--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
dokładnie, ja też tak robię, tylko nie używam selera naciowego, czy on się
całkiem rozgotowuje podczas gotowania?
W każdym razie taki sos jest nawet lepszy na drugi dzień. I ja zamiast
pietruchy dodaję często mieszanek różnych ziół, np bazylii, majeranku czy
oregano, itp.
skórka cytrynowa jest dla mnie nowością, musze spróbować. hmmmm, najchętniej
jeszcze dzisiaj, bo mam nawet lazanię, ale pewnie stanie na sobocie albo
niedzieli.
Tymczasem pędze modyfikowac przepis na pizzę na stronie swojej, bo wczoraj
zrobiłam i mąż orzekł, że nawet lepsza niż w pizzerii. To już kwestia gustu,
ale ciasto wyszło pycha :-)
Wkn
A co jest nie tak z Valfruttą? Szukałam w archiwum po "valfrutta" i
"valfruta" i po
Asi Duszczynskiej i sosem pomidorowym i nic nie znalazlam..
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
A co ja mam tym wspólnego???
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
Nie wiem, przecież piszę że szukałam i nic nie znalazłam.
Ale jakoś tak po przeczytaniu "twój wplyw, Joasiu "
stwierdziłam że to może być Twój wpływ, z różnych względów;-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
A ja kupiłam wczoraj pomidory, które o dziwo, smakują jak _pomidory_!!!
Takie, jakie pamiętam z wakacji u babci na wsi, smaczne, pachnące
i zadziwiające. Zadziwiające, bo w koncu to Kraków no i ta pora roku.
Czyżby powstały już e ileś o smaku prawdziwego pomidora??
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
Użytkownik "Asia Slocka" <as...@pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7a7bo$9tr$1...@news.onet.pl...
W zwykłych sklepikach pod blokowiskami, najczęściej są to
te pomidory niepoobierane z łodyg i szypułek, sprzedawane
w całych kłączach.
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
(ciach)
> I dopiero zupełnie wyjątkowa pozycja zatytułowana " Moja kuchnia pachnąca
> bazylią" ( a napisana przez osiadłą w Polsce Tessę Caponi) sprawiła, że
(ciach)
Zazdroszcze Ci tej ksiazki:)) Szukalam jej w wielu miejscach ale byla nie do
kupienia. Zbyt pozno sie o niej dowiedzialam i juz na rynku jej nie bylo.
Ale przepis na sugo di carne mam (podawala go tez w jakiejs gazecie) i z
tego przepisu wlasnie zawsze robie sos do pasty. Jest swietny, potwierdzam.
Seler naciowy jest konieczny, Wlosi nie znaja selera bulwiastego, nie
uzywaja go. Smak jaki sie wytwarza po dlugim gotowaniu jarzyn, miesa i wina
jest wspanialy. Do tego swiezo starty parmezan, dobre wino... tak bedzie
wygladalo moje niebo, jesli do niego trafie :)))
Mam prosbe- jesli nie sprawi Ci to zbyt duzego klopotu- moglabys napisac mi
na co jeszcze sa przepisy w tej ksiazeczce? Oczywiscie na priv aby nie
zasmiecac grupy. Bede Ci bardzo wdzieczna :)
Kasia L.
Eee tam "zasmiecac grupe"...:)) Ja tez chetnie zaopatrzylabym sie w kilka
przepisow z tej slynnej ksiazki, o ktorej troche czytalam w swoim czasie, ale
nigdy na oczy jej nie widzialam... Podaj pare przepisow!:)))
Kalina
>
> Kasia L.
Napisz proszę jakiego wydawnictwa.
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
to już przerabialiśmy: fasolka po bretońsku, polski sos, frankfurterki i
podobne specjały.
Waldek
O rety, tak skutecznie zareklamowałyście że rozpoczęłam wielkie
poszukiwania.
Niestety w "TS" dawno wyprzedane, księgarnie puste, nawet Allegro i
Jagiellonka.
Hm..biały kruk niemalże ;-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
Chcesz powiedzieć, że wyrosły gdzieś obok na krzaku???
--
Pozdr. Jerzy
http://www.icpnet.pl/~mirabell/kud20.html
To twoje?
--
Pozdr. Jerzy
Kampania włoska
Latem 1943 r. po zakończeniu kampanii afrykańskiej wojska
amerykańsko-brytyjskie przystąpiły wreszcie do od dawna odkładanych
działań wojennych w Europie. 10 lipca rozpoczął się aliancki desant na
Sycylię i choć wojska włoskie nie stawiały zbyt zdecydowanego oporu, walki
trwały kilka tygodni. Nim dobiegły końca w wyniku pałacowego zamachu stanu
Mussolini został odsunięty od władzy i osadzony w areszcie. 26 lipca
wieczorem radio włoskie poinformowało o rezygnacji Mussoliniego i
utworzeniu nowego rządu na czele z marszałkiem Pietro Badoglio. Podano też
do wiadomości, że król Wiktor Emanuel III osobiście objął dowództwo nad
armią. I chociaż nowy rząd deklarował wolę prowadzenia dalszej walki u
boku Niemiec, Hitler cztery dni później nakazał niemieckim wojskom
przekroczyć granicę z Włochami i zająć Półwysep Apeniński. Jednocześnie
zdecydował się też na uwolnienie Mussoliniego.
Nim jednak niemieccy komandosi 12 września uwolnili Duce, 3 września
rząd Badoglio podpisał z aliantami zawieszenie broni. Wiadomość o tym
ogłoszono wszakże pięć dni później, gdy wojska amerykańsko-brytyjskie
rozpoczęły lądowanie pod Salerno, na południe od Neapolu. Właśnie dzień 8
IX 1943 r. - słusznie lub nie - zwykło się uznawać za datę zamykającą
epokę faszystowską we Włoszech.
http://www.portal.pl/
> Był on wymysłem jakiegoś kompanijnego kucharza amerykańskiego,
> który wrzucił do kotła kilka puszek wołowiny,
> przecieru pomidorowego i co tam jeszcze miął
> pod ręką, a potem tym co wyszło polał makaron. :-))
I co powiesz teraz? Pominę, określenie "okupacyjną armią amerykańską" i
daruję sobie wszelkie "smaczki" na ten temat.
--
Pozdr. Jerzy
Jej, jej !!!!
Kilka przepisohistoryjek pamietam, bo podawala na grupie. :-)))) I nie
przyznala sie, ze ma stronke.... Link jest juz w Ulubionych :-))
Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
FAQ : http://bozena.samorzad.pw.edu.pl/faq/index.html
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
To nie jej link ale może o niej?
--
Pozdr. Jerzy
Nie, to dziwny pomysł:-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
protestuję, w radiu powiedzieli, że armia amerkańska jada tylko jajecznicę w
proszku ... :-)
Z tym przyznaniem sie to chodzilo mi o to, ze ma gdzies w sieci zbior swoich
przepisow. Przepraszam, zle napisalam. Niektore z tych przepisow podawala na
grupie, wiec mysle, ze to jak najbardziej ona :-)
Zreszta zawsze przeciez mozemy sie zapytac :-) Napisze do Kudlatej na priv.