Piasta strasznie mnie wkurzała, biegi na niższe raz przeskakiwały od
razu, innym razem po kilku minutach (odpuszczałem), to wpadłem na
pomysł wymiany linki i pancerza.
Odkręciłem przezroczysty plastik, wszystko pięknie wystrzeliło po
pokoju (tzn. linka, czarny plastikowy element wokol ktorego jest
nawinięta i to małe czerwone w czym jest linka).
Nie wiedziałem jak poskładać i po ktorejs-tam próbie pękło to czarne
gowienko (nie cale, tylko peklo w jednym miejscu na obwodzie) na
ktore nawija sie linke... dlugo takie cos wytrzyma jazdy?? Wyjezdzam z
tym rowerem wlasnie, na 3 tygodnie i nie wiem czego sie spodziewac:(
I ogolnie to wszystkie planetki (inne SRAMy i Shimano) maja taka
problematyczna wymiane linki?
Nexus 8-biegowy ma to świetnie rozwiązane, cały mechanizm
przerzucający biegi jest wewnątrz piasty, a linka jedynie ma zaciskaną
śrubą końcówkę która obraca pierścień na zewnątrz połączony z
wnętrzem. Jeżdżę ostatnio z takim Nexusem i w ogóle jestem pod
wrażeniem tego jak szybko i ładnie zmienia biegi również gdy się
pedałuje, zwłaszcza jeśli chodzi o przerzucanie "w górę".
Co do tego Srama to nie wiem dokładnie o którym elemencie piszesz, u
mnie linkę w clickboxie się nawijało na taki czerwony pierścień.
Ale piszesz tez o S7? U mnie po odkreceniu szybki byly dwa elementy (o
ile pamietam), czerwony w ktorym byla koncowka linki zamocowana, i
czarny, jakby pierscien, wokol ktorego jest nawinieta linka.
Przerzutka jeszcze chodzi, ale jakos dziwnie:/ i nie wiem ile wytrzyma
w takim stanie.
A te dwie "popychaczki" w clickboxie, od strony piasty (drucika),
powinny wracac na swoja pozycje poczatkowa, jesli zmieniam biegi z
zdemontowanym clickboxem? Bo musialem je recznie popchnac zeby manetka
zmieniala biegi
Może masz jakąś starszą wersję (ewentualnie w ciągu 1,5 roku coś się
zmieniło)? U mnie końcówka linki była zaciskana śrubą w mosiężnym 6-
kątnym elemencie, który siedział w czerwonym plastikowym kółku na
które nawinięta była linka).
> A te dwie "popychaczki" w clickboxie, od strony piasty (drucika),
> powinny wracac na swoja pozycje poczatkowa, jesli zmieniam biegi z
> zdemontowanym clickboxem? Bo musialem je recznie popchnac zeby manetka
> zmieniala biegi
Normalnie pomaga im w tym sprężyna która wypycha tą rurkę i popychacz
na zewnątrz.
A ile masz czasu? Nie widzę teraz tego na Allegro do kupienia, ale
może znajdziesz jakiegoś tokarza który będzie w stanie dorobić Ci na
podstawie tego co masz trwalszą część zamienną, może to nawet być
jeden element - kółeczko z otworem gdzie wejdzie linka od góry
przykręcona śrubką z tego 6-kątnego elementu.
> Jadę w tą niedzielę, rano. Jak padnie, to będę jeździł na pierwszym
> biegu tylko, a naprawą/szukaniem części zajmę sie jak juz wroce.
> Mam nauczke zeby nie kombinowac nic na dzien-dwa przed wyjazdem
Jak ja miałem padnięty clickbox (od razu po zakupie, musiałem
wymienić) to zablokowałem czymś te elementy wystające piasty na tyle
na ile się dało docisnąć z zewnątrz i jeździłem chyba na 4 albo 5
biegu cały czas (myślałem że będzie to 7 ale może to jakaś inna
kombinacja ich położenia albo po prostu clickbox wciska je głębiej).
Ale każda z tych opcji na 3 tygodniowym wyjeździe to masakra, chyba że
tempo bardzo rekreacyjne ;)
> Ale każda z tych opcji na 3 tygodniowym wyjeździe to masakra, chyba że
> tempo bardzo rekreacyjne ;)
Rekreacyjnie - jade do osrodka, i takie wyjazdy 3-4 godzinne planuje,
lekki plecaczek tylko
> Czym to zblokowałeś? Clickbox byl zalozony i tam cos napchane zeby
> wciskalo precik?
Znalazłem coś w rodzaju metalowego "kapsla" który by tam pasował,
chyba wyciąłem kawałek z czegoś innego, na boku przewierciłem i już
nawet bez gwintownika, samą śrubą gwintując wkręciłem w ten otwór
śrubę. Śruba potem tak jak ta śrubka od clickboxa była dokręcona do
boku osi i trzymała to na niej.