sobota, 12 września 2020 o 11:45:27 UTC+2 Dziubeque napisał(a):
> Witam PyRyMyRy
Cześć, Dziubeque!
> rok 2020 to zupełnie inny świat niż ten kiedy pisałem tutaj ostatnio,
> a myślę, że to był w 2007 może 2008, czyli 12-13 lat żyłem gdzie indziej
> niż w grupie dyskusyjnej.
To mniej więcej tyle co ja. Chyba jakoś w okolicach 2006-2007 przestałem
tu zaglądać.
> Technologicznie świat poszedł tak do przodu, że to zupełnie inny świat
> niż ten poprzedni. Smartfony? Platformy muzyczne S i T?
Tak. Nie wspominając o tym, że przeskoczyliśmy już dwa levele - grupy
dyskusyjne NNTP ustąpiły miejsca forom PHPbb by Przemo, a te z kolei
wymarły na rzecz facebookowych grup. Osobiście jako niefejsbukowy
czuję się trochę wykluczony. Ale tylko trochę.
> Przez tę ponad dekadę niebycia tutaj moje gusta muzyczne trochę
> się zmieniły ale i tak rdzeń rockowy pozostał (...)
Same here. Parę lat ślizgałem się po powierzchni klasycznego rapu
zza oceanu (Wu-Tang, NWA, wczesny Dre i Snoop), później nadrabiałem
zaległości w polskim rapie (powiadam Wam - jest co najmniej kilku
wykonawców, dla których warto było przeczekać erę Molesty), trochę
jazzu (Komeda, Coleman), ale gdzieś w głębi ducha nadal jestem
tym nastolatkiem słuchającym Iron Maiden i Alice Coopera.
> ostatni raz na jakimś koncercie byłem ponad dwa lata temu
> na Godspeed You! Black Emperor w Palladium.
O. Też byłem. Dobry koncert to był.
Jestem trochę bardziej aktywny koncertowo (a raczej byłem przed
pandemią), ale zauważyłem, że z reguły wychodzę z tych występów
z takim wewnętrznym "meh". Starość.
> "there is someone in my head but it's not me"
> paputki
Stara dobra sygnaturka. <3