Witam,
przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę, że Universal i Nucleon to skrzydła, których nie można porównać. Są przeznaczone dla pilotów o innym stopniu zaawansowania. Rozważyć należy w tym zestawieniu również dwa inne skrzydła - Nucleon XX i Synthesis 2.
Universal to świetne skrzydło, przeznaczone przede wszystkim dla początkujących pilotów. Ma niską prędkość trymową na zaciągniętych trymerach, dzięki czemu start jest łatwiejszy - Universal odrywa się od ziemi przy mniejszej prędkości w stosunku do pozostałych wymienionych przeze mnie skrzydeł.
Prędkość maksymalna, czyli z odpuszczonymi w pełni trymerami i wciśniętym speedem jest znacznie niższa w Universalu niż w Nucleonie WRC i XX. 10km/h to blisko 20%. Przy locie pod wiatr różnica jest zasadnicza i może wynosić nawet 50-70%.
Nucleon WRC i XX ma mniejsze zapotrzebowanie na energię. Cieńszy profil w połączeniu z większym wydłużeniem powodują, że zużywa znacznie mniejszą ilość benzyny w przeliczeniu na dystans.
Nucleon WRC posiada znacznie bardziej skuteczne sterowanie w stosunku do Universala i Synthesisa 2. Dla pilotów z pewnym doświadczeniem to ogromna zaleta, dla początkujących - wada, bo trudniej jest zapanować nad taką paralotnią.
Synthesis 2 jest nieco szybszy od Universala w całym zakresie ustawień trymerów i speeda, dzięki czemu prawie dorównuje prędkością Nucleonowi WRC. Jest natomiast nieco szybszy przy starcie od Universala i Nucleona we wszystkich wersjach. Start ten jest jednak na tyle łatwy, że nawet kursanci bez problemu sobie z nim radzą.
Nucleon XX jest bardziej zaawansowaną konstrukcją pod każdym względem. Przy tej samej masie startowej powinien być mniejszy o ok. 10%, ma sterowanie 2D, które jest bardzo skuteczne, ale i wymagające. Latając na Nucleonie XX mam wrażenie, że lecę na Snake-u, tylko wszystkie reakcje są wolniejsze. Naprawdę super skrzydło, ale nie dla początkujących.
Pierwszy Nucleon był skrzydłem bardzo dobrym, ale kilka lat temu. Od tego czasu konstrukcje paralotni zmieniły się znacznie. Przede wszystkim wszystkie wymienione glajty oparte sa na żyłkach, a nie mylarowych przegrodach, co w połączeniu z lżejszymi materiałami spowodowało, że stawianie skrzydła i start są dużo łatwiejsze. Ponadto pierwszy Nucleon (nie WRC) jest już konstrukcją nieprodukowaną od 4 lat, czyli większość dostępnych na rynku skrzydeł to już leciwe konstrukcje.
Podsumowując:
jeśli pilot ma zerowe lub niewielkie doświadczenie - polecam Universala lub Synthesisa. Jeśli większe i chce się trochę pobawić - Nucleona WRC lub XX jeśli dotychczas latał np. na WRC lub starym Nucleonie.
Pozdrawiam
Krzysztof Romicki
Paraelement
www.paraelement.pl
503 736 736