wtorek, 22 sierpnia 2023 o 00:35:37 UTC+2 rmikke napisał(a):
> On Monday, 21 August 2023 at 12:50:34 UTC+2, Jacek wrote:
> > W dniu Mon, 21 Aug 2023 02:22:01 -0700 (PDT), użytkownik Olivander
> > napisał:
> > > prawo zabrania też dźwięku paszczą jako jedynego,
> > I to jest baaardzo wqrwiające (a nawiasem, gdzie to pisze wprost?).
> ROWER ma być wyposażony w nieprzeraźliwy sygnał dźwiękowy.
>
> Z tym, że tu są dwa haczyki.
>
> 1. Nigdzie nie jest napisane, że nie może być DODATKOWO wyposażony w przeraźliwy sygnał dźwiękowy. Tak, zdarzało mi się jeździć rowerem z dzwonkiem i airzoundem. A nawet użyć airzounda do przegonienia patrolu policji z DDR na chodnik ;)
Wręcz przeciwnie, a nawet odwrotnie, albo może inaczej, albowiem
w Artykule 44 Konwencji napisano, cyt:
"1. Rowery bez silnika w ruchu międzynarodowym powinny:
(...)
b) być wyposażone w dzwonek słyszalny na dostateczną odległość oraz
_nie_mieć_żadnych_innych_ dźwiękowych urządzeń ostrzegawczych"
Haczyk tkwi raczej w "słyszalności na dostateczną odległość" i definicji
"dzwonka" (zwłaszcza w dobie telefonów komórkowych), natomiast
o przeraźliwości się nie wspomina.
A czy mocno piszczące tarczówki to sygnał dźwiękowy? Jest całkiem
skuteczny i całkiem przeraźliwy dla pieszych, co miałem okazję nie raz
zaobserwować, zatem może należałoby zabronić, penalizować i karać? ;-)
Pozdr-
-Rowerex