Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Re: Nazwy minerałów.

5 views
Skip to first unread message

Krzysztof Andrzejewski

unread,
Mar 7, 2018, 5:04:08 AM3/7/18
to Minerały
zapytanie do Andrzeja Pelki - jak sie skonczyla ta skandaliczna historia sprzed kilku lat, czy panstwo polskie stanelo na wysokosci zadania i w jakikolwiek sposob zrekompensowalo swoj skrajny idiotyzm?????

On Monday, February 12, 2018 4:38 PM, Andrzej Pełka <u2...@wp.pl> wrote:


Dobry wieczór panie Łukaszu.

Jeżeli podawanie obowiązujących nazw minerałów w brzmieniu bliższym
językowi polskiemu jest niedopuszczalne, to istotnie należy je uznać za
błędne. Wiedza o tym, że czerń uranowa i blenda smolista są odmianami
uraninitu nie była obca żadnej z zainteresowanych osób obecnych swego
czasu na liście dyskusyjnej. Uważam, że z racji pewnych różnic między
tymi odmianami, używanie ich odrębnych nazw jest jednak uzasadnione.
Podobnie rzecz ma się z gummitem. Taka nazwa dla mieszanin wtórnych
minerałów uranu funkcjonuje do dziś i raczej nie wprowadza żadnego
z zainteresowanych w błąd odnośnie tego, z czym ma tam do czynienia.
Napisał pan, że czerwony minerał z Kletna to hematyt. To oczywiście
jest możliwe, ale nie miałem co do tego pewności tworząc swoje opisy
i dlatego znajdzie pan tam domniemanie, że być może jest to hematyt,
ale nie znajdzie pan określenia "czerwony minerał z Kletna", użytego
zastępczo jako nazwy minerału. Nie napisałem też, że istnieje minerał
o wzorze UO3. Tenże wzór pojawia się marginalnie przy opisie barw
związków uranu wyróżnianych przez radiochemików. Zerżnąłem taką
informację z pracy Alicji Dorabialskiej i zamieściłem ją w treści jako
uzupełniającą ciekawostkę.

Minerały zawierające uran.
Ta lista zaczęła umierać zaraz po tym, kiedy się urodziła. Zwłaszcza
przez wzgląd na znikające spod zamieszczonych tam linków zdjęcia.
Przygotowując ją oparłem się na wykazie minerałów uranu zawartym
w pracy "Radioaktywność środowiska geologicznego", która ukazała
się nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Wrocławskiego w 1997 roku.
Stworzenie listy przez amatora bez oparcia się na jakimś źródle byłoby
niemożliwe. Nie ma tam błędów wprowadzonych przeze mnie. Pisze
pan, że pewne minerały wymienione na liście już nie istnieją. Należy
zatem postawić pytanie - a co się z nimi stało? A stało się pewnie to,
że doszło do weryfikacji wiedzy o nich, albo zmieniło się obowiązujące
(?) brzmienie ich nazw. To procesy na które nie mam żadnego wpływu.
Co zatem proponuję?

Proponuję otóż zdjąć ową listę ze stron grupy dyskusyjnej. Myślę, że
nie będzie z tym żadnego problemu. Podobnie, z uwagi na kiepskie
fotografie, proponuję zdjąć podstronę "Minerały uranu z czeskiego
Zalesia" - http://mineraly.pg.gda.pl/promieniotworczosc/minprom.html

Oczywiście zamiast zdjąć wyżej wymienione, można je poprawić, ale
nie mam na to ochoty. Z dawnych fascynacji do dziś została mi tylko
ta jedna - nadal lubię wyszukiwać minerały. Przy tej okazji, ponieważ
wychynąłem tu po kilku latach przerwy, pozdrawiam tych wszystkich,
którym być może, tak jak i mnie, jeszcze się nie znudziło. ;)

To wszystko co mam do powiedzenia.

Andrzej Pełka









0 new messages