowerze poje=BCdzi=E6, dok=B3adnie go opisuje i zamieszcza przy tym
>troch=EA szczeg=F3=B3owych zdj=EA=E6.
>
>dyskusja - http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=3D1616.0

Heh...

"Z punktu widzenia marketingowego, to przed włascicielem patentu naprawdę długa
droga. Co innego zrobić prototyp, nawet udany, a co innego przekonac ludzi, że
to nie jest tylko ciekawostka dla wariatów, ale rower i to taki, który chcieliby
kupić za te przykładowe 1300zł.

Doskonale wiem jak wygląda to w przypadku rowerów poziomych. Ludzi chętnych by
zobaczyć co to, zapytać właściciela, albo nawet przejechać się jest masa. Ale
żeby tak z własnej woli pójść do sklepu i otworzyć portfel... a co ludzie
powiedzą, przecież wszyscy jeżdżą na "normalnych". A tutaj będzie jeszcze
trudniej, bo i konstrukcja jest jeszcze bardziej nietypowa niż np SLR Storma."

Ja tam bym poszedl do sklepu i wydal 1300 zl, tylko gdzie ja poziomke za takie
pieniadze w sklepie znajde?

Dawno bym taka poziomka jezdzil, tyle ze poziomki do kupienia to albo jakies
samorobki (i tu w koncu dopadlem cos, na czym udalo mi sie troche pojezdzic nie
wydajac grubej kasy, ale teraz wymaga pewnej inwestycji, bo troche jej
kierownice pogialem...), albo kosztuje to jednak jakies 3x wiecej. I o ile
chetnych na poziomke ze sklepu za 1300 pewnie by sie troche znalazlo, to
chetnych na taka za 3500 jest jakby mniej.

cytawa

unread,
Jan 9, 2012, 6:14:42 AM1/9/12
to
rmikke pisze:

> Ja tam bym poszedl do sklepu i wydal 1300 zl, tylko gdzie ja poziomke za takie
> pieniadze w sklepie znajde?

Gzie ja bym taka poziomke trzymal. Juz nie mam miejsca.


Jan Cytawa

kaczor1

unread,
Jan 9, 2012, 7:58:07 AM1/9/12
to
On 9 Sty, 11:04, rmikke <Ryszard.Mi...@gmail.com> wrote:
> Dnia Sat, 7 Jan 2012 03:42:05 -0800 (PST), tr naskrobał/a:
> Ja tam bym poszedl do sklepu i wydal 1300 zl, tylko gdzie ja poziomke za takie
> pieniadze w sklepie znajde?
>

W tej cenie, lub nawet niższej, fabryczne używane rowery, można kupić
na zagranicznych portalach aukcyjnych - głównie Niemcy, Holandia.
Te same poziomki pojawiają się na allegro, tyle że już z ceną
2000-2800.

rmikke

unread,
Jan 9, 2012, 8:29:42 AM1/9/12
to
Dnia Mon, 9 Jan 2012 04:58:07 -0800 (PST), kaczor1 naskrobał/a:
>
>On 9 Sty, 11:04, rmikke <Ryszard.Mi...@gmail.com> wrote:
>> Dnia Sat, 7 Jan 2012 03:42:05 -0800 (PST), tr naskroba=B3/a:
>> Ja tam bym poszedl do sklepu i wydal 1300 zl, tylko gdzie ja poziomke za =
>takie
>> pieniadze w sklepie znajde?
>>
>
>W tej cenie, lub nawet ni=BFszej, fabryczne u=BFywane rowery, mo=BFna kupi=
>=E6
>na zagranicznych portalach aukcyjnych - g=B3=F3wnie Niemcy, Holandia.
>Te same poziomki pojawiaj=B1 si=EA na allegro, tyle =BFe ju=BF z cen=B1
>2000-2800.

Ale to nie jest opcja dla kogos, kto nie ma jeszcze wyobrazenia, co mu
przypasuje.
To jednak trzeba sobie pomacac, sprobowac...

tr

unread,
Jan 14, 2012, 1:06:23 PM1/14/12
to
Jako, że mnie ten rower wybitnie zainteresował, to sprawdzam co jakiś
czas w necie, czy coś nowego w tym temacie się nie pojawiło.

I tak - do znanego już artykułu w GW, na portalu wyborczej dodano
filmik ( http://www.gazeta.tv/plej/0,0.html#film=92065_10958049 ) w
którym można zobaczyć - wyciąganie składaka z bagażnika
samochodowego :), wjechanie z rozpędu na skarpę (podjazd długi tak pi
razy drzwi na około 30-40 m, wysoki na 4-5 m) i zjechanie z tejże
skarpy na przełaj oraz pokonywanie małych, kilkucentymetrowych
krawężników.

Znalazłem też stronę na facebooku ( http://www.facebook.com/pages/Inventor/139085726104651
) gdzie zamieszczono filmik z prezentacji roweru w telewizji Polonia.
Wynalazca niestety nie jest zbyt medialny, mówił zbyt "technicznie" i
nie potrafił zbyt dużo szczegółów przekazać (a i prezenterzy zbytnio
nie pomagali w ukierunkowaniu rozmowy, a już facet z Inventora mieszał
zupełnie). W każdym razie pan Marek Jurek twierdzi, że problem
przerzutek nie istnieje - bo jest spokojnie miejsce na jeszcze 3
przełożenia (ale na razie przełożenie 1:2,8 wystarcza dzięki oparciu
za siodełkiem, które pomaga pedałować z większą siłą niż normalnie).
Trwają poszukiwania producenta - między innymi w Wielkiej Brytanii i
Holandii. Nie zrozumiałem fragmentu o 3 miesiącach na znalezienie
producenta - czy wynalazca daje sobie tyle czasu na jego znalezienie,
czy też jest jakoś zobligowany jakąś umową aby to uczynić w ciągu 3
miesięcy czy co? W każdym razie zabrzmiało to dosyć niejasno... W
każdym razie wyniosłem z tej rozmowy wrażenie (to tylko moje wrażenie
- nigdzie w wywiadzie takie zapewnienie nie pada!), że istnieje spore
prawdopodobieństwo, że już w następnym roku ten rower będzie w
produkcji gdzieś na świecie...

tr

unread,
Jan 14, 2012, 1:27:23 PM1/14/12
to
Hmm... chwilę po tym jak napisałem poprzedniego posta, znalazłem
kolejny artykuł na wyborczej -
http://next.gazeta.pl/next/1,114656,10958660,Polski_superrower__zobacz__jak_jezdzi__I_wszystko_.html
Jest tam trochę odpowiedzi na pytania internautów z dyskusji nad
poprzednim artykułem oraz dokładne wymiary roweru (rozstaw osi - 95
cm, średnica kół - 29 cali, wysokość siodełka - 80 cm, przekładnia
planetarna 2,8:1, sprzęgło jednokierunkowe, wymiary po złożeniu -
100x115x30 cm, masa - niecałe 12 kg).

z

unread,
Jan 15, 2012, 7:38:40 AM1/15/12
to
W dniu 2012-01-14 19:27, tr pisze:
Po lekturze wiem na pewno że chcę go mieć :-)
Gdzie można kupić przekładnie 3 biegową?
Ta jest do jenokołowca nie wiem jak z przełożeniami. Potrzebujemy 2,8:1
i okolice.
http://www.schlumpf.ch/hp/schlumpf/schlumpf_engl.htm
http://www.angelfire.com/film/unicycle/
Reszta to nie problem :-)

z

tr

unread,
Feb 1, 2012, 2:42:26 PM2/1/12
to
A dzisiaj znalazłem wideo zupełnie innego składaka z "normalną" ramą i
kołami - patent na składanie genialny w swojej prostocie... Choć
ciekawe czy po roku użytkowania nadal by tak gładko się go składało i
rozkładało.

http://vimeo.com/35845538

z

unread,
Feb 2, 2012, 2:52:54 AM2/2/12
to
W dniu 2012-02-01 20:42, tr pisze:
Dzięki. Takie coś idzie zrobić z marszu.
Mam nadzieję że ACTA mi daruje :-)

z

anton...@gmail.com

unread,
Aug 3, 2013, 3:10:11 AM8/3/13
to
Czy ktoś może wie co dalej z tym rowerem sie dzieje i kiedy i gdzie będzie go można kupić?
0 new messages