Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Karta rowerowa paragraf 22?

88 views
Skip to first unread message

ąćęłńóśźż

unread,
Jan 25, 2023, 3:31:50 AM1/25/23
to
Czy karta jest obowiązkowa od 10 roku życia, a nie można jej uzyskać przed ukończeniem 10. roku życia?
Czyli trzeba zdawać w dniu urodzin o godz. 00:00, bo o 08:00 już policja może złapać?

m4rkiz

unread,
Jan 26, 2023, 2:42:17 AM1/26/23
to
W dniu 25.01.2023 o 09:31, ąćęłńóśźż pisze:
> Czy karta jest obowiązkowa od 10 roku życia, a nie można jej uzyskać przed ukończeniem 10. roku życia?
> Czyli trzeba zdawać w dniu urodzin o godz. 00:00, bo o 08:00 już policja może złapać?

można nie jeździć
ja na przykład nie mam prawka na autobus, więc go nie prowadzę...

Liwiusz

unread,
Jan 26, 2023, 3:25:45 AM1/26/23
to
W dniu 2023-01-26 o 08:42, m4rkiz pisze:
Naprawdę, nie to było przedmiotem pytania. I nawet kiepska analogia. Coś
tak, jakby jeździć autobusem (na przykład jako pasażer) można było od
urodzenia, ale po 10. roku życia trzeba byłoby mieć bilet. Tyle że na
wyrobienie biletu czeka się pół roku, a zawnioskować możesz dopiero po
ukończeniu 10 lat. Czyli przez pół roku nie możesz jeździć autobusem.
Jeśli tak jest, to jest to nielogiczny przepis.


--
Liwiusz

any44

unread,
Jan 26, 2023, 5:55:04 AM1/26/23
to
W dniu 2023-01-26 o 08:42, m4rkiz pisze:
słabe

jn

unread,
Jan 26, 2023, 6:09:29 AM1/26/23
to
W dniu 25.01.2023 o 09:31, ąćęłńóśźż pisze:
Nie orientuję się w tych przepisach. Jeśli karta daje możliwość
_samodzielnego_ poruszania się po drogach publicznych rowerem to jej
wymóg posiadania może dotyczyć tylko takich sytuacji.
Od czego są policjanci, zapytaj pierwszy patrol drogówki jak
interpretują przepisy? ;)

J.F

unread,
Jan 26, 2023, 7:12:06 AM1/26/23
to
Jak ma ponad 10 lat, to musi miec karte, a jak ponizej, to starszego
opiekuna :-)

J.

J.F

unread,
Jan 26, 2023, 10:56:15 AM1/26/23
to
On Thu, 26 Jan 2023 16:33:06 +0100, m4rkiz wrote:
> W dniu 26.01.2023 o 09:25, Liwiusz pisze:
>> Naprawdę, nie to było przedmiotem pytania. I nawet kiepska analogia. Coś
>> tak, jakby jeździć autobusem (na przykład jako pasażer)
>
> Ale nie mówimy o pasażerach, tylko o osobach aktywnie i samodzielnie uczestniczącym w
> ruchu drogowym.
> Sprawa wygląda raczej prosto - jeżeli dziecko ma jeździć samodzielnie to musi mieć kartę
> rowerową i minimum 10 lat.
>
> Podobnie z prowadzeniem motoroweru - AM i 14 lat. Tu się nikt nie burzy, a przepis jest
> ostrzejszy niż poprzedni, bo wcale nie dopuszcza poruszania się na motorowerze osób
> młodszych pod nadzorem osoby dorosłej. I tak dalej z każdym kolejnym uprawnieniem B1, B etc.

sprawdzic jak to z elekrycznymi rowerami bedzie.
Skuterkami, hulajnogami, deskorolkami itp UTO.

J.



m4rkiz

unread,
Jan 26, 2023, 10:57:47 AM1/26/23
to
W dniu 26.01.2023 o 09:25, Liwiusz pisze:
> Naprawdę, nie to było przedmiotem pytania. I nawet kiepska analogia. Coś
> tak, jakby jeździć autobusem (na przykład jako pasażer)

ąćęłńóśźż

unread,
Jan 26, 2023, 1:04:44 PM1/26/23
to
To teraz nam rozpisz procedurę uzyskania karty rowerowej.
Kartę dla ucznia wydaje tylko i wyłącznie dyrektor szkoły.
Szkolenie i egzaminy raz w roku, zwykle w maju.
Rozpisz osobno dla dzieci urodzonych do kwietnia i od czerwca.


-----

ToMasz

unread,
Jan 26, 2023, 4:36:36 PM1/26/23
to
W dniu 26.01.2023 o 19:04, ąćęłńóśźż pisze:
> To teraz nam rozpisz procedurę uzyskania karty rowerowej.
> Kartę dla ucznia wydaje tylko i wyłącznie dyrektor szkoły.
> Szkolenie i egzaminy raz w roku, zwykle w maju.
> Rozpisz osobno dla dzieci urodzonych do kwietnia i od czerwca.
>

Moje dzieci "zdawały" kartę rowerową w szkole, na wiosnę, papierek,
każde z dzieci w klasie dostawało mniej więcej w dniu 10 tych urodzin.
Mało tego, córka poszła rok wcześniej do szkoły, więc czekała na
papierek 14 miesięcy :)

ToMasz

m4rkiz

unread,
Jan 28, 2023, 4:32:34 AM1/28/23
to
W dniu 26.01.2023 o 19:04, ąćęłńóśźż pisze:
> To teraz nam rozpisz procedurę uzyskania karty rowerowej.
> Kartę dla ucznia wydaje tylko i wyłącznie dyrektor szkoły.
> Szkolenie i egzaminy raz w roku, zwykle w maju.
> Rozpisz osobno dla dzieci urodzonych do kwietnia i od czerwca.

ja nie twierdzę że to mądre, czy że tak powinno być

ja twierdzę, że 10 letni rowerzysta i tak ma łatwiej, bo może się uczyć pod nadzorem
dorosłego na drodze publicznej w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych

osobiście nie widzę żadnego problemu żeby można było jeździć z dorosłym do uzyskania
pełnoletności, oraz żeby kartę było można uzyskać rok czy dwa przed momentem kiedy jest
obowiązkowa, wydaje się to jedynym sensownym rozwiązaniem, ale jest jak jest

Olivander

unread,
Jan 29, 2023, 2:32:29 PM1/29/23
to
czwartek, 26 stycznia 2023 o 19:04:44 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> To teraz nam rozpisz procedurę uzyskania karty rowerowej.
> > Sprawa wygląda raczej prosto - jeżeli dziecko ma jeździć samodzielnie to musi mieć kartę rowerową i minimum 10 lat.

4gerit. Nie ogarniesz, skoro nigdy nie ogarnąłeś reguł cytowania.

A chcesz prościej? To wyrób dziecku dowolny zagraniczny dowód tożsamości.
Karta rowerowa jest w Polsce obowiązkowa dla polskich obywateli w wieku 10-18.
Nie jest wymagana od obywateli krajów nie znających karty rowerowej. Oni i tu jeżdzą
legalnie bez. (Mam to na co dzień w rodzinie).

Do tej pory te przerwa (od ukończenia 10rż do uzyskania KR) była martwym
prawem, bo nie było sankcji i policjanci nie zniżali się do kontroli KR.
A teraz jest z tego forsa, więc będzie... interesująco. Piszę o tym od wielu lat.
Także tutaj. Wszyscy mają to gdzieś, póki ich samych w końcu nie ugryzie to w zad.

(Nie tylko socjalizm heroicznie walczy z trudnościami nieznanymi w innych ustrojach)

J.F

unread,
Jan 30, 2023, 1:11:52 PM1/30/23
to
Co w zasadzie by zamykalo sprawę, ale:
a) nie ma szkolenia i egzaminu w programie nauczania ?
i jak wtedy oceniac - po wyniku z egzaminu, bo chyba nie po fakcie
uzyskania KR ? :-)

b) a jak ktos urodzony w wakacje? Egzamin zdany, ale szkola zamknieta,
a jezdzic sie chce :-)

J.

Olivander

unread,
May 14, 2023, 4:10:15 PM5/14/23
to
odkopię bo znalazłem coś co "mię fszcząsuo'.
uwaga długie, ale obiecuję, źe na temat.

od czasu do czasu różni na nowo odkrywają ten bardzo polski moment, gdy dzieciak ma dziesięć lat, a jeszcze nie ma karty rowerowej i nie może legalnie, choćby skisł, ale prawo jak jest dziwne, tak trwa dziwne. a dziwność narasta.

na lokalnym forum anonymum pewien ,Oki' napisa taki tekst:

"W tej sprawie porażką jest nasz system edukacyjny bo niezależnie od rowerowych majów każde dziecko powinno po podstawówce mieć kartę rowerową czyli wiadomości jak zachować się na i w pobliżu drogi. Niestety większość dzieci nie ma kart rowerowych.
Co z tego że w szkole są egzaminy na kartę rowerową jak dzieci go nie zdają. Mój syn go oblał chociaż starałem się go przygotować do testu. Do egzaminu powinna solidnie przygotować szkoła bo ta wiedza może się realnie w życiu przydać i zapobiec wypadkom."

sorry za rozwlekły cytat, ale chciałem dać pełny kontekst. A teraz
A. przed wojną samochód prowadziło się trudno, obsługa samej skrzyni biegów wymagała UMIEJĘTNOSCI, a prawo drogowe było bardzo skomplikowane i pełne regionalizmów, ale prawko od niezawodowców nie było potrzebne. Wcale.
Po wojnie prawko zdawało się łatwo, mój tata opisywał to jako banał. W całym kraju było już takie same prawo drogowe, a kodeks był grubym zeszytem.
Ja zdałem w stresie, a jazdę za drugim razem. Natomist prawo drogowe było już dawno ujednolicone i uproszczone w całej Europie, choć to nie była jeszcze Unia. Natomiast z podstawówki pamiętam, że kurs na kartę rowerową porowadził Prawdziwy Pan Milicjant, że to był jeden (1) wykłado-pogadanka, bez zamulania, a potem był jakiś test, ale tak prosty, że go nie pamiętam, każdy dostawał potem kartę rowerową, nawet dosyć ciamajdowade i safandułowate okazy.
Ostatnio ludzie zdają na prawko naście razy, płacąc krocie za każde podejście. A powyżej cytuję tekst dowodzący że niezdawalność i trrrrudność dotyczy już kart rowerowych.

B. Nandertalczycy byli niżsi i drobniejsi od ludzi nam współczesnych, ale mieli mózgi ze ćwierć kilo większe niż my.

C. Nie robimy już w tym kraju statków, samochodów, ledwie montujemy rowery z importowanych części. A kiedyś...

Mam wrażenie, że te sprawy są powiązane, że wszyscy tępiejemy, głupiejemy. Mylę się?









Liwiusz

unread,
May 15, 2023, 4:23:59 AM5/15/23
to
W dniu 2023-05-14 o 22:10, Olivander pisze:
> odkopię bo znalazłem coś co "mię fszcząsuo'.
> uwaga długie, ale obiecuję, źe na temat.
>
> od czasu do czasu różni na nowo odkrywają ten bardzo polski moment, gdy dzieciak ma dziesięć lat, a jeszcze nie ma karty rowerowej i nie może legalnie, choćby skisł, ale prawo jak jest dziwne, tak trwa dziwne. a dziwność narasta.

Ma to jeszcze jedną konsekwencję - w razie szkody nie zadziała OC i
rodzic buli z własnej kieszeni za skutki wypadku dziecka.

--
Liwiusz


ąćęłńóśźż

unread,
May 18, 2023, 5:10:40 AM5/18/23
to
Chyba się rozpędziłeś.

Tak czy inaczej należy odróżnić poruszanie się po drogach publicznych.
BTW prasie nie widziałem jakichś masowych informacji o czyhaniu przez srasz wiejską na 11-latków na chodnikach czy na śmieszkach
rowerowych, no ale wiadomo prasa kłamie.

Ale podeślij link z ubezpieczeniem 10-latka od OC na rowerze i hulajnodze (serio pytam). Może łapie się od ubezpieczenia w życiu
prywatnym rodzica (znów serio pytam)?

Co do meritum to w znajomej szkole szkolenie i zdawanie na kartę rowerową ma się odbyć w IV klasie (czyli już po ukończeniu przez
większość dzieci 10 lat) na jakimś egzotycznym przedmiocie typu technika czy jakoś podobnie.
I dlatego udupili pomysł rodziców zorganizowania szkolenia w ośrodku szkoleniowym sraszy wiejskiej.

Co do drugiego meritum za dużo jest znaków drogowych, i w Kodeksie i na ulicach, dorośli dostają oczopląsu a co dopiero dzieci.


-----

Liwiusz

unread,
May 19, 2023, 5:15:32 AM5/19/23
to
W dniu 2023-05-18 o 11:02, ąćęłńóśźż pisze:

> Ale podeślij link z ubezpieczeniem 10-latka od OC na rowerze i
> hulajnodze (serio pytam). Może łapie się od ubezpieczenia w życiu
> prywatnym rodzica (znów serio pytam)?

Łapie się, oczywiście, ale zwykle jest wyłączenie, że jeśli prowadzisz
pojazd bez wymaganych uprawnień, to OC nie działa.

--
Liwiusz

ąćęłńóśźż

unread,
May 20, 2023, 2:40:10 AM5/20/23
to
Dobrowolne, czy obowiązkowe (OWU)?


-----

Liwiusz

unread,
May 22, 2023, 7:31:58 AM5/22/23
to
W dniu 2023-05-20 o 08:37, ąćęłńóśźż pisze:
> Dobrowolne, czy obowiązkowe (OWU)?

Nie zadawaj głupich pytań.

--
Liwiusz


ąćęłńóśźż

unread,
May 22, 2023, 11:12:42 AM5/22/23
to
Nie udzielaj głupich odpowiedzi.
Z jakiego i czyjego OC towarzystwo ubezpieczeń nie wypłaci w przypadku jazdy na rowerze dziecka >10l. bez karty rowerowej?


-----
> Nie zadawaj głupich pytań.

Liwiusz

unread,
May 23, 2023, 2:16:22 AM5/23/23
to
W dniu 2023-05-22 o 17:12, ąćęłńóśźż pisze:
Wynalazłeś sobie alternatywę:

- z OC dobrowolnego
- z OC obowiązkowego

to teraz wysil mózgownicę i się zastanów.

--
Liwiusz

0 new messages