Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

po japonsku

1 view
Skip to first unread message

J.F

unread,
Jan 2, 2024, 9:48:07 AM1/2/24
to

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/swiatowe-media-pisza-o-cudzie-w-tokio-pomimo-ze-plomienie-objely-caly-samolot/3lcdrjv

Ze sie dwa samoloty spotkały na jednym pasie, to nie najlepiej
swiadczy o japonskiej precyzji.

Ale że zdołano ewakuować 379 ludzi z Airbua bez strat ... pogratulować
wszystkim.

J.

Jarosław Sokołowski

unread,
Jan 2, 2024, 9:56:18 AM1/2/24
to
Pan J.F napisał:

> Ale że zdołano ewakuować 379 ludzi z Airbua bez strat ... pogratulować
> wszystkim.

Jak się widziało organizację wchodzenia i wychodzenia Japończyków z wagonu
metra, można to zrozumieć.

--
Jarek

Shrek

unread,
Jan 2, 2024, 10:11:56 AM1/2/24
to
W dniu 02.01.2024 o 15:56, Jarosław Sokołowski pisze:

> Jak się widziało organizację wchodzenia i wychodzenia Japończyków z wagonu
> metra, można to zrozumieć.

Mówisz o tych co ich w białych rękawiczkach dopychają?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!

Jarosław Sokołowski

unread,
Jan 2, 2024, 10:36:09 AM1/2/24
to
Shrek napisał:

>> Jak się widziało organizację wchodzenia i wychodzenia Japończyków
>> z wagonu metra, można to zrozumieć.
>
> Mówisz o tych co ich w białych rękawiczkach dopychają?

Nie.

--
Jarek

Marcin Debowski

unread,
Jan 2, 2024, 7:32:40 PM1/2/24
to
Chyba groźniej wyglądało, niz było w rzeczywistości.
https://edition.cnn.com/2024/01/02/asia/japan-airlines-plane-fire-airport-intl-hnk/index.html

“He called me from inside and told me he saw smoke coming out. I was
relieved he was safe. He just came out with his mobile phone. He had to
leave everything else behind.”
Mika’s husband, Satoshi Yamake, told CNN when the flight landed that he
initially didn’t feel anything out of the ordinary.
“We landed normally, didn’t feel a shock or anything,” Yamake told CNN
at Haneda airport after he was evacuated from the crash.
He added that he saw a fire shortly before an announcement was made to
evacuate the plane.

Co w sumie dziwne, bo z zewnątrz wyglądało to nieciekawie, ale może bo
noc więc płomienie widać bardziej.

--
Marcin

J.F

unread,
Jan 3, 2024, 4:28:48 AM1/3/24
to
Masz na mysli to

https://www.youtube.com/watch?v=E7kor5nHtZQ
https://www.youtube.com/watch?v=o9Xg7ui5mLA

Ciekawe ... kto inny by pomyslał, ze trzeba wiecej pociągów lub
wagonów :-)

J.



J.F

unread,
Jan 3, 2024, 4:33:34 AM1/3/24
to
On Wed, 03 Jan 2024 00:32:36 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-02, J.F <jfox_x...@poczta.onet.pl> wrote:
>> https://wiadomosci.onet.pl/swiat/swiatowe-media-pisza-o-cudzie-w-tokio-pomimo-ze-plomienie-objely-caly-samolot/3lcdrjv
>> Ze sie dwa samoloty spotkały na jednym pasie, to nie najlepiej
>> swiadczy o japonskiej precyzji.
>>
>> Ale że zdołano ewakuować 379 ludzi z Airbua bez strat ... pogratulować
>> wszystkim.
>
> Chyba groźniej wyglądało, niz było w rzeczywistości.
> https://edition.cnn.com/2024/01/02/asia/japan-airlines-plane-fire-airport-intl-hnk/index.html
>
> “He called me from inside and told me he saw smoke coming out. I was
> relieved he was safe. He just came out with his mobile phone. He had to
> leave everything else behind.”

Dobrze, ze telefon pozwolili zabrac, ale tak laptopa stracic ... brr

> Mika’s husband, Satoshi Yamake, told CNN when the flight landed that he
> initially didn’t feel anything out of the ordinary.
> “We landed normally, didn’t feel a shock or anything,” Yamake told CNN
> at Haneda airport after he was evacuated from the crash.
> He added that he saw a fire shortly before an announcement was made to
> evacuate the plane.
>
> Co w sumie dziwne, bo z zewnątrz wyglądało to nieciekawie, ale może bo
> noc więc płomienie widać bardziej.

Chyba sie rozpalało powoli. Wiec najpierw była w miare spokojna
ewakuacja, a potem sie samolot rozpalił na dobre ... ale juz pusty.

To było po lądowaniu? Czyli paliwa niewiele ...

J.

J.F

unread,
Jan 3, 2024, 4:34:38 AM1/3/24
to
A moze jednak stewardessy maja trening w metrze, i potem bardzo
sprawnie wypychają ? :-)

J.


Jarosław Sokołowski

unread,
Jan 3, 2024, 6:51:04 AM1/3/24
to
Pan J.F napisał:

>>> Ale że zdołano ewakuować 379 ludzi z Airbua bez strat ...
>>> pogratulować wszystkim.
>>
>> Jak się widziało organizację wchodzenia i wychodzenia Japończyków
>> z wagonu metra, można to zrozumieć.
>
> Masz na mysli to
>
> https://www.youtube.com/watch?v=E7kor5nHtZQ
> https://www.youtube.com/watch?v=o9Xg7ui5mLA

Bardziej to:

https://www.ipexconsulting.com/wp-content/uploads/2018/07/japan-train-queue.jpg

Ci państwo czekają na swoją -- nomen omen -- kolej na wejście do wagonu.
Nie wiem skąd wiedzą jak się ustawić, bo tu nie widzę zwykłej w takich
razach pomocy graficznej.

https://static.flight-report.com/media/photos/14639/1680687507VPVJ/img_1305-copy.jpg

Na tym obrazku widać, że pasażerowie z zielonej ścieżki wsiedli już do
stojącego pociągu, a "niebiescy" czekaja na następny, który zatrzyma się
nieco inaczej, by mogli trafić prosto do drzwi.

Oni są mistrzami w organizacji przemieszczania się ludzi. W samolotach
też słuchają z uwagę instrukcji ewakuacji. Czasem się przdaje, jak widać.

> Ciekawe ... kto inny by pomyslał, ze trzeba wiecej pociągów lub wagonów :-)

Oni też wpadli. Wcześniej wskazane filmy nie mają daty, ale nie wygladają
na nowe. W latach '70 i wczesnych '80 tak wyglądały "pocztówki z Japonni"
w europejskich mediach. Pokazywano też japońskich policjantów w maskach
gazowych kierujących ruchem na skrzyżowaniach. Now więc na to, by zrobić
mniej trujący silnik spalinowy też wpadli. Pierwszy projektowany
z dbałościa o ten parametrz opracowała chyba japońska Honda. Nie miał
jeszcze katalizatora, tylko komorę spalania i układ zasilania zrobiony
tak, by spalanie było możliwie całkowite. Spalał *więcej* paliwa niż
starsze silniki, ale truł zdecydowanie *mniej*.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski

unread,
Jan 3, 2024, 6:51:44 AM1/3/24
to
Pan Marcin Debowski napisał:

> Co w sumie dziwne, bo z zewnątrz wyglądało to nieciekawie, ale może bo
> noc więc płomienie widać bardziej.

Airbus Lufthansy, który 14 września 1993 roku wodował na Okęciu, następnie
rozbił się o wał i stanął w płomieniach wyglądał niewiele lepiej:

https://podroze.onet.pl/polska/to-byla-ostatnia-katastrofa-na-okeciu-gdy-wyladowal-ludzie-zaczeli-klaskac/5my3phw

Choć rannych było sporo, to zginęła tylko jedna osoba.

--
Jarek

J.F

unread,
Jan 3, 2024, 10:02:52 AM1/3/24
to
Wydawało mi sie, ze raporty jakos mniej dramatycznie to opisywały

https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Lufthansa_2904

A przedkosc koncowa ok 100km/h

http://www.rvs.uni-bielefeld.de/publications/Incidents/DOCS/ComAndRep/Warsaw/warsaw-report.html

J.





J.F

unread,
Jan 3, 2024, 10:22:36 AM1/3/24
to
On Wed, 3 Jan 2024 12:50:59 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>>>> Ale że zdołano ewakuować 379 ludzi z Airbua bez strat ...
>>>> pogratulować wszystkim.
>>>
>>> Jak się widziało organizację wchodzenia i wychodzenia Japończyków
>>> z wagonu metra, można to zrozumieć.
>>
>> Masz na mysli to
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=E7kor5nHtZQ
>> https://www.youtube.com/watch?v=o9Xg7ui5mLA
>
> Bardziej to:
>
> https://www.ipexconsulting.com/wp-content/uploads/2018/07/japan-train-queue.jpg
>
> Ci państwo czekają na swoją -- nomen omen -- kolej na wejście do wagonu.

Jedno z drugim jakby słabo koresponduje :-)

Inny czas, inny pociąg? czy potem upychacze wkraczają do akcji? :-)

> Nie wiem skąd wiedzą jak się ustawić, bo tu nie widzę zwykłej w takich
> razach pomocy graficznej.
>
> https://static.flight-report.com/media/photos/14639/1680687507VPVJ/img_1305-copy.jpg
>
> Na tym obrazku widać, że pasażerowie z zielonej ścieżki wsiedli już do
> stojącego pociągu, a "niebiescy" czekaja na następny, który zatrzyma się
> nieco inaczej, by mogli trafić prosto do drzwi.

Potwierdzasz, ze tak to działa? Czy prostu osobne kolejki przewidują?
Bo jeszcze ludzie muszą wysiąśc, a jak widać żólte strzałki są jedne..

Jakas barierka tam jest ... przesuwna, czy blokuje nieaktywną czerwoną
linie?

> Oni są mistrzami w organizacji przemieszczania się ludzi.

No, nawet białe rekawiczki przewidzieli dla upychaczy :-)

> W samolotach
> też słuchają z uwagę instrukcji ewakuacji. Czasem się przdaje, jak widać.

jak widac ... ale producenci tak te samoloty projektują, zeby inne
nacje też zdążyly uciec :-)

>> Ciekawe ... kto inny by pomyslał, ze trzeba wiecej pociągów lub wagonów :-)
> Oni też wpadli. Wcześniej wskazane filmy nie mają daty, ale nie wygladają
> na nowe. W latach '70 i wczesnych '80 tak wyglądały "pocztówki z Japonni"

Opis w jednym mówi 2006.

A tu podobno 2018
https://www.youtube.com/watch?v=7Di_ohFsiBY

Ale cos sie widac polepszyło, bo kolejka sie nie pcha, a upychacz
tylko jeden :-)

A ten ze smartfonem w reku
https://www.youtube.com/shorts/xQK9fyNwjOo

> w europejskich mediach. Pokazywano też japońskich policjantów w maskach
> gazowych kierujących ruchem na skrzyżowaniach. Now więc na to, by zrobić
> mniej trujący silnik spalinowy też wpadli. Pierwszy projektowany
> z dbałościa o ten parametrz opracowała chyba japońska Honda. Nie miał
> jeszcze katalizatora, tylko komorę spalania i układ zasilania zrobiony
> tak, by spalanie było możliwie całkowite. Spalał *więcej* paliwa niż
> starsze silniki, ale truł zdecydowanie *mniej*.

Kalifornia też dba o spaliny :-)

J.

Jarosław Sokołowski

unread,
Jan 3, 2024, 11:16:36 AM1/3/24
to
Pan J.F napisał:

> Inny czas, inny pociąg? czy potem upychacze wkraczają do akcji? :-)

Nigdy nie widziałem upychacza. Wielkiego ścisku też nie.

>> Na tym obrazku widać, że pasażerowie z zielonej ścieżki wsiedli już do
>> stojącego pociągu, a "niebiescy" czekaja na następny, który zatrzyma się
>> nieco inaczej, by mogli trafić prosto do drzwi.
>
> Potwierdzasz, ze tak to działa? Czy prostu osobne kolejki przewidują?

Tak. Teraz ze zdjęć widzę, że systemów może być wiele. Ja się spotkałem
z takim, że na ichnim pragotronie przy opisie pociągu jest kółko, trójkąt
lub krzyżyk. I takie oznaczenia na peronie.

> Bo jeszcze ludzie muszą wysiąśc, a jak widać żólte strzałki są jedne..

Wysiadający idą wzdłuż pociągu i rozpływają się z dala od kolejki. Ci
z kolejki im nie przeszkadzają, bo nie pchają się do skraju peronu,
czekają w pewnej odległości.

> Jakas barierka tam jest ... przesuwna, czy blokuje nieaktywną czerwoną
> linie?

Barierek nie widziałem. Ale spotkałem się z peronem odgrodzonym jakimś
pleksiglasem, żeby ludzie nie powpadali pod koła. Drzwi pociągu zawsze
zatrzymywały się przy odsuwanych drzwiach w tej przezroczystej ścianie.

>> Oni są mistrzami w organizacji przemieszczania się ludzi.
> No, nawet białe rekawiczki przewidzieli dla upychaczy :-)

Gościa w białych rękawiczkach spotkałem na lotnisku. Jego jedynym
zadaniem było pokazywanie palcem, gdzie jest krótsza kolejka do
odprawy. Mundurek też miał niekiepski, galowy, ze złoceniami.

--
Jarek

Marcin Debowski

unread,
Jan 3, 2024, 8:03:26 PM1/3/24
to
No własnie jak pierwsze zobaczyłem te zdjęcia to wyglądało tak, jakby mu
skrzydło i zbiorniki uszkodziło bo płomień wydawał się spory od momentu
kolizji. Ale widac też że ewakuowali również od strony płonącej wiec nie
mogło być tak źle. To w sumie ciekawe jak ta kolizja wyglądała skoro
liniowiec oberwał najwyraźniej słabo, za to samolot gwardii tak, że
większość zgineła. Bezpośrednio po kolizji paliło się tylko paliwo
samolotu gwardii?

--
Marcin

Marcin Debowski

unread,
Jan 3, 2024, 11:27:54 PM1/3/24
to
https://www.rp.pl/transport/art39649841-na-lotnisku-w-tokio-nie-bylo-cudu-zadzialaly-nie-tylko-procedury
"Wystarczy spojrzeć na zdjęcia wraku samolotu płonącego na lotnisku w
Tokio, żeby pomyśleć o cudem uratowanych pasażerach airbusa. Tyle, że
cudu nie było.

Idealnie zadziałały wszystkie procedury, japońska kultura subordynacji
oraz konstrukcja samolotu, które pozwoliły, że ewakuacja 379 osób w
półtorej minuty przy tylko dwóch dostępnych trapach była możliwa."
[..]
— Z ulgą patrzyłem, że wszystkim udało się wyjść z samolotu bezpiecznie.
Ale przy mojej wiedzy na temat Japan Airlines i tego jak wiele wysiłku
wkłada się tam w zapewnienie bezpieczeństwa pasażerów i szkolenie załóg
nie powinno nikogo dziwić, że wszystko tam zadziałało. Japan Airlines
mają za sobą katastrofę lotniczą prawie 40 lat temu. Ale paradoksalnie
to właśnie spowodowało, że stały się jednymi z najbezpieczniejszych
przewoźników na świecie"

--
Marcin

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Jan 4, 2024, 4:05:00 AM1/4/24
to
J.F pisze:
>
> Ze sie dwa samoloty spotkały na jednym pasie, to nie najlepiej
> swiadczy o japonskiej precyzji.

Wręcz przeciwnie. Tradycja trafiania japońskimi samolotami w różne
rzeczy sięga pierwszej połowy lat 40-tych.

--
Pozdrawiam

Rafał "RAV" Miszczak . . . . . . . . . . . . . . . . www.e-rav.pl

J.F

unread,
Jan 4, 2024, 5:21:32 AM1/4/24
to
On Thu, 04 Jan 2024 04:27:50 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-03, Jarosław Sokołowski <ja...@lasek.waw.pl> wrote:
>> Pan Marcin Debowski napisał:
>>> Co w sumie dziwne, bo z zewnątrz wyglądało to nieciekawie, ale może bo
>>> noc więc płomienie widać bardziej.
>>
>> Airbus Lufthansy, który 14 września 1993 roku wodował na Okęciu, następnie
>> rozbił się o wał i stanął w płomieniach wyglądał niewiele lepiej:
>>
>> https://podroze.onet.pl/polska/to-byla-ostatnia-katastrofa-na-okeciu-gdy-wyladowal-ludzie-zaczeli-klaskac/5my3phw
>>
>> Choć rannych było sporo, to zginęła tylko jedna osoba.
>
> https://www.rp.pl/transport/art39649841-na-lotnisku-w-tokio-nie-bylo-cudu-zadzialaly-nie-tylko-procedury
> "Wystarczy spojrzeć na zdjęcia wraku samolotu płonącego na lotnisku w
> Tokio, żeby pomyśleć o cudem uratowanych pasażerach airbusa. Tyle, że
> cudu nie było.
>
> Idealnie zadziałały wszystkie procedury, japońska kultura subordynacji
> oraz konstrukcja samolotu, które pozwoliły, że ewakuacja 379 osób w
> półtorej minuty przy tylko dwóch dostępnych trapach była możliwa."

Jesli naprawde były tylko dwa trapy, to podziwiac. 190 osob na trap
w 90s ... po prostu wyszli ...

> [..]
> — Z ulgą patrzyłem, że wszystkim udało się wyjść z samolotu bezpiecznie.
> Ale przy mojej wiedzy na temat Japan Airlines i tego jak wiele wysiłku
> wkłada się tam w zapewnienie bezpieczeństwa pasażerów i szkolenie załóg
> nie powinno nikogo dziwić, że wszystko tam zadziałało.

No ale chyba wszystkich szkolą podobnie ...

> Japan Airlines
> mają za sobą katastrofę lotniczą prawie 40 lat temu. Ale paradoksalnie
> to właśnie spowodowało, że stały się jednymi z najbezpieczniejszych
> przewoźników na świecie"

40 lat to wystarczająco dużo, aby zapomniec :-)

J.

J.F

unread,
Jan 4, 2024, 5:27:25 AM1/4/24
to
Cos tam usłyszałem, ze ten mały samolot po prostu w niego wjechal,
przy okazji dziurawiąc dolną częsc, a wiec i zbiorniki paliwa.

W zbiornikach mogło nie być duzo paliwa, bo to juz po lądowaniu.
Ale zawsze troche jest ... troche ton :-)

J.











J.F

unread,
Jan 4, 2024, 5:48:29 AM1/4/24
to
On Wed, 3 Jan 2024 17:16:34 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>> Inny czas, inny pociąg? czy potem upychacze wkraczają do akcji? :-)
>
> Nigdy nie widziałem upychacza. Wielkiego ścisku też nie.

Filmy skąd się wzięły :-)

>>> Na tym obrazku widać, że pasażerowie z zielonej ścieżki wsiedli już do
>>> stojącego pociągu, a "niebiescy" czekaja na następny, który zatrzyma się
>>> nieco inaczej, by mogli trafić prosto do drzwi.
>>
>> Potwierdzasz, ze tak to działa? Czy prostu osobne kolejki przewidują?
>
> Tak. Teraz ze zdjęć widzę, że systemów może być wiele. Ja się spotkałem
> z takim, że na ichnim pragotronie przy opisie pociągu jest kółko, trójkąt
> lub krzyżyk. I takie oznaczenia na peronie.
>
>> Bo jeszcze ludzie muszą wysiąśc, a jak widać żólte strzałki są jedne..
>
> Wysiadający idą wzdłuż pociągu i rozpływają się z dala od kolejki. Ci

No ale zółte strzalki są w pewnym miejscu, i tam powinny sie drzwi
zatrzymać :-)

> z kolejki im nie przeszkadzają, bo nie pchają się do skraju peronu,
> czekają w pewnej odległości.

Na filmie https://www.youtube.com/watch?v=7Di_ohFsiBY
widać raczej, jak kolejka czekających dzieli się na lewą i prawą,
wychodzący wychodzą srodkiem.


>> Jakas barierka tam jest ... przesuwna, czy blokuje nieaktywną czerwoną
>> linie?
>
> Barierek nie widziałem.

https://static.flight-report.com/media/photos/14639/1680687507VPVJ/img_1305-copy.jpg

Tu jakas jest.

> Ale spotkałem się z peronem odgrodzonym jakimś
> pleksiglasem, żeby ludzie nie powpadali pod koła. Drzwi pociągu zawsze
> zatrzymywały się przy odsuwanych drzwiach w tej przezroczystej ścianie.

To sie zdarza na swiecie. I nie tylko pleksiglas

https://www.youtube.com/watch?v=YFBqEyRFUho

>>> Oni są mistrzami w organizacji przemieszczania się ludzi.
>> No, nawet białe rekawiczki przewidzieli dla upychaczy :-)
>
> Gościa w białych rękawiczkach spotkałem na lotnisku. Jego jedynym
> zadaniem było pokazywanie palcem, gdzie jest krótsza kolejka do
> odprawy. Mundurek też miał niekiepski, galowy, ze złoceniami.

No ale gdzies ci upychacze jednak są. Ktos ich przewidzial, ktos im
dał białe rekawiczki :-)
Ktos im kazał upychac, a nie mówic "dla pana nie ma miejsca"

Bo miejsce jest :-)

https://www.youtube.com/watch?v=xQK9fyNwjOo

J.


Robert Wańkowski

unread,
Jan 4, 2024, 6:08:14 AM1/4/24
to
W dniu 04.01.2024 o 11:48, J.F pisze:
> To sie zdarza na swiecie. I nie tylko pleksiglas
>
> https://www.youtube.com/watch?v=YFBqEyRFUho

Jednak są poziome windy. :)


Robert

J.F

unread,
Jan 4, 2024, 9:17:01 AM1/4/24
to
Jak widać są :-)

Choc u mnie pionowa, tzw chyba "szwedzka", nie ma wewnętrznych drzwi.
I nikomu to nie przeszkadza :-)

P.S.
https://www.youtube.com/watch?v=kdTsbFS4xmI
https://www.youtube.com/watch?v=A2g4u9F9i90
https://www.youtube.com/watch?v=cUkoqppoFr8

https://www.youtube.com/watch?v=b5Oy29TEVOE


J.

Shrek

unread,
Jan 4, 2024, 12:33:56 PM1/4/24
to
W dniu 04.01.2024 o 02:03, Marcin Debowski pisze:

> To w sumie ciekawe jak ta kolizja wyglądała skoro
> liniowiec oberwał najwyraźniej słabo, za to samolot gwardii tak, że
> większość zgineła. Bezpośrednio po kolizji paliło się tylko paliwo
> samolotu gwardii?

Tak wychodzi. Airbus po prostu wyższy i dasha sponiewierało pod nim,
dodatkowo chyba podwozie przednie go przeorało... Dash zatankowany,
airbus prawie pusty jeśli chodzi o paliwo.
0 new messages