Wiem, ze moce byc ciezko, ale:
1. Chce zdobyc troche umiejetnosci srubkarskich.
2. Uzupelnic od razu domowy warsztat rowerowy o kolejne narzedzia.
Glownie opieram sie na OZSR oraz opracowaniu Rower - regulacja, naprawa,
konserwacja. Co sadzicie o tym opracowaniu - mozna na nim polegac? Wiem, ze
w kilku miejscach jest przeterminowany, ale nic lepszego nie znalazlem.
I jeszcze jedno pytanie: czy istnieja jakies gotowe zestawy narzedzi
rowerowych? Takie cos powinno IMHO zawierac komplet narzedzi do wszelkiego
rodzaju srubkowania przy bike'u. Gdzie i za ile mozna takie zestawy dostac?
Pozdrawiam
Marcin
> Zabralem sie wlasnie do wymiany szprychy w tylnym kole (jedna z nich pekla)
> i stanalem przed kilkoma pytaniami:
> - rozumiem, ze gdy szprycha peknie po stronie zebatek, wtedy trzeba
> zdejmowac kasete. Czy trzeba to robic gdy peknieta szprycha bedzie po
> drugiej stronie kola? Wiem, ze pytanie lamerski, ale gdy probowalem
> przelozyc szpryche, to przeszkadzala mi ta oslonka z przezroczystego
> tworzywa sztucznego przy szprychach. A wiec: trzeba koniecznie to rozkrecac,
> czy mozna to jakos "ominac"?
Mysle, ze mozna ominac - wyginajac szpryche w luk. To paskudztwo jest cierpliwe
i jak raz wygniesz, to raczej nie powinienes jej nadwerezyc. A widziales ten
festyniarski zaplot w ,,taniec weza'', gdzie szprychy sa wokol siebie okrecone?
I trzymaja dalej. Spokojnie mozesz poeksperymentowac.
> - jakich narzedzi potrzebuje by zdjac kasete? Czy bacik i klucz do
> pierscienia kasety wystarcza?
Klucz do kasety. Bacik mozesz zastapic owijajac stary lancuch wokol najwiekszej
zebatki, opierajac lezace posiomo kolo opona o np. barierke balkonu (jesli masz
prety pionowe) i mocujac drugi koniec lancucha do rzeczonej barierki.
> - czy warto robic to samemu, czy tez lepiej oddac do USR?
Pytanie! Warto jak cholera (ups, ale to slowo idealnie pasowalo). Do USR-u
chodzi sie tylko po czesci i narzedzia.
> Wiem, ze moce byc ciezko, ale:
> 1. Chce zdobyc troche umiejetnosci srubkarskich.
> 2. Uzupelnic od razu domowy warsztat rowerowy o kolejne narzedzia.
Ja tez tak zaczynalem i juz mam w domu zestawik narzedzi (ot, tak zbieram w
razie potrzeby - jak sie cos popsuje - ide kupic do tego narzedzie. Centrownice
zrobilem sam. Gdybym mial garaz (albo inna duza kanciape), to nawet stojak bym
sobie zrobil. Ale w bloku...
> Glownie opieram sie na OZSR oraz opracowaniu Rower - regulacja, naprawa,
> konserwacja. Co sadzicie o tym opracowaniu - mozna na nim polegac? Wiem, ze
> w kilku miejscach jest przeterminowany, ale nic lepszego nie znalazlem.
Tylko na OZSR i poradach OZG (ogolnie znanego Guru ;-) ) O. Andrzeja tudziez na
swoim zdrowym rozsadku i wyczuciu.
> I jeszcze jedno pytanie: czy istnieja jakies gotowe zestawy narzedzi
> rowerowych? Takie cos powinno IMHO zawierac komplet narzedzi do wszelkiego
> rodzaju srubkowania przy bike'u. Gdzie i za ile mozna takie zestawy dostac?
Zapomnij. Nawet, jesli sa - to drogie jak benzyna i zazwyczaj nie ma w nich
akurat tych rozmiarow kluczy, ktorych potrzebujesz. ;-). Narzedzia trzeba
pracowicie kompletowac i dobierac pod swoja maszyne. Nie jest to bardzo drogie,
ale jak sie jest zakupoholikiem... Pozatym kazda czesc czesto wymaga klucza pod
siebie (np. klucz do pakietow Shimano - powinienem chyba kupic, a nie kupuje -
zakrecilem nozyczkami, ktorych wlasciciel nie jezdzi rowerem - dlatego jeszcze
zyję ;-) ). Albo klucz do nypli - kupuj Park Toola. Przyznaje - drogi
niesamowicie (30 PLN), ale innym (zwlaszcza takim uniwersalnym w formie
okraglego pierscienia) wycentrowac kola sie nie da. Sprawdzalem. A nawet, jesli
mi sie udalo, to tylko ten jeden raz. Nyple sa juz okragle. Parkiem jeszce ani
jednego nypla nie zniszczylem.
Pzdr,
Piotr <POKREC> Struski.
> Mysle, ze mozna ominac - wyginajac szpryche w luk.
> - jakich narzedzi potrzebuje by zdjac kasete?
Tak tez myslalem. Nie chcialem tylko zmarnowac szprychy (choc zaplacilem za
nia raptem 12 groszy :-).
> Klucz do kasety.
Czy musze zwracac na cos uwage kupujac go czy tez wszystki sa
znormalizowane?
> Bacik mozesz zastapic owijajac stary lancuch wokol najwiekszej
> zebatki, opierajac lezace posiomo kolo opona o np. barierke balkonu (jesli
masz
> prety pionowe) i mocujac drugi koniec lancucha do rzeczonej barierki.
Szczerze mowiac rodzina najchetniej calkowicie wywalilaby mnie wraz z
rowerem z domu, wiec o wnoszeniu czesci z piwnicy nie ma nawet mowy ;-)
Ale taki bacik nie jest chyba drogi.
Co do rekomendowanego klucza do szprych:
Istnieje przeciez kilka rodzai nypli. Czy kupowales "pod swoje" czy moze
nyple tej juz zdazyly ulec normie?
Przy okazji pytan o sprzet: ktore narzedzia warto na pewno zabrac na dluzsze
eskapady rowerowe?
marcin
>> Klucz do kasety.
>Czy musze zwracac na cos uwage kupujac go czy tez wszystki sa
>znormalizowane?
Kaseta Shimano to teraz norma. Różnią się jedynie sposobem pokręcania,
najwygodniejszy jest taki, w który można włożyć duże pokrętło od kluczy
nasadowych (kwadrat chyba 1/2"?). Ale to szczegół.
>> Bacik [...]
Genialny bacik kupuje się w byle jakim motoryzacyjnym lub na stoisku w
superhipermarkecie, pod hasłem "klucz do odkręcania filtra olejowego".
Ja kupiłem za 8 zł.
>Co do rekomendowanego klucza do szprych:
>Istnieje przeciez kilka rodzai nypli. Czy kupowales "pod swoje" czy moze
>nyple tej juz zdazyly ulec normie?
Teoretycznie występują 2 rozmiary nypli a w praktyce więcej, przy czym
niektóre różnią się zaledwie o 0,03 mm.
Dobrze dobrany kluczyk to (więcej niż) połowa sukcesu. Kiedy w końcu
szarpnąłem się na ParkToola to zrozumiałem, że wszystkie moje poprzednie
niepowodzenia były winą złych kluczyków.
Na razicho, Zbycho BikeRider
_________________________________
http://www.bikerider.z.pl/
do korespondencji usun z adresu 'spam_precz_'
UWAGA! nowy ICQ UIN do laptopa: 69598574
Teraz na temat szprych. Oczywiście wyginać można choć czasem trzeba
nawet bardzo mocno. Ale jak mamy narządka do zdjęcia kasety to radził bym
jednak zadać zobie trud i zdjąć kasetkę, nie jest to szczególnie pracchłonne
a przy okazji wyczyścić można to i owo. No i ma się ładną i nie pogiętą
szprysie w kółku.
Pozdrowienia NAdzieJA
>I jeszcze jedno pytanie: czy istnieja jakies gotowe zestawy narzedzi
>rowerowych? Takie cos powinno IMHO zawierac komplet narzedzi do wszelkiego
>rodzaju srubkowania przy bike'u. Gdzie i za ile mozna takie zestawy
dostac?
>
Owszem są takowe. Często niestety drogie.
Ja kupiłem w moim USR (Kraków, ul. Pędzichów) bardzo fajny, solidny i
wykonany precyzyjnie (choć Made in Taiwan) zestaw kluczy w plastikowej
walizeczce. Zestawik zaiera 18 (?) elemntów. W moim rowerze nie mam takich
rzeczy, których przy użyciu tego zestawu nie da się odkręcić/przykręcić.
Zestaw kosztował 200 PLN. Może wydawać się drogo. Ale po podliczeniu kosztów
zakupu wszystkich tych narzędzi na sztuki wyszło ok. 450 PLN. Nie mówiąc już
o walizeczce, w której każdy klucz ma swoje miejsce. Jeśli chcesz wiecej
info pisz.
--
Pozdrawiam
Michal
>zdejmowac kasete. Czy trzeba to robic gdy peknieta szprycha bedzie po
>drugiej stronie kola? Wiem, ze pytanie lamerski, ale gdy probowalem
>przelozyc szpryche, to przeszkadzala mi ta oslonka z przezroczystego
>tworzywa sztucznego przy szprychach. A wiec: trzeba koniecznie to rozkrecac,
>czy mozna to jakos "ominac"?
Jesli chcesz to mozesz wygiac delikatnie szpryche w luk i sproboac wlozyc.
Doraznie jest to dobre rozwiazanie. Po naciagnieciu nyplem nawet nie
zauwazysz , ze szprycha byla gieta. Lawiej jest wlozyc szpryche gdy lepek
zostaje na zewnatrz piasty.
Jan Cytawa
Wszystko dobrze, ale nie o to mi chodzi, hehehehehehe...
>
>Tylko na OZSR i poradach OZG (ogolnie znanego Guru ;-) ) O. Andrzeja tudziez na
>swoim zdrowym rozsadku i wyczuciu.
Nie wiem, moze to juz bylo, ale przegapilem.
Ojciec Andrzej :)))))))))))))) Takie skojarzenie. Ze swoja wiedza, taktem,
wyrozumialoscia, i cierpliwoscia do odpowiadania na [nawet najglupsze, i
czesto powtarzane] pytania.
Zdrowko!
>
>> I jeszcze jedno pytanie: czy istnieja jakies gotowe zestawy narzedzi
>> rowerowych? Takie cos powinno IMHO zawierac komplet narzedzi do wszelkiego
>> rodzaju srubkowania przy bike'u. Gdzie i za ile mozna takie zestawy dostac?
>
>Zapomnij.
No pewnie! Kompletuj sam narzedzia dobrej jakosci, w zestawach najczesciej
sa jednorazowki (to tak zeby byl watek utrzymany).
Janusz
> Nie wiem, moze to juz bylo, ale przegapilem.
> Ojciec Andrzej :)))))))))))))) Takie skojarzenie. Ze swoja wiedza, taktem,
> wyrozumialoscia, i cierpliwoscia do odpowiadania na [nawet najglupsze, i
> czesto powtarzane] pytania.
>
> Zdrowko!
Dziekuje!. O. Andrzej faktycznie jakos wszystkim przypasowalo, wlacznie
ze mna. Siedzi we mnie kilka zakonnych cech, ojcem - tym zwyklym - tez
jestem , a i wiek calkiem juz zakonny, nie wspominajac juz o pierwszej
literze nazwiska. Co do wiedzy roznie bywa. Co wiem to wiem, czego nie
wiem to... ucze sie od innych grupowiczy. :-)
Andrzej
Kto ma w glowie olej serwisuje swoja maszyne sam. Zaoszczedzone pieniadze mozna
przeznaczyc na czesci - np na przednia przerzutke XTR-a przy pozostalym
osprzecie w klasie Alivio - LX ;-)
Pzdr,
Piotr <POKREC> Struski.
Kolega z wlasnego doswiadczenia? ;-))
mm
Jak najbardziej z wlasnego. I wiesz ile radosci sprawia dawanie? No i nigdy tej
jedynej nie kupiles drogiego bibelota? Wiem, co Wy na to (jestem wariatem), ale
Mongusia wyglada w tej przerzutce po prostu przeslicznie!
Pzdr,
Piotr <POKREC> Struski.
> zyję ;-) ). Albo klucz do nypli - kupuj Park Toola. Przyznaje - drogi
> niesamowicie (30 PLN), ale innym (zwlaszcza takim uniwersalnym w formie
> okraglego pierscienia) wycentrowac kola sie nie da.
a ja używam malego klucza francuskiego:)
pozdrawiam
Skuter