Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Filh. Łódzka - Ewa Kupiec i doskonały Chopin!

1 view
Skip to first unread message

Piotr Sadrakula/Lodz/PL

unread,
Sep 29, 2011, 5:17:07 PM9/29/11
to
Koncert symfoniczny, który odbył się w piątek, 29 września 2011 roku był
zapowiadany jako koncert uniwersytecki. Na wstępie bowiem 10-minutowy
wykład o zaskoczeniu wygłosiła psycholog, Pani Profesor Eleonora Bielawska
-Batorowicz. Przepiękną polszczyzną, z idealną dykcją opowiedziała
o typach, przyczynach i skutkach zaskoczenia. To dlatego, że pierwszym
tego wieczora utworem była 94 Symfonia G-dur Josepha Haydna, zwana często
Niespodzianką właśnie.

W tym utworze mistrzowsko skomponowane i zagrane były przejścia między
cichymi i głośnymi dźwiękami, skrzypkowie grali z nieprawdopodobnym
tempem. Wyczuwało się dworską atmosferę starego Wiednia. W części II
były 3 niespodzianki: brak tego głośnego dźwięku, okrzyk muzyków
w jego następnym pojawieniu się i wreszcie ów głośny, niepodziany dźwięk.
Tanecznie zabrzmiała część III, zaś finezyjnie elegancka była ostatnia,
jakby przejażdżka powozami po wielkim parku. Było w tym utworze tyle
elegancji i smaku, że Łodzianie powinni go kiedyś zagrać Wiedeńczykom.

Po przerwie stał już na estradzie nowy steinway, do którego zasiadła
Ewa Kupiec, wielokrotnie nagradzana wybitna pianistka. Zagrała najpierw
Andante Spianato i Wielkiego Poloneza Es-dur, op. 22 Fryderyka Chopina.
Jej interpretacja była dojrzała, pełna wrażliwości i refleksji, tak
przemyślana by jak najpełniej ukazać piękno chopinowskich nut. Ewa Kupiec
to wirtuozka, której przyjemnie się słucha, czego nie można powiedzieć
o wielu wielkich mistrzach.
Następnym utworem były Wariacje nt. Paganiniego Witolda Lutosławskiego,
wykonywane także przez Ewę Kupiec z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii
Łódzkiej pod batutą maestro Daniela Raiskina. To nowocześnie zinstumen-
towany utwór, pełen gwałtownych przejść, tak orkiestry, jak fortepianu,
taki jak spuścizna po Paganinim. Wystąpiło przy tym utworze idealne
zgranie Artystki i Orkiestry, jakby grali razem od lat! Brawo!

Ostatnim punktem tego koncertu była Uwertura Koncertowa "Bajka" Stani-
sława Moniuszki. Początek w rytmie menueta, dalej niepokój, wolne tempo,
idealne wybrzmiewanie dźwięków. Potem się jeszcze rozkręciła. Okazało
się, że to arcyciekawy utwór z naprawdę niebanalnymi motywami.
Tak się podobała Bajka, że po długich oklaskach Daniel Raiskin zarządził
bisa orkiestrowego, zawadiackiego Mazura z Halki Moniuszki. Łódzcy
filharmonicy pod Jego kierownictwem wykonali go tak, że trzecia część
słuchaczy wstali do standing ovation. Tak zakończył się ten znakomity
koncert, kolejny znakomity w Filharmonii Łódzkiej!
Dzięki uprzejmości Filharmonii zdjęcie maestro Daniela Raiskina w akcji:
http://s4.ifotos.pl/img/DanielRai_hqhrann.jpg
Oraz niezwykle przystojnej pianistki Ewy Kupiec:
http://s3.ifotos.pl/img/EwaKupiec_hqhrawp.jpg

Piotr Sadrakuła

0 new messages